P o lo n e z C aro c z e k a na w ła ś c ic ie la
D ro d zy
C zyte ln icy
Przypominamy, że
macie szansę wyloso
wać poloneza caro. N ie
zm arnujcie tej okazji.
Szczegóły i kupon na
stronie 3.
Z i e l o n o g ó r s k a
G A Z E T A N O W A
nr indeksu 35Ó788 wydTT 1.400 zł
mm
'D ziś imieniny
H E L E N Y , L U C JA N A
*
6.20 — 17.35POGODA
I Zachmurzenie mate. Nad ranem i mgły.
: Wiatr slaby, południowy i polu- : dniowo - wschodni,
i Temp. maks. od 2 do 4 C.
: Temp. min. od -5 do -8 C.
U l e p i ć k l i e n t a D e k r e t y
w c i ą g u d w ó c h
t y g o d n i
Zdaniem wicepremiera Henryka Goryszewskiego, koalicja rządowa w ciągu najbliższych dwóch tygo
dni podejmie decyzję w sprawie dekretów i istnieje szansa przefor
sowania ich w Sejmie. (P A P )
T e l e w i z o r p o j e c h a ł
d o G ł o g o w a
Wczoraj w naszej redakcji, odbyło się losowanie telewizora kolorowego w konkursie hurtowni „Delfin” i „Gazety Nowej”.
Sierotką była jedna z naszych Czytelniczek pani B a rb a ra Szmyt- k iew icz z Zielonej Góry, a szczęśliwą posiadaczką pięknego odbiornika została Ju s ty n a G ie rd a lsk a z G łogow a, ul. N ie d ziałkow skieg o 8a / 1. G ratu lu je m y.
„ W a r t a - T o u r i s t ’ ’ z a r a b i a m i l i a r d y
G o rz o w sk ie P rz e d s ię b io rs tw o T u ry s ty c z n e „W a rta - T o u ris t” w G o rz o w ie W lk p . o sią g n ę ło w u b .r. p o n a d 5,5 m ld zł z ysk u i ch ce z a ra b ia ć jesz cze w ię c e j ja k o sp ó łk a p ra c o w n ic z a — p o in fo rm o w a ła d y re k to r A n n a P io tr o w s k a . Firma jeszcze 3-4 lata temu znajdowała się na progu bankructwa.
Aby poprawić swą kondycję ekono
miczną, pozbyła się niemal wszyst
kich (poza jednym) ośrodków wy
poczynkowych, które przejęły gmi
ny. Zaczęła też szeroko - na własną rękę - poszukiwać klientów dla sieci swych hoteli. Do największe
go hotelu „Mieszko” w Gorzowie
przyciągnęła m.in. licznych klien
tów ze Skandynawii, których kil
kuset odpoczywa tu przez kilka dni każdego miesiąca. W ub.r. przed
siębiorstwo osiągnęło 33 mld zł obrotu, nie ma długów i kredytów.
Obecnie firma zmierza do prywa
tyzacji, chcąc stać się za dwa - trzy
miesiące spółką pracowniczą: poło
wę niezbędnego kapitału wnieść mają pracownicy, zaś pozostałe u- działy sprzedane zostaną jednemu z kilku zainteresowanych tym kon
trahentów. Spółka powstać ma na bazie hotelu „Mieszko” w Gorzo
wie i 3 hoteli w przygranicznych miastach - Słubicach, Rzepinie i Kostrzynie, a także 4 zajazdów przy międzynarodowych trasach i ośrodka jeździeckiego w Lubniewi
cach.
(P A P )
Fo t Marek Wotniak
Z j a z d Z C h - N n a . . . r a t y
B ę d z i e K o ś c i W i t k a c e g o
k o d e k s r e k l a m y n a e s t r a d z i e
W deklaracji programowej, przy
jętej przez obradujący w Warsza
wie w sobotę i niedzielę III Zjazd Zjednoczenia Chrześcijańsko-Na- rodowego, stwierdzono potrzebę
przeprowadzenia akcji lustracyj- no-dekomunizacyjnej — poinfor
mował prezes ZChN Wiesław Chrzanowski na konferencji pra
sowej. Chrzanowski powiedział, że
zjazd się nie skończył, lecz został przerwany w nocy, gdyż część dele
gatów musiała opuścić obrady. Do
kończenie zjazdu odbędzie się w ciągu miesiąca. (P A P )
Polska Korporacja Reklamy i Koalicja Wolnego Słowa „Vox”
przygotowują kodeks reklamy.
Zdaniem prezesa PK R będzie on
„przeciwwagą dla restrykcyjnych przedsięwzięć ustawodawczych, zastosowanych wobec rynku rekla
mowego” . (P A P )
T r z ę s ł o w K r y n i c y
O b s e rw a to riu m S e jsm o lo g ic z n e P o ls k ie j A k a d e m ii N a u k w O jc o w ie 1 bm . o godz. 8.43 o d n o to w a ło w s trz ą s o m a g n itu d z ie 4,6 w s k a li R ic h te ra . B y ło to je d n o z n a js il
n ie js z y c h trz ę s ie ń z ie m i o d c z u w a ln y c h w P o ls c e . D o p o n ie d z ia łk o w e g o p o p o łu d n ia tru d n o b y ło o k re ś lić e p ic e n t
ru m w strz ą su .
P r z e d ł u ż o n y
u r l o p m i n i s t r a D y k i
Ja k poinformował kierownik ob
serwatorium w Ojcowie — Jan Ko- zlakiewicz, wstrząs był odczuwal
ny zwłaszcza w Krynicy, gdzie drgały szklanki, kołysały się ży
randole. W czerwcu ub.r. też w pobliżu Krynicy wystąpiła seria 6 wstrząsów, z których maksymalny miał magnitudę 4,2 w skali Rich
tera.
Zdaniem Kozlakiewicza na tere
nie młodych gór, jak Karpaty, po
dobne wstrząsy (o magnitudzie 3,4-4 w skali Richtera) po stronie słowackiej zdarzają się kilka razy w ciągu roku. Podobne w sile, ale sztuczne wstrząsy (np. tąpnięcia) występują kilka razy w roku na terenie Górnego Śląska. (P A P )
Premier Hanna Suchocka prze
dłużyła urlop ministrowi Zbignie
wowi Dyce o 10 dni. Sprawa ta byłą przed południem omawiana na spotkaniu pani premier z preze
sem ZChN Wiesławem Chrzanow
skim i posłem Stefanem Niesiołow
skim.
„Pani premier przedłużyła mini
strowi urlop, aby dokończyć oceny działalności jego resortu” — powie
dział jej sekretarz prasowy Zdoby
sław Milewski. Dykę, który jest jednocześnie prokuratorem gene
ralnym, Suchocka urlopowała
przed miesiącem, po tym jak do sprawy Kaczyński — Wachowski został włączony prokurator, który prowadził procesy polityczne w la
tach 80. Podczas przedpołudniowe
go spotkania u premier Suchockiej W. Chrzanowski „przyjął do wia
domości jej decyzję
„Politycy z ZChN przedstawili pani premier wyniki sobotnio -nie
dzielnego zjazdu swojej partii. Za
pewnili, że popierają działania rzą
du i pozostają w koalicji” — dodał Milewski.
