Nowiny Wodzisławskie. R. 14, nr 26 (654).

cena 2,80 zł(8% VAT)

Nr indeksu 323942 | ISSN 1508–8820| www.nowiny.pl | nw@nowiny.pl | WTOREK 25 CZERWCA 2013 r.

Rok XIV Nr 26 (654)

REKLAMA

WSZYSTKIE GMINY

TYLKO U NAS

11-13

Inwestor wystawił gminę do wiatru

SKRZYSZÓW – nie będzie milionów ze sprzedaży zwałowiska

LUBOMIA

Gimnazjaliści wygrali tablicę interaktywną GOGOŁOWA

Skate park już przypadł młodym do gustu GODÓW

Młodzi nie mają się gdzie spotykać GOGOŁOWA

Otwarcie Izby Regionalnej MSZANA

Muszla koncertowa już odnowiona

Punkt Sprzedaży Opału Autoryzowanego Sprzedawcy Kompanii Węglowej PW „M. K. T. Trans” Tadeusz Kaczmarczyk przy ul. Rybnickiej 108 w Radlinie zaprasza od pon do pt od godz 7.00 do 20.00, sob od godz 8.00 do 14.00. U nas dostępny flotokoncentrat KWK Marcel w ciągłej sprzedaży.

Więcej informacji pod nr tel 32 42 49 772 lub 881 488 790. USŁUGI TRANSPORTOWE w w w. m k t t r a n s . p l

Obok zbiornika Racibórz powstaną trzy mniejsze, o czym okoliczni mieszkańcy nie mieli pojęcia

Na ludzi padł strach

Przedstawiciele Re- gionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach prze- kazali w Lubomi wiele interesujących informacji o budowie zbiornika Racibórz.

Wśród wielu cieka- wostek pojawiła się informacja o tym, że poza wałami zbior- nika powstaną trzy małe zbiorniki, które w razie powodzi będą zbierać wodę z oko- licznych potoków.

Samorządowców z Lubomi ta infor- macja zaskoczyła.

Nie kryją obaw, że zbiorniki mogą być przyczyną kłopo- tów mieszkańców Lubomi, posiada- jących domy w ich sąsiedztwie, bądź

planujących się wy- prowadzić z Ligoty Tworkowskiej i Nie- boczów w związku z budową zbiornika Racibórz. –– Oba- wiam się, że prze- szliśmy z terenów zalewowych na te- reny również zale- wowe, ale jeszcze gorsze. Bo z Odrą jakoś żyliśmy, a tu nie wiemy czego się spodziewać – nie krył zaniepokojenia Gerard Drobny, soł- tys Ligoty Tworkow- skiej, który podobnie jak kilku innych mieszkańców Ligo- ty i Nieboczów ma zamiar przeprowa- dzić się właśnie na Paprotnik, gdzie zlo- kalizowany będzie dodatkowy zbiornik

CZYTAJ NA STRONIE 14

przeciwpowodzio- wy. RZGW zapew- nia, że wszystko jest zaprojektowa- ne i zaopiniowane

przez światowych ekspertów, więc o powodzi mowy nie ma. – Most w Msza- nie też projektowa-

li i oceniali wielcy eksperci. A wszyscy widzimy jak wyszło

– odparł radny lu- bomski Andrzej Go- doj.

Gerard Drobny był wyraźnie zaskoczony informacją o planach budowy małych zbiorników poza obwałowaniami

Przez zbiornik Racibórz grozi im powódź

WIĘCEJ STR. 11

AKTUALNOŚCI

Baseny w Czechach – blisko i tanio

Pod względem liczby i jakości otwartych ką- pielisk nasi południowi sąsiedzi biją nas na głowę. W samej Ostrawie istnieją dwa potężne kompleksy basenowe, a ceny są bardzo przy- stępne.

AKTUALNOŚCI

Pożegnanie

z krakowskim cateringiem

Wodzisławskie szkoły nie były zadowolone z krakowskiej firmy dostarczającej posiłki i zrezygnowały z jej usług. Dyrektorzy i rodzice uczniów chcą poprawy jakości obiadów.

AKTUALNOŚCI

W masce Zorro

stroił żarty z policji

16-latek z Radlina w masce Zorro podbiegł do policjantów, jednemu z nich zerwał czapkę z głowy. Miał z tego powstać filmik do inter- netu.

CZYTAJ NA STRONIE 3

CZYTAJ NA STRONIE 4

AKTUALNOŚCI

Gładko za likwidacją SP 28

W tym tygodniu wodzisławscy radni będą głosować w sprawie wygaszenia Szkoły Pod- stawowej nr 28. Temat gładko przeszedł przez komisje. – Sprawa wydaje się przesądzona, więc nie ma o czym dyskutować – skwitowała radna Teresa Rybka.

AKTUALNOŚCI

Śmieci – ostatnie

informacje przed rewolucją

W Lubomi będzie drożej, niż w innych gmi- nach. W Wodzisławiu wciąż nie wiadomo, o ile ceny spadną. Godów posprzątają Austria- cy, a Gorzyce Niemcy.

WYWIAD

Jestem generałką mojego ojca

9 7 7 1 5 0 8 8 8 2 1 0 8

ISSN 1508-8820 2 6

– wywiad z Zofią Pilecką-Optułowicz, córką legendarnego rotmistrza Pileckiego, m.in.

patrona Zespołu Szkół Technicznych w Wo- dzisławiu.

CZYTAJ NA STRONIE 8

CZYTAJ NA STRONIE 6 CZYTAJ NA STRONIE 3

Ponad 200 uczestników XI Powiatowej Olimpiady Osób Niepełnosprawnych

113 osób na starcie Śląskie- go Maratonu Rowerowego

Budowlanka i Jedynka naj- lepsze w licealiadzie

Finisz Gwiazdy Skrzyszów zepsuty

Co dalej po najlepszym sezo- nie Przyszłości?

28-31

DODATEK EDUKACYJNY

gdzie warto kontynuować

naukę

STRONY 18-19

Z Odrą jakoś żyliśmy, a tu nie wiemy czego się spodziewać – mówi Gerard Drobny, sołtys Ligoty Tworkowskiej

Więcej kursów PKS

- ZMIANY OD 1 LIPCA

CZYTAJ NA STRONIE 9

Mam zawód, mam pracę w regionie

- DODATKOWY NABÓR

CZYTAJ NA STRONIE 15

NOWOCZESNA MEDYCYNA W REGIONIE

Liderzy Liderzy

�������������� �������� ����������������������������������������� �������������������

WYDANIE SPECJALNE• CZERWIEC 2013

RYNKU ZDROWIA RYNKU ZDROWIA

�������������

��������������������

�����������������

���������������������

��������������������

������������������

��������������

���������������

����������

�������������

���������������������������

������������������������

����������������

����������������������

���������������

��������������������������

������������������������

DZIŚ W PREZENCIE DODATEK

Przez zbiornik Racibórz grozi im powódź

Z Odrą jakoś

żyliśmy, a tu nie

wiemy czego się spodziewać

– mówi Gerard Drobny,

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 czerwca 2013 r.

2

Prawdę mówiąc spodziewałem się innych doniesień o problemach ze zbiornikiem Racibórz – że drogi rzeczywiście kompletnie się rozsypią pod kołami tirów, że wykonawca ogłosi upadłość (wiem, że dopiero co pod- pisał umowę, ale patrząc na to, co się dzieje z firmami budowlanymi do- puszczam myśl, że i Hiszpanie się wyłożą). Ale informacja, że ludzie po to zgodzili się opuścić swoje domy w Nieboczowach i Ligocie Tworkow- skiej, żeby teraz dowiedzieć się, iż tak naprawdę przenoszą się na tereny zalewowe, dosłownie mnie ścięła. I wcalę się nie dziwię ich obawom. Za- pewnienia ekspertów mocno straciły na wartości. Przecież eksperci pro- jektowali i budowali most w Mszanie, Stadion Śląski, którego dach się zawalił, tunel pod Wisłostradą, który zalała woda zaraz po otwarciu.

Słowo jeszcze o wakacjach. Nadaktywność, zupełnie zrozumiałą zresz- tą, przejawiają rozmaite serwisy internetowe proponujące wakacje za po- łowę ceny, czy nawet 70 procent taniej. Dosłownie zalew ofert trafia do mojej skrzynki mailowej. Ofertę przysłaną 19 czerwca szczególnie zapa- miętałem – 14 dni w Grecji od 99 zł. Otwieram wiadomość i przekonu- ję się, że owszem, jest taka opcja, ale za turnus – i tu gwóźdź programu – od 12 czerwca. Wyraźnie rzecz tyczyła 12 czerwca 2013 roku. W pierw- szej chwili śmiałem się z siebie, że dałem się złapać na ten chwyt marke- tingowy, ale zaraz naszła mnie refleksja. Mianowicie po pierwsze za kogo nas mają autorzy oferty, a po drugie – do czego się jeszcze posuną, żeby naciągnąć nas na pieniądze? Nam nadzieję, że każdy, kto spotka się z podobnym śmieciem zrobi z nim co trzeba – wrzuci do kosza.

