• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 9, nr 25 (429).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 9, nr 25 (429)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

POWIAT RACIBORSKI • POWIAT GŁOBCZYCKI * POWIAT RACIBORSKI * POWIAT GŁUBCZYCKI

FYGODNIK

i'fllh ’ A r

Rok IX Nr 25 (429) 21 CZERWCA 2000 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 1,50 zł

Rządzenie nie jest wcale takie proste - myśli zapewne burmistrz Witold Cęcek, którego odwołania chce opozycja

RACIBÓRZ

łF czerwcu ma znaleźć swój fi­

nał sprawa J. Szydłowskiego

Mandat wygaśnie?

W programie kolejnej sesji Rady Miejskiej znalazł się projekt uchwały w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Jerzego Szydłowskiego.

Przypomnijmy, że jest to związane z drugą już jego rezygnacją (Forum Raciborskiej Izby Gospodarczej) ze sprawowania mandatu radnego. J.

Szydłowski co prawda złożył rezy­

gnację już przed sesją majową, ale podjęcie uchwały znalazło się w programie sesji czerwcowej.

Uchwała zakończy kilkumiesięczny spór związany z radnym Szydłow­

skim, o którym szeroko rozpisywały się media. Umożliwi również przy­

jęcie ślubowania od kolejnego - z największą liczbą głosów - kandy­

data z listy Forum R1G.

_________________________

Wszystkie złote medale, któ­

re były do zdobycia, otrzymali ra- ciborzanie podczas etapu regio­

nalnego Ogólnopolskiej Olimpia­

dy Pamięciowej Centrum Trenin­

gowego Wojakowskich w Zakre­

sie Rozwoju Pamięci, Koncentra­

cji Uwagi i Inteligencji w Krako­

wie.

Nąjtepsi w regionie strona 7

KUŹNIA RACIBORSKA

Nie słabnie walka polityczna w tutejszej Radzie Miejskiej. W ubiegłym tygodniu odbyła się druga już w tej kadencji sesja nadzwyczajna. Tym razem mówiono o raportach Najwyższej Izby Kontroli i Regionalnej Izby Obrachunkowej. Temu i poprzedniemu zarządowi zarzucono niegospodarność.

Zarząd bronił się twierdząc, że balansowanie na granicy prawa było konieczne.19 czerwca opozycyjni radni złożyli wniosek o odwołanie burmistrza.

Radni szukają oczyszczenia

Mówiono, bo, jak sami przyznali radni, zmusiła ich do tego nie najlep­

sza medialna aura wokół Kuźni Raci­

borskiej. Po ogłoszeniu raportu Naj­

wyższej Izby Kontroli, która spraw­

dziła wydatkowanie - w latach 1997 i 1998 - środków powodziowych w gminach dotkniętych kataklizmem.

Kuźnia Raciborska była przytaczana jako niechlubny przykład marnowa­

nia tych pieniędzy i oszukiwania przy staraniach o dotacje. W pierw­

szym przypadku chodziło o przeka­

zanie środków powodziowych na re­

mont oświetlenia ul. Słowackiego w samej Kuźni, w drugim o tzw. oszu­

stwo dotacyjne. I ten drugi przypa­

dek, o którym dość enigmatycznie pisały media, okazał się bombą, któ­

rej odłamki trafiły nie tylko kuźniań- ski samorząd, ale i Starostwo w Raci­

borzu. Jak się bowiem okazało, były wiceburmistrz Kuźni został skazany przez sąd na karę pozbawienia wol­

ności w zawieszeniu za podpisanie lewej faktury. Rzecz dotyczyła po­

twierdzenia wykonania robót na bli­

sko 130 tys. zł, których nie wykona­

no. Jako że na feralnym rachunku widniał podpis Bogusław W., on to stanął przed obliczem Temidy. Radni

w Kuźni wyszli jednak z założenia, że został jedyną ofiarą w sprawie, więc postanowili sprawdzić, co też jest w dostępnych raportach.

Raporty zaś do absolutnych no­

wości nie należały. Już kilkanaście miesięcy wcześniej szefowie komisji Rady mogli się z nimi zapoznać. Do mało pochlebnych dla władz wnio­

sków odniesiono się jednak dość obojętnie. Teraz wzrosła ich ranga.

Szum medialny wokół samorządu sprawił, że w oczach mieszkańców radni zostali malwersantami i nie­

udacznikami. Trzeba nam oczyszcze­

nia, bo wyborcy mówią, że kradnie- my. Musimy zrobić porządek u siebie.

Trzeba dużo zmienić - mówi radny Jan Kluska, który już na jednej z po­

przednich sesji sugerował, że rok 2000 jest świetną okazją do przepro­

wadzenia rachunku sumienia.

Sprawę zbadała specjalna doraź­

na komisja, która pięć razy obrado­

wała do później nocy. Zapoznała się szczegółowo z materiałami NIK-u i RIO. Wysłuchała głównych bohate­

rów wydarzeń: burmistrza Witolda

Cęcka, byłego wiceburmistrza Bogu­

sława W., byłego przewodniczącego Rady Miejskiej Leona Klona i szefa miejscowego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. W końcowym wniosku stwierdziła, że sprawy ujawnione przez media to tylko „mały wycinek nieprawidłowo­

ści”. Wcześniej komisja potwierdzi­

ła, że jeden z byłych członków zarzą­

du został skazany przez sąd, ZGKiM podał do faktury nieprawdziwe dane, o fakcie tym - poza ukaranym W. - wiedział burmistrz, skarbnik, dyrek­

tor ZGKiM i sekretarz, a inwestycja przy ul. Słowackiego od początku do końca była prowadzona z narusze­

niem ustawy o zamówieniach pu­

blicznych i prawa budowlanego.

NIK zarzucił władzom gminy po­

przedniej kadencji: niewłaściwe sza­

cowanie i dokumentowanie strat (ich kwota została np. zawyżana poprzez wliczanie kosztów odbudowy infra­

struktury); zbyt późne powołanie osoby, która byłaby odpowiedzialna za prowadzenie akcji usuwania skut­

ków powodzi; rozbudowanie progra-

mu inwestycji, którego zrealizowa­

nie było niemożliwe jak na możliwo­

ści gminy oraz nieefektowne i nie­

zgodne z prawem przeznaczenie środków powodziowych. Te ostatnie kwestie wzbudziły najwięcej emocji.

Okazało się, że 150 tys. zł z Banku Światowego zamiast na remont ośrodka zdrowia przeznaczono na re­

mont siedziby Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej i infra­

struktury w mieście. 285 tys. euro przeznaczono na inwestycje w gmin­

ną infrastrukturę zamiast rozpropa­

gować możliwość skorzystania z tych środków przez rolników. Środki powodziowe przekazywano również na: oświetlenie, remonty elewacji i dachów, zakup nowej śmieciarki, wynagrodzenia dla członków ochot­

niczych straży pożarnych, pracowni­

ków Urzędu Miasta, diety dla rad­

nych, zakup ciągnika na zimę i samo­

chodu dla Urzędu Miasta. Na remont mieszkań dla powodzian w Rudzie zaciągnięto zaś kredyt.

Czytaj dalej na stronie 3

Niedawno zakończyła się dru­

ga edycja kursu instruktorów pi­

łki nożnej, prowadzonego w Ra­

ciborzu. Tym razem wzięło w nim udział więcej kandydatów z są­

siednich powiatów. Końcowe eg­

zaminy trwającego prawie trzy miesiące kursu odbyły się 9 i 10 czerwca na obiekcie sportowym raciborskiego Rafako.

strona 11

DRAT

■■■ ,naC V

ubr^

RACIBÓRZ

ul. Browarna 5

2 5

OUna ial( maiowwne w fiolety, bramy garażowe rolowane Firmowy montaż - żaluzje gratis w 10 lat gwarancji

Biuro Regionalne:

Racibórz, Fabryczna 33tel. (032)414*06-16

(2)

VJjskrocie

RACIBÓRZ

Ośrodek Interwencji Kryzyso­

wej przy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie przekształcił się, I czerwca, w Punkt Interwen­

cji Kryzysowej, w którym osoby i rodziny (ofiary przemocy lub znajdujące się w innej sytuacji kryzysowej) mogą korzystać z usług konsultanta. Punkt świad­

czy specjalistyczne usługi, zwłaszcza psychologiczne, w swojej dotychczasowej siedzibie przy ul. Grzonki (Dom Pomocy Społecznej „Złota Jesień”), od poniedziałku do piątku w godzi­

nach od 7.30 do 15.30.

6 czerwca odbyło się w Staro­

stwie spotkanie założycielskie Stowarzyszenia Przyszłość Re­

gionu Raciborskiego. Jego człon­

kami zostaną radni powiatowi i miejscy, którzy reprezentują klu­

by o tej samej nazwie. Do Rady Powiatu pod tym szyldem starto­

wali kandydaci: Forum Racibor­

skiej Izby Gospodarczej, mniej­

szości niemieckiej, AWS i Ligi Raciborskiej. W Radzie Miasta to osoby reprezentujące te same par­

tie stowarzyszenia. W powiecie PRR tworzy koalicję rządzącą ze starostą M. Bugdolem i wicesta- rostą K. Kowalewskim na czele, w mieście jest jednym z ugrupo­

wań opozycyjnych.