(P A P )
— Pisarze, którzy przychodzą na spotkania z czytelnikam i, są zwyk
le łysym i panam i, albo p an iam i przyprószonymi siw izną. Pierw szy raz mam do czynienia z literatką, która okazała się taką czarujacą kobietą— wyznał prowadzący spo
tkanie z Jo a n n ą Sie d lecką, pisa
rką i dziennikarką, redaktor P io tr P io tro w sk i. Autorka „Jaśnie pa
nicza” poświęconego W ito ld o w i G om b row iczow i, oraz głośnej
„M a h a tm y W itk a c ” o S ta n is ła w ie Ig n acym W itk ie w icz u , przypomina być może jedną z ko
biet, którymi lubi! otaczać się „w a
riat z Krupówek” .
Za swoją pracę o Gombrowiczu zebrała wiele pochlebnych opinii.
Wyjątkiem okazała się recenzja w paryskiej „Kulturze”, pióra Gus
tawa Herlinga-Grudzińskiego. Au
torka nie była jednak zmartwiona wypowiedzią pisarza.
— Było mi przykro, ale jestem bar
dzo zadowolona, że ktoś taki ja k H erlin g — G rudziński zauważył moją książkę i pośw ięcił je j tyle uwagi. Jestem tą krytyką zaszczy
cona. Uznaję zasadę, że ,,co mnie nie zabije, to m i doda s ił”.
Zapytana, dlaczego wybrała Go
mbrowicza na bohatera swojej książki, wróciła do pewnego parys
kiego wspomnienia sprzed lat.
— Jestem z pokolenia owianego legendą Gom browicza. Do tej lite
ra tu ry m ieliśm y dostęp w łaściw ie tylko za g ranicą. „D z ie n n ik i” prze
czytałam w Paryżu . B yła m oczaro
w ana i wstrząśnięta. B a ła m się przywieźć te książki do kraju. Do dzisiaj mam przed oczami widok, kiedy „ D zien n iki” zostały na ja kiejś ław ce w parku. Ż yłam z po
czuciem długu, który — mam nad
zieję — spłaciłam swoją książką.
Skąd wzięła się tak ryzykowna fascynacja Witkacym?
— Czy można napisać jeszcze coś nowego? A jed n ak udało m i się poznać wiele nieznanych faktów.
C h w ała Bogu nie w iedziałam wcześniej, że tyle o nim napisano, bo chyba bym się załam ała. Ta pew na doza ignorancji o caliła mo
ją książkę.
cd str. 2
P o c z ą t e k w o l n e g o h a n d l u
w E u r o p i e Ś r o d k o w e j
1 marca weszło w życie porozumienie o wolnym handlu między Polską, Węgrami, Czechami i Słowacją, obejmujące wymianę handlową towarami przemysłowymi i spożywczymi.
Umowa w tej sprawie przewiduje stopniowe znoszenie ograni
czeń ilościowych importowanych i eksportowanych towarów oraz
opłat celnych. (P A P )
W y m i a n a d o k u m e n t ó w
c z y w e r y f i k a c j a k o m b a t a n t ó w ?
Rozpoczęła się wymiana legitymacji i zaświadczeń kombatanc
kich wydanych na podstawie prze
pisów obowiązujących przed uchwaleniem ustawy z 24 stycznia 1991r. o kombatantach i niektó
rych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powo
jennego — poinformowała wczoraj rzecznik prasowy Urzędu ds. Kom
batantów i Osób Represjonowa
nych, Franciszka Gryko.
Dotychczas obowiązujące doku
menty kombatanckie zachowują ważność do końca 1993 r.
Kombatanci mogą otrzymać no
we zaświadczenia w okręgowych i wojewódzkich zarządach własnych organizacji kombatanckich. Osoby nie zrzeszone w związkach kom
batanckich mogą wymienić doku
menty za pośrednictwem zarzą
dów wojewódzkich Związku Kom
batantów i Byłych Więźniów Poli
tycznych, w których znajdują się ich akta personalne. (P A P )
Fałszywy alarm
na Poczcie Głównej
W poniedziałek ok. 13.00 praco
wnicy warszawskiej Poczty Głów
nej otrzymali anonimowy telefon o podłożeniu bomby; miała ona wy
buchnąć w godzinę po tym zgłosze
niu — poinformował Jan Łagosz, dyrektor Rejonowego Urzędu Po
cztowego Warszawa-śródmieście, mieszczącego się w tym samym budynku. Zarządzono ewakuację gmachu, policja zamknęła ruch na przyległej ul. Świętokrzyskiej i w jej okolicach. Przeszukanie budyn
ku poczty przez specjalne ekipy policji nie przyniosło rezultatu.
(P A P )
B e z t e r m i n o w y
s t r a j k
Bezterminowy strajk opupacyj- ny ok. 1/3 załogi rozpoczął się w krakowskiej Elektrociepłowni Łęg. Strajk nie spowoduje przerw w dostawach ciepła dla Krakowa.
(P A P )
K a r m n i k - r e z y d e n c j a
Ptaki w Głogowie mogą najeść się do syta i schronić przed wiatrem tuż nad sklepem „Głogosia'', gdzie właściciele mieszkania wybudowali tę wspaniałą rezydencję.
F o t Marek Wotniak
(2 G a z e t a N o w a NR 42 * W TOREK * 2 MARCA 1993
Z H o le n d r a m i w je d n y m s z y k u
H A G A . Ministrowie obrony Poleki Ja n u s z O n yszkiew icz i Holandii R elu s T e r B e e k podpisali wczoraj w Hadze deklarację o współpracy, która obejmuje dialog w sprawach obronnych, udział w organizowanych przez obie strony seminariach i konferencjach, szkolenia i kształcenie oficerów oraz „praktyczne aspekty utrzymywania pokoju”.
P r z e m y tn ic z y te s t
nieznanego człowieka na jednym z bazarów w naszym kraju.
zostały zbadane przez szwedzkich specjalistów wojskowych. Wszy
stkie przemycane urządzenia i materiały były opatrzone instrukc
jami w języku rosyjskim. Przemytnik zeznał, że na swój towar nie miał w Szwecji żadnego konkretnego odbiorcy. Według opinii celników, ujawniona przez nich próba przemytu była swego rodzaju testem możliwości zbytu w Szwecji rosyjskich materiałów wojskowych i uzbrojenia.
A r e s z to w a ć „ C h r y s t u s a ” ?
W AC O . Próba aresztowania przywódcy uzbrojonej sekty religij
nej Branch Davidian (Odgałęzienie Dawida) przerodziło się w krwawe starcie. Zginęło 4 policjantów i 2 członków sekty.
Wg A FP w akcji wzięło udział ponad 100 agentów federalnych i miejscowych policjantów. Doszło dó 45-minutowej strzelaniny, w wyniku której, oprócz zabitych, rannych zostało także około 15 osób.
W alki wybuchły, gdy agenci federalni z Urzędu ds. Kontroli Napojów Alkoholowych, Wyrobów Tytoniowych i Broni Palnej, zaatakowali główny budynek sekty. Agenci mieli nakaz przep
rowadzenia rewizji w pomieszczeniach sekty w celu wykrycia broni i materiałów wybuchowych oraz aresztowania Howella, samozwańczego proroka, który ogłosił się Jezusem Chrystusem.
