• Nie Znaleziono Wyników

Lea Goldstein - biogram świadka historii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Lea Goldstein - biogram świadka historii"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

LEA GOLDSTEIN

ur. 1920; Puławy

BIOGRAM ŚWIADKA HISTORII

Lea Goldstein z domu Cukierman urodziła się w 1920 roku w Puławach, gdzie uczęszczała do freblówki i szkoły powszechnej Henryka Adlera. Mieszkała z rodzicami i siostrą na ulicy Lubelskiej 39. Po wybuchu II wojny światowej z rodziną przemieszczała się na wschód, przebywając w Lublinie i Kowlu, następnie została wywieziona na Syberię, do Asino, gdzie uczęszczała do szkoły rosyjskiej. Po wojnie wyjechała do Izraela, wyszła za mąż, ma dwoje dzieci i wnuki.

Autor biogramu Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

A brat mój powiedział, że on – my wszyscy wyglądaliśmy jak Polacy – jest Volksdeutsch, on się chciał wydostać.. To zapytali go, jaki

Już na początku jak [Niemcy] przyszli, były słuchy, że w województwie lubelskim zrobi się rezerwat [dla Żydów] – potem wiedzieliśmy, że to są obozy, ale [początkowo mówiło

Izrael 2009, ZSRR, II wojna światowa, ucieczka do ZSRR, praca w kopalni, mobilizacja do wojska.. Wybuch II wojny światowej i przedostanie się

No więc przedostałem się z rzeczami, jakie miałem, a miałem książki zwłaszcza w języku niemieckim, bo w wolnych chwilach czytałem również zawodowe książki i uczyłem się

Jak wybuchła wojna i Niemcy weszli do Lublina, a Armia Czerwona stała niedaleko Lublina, błagałem rodziców, żebyśmy poszli na wschód, tam, gdzie stoi wojsko

Myśmy wracali z wakacji gdzieś, myślę, w połowie sierpnia i w Tczewie, bo to była stacja, gdzie się przesiadaliśmy, widzieliśmy już mnóstwo wojsk, transportów

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, rodzina, ojciec, matka, dom rodzinny, ulica Lubelska 39, sąsiedzi, praca ojca.. Rodzina i

Lublin zdobyty już był przez Niemców, siedzimy [w piwnicy], a tu od podwórka kłap, kłap, kłap – Niemiec, te cztery schodki przeszedł, cofnął się i poszedł. Wybiegliśmy