...a po drugie

Musza Wom pedzieć, że lato to je taki piykny czas, bo i na dworze ciepło, nie cza hajco- wać (chocioż nikiedy cza za- wyndzić w piecu), a i warzyni je proste.

Nie cza kombinować specjal- nie, bo kaj człowiek niy zajrzy tam cosik do warzywnio je. A jeszcze jak tak mo kiery zagro- da z grincojgiym i kaj jako gy-

miza tam mo, toż warzyni to je bajka. Człowiek yno idzie z miskom i wytarguje co mu cza.

Dzisio godajom ludzie, że życi je drogi. Ale my sami se to robimy. Przeca idzie przisz- porować na kuście, choby bez tako zegrodka, kaj wszysko co poczebne do warzywnio momy.

Moja starka też dycki goda- jom, że lotać z kajsterkom do sklepu po kaj jako rzecz to je i gańba i ciągnie po kapsie. A pamiyntejcie, że człowiek nig- dy nie wycyrkluje z tym wiela czego mo kupić i dużo jodła sie marnuje, a to już je grzych.

A niy lepszy se urwać z ze- grodki tela wiela cza i uwarzić dobro zupa abo inszo rzecz.

Bez lato to sie jy zupa z obe- riby, botwinki, kartloflonka z młodych zimiokow. A jak je hyc, toż nojlpeszy se zrobić jaj- FELIETON REMIGIUSZA RĄCZKI

LETNI KUST

co sadzone, zimioki, szałot z zalewkom octowom maszczo- ny szpyrkami, abo sznitbony polote masłym z bułkom tar- tom. A na karminadle z blum- kola czekom cołki rok. Kiery nie lubi bez lato mizerie, kiero nojlepszy pasuje do kotleta i to z kościom? Do obiadu dycki musi też być kompot, czy to ze świyntojanek, wieprzkow, po- zimkow abo malin. Ku kawie musi być zista z rabarberym, a na wieczerzo nojlepsze som tomaty z cebulom. I jak tu nie

przoć letnimu Kustowi?

Jo wom powiym yno tela, że jak człowiek obrotny to prziszporuje na kuście, a sta- rzi ludzie godajom, że „komu sie nie lyni, tymu sie zielyni”.

Pyrsk!

Hajcować - palić w piecu Sznitbony - fasolka szpara- gowa

Świyntojanki - czerwona po- rzeczka (odmiana czerwcowa) Blumkol - kalafior

Zista - babka (ciasto) Oberiba- kalarepa

CZYŻOWICE,

ul. Nowa 28a(strefa przemysłowa)

tel. 32 451 02 32 lub 32 451 33 38 www.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

OFERUJEMY:

 Więźba dachowa

 Łaty, deski, krawędziaki

 Boazeria, podbitka, podłogi

 Wyroby hutnicze

 Impregnacja

ciśnieniowo–próżniowa

 Płyta OSB I MFP

TARTAK EUROCLAS

S salon meblowy studio kuchni

P R O M O C J A NA DESKĘ TARASOWĄ I FARBY DO DREWNA

-5%

Na wstępie

Tomasz Raudner Redaktor naczelny Nowin Wodzisławskich

REKLAMA

cytat tygodnia

- Ja nie jestem energetykiem tylko wodniakiem i zawsze podkreślam, że jedynym prądem na jakim się znam jest prąd rzeki – powiedział Adam Grotowski z RZGW w Gliwicach odpowiadając w Lubomi, czym w razie awarii prądu napędzane będą pompy odprowa-

dzające nadmiar wody ze zbiorników przeciwpowodziowych.

178 ^{ALE NUMER}

Tyle metrów wynosi rekord Polski w freedivingu (swobodnym nurkowaniu) usta- nowiony przez Katarzynę Talagę, wodzisławską pływaczkę w półfinałach mi- strzostw świata we Włoszech. Napisaliśmy, że rekord ten wyniósł 181 metrów.

Zawodniczka rzeczywiście tyle popłynęła w finale mistrzostw, ale ten rezultat nie został uznany za rekord, gdyż inna Polka popłynęła wcześniej jeszcze dalej popra- wiając osiągnięcie wodzisławianki z półfinału.

 Usługi kamieniarskie

 Produkcja parapetów i nagrobków

 Sprzedaż kostki granitowej

Mszana, ul. Wodzisławska 82

tel. 32 472 04 81, kom. 502 215 044, 507 067 407

ZAKŁAD KAMIENIARSKI

JOZ-MAR

HOLONA JÓZEF

ZAPRASZAMY

ul. Gliwicka 157, tel./faks 32-42 46 366

Rybnik (trasa Rybnik – Gliwice)

SUPER NOWOŚCI I RARYTASY!

� ����������������

RÓŻE RÓŻE RÓŻE!

Pnące, wielkokwiatowe, rabatowe, w formie drzewka, pachnące i bardzo pachnące.

Specjalnie dla Państwa piszemy PORADNIK OGRODNIKA na:

PSZÓW – Jest pani pierwszą osobą, która w „nowej” histo- rii Pszowa osiągnęła taki wiek.

Długo na to czekaliśmy. Z tej okazji składamy najserdecz- niejsze życzenia, dużo zdrowia i kolejnych jubileuszy. A tu ma pani dwa listy gratulacyjne.

Jeden od miasta, drugi od pre- miera Donalda Tuska – zwró- cił się do Kunegundy Jandy z Krzyżkowic, która dokładanie 17 czerwca skończyła 100 lat, burmistrz Marek Hawel. – A od wszystkich mieszkańców skromny prezent urodzinowy – dodał Leon Porwoł, kierow- nik Urzędu Stanu Cywilnego

w Pszowie, wręczając stulatce wielki bukiet kwiatów, zestaw kołder oraz słodycze. – Byłem u pani dziesięć lat temu i mó- wiłem, że wrócę – cieszył się, nawiązując do poprzedniego

WODZISŁAW Pracownicy oświaty próbowali swoich sił w jedenastym powiatowym konkursie ortograficznym Z przymróżeniem oka. Oświa- towcy startowali w katego- riach Bezbłędny nauczyciel i bezbłędny pracownik admini- stracji. Wszyscy musieli zmie- rzyć się z tekstem Życiorys Ambrożego, przeczytanym przez Janinę Chlebik-Turek, szefową Rydułtowskiego Cen- trum Kultury. W kategorii bez- błędny nauczyciel pierwsze miejsce zdobyła Jadwiga Szy- puła z Zespołu Szkół im. 14 Pułku Powstańców Śląskich w Wodzisławiu, natomiast w kategorii pracowników admi- nistracji zwyciężyła Grażyna Katarzyniec z Gimnazjum nr 1 w Rydułtowach. Kolejne miejsca wśród nauczycieli

zajęli Karina Irczyk z II LO im. ks. prof. J. Tischnera oraz Weronika Władarz z Zespołu Szkół Technicznych w Wodzi- sławiu. Wśród pracowników administracji pozostałe miej- sca przypadły Klaudii Putko z ZST w Wodzisławiu i Elżbie- cie Donocik z II LO. Nagrody, puchary oraz dyplomy wrę- czył laureatom wicestarosta Dariusz Prus.

Konkurs przygotowany przez doradców metodycz- nych Katarzynę Hawel i Mar- ka Krupę odbył się 17 czerwca w Powiatowym Ośrodku Do- skonalenia Nauczycieli w Wo- dzisławiu.

(tora)

jubileuszu.

Kunegunda Janda od urodze- nia mieszka w Pszowie, cały czas w tym samym domu przy ul. Armii Krajowej. Pracowała jako krawcowa. Sama nauczyła Kunegunda Janda jest pierwszą stulatką w nowej historii Pszowa

Przez sto lat nie jadła pomidorów, ogórków i musztardy

się szyć. Jeszcze w wieku 90 lat sama nawlekała nitkę na igłę.

Jej recepta na długowieczność?