600 tys. zł dotacji od władz wojewódzkich na utrzymanie dróg wojewódzkich otrzyma po­

wiat raciborski. Drogami tymi za­

rządza, na podstawie porozumie­

nia, Powiatowy Zarząd Dróg.

28 czerwca odbędzie się sesja Rady Miejskiej. Głównym punk­

tem obrad jest dyskusja nad efek­

tami wdrożenia reformy edukacji i planami na przyszłość. Radni mają także podjąć uchwały w sprawie zmian w statucie miasta i regula­

minie organizacyjnym Rady. Po­

czątek obrad o godz. 12.00.

Dagmara Perek, Ewa Janosz, Joanna Krycka, Klaudia Eckert, Jacek Kędzierski i Ewa Brzeska - to autorzy prac plastycznych o te­

matyce „Olimpiada Sydney 2000", które prezentowane są na pokonkursowej wystawie w ma­

cedońskim miasteczku Bitola.

Prace - pod kierunkiem Agniesz­

ki Chmielewskiej, Aleksandry Jańskiej i Beaty Damek z Mło­

dzieżowego Domu Kultury - wy­

konano w prostej technice malo­

wania na papierze lub kartonie oraz w batiku.

Raciborski Oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajo­

znawczego proponuje w lipcu i sierpniu wakacyjną akcję „Prze­

wodnik czeka”. Oferta dotyczy jednodniowych wycieczek auto­

karowych, rowerowych i. pie­

szych, w tym także spacerów po mieście pod okiem doświadczo­

nych przewodników.

Ponad 600 uczniów racibor­

skich szkół wyjedzie w tym roku na trzy turnusy obozów w Ple­

śnej. Trzytygodniowy pobyt kosztował 660 zł.

23 czerwca raciborskie Mu­

zeum zaprasza na koncert letni.

Wystąpi Chór Mieszany Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza z Głubczyc pod kie­

runkiem Tadeusza Eckerta. Po­

czątek o godz. 17.00.

' — 'INFORMACJE- ---

RACIBÓRZ

Blisko 60 proc, dzieci i młodzieży pozostanie podczas wakacji w do­

mach. Nie będą mieli w mieście kąpieliska. W ratuszu opracowano pro­

gram akcji „Lato w mieście 2000”.

RACIBÓRZ

Krytyka obecnej koalicji rządzącej oraz wyborcze plany Sojuszu Lewi­

cy Demokratycznej były głównymi tematami spotkania lidera partii Lesz­

ka Millera ze zwolennikami SLD w Raciborzu.

Podwójnie mniejszościowy

Lato w domu

Tylko co drugie dziecko z Raci­

borza wyjeździe podczas tegorocz­

nych wakacji na choćby kilkudnio­

wy letni wypoczynek poza miasto.

Władze miasta prognozują, że w do­

mach pozostanie nawet 60 proc, uczniów. Niestety czeka na nich nie­

wiele wodnych atrakcji. Racibórz, od powodzi w 1997 r., nie ma kąpie­

liska jeśli nie liczyć basenów kry­

tych. Czynna jednak, i to dopiero w sierpniu, będzie tylko pływalnia Ko­

legium Nauczycielskiego przy ul.

Słowackiego. Basen będzie wów­

czas otwarty od poniedziałku do piątku, w godzinach od 8.00 do 15.00. Cena biletu 2 zł za godzinę dla dzieci i 3 zł dla dorosłych.

Najbliższe ośrodki wodno-rekre- acyjne znajdują się w: Szymocicach, Rudach, Nieboczowach, Buku i Kuźni Raciborskiej oraz, o czym niewielu jeszcze wie, w Czechach.

Na kąpieliska te trzeba jednak doje­

chać. Młodsze dzieci, jeśli nie sko­

rzystają z ofert klubów osiedlowych -lub placówek szkolnych i oświato­

wych, z konieczności będą więc zmuszone pozostać w domu. Nie­

którzy zdecydują się na pewno sko­

rzystać z wyrobisk pożwirowych na Ostrogu. Mimo że obowiązuje tu za­

kaz kąpieli, to Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe będzie pe­

łnić tu dyżury.

W ratuszu przygotowano i wy­

drukowano w formie ulotek i afi­

szów program akcji „Lato w mieście 2000”. Władze miasta wcześniej - w drodze konkursu - wybrały logo ak­

cji. Ze stanem przygotowań do akcji na swej najbliższej sesji, 28 czerw­

RACIBÓRZ

Już kilka dni po rozpoczęciu swojej kampanii prezydenckiej Racibórz odwiedził Andrzej Olechowski, niezależny kandydat na najwyższy urząd w państwie.

Atrakcyjny i do wynajęcia

Jestem kandydatem do wy­

najęcia, ale nie dla partii, a dla wszystkich Polaków - po­

wiedział 53-letni Andrzej Ole­

chowski podczas spotkania z młodzieżą II LO im. Adama Mickiewicza. Jest ekonomistą w stopniu doktora, byłym mi­

nistrem spraw zagranicznych i finansów. Ma na swoim kon­

cie liczne stanowiska rządo­

we, samorządowe i w radach nadzorczych prywatnych firm (był m.in. szefem rady nadzor­

czej Banku Handlowego). Jest uczestnikiem wielu międzyna­

rodowych inicjatyw obywatel­

skich, charytatywnych i edu­

kacyjnych. Ta światła osoba była, 13 czerwca, po raz pierwszy w Raciborzu zabie­

gając o elektorat.

Młodzież II LO A. Ole­

chowski przekonywał, że wy­

soka pozycja w sondażach Aleksandra Kwaśniewskiego wyni­

ka z nieświadomości wyborców, że są także inni, atrakcyjni, jego zda­

niem, kandydaci. Nie mam stu mi­

lionów ani mieszkań - odpowiedział nawiązując do wyborczych obietnic poprzedniego i obecnego prezyden­

ta. Poparcia szuka u wszystkich, bę­

dąc szczególnie zafascynowany młodzieżą, która potrafi łączyć przyszłość z teraźniejszością, a więc potrafiącą korzystać z postępu tech­

nologicznego. I do tej techno-przy- szłości kandydat A. Olechowski

ca, zajmą się radni miejscy. Ciężar zagospodarowania młodzieży czasu spadnie na kluby osiedlowe SM

„Nowoczesna” (M-5, Itaka, Cegie­

łka) oraz sąsiadujące z nimi i dyspo­

nujące bazą sportową: SP-1 i Gim­

nazjum nr 2, SP-15 i Gimnazjum nr 4 oraz SP-18 i Gimnazjum nr 3. Do akcji włączą się także SP-13, Mię­

dzyszkolny Ośrodek Sportowy i Młodzieżowy Dom Kultury. Już kil­

ka tygodni temu, podczas dyskusji na spotkaniu z dyrektorami szkół i kierownikami klubów uzgodniono, że mury szkół nie będą już takim magnesem, jak podczas ferii zimo­

wych. Stąd też liczba placówek zo­

stała ograniczona. Szkoły będą czynne od godz. 9.00 do 15.00, w okresie od 26 czerwca do 18 sierp­

nia. MOS zaprasza do nieodpłatne­

go korzystania ze swoich obiektów od 26 czerwca do 11 sierpnia, w go­

dzinach od 17.00 do 20.00. MDK czynny będzie od 29 czerwca do 10 lipca i od 21 do 26 sierpnia. Zajęcia prowadzone będą od godz. 9.00 do 13.00.

Od godz. 8.00 do 20.00, od po­

czątku do końca wakacji, na swoje obiekty zaprasza Ośrodek Sportu i Rekreacji. Płatna będzie kręgielnia i korty. OSiR zapowiada również or­

ganizację szeregu imprez i turnie­

jów w różnych dyscyplinach sporto­

wych, w tym co dwa tygodnie tur­

nieju w cieszącej się coraz większą popularnością siatkówce plażowej z cyklu „beach tour”. 20 sierpnia zo­

stanie zorganizowany m.in. rodzin­

ny rajd rowerowy.

(waw)

Jestem do wynajęcia, ale dla wszystkich Polaków

chce przygotować naród, m.in. po­

przez niwelowanie dysproporcji w wykształceniu ludności miejskiej i wiejskiej. Nastąpił- koniec czasów głowy chętnej, ale pustej - dodał.

Swoją postawę opisał jako nieza­

leżnego eksperta, doświadczonego w rozwiązywaniu problemów, nie przywiązanego do ludzi tylko zasad - jak sam przyznał - katolickich. Te ostatnie A. Olechowski uznał za de­

finicję niezależności, która ma mu zjednać wyborców.

(waw)

Lider SLD Leszek Miller w ostat­

niej chwili znalazł czas, by 17 czerw­

ca - podczas swojej całodziennej wi­

zyty na Śląsku - odwiedzić również Racibórz. W sobotni wieczór, w auli Kolegium Nauczycielskiego, spotkał się z radnymi, działaczami oraz miej­

scowymi sympatykami Sojuszu.

