• Nie Znaleziono Wyników

KONKURS POLONISTYCZNY DLA UCZNIÓW GIMNAZJÓW

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "KONKURS POLONISTYCZNY DLA UCZNIÓW GIMNAZJÓW"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

KONKURS POLONISTYCZNY

DLA UCZNIÓW GIMNAZJÓW

WOJEWÓDZTWA MAZOWIECKIEGO

II ETAP REJONOWY 3 GRUDNIA 2014

Ważne informacje:

1. Masz 90 minut na rozwiązanie wszystkich zadań.

2. Pisz długopisem lub piórem, nie używaj korektora. Jeżeli się pomylisz, przekreśl błąd i napisz ponownie.

3. Pisz czytelnie i zamieszczaj odpowiedzi w miejscu na to przeznaczonym. Pamiętaj, że zapisy w brudnopisie nie podlegają ocenie.

Życzymy powodzenia!

Maksymalna liczba punktów 50 100%

Uzyskana liczba punktów %

Podpis osoby sprawdzającej

(2)

Obejrzyj obraz, przeczytaj uważnie teksty, a następnie odpowiedz na pytania.

Tekst 1

http://pl.wikipedia.org/wiki/Portret_ma%C5%82%C5%BConk%C3%B3w_Arnolfinich#mediaviewer/File:Van_Eyck_-_Arnolfini_Portrait.jpg

Zadanie 1. (0-1)

Jakie relacje łączą przedstawione na obrazie osoby? Uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do obrazu.

...

Zadanie 2. (0-1)

W jaki sposób malarz podkreślił status majątkowy portretowanych osób? Wymień dwa elementy.

...

...

Zadanie 3. (0-2)

Z każdej pary wybierz określenia, które opisują obraz van Eycka. Podkreśl je.

kompozycja otwarta kompozycja zamknięta

scena dynamiczna scena statyczna

barwy nasycone barwy zgaszone

kompozycja symetryczna kompozycja asymetryczna

(3)

Zadanie 4. (0-3)

Napisz dedykację dla państwa Arnolfinich, którą Jan van Eyck mógłby dołączyć do swojego obrazu. Odwołaj się do prawdopodobnych okoliczności powstania obrazu.

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

Tekst 2

Grażyna Bastek, W odwiedzinach u Arnolfinich

„Portret małżonków Arnolfinich” jest jednym z najbardziej skomplikowanych i zarazem najczęściej analizowanych obrazów w historii malarstwa europejskiego. (...) Jednakże w podręcznikach, popularnych opracowaniach i albumach, a także w powszechnie czytanej polskiej wersji Wikipedii przytaczana jest najczęściej interpretacja Erwina Panofskiego z połowy XX w., która zaważyła na sposobie odczytywania obrazu. Panofsky uznał, że obraz przedstawia zaślubiny Giovanniego di Arrigo Arnolfiniego, kupca z Lukki, osiadłego w Brugii, z Giovanną Cenami, i że są to zaślubiny prywatne, zawarte w domu w obecności świadków. (...) Wskazywać miałyby na tę wykładnię wszystkie przedmioty budujące tajny, symboliczny szyfr obrazu. (...)

Wśród współczesnych badaczy nie ma już zapewne ani jednego zwolennika [interpretacji Panofskiego]. Podważane są dwie kluczowe tezy badacza – to, że bohaterami obrazu są Giovanni di Arrigo Arnolfini i Giovanna Cenami, jak też to, że obraz przedstawia moment ich zaślubin. Zdjęcia rentgenowskie, a zwłaszcza reflektogramy w podczerwieni ukazały bowiem bardzo wiele autorskich zmian, których dokonał sam artysta. Na przykład gest małżonka był wielokrotnie poprawiany w fazie podrysowania (szkicowym rysunku kompozycji naniesionym na grunt, przed położeniem farb), zatem najpewniej nie jest to

skonwencjonalizowany gest przysięgi małżeńskiej, lecz najprawdopodobniej

nieskodyfikowana forma powitalnego gestu. Ponadto wielu motywów obrazu – pomarańczy, różańca, chodaków, psa – nie było w podrysowaniu, co burzyłoby tezę Panofskiego o jednorodnej koncepcji symbolicznej dzieła i odczytywaniu go jak rebusu na podstawie kolejnych znaczących elementów.(...)

