cena 2,80 zł(8% VAT)
Nr indeksu 323942 | ISSN 1508–8820| www.nowiny.pl | nw@nowiny.pl | WTOREK 7 MAJA 201 3 r.
Rok XIV Nr 19 (647)
WSZYSTKIE GMINY
TYLKO U NAS
MSZANA
Spotkanie z wiceministrem w sprawie A1 GODÓW
Co dziesiąty mieszkaniec w bibliotece TURZA
Byli pracownicy czekają na wypłaty MARKLOWICE
Wybrana firma do śmieci SYRYNIA
Ząb mamuta w muzeum GOGOŁOWA Wielkie tureckie wesele GMINY
Sprawdzamy, czy dla dzieci starczyło miejsc w przedszkolach
11-13
REKLAMA
Remigiusz Rączka
- FELIETON O KOMUNII
CZYTAJ NA STRONIE 2
Prześwietlamy portfele
- STACHOŃ, BALCER, SZAMATOWICZ
F
atalna seria Odry trwa
P
olonia wygrała mecz o życie
P
iłkarki z Wodzisła- wia w następnej run- dzie Coca-Cola Cup
M
edalowe żniwa Dwójki Rydułtowy
T
rzecie miejsce koszykarzy MSK WodzisławAKTUALNOŚCI
Marszałek bez złudzeń w sprawie dróg
Według marszałka nie ma co liczyć, aby z nowego budżetu unijnego były finansowane Droga Głów- na Południowa w powiecie wodzisławskim oraz trasa Racibórz – Pszczyna.
Lokalne władze są przekonane, że właśnie nowy budżet unijny jest jedyną szansą zdobycia wystar- czających funduszy na obie drogi. Inaczej skąd wziąć po 720 mln zł?
CZYTAJ NA STRONIE 5 STRONY 30-32
W liczącej około 7 tys.
mieszkańców gminie Mszana działają dwa ośrod- ki zdrowia – w sołectwie Mszana właśnie i w Połomi.
W każdym z nich pracuje tylko jeden lekarz. Wypada po około 3500 osób na leka- rza. To poniżej wytycznych NFZ, według których na jednego lekarza rodzinnego może przypadać maksymal- nie 2750 osób. W sołectwie Mszana lekarz przyjmuje codziennie od godz. 8.00 do 14.00. – Potem, do godz.
18.00 mam wizyty domowe – mówi Dariusz Chałupski, lekarz rodzinny i pediatra. – Kolejek oczekujących na tę wizytę nie ma, wszystko jest realizowane na bieżąco. W
tygodniu takich wizyt domo- wych jest około 7-8. Głównie proszą o nie ludzie starsi.
A co w sytuacji, gdy jeden z lekarzy zachoruje lub po prostu wybiera się na urlop?
– Kiedy mój kolega z Połomi się rozchoruje, to ja go zastę- puję i pacjenci przyjeżdżają do mnie do ośrodka – mówi doktor Chałupski. – Kiedy trzeba, mnie zastępuje ko- lega z Połomi. Przyznaje, że to trudna sytuacja, bo lekarz ma wtedy dwa razy tyle pa- cjentów, co zwykle. – Ale na rynku nie ma bezrobotnych lekarzy i bardzo trudno zna- leźć „wolnego” lekarza na zastępstwo, zwłaszcza, gdy sytuacja wymaga tego z dnia na dzień – dodaje Chałupski.
– Jeśli chodzi o planowane zastępstwo w czasie urlopu, to czasem uda się „załatwić”
dodatkowego lekarza.
Sporo mieszkańców szu- ka lekarza rodzinnego poza gminą Mszana. Starają się zapisać do przychodni poza Mszaną, np. na Wilchwy. I spotykają się z odmową, bo przychodnia ma komplet.
WIĘCEJ NA STR. 10 CZYTAJ NA STRONIE 3
Chcesz zwrot podatku?
- FISKUS CIĘ SPRAWDZI
CZYTAJ NA STRONIE 16
AKTUALNOŚCI
Dni Wodzisławia jednak na stadionie miejskim
Święto miasta odbędzie się na stadionie przy ul. Bogumińskiej, a nie na boisku przy ul.
Skrzyszowskiej, jak pierwotnie planował or- ganizator – Wodzisławskie Centrum Kultury.
Powody zmiany decyzji są dwa – przedłuża- jąca się zima i koszty.
9
9 7 7 1 5 0 8 8 8 2 1 0 8
ISSN 1508-8820 1 9
Mandatem kar- nym zakończyło się zderzenie dwóch sa- mochodów, do któ- rego doszło 3 maja przed godz. 10.00 na ulicy Pszowskiej w Rzuchowie. Kolizja wyglądała bardzo poważnie. Jak ustalili raciborscy policjan- ci, którzy obsługi- wali zdarzenie winę za spowodowanie kolizji ponosi kieru- jąca renault clio. Jak ustalono, 30-letnia kobieta wykonała niedozwolony ma- newr skrętu w lewo.
AKTUALNOŚCI
Klasa z gwarancją pracy w kopalniach
Powiat wodzisławski zawarł porozumienie z Jastrzębską Spółką Węglową w sprawie za- trudniania absolwentów Zespołu Szkół Za- wodowych w Wodzisławiu. Na angaż może liczyć do 30 uczniów technikum. Warto pa- miętać, że średnia pensja w pierwszym kwar- tale ub. roku w JSW wynosiła 7187 zł. 8
AKTUALNOŚCI
Nowa lista leków refundowanych. Co podrożało, co potaniało?
W tym momencie w bok renault uderzył 47-latek z Raciborza, kierujący mazdą 6.
Samochód jechał w kierunku Wodzi-
sławia, a jego kie- rowca wykonywał manewr wyprze- dzania. Oboje kie- rujący byli trzeźwi.
Jak udało nam się
ustalić, za kierow- nicą mazdy siedział komendant Straży Miejskiej w Wodzi- sławiu.
(acz), (mas)
Komendant straży miejskiej wjechał w renault
FOT. MAGDALENA SOŁTYS
WYDARZENIA
W hołdzie
panu Franciszkowi
Godów zorganizował w War- szawie benefis swojemu ho- norowemu obywatelowi, wybitnemu aktorowi
Franciszkowi Piecz- ce. W benefisie wzięło udział 160 zaproszonych gości, w tym wielu zna- nych artystów, by wymienić n a z w i s k a W i e s ł a w a Gołasa, Bar-
bary Kraftówny, Olgierda Łukaszewicza, Maria- na Dziędziela, Witolda Pyrkosza czy Zbigniewa Wodeckiego.
Godów zorganizował w War- szawie benefis swojemu ho- norowemu obywatelowi, wybitnemu aktorowi
Franciszkowi Piecz- ce. W benefisie wzięło udział 160 zaproszonych gości, w tym wielu zna- nych artystów, by wymienić n a z w i s k a W i e s ł a w a
CZYTAJ NA STRONIE 15
D ZIĘKI
U NIWERSYTETOWI
T RZECIEGO W IEKU
znów wiem, że żyję
CZYTAJ STRONA 17
Jak wygląda sytuacja w innych gminach powiatu wodzisławskiego?
Co mają robić pacjenci w razie utrudnionego dostępu do lekarza?
10 Dlaczego w powiecie wodzisławskim brakuje lekarzy rodzinnych
SIEDEM TYSIĘC Y
MIESZKAŃCÓW
i tylko dwóch lekarzy
TYLKO TERAZ u Autoryzowanego Sprzedawcy Kompanii Węglowej PW „M. K. T. Trans” Tadeusz Kaczmarczyk przy ul. Rybnickiej 108 w Radlinie.