Sekta założona została przed 60 laty i twierdzi, żejest odłamem Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, czemu Kościół ten za
przecza.
Kiedy agenci urzędu i policjanci stanu Teksas przybyli do fortecy sekty, otwarto do nich gwałtowny ogień. Przywódca sekty od dawna znajdował się w kolizji z prawem. Dochodzenie jakie przeprowadziła miejscowa gazeta Waco Tribune-Herald wykazało, że nie chodzi tylko o wielki arsenał broni przechowywany w twierdzy Branch Davidian. 33-letni Howell twierdził niegdyś, że ma co najmniej 15 żon, czemu teraz zaprzecza. Ok. jedną trzecią z 75 członków sekty stanowią dzieci. Samozwańczego Mesjasza podejrzewano o brutalne ich traktowanie.
W niedzielę po prawie godzinnej strzelaninie strony zmuszone zostały do zawarcia rozejmu. Zachodzi obawa, że strzelanina w każdej chwili może ponownie wybuchnąć, zwiększając liczbę.jafiar, .
Ś m ie r ć „ o jc a ” G o d z illi
T O K IO . W wieku 81 lat zmarł w Tokio znany reżyser Ishiro Honda — twórca słynnego filmowego potwora Godzilli. Honda, żołnierz japońskiej armii cesarskiej w czasach II wojny światowej, od 1951 r. działał w japońskim przemyśle filmowym. Prawdziwą sławę przyniosło mu przede wszystkim stworzenie postaci Go
dzilli. Pierwszy film o przygodach przedpotopowego potwora, obudzonego po tysiącleciach snu w wyniku wybuchu bomby atomowej, został przedstawiony publiczności w 1954 r. i niemal natychmiast postać Godzilli podbiła świat.
A la r m w e W ła d y w o s to k u
W ŁA D Y W O ST O K . Służby medyczne we Władywostoku na rosyjskim Dalekim Wschodzie poszukują niebezpiecznego nosicie
la wirusa HIV. Człowiek ten zbiegł, kiedy poznał wyniki badań przeprowadzanych anonimowo w specjalnym ośrodku.
Agencja TASS pisze, że jest to już piąty przypadek zarażenia wirusem H IV ujawniony w tym mieście w krótkim czasie. Włady- wostok zaczyna zyskiwać złą sławę miasta portowego. Już dziś prowadzi on w całej Rosji w statystykach chorób wenerycznych.
N a p ły w
n ie le g a ln y c h im ig r a n tó w
BO N N . Niemiecka straż graniczna zatrzymała w styczniu 6.400 nielegalnych imigrantów— jest to o 24 proc. więcej niż w grudniu i aż o 140 proc. więcej niż w styczniu 1992 r. Dane te przedstawił wczoraj w Bonn federalny minister spraw wewnętrznych Rudolf Seiters. Zdaniem ministra, tak duży wzrost związany jest z coraz lepszą organizacją grup zajmujących się przemytem ludzi. W związku z tym podkreślił konieczność lepszego kontrolowania granic z Polską i Czechami.
R o s ó ł z e s t r u s ia ?
B IL L E R B E C K . Wkrótce na niemieckich pastwiskach pojawi się nowy gatunek zwierzęcia hodowlanego — struś afrykańslu. 60 rzeczywistych i potencjalnych hodowców z Westfalii założyło w czasie weekendu specjalne stowarzyszenie, mąjące popierać hodo
wle tych ptaków i sprzedaż strusiny. Na razie będą oni produkować wyłącznie na rynek amerykański, tam bowiem popyt na mięso strusia znacznie przewyższa poaaż. Odpowiednio wysokie są również ceny: kilogram strusiny — mało kalorycznej i pozbawionej cholesterolu — kosztuje 80 marek, a za parę dorosłych strusi trzeba zapłacić do 150 tys. marek. Hodowcy nie mają obaw, że klimat może okazać się dla ich nowej trzody niezbyt sprzyjający — w czasie deszczu i burzy strusie pójdą do stajni.
S a m o b ó js tw o
z p o w o d u d ż d ż o w n ic
--- - --- — X--- ^ ---v " * * * « J O ł Y
wśród tysięcy ludzi, których w 1989 r. opętało dżdżownicowe szaleństwo, propagowane jako sposób na dorobienie pieniędzy przez małych przedsiębiorców. Była to jedna z niewielu takich okazji dla biznesmenów za komunizmu. Węgierskie banki udzieliły pożyczek w wysokości dziesiątków milionów dolarów na sfinansowanie projektu produkcji kompostu przy pomocy dżdżow
nic. Teraz wielu biznesmenów nie może spłacić wysokich kredy
tów, ponieważ dż^żcłwnice nie przyczyniły się do wyprodukowania opłacalnej ilości kompostu.
A m e r y k a n i e z a d o w o l e n i z m i s j i
Z r z u t ó w z p o m o c ą
n i e o d n a l e z i o n o
K r ó t k o f a l o w c y - a m a t o r z y z o d c i ę t y c h o d ś w i a t a m u z u ł m a ń s k i c h r e g i o n ó w w e w s c h o d n i e j B o ś n i d o n i e ś l i w c z o r a j r a n o , ż e n i e o d n a l e z i o n o d o t ą d a n i j e d n e g o p o j e m n i k a z e z r z u t e m p o m o c y d l a m u z u ł
m a n ó w o b l e g a n y c h p r z e z s e r b s k i c h r e b e l i a n t ó w . Źródła amerykańskie podały, że
trzy samoloty wojskowe C-130 w ciągu sześciogodzinnej misji zrzu
ciły na spadochronach w ponie
działek przed świtem pierwsze 21
ton żywności i lekarstw dla miesz
kańców Bośni.
Reuter podał, że ze względów bezpieczeństwa przedstawiciele armii USA odmówili podania,
gdzie dokładnie zrzucono pierwsze ładunki.
W czasie gdy amerykańskie sa
moloty transportowały i zrzucały na spadochronach pomoc dla mie
szkańców wschodniej Bośni, w no
cy z niedzieli na poniedziałek wo
kół oblężonego przez Serbów Sara
jewa spadały pociski artyleryjskie.
Ostrzeliwano też miasta w Chor
wacji. (P A P )
N i e g r o ź n e r a n y
p o l s k i c h
ż o ł n i e r z y
w K a m b o d ż y
Obrażenia, jakich doznali polscy żołnierze podczas katastrofy śmig
łowca transportowego Sił Pokojo
wych ONZ w Kambodży 27 lutego, okazały się na szczęście znacznie mniej groźne niż podano począt
kowo — poinformował wczorąj płk Paweł Seydak, rzecznik prasowy Departamentu Wojskowych Spraw Zagranicznych.