Przyszło około stu osób. Millerowi towarzyszyli: senator Jerzy Markow­

ski, posłowie Zbyszek Zaborowski i Andrzej Zając oraz kandydat na se­

natora w wyborach uzupełniających Adam Graczyński.

Do poparcia Graczyńskiego we­

zwał, na początku swego wystąpie­

nia, Leszek Miller. Wyniki wybo­

rów uzupełniających pokażą, jego zdaniem, na ile sondażowe poparcie SLD przeniesie się na wynik wybor­

czy. Miller nie ukrywał, że liczy, iż Graczyński pozostawi daleko w po­

konanym polu kandydata AWS. We­

zwał też do poparcia w wyborach prezydenckich Aleksandra Kwa­

śniewskiego i solidnej pracy, którą powinni się wykazać wszyscy dzia­

łacze SLD. Łaska wyborców na pstrym koniu jeździ. Mimo bardzo dobrych dla nas wyników sondaży nie możemy być zbyt pewni siebie, bo to obezwładnia - wyjaśnił, doda­

jąc jednocześnie, w nawiązaniu do wydarzeń w województwie kujaw­

sko-pomorskim, że władze partii nie będą pobłażliwe dla tych członków, które interes partyjny utożsamiają z własnymi interesami prywatnymi.

Rządzącą obecnie Akcję Wybor­

czą Solidarność Miller uznał za rząd

„podwójnie mniejszościowy”, bo nie mający poparcia w parlamencie i w społeczeństwie. Wybory do Sejmu powinny się więc odbyć, w opinii li­

dera Sojuszu, już wiosną. SLD po­

wołało czterdzieści zespołów, które w poszczególnych sferäch rządzenia pracują nad programem, który ma być realizowany po przejęciu władzy (SLD zastanawia się np. nad zmianą założeń w reformie zdrowia i więk­

szym powiązaniem placówek podsta­

wowej opieki medycznej z samorzą-

RACIBÓRZ

Pływadło z OSiR-em

Zawody sportowe, wyścigi ro­

werowe, gry i zabawy dla dzieci, m.in. olimpiada dla przedszkolaków z samorządów wchodzących w skład Stowarzyszenia Gmin Dorze­

cza Górnej Odry, występy zespołów muzycznych i tanecznych to jedne z atrakcji „Pływadła”, na które - jako współorganizatorzy - zapraszają Urząd Miasta i Starostwo. Impreza odbędzie się 24 i 25 czerwca. Sobot­

ni festyn 24 czerwca na obiektach OSiR trwać będzie od godz. 9.00 do

dem). A czy będzie pan premierem? - padło pytanie z sali. Leszek Miller dość wykrętnie, początkowo w ogóle pomijając temat, odpowiedział, że SLD jeszcze nie ma władzy więc nie można „dzielić skóry na niedźwie­

dziu”. Uznał jednak za słuszny mo­

del, wedle którego liderowi zwycię­

skiego ugrupowania powierza się mi­

sję tworzenia rządu. W przeciwnym razie obok rządu tworzy się silne po­

lityczne centrum decyzyjne, które za nic nie odpowiada. Na przykładzie A (PS widać, że to swego rodzaju po-

zakonstytucyjna władza wywierająca nacisk polityczny na gabinet - uza­

sadnił swoje stanowisko.

W nowym Sejmie, SLD, jeśli oczywiście wygra wybory, będzie rozmawiało o koalicji z każdym ugrupowaniem, które ma podobny program. Według Millera takim spo­

iwem nie może być sojusz wspo­

mnień jak w przypadku AWS-UW.

Przyszłej koalicji z UW jednak nie wykluczył, choć najbliżej SLD jest obecnie Unia Pracy.

(waw)

RACIBÓRZ

Gimnazjaliści w liceum

Gimnazjum nr 5 i II LO nawiąza­

ły niecodzienną współpracę. Od 1 września tego roku grupy uzdolnio­

nej młodzieży z klas drugich Gimna­

zjum nr 5 przy ul. Opawskiej będą uczestniczyć w zajęciach w pobli­

skim II LO im. Adama Mickiewicza.

Co tydzień będą mieli - wespół z li­

cealistami - po jednej godzinie: języ­

ka polskiego, matematyki, biologii, języka angielskiego i muzyki. Takie zajęcia mają rozwijać uzdolnienia i zainteresowania gimnazjalistów. W przyszłości obie placówki chcą orga­

nizować wspólne uroczystości szkol­

ne oraz wyjazdy do Opawy.

(h’J

23.00. 25 czerwca, w godzinach od 8.00 do 10,00, na Odrze obok kładki w parku zamkowym będzie można zobaczyć, czym pływa się po dru­

giej co do wielkości polskiej rzece - rzece integracji europejskiej, jak po­

dają organizatorzy. Pływadła popły­

ną do Kędzierzyna Koźla, gdzie do­

trą prawdopodobnie około godz.

17.00. O godz. 11.00 na pl. Długo­

sza wystartuje rajd samochodowy Racibórz-Kędzierzyn Koźle.

OU

2 ŚRODA, 21 CZERWCA 2000 r.

(3)

--- ■ INFORMACJE* ---

RACIBÓRZ

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 13 i Szkoły im. Masarykaw Opawie spotkali się po raz kolejny, tym razem spędzając wspólnie czas na obiek­

tach sportowych.

Ciąg dalszy ze strony 1

KUŹNIA RACIBORSKA

Radni szukają oczyszczenia

Współpraca na sportowo

Współpraca pomiędzy obiema szkołami trwa już trzy lata. 15 czerwca w Raciborzu, na zaprosze­

nie nauczycieli i uczniów SP-13, go-

ściła w Raciborzu 40-osobowa gru­

pa młodych Czechów, uczniów klas 8 i 9 z czterema nauczycielami. W

sali gimnastycznej SP-13, potem przenieśli się do Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie skorzystali z pola

Większość młodych Czechów po raz pierwszy przyjechała do Raciborza zabawach i grach sportowych towa- do mini-golfa oraz kręgielni. Na za- rzyszyło im 20 ósmoklasistów z SP- kończenie zorganizowano ognisko.

13. Młodzi opawianie byli w Raci- (w)

borzu po raz pierwszy. Takie są

RACIBÓRZ

Okiem Krakowskiego

„Zabytki Raciborszczyny w foto­

grafii Marka Krakowskiego” to tytuł nowej wystawy czasowej w racibor­

skim Muzeum. Wystawa jest efek­

tem długich lat pracy Marka Kra­

kowskiego, na co dzień fotografa w raciborskim Muzeum dokumentują­

cego wszelkie wydarzenia o randze

Marek Krakowski wcielił się w rolę fotografika historycznej i archeologicznej. Zjeź­

dził całą Raciborszczyznę w poszu­

kiwaniu ciekawych obiektów i przedstawił ich własną, artystyczną wizję. Ten, kto z rzadka opuszcza miasto, albo też nie ma okazji prze­

jeżdżać przez pełne uroku racibor­

skie wioski, powinien na wystawę

zresztą cele współpracy, która ma objąć jak najszersze kręgi. Polacy i Czesi najpierw uczestniczyli w zaję­

ciach sportowo-rekreacyjnych w

przyjść i zdjęcia te obejrzeć. Na przykład gmina Rudnik, leżąca na uboczu wielkich arterii, ma na swo­

im terenie kilka niezwykle cieka­

wych - odnowionych i zrujnowa­

nych - pałaców możnowładczych.

W Krzyżanowicach nie wszyscy za­

glądamy za mur okalający dawne

dobra Lichnowskich. W Tworkowie kuszą ruiny starego zamku Reiswit- zów. W Łubowicach znajdziemy mury pałacu Eichendorffów. Warto więc zajrzeć do Muzeum i odbyć krótką wędrówkę po zabytkach Ra- ciborszczyzny.

(waw)

Odrębna grupa zarzutów NIK dotyczy łamania prawa budowlane­

go. Dochodziło do przypadków roz­

poczynania inwestycji bez projek­

tów i pozwolenia, realizowania jej bez dzienników budowy i użytko­

wania bez odbioru. W przypadku sieci wodociągowej Jankowice- Rudy pozwolenie na budowę otrzy­

mano dopiero po roku od rozpoczę­

cia. Nie postępowano również zgod­

nie z ustawą o zamówieniach pu­

blicznych (łamanie przepisów stwierdzono w 8 z 11 analizowa­

nych zadań o wartości 766 tys. zł).

W toku realizacji podejmowano nie­

korzystne dla gminy postanowienia.

Wykonawcy nie dotrzymywali ter­

minów wykonania umów, a władze gminy nie naliczały karnych odsetek przesuwając kolejne terminy. W nie­

których przypadkach nie sprawdzo­

no wiarygodności firm i nie odrzu­

cano ofert tych, które nie powinny być brane pod uwagę. Regionalna Izba Obrachunkowa w swym rapor­

cie wskazała na trzy nieprawidłowo­

ści i udzieliła gminie 25 zaleceń.