Tel 32 42 49 772, 881 488 790, pon-pt: od godz. 7.00 do 20.00, sob: od godz. 8.00 do 14.00. *nie dotyczy mułu i pieklorza
OPAŁ W CENIE PRODUCENTA!!!*
w w w. m k t t r a n s . p lUSŁUGI TRANSPORTOWE Od 1 maja obowiązuje nowa
lista leków refundowanych.
Za część leków pacjenci
zapłacą więcej, za niektó- re mniej. Na listę trafiło 70 nowych pozycji, w tym leki
stosowane u dorosłych z pa- daczką ogniskową.
WYWIAD
Chcę przyciągnąć ludzi do szpitala
Na przełomie lutego i marca doszło do nie- oczekiwanej zmiany na stanowisku dyrek- tora Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc w Wodzisławiu. Poprzednia szefowa złożyła rezygnację, wcześniej została prawomocnie skazana. Z nowym szefem lecznicy Norber- tem Prudlem rozmawiamy o sytuacji szpitala, planach na przyszłość, również o pasji leka-
rza, jaką jest muzyka. 6
Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 7 maja 2013 r.
2
Płacić na ubezpieczenie zdrowotne trzeba. Nikt nas nie pyta, czy chcemy. Tak ma być i już. Dlaczego jednak ta prawidłowość nie działa w dwie strony? Dla- czego jest problem z dotarciem do lekarza, do badań, zabiegów, itd? Też po- winniśmy powiedzieć, że przynajmniej pewne minimum powinno być i już.
Tymczasem kiedy pytamy w NFZ czy są jakieś mechanizmy, przepisy, cokol- wiek, które wymogłyby np. skierowanie do konkretnej gminy lekarzy rodzin- nych, słyszymy, że nie. Że NFZ nie jest od tego, że właściwie pacjenci nic nie mogą zrobić, bo jest swoboda działalności gospodarczej i nie ma siły, któ- ra by komuś miała nakazać podjęcie pracy w konkretnej specjalizacji. Czy- li płacić zdrowotne – oczywiście, wymagać – wolne żarty. Słyszałem opinie, że po co o tym pisać, przecież to niczego nie zmieni. Być może. Jednak wiem na pewno, że milczenie oznaczać będzie przejście nad tym do porządku. A to wcale w porządku nie jest. Dlatego Drodzy Czytelnicy mam do was proś- bę – informujcie o zauważonych problemach, absurdach w służbie zdrowia.
Może razem uda się przynajmniej trochę tę skorupę skruszyć.
Trochę też kruszeje, przynajmniej w opinii samorządowców, marszałek Se- kuła w sprawie kluczowych dla powiatu wodzisławskiego dróg. Już nie mówi
„nie, bo nie” a „zrobimy, tylko znajdźmy pieniądze”. Moim zdaniem to pu- ste słowa marszałka. Skąd wziąć 900 milionów na każdą drogę? Z banku?
Kto to będzie spłacał i jak długo? Już chyba bardziej wolałem wersję „nie, bo nie”. Brutalniej, ale szczerze.
...a po drugie
Bezmałaś moj to nojpiykniej- szy miesionc w roku. I coś w tym je: kwitnom stromki, kaj jaki kwiotki w zegrodkach, a na łąkach tak choby ciepnyte tepichy z mlyczow.
Ale dużo ważniejszym wy- darzyniym som komonije. Bo przeca to je drugi sakramynt kiery dostowo bajtel, bez to cza sie do niego rychtyk przirych- tować.
Jak komonijo toż cza kupić książki do kościoła, różaniec,
świyczka, uplyść winiec z Merty, kupić anzug abo klajd.
Chocioż dobrze by było, żeby wszyscy szli jednako obleczyni na bioło i żeby ta komonijo nie była rewią mody. Bo przeca nie o to idzie.
Komonijo – to przede wszy- skim gościna. I tera przeważnie już kożdy odprawio ta gościna w restauracjach, żeby se doma garusu nie robić. A cosik na tyn tymat wiym, bo jak jo szoł do komonije 25 lot tymu, gościna
była w doma. Toż mocie po- jynci co sie dzioło. Cza było posnosić stołki i stoły od ciotek i somsiadow, a kucharki to już od czwortku piykły i ważyły, bo gościna była z poprowkami.
Ale to też miało swoj klimat.
Jo sie yno starom nad tym, że ludzie trocha pogupli z tymi geszynkami. Bez geszynku nie gościna sie nie idzie. Ale żeby bajtlowi 7 lot dować kłada, lap- top abo tablet? No chyba lekko przesada. Nojlepszy zaro auto dać z szoferym, żeby wozioł go do szkoły.
FELIETON REMIGIUSZA RĄCZKI
KOMONIJNE GESZYNKI
Jo wom powiym yno tela, nojprzod dowomy bajtlom laptop, a potym dziwiymy sie, że wcale nie wylazujom na dwor.Za mojich czasow nojwiyn- szy geszynk boł dycki od po- tkow – koło. Jo dostoł piękny bioły składak – Wigry. To było coś. Na nieszpory szoł żech już z odżytymi kolanami.
Ale musza wom pedzieć yno jedno – mie mama dycki godała, nojważniejsze je to, że przijmujesz już ciało Pon Boczka – hostia. I to musicie
też godać swojim małym „ko- monistom”. Geszynki to je yno miły dodatek. I nie godejcie przi bajtlach kogo to sie spła- ciyło zaprosić na komonijo, a kogo niy.
A no koniec Winszuja Wom udanych Komonijow z do- brom pogodom. Pyrsk!
geszynk- prezent odżyte- odarte garus- rozgardiasz poprawki- poprawiny potek- chrzestny tepichy- dywany
CZYŻOWICE,
ul. Nowa 28a(strefa przemysłowa)
tel. 32 451 02 32 lub 32 451 33 38 www.euroclas.pl, euroclas@wb.pl
OFERUJEMY:
Więźba dachowa
Łaty, deski, krawędziaki
Boazeria, podbitka, podłogi
Wyroby hutnicze
Impregnacja
ciśnieniowo–próżniowa
Płyta OSB I MFP
TARTAK EUROCLAS
S salon meblowy studio kuchni
P R O M O C J A NA DESKĘ TARASOWĄ I FARBY DO DREWNA
-5%
Na wstępie
Tomasz Raudner Redaktor naczelny Nowin Wodzisławskich
ŻYCZENIA
cytat tygodnia
23 kwietnia w Rydułtowskim Centrum Kultury odbył się zorganizo- wany przez Liceum Ogólnokształcące im. Noblistów Polskich benefis
księdza profesora Jerzego Szymika z okazji jego 60. urodzin.
– Witam naszego rydułtowskiego papieża, ks. Konrada Opit- ka... – omyłkowo powiedział dyrektor szkoły, Piotr Skowro- nek. – Miało być pasterza! – poprawił rozbawiony.
Na sytuację błyskawicznie zareagował ks. prof. Szymik.
– Proszę państwa, niestety jeszcze dzisiaj wieczorem będę musiał donieść księdzu arcybiskupowi, że w Rydułtowach mianuje się papieża poza konklawe. Proszę wybaczyć, ale to może wiązać się z degradacją ks. Opitka – zażartował jubilat.
