ZOFIA WRONKO-MITRUT
ur. 1938; Zakrzówek
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL
Słowa kluczowe Grześkowiak Kazimierz (1941-1999), kabaret "Czart", program "Wasyl Tiorkin i inni"
Miał biało-czerwony krawat w kropeczki
Pierwszy program [„Czarta”], do którego zostałam zaproszona to był właśnie ten
„Wasyl Tiorkin [i inni]”. I pamiętam, że z Danusią [Wójtowicz] śpiewałyśmy (śpiewa):
„Tbiliso urzekło mnie urodą swą”. I tak dalej. Na dwa głosy śmy śpiewały. No to przecież znana pieśń w tamtych czasach była. Ale wtedy to po prostu może dwie piosenki śpiewałam. „O(d)czepiny” były w '64 [roku]. Potem była „Szopka”, nie byłam [w niej]. A już taki program, gdzie już nawet mówiłam słowa, aktorsko brałam udział, nie jako śpiewająca osoba, oddzielnie załóżmy, czy już w chórkach, to „Kultura pilnie p(o)szukiwana”. '67 [rok]. Tak że już byłam w stałym programie jak gdyby „Czarta”.
(Jeździliśmy w teren również z tym programem). I wtedy właśnie do programu przyszedł Kazio Grześkowiak, który pierwszy raz zaprezentował ten słynny plakat, który wisiał na drzewie w Ciciborze, i gdzie tą piosenkę swoją stworzył „Panny z Cicibora”. Kazio był przepięknie ubrany, w białej koszulce. Nie w dżinsach tylko w spodenkach i miał biało - czerwony krawat w kropeczki. I ten „Cicibór” wtedy śpiewał.
No to był szał, bo to była piosenka na topie wtedy.
Data i miejsce nagrania 2013-07-11, Lublin
Rozmawiał/a Marek Nawratowicz
Transkrypcja Anna Jowik
Redakcja Marek Nawratowicz
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"