• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 4, nr 50 (200) [199].

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 4, nr 50 (200) [199]."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

o

B 3 I

i •VJ i k

TYGODNIK

Racibórz Wodzisław Śląski Rydułtowy Pszów Głubczyce

{ok IV Nr 50 (200) 15 GRUDNIA 1995 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 50 gr/5000 st. zł

7 grudnia, w ramach posiedzenia Zarządu Miasta odbyło się w Kietrzu potkanie władz samorządowych polskiej gminy z czteroosobową delegacją cze-

<ich władz samorządowych i państwowych. Mówiono o tym, co teraz dla Kie-

■za najważniejsze czyli o sprawie ewentualnej korekty naszej południowej ranicy. „Czesi próbowali nas obejść. Teraz chcą naszej zgody, ale bez żadnych onkretnych zobowiązań ze swej strony” - poinformował nas burmistrz Michał .oziński.

Graniczne przetargi

^Łwpomnijmy, że rzecz idzie o trochę J..J0 50 hektarów polskiej ziemi tworzącej w. worek kietrzański. Czesi chcą te grunty imienić na swoje, by planowana przez ich magistrala mająca połączyć Opavę z aciborzem nie przecinała niepotrzebnie niskiego terytorium. Projekt techniczny zesi przedstawili wojewodom: opolskiemu katowickiemu, od których otrzymaliśmy 'stępną zgodę. Zanim jednak sprawa trafi a szczeble rządowe, przyzwolenie na za­

l/Viece XXI wieku

Na ukończeniu jest remont sali kolumnowej raciborskiego ratusza, miejsca, r którym od lat już radzą o sprawach miasta rajcy nadodrzańskiego grodu, ładni otrzymają coś na wzór niemieckiego Bundestagu choć, naszym zdaniem, epszy byłby kształt angielskiej Izby Gmin, gdzie naprzeciw siebie siedzą wza- emnie zwalczające się ugrupowania polityczne.

Projekt nowej sali wykonano w samym Jrzędzie Miejskim. Jego autorem jest na- zelnik Wydziału Ekonomiki i Rozwoju '*%■' ech Krzyżyk. „Wykonał to w ramach

. ? w Urzędzie. Nie otrzymał za to, jak ię podejrzewa żadnych extra honorariów” - apewnia wiceprezydent Adam Dzyndra.

mianę musi dać samorząd gminy Kietrz, Sołectwo Ściborzyce Wielkie oraz rolnicy - właściciele gruntów w worku kietrzańskim.

Ubiegłotygodniowego spotkania zażyczyły sobie władze Kietrza.

Magistrala Opava-Racibórz ma biec pra­

starym szlakiem przez Bramę Morawską.

Jeszcze w czasach rzymskich podążali tędy kupcy z Italii udający się po bursztyn nad Morze Bałtyckie. Jednak odtworzenie frag­

mentu legendarnego szlaku bursztynowego

Przypomnijmy, że wcześniej sprawa moder­

nizacji sali kolumnowej była przyczyną sporów między zarządem a niektórymi rad­

nymi. W ostateczności jednak rajcy propo­

zycję zaakceptowali.

Będą teraz obradować na prawdziwym europejskim poziomie. Takiej sali nie ma żaden urząd w naszym województwie. Zarząd Miasta ma nadzieję, że na wynajmowaniu sali da się także trochę za­

robić.

„Kilka miesięcy temu zakładano, że koszt wszystkich prac wyniesie 150 tysięcy złotych. Inwestycja nie miała jednak takiego rozmachu, jak zakłada­

no. Ostateczny szacu­

nek kosztów będzie wkrótce” - poinformo­

wał nas wiceprezydent Dzyndra.

przyniesie korzyści tylko Raciborzowi.

Krótko mówiąc zaktywizuje gospodarczo południowo-zachodnią część województwa katowickiego. Czesi nie ukrywają że liczą na rozwój wspólnego regionalnego sektora gospodarczego, chcą powtórki z historii, w której Morawy i Górny Śląsk, a szczególnie Opava i Racibórz, były powiązane gospo­

darczo i w dużym stopniu kulturowo.

Kietrz walczy o swoje. Władze gminy zdają sobie sprawę, że na tej intensyfikacji gospodarczej niewiele zyskają jeśli nie po­

wiedzieć, że stracą gdyż szlak będzie tylko omijał gminę. Jak się okazało na niedaw­

nym spotkaniu, sprawą życia i śmierci może być nawet stacja benzynowa i mały hotelik.

W Kietrzu nie ukrywają że w sukurs przyszedł im gips, który zalega płytko w okolicach Ściborzyc. Rolnicy najpierw pod­

pisali Czechom zgodę na zmianę ziemi a później, gdy wyszła sprawa gipsu, „coś im się odmieniło. Zaczęli liczyć na odszkodo­

wania. Na spotkaniu sołtys Ściborzyc prze-

temal zamiany” - powiedział nam burmistrz Michał Łoziński. Wiadomo przecież, że pol­

scy rolnicy zyskają na zamianie jak nikt inny. Jeśli zostawią sobie grunty po czeskiej stronie, to w żadnym państwie nie zapłacą podatku gruntowego.

Na spotkaniu Czesi zapewniali, że nie będą eksploatowali gipsu, bo mają go po­

noć u siebie dosyć. Podobnie jak w Polsce, wytwarzają go, jako produkt uboczny, tam­

tejsze elektrownie. „Ja im jednak nie wie­

rzę, bo Czesi przecież eksportują gips” - podkreślał w rozmowie z nami burmistrz Łoziński.

Jerzy Kliszewski, dyrektor Wydziału Polityki Regionalnej Urzędu Wojewódzkie­

go w Opolu stwierdza, że korekta, to jedyne wyjście. Budowa pięciu przejść granicznych lub drogi eksterytorialnej mijałaby się z ce-

Remont sali kolumnowej uzasadniał zły stan techniczny pomieszczeń, w których kiedyś produkowano słodycze a później prowadzono lekcje z zakresu chemii. Co do tego radni nie mieli zastrzeżeń. Niektórych

■niepokoił jednak fakt, że na prace wydane zostaną aż takie fundusze.