Najbardziej poszkodowany z czwórki Polaków, st. chor. Antoni Szczeszek z Piły, który doznał po
parzenia ok. 8 proc. powierzchni ciała, opuścił w poniedziałek szpi
tal w Phnom Penh. Rekonwales
cencję odbędzie w izbie chorych polskiego kontyngentu. Pozostali Polacy doznali tylko lekkich po
tłuczeń i nie wymagali hospitalizo
wania. (P A P )
M . Z a l e w s k i p r z e s ł u c h a n y
w c h a r a k t e r z e p o d e j r z a n e g o
Pos. Maciej Zalewski, b. sekre
tarz stanu w Kancelarii Prezyden
ta RP, został przesłuchany wczoraj w Prokuraturze Wojewódzkiej w Warszawie w charakterze pode
jrzanego— poinformował rzecznik prasowy tej prokuratury Mariusz
Zalewski, którego prokuratura podejrzewa m.in. o uprzedzenie w końcu lipca 1991 r. szefów spółki ART-B o planowanym ich zatrzy
maniu, nie przyznał się do zarzu
canych mu czynów i zgłosił szereg wniosków dowodowych. (P A P )
M . M a r k i e w i c z p o w o ł a n y
n a p r z e w o d n i c z ą c e g o K r a j o w e j R a d y R T V
Decyzją prezydenta RP Lecha Wałęsy na przewodniczącego Kra
jowej Rady Radiofonii i Telewizji został powołany poseł Marek Mar
kiewicz — poinformowało 1 bm.
Biuro Prasowe Prezydenta. (P A P )
O d w o ł a n i a
w R a d i o k o m i t e c i e W związku ze zniesieniem Komi
tetu ds. Radia i Telewizji „Polskie Radio i Telewizja” — prezes Rady Ministrów z dniem 1 marca od
wołała, wyrażając podziękowanie za pracę w Komitecie:
- Barbarę Borys-Damięcką — ze stanowiska zastępcy przewodni
czącego Komitetu ds. Radia i Tele
wizji,
- Jan a Mariusza Owsińskiego — ze stanowiska zastępcy przewod
niczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji,
- Macieja Jerzego Ramusa — ze stanowiska zastępcy przewodni
czącego Komitetu ds. Radia i Tele
wizji „Polskie Radio i Telewizja”, - Adama Brodziaka — ze stano
wiska dyrektora generalnego w Komitecie ds. Radia i Telewizji.
(P A P )
C h u d y b u d ż e t P A N
O b e c n a p o l i t y k a f i n a n s o w a p a ń s t w a m a c h a r a k t e r w y b i t n i e a n t y n a u k o w y — s t w i e r d z i l i o b r a d u j ą c y w c z o r a j w W a r s z a w i e c z ł o n k o w i e P r e z y d i u m P A N . C i ę c i a b u d ż e t o w e , k t ó r e d o t k n ę ł y n a u k ę p o l s k ą b y ł y g ł ó w n y m t e m a t e m p o s i e d z e n i a P r e z y d i u m .
Na ogólne potrzeby Akademii przewidziano w budżecie na 1993r.
tylko 124,1 mld zł czyli ok. 60 proc. i tak już bardzo skromnych potrzeb
— powiedział wiceprezes PAN,
prof. Andrzej Wyczański. Jest tó fundusz przeznaczony na utrzy
manie centrali PAN, komitetów naukowych przy Akademii, biblio
tek, archiwów i muzeów. Działal
ność placówek badawczych — in
stytutów PAN finansowana jest osobno z funduszy Komitetu Ba
dań Naukowych. Chudy budżet PAN stwarza konieczność drasty
cznych ograniczeń — w tym reduk
cji zatrudnienia o 5 proc. — stwier
dzono w dyskusji. Powoduje też zagrożenia działalności komitetów naukowych. Poszukiwanie za wszelką cenę pieniędzy na prze
trwanie przez placówki PAN powo
duje odsunięcie na dalszy plan ich właściwej działalności naukowej.
Krytycznie też oceniono opodatko
wanie diet wyjazdowych i stypen
diów naukowych. (P A P )
B a n d y c k i n a p a d
O godz. 11.00 przed Szkołą Pod
stawową w Rembertowie trzech bandytów napadło na konwojen
tów przewożących wypłaty dla nauczycieli. Jeden z konwojentów strzelił do napastnika. Ten natych
miast odpowiedział ogniem. W su
mie padło 11 strzałów z obu
stron. Jeden z konwojentów został ranny i odwieziony do szpitala.
Łupem bandytów padło 400 min zł. Posługiwali się oni rewolwerem kalibru 7,65 mm. Uciekli z miejsca napadu białym passatem combi.
Samochód porzucili i spalili w jed
nej z podwarszawskich miejscowo
ści. (M Z)
P i e r w s z y k l a p s n a p l a n i e
f i l m u „ L i s t a S c h i n d l e r a ”
K o ś c i W itk a c e g o
n a e s t r a d z ie
cd ze str. 1
Zdawało się że duch Witkacego zawitał na krótko do sali zielono
górskiej „Estrady” — kiedy pisar
kę wciągnięto do dyskusji o jego doczesnych szczątkach. Perypetie z ekshumacją rzekomych prochów Witkiewicza, którego na zakopiań
skim cmentarzu zastąpił nieziden
tyfikowany Poleszuk, są powsze
chnie znane. Tym razem redaktor Zgaiński dociekał, czy przypad
kiem nie należały do Witkacego kości, wykopane z grobu na Ukrai
nie przez grupę młodych plasty
ków, zmielone w maszynce do ka
wy i przywiezione do Polski w słoi
kach po ogórkach, a następnie sprzedawane jako oryginalne „re
likwie pisarza”.
— Czy p an i jest kobietą, „w typ ie"
Witkacego? — zapytałem pisarkę.
— N ie wiem. To ju ż pan chyba potrafi lepiej ocenić!
M iro sła w K U L E B A
Wczoraj w Krakowie amerykań
ski reżyser Steven Spielberg roz
począł zajęcia do swego najnow
szego filmu „Lista Schindlera” po
święconego osobie niemieckiego przemysłowca Oskara Schindlera, który w czasie II wojny światowej uratował od zagłady ok. 1300 Ży
dów.
Pierwszą scenę ukazującą Ży
dów sprzątających śnieg nakręco
no na ulicy Poselskiej; następne — m.in. z udziałem Henryka Bisty — przedstawiały życie w getcie oraz przejście Żydów przez prowadzącą doń Bramę Śmierci. Plan zdjęcio
wy usytuowano na terenie history
cznego miasta żydowskiego na
krakowskim Kazimierzu. Zajęcia trwały kilku godzin i wzięło w nich udział 400 statystów.
Autorem zdjęć do filmu jest Ja nusz Kamiński, autorem scenogra
fii — Allan Starski, a muzykę skomponuje Joe Williams.
Zdjęcia do „Listy Schindlera”
kręcone bedą m. in. na planach zdjęciowych w Krakowie, na tere
nie odtworzonego przez scenogra
fów w kamieniołomach Krako- wa-Płaszowa niemieckiego obozu zagłady Żydów; a także wśród zbu
dowanych dla potrzeb filmu ma
kiet 5 baraków, kolczastych ogro
dzeń i kolejowej rampy — położo
nych tuż za terenem ooozu w Brze
zince. (P A P )
Z a b i ł a m a t k ę
18-letnia uczennica zabiła swą matkę, 36-letnią Krystynę K. uderzając ją nożem w klatkę piersiowa. Nie są jeszcze znane motywy i tło tragedii, która rozegrała się w niedzielę w bytomskim mieszkaniu; matkobójczynię zatrzymano do dyspozycji prokuratora — poinformowano wczoraj w zespole prasowym Komendy Głównej Policji.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Komenda Rejonowa Policji w Byto
miu. (P A P )
N a r k o m a n i w Ż a g a n i u Żagań. Wczoraj o dziesiątej ra
no policja żagańska zatrzymała na gorącym uczynku narkomana pro
dukującego polską herę. Zatrzy
many — ojciec trojga dzieci — ma 38 lat. Jest żonaty i pracował nie
gdyś jako kierowca. Aresztowania dokonano w jego mieszkaniu, gdzie znaleziono 20 „centów” polskiej hery, czyli rodzimego środka odu
rzającego. Bezrobotny kierowca podejrzany jest o to, że od paździer
nika ubiegłego roku do stycznia zajmował się nie tylko produkcją narkotyków, ale także ich pokąt- nym sprzedawaniem.