Z espół S zkół P onadgimnazjalnych
www.zspszow.slask.pl ZSP w Pszowie, ul. Traugutta 32
tel.: 32 4557165
W PSZOWIE oferuje naukę w kierunkach:
TECHNIK CYFROWYCH PROCESÓW GRAFICZNYCH
TECHNIK ORGANIZACJI REKLAMY ZASADNICZA SZKOŁA ZAWODOWA:
fryzjer, mechanik i elektromechanik pojazdów samochodowych, klasa wielozawodowa (fotograf, florysta, ślusarz, elektryk, blacharz samochodowy, zawody budowlane i inne...)
www.zspszow.slask.pl www.zspszow.slask.pl www.zspszow.slask.pl
PROCESÓW GRAFICZNYCH TECHNIK ORGANIZACJI REKLAMY ZASADNICZA SZKOŁA ZAWODOWA:
fryzjer, mechanik i elektromechanik
ZAPRASZAMY
ul. Gliwicka 157, tel./faks 32-42 46 366
Rybnik (trasa Rybnik – Gliwice)
Serdecznie zapraszamy!
� ����������������
Wiosna jest u nas!
* wszelkie kwiaty wiosenne
* nowa kolekcja róż – najnowsze odmiany
* atrakcyjne rośliny ogrodowe, tarasowe i balkonowe
Specjalnie dla Państwa piszemy poradnik ogrodnika-sprawdź aktualny na maj i odwiedź naszą galerię na:
3 maja podczas pikniku historyczno – militarnego w Wodzisławiu pierwszy raz pokazali się miejscy gwar- dziści. Jeszcze nie w pełni uzbrojeni – brakowało im m.in. metalowych rękawic i właściwych halabard – ale już w przepisowych czerwo- no–niebieskich mundurach.
Oficjalnie ulicami Wodzisła- wia zaczną się przechadzać 12 maja, kiedy to zostanie zainaugurowany sezon pod Basztą. Tego dnia odbędzie się festyn historyczny orga-
Przejeżdżających przez skrzyżowanie przy ul. Cen- tralnej w Połomi cieszy oko zabytkowy budynek starej szkoły. Jeszcze do niedawna obiekt straszył wyglądem i groził zawaleniem. Na szczę- ście budowlę, pochodzącą z lat 20. XX wieku udało się w porę uratować i dziś jest ona chlubą gminy Mszana. W budynku starej szkoły mieści się obecnie Ośrodek Pomocy Społecznej, ośrodek zdrowia, filia banku i duża sala konfe- rencyjna.
Wszystko dobrze, tylko z tą nazwą – „stara szkoła” coś nie tak. Tak uważa radny Alojzy Wita, który na kwietniowej
nizowany przez Stowarzy- szenie Baszta. Właśnie to stowarzyszenie zapropono- wało władzom miasta po- wołanie gwardii miejskiej.
Gwardziści w pełnym rynsz- tunku z epoki staną się żywą atrakcją, zarazem chodzącą informacją turystyczną. – Na razie uczę się historii Wo- dzisławia, poznaję zabytki i ciekawe miejsca, żeby wie- dzieć co mówić, jak ktoś się mnie zapyta – mówi Tomasz Brachmański, jeden z gwar- dzistów.
HALABARDZIŚCI
wkuwają historię Wodzisławia
P
iknik średniowieczny pod Basztą odbędzie się 12 maja od godz. 15.00.Rozpocznie się prezentacją gwardii, potem w progra- mie m.in. pokazy mody i uzbrojenia średniowieczne- go, walki rycerskie, tańce, pokaz katowski, teatrzyk kukiełkowy. Chętni będą mogli spróbować swoich sił w konkursach strzelania z łuku, rzutu oszczepem, Onkel Duncan.
Wojciech Banaś (z lewej) i Tomasz Brachmański czyli gwardyjski duet pełniący dyżur podczas pikniku militarnego
W maju gwardziści będą pa- radować po Wodzisławiu od okazji do okazji. Zaś od dni Wodzisławia regularnie 4 razy w tygodniu – w dni tar- gowe oraz w weekendy.
(tora)
Stara szkoła to brzmi nieładnie?
sesji rady gminy, przy okazji przydzielania środków na budowę płotu wokół obiektu i zabudowę krat w oknach piwnicznych, zaproponował zmianę nazewnictwa obiek- tu. – Teraz jest tam bardzo dużo nowoczesnych urzą- dzeń. Przeznaczamy środki na ten nowoczesny obiekt, a ciągle mówimy o budynku starej szkoły. Zwraca mi na to uwagę wielu mieszkańców – mówił. – Może więc czas pomyśleć o nowej nazwie, może o nadaniu placówce imienia?
I tu radny na patrona za- proponował pochodzącego z Połomi dr. Józefa Musioła
– prezesa Towarzystwa Przy- jaciół Śląska i wieloletniego sędziego Sądu Najwyższego.
– Tego typu placówki trudno nazywać imiennie – odpowiadał wójt Mszany, Mirosław Szymanek. – Poza tym trudno walczyć z histo- rią, budynek w Połomi w świadomości mieszkańców funkcjonuje jako stara szko- ła, która zawsze miała duże znaczenie dla sołectwa. Taka nazwa ma tu uzasadnienie kulturowe. W dodatku obiekt ten został wpisany do rejestru zabytków właśnie pod nazwą
„stara szkoła”.
Wójt dodał jednak, że jeśli będzie pomysł innego na-
zewnictwa, można się nad tym zastanowić. Sprawa jest więc otwarta. A może na temat ewentualnej, nowej nazwy dla starej szkoły wypo- wiedzą się sami mieszkańcy gminy Mszana?
(abs) Radny Alojzy Wita nie chce, by odnowiony budynek w Połomi nazywano „starą szkołą”
Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 7 maja 2013 r.
3
MARIAN BALCER (72 l),
emeryt, radny Rady Miejskiej w Wodzi- sławiu
oszczędności: brak papiery wartościowe: brak nieruchomości: dom o pow. 110 m kw. o wartości 300 tys. zł, działka o pow. 639 m kw. o wartości 170 tys. zł dochody: 40836 zł 24 gr emerytury, 12 720 zł diety radnego
samochód: nie dotyczy kredyt: nie dotyczy
ROMAN SZAMATOWICZ (47 l.),
nauczyciel w SP 5 w Wodzisławiu, radny Rady Miejskiej w Wodzisławiu oszczędności: brak
papiery wartościowe: brak nieruchomości: mieszkanie lokator- skie o pow. 60,9 m kw.
dochody: 59 596 zł 12 gr wynagro- dzenia ze stosunku pracy, 18 012 zł diety radnego, 2720 zł z umów, zleceń, 318 zł z tytułu pełnienia funkcji delegata na MZWiK
samochód: ford focus z 2000 r.
kredyty: brak
STANISŁAW STACHOŃ (71 l.), emeryt, radny Rady Miejskiej
w Wodzisławiu
oszczędności: brak papiery wartościowe: brak nieruchomości: mieszkanie własno- ściowe spółdzielcze o pow. 53,17 m kw. o wartości 100 tys. zł; nieru- chomość rolna o pow. 18,53 ha o wartości 13 900 zł
dochody: 15 257 zł 36 gr emerytury, 14 832 zł diety radnego
samochód: peugeot 206 z 2003 r.
kredyty: brak
PRZEŚWIETLAMY PORTFELE
REKLAMA
aktualności
informacje pochodzą z oświadczeń majątkowych za 2011 r.
TYGODNIA P R Z E G L Ą D
WYDARZYŁO SIĘ
Śląsk przyjeżdża do Skrzyszowa
biblioteki. Z tej okazji biblioteka zor- ganizuje wydarzenie pod hasłem
„Majówką witamy portal”. Roz- poczęcie zaplanowano na godz.
17.00. Zaprezentowana zostanie strona www.biblioteka.godow.pl, odbędą się też warsztaty plastycz- ne, a także zajęcia komputerowe. O godz. 18.00 zostanie pokazany film
„Biblioteka na peryferiach” który powstał jakiś czas temu w ramach realizowanego przez GBP projektu.