Firma remontowo-budowlana „Han- slik”, od kilku już lat prowadząca systema­

tyczny remont raciborskiego ratusza, rozpo­

częła już odnawiać korytarz. Tak więc już wkrótce całe „prezydium” będzie lśnić i

błyszczeć. (g.)

lem. Ważne jest także to, że magistralę bę­

dzie można rozbudować w jednym kierun­

ku do Wiednia, w drugim do Niemiec. Nie­

stety, ma się ona nijak do planowanego sy­

stemu autostrad w Polsce.

Tymczasem dla kietrzan najważniejsza jest sprawa przejść granicznych. Teraz moż­

na się w gminie udać do Czech tylko pieszo albo rowerem. „Chcemy tam jeździć także samochodem” - dodaje burmistrz Łoziński.

Polacy dali już zgodę na budowę przejścia Ściborzyce - Hnevoszice. Teraz wszystko zależy od Czechów. Na spotkaniu ustalono, że w okolicach Ściborzyc Wielkich ma po­

wstać infrastruktura techniczna związana z magistralą - stacja benzynowa i jakiś mote- lik.

Dla Kietrza ważniejsze jest jednak przej­

ście Opava - Pilszcz, bo stanowiłoby ono fragment najkrótszej drogi z Moraw do Opola.

Najgorszy scenariusz zakłada, że na ko-

ciąg dalszy na s. 10 ,

W NUMERZE

■ W przychodni przy ul. Klasz­

tornej wykonuje się dziennie 300-400 zabiegów rehabilitacyj­

nych, a urządzenia specjalistycz­

ne, jakie są w dyspozycji, za chwilę mogą przestać działać.

Mała pływalnia odremontowana dzięki sponsorom, nie może służyć chorym, bo brak jest środków na.

■ Wielu narkomanów do dziś pamięta Dariusza D., który kilka lat temu handlował w Raciborzu narkotykami. Był nosicielem wirusa HIV, swoim klientom dawał zakażone strzykawki. Kilka osób

PONADTO:

Raciborski Serwis Gospodarczy

— s. 9, Echo Rafako — s. 11, Krzyżówka z nagrodami — s. 24.

DOWÓZ DO KLIENTA

WYKŁADZINY, DYWAN^MEBLE

f■ RATY BEZ ŻYRANTÓW 1 fTH

RACIBÓRZ, ul. Reymonta 14 (przy Odrostradzie), tel. (0-36) 15 88 26

(2)

Tydzień Świat, Kraj, Region

TYDZIEŃ NA ŚWIECIE

■ Szefowie dyplomacji państw NATO, zebrani we wtorek na odbywającej się co pół roku sesji w Brukseli zatwierdzili formalnie nominację 53-letniego Javie- ra Solany, dotychczasowego ministra spraw zagranicznych, na stanowisko se­

kretarza generalnego sojuszu.

■ II tura wyborów parlamentarnych w Egipcie odbyła się w atmosferze areszto­

wania opozycjonistów, pobić oraz wy­

rzucania z lokali wyborczych mężów za­

ufania. ____________________________

■ W Paryżu nadal nie kursuje kolej i transport. Ani debata w parlamencie, ani wystąpienie premiera Juppe nie przeko­

nały strajkujących do przerwania akcji i rozpoczęcia rozmów z rządem. __

■ Pierwsi żołnierze wojsk NATO wylą­

dowali na lotnisku w Sarajewie. Są to w przeważającej części specjaliści od spraw logistyki i łączności, którzy przy­

gotują teren dla 60 tys. żołnierzy sił za­

sadniczych. _________________________

■ Porozumienie o współpracy wojsko­

wej podpisali w Tel Awiwie minister obrony Rosji Paweł Graczow oraz pre­

mier i minister obrony Izraela Szimon Peres. Porozumienie przewiduje wymia­

nę delegacji wojskowych, wizytację szkół oficerskich oraz wymianę do­

świadczeń wojskowych w dziedzinie do­

skonalenia uzbrojenia.

■ W Madrycie podpisano wspólną de­

klarację polityczną oraz program współ­

pracy partnerskiej pomiędzy Europą Za­

chodnią a Ameryką Północną. Główne cele programu to programowanie stabil­

ności i dobrobytu w Europie, walka z przestępczością zorganizowaną i rozwój handlu światowego.

■ W Baden-Baden odbyło się 66 nie­

miecko-francuskie spotkanie na szczycie z udziałem kanclerza Helmuta Kohla i prezydenta Jacquesa Chiraca. Konsulta­

cje dotyczyły przyszłorocznej konferen­

cji przeglądowej Maastricht II.

TYDZIEŃ W KRAJU

■ Sąd Najwyższy uznał, że zarzut po­

dania nieprawdziwej informacji o wy­

kształceniu kandydata na prezydenta RP jest zasadny i mógł mieć wpływ na wy­

nik wyborów. SN uznał także, że zasad­

ne 139 tys. protestów dotyczących wy-

Wydawnictwo

Nowiny Raciborskie

Sp. z o.o.

WYDAWCA:

Nowiny Raciborskie Sp. z o.o.

■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Podwale 1, tel. (0-36)15 47 27 tel./fax (0-36) 15 09 58

■ Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot

■ p.o. Redaktora Naczelnego Bolesław Wołk

■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny

Redakcja techniczna Piotr Palik

■ Grafik redakcyjny

Robert Markowski-Wedelstett

■ Sekretarz redakcji Katarzyna Gruchot Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

© Wszystkieprawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmujesekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Zatreść ogłoszeń, reklam i tekstówpłatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład; NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PPP „Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22

Światowy Dzień AIDS

Codziennie na świecie przybywa około 5 tys. ludzi zarażonych wiru­

sem HIV. Dotąd zarejestrowano po­

nad 700.000 zachorowań w 173 kra­

jach. Szacuje się, że rzeczywista licz­

ba chorych wynosi ponad 2,5 milio­

na, a liczba osób zarażonych wiru­

sem HIV wywołującym AIDS wyno­

si w świecie około 14 milionów. W 2000 roku liczba zakażeń może wzrosnąć do ok. 30-40 milionów w tym 12-18 milionów chorych na AIDS.

Jednym z najskuteczniejszych sposo­

bów zabezpieczenia przed tą „dżumą XX wieku” jest rzetelna wiedza o tej strasznej chorobie. By zwrócić uwagę na ten pro­

blem, który może dotknąć każdego czło­

wieka organizowany jest od roku 1989, 1 grudnia, Światowy dzień AIDS.