Członkowie rodziny stulatki mówią, że była ruchliwa, lubiła dużo chodzić, do tej pory chęt- nie śpiewa. Nigdy nie zjadła po- midorów, ogórków, musztardy, cebuli i czosnku. Za to przepada za słodkościami. Jest uśmiech- nięta i cierpliwa. Miała 4 siostry i jednego brata. Urodziła dwoje dzieci. Ma sześcioro wnucząt, ośmioro prawnucząt i 3 pra- prawnucząt. Bywa, że wszyscy gromadzą się w domu pani Ku- negundy, dlatego w salonie są ustawione aż trzy stoły. (mas)

OŚWIATOWCY ŁAMALI PIÓRA NA AMBROŻYM

Z ŻYCIORYSU AMBROŻEGO

Ambroży, urodziwszy się nieopodal Buska-Zdroju, przysparzał swej matce, pół- Polce, pół- Francuzce, paryżance, kłopotów, jakich wszechświat nie widział. Nie był to żaden maminsynek, lecz ladaco, chuligan, i hajdamaka taki, że nawet superniania nie narzekała na nicnierobienie, hycając wte i wewte, aby w okamgnieniu unikać rzucanych przez tego ponadtrzyipółletnie- go hultaja przedmiotów. W chwilach chandry jęczała głośno:

„Bodajbyś nigdy nie zhańbił rodziny swoimi figlami-miglami”.

Laureaci konkursu ortograficznego z wicestarostą Dariuszem Prusem

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 czerwca 2013 r.

3

MICHAŁ LOREK (42 l.), dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Pszowie, radny powiatu wodzi- sławskiego

oszczędności: 40 tys. zł papiery wartościowe: IGroup - 7 tys. sztuk w cenie 0,46 zł na kwotę 3220 zł, , HB Polska - 3220 szt. w cenie 0,73 zł na kwotę 2350 zł 60 gr, JSW - 55 szt. w cenie 84,10 zł na kwotę 4625 zł 50 gr

nieruchomości: dom o pow. 200 m kw. o wartości 200 tys. zł dochody: 65 778 zł 15 gr z umowy o pracę, 21 205 zł diety radnego, 192 zł z umowy o dzieło

samochód: brak kredyt: brak

ADAM KRZYŻAK (58 l.), adwokat, radny powiatu wodzisławskiego

oszczędności: około 190 tys. zł nieruchomości: dom o pow.

177 m kw. o wartości około 400 tys. zł na działce o pow. 0,02.11 ha; mieszkanie o pow. 50,94 m kw o wartości około 400 tys. zł plus miejsce parkingowe o pow.

13,5 m kw. o wartości około 45 tys. zł, dom jednorodzinny w budowie o wartości około 420 tys. zł na działce o pow. 0,25 ha o wartości około 100 tys. zł dochody: 61 379 zł 91 gr przy- chodu i 5179 zł 86 gr dochodu z kancelarii adwokackiej, 21 200 zł diety radnego

samochód: mitsubishi outlander z 2008 r., alfa romeo z 2002 r.

kredyt: udział w 1/2 w kredycie hipotecznym w Getin Bank w wysokości 336 604 zł

PRZEŚWIETLAMY PORTFELE



aktualności

informacje pochodzą z oświadczeń majątkowych za 2011 r.

RYDUŁTOWY • ul. Ofiar Terroru 10, el. 32 457 75 67, kom. 666 037 617 WODZISŁAW ŚLĄSKI • ul. Targowa 10

tel. 32 455 22 02, kom. 604 124 737 RYDUŁTOWY • ul. Ofiar Terroru 10 tel. 32 457 75 67, kom. 666 037 617 RACIBÓRZ • ul. Odrzańska 2-4/7a

tel. 32 415 15 32, kom. 664 954 924 GŁUBCZYCE • ul. Grunwaldzka 1 tel. 77 485 02 12, kom. 664 053 240

RYDUŁTOWY • ul. Ofiar Terroru 10, el. 32 457 75 67, kom. 666 037 617 WODZISŁAW ŚLĄSKI • ul. Targowa 10

tel. 32 455 22 02, kom. 604 124 737 RYDUŁTOWY • ul. Ofiar Terroru 10 tel. 32 457 75 67, kom. 666 037 617 RACIBÓRZ • ul. Odrzańska 2-4/7a

tel. 32 415 15 32, kom. 664 954 924 GŁUBCZYCE • ul. Grunwaldzka 1 tel. 77 485 02 12, kom. 664 053 240

Partyzantów gotowa, drogi w centrum do remontu

WODZISŁAW Około 120 tys. zł kosztowała modernizacja ul. Partyzantów. Wykonawca – Rybnickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Drogowego sfrezował starą, zniszczoną nawierzchnię i na jej miejsce ułożył nowy asfalt. Tymczasem urząd miasta rozstrzygnął już przetarg na remont dróg na starym mieście. Za blisko 300 tys. zł roboty wykona firma Bruk z Raciborza. Prace mają potrwać cztery mie-

siące. (tora)

Alpine ogłosiło upadłość

REGION W ubiegłym tygodniu austriacki koncern złożył wniosek o upadłość w sądzie w Wiedniu.

Jak podają austriackie media, długi Alpine Bau sięgają 2,5 mld euro. Koncern zadłużony jest m.in. u około 6200 swoich pracowników spośród 17 tys. osób zatrudnionych we wszystkich oddziałach. W Polsce zatrudnia około tysiąca osób. Firma deklaruje dalsze opłacanie pracowników i podwykonaw- ców. Upadłość ma być układowa, co oznacza, że sąd wyznaczy nadzorcę, który będzie układać się z

wierzycielami w sprawie spłaty należności. (tora)

REKLAMA

WODZISŁAW Od września uczniowie wodzisławskich szkół podstawowych i gimna- zjów jedli posiłki przygotowa- ne przez firmę cateringową, czyli krakowski Catermed, który złożył tak korzystne cenowo oferty, że wygrał w szkołach. – Miasto nie było zadowolone z jakości świadczonych usług, ale na- sze zdanie nie jest w tej kwe- stii ważne, bo o współpracy decydują dyrektorzy szkół – podkreśla wiceprezydent Eugeniusz Ogrodnik.

Po pierwsze – jakość Z posiłków najwyraźniej nie byli też zadowoleni ucznio- wie i ich rodzice, bo liczba stołujących się w szkołach zmniejszyła się o około 40 po- cent. Podobnego zdania mu- sieli być również dyrektorzy placówek, bo zrezygnowali

z usług krakowskiej firmy i ogłosili nowe konkursy. Do- tyczy to łącznie 7 szkół (tylko w Zespole Szkolno–Przed- szkolnym nr 7 nie będzie firmy cateringowej, bo tam przedszkolna kuchnia będzie wydawać posiłki uczniom szkoły). Pytanie, czy sytuacja sprzed roku nie powtórzy się?

– Bogatsi o doświadczenia dy- rektorzy zmierzają do tego, by poprawiła się jakość obiadów.

Inaczej przygotowują przetar- gi, stawiają na gotowanie ze świeżych produktów – tłuma- czy wiceprezydent i dodaje, że firmy, które staną do przetar- gów, będą musiały zmierzyć się z wyższymi wymagania- mi. – Myślę, że będzie lepiej – wierzy wiceprezydent, któ- ry mimo wszystko decyzję o dostarczaniu posiłków przez firmy cateringowe uważa za słuszną.

Koszt obiadu to nie

„wsad do kotła”

Decyzja o likwidacji szkol- nych kuchni była podyktowa- na względami finansowymi.

Ich utrzymanie było kosz- towne i zanadto obciążało oświatowy budżet. – Prze- pisy mówią, że w szkole nie musi, ale może działać sto- łówka. Ale po stronie rodzi- ców jest płacenie wyłącznie za koszt obiadu. Tyle tylko, że interpretacja prawna mi- nisterstwa mówi, że koszt obiadu oznacza „wsad do kotła” – tłumaczy naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Wodzisławiu, Lu- dwika Kłosińska. A to ozna- cza, że wszelkie dodatkowe koszty przygotowania posił- ków musiała ponosić gmina ze swojej kasy.

(mas)

WODZISŁAW Obecnie radni opiniują projekt uchwały do- tyczący likwidacji na komi- sjach. Już widać, że sprawa nie wzbudza tylu emocji, co jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy podejmowana była uchwała intencyjna o samym zamiarze. – Obecna uchwała jest kolejnym etapem proce- su likwidacji – powiedzia- ła podczas obrad komisji oświaty naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Wodzisławiu, Ludwika Kło- sińska. Dodała, że o planach miasta co do przyszłości pla- cówki został powiadomiony Śląski Kurator Oświaty. W swoim piśmie stwierdził, że pomimo, iż zostały spełnione wszelkie wynikające z prze- pisów warunki, jego opinia w sprawie likwidacji jest nega- tywna. – Ta opinia nie budzi naszego zdziwienia. Nie jest ona też wiążąca – podkreśli- ła Kłosińska. Prawdopodob- nie na opinię kuratora miały wpływ protesty niektórych rodziców uczniów szkoły.