Podczas sesji dalece różna była ocena NIK-owskich i RIO-owskich wniosków. Opozycja - kluby „Jed­

ność” z Rud i „Centrum” z Kuźni Raciborskiej dawały do zrozumie­

nia, że taki stan rzeczy dyskwalifi­

kuje poprzedni zarząd, a więc i bur­

mistrza Witolda Cęcka, który do

RACIBÓRZ

Wakacyjne kino

Letnie wakacje będą okazją do zostania domorosłym kinomanem.

W sierpniu, w każdy wtorek i czwartek o godz. 10.00, Raciborski Dom Kultury przy ul. Chopina uru­

chamia „Kino letnie”. Cena biletów wyniesie 5 zł. Młodzi kinomani, w wieku od 6 do 12 łat, będą mogli wziąć udział w specjalnym konkur­

sie plastycznym pt. „Mój ulubiony bohater filmowy”. Polegać będzie na przedstawieniu postaci z jednego z prezentowanych filmów („Asterix i Obelix”, „Tarzan”, „Księżniczka łabędzi”, „Polowanie na mysz”,

„Pożyczalscy”, „Książę Egiptu”,

„Colargol”, „Czarodziejski las” oraż

„Czarne stopy”). Ogłoszenie wyni­

ków i wręczenie nagród nastąpi 16 września. Pierwszy seans 1 sierpnia.

6*9

VECTRA

4300 ZŁ RABATU

CORSA już od 33 200 zł CLASSIC już od 36.950 zł ASTRA II już od 47.100 zł VECTRA już od 62.750 zł

Dolnośląska Grupa Finansowa sp. z o.o.

--- ZAPRASZAMY-

OPELÄ

Rybnik, ul. Żorska 75 (naprzeciwko makro)

Salon tel. 42 39 700

Serwis tel. 42 39 700 w. 37

Sprzedażczęści tel. 42 39 666 w. 40

dziś kieruje gminą. Opozycyjny rad­

ny Manfred Wrona najmniej prze­

bierał w środkach. Tamten zarząd był jego zdaniem: nierzetelny, nie­

gospodarny, działał niecelowo i nie­

legalnie, co ośmieszyło teraz Urząd Miasta i gminę. Radni sprzyjający obecnemu burmistrzowi stanęli na stanowisku, że nieprawidłowości co prawda były, ale NIK i RIO nikomu nie postawiła zarzutu przestępstwa.

Okres po powodzi wymagał balan­

sowania na granicy prawa, bo tylko w ten sposób można realizować za­

dania i zdobywać środki. Sam bur­

mistrz powiedział, że raporty zawie­

rają nieścisłości i wątpi, że ktokol­

wiek zrobiłby dobrze to wszystko o czym mówią.

Na koniec sesji pozostała do roz­

strzygnięcia kwestia oczyszczenia, o którym mówił radny Kluska. Tu również pojmowanie istoty takiego katharsis było dalece odmienne. W rozumieniu radnych sprzyjających burmistrzowi wyznanie win, skru­

cha i deklaracja współpracy na rzecz rozwiązywania istotnych proble­

mów gminy, to wszystko, czego można oczekiwać. Druga - opozy­

cyjna strona przez oczyszczenie ro­

zumie prawdopodobnie zmiany na kluczowych stanowiskach. We wspólnym oświadczeniu „Jedność”

i „Centrum”, obwiniając sytuacją poprzedni i obecny zarząd, stanęły na stanowisku, że trzeba wspólnie działać na rzecz obrony dobrego imienia gminy. 19 czerwca, tuż przed zamknięciem tego numeru

„Nowin Raciborskich”, wpłynął wniosek o odwołanie burmistrza W.

Cęcka i zwołanie kolejnej nadzwy­

czajnej sesji. Kużniański samorząd czeka więc teraz gorący okres. Opo­

zycja i burmistrz będą walczyć o głosy radnych; jednym zapewnią być może sukces, burmistrzowi, być może, przetrwanie.

G. Wawoczny

SPROSTOWANIE

W poprzednim numerze „NR”, w tekście pt. „Henkel zainwestuje”

błędnie zasugerowaliśmy w tytule, że to Henkel Polska S.A. ma być po­

tencjalnym inwestorem w Racibo- rzu-Studziennej. Przypomnijmy, że tekst dotyczył planów budowy cen­

trum logistycznego. Inwestorem bę­

dzie niemiecka firma, której nazwy na razie oficjalnie nie podano. Hen­

kel natomiast, obok innych firm, ma jedynie korzystać z centrum. Czy in­

westycja dojdzie do skutku, będzie wiadomo do 15 lipca tego roku.

Możesz kupić wybrany model OPLA lub skorzystać z atrak­

cyjnego kredytu 2000 rata już od 485 zł rata już od 552 zł rata już od 616 zł*

rata już od 700 zł*

* wymagana wpłata własna

Zarząd miasta powołał osta­

tecznie skład komisji, która wyło­

ni w drodze konkursu dyrektorów raciborskich jednostek kultury:

RDK, DK „Strzecha” oraz Miej­

skiej i Powiatowej Biblioteki Pu­

blicznej. Tworzą ją: Zbigniew Ci­

szek, Adam Dzyndra, Teresa Go­

łębiowska, Tadeusz Karski, Miro­

sław Lenk (przewodniczący), Ed­

mund Stefaniak, Leszek Wyrzy­

kowski.

Tomasz Kaliciak, na co dzień sekretarz miasta, otrzymał do­

roczną nagrodę Prezydenta za wkład w rozwijanie partnerskiej współpracy Raciborza i Opawy.

Zarząd miasta dokonał zmian w statucie Ośrodka Sportu i Re­

kreacji w związku z utworzeniem na terenie Lasu Komunalnego

„Obora” Arboretum Bramy Mo­

rawskiej.

Gmina zakupi multiplekser obsługujący miedziane łącza rela­

cji Urząd Miasta - Urząd Stanu Cywilnego. Jego eksploatacja jest 10-krotnie tańsza od dotychcza­

sowych łączy światłowodowych.

36,68 tys. zł otrzymały władze miasta z Urzędu ds. Kombatan­

tów i Osób Represjonowanych w Warszawie, z przeznaczeniem na pomoc pieniężną dla kombatan­

tów i innych osób uprawnionych.

Władze miasta wyasygnowały środki na zakończenie prac nad tworzeniem modułu ewidencji gruntów w ramach Miejskiego Systemu Informacji o Terenie.

Gimnazjum nr 5 przy ul.

Opawskiej ogłosiło nabór absol­

wentów szkół podstawowych chętnych do rozpoczęcia nauki w tej placówce. G-5 proponuje: dwa języki obce (angielski, niemiec­

ki), zajęcia fakultatywne w II LO, pracownię komputerową i bez­

płatne korzystanie z Internetu, koła zainteresowań z wszystkich przedmiotów oraz współpracę z krajami UE i Gimnazjum w Opa­

wie.

Zarząd miasta wyraził wolę uczestnictwa gminy w Programie Partnerstwa Lokalnego prowa­

dzonego przez organizację LGPP Partnerstwo dla Samorządu Tery­

torialnego. Program ma zaktywi­

zować społeczność lokalną w roz­

wiązywaniu problemu, który zo­

stanie dopiero zdefiniowany. Spo­

łeczność ma być przy tym wspie­

rana przez LGPP i służby miej­

skie.

Prawdopodobnie dopiero na początku lipca odbędzie się kolej­

na sesja Rady Powiatu.

Tysiąc złotych od władz po­

wiatu otrzymał hufiec ZHP z Kuźni Raciborskiej.

100 tys. zł na odsetkach ban­

kowych zarobiły władze powiatu.

155,4 tys. zł dotacji na zwięk­

szenie uposażeń funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej otrzymały władze powiatu.

26 czerwca dojdzie do uroczy­

stego otwarcia oddziałów we­

wnętrznego i okulistycznego w nowym szpitalu przy ul. Gamow- skiej.

ŚRODA, 21 CZERWCA 2000 r. 3

(4)

O blisko 270 tys. zł zwiększył się budżet na remonty i bieżące utrzymanie Starostwa Powiato­

wego w Raciborzu.

W Internecie pojawiła się nowa witryna o Raciborzu. Pod adresem www.almar.netpl można znaleźć bieżące informacje z re­

gionu.

Śląska Regionalna Kasa Cho­

rych w Katowicach informuje, że działa jej punkt informacyjny przy ul. gen. Jankego 15A, czyn­

ny od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 16.00. Tel.

735 15 51.

Poseł AWS Wojciech Frank bę­

dzie pełnił dyżur w swoim biurze przy ul. Wojska Polskiego 13/3a w dniu 20.06 w godz. 11.00-12.30.

GŁUBCZYCE

W Głubczycach gościła kilka dni temu 40-osobowa grupa mło­

dych chórzystów z zespołu Lon­

dyńskich Słowików, pod dyrekcją Alana Michaelsa. Angielscy śpie­

wacy dali kilka koncertów w miej­

scowym kościele parafialnym.