Z tej okazji, 5- grudnia, Samorząd Uczniowski pod kierunkiem opiekunki Barbary Narbasz, działający w Zespole Szkół Budowlanych, już po raz trzeci zor-

Mc Donald’ s

Do Urzędu Miasta w Raciborzu zgłosi­

ła się osoba z propozycją otworzenia w na­

szym mieście restauracji Mc Donald’s.

Najlepsze miejsce, jakie wskazała, to obe­

cny sklep „Cepelii”. Okazało się jednak, że nic z tego, bo radni zdecydowali wcześniej, iż ten lokal służyć będzie rękodziełu ludo­

wemu. Przetarg co prawda może się odbyć, ale mogą w nim wziąć udział jedy­

nie osoby chcące zająć się w tym miejscu sprzedażą pamiątek. Tak więc good bye Mc Donald’s.

Przy okazji, na ostatniej sesji, proble­

mem tym żywo zainteresowali się także ra­

dni. Jeden z nich wyraził zdecydowane

„nie” dla niezdrowej żywności barów szyb­

kiej obsługi. Generalnie chodziło o to, co

Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Krajowy Urząd Pracy uruchomiły w październiku tego roku „program” wspierania aktywności zawodowej osób niepełnosprawnych”, w ramach którego organizo­

wane są nieodpłatne szkolenia i kursy pozwalające podnieść lub zmienić kwa­

lifikacje w poszukiwanych na rynku pracy specjalnościach. Program jest kie­

rowany do wszystkich osób niepełnosprawnych posiadających grupę inwa­

lidzką, zarejestrowanych w rejonowych urzędach pracy jako poszukujących pracy lub prowadzących własną działalność gospodarczą. Ze zwrotu kosztów ze środków PFRON skorzystać mogą również pracodawcy, gotowi zatrudnić osoby niepełnosprawne.

Szansa dla niepełnosprawnych

Realizacja zwrotu kosztów dokonuje się w zakresie: organizacji nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych, oprzy­

rządowania istniejących miejsc pracy sto­

sownie do potrzeb osób niepełnospraw­

nych, wynagrodzenia wypłacanego oso­

bom niepełnosprawnym skierowanym na nowo utworzone miejsca pracy, udzielania, windykacji i umarzania pożyczek dla nie- pełnosprawych na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej, szkolenia osób niepełnosprawnych oraz likwidacji barier architektonicznych.

Trzeba przyznać, że inwalida to coraz częściej doskonale wykwalifikowany pra­

cownik. Jeśli stworzy mu się odpowiednie warunki może wykonywać praktycznie każdą pracę umysłową. Badania dowiodły, że inwalidzi są bardzo sumienni i zaangażo­

wani w pracę. Dodatkowo nic tak nie po­

lepsza im samopoczucia i stanu zdrowia jak właśnie praca. Pozwala ona na powrót do czynnego życia i integrację ze społe­

czeństwem.

ganizował na terenie szkoły akcję propa­

gandową związaną z tematyką AIDS.

Zagadnieniom tym, a zwłaszcza możli­

wościom zakażenia i sposobom zapobiega­

nia, poświęcone zostały we wszystkich klasach pierwszych, tak technikum jak i szkoły zawodowej, lekcje wychowawcze.

Następnie już poszczególne klasy uczestni­

czyły w projekcjach filmów video, spotka­

niach, m. in. z o. Faustynem, Norbertem Labusem dyrektorem Terenowej Stacji Sa­

nitarno-Epidemiologicznej w Raciborzu.

Odbyły się warsztaty prowadzone przez Krzysztofa Morawca, specjalnie przeszko­

lonego w tematyce AIDS nauczyciela ZSB oraz spektakl teatralny „Zdążyć przed śmiercią” w wykonaniu aktorów scen łódz­

kich.

Z imprez towarzyszących wymienić na­

leży wystawę literatury na temat AIDS oraz poświęcone temu zagadnieniu konkur­

sy plastyczny i literacki. W konkursie pla­

stycznym wyróżniono I nagrodą Malgorza-' tę Jędrecką, Beatę Melecką i Joannę Trzos wszystkie z klasy II C, a w literackim ucznia kl. IV D Marcina Wojtowicza.

Warto dodać, że z cyklu imprez korzy­

stali również przedstawiciele samorządów uczniowskich pozostałych raciborskich szkół ponadpodstawowych.

wp

w Rynku?

dla turysty jest ważniejsze, czy pamiątka z Cepelii, czy może hamburger z Mc Do- nald’sa.

Naszym zdaniem obie rzeczy mają coś wspólnego - są piekielnie drogie. W du­

żych polskich miastach Mc. Donald’s, Piz­

za Hut czy Pan Smak otwierają swoje podwoje, bo mają zapewniony duży obrót.

Są to z reguły bardzo drogie restauracje.

Jak Mc Donald’s miałby się zmieściś w Cepelii, ciężko przewidzieć. Cóż, sercem jesteśmy za tym, by było u nas tak jak w Moskwie, kiedy to przed tamtejszą restau­

racją Mc Donald’s w dniu otwarcia ustawi­

ło się tysiące mieszkańców stolicy Rosji.

Takie coś u nas, toż to byłoby wydarzenie.

W

Dla pracodawcy zatrudnienie inwalidy to dobry interes. Na utworzenie jednej ta­

kiej posady PFRON daje prawie 200 min starych zł. Oprócz tego refunduje zakłado­

wi przez 18 miesięcy pełną wysokość wy­

nagrodzenia wypłacanego inwalidzie. Cza­

sem dochodzi, niestety, do nadużyć. Po 18 miesiącach pracodawca zwalnia inwalidę pod byle pretekstem i chociaż przepisy na­

kazują firmie zatrudnienie takiego pracow­

nika przynajmniej przez 3 lata, bo w prze­

ciwnym razie będzie musiała zwrócić część pieniędzy i tak się to opłaca. Przez półtora roku ma darmową siłę roboczą. W Racibo­

rzu PFRON nie cieszy się zbyt wielkim za­

interesowaniem. Jak dotąd do Rejonowego Urzędu Pracy zgłosiło się w tej sprawie 5 osób. Byli to wyłącznie przedsiębiorcy go­

towi zatrudnić niepełnosprawnych.