Jeśli na sesji radni zagłosują za likwidacją poprzez wyga- szanie, od 1 września pla-

cówka zaprzestanie naboru do klas pierwszych. Ucznio- wie, którzy rozpoczęli w niej naukę, będą kontynuować ją aż do 2018 roku. To oznacza, że przez najbliższe 5 lat w budynku będą działać dwie szkoły wchodzące w skład Zespołu Szkół nr 3, czyli SP 28 i rozwijające się Gimna- zjum Mistrzostwa Sporto- wego. Później zostanie tylko gimnazjum. – Władze miasta nie planują przeniesienia do budynku szkoły Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecz- nej ani innej jednostki ad- ministracyjnej. Będzie on wykorzystywany wyłącznie w celach edukacyjno–spor- towych – zapewniła pani na- czelnik i dodała, że uchwała nie generuje żadnych kosz- tów, natomiast końcowy efekt ekonomiczny likwida- cji szkoły to około 700 tys. zł w skali roku.

Podczas komisji oświaty radni nie podjęli dyskusji w temacie likwidacji. – Sprawa wydaje się przesądzona, więc nie ma o czym dyskutować – skwitowała radna Teresa

Rybka. (mas)

Tańsza inwestycja na Sakandrzoku

WODZISŁAW Około miliona zł mniej niż zakładano będzie kosztowała likwidacja zalewiska Sakan- drzok. Po przetargu kwota spadła z przewidywanych 2,8 mln zł na 1,72 mln zł. W tej sumie około 680 tys. zł stanowił wkład własny miasta, a 2,1 mln zł miało pochodzić z preferencyjnej pożyczki z WFOŚ.

Teraz wystarczy, że miasto pożyczy z Funduszu około 1 mln zł. Przetarg wygrało konsorcjum firm Sanimet Sp z o.o. i Sanimet Krzysztof Grzywacz z Częstochowy. Wykonawca będzie musiał wykonać robotę do 15 maja 2014 roku. Inwestycja obejmuje roboty ziemne, jak wykonanie przewiertów rura- mi, pompowanie wody z zalewiska, przeniesienie ryb do innego zbiornika, nasadzenia roślin.

(tora)

Czy decyzja o serwowaniu uczniom posiłków dostarczanych przez firmy cateringowe była słuszna?

Obiady w szkołach mają być lepsze

Na najbliższej sesji wodzisławscy radni będą głosować w sprawie likwidacji Szkoły Podsta- wowej nr 28

Likwidacja

już nie wzbudza

emocji

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 czerwca 2013 r.

4 patrol

REKLAMA

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

RADLIN, UL. HUTNICZA 8 tel./fax 32 457 12 02

AUTORYZOWANY PARTNER HANDLOWY

� grzejniki płytowe, aluminiowe i łazienkowe

� ogrzewanie podłogowe

� kotły c.o., bojlery

� armatura i pompy

� kanalizacja

oraz inne artykuły grzewcze i instalacyjne

zł

Kawa Tchibo Family 250 g

cena promocyjna

ZAPRASZAMY NA ZAKUPY DO NASZYCH SKLEPÓW NA TERENIE WODZISŁAWIA ŚL, RADLINA I PSZOWA WODZISŁAW ŚL.: uL. 26 MARCA 94a, „SUPERSAM”, os. XXX-LECIA 105

„SEZAM”, uL. JANA PAWŁA II paw. 1, RYNEK 12, PLAC ZWYCIĘSTWA 9a, uL. KOPERNIKA 92, uL. GÓRNICZA 18, uL. KUBSZA 9, uL. 26 MARCA 160

„IMPULS”, uL. TARGOWA 12a „Hala Targowa”; RADLIN: uL ROGOZINA 54, uL KOMINKA 193, uL. KORFANTEGO 35 „M1NI-SAM”:

PSZÓW: os. JAGIEŁŁY 7c, uL. PSZOWSKA544

www.spolem.wodzislaw.pl

Woda Aqua

1 ⁰⁹

i niegazowana ^gazowana 2l

cena p romoc

yjna

ena

5 ⁸⁹

USUWANIE WGNIECEŃ

SAMOCHODOWYCH BEZ LAKIEROWANIA!!!

Grzegorz Miljon, tel. 603 282 129

www.wgniecenia.eu

 Orzesze, ul. Wyzwolenia 20 B

 salon samochodowy Peugeot w Rybniku

Największy portal informacyjny

w regionie

RADLIN Rybnicka policja pro- wadzi postępowanie w spra- wie nastolatka z Radlina, który postanowił zażartować sobie z funkcjonariuszy, a swoje doko- nania uwiecznić na filmie, któ- ry miał trafić do internetu.

Nastolatek założył na twarz maskę Zorro i na ulicy Mic-

kiewicza w Katowicach podbiegł do patrolujących ten rejon policjantów z pre- wencji. Jednemu z nich zerwał czapkę z głowy, po czym zaczął uciekać. Poli- cjanci dogonili żartownisia w rejonie Superjednostki.

Przyznał, że chciał wraz z

kolegą nakręcić film, który następnie zamierzał zamie- ścić w internecie. Podczas przesłuchania wyszło na jaw, że to nie jego pierwsze takie działanie, gdyż kilka tygodni wcześniej w Rybniku prysnął tzw. serpentyną w spray’u w kierunku policjantów i w tej

sprawie toczy się już wobec niego postępowanie. Obaj nastolatkowie zostali prze- kazani opiekunom, odpowie- dzą przed sądem rodzinnym za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza pu- blicznego.

(acz)

Siedmiu na podwójnym gazie

POWIAT 22 czerwca policjanci z drogówki prowadzili na te- renie powiatu działania Trzeźwość. Ich celem było wyelimino- wanie z ruchu jak największej liczby pijanych kierowców. W efekcie tych działań zatrzymano siedmiu amatorów jazdy na

„podwójnym gazie”. Rekordzista to 30-latek, który kierował golfem po rogowskiej w Wodzisławiu. Niewiele mniej miał zatrzymany w Godowie na 1 Maja rowerzysta. 21-latek miał w oragnizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi im do dwóch lat pozbawienia wolności.

Nieco wyższa kara grozi 42-latkowi, który będąc po spożyciu alkoholu wsiadł za kierownicę swojego renault. Mężczyzna zapomniał o tym, że obowiązuje go zakaz prowadzenia wszel- kich pojazdów mechanicznych do 2015 roku, a za złamanie postanowienia sądu grozi do 3 lat więzienia. (acz)

Połasił się na markową wódkę

KNURÓW Na gorącym uczynku policjanci zatrzymali skle- powego złodzieja. Wodzisławianin połakomił się na markowy alkohol. Do kradzieży doszło w Knurowie. 19 czerwca około godz. 13.00 mężczyzna ukradł kilka butelek wódki z marke- tu. Złodziej został zatrzymany dzięki szybkiej informacji oraz dobrej współpracy policjantów z ochroną sklepu. Ujęty to 61- -letni mieszkaniec Wodzisławia. Alkohol był wart 594 zł. (acz)

Pijany z narkotykami staranował bramę

RADLIN 16 czerwca przed godz. 12.00 policjanci udali się na ulicę Matejki, gdzie zgłoszono interwencję. Na miejscu w rozmowie z właścicielką posesji ustalono, iż na teren jej domu wszedł młody mężczyzna, który wsiadł do zaparkowanego sa- mochodu własności jej męża, a następnie wyjechał na ulicę.

Podczas wyjazdu uszkodził dwa słupki w bramie, przejechał kilkanaście metrów, po czym wrócił z powrotem. Gdy kobieta zaczęła krzyczeć, że wezwie policję 19-latek zaczął uciekać. W pościg za sprawcą udał się mąż kobiety, który wspólnie z prze- chodniami zatrzymał mężczyznę. Okazało się, że jest pijany.

W jego organizmie były dwa promile alkoholu. Podczas prze- szukania mundurowi ujawnili w kieszeni jego spodni woreczek z zawartością marihuany. Kolekcjonerowi mocnych wrażeń grozi teraz do trzech lat więzienia. (acz)

Nerwowo w audi

SYRYNIA 15 czerwca tuż po północy kryminalni patrolując ulicę Wolności zauważyli stojące audi i siedzących w nim mężczyzn. Gdy policjanci zbliżyli się do samochodu, siedzący w aucie zaczęli wykonywać nerwowe ruchy. Na gałce zmiany biegów policjanci zauważyli woreczek z białym proszkiem, a w leżącym na podłodze portfelu jeszcze dwa woreczki z por- cjami amfetaminy. W zabezpieczonych pakietach były ponad trzy gramy substancji psychotropowych. Śledczy ustalają czy narkotyki zabezpieczone u 23, i 24-latka posiadali na własny użytek, czy też na sprzedaż. Za posiadanie narkotyków grozi im teraz do 3 lat pozbawienia wolności. (acz)

RACIBÓRZ Śledczy z Proku- ratury Okręgowej w Katowi- cach zawiesili postępowanie w sprawie kokainy znale- zionej na terenie śląskich hi- permarketów w kwietniu ubiegłego roku. W racibor- skim sklepie Auchan w kar- tonach z bananami ukrytych było 70 kg kokainy. Jeszcze w kwietniu prokurator prowa- dzący sprawę zadecydował o zawieszeniu postępowania.