Zatrzymanego przekazano do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Żaganiu.
Żagań jest obecnie największym w województwie zielonogórskim siedliskiem narkomanów. Nawet Nowa Sól pozostała w tyle...
S k o k p o k u r t k i i s p o d n i e
Żary. Wczorajszej nocy dokona
no włamania do przemysłowego
sklepu przy ulicy Chrobrego w Ża
rach. Łupem padło 40 skórzanych kurtek i 23 pary spodni. Złodzieje zabrali tez trochę „drobnych” — dwa i pół miliona złotych i 50 marek niemieckich.
Policja w Żarach prowadzi do
chodzenie.
C h c i a ł z a b i ć o j c a
Lubsko. Prokuratura w Żarach aresztowała wczoraj w Lubsku 18- letniego młodzieńca, który przed paroma dniami usiłował zabić wła
snego ojca. Do morderstwa, z za
miarem którego młody człowiek nosił się od dawna, miało dojść na dworcu kolejowym w Lubsku. Była godzina 15.45. Syn zwabił ojca w ustronne miejsce 1 zadał mu cios nożem w brzuch. Zajście zauważy
ła z samochodu matka, która we
zwała policję, zanim syn zdążył zadać drugi cios.
— Żałuję, że mi się nie udało — miał powiedzieć chłopak, który twierdzi, że ojciec, który obecnie mieszka w Niemczech, nigdy się nim nie opiekował i nie kochał go...
ab r
<P;
Za
- L O D Ó W K I, P R A L K I, Z A M R A Ż A R K I
rod. Polar Wrocław, Zamex iagań, Światowit Myszków — sprzedaż detaliczna i hurtowa) - A N T E N Y S A T E L IT A R N E
• P O Z Y C JO N E R Y
(duży wybór, wyłącznie wysoka jakość, profesjonalny montaż, servis, dojazd do 100 km bez
płatny)
- S P R Z ĘT RTV, K O M PU T ER Y (TV Unimor, Elemis, Curtis, Commodore, Amiga monitory)
o f e r u j e
P.H. „A ST RA -BIS”
Głogów, ul. G. M orcinka 37 t e l l fas (070)33-55-29
SPRZEDAŻ RATALNA
m.in.
bez poręczycieli
i zaświadczeń
N A J N I Ż S Z EC E N Y !
]
/ S
p r z e d a m fiata 126 F L 1993 / 89mały przebieg, stan idealny.
D O B O S IK
G R Z E G O R Z
Czerwieńsk,
ul. Zielonogórska 67/6
w dniu ogłoszenia
od 10.00 do 19.00.
_________________________M -217 GŁOGÓW
USD 16.150 16.300 DEM 9.800 9.880
GORZOW
USD 16.150 16.250 DEM 9.809 9.890
LUBIN
USD 16.100 16.250 DEM 9.800 9.900
ZIELONA GÓRA
USD 16.150 16.250 DEM 9.800 9.900
Redaktor prowadzący Jan u sz Klimenko Redaktor depeszowy Andrzej Grzybowski
NR 42 * W TOREK * 2 MARCA 1993
G a z e t a N o w a 3)
E u r o s ą s i e d z i
C z y d o ł ą c z y m y d o w s p ó l n o t y
s y t y c h i z a d o w o l o n y c h ?
W
Wielkopolsce bliskość Niemiec jest namacalna. Co piąty, szósty samochód na ulicy jest z niemieckiej fabryki, co trzeci towar w sklepie ma niemiecką etykietę. W telewizorze, jeśli jest pod
łączony do anteny satelitarnej, pięć, osiem, dziesięć programów niemieckojęzycznych i tylko trzy polskie...
W biznesie marka wypiera dolary. Z Poznania do Berlina jest bliżej niż do Warszawy.
Jesteśmy sąsiadami od tysiąca lat. Ale dziś jakby bardziej sobie obcymi niż przez poprzednie stulecia.
Odgradza nas bolesna pamięć historii ostatnich dwóch wieków. Wszak mija dokładnie 200 lat od pochłonięcia Wielkopolski z Poznaniem przez II zabór pruski i początków niechcianej germanizacji. Ledwie minęło 48 lat od wyzwolenia z niewoli hitlerowskiej.
Żyją wokół nas ludzie noszący wciąż w sobie ból po niemieckich razach.
Przez cały komunizm zachodnie Niemcy były krai
ną z bajki za żelazną kurtyną, a wschodnie — złym wilkiem uwięzionym w sąsiedniej klatce... Sąsiedztwo polsko-niemieckie (PRL-owsko-NRD-owskie) długi czas pozostawało jedynie słowną formułką w ustach polityków, zanim w pierwszej połowie lat siedem
dziesiątych otwarto granicę dla posiadaczy pieczątek w dowodach. Sąsiedztwo przez Odrę i Nysę pozostało jednak do końca oficjalne przez wyłącznie między
rządowy charakter kontaktów gospodarczych, ubar
wianych co najwyżej wzajemnym wykupywaniem to
warów z ubogo zaopatrzonych sklepów. Brakowało mechanizmów sprzyjających przygranicznej współ
pracy, nieskrępowanemu zawiązywaniu i rozwijaniu wzajemnie korzystnych interesów ekonomicznych.
Polak w maluchu i Niemiec w trabancie mijali się na granicznym moście w poczuciu wzajemnej niechęci generowanej niepomyślnym dla obu nacji biegiem historii.
Ale duchy złej przeszłości straszą już tylko starsze pokolenie. Młodzi Polacy w stosunku do Niemców i Niemiec przeżywają innego rodzaju upokorzenie. Do niedawna za Łabą, teraz coraz bliżej Odry zaczyna się inny świat, inna cywilizacja materialna, w której przeciętny Polak czuje się jak bardzo ubogi krewny.
Raczej zupełnie obcy, z racji bariery językowej. Grani
czymy z najbogatszym państwem Europy i na tym tle nasza bieda nabiera jeszcze bardziej chorobliwych rumieńców.
Czy zechcemy podjąć próbę pogoni za atletycznym współzawodnikiem, odważnie wstępując na europejs
kie areny, czy przytłoczeni naszym cherlactwem woli
my się zamknąć wstydliwie w granicach polskich kompleksów i iluzji jedynych w Europie strażników katolickich i narodowych wartości?