Ponadto będzie można obejrzeć wy- stawy prac Patrycji Burzywody oraz Bronisławy Wrodarczyk, a także wystawę fotograficzną „Z życia bi- blioteki”. Wstęp na majówkę wolny.
WYDARZY SIĘ
Rowerem pod Basztę
tytuł najlepszego wędkarza. Po kil- ku godzinach ogłoszono werdykt.
Najwięcej ryb, bo 6 kg karpi i płoci złowili ex aequo: Roman Deląg i Andrzej Spadło. Nagrodami w kon- kursie były puchary, ufundowane i wręczane przez europosła Marcin- kiewicza. Najlepsi wędkarze otrzy- mali także profesjonalny sprzęt do wędkowania, m.in. wędkę, koło- wrotki i rakiety do zanęcania ryb.
Napisali list dla Ziemi Dokładają policji
do radiowozów
Władze powiatu zdecydowały prze- kazać policji 35 tys. zł dofinanso- wania do zakupu nowego nieozna- kowanego radiowozu. To połowa potrzebnych środków. Drugą ma wyłożyć policja. Wcześniej z taką samą inicjatywą wyszły władze Wo- dzisławia. Dzięki wparciu samorzą- dów komenda policji w Wodzisła- wiu zyska dwa nowe radiowozy.
Paliło się w SP 4
29 kwietnia konieczna była ewa- kuacja wszystkich uczniów i pra- cowników Szkoły Podstawowej nr 4 w Radlinie. Wszystko za sprawą próbnego alarmu przeciwpożaro- wego. Na sygnale na dolną płytę boiska wjechały dwa samochody strażackie OSP Biertułtowy. Straża- cy weszli po drabinie na dach sali gimnastycznej i zaczęli gasić wodą umowny pożar. Po tej akcji stra- żacy dali jeszcze pokaz pierwszej pomocy. Zademonstrowali również sprzęt wykorzystywany w ratowa- niu poszkodowanych w wypadkach drogowych.
Orka otwarła sezon wędkarski
28 kwietnia Basztę w Wodzisławiu za cel swojej wyprawy wybrali człon- kowie Sekcji Turystyki Rowerowej Koło, działającej w ramach Towarzy- stwa Przyjaciół Pszowa. Rowerzyści poznali historię wodzisławskiego zabytku, po czym sprawdzili swo- je umiejętności w łucznictwie tra- dycyjnym. Urząd miasta przekazał uczestnikom wyprawy mapy Wo- dzisławia oraz przewodniki po wo- dzisławskich zabytkach, aby zachę- cić ich do częstszego odwiedzania miasta. Tymczasem 12 maja roz- pocznie się nowy sezon pod Basztą – spodziewać można się m.in. walk rycerskich, gier i zabaw.
�����������������������������������������������
������������������������������������������������������
������� ������� ���������� ���������� �����������
� ��������������� ������������� �������� �����������
� ��������������� ������������� ���������� �����������
� ������������������ ������� ����������� �����������
�������������������������������������������������������
������� ������� ���������� �����������
� ������������������ ���������� �����������
������������������� ���������������������������������
� ������������������������������
���������������������������������������������������
GŁUBCZYCE • ul. Grunwaldzka 1 tel. 77 485 02 12, kom. 664 053 240 RACIBÓRZ • ul. Odrzańska 2-4/7a tel. 32 415 15 32, kom. 664 954 924
WODZISŁAW ŚLĄSKI • ul. Targowa 10 tel. 32 455 22 02, kom. 604 124 737 RYDUŁTOWY • ul. Ofiar Terroru 10 tel. 32 457 75 67, kom. 666 037 617
RYDUŁTOWY • ul. Ofiar Terroru 10 el. 32 457 75 67, kom. 666 037 617
PRACA
������������������
�����������
���������������
������������������
������������
POŻYCZKA
BEZ BIK-u
1000 zł – 50 000 zł
Zadzwoń lub wyślij sms: „POŻYCZKA”
DLA FIRM
16 maja w kościele parafialnym pw.
św. Michała Archanioła odbędzie się tradycyjny Wieczór Papieski. W tym roku zostanie on zorganizowa- ny pod hasłem „Santo Subito”. O godz. 18.00 rozpocznie się program artystyczny przygotowany przez miejscowe zespoły artystyczne. Wy- stąpią chór Absolwent, Gminna Or- kiestra Dęta z Gołkowic oraz Zespół Kameralny. Kulminacyjny punktem programu będzie występ Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk o godz. 19.00.
W Skrzyszowie gościł będzie też honorowy prezes tego zespołu Jó- zef Musioł, człowiek wielce zaprzy- jaźniony z gminą Godów. – Jeśli się nie mylę jest to już 14 wieczór pa- pieski w naszej parafii. Wyjątkowe- go charakteru nabrały one z chwilą śmierci Jana Pawła II. Chcemy tymi wieczorami uczcić pamięć papieża- -rodaka – podkreśla Stanisław Tatar- czyk, który z ramienia parafii poma- ga w organizacji Wieczorów. Obok parafii pw. św. Michała Archanioła w organizację koncertu włączyła się również Gmina Godów. Wstęp na koncerty jest wolny.
Dla fanów planszówek
Wiejski Dom Kultury w Czyżowicach zaprasza wszystkich miłośników gier planszowych na środowe zma- gania przy planszach. Począwszy od maja raz w miesiącu odbywać się będą takie spotkania amatorów gry przy planszy. Pierwsze z nich już 15 maja od godz. 18.00 do 21.00.
Biblioteka w Godowie zaprasza na majówkę
8 maja w GBP w Godowie odbędzie się inauguracja strony internetowej
Zawodami wędkarskimi, odbywają- cymi się 28 kwietnia pod patrona- tem europosła Bogdana Marcinkie- wicza, rozpoczęli sezon członkowie Towarzystwa Wędkarskiego „Orka”
z Marklowic. O godz. 8.00 mimo deszczowej pogody, dwudziestu zapaleńców zebrało się przy zbior- niku wodnym usytuowanym przy ul. Porzeczkowej, by powalczyć o
Gimnazjum nr 3 w Wodzisławiu przyłączyło się 15 – 30 kwietnia do największej akcji ekologicznej w Polsce ,,Listy dla Ziemi”. Ucznio- wie na specjalnym ekologicznym papierze z makulatury przekony- wali dorosłych do segregowania odpadów, sadzenia drzew, ochrony lasów, zmiany nawyków konsu- menckich i innych pozytywnych działań. Po wyłonieniu najlepszego listu w szkole uczniowie swoje pra- ce zabrali do domów i przekazali dorosłym. Główne cele kampanii to edukacja ekologiczna oraz pro- mowanie recyklingu. Chodzi też o wsparcie samorządów w działa- niach związanych z wejściem w ży- cie nowej ustawy śmieciowej. Po- mysłodawcą i organizatorem akcji jest Fundacja Arka, a patronat nad nią objął resort kultury i edukacji, partnerem strategicznym są Lasy Państwowe.
Pierwszy w Gorzycach infokiosk już działa
We wnętrzu budynku mieszczącego basen Nautica został zainstalowany pierwszy na terenie gminy Gorzyce infokiosk turystyczny. Został pozy- skany z projektu pt. „Śląski System Informacji Turystycznej” przez WDK Gorzyce – Centrum Informacji i Pro- mocji. – Jest to pierwszy infokiosk w naszej gminie, drugi zostanie za- instalowany na budynku Wiejskiego Domu Kultury w Gorzycach do koń- ca maja – mówi Izabela Granieczny z Centrum Informacji i Promocji w Gorzycach.
Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 7 maja 2013 r.