RUP w Raciborzu nie pośredniczy w realizacji zwrotu kosztów ze środków PFRON. Wydaje jedynie wnioski i formu­

larze. Ich rozpatrywanie odbywa się w Wo­

jewódzkim Ośrodku ds. Zatrudnienia i Re-

Podwyżki w budżecie

Od października br. obowiązuje nowa ustawa budżetowa. Przyznano podwyżki wynagrodzeń w resorcie Oświaty i Służby Zdrowia.

Po przeliczeniach, ZOZ otrzyma 90 zl na etat kalkulacyjny, fundusze zostały roz­

dzielone pośród pracowników.

Założenia Ministerstwa Edukacji Naro­

dowej, to podwyższenie kwoty zarobków o 15,8 %. W praktyce, suma ta wynosi śre­

dnio 84 zł na etat pracowniczy. Kadrze pio­

nu techniczno-administracyjnego podwyż­

szono płace przeciętnie o 48 zl.

Porównując: nauczyciel ze stopniem na­

ukowym doktora lub z wyższym wykształ­

ceniem magisterskim, po 10 latach pracy otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 510 zł. Natomiast pracownicy zaszerego­

wani w tzw. 10 kategorii, czyli osoby sprzątające, woźni, palacze c.o., otrzymują pensję w przedziale od 295 zł do 510 zl.

Osoba z wyższym wykształceniem magi­

sterskim bez przygotowania pedagogiczne­

go, oraz nauczyciel Kolegium Nauczyciel­

skiego z 20-letnim stażem pracy zarabiają 494 zl. Dla przypomnienia: średnia pensja krajowa wynosi w tej chwili: 684 zł 90 gr.

Zasiłek dla bezrobotnych: 246 zł 60 g*

_________

Archeolodzy zakończyli penetrację

Raciborscy archeolodzy zmuszeni byli zakończyć badania wykopu przy ul. Browarnej-Rzeźniczej. Zdaniem Janusza Ćwikły i Dariusza Chojec- kiego najceniejszym odkryciem są trzy studnie usytuowane blisko sie­

bie, najprawdopodobniej na trzech różnych parcelach, dwóch od dzisiej­

szej ulicy Browarnej i jednej od stro­

ny ulicy Rzeźniczej. Studnie pięknie ocembrowane drewnem są datowane, przynajmniej dwie z nich, przez Zdzi­

sława Wiśniewskiego, specjalb"

Wrocławia, na ok. połowę

ku. Są to najstarsze obiekty odkryte na tym stanowisku. Po zamuleniu, studnie wykorzystywane były bądź jako spiżarnie, albo wysypisko śmieci o czym świaczy bardzo duża ilość fragmentów naczyń.

Do najciekawszego znaleziska wśród naczyń zaliczyć należy piękny obiekt pochodzący najprawdopodobniej z Za­

chodniej Europy, datowany według J.

Ćwikły na późne średniowiecze, bądź początek renesansu, a przez D. Chojec- kiego na wiek XIII-XIV.

Ponadto znaleziono trzy szydła, tro­

chę skóry i liczne na pół obrobione ko­

ści i rogi zwierząt, co mogłoby świad­

czyć o ewentualnym istnieniu w tym miejscu warsztatu zajmującego się ich przerobem. Odkryto również fragmenty budynków gospodarczych o konstrukcji zrębowej.

*7’

habilitacji Osób Niepełnosprawnych w Ka­

towicach (ul. Powstańców 4la, tel.0-32/

155 30 65, wewn. 323). Szczegółowe in­

formacje odnośnie szkolenia osób niepeł­

nosprawnych można uzyskać w RUP w Rybniku (ul. Jankowicka 3, tel. 216 23.

(e)

2 NOWINY RACIBORSKIE

(3)

Aby zdrowym być, trzeba zdrowo żyć

W Szkole Podstawowej Specjalnej Nr 10 rozstrzygnięto konkurs pod hasłem: „Aby zdrowym być, trzeba zdrowo żyć”, w którym brały udział wszystkie klasy. Konkurs został ogłoszony 1 września br. przez Szkolne Koło PCK prowadzone przez Jadwigę Dębinę. W trakcie trwania konkursu uczestnicy musieli wykazać się wiadomościami z zakresu wiedzy o zdrowiu i higienie, a przede wszystkim wykazać się dbałością o higienę ciała i otocze­

nia. Punktowano więc, m. in. systematyczną zmianę obuwia, porządek w szatniach, kąciki czystości.

Punktem kulminacyjnym był wielki fi­

nał, na który przybyli zaproszeni goście, m.

in. przedstawiciele Stacji Sanitarno-Epide­

miologicznej z Wodzisławia i Raciborza wraz z dyrektorem Norbertem Labusem oraz wizytator raciborskiej Delegatury Ku­

ratorium Oświaty Halina Sitnikow.

VIII Konkurs

Matematyczny

Po raz ósmy, 7 grudnia w gmachu Kolegium Nauczycielskiego, odbył się konkurs matematyczny dla uczniów klas ósrr- 'h szkół regionu raciborskiego, konkursu jest budzenie matema- t,vznych zainteresowań uczniów, rozwi­

janie kultury matematycznej oraz zachę­

ta nauczycieli do pracy z uczniem uzdol­

nionym. Jego inicjatorem, i od początku głównym organizatorem, jest dr Stani­

sław Kucharczyk, długoletni pracownik WSP w Opolu. On też przygotowuje za­

dania dla uczniów i ustala kryteria punktowe zadań, które poprawiane są przez dwuosobowe zespoły nauczycieli.

„Zima kontra kierowcy

Ubiegłotygodniowy atak zimy całkowicie zaskoczył raciborskich kierow­

ców. W okresie od 3 do 8 grudnia policja zanotowała dziewięć kolizji i wypadków drogowych nie licząc wielu drobnych stłuczek, które były dzie­

łem miejscowych rajdowców.

6 grudnia około 10.45 autobus PKM-u najechał na tył jadącego przed nim fiata 126 p. Przyczyna - nie zachowanie należy-

^^strożności. 3 grudnia, na ulicy Gliwic-

; zderzyły się „maluch” z trabantem.

Kierowca fiata nie opanował samochodu i zjechał na przeciwny pas ruchu. Również

Po eliminacjach ustnych, przeprowa­

dzonych w grupach wiekowych, do finału dopuszczono 15 uczestników. Najwyżej punktowano higienę osobistą i czystość miejsca nauki. Zwyciężyła klasa IV, pro­

wadzona przez wychowawczynię Krystynę Bubę.