(4)

Może zatem powinniśmy postrzegać „Portret małżonków Arnolfinich” jako dzieło retoryczne, przedstawiające powitanie gości w zamożnym domu, ostentację bogactwa i dumy jego właścicieli (...). Czyż malarz nie powiększył znacznie portretowanych postaci w stosunku do otaczających je sprzętów, aby rysy twarzy i szczegóły wykwintnych szat były wyraźnie widoczne? Wchodzący do domu Arnolfinich goście, podobnie jak van Eyck dawniej, a współcześni widzowie dzisiaj, mogli utożsamić się z postaciami odbitymi w lustrze, oglądać obraz, a zarazem być w obrazie. Życzenie bogatych kupców, aby uwiecznić ich ziemskie powodzenie i pozycję, zostało przez van Eycka wzbogacone o malarski fortel, grę z widzem, na tyle intrygującą, że została powtórzona przez innych malarzy, jak chociażby w słynnych „Pannach dworskich” Diega Velázqueza.

http://historia.newsweek.pl/jan-van-eyck-portret-arnolfinich-tajemnice-obrazu-newsweek-pl,artykuly,345019,1.html

Zadanie 5. (0-1)

Zacytuj zdanie z tekstu, które najpełniej opisuje, jak zdaniem autorki należy interpretować obraz.

...

...

Zadanie 6. (0-1)

Napisz, jakim wyrazem zastąpiono w pierwszym akapicie wyraz interpretacja?

...

Zadanie 7. (0-1)

Tekst Grażyny Bastek odnosi się do interpretacji Panofskiego w sposób A. apologetyczny.

B. afirmacyjny.

C. prowokacyjny.

D. polemiczny.

Zadanie 8. (0-1)

Zapisz argument, jakim autorka przeciwstawia się tezie, że poszczególne przedmioty budują tajny, symboliczny szyfr obrazu.

...

...

...

(5)

Zadanie 9. (0-1)

Jak w kontekście ostatniego akapitu rozumiesz tytuł tekstu?

...

...

...

Zadanie 10. (0-2)

Jakiego środka stylistycznego użyła autorka w tym zdaniu? Jaką pełni funkcję w tekście? Uzupełnij zdanie.

Czyż malarz nie powiększył znacznie portretowanych postaci w stosunku do otaczających je sprzętów, aby rysy twarzy i szczegóły wykwintnych szat były wyraźnie widoczne?

W zdaniu zastosowano..., aby ...

...

Tekst 3

Julian Tuwim, Mieszkańcy

Straszne mieszkania. W strasznych mieszkaniach Strasznie mieszkają straszni mieszczanie.

Pleśnią i kopciem pełznie po ścianach Zgroza zimowa, ciemne konanie.

Od rana bełkot. Bełkocą, bredzą, Że deszcz, że drogo, że to, że tamto.

Trochę pochodzą, trochę posiedzą, I wszystko widmo. I wszystko fantom.

Sprawdzą godzinę, sprawdzą kieszenie, Krawacik musną, klapy obciągną

I godnym krokiem z mieszkań - na ziemię, Taką wiadomą, taką okrągłą.

I oto idą, zapięci szczelnie, Patrzą na prawo, patrzą na lewo.

A patrząc - widzą wszystko oddzielnie Że dom... że Stasiek... że koń... że drzewo...

Jak ciasto biorą gazety w palce I żują, żują na papkę pulchną, Aż papierowym wzdęte zakalcem, Wypchane głowy grubo im puchną.

I znowu mówią, że Ford... że kino...

Że Bóg... że Rosja... radio, sport, wojna...

Warstwami rośnie brednia potworna, I w dżungli zdarzeń widmami płyną.

(6)

Głowę rozdętą i coraz cięższą Ku wieczorowi ślepo zwieszają.

Pod łóżka włażą, złodzieja węszą, Łbem o nocniki chłodne trącając.

I znowu sprawdzą kieszonki, kwitki, Spodnie na tyłkach zacerowane, Własność wielebną, święte nabytki, Swoje, wyłączne, zapracowane.

Potem się modlą: „od nagłej śmierci...

...od wojny... głodu... odpoczywanie”

I zasypiają z mordą na piersi

W strasznych mieszkaniach straszni mieszczanie.

Julian Tuwim, Mieszkańcy, [w:] tenże, Wiersze wybrane, Zakład Narodowy Ossolińskich – Wydawnictwo, Wrocław 1986.