4 aktualności
POŻYCZKA NA
OŚWIADCZENIE - Bez BIK-u
- Szybka decyzja - Bez opłat wstępnych
Zadzwoń:
515 454 398
��������� �
byłych pracowników firm finansowych
lub biur pośrednictwa
kredytowego
�����������
Bezpieczna
POŻYCZKA bez BIK-u
Do 10 000 zł
Możliwy bezpłatny dojazd do klienta Zadzwoń lub wyślij sms: „POŻYCZKA”
792 905 044
RYDUŁTOWY 2 maja odby- ły się uroczystości miejskie związane ze Świętem Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, połączone z obchodami 90–
–lecia rydułtowskiego har- cerstwa. – Harcerze są w naszym mieście niezwykle istotni. Właściwie nie ma żadnego ważnego zadania, w którym by nas nie wspoma- gali – podkreśliła burmistrz Kornelia Newy. Jednym z punktów uroczystości było przekazanie przez fundato- rów oraz poświęcenie w trak- cie mszy świętej w kościele p.w. św. Jerzego nowego sztandaru hufca. – Sztandar jest ponadczasowy, uniwer- salny i nowoczesny. Obrazuje nazwę hufca, którą przyjęli- śmy, czyli stworzone przez Ernesta Thompsona Setona, określające, jak młodzi ludzie mają żyć hasło „Błękitne nie- bo”. Znajduje się na nim har- cerska lilijka, ale jest również element Rydułtów, czyli hał- da Szarlota – opisuje Henryk
W Rydułtowach zapanowała moda na harcerstwo
Harcerze mają nowy sztandar
POWIAT Za nami długi weekend majowy. Nad bez- pieczeństwem osób wybie- rających się na wypoczynek czuwali wodzisławscy poli- cjanci z drogówki. I jak sami podkreślają był to jeden z bezpieczniejszych weeken- dów w naszym powiecie.Funkcjonariusze spraw- dzali, czy kierujący poruszają się zgodnie z przepisami i do- zwoloną prędkością. Kontro- lowali także stan trzeźwości kierujących, stan techniczny pojazdów oraz czy wszyscy podróżujący mają zapięte pasy, a dzieci przewożone są w fotelikach. W działaniach w sumie wzięło udział 57 po-
licjantów ruchu drogowego oraz 210 funkcjonariuszy innych wydziałów. W okre- sie od 30 kwietnia do 5 maja ujawniono 17 kolizji drogo- wych, w których nikt nie ucierpiał. Na szczęście nie doszło do ani jednego wypad- ku drogowego. Ujawniono w sumie 9 nietrzeźwych kieru- jących. Jeden z rekordzistów miał ponad trzy promile alkoholu a ponadto, 39–la- tek kierował samochodem mimo orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów. W porównaniu do przeciętne- go weekendu była mała ilość zdarzeń drogowych.
(tora)
RADLIN 27 kwietnia około godz. 22.30 policjanci z miej- scowego komisariatu udali się na ulicę Korfantego, gdzie według zgłoszenia miał bie- gać po jezdni mężczyzna. Na miejscu nikogo nie zastano.
Trochę dalej funkcjonariu- sze zauważyli siedzącego na murku mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać.
Po zatrzymaniu uciekinie- ra, mężczyznę poproszono o podanie swoich danych i powodu ucieczki. Na te sło- wa 21–latek odpowiedział – „Nazywam się Chuck Nor-
ris i nic więcej nie powiem”.
Od . Od mieszkańca Radlina była wyczuwalna woń alko- holu. Po dokonaniu kontroli szybko okazało się jaki był powód ucieczki młodego mężczyzny. W kieszeniach spodni miał trzy woreczki z zawartością białego prosz- ku. Mężczyznę pouczono o zatrzymaniu w zwiazku z posiadaniem prawie czte- rech gramów amfetaminy.
W tej sytuacji nie pomoże mu nawet Chuck Norris, bo grozi mu do 3 lat więzienia.
(acz)
RACIBÓRZ Raciborscy poli- cjanci zatrzymali mieszkań- ca powiatu wodzisławskiego, który zaatakował nożem swo- ją niespełna 18–letnią dziew- czynę. Jej życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Do zdarzenia doszło 2 maja.
Około godz. 19.15 pogotowie ratunkowe powiadomiło dy- żurnego, że w miejscowości Ruda niespełna 18–letnia dziewczyna została pchnię- ta nożem w okolicę szyi przez swojego 23–letniego partnera. Kobieta z ranami
ciętymi twarzy, podbródka oraz rąk została przewiezio- na do szpitala w Rybniku.
Obecnie jej życiu nie zagra- ża żadne niebezpieczeństwo.
Policjanci ustalają okoliczno- ści zdarzenia i motywy dzia- łania sprawcy. (acz)
SKRZYSZÓW 5 maja o godz.
12.34 na Autostradzie A1 doszło do pożaru opla insi- gni. Po dojeździe na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej samochód był w całości objęty płomieniami.
Pożar ugaszono przy użyciu wody i piany. Ze względu na spore zadymienie ruch na au-
tostradzie w kierunku Gliwic był wstrzymany. Spaleniu uległo wnętrze oraz komora silnika opla. W działaniach udział brały zastępy JRG z Wodzisławia i Jastrzębia, policja autostradowa oraz przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. (tora)
MSZANA 30 marca policjant wodzisławskiej komendy, będąc po służbie i przejeż- dżając nocą ul. Wiejską w Gogołowej, zwrócił uwagę na dziwne zachowanie dwóch mężczyzn. Jak się okazało kradli oni olej napędowy z samochodu marki MAN.
Złodziejami okazali się 28 i 29–letni mieszkańcy Skrzy- szowa, którzy od lipca 2012 r. kradli olej napędowy na terenie całego powiatu. Poli- cjant za interwencję po służ- bie, otrzymał od władz gminy Mszana oficjalne podzięko- wanie i pamiątkową statu-
etkę. Wręczono mu ją na kwietniowej sesji rady gminy
„ w podzięce za obywatelską postawę”. Obecny na sesji zastępca komendanta Łu- kasz Krebs podziękował za wyróżnienie ze strony władz samorządowych za posta- wę policjanta, a także prze- czytał rozkaz o przyznaniu funkcjonariuszowi nagrody pieniężnej od Komendanta Powiatowego Policji. Przy okazji spotkania z władzami gminy komendant podzięko- wał także za dotychczasowe wsparcie wodzisławskiej po-
licji. (abs)
SKRZYSZÓW 1 maja około godz. 18.40 policjanci udali się do Skrzyszowa, gdzie według zgłoszenia mężczyzna miał ująć na gorącym uczynku czterech nastolatków, z któ- rych jeden zrzucił z wiaduktu prosto samochód pustą pusz- kę po coca–coli zmuszając kie- rującą do nagłych manewrów.
Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierująca peuge- otem jadąc autostradą A1 od strony Mszany zauważyła na wiadukcie czterech młodych chłopców, z których jeden zrzucił na jezdnię puszkę po coca–coli. 29–letnia kierują- ca wystraszyła się, zmuszona była odbić na inny pas ruchu i gwałtownie hamować. Takie zachowanie 14–latka mogło doprowadzić do tragedii. Dla- tego pasażer samochodu nie czekając na przyjazd policji sam ujął sprawcę chuligań- skiego wybryku. Chłopiec przyznał się do winy i prze- prosił małżeństwo za swoje zachowanie. Syna z rąk poli- cjantów odebrała matka, któ- ra została poinformowana o okolicznościach interwencji.