Tradycyjnie już pomoc organizacyjną i finansową sprawuje Dyrektor Kolegium Nauczycielskiego dr Jerzy Pośpiech.

Konkurs przebiega w dwóch katego­

riach: zespołowo o Puchar Dyrektora Kolegium Nauczycielskiego i indywidu­

alnie, gdzie nagrody funduje Dyrektor Delegatury Oświaty w Raciborzu.

Zespołowo tegoroczne zmagania ma­

tematyczne wygrała Szkoła Podstawowa nr 1 w Kuźni Raciborskiej wyprzedza­

jąc raciborskie Szkoły Podstawowe nr 13 i 15.

Indywidualnie najlepszym matema­

tykiem naszego regionu okazała się Jo­

anna Kalabińska ze Szkoły Podstawo­

wej nr 13 przed Tomaszem Frosem (SP 1 w Kuźni Raciborskiej) i Michałem Schuderlą (SP 7).

Wp

tego dnia , kierujący fiatem 126 p potrącił w Krowiarkach 13-letniego chłopca. O zdarzeniu nie powiadomiono początkowo policji. Dopiero wieczorem rodzice przy­

wieźli chłopca do szpitala z objawami wstrząsu mózgu.

(g)

Fundatorami nagród w postaci książek była Terenowa Stacja Sanitarno-Epidemio­

logiczna, a słodyczy - zaprzyjaźniony Za­

kład Przemysłu Cukierniczego „Mieszko”.

Rozstrzygnięto również konkurs pla­

styczny, na który wpłynęło 60 prac. Jury składające się z wychowanków poszcze­

gólnych klas wyróżniło 11 spośród nich.

Finał konkursu, wzbogacony przez in­

scenizację, piosenki o taniec, wzbudził duże zainteresowanie, wśród młodzieży szkolnej i został wysoko oceniony przez

przybyłych gości. wp

Świąteczne zakupy?

W ubiegłym tygodniu można było zau­

ważyć, przeglądając policyjne meldunki, że złodzieje rozpoczęli energiczne przygotowa­

nia do zbliżających się świąt Bożego Naro­

dzenia. Przykładowo w nocy z 6 na 7 gru­

dnia z piwnicy bloku przy ulicy Pomniko­

wej skradziono 900 sztuk jaj kurzych, 10 kg czosnku, 15 kg cebuli oraz, na dokładkę, torbę parcianą. Straty wyniosły 400 zło­

tych. Noc wcześniej z prywtanej posesji przy ulic Zająca, prawdopodobnie fałszywy Mikołaj, skradł pięć indyków i pięć kur.

Właściciel wycenił swe straty na 300 zło­

tych. W nocy z 2 na 3 grudnia z piwnicy bloku przy ulicy Opawskiej „poszło” 100 kg ziemniaków, sto słoików przetworów oraz...pompka rowerowa o łącznej wartości

128 złotych.

Złodziejom życzymy zdrowych, weso­

łych i pogodnych świąt. ,,

15 09 58g

Halo, Redakcja, słucham...

Dzwonię w takiej sprawie:

Wraz ze wzrostem ilości samochodów w Raciborzu powstaje problem ich parkowa­

nia. Wiele razy zdarzało mi się, że samo­

chód z wielką prędkością wjeżdżał na cho­

dnik i w ostatnim momencie przede mną skręcał. Takie praktyki są jednak bardzo niebezpieczne z uwagi na oblodzenie cho­

dnika. Nie podoba mi się również parkowa­

nie samochodów na wąskich chodnikach np. przy ul. Wojska Polskiego. Przechodnie dosłownie muszą się przeciskać między parkującymi samochodami a ogrodzeniem.

♦♦♦

Ciekaw jestem kiedy miasto zechce za­

jąć się skrzyżowaniem ulic Łąkowej i Ko­

ściuszki (tzw. wjazd do „Rafako” S.A. przy szlabanach). By bezpiecznie je przejechać, trzeba całkowicie wyhamować, bo na ogromnych dziurskach można stracić za­

wieszenie. Po zimmie, która obnaża braki naszych dróg, owo skrzyżowanie stanie się całkowicie nieprzejezdne, a wtedy hulajcie tiry po Opawskiej.

*♦*

Rubryka „Halo, Redakcja, słucham..."

ma charakter wolnej trybuny. Zawiera ona wyłącznie poglądy naszych telefonicznych rozmówców. Redakcja nie zawsze utożsa­

mia się z publikowanymi w tej rubryce wy­

powiedziami. Pod numerami 15 47 27 i 15 09 58 czekamy na telefony czytelników.

Serdecznie przepraszamy panią KRYSTYNĘ PIĘTAK oraz wszystkich czytelników za nieumyślny błąd ortogra­

ficzny, który wkradł się do zamieszczonych przez nią podziękowań opublikowanych

w poprzednim numerze

„NR”.

Redakcja

Tydzień Świat, Kraj, Region

kształcenia Kwaśniewskiego. Wydanie tych orzeczeń nie decyduje o ważności wyborów.

■ Leszek Balcerowicz przewodniczący UW na posiedzeniu Rady Krajowej tej partii zgłosił wniosek o usunięcie z pre­

zydium Jana Marię Rokitę za partyjną nielojalność i niepopieranie kandydatury Jacka Kuronia. Przewagą 7 głosów Ro­

kitę usunięto z prezydium.

■ Włodzimierz Cimoszewicz z SLD, wicemarszałek Sejmu został nowym przewodniczącym Komisji Konstytucyj­

nej Zgromadzenia Narodowego. We wtorek parlamentarzyści odwołali z tej funkcji Aleksandra Kwaśniewskiego na jego pisemną prośbę.

■ We wtorek rozpoczął się strajk oku­

pacyjny w WSK-Mielec. Czterdziestoo­

sobowa grupa robotników rozlokowała się w budynku dyrekcji zakładu lotni­

czego. Strajkujący chcą, żeby MON zmienił decyzję o przerwaniu zakupu mieleckich odrzutowców „Iryda”.

■ Polski kontyngent wojskowy poje- dzie do Bośni i zostanie włączony do sił pokojowych operacji NATO. Koszty w całości poniesie strona polska.

■ Grupa posłów SLD, PSL, UP, PPS przedstawiła Komisji Konstytucyjnej propozycję aby razem z referendum uwłaszczeniowym odbyło się referen­

dum konstytucyjne.