K łó tn ie w Sejm ie w o kó ł id e i euroregionów , ro z w ijan ia bądź o g ran icz an ia w sp ó łp ra cy m ię
dzynarodow ej, w p uszczania czy b lo k o w an ia k ap itału obcego i w ogóle stosunku P o ls k i do k rajó w sąsied n ich to n ie tylk o w a lk a ksenofob ii z k sen o filią, cz yli środ ow isk w rogo n a staw io nych do obcych z sym patykam i cudzoziem sz
czyzny, to spór o. p o sta w ę ,Po lak ó w w obec w y zw ania now oczesnej i bogatej E u ro p y . Podejmie
my wyścig czy z rezygnacją siądziemy na rowie?
Zechcemy się uczyć nowoczesnego handlu, wytwór
czości, bankowości, by w końcu dołączyć do europejs
kiej wspólnoty narodów sytych i zadowolonych, czy też pozostaniemy przy zlepku gospodarki eks-socjalisty- cznej i kapitalistycznych reminiscencji przedwojennej Polski? Czy okazując zapał i upór w tym wyścigu do Europy XXI wieku, wspólnego rynku i wspólnych reguł gospodarowania zawierzymy w solidarną pomoc EWG, czy też z góry przeświadczeni o złej woli i bezwzględnej dominacji takich kolosów jak RFN, Francja czy Wielka Brytania za wszelką cenę ze
chcemy zachować naszą wątłą suwerenność?
Wybór narodowej strategii należy do polityków ustanawiających obowiązujące wszystkich prawa o- raz warunki gry ekonomicznej. Od trafności tego wyboru zależy pomyślnqść ogółu Polaków. Jakikol-
£
wiek to wybór będzie, z góry można przesądzić, że tylk o o tw a rcie wobec sąsiadów w róży nam eko
nom iczną pom yślność. T ylk o p ostaw ien ie na ja k najszerszą w sp ółp racę o tw ie ra szansę p ro
d u k o w an ia i sprzedaw an ia za g ra n icą w iększej ilo śc i p olskich tow arów , zdobyw ania obcych (bo w łasn ych m am y za m ało) k ap itałó w na uno
w ocześnianie przem ysłu, tran sp o rtu , łączności, hand lu, na zakup no w ych techn olog ii i rezygna
cję z p rzestarzałych , szkod liw ych d la środow is
ka m etod p ro d u k cji. T ylk o ożyw ien ie gospodar
cze pozw oli og raniczyć bezrobocie, podnieść re a ln e p łace, zw iększyć popyt na w ew nętrznym ry n k u i d aw ać kolejne im p u lsy rozw oju w celu zaspo kajania tego popytu.
Oczywiście znajdą się tacy, którzy powyższe speku
lacje nazwą naiwnymi i wymienią dziesiątki zagrożeń dla naszych interesów narodowych w razie polskiego otwarcia się na Europę. Oczywiście są ludzie, całe grupy zawodowo-społeczne, dla których takie otwar
cie oznacza kres ekonomicznego istnienia, bo ich przestarzałe i nieefektywne metody produkcji nie dają im żadnych szans w konkurowaniu z towarami za
chodnimi. Ale powiedzmy sobie od razu — te ich rzestarzałe metody nie dają szans całej naszej nacji.
V w yścigu do d obrobytu w id o k i n a pow odzenie m ają tylk o ci, k tó rz y n iew yd ajn e m etody produ
k o w an ia bezw zględnie zastępują e fe k tyw n ie j
szym i, angażującym i m niej en erg ii, surow ców , robocizny, p ozw alającym i drożej sprzedaw ać re z u lta ty p racy. Przecież nasza bieda niekoniecżnie bierze się z jakoby przyrodzonego Polakom lenistwa.
Większość z nas ciężko pracuje. Może właśnie brak skłonności do lenistwa powoduje w nas brak refleksji, jakby to samo osiągać mniejszym kosztem? Te narody pozostają w tyle, w których nie ma dostatecznej woli zmian. Które nie chcą, nie potrafią naśladować lep
szych, sprawniejszych sasiadów.
Powyższe zarzuty są właściwie bezpodstawne tu, w Wielkopolsce, gdzie oa stuleci umiemy się wzorować na lepszych, gdzie adaptacja nowoczesnych wzorów gospodarowania dokonywała się najszybciej. I tak jest i dziś. Poznańskie, Leszczyńskie, skrawki sąsiednich województw są obszarami najmniej dotkniętymi w Polsce recesją i bezrobociem, gdzie jest najwięcej nowych przedsięwzięć gospodarczych, często wspól
nych z naszymi zachodnimi sąsiadami. Bo oni mają kapitał, nowoczesne technologie, często dobre pomys
ły. Że osiągają przy tym duże korzyści? Oczywiście, tylko to ich zachęca do ryzykownych wciąż interesów na Wschodzie. Ale my też prędzej czy później będzie
my mieć z tych wspólnych przedsięwzięć korzyści:
miejsca pracy, podatki od tam zatrudnionych i od wypracowanych dochodów, atrakcyjne towary, które taniej można będzie kupować na rodzimym rynku lub
’- y r — *-•- J •• J ’-;~
technologiachdz
Bieda to nie grzech. W skali pojedynczych ludzi, rodzin może świadczyć o życiowym pechu, o braku zaradności, czasem o przewlekłej chorobie, najczęściej o braku-wiedzy oraz uporu w wykuwaniu pomyślniej
szej przyszłości. Bieda narodu jest świadectwem nie
zdolności wyłaniania przezeń przywódców zdolnych poprowadzić go drogą szybkiego rozwoju. Oczywiście to uproszczenie, narody też mogą mówić o pechu, o obiektywnych skutkach niepomyślnej historii. Ale zamiast się tłumaczyć i usprawiedliwiać, lepiej pat
rzeć w przyszłość z optymizmem i szukać wzorów do naśladowania u najlepszych — u sąsiadów, którym się lepiej powodzi — a tu, w Wielkopolsce także u wybit
nych przodków i współczesnych: Staszica, Chłapows
kiego, Cegielskiego, ks. Wawrzyniaka, inż. Ruta, Kruka, Kulczyka, Gawronika, Reichelta czy Tecła- wa...
Oni postawili na wiedzę zdobywaną od najlepszych na świecie, na wytrwałą pracę, na wiarę we własne siły. Odrzucili narodowe kompleksy. I udało się im.
Niestety wciąż nielicznym...
Tom asz T A L A R C Z Y K korzystniej sprzedawać za granicą, przede wszystkim wiedzę o nowoczesnej organizacji pracy i nowych
W I E L K I
K O N K U R S
„ G a z e t y N o w e j ”
A b y w ziąć u d ział w losow aniu głów nej nagrody, poloneza caro, należy zebrać 10 o ryg in aln ych kuponów k o n k u r
sow ych z m arca (kserokop ie w ykluczone). K u p o n y d ru k u jem y codziennie. Zebrane kupony, z dopiskiem „K o n k u rs ”
należy nadsyłać do 3 k w ie tn ia 1993 ro ku (d ecyd u je d ata stem pla pocztowego) pod adresem : „G a ze ta N ow a” , 65-048 Z ielo n a G óra, al. N iepodległości 22 lub w rzu cać je do specjalnego pojem nika ustaw ionego w holu re d a k c ji w Z ielonej Górze.
U W A G A ! K A Ż D Y K U P O N M U S I M IE Ć IN N Ą D A T Ę.
