• Nie Znaleziono Wyników

Materiały i oprawy - Krystyna Łuszczew - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Materiały i oprawy - Krystyna Łuszczew - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

KRYSTYNA ŁUSZCZEW

ur. 1946

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność

Słowa kluczowe Projekt Rzemiosło. Etos i odpowiedzialność, introligatorstwo, materiały w introligatorstwie

Materiały i oprawy

Właśnie, to są płótna do opraw, do książek, do różnego rodzaju okładek, nawet do pudełek. To są płótna sztuczne. Te na przykład nazywają się belacron. To jest płótno takie prawdziwe - kaliko, tam, w różnych kolorach. O, tu mamy dwa rodzaje płócien.

Libroid tu nie mamy, to już dawne czasy. Pewnie można kupić, ale nam były potrzebne takie. No i mamy jeszcze skórę tez do oprawy. Czyli tak, jak pokazywałam są takie trzy rodzaje materiałów: belacrony, kalika, i skóra.

Płótno kaliko, to jest takie starodawne płótno, a teraz oprawiamy też w nowocześniejsze płótno belacron. Ale prawdziwe takie płótno introligatorskie to właśnie kaliko, kanafas, libroid. [Oprawiamy też w] skórę. Tylko, że to są różne oprawy, różne wykonanie, tak powiem, Złocenia robimy na książkach.

Zakupujemy klej. Klej jest wszechstronny, do wszystkiego. Później do różnych materiałów musimy wiedzieć, jak go rozcieńczyć wodą. Bo taki bezpośredni bardzo rzadko przydaje się, no, może być tylko do przyklejenia czcionek introligatorskich. Jak robimy skład, to gęstym klejem. A tak, to rozcieńczamy wodą. Kleimy wszystko.

Sztuczne materiały, prawdziwe, skórę, kaliko, belacron.

[Papier kupowaliśmy] w hurtowni. Była tak pracownica - magazynier i ona tym się zajmowała, ona to sprowadzała. Na zakładzie był taki magazynek i stamtąd pobieraliśmy papier.

Data i miejsce nagrania 2012-01-10, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Sztajdel

Transkrypcja Katarzyna Kuć-Czajkowska, Agnieszka Piasecka Redakcja Małgorzata Maciejewska, Agnieszka Piasecka Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja się z tego uczyłem, oczywiście [też] z książek różnych innych, i proszę sobie wyobrazić, że po niecałym roku dostałem pismo, że jestem dopuszczony do

Dzisiaj, jak się jedzie ulicą Kunickiego, jak się jedzie Łęczyńską, jak się jedzie tutaj Fabryczną, wszystko tu zostało jak za dawnych przedwojennych czasów, zresztą

Dopiero po jakimś czasie, jeżeli człowiek czyta, jeżeli się tym interesuje, to po jakimś czasie po prostu te wiadomości jakoś tam dochodzą i dowiadujemy się po kolei

Jak my nie będziemy odpowiedzialni, to się zdziwimy jak pewnego dnia się okaże, że my nic właściwie nie mamy, że tylko jesteśmy tutaj polskojęzyczni, możemy

Jurek mnie zawołał i mówi takim swoim spokojnym głosem: „Proszę pana, niech pan to przeredaguje, niech pan to zmieni, żeby było poprawnie”.. Więc ja się

Obojętnie, gdzie klient kupił, czy był tam gdzieś nad morzem, kupił zegarek, była podpisana umowa z przedsiębiorstwem – były sklepy te GS-owskie, WZGS-owskie, jak wykupili

Na przykład przy marynarce jest cienko, ale przy jesionce jest grubszy materiał - taki zimowy i płótno sztywne tam jest, i bezec, i jeszcze nieraz klejonka, to trzeba dać tą

Przyszło się pod szosę, nogi się wytarło ściereczką, buty się założyło, poszło się do kościoła.. Wyszło się -