12 czerwca w Głubczycach gościł dyrektor Opolskiej Kasy Chorych Stanisław Łagiewka.

Szef kasy odbył kilka spotkań z przedstawicielami władz lokal­

nych oraz z mieszkańcami powia­

tu. Na specjalnie zorganizowanej konferencji w sali kameralnej miejscowego Domu Kultury od­

powiadał na pytania zaintereso­

wanych reformą służby zdrowia.

Najwięcej wątpliwości wzbudza­

ła sprawa leków oraz badań, któ­

rych nie można przeprowadzać w miejscowych placówkach zdro­

wia. Mieszkańców niepokoiła też sprawa funkcjonowania szpitala w Głubczycach oraz dalsze losy kilku okolicznych przychodni re­

jonowych.

Rada Powiatu powołała spe­

cjalne komisje, które mają się za­

jąć sprawą utworzenia w Głub­

czycach nowych szkół średnich - Liceum Handlowego i Szkoły Mi­

strzostwa Sportowego ze specjal­

nością badminton. Zdaniem staro­

sty Dariusza Kaśkowa, powiat czeka reorganizacja własnego szkolnictwa średniego z uwagi na konieczność dostosowania go do wymogów lokalnego rynku pracy.

Radni nie ukrywali, że zmiany mogą spowodować likwidację placówek, których absolwenci mają mało sznas na znalezienie pracy w regionie. „Nie stać nas na ciągłe produkowanie bezrobot­

nych” - stwierdził starosta.

Radni powiatowi powołali ko­

misję stałą do spraw opracowania regulaminu płac w podległych placówkach oświatowych, Prze­

wodniczącym komisji został Ta­

deusz Skrzyp.

Radni powiatowi podjęli uchwałę o ujednoliceniu zasad wypłacania diet za udział w se­

sjach oraz za prace w komisjach.

Starosta powiatu głubczyckie- go przedstawił Radzie sprawoz­

danie z działalności Zarządu w maju oraz uzasadnił motywy po­

stępowania w kilku bieżących sprawach dotyczących budżetu.

Równocześnie na sesji zostały przedstawione sprawozdania z działalności wszystkich komisji powiatowych w ubiegłym roku.

' ... .. ... ■ ZDANIEM CZYTELNIKÓW ■

Urlopowe plany

Sezon wakacyjny zbliża się dużymi krokami. Słońce coraz śmielej wygląda zza chmur.

Wielu marzy w tym okresie o odpoczynku i rozkoszowaniu się upałem nad wodą.

Gdzie odpoczną raciborzanie w tym roku? O tym przeczytacie Państwo w dzisiejszej sondzie.

Hubert Sladek, mieszkaniec Chałupek

Należę do Związku Emerytów i Rencistów - koło w Chałupkach.

Wraz z moimi znajomymi będziemy się starać wyjeżdżać na wycieczki jednodniowe. Planujemy wyjazd do Otmuchowa, Jeleniej Góry i na dwa dni w Karkonosze. Z pewnością bę­

dziemy też jeździli do Czech, bo to przecież jest bardzo blisko. Odby­

wają się tam często w niedziele róż­

ne festyny. W pozostałe dni będę odpoczywać w swojej altanie z bra­

tem i jego rodziną, którą uwielbiam.

Moim marzeniem jest wyjazd na olimpiadę do Sydney, ponieważ bar­

dzo lubię sport. Tym, którzy nie za­

planowali jeszcze urlopu i nie wie­

dzą, gdzie się wybrać, polecam wy­

jazd do Świnoujścia i Lichenia. Oba miejsca bardzo mnie zauroczyły.

Warto je zwiedzić, bo są wizytówką Polski. Nie trzeba jeździć za grani­

cę, by zobaczyć ciekawe zakątki.

Wystarczy zwiedzić co ładniejsze miejscowości w naszym kraju. Mój wybór padł na te, które wymieniłem.

Barbara Kowalczyk, mieszkanka Raciborza

W tym roku mam wyjątkowo dużo planów. Poprzednie wakacje spędziłam w domu, z wyjątkiem dwutygodniowego wyjazdu na Ma­

zury. Podczas tegorocznych wakacji już na początku lipca wybieram się nad jakieś jeziorko, niedaleko mo­

rza, nad które zaprasza mnie kole­

żanka z podwórka. Nie są to jeszcze dokładnie sprecyzowane plany co do dnia i godziny. W drugiej poło­

wie lipca prawdopodobnie z liceal­

nymi koleżankami wyjadę nad mo­

rze. Wyjazd ten będzie wielką im­

prowizacją. Na początku sierpnia wraz z rodzicami wyjadę na dwa ty­

godnie do rodziny. Po przyjeździe do Raciborza prawdopodobnie do połowy września zostanę w domu, jeśli oczywiście nic ciekawego się nie wydarzy. Potem, jak dobrze pój­

dzie, wyjadę do Karpacza. Planów zastępczych nie mam. Szczegóły dopracuję już w trakcie wakacji. Po­

czątkowo chciałam wyjechać do Anglii by podszlifować język i jed­

nocześnie coś zarobić. Niestety tego nie zdołam zrealizować.

Adam Gniewek, mieszkaniec Raciborza

Jak każdy mężczyzna chciałbym podczas wakacji trochę poszaleć.

Oczywiste jest to, żeby w pełni roz­

koszować się słońcem i wolnymi chwilami z dziewczynami, trzeba mieć na to pieniądze. Jak na razie nie mam tyle kasy, żeby robić dłuż­

sze wypady nad morze albo w góry.

By zapobiec siedzeniu w domu i le­

niuchowaniu, postanowiłem jak naj­

szybciej wyjechać za granicę gdzieś do pracy, a po przyjeździe pojechać tam gdzie jest coś ciekawego, gdzie można odpocząć. Prawdopodobnie będzie to wybrzeże Bałtyku. Ale na razie trudno jest mi cokolwiek po­

wiedzieć. Drugą sprawa jest

„skrzyknięcie” odpowiedniego to­

warzystwa, z którym będę się mógł porządnie wybawić. Problem nie leży w tym kto to będzie, ale w tym, że wszyscy musimy dopasować się czasowo, bo niektórzy pracują.

Gabriela Lenartowicz, pracownik UM

W zasadzie urlop już jest za mną. Spędziłam osiem dni w Sude­

tach, po czeskiej i polskiej stronie.

Był to urlop bardzo intensywny fi­

zycznie. Nie zabrakło wycieczek

krajoznawczych. Planuję spędzić jeszcze parę dni na pracach quasi remontowych. Gdybym miała pole­

cić komuś miejsce na spędzenie urlopu, to byłby to z pewnością Ka­

mień Ząbkowicki. Jest tam pięknie odbudowany pałac.

Andrzej Kowalski, nauczyciel matematyki

Chciałbym pojechać gdzieś nad morze. Niekoniecznie nad Bałtyc­

kie. Marzy mi się wyjazd nad Adria­

tyk. Ja, jako zodiakalny lew optuję za słońcem, a nie wyobrażam go so­

bie bez wody. W takich warunkach czuję się najlepiej. Musi być dużo słońca, dużo wody i dużo piasku. Są to jednak dalekie plany. Część wa­

kacji najprawdopodobniej spędzę w Raciborzu. Będzie to moje kolejne lato w mieście. Moim największym marzeniem jest wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Konkretnie do No­

wego Jorku. Nowy Jork zaintereso­

wał mnie szczególnie jako miasto z jednej strony brudne, a z drugiej luksusowe. Odkąd pamiętam za­

wsze mnie intrygował. Wydaje się być taki niedostępny. Godny zwie­

dzenia jest także Lichtenstein - bar­

dzo czyste i piękne państewko. Po­

siada wiele atrakcji turystycznych i krajoznawczych.

Ania Ucyk, studentka

Może się to wydać dziwne, ale moje wakacje chciałabym związać z chemią. Niektórzy marzą o wyjeź- dzie nad morze, a ja wolę siedzieć w laboratorium. Niedawno dowiedzia­

łam się, że we Wrocławiu organizo­

wane są warsztaty "niskich tempera­

tur". Niestety nie znam szczegółów a Wrocław jest zbyt duży, żeby je­

chać i się dowiedzieć. Cóż, tam wa­

kacji chyba jednak nie spędzę. Roz­

mawiałam już z koleżanką ze stu­

diów o wyjeździe do Słupska. Oczy­

wiście bardzo się cieszę z tego wy­

jazdu. Po całym roku studiowania człowiek potrzebuje jakiegoś odpo­

czynku. Chciałabym się tam tak wy- szaleć, żebym długo wspominała te wakacje.

Agata Wicekenhauser, studentka Wakacje 2000 upłyną mi pod znakiem brudnych talerzy, ogrom­

nych garów i wiecznie nienajedzo- nych dzieciaków. W praktyce tak strasznie to jednak nie będzie wy­

glądać. W obozowej kuchni poma­

gać mi będzie siostra i kochana sze­

fowa - pani Krysia. To już moje czwarte zapracowane lato, ale lep­

sze to niż umieranie z nudów w mie­

ście. Już po raz drugi wyjeżdżam do pracy na francuską Rivierę. Wcze­

śniej odwiedzałam Włochy. Lipiec i sierpień to dla mnie nie tylko pomoc w kuchni, ale też wypady do pobli­

skiego Cannes i Saint-Tropez, nowe znajomości, no i plaża. A więc wa­

kacje zapowiadają się rewelacyjnie i takiego też lata życzę czytelnikom.