IN N E ATRA KCYJN E NAGRODY UFUNDOWAŁA:
rsm et sp■z 0
” E F E K T - R g "
W IE Ż A S T E R E O F O N IC Z N A — ufundowana przez Z.Z.Z. i R.
„A R S M E T ” sp. z o.o, St. K is ie lin , tel. 29338, 29681.
„A R S M E T ” to najtańszy węgiel i koks oraz siatki ogrodzeniowe i blachy trapezowe.
C H Ł O D Z IA R K A — ufundowana przez sklep „ E F E K T R G ” , Zielona Góra, ul. Jasna 12, tel. 625-34.
„ E F E K T R G ” — to najtańsze w mieście pralki, lodówki i zamraża
rki. Do każdego zakupu sklep dołącza upominek i zapewnia bezpłatny montaż sprzętu u klienta.
W T O R E K 2 m a r c a 1993 r.
K U P O N K O N K U R S O W Y
Imię i nazw isko
A d r e s ...
PRACA
D O p racy w Hiszpanii. Belgii, Holandii potrzebne hostessy, tancerki, tancerze, iluzjoniści itp. B a rd z o w yso kie zarobki Informacje: Prz ed staw iciel S ym b o l 609, skr. poczt 49.
66-600 K rosno Odrz. 192zg
E L E K T R O M O N T E R A do p racy n a b u d o w a ch przyjm ę Z ie
lon a G ó ra tel. 66-772. 20493yg
NAUKA
J Ę Z Y K angielski - m ałe grupy dzieci - młodzież- dorośli.
Zie lo n a G ó ra, tel. 52-67. 181yg
KUPNO
K U P I Ę przedpłatę. S z p ro taw a ul. W ito s a 55. 179zg
SPRZEDAZ
B L A C H Ę a lu m in io w ą fa lis tą grub. 0. 8 dł ark. 7. 20x0, 90 c e n a 95 tys. m kw. , m ozaikę b u k o w ą 80 tys. m kw. - sprzedam . W . B. G orzów , ul. P u sz k in a 6 tel. 74-026.
159554go D O M i w arsztat w Po z n an iu sprzedam . C e n a 600 min.
W ia d o m o ść: Z ie lo n a G ó ra tel. 626-11 202zg O P E L a s c o n a 1, 6, rok 1983. K ro sn o Odrz, Piastó w 14/6.
103yg P P H U , , D E L T A ś ś - B iu ro P o śred n ictw a Nieruchom ości
sprzeda: dom w oln o sto jący 200 m kw. i warsztat, działka bud ow lan a 1. 800 m kw. - Ję d rz y c h ó w z pozw oleniem na budow ę. Z A P R A S Z A M Y ! T E L . 53-87. 204zg P Ó Ł K O - tap czan m łodzieżow y w raz z biurkiem w dobrym
stan ie sprzedam . Z ie lo n a G ó ra, tel. 616-96. 91yg S P R Z E D A M n o w ąn aw ija rk ę d o blachy, 1, 5mm. dł. 1m. Ż a ry
tel. 24-20. 9. 00-13. 00 158022zt
S P R Z E D A M tan io kam erę video. Tel 53-87. 206zg
S P R Z E D A M w tfobrym stanie lodówkę bardzo tanio Z G ul.
R y d z a Śm ig łe g o 62 / 103. 18993yg
MOTORYZACYJNE
D A C IA 131P, 1983, stan dobry. G ło g ó w 34-71-96. 112yg F IA T 126p. 1986 - sprzedam . Stypu łó w 58, tel. N o w a S ó l
875-97. 2994yg
F O R D sierra kombi 1984 r. - tanio sprzedam lub zam ien ię na osobow y. K rz eśn ica 57 gm. D ęb no Lubuskie. 159551go S K O D Ę 105S, 1983r sprzedam lub zam ien ię n a m alucha.
Krosno Odrz. W id o k 1 /1 . 116yg
S P R Z E D A M tanio i pilnie renault 18, 1983 r. Żary. ul.
So b ie skie g o 12. 121yg
S P R Z E D A M tanio sam och ó d D acia / części, spraw ny te ch nicznie. W ia d om o ść: W arszta t Sam o ch o d o w y Z G . ul.
Sow ińskieg o, B aksala ry. 93yg
A B Y dobrze n ap raw ić auto - Firm a D E U T S C H A U T O z a p rasza - n ap raw y b ieżące - pow yp ad kow e całopojazdow e
V W , Audi, O pel, Ford, d iesel - benzyna. Ś w id n ica k / Z ie lo nej G ó ry, ul. K o syn ierów 6, tel. 731-69. Z a p ra s z a m y od 8.
00 do 18. 00. C e n y konkurencyjne. 97yg A B Y dobrze n ap raw ić auto firm a D E U T S C H A U T O z a p ra sza
- n ap raw y b ie żące pow ypadkow e- cało p ojazd ow e V W A U D I, opel, ford, d iesel - benzyna. Ś w id n ic a k / Zielonej G óry, ul Ko syn ierów 6, tel 731-69. Z a p ra s z a m y od 8. 00
do 18. 00. C e n y konkurencyjne! 83yg
LO K A LE
D W A p om ieszczenia biurow e 20 i 2 5 m kw. - um eblow ane, telefon, dostęp do faxu, telexu. W ia d o m o ś ć: tel. 29-338.
18393yg K U P I Ę dom, Słu b ice , okolice w rozliczeniu M-2, w ła s n o ś cio w e Zielon a G óra. Z ie lo n a G ó ra U P T 3. box 1 . 18493yg U R Z Ą D Z O N Y sklep z o d z ież ą u ż y w a n ą d zierżaw a, za poniesione koszty odstąpię. Z ie lo n a G ó ra tel 64-663,
18693yg
ZARZĄD MIEJSKI W PRZEMKOWIE
o g ł a s z a P R Z E T A R G N I E O G R A N I C Z O N Y
na oddanie w wieczyste użytkowanie gruntów i sprzedaż budynków
L-P
1.
nr działki
543
pow.
w m kw.
486
położenie
10 lutego
przeznaczenie w planach
usługowo- mieszkalne
rodzaj zabudowy
budynek ll-piętrowy wolnostojący
cena gruntu w zl
cena budynku w zl
35.000.000
661.346.000
Przetarg odbędzie się w dniu 17.03.93 r. o godz. 10.00 w siedzibie Urzędu Gm iny i Miasta w Przemkowie w sali nr 201. Wadium płatne w dniu przetargu do godz. 9.00 w kasie Urzędu w wysokości 70.000,000 zl. C en a postąpienia 7.000.000 zl. W adium zostanie wliczone w poczet ceny nabycia. Z chw ilą nieprzystąpienia do zaw arcia aktu notarialnego wadium przepada. Informacje o warunkach przetargu i zapłaty można uzyskać w pokoju nr 204 tut. Urzędu, tel. 356. Zastrzega się prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.
II przetarg nieograniczony ofertowy na najem i zagospodarowanie lokalu użytkowego o powierzchni 652,87 m kw. położonego w Przem kowie przy ul. Głogowskiej 3 z przeznaczeniem na działalność handlowo-usługową. Pisem ne oferty w zamkniętych kopertach z dopiskiem "przetarg" należy składać w sekretariacie Urzędu Gm iny i Miasta w Przemkowie do dnia 15.03.1993 r.