– Jest to spowodowane czyn- nościami, które muszą zostać wykonane na terenie innego kraju, oczekujemy bowiem na pomoc prawną z Belgii – do- daje prokurator Marta Zawa- da-Dybek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Kokainę w raciborskim Au- chan odkrył pracownik, który chciał rano wyłożyć świeże banany na sklepową półkę.

Zamiast owoców w paczce znalazł zielone torby, a w nich prostokątne pakunki z jednym z najdroższych narkotyków na rynku. Na miejsce wezwa- no policję. Po sprawdzeniu reszty kartonów w magazy- nie okazało się, że na zaplecze raciborskiego sklepu trafiło w sumie 70 kg kokainy. Ten sam narkotyk, ale w mniejszych ilościach, znaleziono również w hipermarketach w Katowi- cach i Mysłowicach. W spra- wie zabezpieczono łącznie ponad 100 kg narkotyków. To pierwsza tak olbrzymia ilość narkotyków zabezpieczona na Śląsku. Ich wartość czarno- rynkowa oszacowana została na blisko 20 mln zł. Śledczy ustalili, że trafiły one poprzez nowy kanał przerzutowy z Ameryki Południowej do Eu- ropy Zachodniej.

(acz)

LUBOMIA Wodzisławscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku trzech samochodów z 20 czerwca. Tuż po godz.

18.00 kierujący fordem nie zachował ostrożności i najechał na tył volkswagena. W wyniku zderzenia volkswagen wbił się w tył toyoty. Ranną została kierująca golfem. Nieprzytomną 40-latkę zabrało do szpitala pogotowie. Jak się okazało, 24-letni kierowca forda był pijany. W jego organizmie był niespełna promil alkoholu.

(acz)

MARKLOWICE Policjanci wyjaśniają okoliczności wy- padku, do którego doszło 20 czerwca o godz. 15.40 na ul.

Wyzwolenia. 12-letni chło- piec wyszedł zza autobusu bezpośrednio na jezdnię

przed jadącego peugeota.

Autem jechał 57-letni miesz- kaniec Rybnika. Z powodu zderzenia chłopak trafił do szpitala w Rybniku. Odniósł ogólne potłuczenia ciała.

(acz)

CZYŻOWICE 15 czerwca tuż przed godz. 22.00 na ul. Wodzisław- skiej kierujący hyundaiem podczas skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. W rezultacie doprowadził do zderzenia z fiatem. Uderzenie było na tyle silne, że dwie osoby odniosły rany - 40-letnia kierująca fiatem oraz 74-letni pasażer. Doznali ogólnych potłuczeń, ran twarzy i klatki piersiowej. Trafili do szpitala. (acz)

Chciał być gwiazdą internetu

Prokuratura zawiesiła

śledztwo w sprawie kokainy

Dwoje rannych w Czyżowicach

Pijany kierowca staranował auta

Auto potrąciło dziecko,

które wyszło zza autobusu

Miejsce wypadku, do którego doprowadził pijany kierowca

FOT. FRYDERYK KAMCZYK

NA SŁUŻBIE

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 czerwca 2013 r.

aktualności 5

WSZYSTKIE FORMALNOŚCI W JĘZYKU POLSKIM.

tel. w Polsce: 692 010 290 / e-mail: apartamenty@onet.pl

Piękna przyroda, mało ludzi, szlaki turystyczne, trasy rowerowe,

wiele atrakcji turystycznych – szerokie możliwości aktywnego spędzania czasu!

ZNIŻKA NA HASŁO »NOWINY«

www.apartamenty-avalanche.pl www.apartamenty-avalanche.pl www.apartamenty-avalanche.pl www.apartamenty-avalanche.pl www.apartamenty-avalanche.pl

aktywnego spędzania czasu!

Najlepsza baza do zwiedzania czeskich gór „Jeseníky“!

PROMOCJA!!!

TYLKO 40 PLN/OS/NOC APARTAMENTY RODZINNE AVALANCHE

LATO POD PRADZIADEM

Krnov

Opava Bruntál

Rýmařov Apartámny

Avalanche

Racibórz Vrbno p. Pradědem

tylko 80 km

Racibórz Vrbno p. Pradědem

Vrbno p. Pradědem Vrbno p. Pradědem Vrbno p. Pradědem

8 nowych apartamentów rodzinnych (45 m²) w ośrodku hotelowym AVALANCHE DOLNÍ MORAVICE - tylko 80 km od Raciborza!

- zakwaterowanie dla 4 – 6 osób

- dwa niezależne pokoje (każdy dla 2 – 3 osób) - dwie łazienki

- 2x TV SAT

- wyposażony aneks kuchenny - wyżywienie:

dowolnie - bez wyżywienia, śniadania, obiadokolacje - do dyspozycji wszystkie atrakcje i usługi ośrodka:

restauracja, basen, sauna, siłownia, kort tenisowy, bowling, atrakcje dla dzieci itd…

Oferujemy także pokoje dla 2 - 3 osób i imprezy dla fir m!

WODZISŁAW Długie schody prowadzące z osiedla Pia- stów do Zespołu Szkół nr 3 są w fatalnym stanie. – To, o czym pisaliście w „Nowinach Wodzisławskich”, że sypią się schody przy basenie w Radli- nie to pikuś. Proszę przyjechać zobaczyć do nas na osiedle – mówił nam czytelnik. Fak- tycznie, trzeba bardzo uważać, żeby się nie przewrócić, albo co gorsza skręcić kostki lub złamać nogi. Stopnie są spę- kane, pełno na nich gruzu. Pół biedy za dnia, kiedy wszystko widać. Ale wieczorami, albo podczas deszczu, korzystanie ze schodów jest karkołomną dyscypliną sportu. – Proszę sobie wyobrazić, że tędy cho- dzą dzieci do szkoły – mówił

czytelnik. Wskazuje, że wa- kacje wydają się najlepszym momentem na naprawę. Czy jednak do niej dojdzie? Barba- ra Chrobok, rzecznik Urzędu Miasta w Wodzisławiu mówi, że władze wiedzą o fatalnym stanie schodów. Do urzędni- ków trafiały sygnały od miesz- kańców.

Problem w tym, że schody stanowią element budowy Par- ku Rozrywki Trzy Wzgórza. W ramach inwestycji miały być gruntownie wyremontowane.

A inwestycja nie jest prowa- dzona, bo wykonawca zszedł z placu budowy. Wszystko wskazuje na to, że firma budu- jąca Trzy Wzgórza spotka się z władzami miasta w sądzie. Pre- zydent naliczył firmie 2,3 mln Co wspólnego mają zdewastowane schody na osiedlu Piastów z przerwaną budową Parku Rozrywki Trzy Wzgórza? Dużo.

Na tych schodach można nogi połamać

zł kary za to, że nie wznowiła prac. Według dziennika budo- wy roboty nie były prowadzo- ne od 31 maja. Stąd prezydent odstąpił od umowy z firmą z jej winy i naliczył karę wynoszą- cą 20 procent zadania kosztu- jącego 11,76 mln zł. Właściciel firmy mówił zaś na łamach

„Nowin Wodzisławskich”, że musiał przerwać inwestycję, żeby nie narażać firmy na kłopoty finansowe. Obarczył miasto winą za brak chęci za- płaty za roboty dodatkowe, jak przebudowa gazociągu czy ka- nalizacji.

W najbliższych dniach pre- zydent zamierza zaprosić pod- wykonawców, żeby sytuację przeanalizować i spróbować znaleźć rozwiązanie. (tora)

WODZISŁAW W roku szkol- nym 2011/2012 aż 19 na- uczycieli z wodzisławskich placówek skorzystało z urlo- pu dla poratowania zdrowia w celu przeprowadzenia zale- conego leczenia, w wymiarze nieprzekraczającym jednora- zowo roku. W roku szkolnym 2012/2013 było to już tylko 5 pedagogów. Skąd taka różni- ca? Jak tłumaczy wiceprezy- dent Eugeniusz Ogrodnik, to wyniki prowadzonej przez miasto polityki oszczędności.

– Trzeba było zredukować za- trudnienie, co oczywiście nie było łatwą decyzją, ale stara- my się tak kierować szkołami, by mimo oszczędności po-

ziom nauczania nie spadał.

Myślę, że wyniki nas bronią.