■ Bez sprzeciwów i przy trzech gło­

sach wstrzymujących się Sejmowa Ko­

misja Nadzwyczajna przejęła projekt ustawy o samorządzie powiatowym.

TYDZIEŃ W REGIONIE

■ Telekomunikacja Polska SA w Kato­

wicach zaprezentowała nowy rodzaj sług telekomunikacyjnych realizowanych w systemie ISDN. Łącze zapewnia jakość niezależną od odległości, automatyczne rozpoznanie telefonu, komputera czy fa­

ksu.

■ W kopalni „Piast” odbyły się uro­

czystości 14 rocznicy strajku pod zie­

mią. Mszę odprawił biskup Janusz Zie­

mniak, odsłonięto także tablicę pamiąt­

kową. W uroczystościach uczestniczył przewodniczący „Solidarności” Marian Krzaklewski.

■ Minister Pracy i Polityki Socjalnej Leszek Miller odwiedził Fundację Roz­

woju Kardiochirurgii w Zabrzu. Prof.

Zbigniew Religa podarował ministrowi lewą komorę sztucznego serca. Profesor dodał, że prawą podaruje ministrowi kiedy ten przystąpi do Republikanów.

■ 6 grudnia jurorzy odbywającego się w Katowicach V Międzynarodowego Konkrsu Dyrygentów im. Grzegorza Fi­

telberga ogłosili swój drugi werdykt. Do trzeciego etapu zostało dopuszczonych 12 uczestników. Między nimi jest dwoje Polaków Joanna Nowicka i Wojciech Sąkól.

■ Z okazji 50 rocznicy urodzin Rafała Wojaczka Górnośląskie Towarzystwo Literackie w Katowicach zorganizowało wieczór literacki poświęcony poecie.

■ Szpital Miejski w Dąbrowie Górni­

czej otrzyma od Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej nowoczesny mammo­

graf /urządzenie do badania piersi/. Spe­

cjalistyczna przychodnia uruchomiona zostanie na wiosnę.

■ Barbórkowe uroczystości w Rudzie Ś|ąskiej-Bykowinie odbyły sie z udzia­

łem metropolity katowickiego abp. Da­

miana Zimonia. Podczas liturgii poświę­

cone zostały kościelne dzwony, z których jeden nosi imię patronki górni-

ków- Mak

NOWINY RACIBORSKIE 3

(4)

i^Jjskrócie

Rybackie żniwa

Gospodarstwo Rybackie „Wielikąt” w Lubomi posiada 7 stawów hodowlanych.

Ich przeciętna powierzchnia to 30 ha. Ho­

dowane są tu głównie karpie, tołpygi białe oraz w znikomej ilości szczupaki i sanda­

cze. Statystyczny karp waży półtora kilo­

grama, chociaż zdarzają się okazy znacz­

nie większe.

Sezon odłowów rozpoczął się pod ko­

niec września i trwał do 10 listopada. W magazynach zgromadzono ok. 245 ton ryb. W stawach pozostało jeszcze dużo, ale nie ma już miejsca na ich przechowy­

wanie. Dalsze odłowy będą więc kontynu­

owane na wiosnę. Ryb byłoby więcej, gdyby nie plaga kłusowników, którzy ostatnio bardzo się rozpanoszyli. Przeciw nim toczy się rocznie kilkanaście spraw karnych.

Z magazynów „Wielikąta” wydaje się codziennie ok. 1 tony ryb. Są one sprze­

dawane w Raciborzu, Wodzisławiu, oko­

licznych wsiach, a nawet w Rybniku i Kę- dzierzynie-Koźlu. W okresie przedświą­

tecznym popyt na nie znacznie wzrósł.

Z wizytą u kosmetyczki

Przed karnawałem, a więc już wkrót­

ce, zacznie się w gabinetach kosmetycz­

nych spory ruch. Panie w tym okresie wyjątkowo usilnie starają się poprawić swoją urodę, na co nie szczędzą sił i środ­

ków. Sprawdziliśmy więc ile muszą na'to wydać pieniędzy. W jednym z renomowa­

nych salonów piękności w Raciborzu za zabieg czyszczenia twarzy trzeba zapłacić od 25 do 35 zł. Odświeżenie kosztuje 25 zł, henna brwi i rzęs z regulacją 7 zł, usu­

wanie zmarszczek metodą mikroprądów 55 zł (aby uzyskać efekt trzeba powtórzyć zabieg co najmniej 10 razy), zabieg eksfo- liacji (kwasy owocowe) 38 zł (seria ok.

380 zł), makijaż wieczorowy 30 zł. Wszy­

stkie zabiegi wykonywane są na bazie ko­

smetyków zagranicznych. W gabinecie można także zaopatrzyć się w kosmetyki

Ludzie biznesu (25)

JAN

JASEK

I JANUSZ

DURAJCZYK.

Właściciele dwóch sklepów w Racibo­

rzu i jednego w Kietrzu branży motoryza­

cyjnej oferujących pełny zestaw części za­

miennych do wszystkich typów polskich samochodów osobowych. Raciborski sklep przy ul. Drzymały-Sejmowej prowadzi po­

nadto akcesoria do samochodów zacho­

dnich, m. in. dywaniki, pokrowce. Ponadto oferowane są w sklepie radia samochodowe znanych firm zagranicznych. W sklepie przy ul. Londzina 31 preferowane są części zamienne i akcesoria do poloneza i fso. Na­

tomiast w Kietrzu można otrzymać, obok części i akcesoriów o których wyżej mowa, również części do żuka. W najbliższych pla­

nach chcą dopracować się, jak najlepszych form w organizacji pracy. Obaj po ukończe­

niu szkół pracowali w transporcie; Jan w ówczesnym „Żelbecie”, a Janusz w Spół­

dzielni Pracy „Budownictwo”. Gdy oba podmioty, o których wyżej mowa, weszły w fazę zmian organizacyjnych, znając się wcześniej, podjęli w 1990 roku decyzję o utworzeniu własnej firmy pod nazwą „Sur- mex”, która od 1991 roku prowadzi obecny profil działalności. Janusz ma 42 lata, a Jan jest młodszy o dziesięć lat i jest ojcem trzy­

letnich uroczych bliźniaków - Aleksandry oraz Kamila. Hobby Jana to komputery, a Janusza sport - zwłaszcza żeglarstwo i na­

rciarstwo, które uprawia, gdy tylko czas mu na to pozwoli. Jan lubi odpoczywać ogląda­

jąc filmy i „bawiąc” się komputerem. Nato­

miast Janusz lubi czynny wypoczynek i jeśli jest okazja to na niedzielę jedzie w góry.