Adam Misa, prezenter radiowy

Plany na wakacje? Praca, praca i jeszcze raz praca. Sytuacja w pracy jest taka, że nie za bardzo ma kto mnie zastąpić, stąd trudno będzie o urlop. Chciałabym jednak w poło­

wie sierpnia znaleźć trochę czasu, żeby gdzieś wyskoczyć. Może bę­

dzie to spływ kajakowy albo góry, chociaż wołałbym pojechać w tym roku nad morze. Będzie to mój pierwszy od sześciu lat urlop. Z pewnością muszę spędzić przynaj­

mniej jeden dzień w Krakowie. Bar­

dzo miło wspominam to miasto.

Oprać. G.Orszulka, E. Wawoczny

4 ŚRODA, 21 CZERWCA 2000 r.

(5)

■ GOSPODARKA ■

RACIBÓRZ

Rada Miejska uznała, że pat wrozmowach na temat komunalizacji Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej jest groźny dla miesz­

kańców korzystających z usług ciepłowniczego giganta z Jastrzębia.

RACIBÓRZ

Wśród liderów

GROŹNY PAT

Największym zagrożeniem jest ewentualna komercjalizacja Okrę­

gowego Przedsiębiorstwa Energety­

ki Cieplnej w Jastrzębiu. Oznaczało­

by to, że firma stałaby się spółką, w której większość akcji mógłby prze­

■■■

Ciepłownie wymagają sporych nakładów inwestycyjnych jąć prywatny inwestor. Gminy, na

których terenie OPEC świadczy usługi, straciłyby wpływ na poziom cen energii, co nie jest obojętne dla mieszkańców. Koszt energii, obok czynszu, stanowi obecnie ńajwięk- szą pozycję w opłatach za mieszka­

nie. Wzrost tych cen, spowodowa­

nych chęcią wypracowania zysku przez prywatnego inwestora, spo­

tkałby się z negatywnym oddźwię­

kiem społecznym. Jedynym wyj­

ściem. na które zgadzają się gminy regionu raciborsko-rybnicko-wo- dzis’awskicgo, jest komunalizacja OPEC-u, czyli przekazanie jego ma­

jątku na rzecz gmin. Pat w rozmo­

wach na ten temat jest groźny. Musi- my więc popierać starania o komu­

nalizację majątku na rzecz wszyst­

kich gmin objętych działaniem OPEC-u i przygotowywać się do partycypacji w kosztach moderniza­

cji przestarzałej infrastruktury - po­

wiedział na ostatniej sesji radny Ta­

deusz Wojnar, przewodniczący Rady Miejskiej.

Ciepłownictwo w gminie to nie­

mały problem. Największym produ­

centem ciepła, jak czytamy w przy­

gotowanej przez zarząd miasta oce­

nie infrastruktury komunalnej Raci­

borza, jest w gminie Zakład Cie­

płowniczy „Południe" z kotłownią o wydajności 104 MW zaopatrującą w energię centrum poprzez ciepłociąg magistralny, sieć węzłów cieplnych wysokoparametrowych i przyłącza ciepła niskich parametrów. Wydaj­

ność 14,5 MW ma Zakład Ciepłow­

niczy „Ostróg U” zaopatrujący w energię i ciepłą wodę dzielnicę mia­

sta, w której się znajduje. Reszta źródeł to: kotłownia przy ul. Kato­

wickiej (7,7 MW) pracująca wyłącz­

nie w lecie w celu dostarczenia cen­

trum ciepłej wody oraz lokalne ko­

tłownie komunalne i przemysłowe (w sumie 53). Blisko połowa z tych ostatnich nadal opalana jest węglem lub koksem.

Sieć ciepłownicza wymaga spo­

rych nakładów, które w przypadku komunalizacji będzie musiała po­

nieść gmina. Jest to warunek bez­

piecznej eksploatacji i zmniejszenia kosztów, a więc i cen. Konieczna

jest modernizacja i rozbudowa sieci ciepłowniczej na Ostrogu oraz roz­

budowa tamtejszej kotłowni. W bu­

dynkach użyteczności publicznej konieczne jest dalsze likwidowanie przestarzałych kotłowni węglowych na ekologiczne: gazowe lub olejo­

we. Za konieczne radni uznali rów­

nież kontynuowanie akcji likwidacji niskich emisji (pieców' kaflowych) w kamienicach w centrum miasta.

(waw) (waw)

sa>

KNA OKFENS

(w)

okna PANORAMA AKCENT - 7% upustu

spółdzielnie i członkowie spółdzielni - 10% i 5% upustu okna energooszczędne U=l,3 - tylko 5,5% dopłaty (!)

PRZEDSTAWICIELE REGIONALNI:

DOMBOD-BIS 47-400Racibórz ul. Rudzka 103 tel. (032) 415 22 05

TRWAŁE

& piękne

OSKARŻONY OKNA OKFENS WYROK:

100 LAT

ŻYWOTNOŚCI OKOLICZNOŚCI ŁAGODZĄCE

KIJPUJ OKNA: bezpiecznie i bezpieczne

OK-8UD 44-217Rybnik

ul. Buhla49 tel. (032) 424 37 29

B □ CD CD CD □ T p

1

□ CD CD

Rafako i ZEW znalazły się w rankingu najcenniejszych polskich firm prywatnych opracowanym przez prestiżowe pismo Business- mann i Instytut Badań Nad Gospo­

darką Rynkową.

W rankingu sklasyfikowano je­

dynie te firmy, wśród nich wiele spółek giełdowych, w których pań-

L.P. Nazwa Indeks BM w min zł

1 Telekomunikacja Polska SA 37.940

2 r POLKOMTELSA 15.183-

115 . RAFAKO SA 113.9

136 ZEW SA 91.1

139 UTEX Rybnik Sp. z o.o. 90.1

RACIBÓRZ

Miasto stoi przed koniecznością kolejnej modernizacji taboru autobu­

sowego. Inaczej utrzymywanie Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej będzie dla podatnika zbyt kosztowne.

Euro-autobus

Modernizacja jest potrzebna, bo - jak powiedział na ostatniej sesji wi­

ceprezydent Adam Hajduk - z ko­

munikacji miejskiej korzysta coraz mniej ludzi (około 15 proc, miesz­

kańców), koszty jej utrzymania, ze wzglądu na rosnące ceny paliw, są

RACIBÓRZ

Inkasent lepszy

Zarząd miasta chce wprowadzić pobór podatku od nieruchomości i podatku rolnego od osób fizycz­

nych w drodze inkasa. W poszcze­

gólnych dzielnicach inkasentami mają zostać: Lucja Cymerman (Brzezie), Eugeniusz Puk (Marko- wice), Gerda Kotzur (Miedonia), Jerzy Wilczok (Ocice), Brygida Ku- kotka (Płonią), Adolf Weiser (Pro- szowiec), Aniela Affa (Stara Wieś), Brygida Kukotka (Studzienna) i Antoni Komor (Sudoł).

stwo ma mniej niż 50 proc, udzia­

łów lub akcji. O miejscu decydowa­

ła wartość rynkowa wyrażona In­

deksem BM liczonym jako średnia ważona trzech wielkości: przycho­

dów ze sprzedaży, zysku brutto oraz wartości księgowej firmy. Miejsca raciborskich spółek na tle innych ponad 180 sklasyfikowanych firm:

coraz większe, a ceny biletów utrzy­

mują się na tym samym poziomie.

Gmina, poprzez modernizację tabo­

ru, musi więc doprowadzić do obni­

żenia kosztów funkcjonowania fir­

my. Inaczej trudno będzie w budże­

cie znaleźć na to pieniądze.

Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej podpisało niedawno z miastem nową umowę na świadcze­

nie usług, zgodnie z którą gmina zgodziła się w większym zakresie dopłacać do ulgowych biletów.

Kwota dotacji wedle starej była nie­

wystarczająca. łf najbliższym czasie staniemy przed koniecznością kolej­

nego odnowienia części taboru - po­

wiedział wiceprezydent. Dodał też, że PKM obecnie istnieje dzięki temu, że kilka lat temu zakupiono małe autobusy, mniej kosztowne w utrzymaniu od dużych i mocno zde­

kapitalizowanych ikarusów. Na za­

kup nowych pojazdów, spełniają­

cych normy ekologiczne Euro 2, miasto chce się postarać o dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

OKFENS Sp. z o.o.

41-250 Cztladt, ul. Nowopogońska 98

sklep firmowy:

(032) 265-48-53 dział handlowy:

(032) 285-47-35 fax (032) 265-33-57

e-mail:

bluro@oktens.com.pl http//Www.oktens.com.pl

RACIBÓRZ

w Władze powiatu ogłosiły kon­

kurs na stanowisko kierownika Powiatowego Urzędu Pracy. Do­

tychczasowy szef przejdzie na zasłużoną emeryturę.