Jednocześnie rozszerzamy ofertę edukacyjną i tniemy nieracjonalne wydatki – tłu- maczy wiceprezydent Ogrod- nik i podaje prosty przykład:

jeśli 3 nauczycieli przypadało na 4 szkolne oddziały, peda- godzy rotacyjnie korzystali z urlopu dla poratowania zdro- wia. To powodowało, że urlo- pów było więcej. Po redukcji zatrudnienia to się zmieniło.

– Jeśli w tym roku szkolnym skorzystało z urlopów tylko 5 pedagogów, mamy konkretne oszczędności, około 450 tys. zł – puentuje wiceprezydent.

(mas)

WODZISŁAW Policjanci pio- nu kryminalnego zatrzymali 24-letniego mieszkańca Cha- łupek, który był poszukiwa- ny przez policję po publikacji jego zdjęcia na portalu straży miejskiej. Na zdjęciu z moni- toringu widać jak mężczyzna z ostrym narzędziem w ręku przymierza się do zniszcze- nia ławki.

W nocy z 7 na 8 czerwca pracownik monitoringu za- uważył spacerującego ul.

Kubsza młodego mężczyznę wywijającego ogromnym tasakiem. Mężczyzna skie- rował się na rynek, gdzie po pewnym czasie trzymanym w ręce ostrym narzędziem zaatakował ławkę. Powiado- mieni o tym fakcie policjanci udali się w rejon rynku, ale W Wodzisławiu liczba nauczycieli, którzy korzy-

stają z urlopu dla poratowania zdrowia, wyraź- nie spadła

Wodzisławscy nauczyciele coraz zdrowsi?

REKLAMA

ŚWIĘTOWAŁ URODZINY Z MACZETĄ

nie napotkali opisywanego mężczyzny. Okazało się, że dopiero po odjeździe mundu- rowych mężczyzna zniszczył ławkę.

Monitoring zarejestrował jak mężczyzna po zniszcze- niu ławki odjeżdża z grupą osób samochodem. Niestety tej informacji nie przekazano już dyżurnemu wodzisław- skiej policji. Zawiadomienie o popełnionym przestępstwie od urzędu miasta wpłynę- ło do komendy w miniony czwartek. Wówczas przyję- to także wniosek o ściganie karne sprawcy zniszczenia.

I choć mężczyzny z maczetą nie zatrzymano na gorącym uczynku, jego identyfikacja była tylko kwestią czasu. Po uzyskaniu filmiku z monito-

ringu, jeszcze tego samego dnia, dzięki pracy wodzi- sławskich kryminalnych ustalono sprawcę, którym okazał się 24-letni mieszka- niec Chałupek. Mężczyzna był przygotowany na wizytę mundurowych, gdyż widział swoje zdjęcia w internecie.

Przyznał, że w tym dniu

świętował urodziny i nie pa- mięta całego zdarzenia. Nie wie także skąd w jego rękach wzięło się to niebezpieczne narzędzie. Za zniszczenie drzewek i ławki na szkodę urzędu miasta grozi mu teraz do pięciu lat więzienia.

(acz)

Wandal zniszczył ławkę długim tasakiem po odjeździe policji

Trzeba uważać, gdzie stawiać stopy

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 czerwca 2013 r.

6 aktualności

LUBOMIA Zakończył się przetarg na wybór fir- my, która będzie obsłu- giwać gminę w zakresie wywozu odpadów komunalnych.

W zdecydowanej więk- szości gmin do przetargu stawało po kilka firm. W Lubomi zgłosiła się tylko jedna. To niemiecki Re- mondis, czyli firma która świadczy usługi na terenie Lubomi już od 13 lat. Z jed- nej strony mieszkańcy są do niej przyzwyczajeni, a włodarze gminy mają do- brą opinię o tej firmie. Z drugiej strony brak kon- kurencji spowodował, że śmieci będą droższe niż w okolicznych gminach.

Włodarze gminy twierdzą, że sami są przebiegiem przetargu zaskoczeni.

– Co prawda dość późno ogłosiliśmy przetarg, ale liczyliśmy, że wystartują te firmy, które przegrały w innych gminach. Tym- czasem zgłosiła się tylko ta jedna i to w dodatku dwie minuty przed upływem

terminu przyjmowania ofert. Jej przedstawiciele wyraźnie czekali, czy nie zgłosi się nikt inny. Sama zaś specyfikacja przetargu nie była w niczym nadzwy- czajna. Może poza tym, że zobowiązywała firmę, która wygra do tego, by nieodpłatnie zaopatrzyć mieszkańców w kubły na śmieci, nawet dodatkowe jeśli będzie taka potrzeba – twierdzi Maria Fibic, za- stępca wójta Lubomi.

Remondis zaproponował kwotę 1,3 mln zł do końca 2014 roku, a więc o 100 tys. zł niższą niż zakładali urzędnicy. W pozostałych gminach wygrywały firmy, które składały oferty nawet o 50 procent niższe niż wynikało z urzędniczych wyliczeń. – Po przetargu okazuje się, że jest to oko- ło 9,3 zł od osoby, a więc zmieściliśmy się w kwocie 10 zł, czyli stawce jaka wy- szła z naszych wyliczeń.

Z jednej strony ktoś może powiedzieć, że to dużo, bo w innych gminach kwoty spadły do poziomu 4 czy 5 zł. Ja uważam, że nasza stawka jest realna. Myśmy

ŚMIECI KRÓTKO

Austriacy posprzątają

GODÓW Zapadły ostateczne rozstrzygnięcia w sprawie prze- targu śmieciowego. Wygrało go konsorcjum firm A.S.A z Zabrza (lider) i Zakład Oczysz- czania Miasta Tros-eko z Ustro- nia (partner). Koszt obsługi komunalnej gminy wyceniło na 1,18 mln zł do końca 2014 roku, co daje kwotę 5,15 zł od osoby na miesiąc. Ustalona przez radę stawka 9 zł na razie jednak nie ulegnie zmianie. W przetargu startowało 5 firm, 3 z nich wykluczono ze wzglę- du na niespełnienie wymagań formalnych. A.S.A Zabrze, która jest polskim oddziałem austriackiej A.S.A Abfall Servi- ce AG przedstawiła najtańszą ofertę. W tym tygodniu nastąpi podpisanie umowy. Na przeło- mie czerwca i lipca w worki na opady podlegające segregacji mieszkańcy będą mogli zaopa- trzyć się u sołtysów.

Niemcy wygrali przetarg

GORZYCE Gmina Gorzyce podpi- sze umowę na wywóz śmieci z konsorcjum firm Alba z Dąbro- wy Górniczej (lider) oraz Przed- siębiorstwem Techniki Sanitar- nej z Chorzowa (partner). W Gorzycach również startowało w przetargu 5 firm, z których Alba przedstawiła najtańszą ofertę, opiewającą na kwotę 2,34 mln zł do połowy 2014 roku, a więc, 4,72 zł od osoby.

Alba Polska to oddział niemiec- kiej Alba Group, działającej w Niemczech i 10 innych krajach Europy. Szczegóły i harmono- gram wywozu śmieci, selektyw- nej zbiórki oraz zaopatrzenia właścicieli posesji w worki na śmieci zostanie podany w naj- bliższych dniach.

WODZISŁAW 1 lipca za pa- sem, a wodzisławianie nie dowiedzą się, ile ostatecznie zapłacą za śmieci. Prezydent Mieczysław Kieca obiecywał obniżki opłat. Dowiedzie- liśmy się, że rzeczywiście

MSZANA Przedsiębior- stwo Usług Komunal- nych, które wygrało przetarg na odbiór od- padów komunalnych w gminie Mszana, opra- cowało harmonogram ich odbioru na 2013 i 2014 rok.

Firma rozpoczęła już do- wożenie do każdej posesji harmonogramów wraz z dwoma kompletami wor- ków. Opłaty za odbierane odpady należy uiszczać na indywidualne konta banko- we, które mieszkańcy otrzy- mają listownie, dlatego nie

można dokonać opłaty na inne konto bankowe. Opła- ty będą kwartalne, pierwszą należy uiścić do 15 września 2013 r.

Firma prowadzi również sprzedaż oraz dzierżawę pojemników do gromadze- nia odpadów zmieszanych.

Odpady remontowo - bu- dowlane należy gromadzić w specjalnych workach na gruz, które trzeba zakupić we własnym zakresie. Moż- liwe jest także podstawienie kontenera po uzgodnieniu telefonicznym z PUK.

Punkt selektywnej zbiór- ki odpadów komunalnych (PSZOK) będzie czynny w każdą sobotę w godz. od

10.00 do 16.00 (za wyjątkiem dni świątecznych). W PSZOK będą nieodpłatnie odbierane dostarczone przez mieszkań- ców gminy: odpady zielone i biodegradowalne, metal, odpady wielkogabarytowe, szkło, tworzywa sztuczne, plastik, zużyty sprzęt elek- tryczny i elektroniczny, opo- ny, baterie i akumulatory, świetlówki, przeterminowa- ne leki i chemikalia.