(acz)
WODZISŁAW Policjanci zatrzymali mężczyznę po- dejrzanego o wielokrotne kradzieże. Młody mężczyzna wynosił z wodzisławskich marketów sprzęty rtv–agd, artykuły spożywcze i inne z czego uczynił sobie źródło dochodu. Jak ustalono, w okresie od 25 marca do 22 kwietnia dopuścił się około
30 kradzieży w sklepach na terenie naszego miasta. Męż- czyzna wynosił ze sklepów najróżniejsze rzeczy począw- szy od słoików z kawą po mi- krowieże a nawet maszynki do mielenia mięsa. 21–letni rabuś był już karany za po- dobne przestępstwa, za które dostawał karę w zawieszeniu i dozór policji. Ze względu na
brak miejsca stałego zamiesz- kania nigdy nie stosował się do terminów stawiennictwa na policji i wciąż popełniał te same przestępstwa. W sobotę decyzją sądu został areszto- wany na okres trzech miesię- cy.Teraz może posiedzieć za kratami nawet pięć lat.
(acz)
Komarek, komendant Hufca ZHP Rydułtowy. Mówi też o znaczeniu harcerstwa w mie- ście, a także o rosnącym nim zainteresowaniu. – Praktycz- nie chyba nie ma mieszkań- ca, który by przez te 90 lat nie zetknął się z harcerstwem.
Cieszy to, że obserwujemy napływ młodych ludzi. Szcze-
gólnie ostatni okres naszej działalności, nagranie płyty, czy stworzenie filmu „U stóp Szarloty”, spowodował boom na harcerstwo. W ostatnich dwóch miesiącach powstały 3 nowe gromady zuchowe – zaznacza Henryk Komarek.
Dodaje, że mimo upływu lat nie zmieniły się wartości, ja-
kie niesie ze sobą harcerstwo, a tylko formy przekazu. – Są bardziej nowoczesne, bo jest komputer, internet, zamiast kompasu GPS. Poza tym nic się nie zmieniło i w dalszym ciągu uczymy młodych ludzi szukania swojego miejsca – puentuje.
(m)
Mszana uhonorowała policjanta wodzisławskiej komendy
FOT. POLICJA WODZISŁAW
RANIŁ NOŻEM SWOJĄ DZIEWCZYNĘ
OKRADŁ SKLEP TRZYDZIEŚCI RAZY
Jeden z bezpieczniejszych weekendów
Chuck Norris z Radlina
Opel spłonął na autostradzie
Tyle zostało ze spalonego samochodu.
FOT. MŁ. ASP. SZYMON KWAŚNICA
Rzucał puszkami w samochody
REKLAMA
Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 7 maja 2013 r.
aktualności 5
WODZISŁAW Nie kończy się horror dwóch rodzin mieszkających przy ul.
Chrobrego bocznej w Ra- dlinie II. Po każdej większej ulewie, a także w okresie wiosennych roztopów ich posesje zalewają masy wody spływające z terenów znaj- dujących się ponad nimi, leżących przy ul. Letniej.
Kanalizacja deszczowa nie jest w stanie odebrać takiej ilości wody. Mieszkańcy już kilka lat temu usłyszeli w magistracie, że problem zostanie rozwiązany w mo-
mencie wybudowania no- wego śladu ulicy Zbożowej, czyli drogi łączącej Letnią z Chrobrego. Projekt obejmu- je również przebudowę ka- nalizacji i wykonanie wału ziemnego stanowiącego za- porę dla wody. Większość terenów, po których spływa woda z góry należy do mia- sta, zatem do władz Wodzi- sławia należy uporanie się z tematem. – Wiele razy interweniowaliśmy w tej sprawie m.in. u szanownego pana prezydenta, wielokrot- nie słyszeliśmy deklarację o
rozwiązaniu problemu, jed- nak do tej pory jesteśmy w tym samym miejscu – żali się Stanisław Nowak.
Walka z żywiołem kosztu- je mieszkańców dużo zdro- wia. Czasami nie mają już sił. Trzy lata temu pierwszy raz zgłosili się ze sprawą do
„Nowin Wodzisławskich”.
Gazetę z 2 marca 2010 roku trzymają do dziś. Wskazują na słowa zastępcy prezyden- ta Dariusza Szymczaka, że jest już projekt nowej dro- gi. Trzy lata temu zastępca mówił, że urząd jeszcze nie występuje o pozwolenie na budowę, bo nie ma pienię- dzy na inwestycję, a potrze- ba na nią kilku milionów zł.
Do dziś nic się w sprawie nie zmieniło. – Trzy lata siedzia- łem cicho, czekałem. Ale dość, znowu trzeba się ode- zwać. Nie wiem już do kogo uderzyć. Telewizję chyba trzeba ściągnąć – mówi pan Stanisław. Niestety wygląda na to, że na rychłą poprawę się nie zanosi. Dariusz Szym- czak wyjaśnia, że miasto re- alizuje kilka inwestycji, w tym likwidację zalewiska na
WODZISŁAW Powiat wodzi- sławski będzie współwła- ścicielem PKS Racibórz.
Nieodpłatnie przejmie 5 procent udziałów w przed- siębiorstwie. Operację wykona zarząd powiatu.
Pełnomocnictwa zarządo- wi udzieliła rada powiatu.
Z propozycją przejęcia pa- kietu udziałów zwrócił się powiat raciborski, właści- ciel PKS Racibórz. Władze powiatu wodzisławskiego propozycję przyjęły. PKS Racibórz na zlecenie sta- rostwa obsługuje 9 linii autobusowych w powiecie.
Starosta wodzisławski Ta- deusz Skatuła przekonuje, że powiat będąc współ- właściciem przewoźnika będzie mógł łatwiej i szyb- ciej reagować na potrzeby pasażerów, a także kory- gować linie, aby zapewnić jak największą ich rentow- ność. Jednocześnie jednak starosta zwraca uwagę, że jako współwłaściciel powiat przejmuje też na siebie współodpowiedzial- ność za kondycję przed- siębiorstwa, gdyby np. nie udało mu się zdobywać zleceń na obsługę komuni- kacji autobusowej. (tora)
REGION Według marszałka śląskiego Mirosława Sekuły nie ma co liczyć, aby z no- wego budżetu unijnego były finansowane Droga Główna Południowa w powiecie wo- dzisławskim oraz trasa Raci- bórz – Pszczyna. Szef zarządu województwa dał to jasno do zrozumienia 29 kwietnia w Raciborzu podczas spo- tkania z samorządowcami i parlamentarzystami. Przypo- mnijmy, że budowa obydwu tras trafiła na listę rezerwo- wą projektów przeznaczo- nych do realizacji z nowego budżetu unijnego w ramach Regionalnego Programu ope- racyjnego Województwa Ślą- skiego na lata 2014 – 2020.
Przeniesienie na rezerwę wy- wołało ogromne oburzenie i poruszenie wśród lokalnych samorządowców.
Obiecanki cacanki Ze słów marszałka Seku- ły wynika, że na te drogi nie ma pieniędzy, tym samym nie będą realizowane z RPO, mimo iż obiecywał to wielokrotnie jego poprzednik, Adam Matu- siewicz. Szacunkowa wartość obu przedsięwzięć sięgnęłaby 1,8 mld zł, a dofinansowanie 1,44 mld zł. Tymczasem war-
tość wojewódzkich inwesty- cji drogowych planowanych w Regionalnym Programie Operacyjnym na lata 2014 – 2020 sięgnie 2,6 mld zł przy dofinansowaniu unijnym 1,9 mld zł. Zatem nasze dwie tra- sy pochłonęłyby większość środków na drogi. – Musimy te drogi wykonać. Ale nie ocze- kuje się tego w jednej kadencji – mówił Sekuła. Potwierdził, że są ważne dotychczasowe porozumienia urzędu mar- szałkowskiego z samorząda- mi Wodzisławia i Raciborza w sprawie prowadzenia prac przygotowawczych inwestycji, jednak sugerował, aby poszu- kać różnych źródeł finanso- wania, a budowę obu dróg podzielić na etapy. Dla mar- szałka ważne są również inne fakty – obydwie trasy nie mają jeszcze gotowej dokumentacji, zatem istniała obawa, że in- westycje nawet gdyby dostały dofinansowanie, nie byłyby gotowe do 2018 roku, tym sa- mym nie zostałyby spełnione wskaźniki RPO.