Zadanie 11. (0-2)

Przeczytaj podaną niżej definicję słownikową. Zadecyduj, które ze znaczeń najlepiej opisuje pokazanych w tekście „strasznych mieszczan”. Odpowiedź uzasadnij.

mieszczanin

1. «osoba należąca do mieszczaństwa»

2. «osoba o konserwatywnych poglądach i upodobaniu do wygodnego, ustabilizowanego trybu życia»

3. daw. «mieszkaniec miasta»

• mieszczański • mieszczańskość • mieszczanka

Słownik języka polskiego PWN, red. L. Drabik, E. Sobol, Warszawa 2007

Znaczenie nr ...

Uzasadnienie ...

...

...

...

Zadanie 12. (0-1)

Dlaczego, Twoim zdaniem, przedstawieni w wierszu mieszczanie są „straszni”?

W uzasadnieniu odwołaj się do tekstu.

...

...

...

...

(7)

Zadanie 13. (0-3)

Napisz, jakie wady lub zachowania mieszczan wyśmiewa się lub krytykuje w poniższych cytatach.

Cytat krytykowane wady lub zachowania

Od rana bełkot. Bełkocą, bredzą, Że deszcz, że drogo, że to, że tamto.

Potem się modlą: „od nagłej śmierci...

...od wojny... głodu... odpoczywanie”

I znowu mówią, że Ford... że kino...

Że Bóg... że Rosja... radio, sport, wojna...

Warstwami rośnie brednia potworna, Zadanie 14. (0-1)

Wyjaśnij, jak rozumiesz poniższy fragment wiersza.

Jak ciasto biorą gazety w palce I żują, żują na papkę pulchną, Aż papierowym wzdęte zakalcem, Wypchane głowy grubo im puchną.

...

...

...

Zadanie 15. (0-2)

W wierszu pojawiają się wyrazy zaczerpnięte ze stylu potocznego. Podaj 2 ich przykłady i wyjaśnij funkcję.

Przykłady: ...

Funkcja: ...

Zadanie 16. (0-1)

Mieszczanie w wierszu sprawdzają własność wielebną, święte nabytki. Jak należy rozumieć podkreślone epitety?

...

...

...

Zadanie 17. (0-2)

Jaką cechę mieszczan ukazuje zarówno obraz van Eycka, jak i wiersz Tuwima?

Uzasadnij, odwołując się do obrazu i wiersza.

...

...

...

(8)

Tekst 4

J. D. Salinger, Buszujący w zbożu Fragment 1

Główną przyczyną mojego zerwania z Elkton Hills było to, że nie mogłem wytrzymać wśród tamtejszych obłudników. W tym sęk. Wszystko tam było tylko na pokaz. Równie fałszywego człowieka jak dyrektor tej budy, pan Haas, w życiu nie spotkałem. Dziesięć razy gorszy od starego Thurmera. W niedzielę, na przykład, Haas krążył między rodzicami, którzy przyjeżdżali odwiedzić chłopców, i witał się z gośćmi. Umiał czarować, ale nie wysilał się dla tych rodziców, którzy byli starzy i wyglądali biednie czy niezdarnie. Szkoda, żeście nie widzieli, jak traktował rodziców tego kolegi, z którym dzieliłem pokój. Jeżeli matka któregoś chłopca była grubą, nieszykowną kobieciną, a ojciec nosił tandetne ubranie z przesadnie wypchanymi ramionami i podniszczone czarno-białe buty – stary Haas podawał im dwa palce, uśmiechał się fałszywie i prędko przechodził dalej, żeby przez pół godziny skakać koło innych, bardziej interesujących rodziców. Ścierpieć nie mogę takich numerów. Do szału mnie doprowadzają. Tak mnie to przygnębia, że wściekam się po prostu. Dlatego nienawidziłem budy w Elkton Hills.

Fragment 2

A więc te dwie zakonnice siedziały obok mnie i nawiązała się między nami rozmowa. (...) Powiedziałem tylko to, że angielski jest moim ulubionym przedmiotem w szkole.

– Naprawdę? Jakże się cieszę! – zawołała nauczycielka angielskiego, mniszka w drucianych okularach.

– A co czytał pan w tym roku? Bardzo bym chciała wiedzieć.

Była rzeczywiście sympatyczna. (...)