Ulubionym daniem Janusza jest rosół z ma­

karonem. Jan jeździ fiatem tipo, natomiast Janusz fordem orionem.

oraz skorzystać z seansu stylizacji, za Je­

dyne” 70 zł. Dzięki niemu każda z pań może dowiedzieć się, jaki ma typ urody, a więc w jakich kolorach i tkaninach jest jej najbardziej do twarzy, jaki powinna nosić krój odzieży, jakie buty, torebki, jak po­

winna się czesać i wykonywać makijaż.

Kosmetyczka doradza również jakie per­

fumy są dla niej najodpowiedniejsze.

W innych gabinetach ceny zabiegów to przeciętnie 35 zł za czyszczenie twarzy z zaskómików, 10 zł - pedicure, 7 zł - manicure, 8 zł - henna i 10 zł makijaż. 20 minutowy seans w solarium to wydatek 6 zł.

Psia dola

Liczba psów w Schronisku dla Bez­

domnych Zwierząt w Raciborzu rośnie w zastraszającym tempie. Wiele z nich przy­

wożą ludzie, którzy znaleźli je głodne i wałęsające się w pobliżu domu, bądź też muszą się ich pozbyć z powodu kłopotów finansowych i braku pieniędzy na po­

karm. Bywa też tak, że niektórzy kupując rasowego psa, oddają bez skrupułów do schroniska mieszańca.

Obecnie jest tutaj ok. 70 psów. Mają czyste, sprzątnięte wybiegi, karmę (kasza i odpadki mięsne) oraz opiekę weteryna­

ryjną. Stanisław Susłowicz - kierownik schroniska a zarazem wielki miłośnik zwierząt robi co może, aby mimo skrom­

nych środków zapewnić im przyzwoity byt. W niedalekiej przyszłości powstanie tu hotel dla psów. Już teraz za 5 zł za dobę można pozostawić psa pod opieką w razie wyjazdu lud dłuższej nieobecności.

Wysypisko gotowe

Nowe wysypisko śmieci w Raciborzu ma być gotowe do końca grudnia. Koszto­

wało gminę ok. 21 miliardów starych zło­

tych. Już w styczniu jego pierwsza część będzie oddana do użytku. Ze służb komu­

nalnych zostanie do tego czasu wyodręb­

niony zakład do administrowania wysypi­

skiem. Ważne jest, aby dopilnować do­

stawców śmieci, gdyż niezbędna jest se­

gregacja odpadów. Rok temu gmina zaku­

piła kompaktor służący do ugniatania

Nazwa i adresy sklepów: Sklep Motory­

zacyjny „Surmex ” s.c. J. Jasek & J. Duraj­

czyk, 47-400 Racibórz, ul. Drzvmaly-Sej- mowa, tel. 0-36/152371, 0-36/157658;

Sklep motoryzacyjny „Surmex" s.c. J. Ja­

sek & J. Durajczyk, 47-400 Racibórz, ul.

Londzina 31; Sklep motoryzacyjny „Sur­

mex" s.c. J. Jasek & J. Durajczyk, 48-130 Kietrz, ul. Wieżowa 1.

GRAŻYNA

I EUGENIUSZ POTOCZNI.

Właściciele firmy Euro-Taxi zajmującej się przewozem osób (dojazd do klienta bez­

płatny) oraz świadczącej usługi na telefon całą dobę, m. in. przewozy dzieci do i ze szkoły, wynajem kierowców oraz głównie zakupy. Formy te wprowadzili jako pierwsi w Raciborzu. Ponadto firma świadczy wszelkie usługi pogrzebowe, w tym prze­

wozy zwłok, kondukty, sprzedaż wieńców, trumien i wszelkich innych akcesoriów. W najbliższym czasie planują dalsze rozwinię­

cie firmy, zwiększenie parku samochodo­

wego, dostarczanie do domu klienta kaset video oraz otwarcie sklepu z akcesoriami pogrzebowymi. Grażyna pracowała, jako referent w Browarze, ZPC „Ślązak” i RSP Brzeźnica, a od 1992 roku, jako jedyna ko­

bieta w mieście została taksówkarzem. Eu­

geniusz, z wykształcenia kierowca-mecha- nik, najpierw pracował w zawodzie, później przez pięć lat, jako górnik. W 1990 r. zosta- je taksówkarzem. Po trzech latach zakładają firmę Euro-Taxi. Mają pięcioro dzieci:

Adam - 18 lat, pracuje w firmie, Barbara - 17 lat jest na praktyce w restauracji „Hu- bertus”, Seweryn - lat 13 i Tomasz - lat 11, uczęszczają do Szkoły Podstawowej Nr 11,

Zarówno policja, jak i straż graniczna przy wykonywaniu swojej trudnej służby korzysta z pomocy psów. W Śląskim Oddziale Straży Granicznej w Raciborzu są trzy kategorie psów: tropiące, patrolowo-obronne i specjalne.

Czworonożny glina

Głównym zadaniem psów tropiących jest praca „na śladzie ludzkim”, rozpozna­

wanie osób i przedmiotów oraz woni. Psy patrolowo-obronne przeznaczone są do przeszukiwania terenu, ścigania przestęp­

ców, obrony przewodnika, pilnowania za­

trzymanych osób, przeszukiwania pomie­

szczeń i.t.p. Psy specjalne szkolone są w kierunku przeszukiwania pociągów towaro­

wych i osobowych, samochodów, bagaży, pomieszczeń i ludzi w celu wykrycia i zasy­

gnalizowania miejsc, w których mogły być ukryte osoby, materiały wybuchowe, broń, narkotyki i.t.p.

Straż Graniczna kupuje psy dla swoich potrzeb corocznie - w styczniu i w lipcu. Do szkolenia najlepiej nadają się owczarki nie­

mieckie w wieku od 12 do 24 miesięcy.

Muszą mieć dobry stan zdrowia i silną bu­

dowę oraz dobrze rozwinięte cechy takie jak: odwaga, ciętość, nieufność do osób ob­

cych, dobrze rozwinięty zmysł węchu, brak reakcji na strzał z broni palnej. Rodowód nie jest wymagany.