*■ Zakłady Elektrod Węglowych SA podpisały kontrakt na dosta­

wę swoich produktów o wartości 7,5 min zł.

Miasto przekaże Górnośląskie­

mu Zakładowi Elektroenergetycz­

nemu SA w Gliwicach urządzenia elektroenergetyczne zasilające w energię osiedle dla powodzian na Ocicąch. Miasto sfinansowało w większości tę inwestycję. GZE SA dostarczył 2 transformatory.

w Zarząd miasta podjął uchwalę w sprawie oddania w najem, w drodze publicznego przetargu ust­

nego nieograniczonego na wyso­

kość miesięcznego czynszu, wol­

nego lokalu użytkowego przy ul.

Rudzkiej 36/1. Lokal - przezna­

czony do remontu - ma po­

wierzchnię ponad 40 m kw. Wy­

posażony jest we wszystkie insta­

lacje z wyjątkiem grzewczej.

W drodze II publicznego prze­

targu nieograniczonego na wyso­

kość miesięcznego czynszu za­

rząd miasta zamierza oddać w na­

jem wolne garaże przy ul.: Głub- czyckiej 41/1, Kolejowej 19/2 oraz Katarzyny 8/1 i 8/5. Najem­

cy garaży przy ul. Katarzyny zo­

staną zwolnieni z czynszu na okres jednego roku w zamian za zrzeczenie się prawa zwrotu kosz­

tów poniesionych przy remoncie.

•• Miejski Zarząd Budynków ogłosił przetargi na wyłonienie wykonawcy opomiarowania in­

stalacji centralnego ogrzewania w budynkach przy ul.: Długiej 44- 54, Rynek 1-5, pl. Dominikański 1-3 oraz Staszica 17-25.

26 czerwca odbędzie się 52.

Zebranie Przedstawicieli Człon­

ków Spółdzielni Mieszkaniowej

„Nowoczesna”.

<■ 700 zł to najniższe wynagro­

dzenie, a 3,50 zł to wartość jedne­

go punktu, od którego zależy wzrost wynagrodzenia pracowni­

ków Zakładu Wodociągów i Ka­

nalizacji. Takie stawki, które wpływają na wysokość pensji pracownika, znalazły się w pro­

jekcie uchwały Rady Miejskiej.

W przypadku Miejskiego Składo­

wiska Odpadów stawki te mają wynieść: 650 zł i 2,53 zł. Zakładu Usług i Higieny Komunalnej 650 zł i 3,73 zł, a Miejskiego Zarządu Budynków 650 zł i 3,75 zł.

•• Władze miasta podpisały z Za­

kładem Utylizacji w Bycinie umowę, na podstawie której od- bierze on bezpłatnie od rolników z terenu Raciborza martwe zwie­

rzęta. Zgłoszenia przyjmowane są bezpośrednio w Zakładzie w By­

cinie (tel. 230 56 27) lub w’Wy­

dziale Ochrony Środowiska i Rol­

nictwa Urzędu Miasta (tel. 415 31 55).

*■ W Urzędzie Miasta dostępny jest wykaz nieruchomości lokalo­

wych i gruntowych przeznaczo­

nych do sprzedaży w drodze prze­

targowej i bezprzetargowej.

w Od 12 do 16 czerwca trwały w Poznaniu 72. Międzynarodowe Targi Poznańskie „Technologie Przemysłowe i Dobra Inwestycyj­

ne”, jedna z najważniejszych i największych tego typu imprez europejskich a jednocześnie naj­

starsza w Polsce. Impreza, łącznie z Międzynarodowymi Targami Maszyn, Narzędzi i Sprzętu Bu­

dowlanego Bumasz, zgromadziła łącznie ponad 1,6 tys. wystaw­

ców.

ŚRODA, 21 CZERWCA 2000 r. 5

(6)

Wieści

I ii 11^5

RACIBÓRZ

III nagrodę w Ogólnopolskim Konkursie „Kubuś Puchatek” zdobyty dzieci z Przedszkola nr II na Ostrogu.

Krzyżanowice

□ 31 maja gmina po raz pierwszy wzięła udział w Sportowym Tur­

nieju Miast i Gmin. '<W akcji uczestniczyły: szkoły, przedszko­

la, LZS-y, świetlice wiejskie oraz Ochotnicze Straże Pożarne. W re­

alizacji wszystkich planów prze­

szkodziła fatalna pogoda. Regio­

nalnym zwycięzcą w kategorii od 10 do 20 tys. mieszkańców zasta­

ły zaś sąsiednie Gorzyce, zapra­

wione już w tych bojach. Mimo to w Krzyżanowicach nie narzekają i liczą, że w przyszłym roku będą już bezkonkurencyjni.

Kuźnia

Raciborska

□ O 300 tys. zł zmniejszą się prawdopodobnie dochody tutej­

szego samorządu, który i tak od dawna narzeka na kłopoty finan­

sowe. Mniejsze niż się spodzie­

wano będą prawdopodobnie wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych. Mniejsze wpływy to jednak nie jedyny kło­

pot tutejszego samorządu. 514 tys.

zł brakuje Kuźni Raciborskiej na wypłatę podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli. Przypomnijmy, że decyzję o podwyżce podjął mini­

ster edukacji narodowej. Gminy zostały tym zaskoczone, bo w swoich budżetach nie uwzględniły potrzebnych na to kwot. Wielu za­

braknie pieniędzy na utrzymanie oświaty do końca roku.

□ 0 17 proc, mniejszy w stosun­

ku do roku 1998 był ubiegłorocz­

ny budżet Miejsko-Gminnego Ośrodka. Pomocy Społecznej w Kuźni Raciborskiej. Tej nieko­

rzystnej sytuacji towarzyszył wzrost liczby rodzin korzystają­

cych z pomocy społecznej. Mniej­

sze pieniądze i większa liczba chętnych spowodowały, że jedno­

razowy zasiłek był mniejszy niż w roku 1998. Łącznie przyznano 547 świadczeń w trybie decyzji administracyjnych, którymi objęto 448 rodzin tj. ponad 1,6 tys. osób.

Z posiłków w szkołach skorzysta­

ło 113 dzieci (140 w 1998 r.). 20 dzieci z rodzin z problemem alko­

holowym pojechało na kolonie za pieniądze z funduszu przeciw­

działania alkoholizmowi.

□ W 2000 r. budżet MGOPS na zasiłki i pomoc w naturze wynosi 387 tys. zł i jest mniejszy niż rok temu o ponad 57,7 tys. zł. Dyrek­

cja Ośrodka prognozuje, że nadal będzie rosnąć liczba osób upraw­

nionych do otrzymania pomocy.

□ Blisko 30 osób obłożnie cho­

rych z terenu całej gminy korzy­

sta z usług Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, a dokładnie trzech zatrudnionych tam opiekunek.

Pietrowice

Wielkie

□ 22 czerwca w Cyprzanowie ro­

zegrany zostanię turniej piłki noż­

nej o puchar wójta gminy Pietro­

wice Wlk. Będzie to równocze­

śnie początek wielkiego cztero­

dniowego festynu sportowo - kul­

turalnego, zorganizowanego przez działaczy miejscowego LKS-u z okazji poświęcenia nowego sztan­

daru klubowego. 23 czerwca roze­

grany zostanie międzynarodowy turniej szóstek piłkarskich (finał 24. 06.) z udziałem niemieckich drużyn TSV Muenster i FC Obe- rboiningen. W trakcie festynu od­

będą się liczne występy zespołów

Tort od Puchatka

Konkurs ogłosiło pismo dla dzieci „Kubuś Puchatek”. Temat był prosty: wykonać jakąkolwiek pracę plastyczną, której bohatera­

Nagrodzona praca przedszkolaków z Ostroga mi, obok samego Kubusia Puchat­

ka, będą postacie z tej popularnej bajki. Przedszkolaki z Przedszkola nr 11 przy ul. Jana na Ostrogu

RUDY

Nagroda z Schumannem

Kolejny sukces odniosło rudzkie Gimnazjum, które znane jest z zaan­

gażowania we wprowadzeniu eduka­

cji europejskiej. Film i prace fotogra­

ficzne poświęcone Robertowi Schu­

mannowi, twórcy idei zjednoczonej Europy, wykonane przez uczniów rudzkiego Gimnazjum wyróżniono w Ogólnopolskim Konkursie pt. „Euro­

pa w szkole”. Fotografie Janiny Fi­

scher i Anny Bachniak zostały wy­

różnione na szczeblu wojewódzkim, zaś film zrealizowany przez Grzego­

rza Tomosiaka, Dawida Brzenczka

RACIBÓRZ

Kwesta na rzecz Węgrów

23 czerwca, w godzinach od 10.00 do 16.00, w centrum miasta przeprowadzona zostanie kwesta na rzecz 40 młodych Węgrów - ofiar niedawnej powodzi, którzy w lecie - na zaproszenie władz miasta - wypo­

czywać będą na obozie w Pleśnej.