Oferta powinna zawierać:
— imię, nazwisko, — adres, — sposób zagospodarowania obiektu, — proponowaną cenę
W adium w wysokości 5.000.000 zł należy w płacić do dnia 17.03.1993 r. w kasie Urzędu. Otwarcie kopert nastąpi w dniu 18.03.1993 r.
Bliższe informacje dotyczące lokalu można uzyskać w Urzędzie Gm iny i Miasta w Przemkowie. Zastrzega się prawo nierozpatrzenia ofert bez podania przyczyn.
g l 159087
NIERUCHOMOŚCI
G A R A Ż d o w yn a ję cia. Z G . Ja s k ó łc z a 48. 104yg O D S P R Z E D A M ogród działkow y krzew y i d rzew a ow o co w e,
w oda, altan a w Droszkow ie. Z G . tel. 34-36 po 19. 00.
208zg
ROŻNE
B E C Z K I alum in iow e do piw a 1 0 0 1- tanio sprzedam . G ło g ó w
tel 311-387. G L-1 59053 120yg
K R Ę G I n a studnie, studzienki, szam b a, w sadniki ja ko słupy ogłoszeniow e, pokryw y d o s ta r c z a ,,B U D B E T ś ś . B o b ro w i
c e tel. 92. 94yg
P I E C E C O n a olej op ało w y oraz p iece g a zo w e Firm y Intergas oferuje F IR M A L E D O X Z ie lo n a G ó ra ul. W y c z ó ł
kow skiego 27, t e l 671-40. 20193yg
P R A S Ę m im ośrod o w ą P-M-16 sprzedam . K ro sn o Odrz,
M ickiew icza 9 / 6 . 117yg
Z A K Ł A D M A S A R N IC Z Y - produkcja w ędlin w iep rzow ych i indyczych, sp rzed aż hurtowa, oferujem y także elem en ty indycze i w ieprzow e. S E R D E C Z N I E Z A P R A S Z A M Y ! N o w a S ó l ul. G ło g o w sk a 65, tel. 24-60. 16ns
USŁUGI
D E Z O D O R A N T dla Ew y ! P a c h n ą c y upom inek w dniu Kobiet w cen ie kwiatka (hurtowej). S u le ch ó w tel. 20-07 w e w 674
194yg F R Y Z J E R dam ski u klienta G ło g ó w tel. 34-01-40 88yg N A P R A W A jun kersów , k u ch en ek i p ieców gazow ych , in
sta lacje co i gaz. Z G tel. 670-84 i 30-16. 18793yg P P H U „ D E L T A ś ś proponuje w y c e n y n ieruchom ości po c e n a ch konkurencyjnych Ił d o ce lów u w łasz czen iow ych . Ił prywatyzacji, Ił pod kredyty b ankow e. Z A P R A S Z A M Y !
Tel. 53-87. 207zg
T A P E T O W A N IE sufitów, ścian, m alow anie, u k ład an ie g la
zury. Z G . tel. 45-50. 105yg
T R A N S P O R T D O 5 T O N , star 200 oplan den o w an y. c e n a bardzo konkurencyjna. G ło g ó w tel. 33-47-18. 8193yl U K Ł D A N IE glazury i terakoty. Z G . tel. 67-022 92yg Ż A L U Z J E różne. G ło g ó w 33-51-35. 113yg
Niefartownie trafił
Informacja z "Prze g ląd u Tygodniow ego” (n r 8):
„Bodaj największym pecho
wcem sezonu jest osesek, urodzony przypadkowo na portierni zakładów „Za- mex” w Żaganiu. Gdyby jego mamusia lepiej wycelowała i przechodziła koło bramy np. „Wedla” — mógłby on liczyć na stałe (zgodnie z uznawaną tradycją) dosta
wy łakoci, a gdyby to była brama „Polmosu” , agencji towarzyskiej czy izby wy
trzeźwień... Zam ex” produ
kuje niestety tylko zamra- żalki. Może chociaż wódecz
ka będzie w przyszłości schłodzona?”
Oj, marzy się, marzy au
torowi tej notatki taka schłodzona wódeczka...
Na chama przez granicę
A n drzej W ło d arczak publikuje pod takim tytu
łem tekst w "N o w ych S k a n d a la ch " (n r 9), doty
czący przemytu przez grani
cę zachodnich, kradzionych samochodów. „Robota jest poważna i niebezpieczna — pisze autor — a zatem do
biera się do niej najlepszych kierowców. Trzeba wszak przeprowadzić przez grani
cę kradziony samochód nie posiadający nawet fałszy
wych dokumentów.
Kierowca ustawia się w kolejce oczekujących na od
prawę wozów i uważnie ob
serwuje drogę przed sobą.
Kiedy tylko zrobi się wolne miejsce, naciska pedał gazu do oporu i nim Ktokolwiek zdąży się zorientować, on jest już po drugiej stronie granicy. Teraz wystarczy dobrze ukryć wóz, przecze
kać ewentualną obławę, sprzedać samochód i cieszyć się zarobionymi łatwo gru
bymi milionami (...) — Je- siehią dosłownie co kilka dni zdarzały się przypadki taranowania przejścia gra
nicznego na moście przez kierowców samochodów o- sobowych — wspomina E d w a rd K o w alsk i, naczelnik Oddziału Celnego w Słubi
cach.”
W zimie takie taranowa
nie jest utrudnione, ale co będzie, gdy przyjdzie wios
na?
Szukamy kryształów
W „G aze cie W yb o r
czej” (n r 39) anons: „M u
zeum Archeologiczno-Histo- ryczne w Głogowie i Towa
rzystwo Miłośników Głogo
wa zwracają się z apelem do wszystkich osób posiadają
cych stare aparaty radiowe (od początku radiofonii do lat 70. naszego wieku) o przekazanie icn do zbiorów muzeum.”
Ciekawe! To już zabytki?
Nazwać imieniem
wójta?
Po wojskach byłej Armii Radzieckiej tereny w okoli
cach Starej Koperni w gmi
nie Żagań należałoby jakoś nazwać. I tym problemem zajmuje się Jolanta Sadows- ka-Kozak w „G aze cie W y b orczej” (n r 40), publiku
jąc tekst pt. „...imię wójta?”
Autorka słusznie wraz z mieszkańcami się zastana
wia: „Iwanowo, Rusin, Po- rusie... Ja k nazwać spadek po Armii Czerwonej?’ I jak się okazuje, przeważa opi
nia, aby użyć nazwy Toma- szowo, od imienia wójta gminy Tomasza Niesłucho- wskiego.
Jeśli wójt cieszy się sza
cunkiem, pomysł wydaje mi się przedni.
Policja wzmacnia
granicę na Odrze
Ja k informuje "Rzeczpo
sp o lita” (n r 42) — „W Nie
mczech rozpoczęła się re
krutacja 1300 rezerwowych policjantów, których zada
niem będzie powstrzymanie napływu nielegalnych ucho
dźców przybywających do tego kraju przez Europę Wschodnią.' Dotychczas zgłosiło się już 4 tys. kan
dydatów.”
Teraz już wierzę, że dzięki kobietom uszczelni się na
sze granice tak idealnie, że nawet mysz się nie prze
mknie...
(Ł u k .)