Teraz albo nigdy Władze Wodzisławia, Raciborza i innych zainte- resowanych miast i gmin są przekonane, że właśnie
nowy budżet unijny jest je- dyną szansą zdobycia wy- starczających funduszy na obie drogi. Inaczej skąd wziąć po 720 mln zł? – Zdaję sobie sprawę, że mamy obec- nie niepowtarzalną i ostatnią okazję do tego, aby ta droga mogła zostać wybudowa- na. Nie możemy tej szansy zmarnować – mówi prezy- dent Mieczysław Kieca, od- nosząc się do Drogi Głównej Południowej. Był jednym z uczestników spotkania z mar- szałkiem Sekułą w Wodzi- sławiu. Przekonywał go, że Droga Główna Południowa na odcinku przebiegającym przez powiat wodzisławski jest kluczowa dla rozwoju subregionu. Przypomniał, że powstaje już odcinek tej tra- sy w Pawłowicach i Jastrzę- biu. – Droga nigdy nie spełni jednak swojej roli, jeśli nie będzie kontynuowana na na- szym terenie – mówił Kieca.
Dlatego w Raciborzu razem z innymi samorządowcami przekonywał marszałka, że obydwie trasy są szansą na rozwój subregionu. Mirosław Sekuła był tego samego zda- nia. Zaproponował nawet, żeby Wodzisław, jako lider wszystkich gmin zaintere-
sowanych bezpośrednio bu- dową DGP przyjął na siebie obowiązek przygotowania dokumentacji projektowej.
Obstał jednak przy swoim, że trzeba poszukać pieniędzy z różnych źródeł, bo w kasie województwa ich nie ma.
Powtórka z historii?
Mimo nie najlepszych per- spektyw dobrej myśli jest Adam Zdziebło, wicemini- ster rozwoju regionalnego, zarazem senator reprezen- tujący powiat wodzisławski.
Powiedział w Raciborzu, że RPO dopiero powstaje. Osta- teczny kształt znany będzie z końcem bieżącego roku.
– Teraz jest czas dla wszyst- kich aby walczyć o to, aby te najistotniejsze z naszego punktu widzenia, z punktu widzenia rozwoju naszej czę- ści województwa śląskiego znalazły się w nowym RPO i uważam, że tak się stanie.
Oczywiście znamy ograni- czenia budżetu i wiemy, że nie wszystko i nie naraz. Ale będziemy zabiegali, aby klu- czowe odcinki znalazły się w programie – mówił. Przy- pomniał, że przy układaniu poprzedniego RPO też były tarcia, a skazane na rezerwę
projekty trafiały do realizacji.
Nie były to jednak projekty o wartości prawie miliarda zło- tych. Ostrożnym optymistą jest również starosta Tadeusz Skatuła. – Porównując to spo- tkanie w Raciborzu z wcze- śniejszym w Mszanie, kiedy usłyszeliśmy od marszałka jedynie stanowcze „nie, bo nie”, widzę pewien postęp w polityce władz wojewódz- twa, który napawa ostrożnym optymizmem. Dla mnie naj- ważniejsza jest deklaracja, że to, co przez ostatnie lata usta- liliśmy z marszałkiem Matu- siewiczem, nie zostanie nagle przez województwo odrzuco- ne tylko dlatego, że zmieniła się władza. Oczywiście liczę, że tak Droga Główna Połu- dniowa, jak i Droga Racibórz – Pszczyna będą realizowane.
Cieszę się też, że marszałek Sekuła podtrzymał zapew- nienie swojego poprzednika, że jeżeli uda się przeprowa- dzić remont linii kolejowej, to na trasę powrócą pociągi z Wodzisławia do Chałupek.
To wszystko na razie dekla- racje, ale podkreślam, że to i tak więcej niż podczas spotka- nia w Mszanie – komentuje starosta.
(tora)
Już 15 lat trwa koszmar mieszkańców ulicy Chrobrego
WODA DALEJ ICH ZALEWA
Sakandrzoku i nie ma obec- nie pieniędzy na budowę ulicy Zbożowej. W kwiet- niu na zalewanym terenie miała być wizja lokalna z udziałem prezydenta Kie-
cy. Do spotkania ostatecznie nie doszło. – Wynikło pew- ne nieporozumienie co do miejsca spotkania – mówi Szymczak. Wizja ma się od- być w innym terminie. Być
może uda się wypracować jakieś rozwiązanie tymcza- sowe, aby zakończyć udrękę państwa Nowaków i rodzi- ny mieszkającej poniżej.
(tora) Tak wygląda podwórko wodzisławian po każdym większym
deszczu
Państwo Nowak z „Nowinami Wodzisławskimi” z 2 marca 2010 roku
MARSZAŁEK SEKUŁA
nie zostawia złudzeń w sprawie dróg
Powiat przejmuje częściowo
PKS Racibórz
Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 7 maja 2013 r.
6 aktualności
Tomasz Raudner: W jakich okolicznościach marszałek województwa powierzył panu funkcję dyrektora?
Norbert Prudel: Funkcję dyrektora pełnię od 1 marca.
Wcześniej prawie 5 lat byłem dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu. Skończyła mi się kadencja i wycofałem się z nowego konkursu. Dosta- łem propozycję marszałka objęcia szpitala w Wodzi- sławiu i ją przyjąłem, z racji tego, że jest to jednostka zna- na, mocno naznaczona w re- gionie, w którym sporo osób boryka się ze schorzeniami układu oddechowego.
Jakie zadania postawił przed panem urząd mar- szałkowski?
Żeby szpital dobrze funk- cjonował, żeby nie generował długów. Stąd mam poszukać oszczędności. Zastanawiamy się co zrobić z parkiem szpi- talnym. Nie jesteśmy w stanie go utrzymywać. Kiedyś, gdy placówka pełniła również rolę sanatorium na pewno byli tu zatrudnieni ogrodni- cy. Teraz park jest tematem wymagającym poważnego zastanowienia. Czeka nas remont poradni. Potrzeb re- montowych i sprzętowych jest sporo. Trzeba to wszyst- ko poukładać, co jest waż- niejsze, co może poczekać.
Jak przyjęła pana kadra?
Dobrze, zauważyłem życz- liwość, zrozumienie i chęć współpracy. Tak to przynajm- niej odbieram. Myślę, że się rozumiemy, mamy spotkania w różnych grupach. Nie za- mykam gabinetu. W miarę możliwości chcę słyszeć, co się dzieje w zakładzie. Na- wiązałem też kontakt z oto- czeniem, stąd był mój wyjazd do wójta Godowa Mariusza Adamczyka z jedną z rad- nych, która jest tu pracow- nicą. Byłem też u starosty Tadeusza Skatuły, prezyden- ta Mieczysława Kiecy. W pla- nach mam wizyty u innych wójtów, burmistrzów. Ze starostą obmyśliliśmy plan, żeby zorganizować tu kon- went wójtów, burmistrzów i prezydenta, żeby zaznajo- mić wszystkich ze szpitalem, z tym, czym dysponuje i co moglibyśmy zaproponować.
Co ma pan na myśli?