Wszelkie zgłoszenia do- tyczące odbioru odpadów należy kierować na adres:

PUK Sp. z o.o., biuro obsługi klienta Jastrzębie ul. A. Kra- jowej 1 oraz pod nr. tel. (32) 476-47-44 w godz. od 7.00 do

15.00. (tora)

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu na wywóz śmieci z terenu gminy

Odpady w Lubomi droższe niż w innych gminach

Stawki w innych gminach wiejskich

9,30 zł

tyle ma wynosić po przetargu koszt na jedną osobę odbioru śmieci na terenie gminy Lubo- mia. Stawka urzędnicza to 10 zł. Włodarze gminy nie planują jej zmieniać

5,15 zł

to stawka po przetargu w Godowie, gdzie radni przyjęli kwotę 9 zł. Na razie nie zamierzają jej zmieniać. Wójt tłumaczy, że warto poczekać do końca roku, by zobaczyć jak cały system będzie funkcjonował i ile w rzeczywistości będzie to kosztować.

4,72 zł

stawka po przetargu w Gorzycach, radni przyjęli wcześniej 10 zł i też na razie nie pla- nują jej zmieniać z podobnych przyczyn jak w Godowie.

8 zł

to kwota ustalona przez rady w Mszanie i Marklowicach

w przetargu postawili wy- sokie wymogi. Nie dlatego, że obawiam się konkuren- cji. Ja obawiam się kaska- derów, którzy zdecydują się robić coś poniżej kosz- tów, a potem rezygnują. A entuzjazm niektórych wój- tów gmin, którzy cieszą się, że kwoty spadły im do tak niskich poziomów może się dla nich skończyć ka- tastrofą – mówi Czesław Burek, wójt Lubomi. Nie- co innego zdania jest jego zastępczyni, która zajmuje się w gminie ochroną śro- dowiska. – Ja z tej ceny nie jestem zadowolona. Liczy- łam, że firm do przetargu zgłosi się więcej, a cena bę- dzie jednak nieco niższa – mówi Maria Fibic. (art)

CO Z WORKAMI?

Do końca czerwca Remondis ma dostarczyć każdemu wła- ścicielowi po dwa worki każdego koloru na odpady nadające się do segregacji. Zapas worków zostanie również dostarczo- ny do urzędu gminy i to tu będzie można się zaopatrzyć w dodatkowe, jeśli komuś zabraknie np. worków na plastik. W kolejnych miesiącach firma będzie przekazywać worki na za- sadzie wymiany puste za pełne, czyli jak ktoś odda dwa worki z plastikiem i jeden ze szkłem to otrzyma tyle samo worków pustych. Wszystko zostanie również wyjaśnione na ulotkach, które zostaną wydane lada moment przez urząd gminy.

Wójt Czesław Burek i jego zastępczyni Maria Fibic różnią się w ocenie wyników przetargu

Jest harmonogram odbioru odpadów

Jak płacić za odbiór śmieci, gdzie gromadzić gruz?

Obniżka stawek po wakacjach

stawki pójdą w dół, ale nie wiadomo, o ile. Od tego ty- godnia ustalaniem nowych propozycji opłat zajmie się specjalny zespół. Obecnie stawka za odpady segrego- wane wynosi 10,30 zł od

osoby miesięcznie i 14 zł za odpady zmieszane. Niewy- kluczone, że wprowadzony będzie jeszcze jeden podział - na mieszkańców domków jednorodzinnych i bloków. - Prawdopodobnie w sierpniu zwołana zostanie specjalna sesja, na której prezydent zaproponuje radzie nowe stawki. Do rady będzie na- leżeć decyzja, czy zostaną wprowadzone - mówi Barba- ra Chrobok, rzecznik Urzędu Miasta. Zmiana stawek bę- dzie wymagała wypełnienia nowych deklaracji.

Przekonuje, że nawet jeśli rada obniżyłaby stawki w sierpniu, to mieszkańcy za lipiec nie będą płacić 10,30 lub 14 zł. W mieście przyjęto system płacenia raz na trzy miesiące. Pierwszy raz wo- dzisławianie płaciliby dopie- ro we wrześniu.

(tora)

WORKI, KUBŁY

Mieszkańcy mogą kupić lub wydzierżawić pojemniki na od- pady komunalne niesegregowane. Szczegóły pod nr tel.

32 7555404, 32 7555440, 32 7555494, 32 75554959, 32 4223673 (wew.50), 32 4230845 (wew. 50). Osoby, które mają pojemniki nie muszą kupować nowych.

Worki można kupić m.in. w punktach sieci Społem: Supersam ul. 26 Marca 94a, Sezam XXX-lecia PRL 105, Pawilon 1 ul.

Jana Pawła II, ul. Rynek 12, Plac Zwycięstwa 9a, ul. Kopernika 92, ul. Górnicza 18, Impuls ul. 26 Marca 160, ul. Pszowska 544, ul. Kubsza 9, ul. Targowa 12a, ul. Kubsza 10, PHU Kubuś Export-Import ul. Zamkowa. Worki można kupić również w siedzibie firmy EKO-Rybnik, ul. Kościuszki 45a w Rybniku w cenie 60 gr za sztukę. Osoby, którym zostały worki, nie mu- szą sięich pozbywać. Firma będzie odbierała w nich odpady przez dwa miesiące.

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 25 czerwca 2013 r.

aktualności 7

RADLIN, PSZÓW Podczas ostatnich upałów wielu mieszkańców Radlina znala- zło ochłodę w fontannie, któ- ra w ubiegłym roku powstała

PSZÓW Wykonawca drugiego etapu przebudowy centrum miasta, swoim zakresem obejmującego rewitalizację parku jordanowskiego oraz rynku, poleciał na początku czerwca na tydzień do Chin.

Celem wyprawy była wizyta w zakładach zajmujących się produkcją elementów granitowych. – Stwierdzi- liśmy, że warto na miejscu

skoordynować i dopilnować produkcję, przyjrzeć się kali- bracji. Trzeba podkreślić, że jakość chińskiego granitu jest bardzo wysoka, a jego cena korzystna – zaznacza Marcin Paulus z firmy Probud.

Równie trójkąty Z Chin do Pszowa ma zo- stać sprowadzona kostka granitowa, a także specjalne

granitowe „trójkąty”, które zostaną wykorzystane do otaczania murów oporo- wych. Trójkąty te muszą być jednakowych rozmiarów, nie można pozwolić sobie na brak precyzji w tym za- kresie. – A Chińczycy mają odpowiednie, chyba najlep- sze maszyny, o odpowied- nich mocach przerobowych.

Stąd decyzja o sprowadzeniu

materiału właśnie stamtąd – podkreśla Marcin Paulus.

Dodaje, że duże wrażenie zrobiła na nim kultura bizne- su w Chinach. – Przedstawi- ciele zakładu poświęcili nam mnóstwo czasu, odpowiadali na wszystkie nasze pytania.

Zaprosili też na obiad, pod- czas którego nie prowadzili- śmy negocjacji, bo to w złym tonie – tłumaczy.

WODZISŁAW Od 21 maja jeden z pasów drogowych na wia- dukcie przebiegającym nad dawną linią kolejową przy uli- cy Czarnieckiego jest nieczyn- ny. To efekt awarii samego wiaduktu. Wskutek podmycia obiektowi groziła katastrofa budowlana. – Istniało realne ryzyko złamania i zawalenia się płyty łączącej obiekt z jezd- nią – wyjaśnia Wojciech Racz- kowski, rzecznik starostwa w

Wodzisławiu. Most interwen- cyjnie zabezpieczono. Do dziś jednak nie podjęto żadnych prac naprawczych, co irytuje niektórych kierowców. – Sko- ro powstała tam jakaś awaria to rozumiem, że trzeba ją na- prawić. Ale jeżdżę tamtędy co- dziennie i widzę, że od kilku tygodni nic się nie dzieje. Pyta- łem o to w PZD, ale nie potrafili mi odpowiedzieć kiedy tam się coś zmieni – zadzwonił do nas

pan Tomasz, kierowca z Turzy Śl. Jak się okazuje, sprawa wia- duktu jest bardziej skompliko- wana niż wydaje się to zza okna samochodu. Istniała groźba, że Powiatowy Zarząd Dróg, który administruje ulicą Czarnieckie- go będzie musiał nawet obiekt zamknąć i wytyczyć objazdy.

– Alternatywą było wyłączenie z użytkowania części mostu, z zapewnieniem przejezdności drogi – wyjaśnia Raczkowski.