– Ach, „Romea i Julię”! To prześliczne. Chyba się Panu podobało, co?

Nie, nie mówiła wcale tak, jakbym się spodziewał po zakonnicy.

– Owszem. Bardzo. Bardzo mi się podobało. Były tam szczegóły mniej dla mnie zachwycające, ale na ogół wzruszyła mnie ta historia.

– A co się panu nie podobało? Pamięta pan? (...)

– Nie przepadam zanadto za Romeo i Julią – powiedziałem. – To znaczy, lubić, lubię, ale...

sam nie wiem, jak to wyrazić. Chwilami nudzi mnie ta para. Bardziej się przejąłem, kiedy zginął Merkucjo, niż kiedy pomarli Romeo i jego Julia. Rzecz w tym, że przestałem lubić Romea, odkąd ten kuzyn Julii... jak onmiał na imię?

– Tybalt.

– Odkąd Tybalt zabił Merkucja. Zawsze zapominam imienia tego bubka. Bo to Romeo był winien śmierci Merkucja, a Merkucjo podoba mi się najbardziej ze wszystkich osób w tej tragedii. Sam nie wiem czemu. Ci wszyscy Montekiowie i Kapuleci udają także, szczególnie Julia, ale Merkucjo... Nie umiem tego wytłumaczyć. Merkucjo był sprytny i zabawny, i w ogóle sympatyczny. Okropnie mnie irytuje, kiedy ginie ktoś miły, zabawny i sympatyczny, i w dodatku z cudzej winy. Romeo i Julia przynajmniej sami sobie byli winni.

Jerome David Salinger, Buszujący w zbożu, Iskry, Warszawa 1980.

(9)

Zadanie 18. (0-1)

Na czym, zdaniem Holdena, polegała różnica w zachowaniu Merkucja na tle innych bohaterów tragedii Szekspira?

...

...

...

Zadanie 19. (0-1)

Jaki sąd Holdena o relacjach międzyludzkich łączy oba fragmenty tekstu?

...

Zadanie 20. (0-1)

Zastąp synonimem podkreślony w zdaniu wyraz. Wybierz spośród podanych.

Umiał czarować, ale nie wysilał się dla tych rodziców, którzy byli starzy i wyglądali biednie czy niezdarnie.

A. uwodzić B. zaklinać C. schlebiać D. oszukiwać

Zadanie 21. (0-1)

Uzasadnij zastosowanie przecinka przed spójnikiem i w poniższym zdaniu.

W niedzielę, na przykład, Haas krążył między rodzicami, którzy przyjeżdżali odwiedzić chłopców, i witał się z gośćmi.

Uzasadnienie...

...

...

(10)

Zadanie 22. (0 – 20)

Czy literatura może uczyć, jak żyć? Napisz rozprawkę, w której odwołasz się do przynajmniej trzech tekstów literackich.

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

(11)

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

(12)

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

(13)

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

...

(14)

Brudnopis

(15)

Brudnopis

Cytaty

Powiązane dokumenty

Odwołując się do znajomości całości komedii Shakespeare’a, połącz wymienionych w dwóch kolumnach bohaterów w cztery pary i wyjaśnij, jakie relacje ich łączą.. Każde

Wybierz zdanie fałszywe spośród podanych. Sposób budowania narracji zbliża opowiadanie do reportażu. Użyta w cytowanym fragmencie narracji forma czasownika wskazuje na

Zabóstwiło się cudacznie pod blekotem na uboczu, A to jakaś mgła dziewczęca chciała dostać warg i oczu, A czuć było, jak boleśnie chce się stworzyć, chce się wcielić,

Gdy tylko stwierdzę, że usta wykrzywiają mi się ponuro, gdy tylko do duszy mej zawita wilgotny, dżdżysty listopad, gdy złapię się na tym, że mimowolnie przystaję przed

Jest tam mój dramat, który pisałem, jeszcze w gimnazjum na lekcjach języka łacińskiego… Jest kilka zasuszonych kwiatów, które trzeba będzie zastąpić nowymi, jest….

Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość.. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od

Zapisz cechę Nerona, jaka ujawnia się w powyższym fragmencie i uzasadnij odpowiedź, odwołując się do

Odwołując się do tekstu, rozważ prawdziwość poniższych stwierdzeń interpretujących jego przesłanie. b) W świecie zdarzają się sytuacje, wobec których rozum bywa bezradny.