• Nie Znaleziono Wyników

Cud lubelski - Celina Chrzanowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Cud lubelski - Celina Chrzanowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

CELINA CHRZANOWSKA

ur. 1931

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, cud lubelski, życie codzienne

Cud lubelski

Kiedy cud lubelski miał miejsce, ja nie byłam w Lublinie, bo ja w tym czasie byłam w brygadzie międzynarodowej [w Warszawie]. Tylko mama opowiadała, bardzo się denerwowała dlatego, że nie mogła chleba kupić, nie mogła w ogóle żywności dostać, nic. Tak że ja tego kompletnie nie pamiętam, dlatego, że mnie nie było.

Wiem, że brat tylko przyjechał do mnie do tej brygady, do Warszawy, odwiedzić mnie i nie mógł wrócić do Lublina, bo musiał mieć przepustkę czy coś… coś takiego było.

Ale ja z tym nie miałam nic wspólnego, bo ja wróciłam we wrześniu jak już był spokój i cisza. Natomiast myślę, że o tym cudzie lubelskim to Władek Grzyb może opowiedzieć, bo on wtedy ochraniał ludność w służbie porządkowej – tak to się chyba nazywało.

Data i miejsce nagrania 2006-06-09, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Monika Grzegorczyk

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I ja wpadłam do tej dziury i o mało nie utonęłam w tym gównie, przepraszam za wyrażenie, ale ja złapałam się w odpowiednim czasie jeszcze i chwyciłam to, że połowa mego

Ojciec od razu znalazł miejsce, posadził mamę w jednym miejscu, posadził mnie pośrodku, posadził mego brata przy drzwiach i on też znalazł miejsce.. I ten pan, co z

Była tam też taka scena, kiedy Wojtek Ejsmond z kimś rozmawia, a ja zza sceny miałam robić takie wokalizy, które były słyszalne oczywiście na widowni.. Wojtek wtedy krzyczał:

Jeżeli chodzi o ten sklep, to był wynajęty, tam jest teraz Urząd Stanu Cywilnego, archiwum, w tym miejscu, gdzie był kiedyś sklep. Data i miejsce nagrania 2017-12-04,

On się niczego nie czepiał, jak poznał że może mieć do pracownika zaufanie to go bronił wszystkim rękami, ale jak trzeba było opierdzielił albo dał nagrodę.. Pamiętam jak

Tam jeden był kolejarzem, drugi gdzieś tam w Warszawie, wszyscy grali na instrumentach, stryj Piotr skończył studia plastyczne w Petersburgu, ale dlaczego mój dziadek był

Oprócz tego tato dostał polecenie, to znaczy pamiętam to z opowiadań, że go nie bywało w domu, bo dostał polecenie zorganizowania sklepu w Piaskach, bo LSS otwierał

Szczególnie jedna taka gruba zawsze mnie tak fascynowała, przyglądałam się jej, straszyli mnie, że mnie porwie.. Dlaczego ona mnie