Ostatecznie podjęto decyzję o wybraniu wariantu drugiego i przystąpiono do wdrożenia procedury związanej z wyło- nieniem wykonawcy remontu mostu. A to w polskich warun- kach nieco trwa. – Zgodnie z planami Powiatowego Zarzą- du Dróg obiekt ma zostać wy- remontowany jeszcze podczas tegorocznych wakacji – zapew- nia Raczkowski.

(art)

RYDUŁTOWY Wszędzie tam, gdzie wydobywa się węgiel, szkody górnicze są nieuniknione, mówi Janusz Matuszek, dyrektor KWK Rydułtowy-Anna. – Te w po- staci osiadań budynków są mało zauważalne, bo to dłu- gotrwały proces. Natomiast dla mieszkańców dokuczli- wy jest fakt występowania wstrząsów wysokoenerge- tycznych. U nas nie mają one zazwyczaj dużego prze- łożenia na wyrobiska doło- we, ale są mniej lub bardziej odczuwalne na powierzchni – tłumaczy szef kopalni. Do- daje, że przez długi czas po- wierzchnia była spokojna.

Matuszek. Rok temu KWK Rydułtowy-Anna wyremon- towała 1093 obiekty na 891 zaplanowanych.

Umiarkowana reakcja Dyrektor kopalni dzięku- je mieszkańcom Rydułtów i okolic za, jak określa, umiar- kowaną reakcję na ostatnie wstrząsy. – Trzeba pamiętać, że kopalnia jest zakładem pracy, który zatrudnia 4 tys.

jako prezent urodzinowy dla miasta z okazji 15-lecia jego samorządności. Przy wodo- trysku czas spędzały głów- nie dzieci, ale nie brakowało

również dorosłych. Niektó- rzy przychodzili w strojach kąpielowych. – Fontanna jest integralną częścią ryn- ku. Została zaprojektowana w taki sposób, by umożliwiać mieszkańcom korzystanie z niej w czasie upałów. Prosi- my jednak rowerzystów, by nie hamowali gwałtownie na płycie fontanny, bo w efekcie zostawiają ślady – podkreśla rzecznik Urzędu Miasta w Radlinie, Marek Gajda.

Oprócz tego niepokoją- cym zachowaniem jest wy- rzucanie śmieci, a przede wszystkim gum w okolicach fontanny. Drobne śmieci, któ- re dostaną się w obręb dysz,

mogą je zablokować i dopro- wadzić do awarii. – Przede wszystkim zaś apelujemy do korzystających z fontanny o nie stawanie na dyszach, ani nie blokowanie przepływu

wody. To najpoważniejsze ry- zyko, ponieważ wówczas me- chanizm napędzający obieg wody może najzwyczajniej w świecie się spalić – zaznacza Gajda. – Poza tym oczywiście

Szturm na fontannę

z fontanny można korzystać w znaczeniu bawienia się i chłodzenia się w czasie upa- łów. Jednak bez niszczenia mechanizmu – dodaje.

(mas)

Nową fontanną w centrum miasta, przy zmodernizowanym parkingu, może pochwalić się również Pszów. Z tą różnicą, że podczas największych upałów obiekt był nieczynny. Dlaczego?

– Wiązało się to z prowadzoną przebudową rynku, a dokład- nie z przebudową rurociągu. Nie było zasilania wody, więc nie mogliśmy uruchomić fontanny. Ale już w przyszły weekend ma być czynna – zapewnia burmistrz Pszowa, Marek Hawel. Po uruchomieniu fontanny będzie można rozwiązać problem roz- prysku wody, który był zauważalny jeszcze w ubiegłym roku.

Większy podmuch wiatru powodował przesunięcie słupa wody, więc miasto zamówiło urządzenie, które dostosuje poziom słu- pa do wartości wiatru. – Ale żeby zamontować to urządzenie, w fontannie musi być woda – puentuje Hawel.

Szaleństwo przy fontannie w Radlinie

– Nadspodziewanie spokoj- na. Z jednej strony to cieszyło, a z drugiej było niekorzystne.

Przyroda musi zrobić swoje.

Energia musi zostać oddana, stąd dwa wstrząsy o takiej energii. Myślę, że to rozła- dowało stan naprężeń w gó- rotworze na dłuższy okres czasu. Tak by nakazywały logika i doświadczenie, ale spokoju nikt zagwarantować nie może – przyznaje Matu- szek.

Dyskutowali w szero- kim gronie

12 czerwca zespół,w skład którego weszli m.in przedsta- wiele kopalni, rydułtowskie-

go urzędu miasta, urzędu górniczego, a także wysokiej klasy specjaliści i naukow- cy w dziedzinie górnictwa, spotkali się, by duskutować o ostatnich wydarzeniach.

– Chciałem posłuchać gło- sów doradczych. Rozmowa dotyczyła wielu aspektów, na przykład tematu fali ude- rzeniowej, tego, czy budynki są odpowiednio zabezpie- czone, gdzie występują naj- większe przyspieszania, jak prowadzić eksploatację, z jaką intensywnością. Cho- ciaż trzeba zaznaczyć, że w rejonie ostatnich wstrząsów i tak jest ona powolna – wy- jaśnia dyrektor.

Realizacja szkód górniczych Zgodnie z przepisami wła- ściciel posesji, który zauważy ewentualne uszkodzenia na skutek wstrząsów, powinien zgłosić się niezwłocznie do działu szkód górniczych. Ko- palnia ma 30 dni na przegląd budynków, po którym są spi- sywane umowy dotyczące na- prawy. – Kopalnia wywiązuje się z tych ugód. Bywa jednak, że z przyczyn niezależnych od nas, na przykład dlatego, że właściciel budynku wy- jeżdża, dochodzi do zmiany terminu. Wtedy, zgodnie z prawem, powinien powstać aneks do ugody – tłumaczy – Odpowiedź na pytanie, czy likwidować górnictwo czy godzić się z pewnymi uciążliwościami jest w mojej opinii oczywista – mówi dyrektor KWK Rydułtowy-Anna, Janusz Matuszek.

Z kopalni żyje 25 tys. ludzi

Czy kościół pw. św. Jerzego jest bezpieczny?

Po tąpnięciach wizja lokalna odbyła się również w kościele pw. św. Jerzego. Dyrektor zapewnia, że świątynia jest bardzo dobrze zabezpieczona. Tak zwana opaska, którą kopalnia pro- filaktycznie wykonała, żeby zabezpieczyć obiekt przed następ- stwem ewentualnych wstrząsów, spełnia swoją rolę. – Po ostat- nim wstrząsie da się wprawdzie zauważyć zarysowania na małych długościach wewnątrz kościoła, ale posadzka, bryła są w dobrym stanie. Wzmocnienia w postaci ściągów przystropo- wych zdają egzamin w 100 procentach – zapewnia dyrektor.

osób. Na jej rzecz pracuje kilkadziesiąt firm zewnętrz- nych. Sądzę, że nie popełnię błędu, jeśli stwierdzę, że żyje z niej 25 tys. ludzi. W okolicy nie ma drugiego takiego pra- codawcy. Jeśli pojawiają się wątpliwości lub pytania, czy likwidować górnictwo czy godzić się z uciążliwościa- mi, to odpowiedź jest moim zdaniem jasna – puentuje Matuszek. Magda Sołtys

Wykonawca przebudowy centrum Pszowa poleciał do Chin, żeby sprowadzić stamtąd kostki granitowe

Chiński granit na pszowskim rynku

Kierowcy wciąż muszą uważać na ulicy Czarnieckiego

WIADUKT GOTOWY W CIĄGU DWÓCH MIESIĘCY

Opłacalny wyjazd Czy podróż do Chin po gra- nit opłacała się? – Jak najbar- dziej. Projekt rynku i parku jordanowskiego wymagał precyzyjnych elementów, a materiał z Chin spełnia ten warunek. Koszty wyjazdu ponieśliśmy jako firma. Tylko i wyłącznie. Dla miasta nie wiązało się to z żadnym wy- datkiem – zapewnia Paulus.

Miesiąc poślizgu Prace związane z przebudo- wą centrum miasta trwają w najlepsze, ale jest małe opóź-

nienie. – Z powodu długiej zimy. Aura nie sprzyjała robo- tom ziemnym, montowaniu kanalizacji czy betonowaniu.

Ale obecnie roboty trwają, ro- botnicy są na budowie i nie ma przestoju – mówi burmistrz Pszowa, Marek Hawel. Pier- wotnie zakończenie inwesty- cji miało nastąpić w połowie listopada. Realna wydaje się jednak połowa grudnia. – Z początkiem lipca zamierzamy przejść do prac wykończenio- wych, na przykład układania kostki granitowej – podkreśla Marcin Paulus. (mas)

Za kilka tygodni wiadukt na Czarnieckiego zostanie naprawiony