Na przykład badania w określonych grupach wie- kowych mieszkańców po- szczególnych gmin i miast, czy w zakładach pracy. Za- mierzam zaproponować radlińskiej koksowni czy Ja-
strzębskiej Spółce Węglowej oraz Kompanii Węglowej aby skierowały do nas swo- ich pracowników na bada- nia układu oddechowego.
Mamy odpowiedni sprzęt, w tym do przebadania bez- dechu nocnego, co wiąże się z chrapaniem, które, jak wiemy, potrafi być uciążliwe również dla innych.
Mówiąc wprost zależy panu na pozyskaniu no- wych klientów.
Tak. Nie ma się co cza- rować, że zależy nam na pozyskaniu dodatkowych środków. Sprzęt się starzeje, trzeba go wymieniać co pe- wien czas. A każda, nawet drobna kwota składa się na odpowiednią sumę. Jestem już po rozmowach m.in.
z elektrownią Rybnik czy JSW, pewne deklaracje po- mocy padają, trudno mi teraz mówić o kwotach. Podobną wolę pomocy wyrażają samo- rządy, ale też nie było jeszcze mowy o wysokości sum.
Doskonale pan wie, że w powiecie wodzisław- skim działają trzy szpitale – oprócz pańskiego szpitale w Wodzisławiu i Rydułto- wach, połączone w jeden ZOZ. Dyrekcja połączone- go ZOZ-u też co pewien czas występuje z apelem o wsparcie finansowe i odpowiedzi gmin bywają różne. Często się słyszy – służba zdrowia to nie jest zadanie gminy, mamy swoje potrzeby, itd. Także byłbym ostrożny w oczekiwaniu na pieniądze z gmin.
Sponsoring to jedna spra- wa, ale jest jeszcze inna rzecz – programy zdrowotne, któ- re mogą być realizowane przez nasz szpital. Gminy mogłyby przeznaczyć środ- ki finansowe z przeznacze- niem konkretnie na swoich mieszkańców. A wracając do sponsoringu – wiem już na sto procent, że miasto Ja- strzębie przekaże w darowiź- nie rzeczowej poprzez urząd marszałkowski bronchofibe- roskop o wartości 50 tys. zł.
Rzecz dla nas bardzo ważna, bo bronchofiberoskopia jest bardzo ważnym badaniem wykonywanym w szpitalu.
Jaka jest zatem kondycja finansowa szpitala?
Po pierwszym kwartale wynik finansowy jest ujem- ny. Strata sięga około 230 tys.
zł. W dużej mierze wiąże się z niewykonaniem kontraktu w ramach NFZ od początku roku. Ogólnie dług szpitala wynosi około 4 mln zł.
Szpital mieści się w kom- pleksie zabytkowym. Pana zdaniem to walor czy ob- ciążenie?
Są dwie strony medalu.
Z jednej to ładny obiekt, hi- storyczny, ale ma obostrze- nia ze strony konserwatora zabytków. Wszystkie prace zewnętrzne i wewnętrzne muszą być z nim konsultowa- ne. Sporo remontów zostało już wykonanych. Przed nami kolejne. W budynku szpital- nym występują szczeliny.
Zamierzam zbadać, czy jest to skutek szkód górniczych.
Więc byłaby to okazja do pozyskania dodatkowych środków. Szpital z parkiem zajmuje 9 hektarów. To po- tężny teren, ogrodzenie mie- rzy 1300 metrów. Park też jest zabytkowy, więc tutaj też nie mamy swobody ruchu.
Urząd marszałkowski bę- dzie ogłaszał konkurs na dy- rektora szpitala. Zamierza pan w nim wystartować?
Przyjmując funkcję dyrek- tora robiłem to z zamiarem kierowania szpitalem dłużej.
Jeśli nie wystąpią jakieś nie- przewidziane okoliczności to sądzę, że będę startował.
Jest pan prawdopodobnie pierwszym dyrektorem szpitala w powiecie wo- dzisławskim, który jest jednocześnie muzykiem, konkretnie pianistą. Mógłby pan powiedzieć coś wię- cej czytelnikom „Nowin Wodzisławskich” o swojej muzycznej działalności?
Muzyka była moim pierw- szym kierunkiem, który studiowałem. Najpierw koń- czyłem uczelnię muzyczną, potem medycynę – wydział lekarski, potem stomatologię.
Szkoda mi zarzucić muzykę.
Poświęciłem dla niej wiele czasu i wysiłku. Staram się być w formie i dyspozycyj- nym. Jeśli są propozycje kon- certowe, to nie odmawiam.
Traktuję to wręcz jako obo- wiązek. Skoro otrzymałem pewne zdolności, to uważam, że nie mogę ich marnować.
A medycyna zafascynowała mnie równie mocno, co mu- zyka. Jeszcze jako licealista mogłem przyglądać się ope- racjom w szpitalu. Zabierał mnie kolega studiujący me- dycynę.
Co pan robi muzycznie?
Od 16 lat prowadzimy To- warzystwo Muzyczne im.
Braci Szafranków w Rybni-
Na przełomie lutego i marca doszło do nieoczekiwanej zmiany na stanowisku dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc w Wodzisławiu. Po- przednia szefowa złożyła rezygnację, wcześniej została prawomocnie skazana za bezprawne pozyskanie pół miliona zł na remont szpitala. Z szefem lecznicy Norbertem Prudlem rozmawiamy o sytuacji szpitala, planach na przyszłość, również o pasji lekarza, jaką jest muzyka.
Chcę przyciągnąć ludzi do szpitala
ku, którego jestem prezesem.
I prowadzimy szeroką działal- ność koncertową, główne po- przez Filharmonię Rybnicką działającą w naszych struk- turach. Teraz organizujemy Festiwal Góreckiego odby- wający się m.in. w Ryduł- towskim Centrum Kultury.
Ale to jest działalność orga- nizacyjna. Jako wykonawca nagrałem kiedyś koncert na fortepian i orkiestrę Henry- ka Mikołaja Góreckiego na płytę, która teraz ma zostać wznowiona. Występowałem też m.in. na uroczystościach organizowanych przez Izbę lekarską czy Kongres Polonii Medycznej, solo i z orkiestra- mi. Także co pewien czas wy- chodzę na scenę, ale obecnie jest to hobby.
A dla personelu, pacjentów, mieszkańców zamierza pan wystąpić?
Dlaczego nie? W szpitalu
jest nawet pianino. Jest zu- pełnie rozstrojone i nie nada- je się do grania, może kiedyś uda się znaleźć sponsora i je wyremontować i nastroić.
Ale to temat na później. Na razie trzeba się uporać z waż- niejszymi problemami. Na brak pracy nie narzekam.
Koncert w parku szpital- nym czy wieczorek muzycz- ny może byłby sposobem przyciągnięcia ludzi do szpi- tala?
Jest to całkiem realne pod warunkiem, że szpital będzie normalnie funkcjonował.
Ale pomysł rzeczywiście jest trafiony. Aż się prosi, by wystąpić, zaprosić jakiegoś muzyka czy zespół. Wystę- py mogłyby być cykliczne.
Zabytkowy budynek, park wydają się sprzyjającym oto- czeniem.
Dziękuję za rozmowę.
Norbert Prudel
54 lata, urodzony w Rybniku, mieszka w Suminie. Doktor nauk medycznych. Absol- went wydziału lekarskiego Śląskiej Akademii Medycznej, tam też ukończył specjali- zację stomatologiczną. Na Akademii Ekonomicznej w Katowicach odbył studia podyplomowe z zarządzania w ochronie zdrowia. Zawo-
dowo zajmował się przede wszystkim chirurgią stoma-
tologiczną. Prawie 5 lat był dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu. Prezes To- warzystwa Muzycznego im.
Braci Szafranków w Rybniku.
Pianista, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach.