LIRYKA, LIRYKA, TKLIWA DYNAMIKA
^ ^ ^ ^ m ^ ^ ^ ^ i m m m m m m m m m m m m m m m ^ ^ ^ ^ i ^ m m
Stanisław Jasiński Zjawisko...
Jak jakieś nieziemskie zjawisko Na drodze mojej Cię widziałem, W snach moich - tak blisko, Że duszę tobą rozegrałem I baśnie jakieś śniłem złote, W miesięczną, cichą noc -Tak jakbym wszystką tęsknotę W twoją chciał oddać moc... I kwiaty pochylić do twoich stóp I gwiazdy srebrzyste...
Zakopać się w cichy grób, W pieśnie twoje czyste...
I tonąć w nich wiecznie... bez końca, Jak w mrokach moich dróg...
I złożyć przed tobą wszystkie słońca, Jak anioł stworzyciel - jak Bóg! Ja bym tobie oddał moje marzenia, Królewską moją pieśń aniołów... I skargi ciche... i wetchnienia!...
Oddałbym tobie tę pieśń przeogromną. Niechby cię kołysały gwiazdy na niebie -Oddałbym ci całą duszę moją bezdomną...