Kwesta zostanie przeprowadzona w następujących miejscach: Rynek, ul.

Długa, ul. Opawska, pl. Wolności, pi.

Długosza, ul. Opawska, Mini-Mal, dworzec PKP, Mc Donald’s, sklepy

„Plus”. Kwestujące osoby będą po­

8-21, sob. 8-15.

S tudio

LGOM,

vi, oczu i

SOm ERSTWO

IfUA

NOWOŚĆ!

Przedłużanie{ Zagęszczanie włosów!

♦ KOSMETYKA zabiegi odmładzające Lifting i dermabrazja wcześniejszą aparaturą na świecie, HIT 1999 r.

esjoftalne zabiegi firm^-THALGO", „BABOR"

pojędrnianie ciała „THALGO", „GUAM",

■-

Moniuszki 9 II p., tel. 281-25-02

_________ —---

wiadań pod kierunkiem Danuty Mamczur, Małgorzaty Górki i Ingi Klimczak. Dała im ona trzecią na­

grodę. Pierwszą zdobyły dzieci z

oraz Joannę i Krzysztofa Włoszków - poza etapem wojewódzkim - wyróż­

niono na szczeblu centralnym. Kon­

kurs odbył się pod patronatem Rady Europy, Wspólnoty Europejskiej oraz Europejskiej Fundacji Kultury.

W Polsce ciężar organizacyjny spo­

czywał na Ministerstwie Edukacji Narodowej. Honorowy patronat sprawował prezydent A. Kwaśniew­

ski. Uczestnikom przyświecało hasło

„Zjednoczona Europa wyzwaniem dla obywateli XXI wieku”.

siadały identyfikatory upoważniają­

ce do zbierania pieniędzy. Przypo­

mnijmy, że po powodzi w 1997 r.

dwa tysiące młodych raciborzan spę­

dziło wakacje na Węgrzech. Zebrane pieniądze władze miasta chcą prze­

znaczyć na utrzymanie gości. Mają nadzieję, że również raciborzan stać będzie na bezinteresowną i sponta­

niczną pomoc. Powódź na Węgrzech wystąpiła wiosną tego roku. Dorobek życia straciło kilkaset tysięcy ludzi.

(rd)

'G

miny

(dawne tzw. ZEW-owskie), w ra­

mach pracy zbiorowej, przygotowa­

ły makietę z wykonanymi w mode- linie postaciami kubusiowych opo-

Wspólne pamiątkowe zdjęcie, po którym skonsumowano tort Przedszkola nr 17 w Zielonej Górze,

a drugą z Miejskiego Przedszkola nr 9 w Szczytnie. 12 czerwca, przed­

stawiciel pisma „Kubuś Puchatek”,

RACIBÓRZ

Ogromnym międzynarodowym wyróżnieniem może poszczycić się Gimnazjum nr 2 na Ostrogu, placówka szczególnie zasłużona w prowa­

dzeniu edukacji przyrodniczej.

Prestiżowe wyróżnienie

Cerfic 2000 - Science Education Award - taką prestiżową nagrodę, 16 czerwca w Wenecji, odebrały dyrek­

tor Gimnazjum nr 2 na Ostrogu, Lud­

miła Nowacka i nauczycielka biolo­

gii w tej szkole, Bogumiła Bąk. Eu­

ropejska Rada Przemysłu Chemicz­

nego przyznała ją za najlepszą formę edukacji przyrodniczej. Od blisko pięciu lat, najpierw w SP-1 a teraz w G-2 działa prężnie, pod kierunkiem

~ a LIST DO RIDAKCJI a ... — APEL DO ROLNIKÓW I DZIAŁKOWCÓW

Zanieczyszczenie środowiska najrozmaitszymi śmieciami to coraz częstszy widok. W ostatnich latach obserwuje się ciągły wzrost ilości produkowanych odpadów, m.in. z tworzywa sztucznego w postaci opakowań, torebek, worków folio­

wych itp. Te przedmioty nie ulegają rozkładowi i mogą leżeć w ziemi na­

wet kilkaset lat.

Z racji pełnionej funkcji współ­

pracownika Kartoteki Gniazd i Lę­

gów Uniwersytetu Wrocławskiego, która zobowiązuje do systematycz­

nej kontroli wszystkich napotka­

nych gniazd ptaków, odkryłem jesz­

cze jedno, dotąd nieznane ogółowi społeczeństwa zagrożenie porzuca­

nych byle gdzie plastikowych przedmiotów. Żyłki, sznurki od sno- powiązałek i worki foliowe pozosta­

wione na polach i łąkach są śmier­

telnym zagrożeniem dla życia wielu gatunków ptaków. Są one bowiem używane jako uzupełnienie materia­

łu do budowy i wyścielania ptasich gniazd. Osobiście stwierdziłem te tworzywa w gniazdach: bociana, drozda śpiewaka, kosa, gąsiorka, pokrzewek i wielu innych ptaków będących naszymi sprzymierzeńca­

mi w walce z plagą szkodliwych owadów, gryzoni oraz chwastów.

W przyniesione do gniazda sznurki łatwo zaplątują się zarówno pisklęta, jak i dorosłe ptaki. Każdy ruch i próba oswobodzenia się z pu­

łapki wywołuje u nich straszliwy ból, a po kilku dniach szamotania i cierpień powoduje powolną śmierć uwięzionego osobnika, a często tak­

że śmierć głodową nielotnych mło­

dych.

Wiele na ten temat mogą powie­

dzieć ornitolodzy obrączkujący co roku młode bociany w gniazdach.

Na potwierdzenie moich obserwacji dołączam zdjęcie przedstawiające martwego mazurka, który zaplątaw­

szy się w sznurek nie mógł wydo-

wręczył dzieciom z 11-tki drobne upominki oraz wielki tort, oczywi­

ście od samego Kubusia.

(w)

B. Bąk, Klub Ekologiczny. W ra­

mach niego kilkudziesięciu uczniów bierze udział w licznych warsztatach i konkursach oraz akcjach zbiórki su­

rowców wtórnych. Działalność klu­

bu znalazła uznanie w oczach mię­

dzynarodowej organizacji. Gimna­

zjum nr 2, co jest na pewno formą promocji Raciborza, było jedyną pol­

ską szkołą obecną w Wenecji.

(waw)

Mazurek zginął w męczarniach zaplątany w sznurek

stać się z gniazda założonego na budce lęgowej, zawisł na nim i zgi­

nął w męczarniach. W gnieździe zginęło jeszcze śmiercią głodową sześć piskląt. Sznurek, na którym zawisnął i zginął ptaszek, mierzył

126 cm.

Powyższy przypadek daje wiele do myślenia, ponieważ drogi śród­

polne - o czym każdy może się prze­

konać - na każdym metrze długości są niemal usłane porzuconymi pęka­

mi sznurka i trudno dokładnie okre­

ślić liczbę śmiertelności wśród pta­

ków wskutek tych zanieczyszczeń.

Chciałbym uwierzyć, że po prze­

czytaniu tekstu powyższego apelu nasi rolnicy i działkowcy zechcą po­

sprzątać walające się na ich polach odpady w postaci sznurków, wor­

ków foliowych i innych przedmio­

tów mogących stanowić zagrożenie dla naszych skrzydlatych przyjaciół - ptaków!

Społeczny Opiekun Przyrody Roman Pieła

6 ŚRODA, 21 CZERWCA 2000 r.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Trzeba też w spom nieć, że pan Ja n korzysta z pom ocy ośrodka nie tylko pobierając zasiłek stały, lecz także otrzym ując zasiłki celowe np.. Znam y jego sytuację i nie

Przetarg odbędzie się w sali nr 125 Urzędu Miasta w Raciborzu ul. Batorego 6 w dniu 14 marca 2002 roku o godzinie 14°°.. Uczestnikami przetargu mogą być osoby

Przetarg na przedmiotowe nieruchomości odbędzie się w dniu 15.09.1995 o godzinie 10-tej, w sali 125 Urzędu Miasta w Raciborzu, ul.. Batorego

cie Fox, czy Robercie Janowskim do Raciborza zawita kolejna znana osoba. Tym razem 23 czerwca o godz. 17.00 w siedzibie głównej Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej

“gołąbka pokoju” , N ie dziw się więc, że zawsze, gdy sytuacja robi się gorąca, wzywa się ciebie do pomocy. N ie masz złych chęci, toci po prostu sprawia

WODNIK /21.02. spróbujesz uregulować wszystkie zaległości. Być może ta wiosna nastawi Cię w taki sposób, że poczujesz nieodpartą potrzebę porządkowania,... powinieneś

Opowiada też, jak przeszło dwadzieścia lat temu, kiedy ośrodek był również w złym stanie, mieszkańcy Marko- wic skrzyknęli się i złożyli się na remont budynku

rza marszałka województwa. Wizyta ma się odbyć w kwietniu. Włodarz liczy, że z Wojciechem Saługą spotka się m.in. strzelnicy bo 22 kwietnia będą organi­.. zowane