Ośrodek Tresury Psów Służbowych znajduje się w Żarce nad Nysą (koło Zgo­

rzelca). Przygotowuje on psy dla potrzeb SG, jak również dla polskiego kontyngentu wojskowego w ONZ (Syria, Damaszek).

Szkolenie w Ośrodku trwa od 6 do 9 mie­

sięcy w zależności od specjalności psa (dziennie po 7 godzin lekcyjnych) i kosztuje ok. 20 min starych złotych. Pies przebywa tam razem ze swoim przyszłym przewodni­

kiem. który później przez cały okres służby czworonoga (ok. 8 lat) prowadzi indywidu­

alne szkolenie doskonalące. Przewodnik jest równocześnie opiekunem psa: karmi go, czesze, kąpie, wyprowadza na spacer i.t.p. Może go również wziąć do domu, jeśli pozwoli na to komendant (wyłącznie wtedy gdy móże mu zapewnić odpowiednie wa­

runki).

W jednostce Śląskiej Straży Granicznej

Amortyzator nr 1

Centralny skład R.O.W.

ADMAR S.C.

47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 44 tel. (036) 15 35 84,

15 29 47 Zapraszamy do współpracy

i warsztaty

a najmłodsza Karolina - lat 10 uczęszcza do Szkoły Podstawowej Nr 15. Hobby zarów­

no Grażyny jak i Eugeniusza to samochody.

Również wyjątkowo zgodni są do tego co lubią i czego nie lubią. Lubią szybkie samo­

chody, a nie lubią wulgarności, chamstwa, które panuje na co dzień wśród społeczeń­

stwa. Ulubionym daniem Grażyny jest ko­

tlet schabowy z pieczarkami i frytki oraz surówka z kapusty pekińskiej, natomiast Eugeniusz najbardziej lubi gołąbki z sosem

w Raciborzu przebywa obecnie jeden pies tropiący - owczarek niemiecki. Wabi się

„Farad”. W marcu przyszłego roku skończy 8 lat. Jego przewodnikiem jest funkcjona­

riusz służby kandydackiej - kapral Seba­

stian Krupa. Farad wykorzystywany jest do tropienia śladów nielegalnych przekroczeń granicy oraz do pomocy Komendzie Rejo­

nowej Policji w Raciborzu. Jest bardzo wierny i przywiązany do swego pana. Bez ociągania wykonuje wszystkie jego polece­

nia. Podobnie jak inne psy ma swoją teczkę ewidencyjną. W ciągu swej służby w Straży Granicznej zatrzymał w bezpośrednim po­

ścigu dziewięciu przestępców granicznych oraz wielokrotnie przyczynił się do odnale­

zienia skradzionych przedmiotów. Zapew­

nia też bezpieczeństwo przewodnikowi, (e)

„Farad” ze swoim opiekunem, kapralem Sebastianem Krupą.

Dla bezpieczeństwa amortyzatory muszę być sprawdzane

=MONROE=

amortyzatory

pomidorowym. Posiadają audi, nissana, po­

loneza i citroena.

Nazwa i adres firmy: Euro-Taxi s.c. G.

Malkusz Potoczna & E. Potoczny, 47-400 Racibórz, ul. Wileńska 21/12, tel. 0-36/

152997

Daneo osobachzamieszczanychwle­ ksykonie, OPRACOWYWANE SĄ NA PODSTAWIE INFORMACJI UZYSKANYCH DROGĄ WYWIADU PRZEPROWADZNEGO BEZPOŚREDNIO Z OSOBĄ ZA­

INTERESOWANĄ.

4 NOWINY RACIBORSKIE

(5)

(Po) pędy polskie

Polacy to taki ciekawy naród, że ciągle gdzieś pędzi: to do socjalizmu (już było, chociaż...), to do kapitalizmu, ewentualnie na strychu. Obecnie, oprócz kapitalizmu pędzimy również do Europy, co wydaje się trochę dziwne, bowiem jakby na mapę świata nie patrzeć, to w Europie zawsze byliśmy, i to w samym środku. Ale skoro wszyscy obok nas tak się śpieszą, to nie możemy być gorsi. W owym pędzie niezbędna jest znajomość języka tych, ku którym tak nam śpie- szno - stąd tyle kursów językowych dla dzieci, dorosłych, wysyłkowych, na miejscu itp. Wychodząc z założenia, że im wcześniej zaczniemy się uczyć, tym więcej się nauczymy (czym skorupka za młodu...), rozpoczynamy naszą eduka­

cję poliglotyczną już... w przedszkolu..

Tak, to nie żart, w większości racibor­

skich przedszkoli uczy się dzieci języków obcych. Najczęściej są to języki angielski i niemiecki. Zorganizowane jest to w ten spo­

sób, że dyrektor przedszkola przedkłada ro­

dzicom propozycję - język obcy dla dzieci za tyle i tyle, prowadzi ten i ten, 2 razy na tydzień po 30 minut. I rodzice albo chcą, albo nie chcą rozszerzać horyzonty myślo­

we swoich pociech.

Naukę prowadzą z reguły ludzie z ze­

Od trzech lat istnieje w naszym mieście gabinet ortopedyczny, w którym ludziom pomaga się laserem. Jedyny w

stem lek. med. Antoniego,Handalla.

A. Handall urodził się w Betlejem, po­

siadał obywatelstwo jordańskie, obecnie obywatelem Polski. Studiował medycy- w Śląskiej Akademii Medycznej. Po ukończeniu studiów przez kilka lat praco­

wał w Jordanii by ponownie wrócić do Pol­

ski. Do Raciborza trafił za sprawą nieżyją­

cego już profesora Konzala. Obecnie A.

Handall jest starszym asystentem na od­

dziale chirurgii i ortopedii urazowej, a od trzech lat wspólnie z lek. med. Wiesławem Malczewskim prowadzi gabinet ortopedycz­

ny, którego główną metodą leczenia jest la- sero terapia.

Dwaj lekarze posiadają półprzewodniko­

wy laser medyczny (urządzenie emitujące światło), stosowany jest głównie w leczeniu stanów zapalnych stawów, kości. Działa

W przypadku wybuchu pożaru za­

wsze najważniejszy jest czas jaki mija do momentu przybycia straży na miejsce zdarzenia. Często bywa tak, że najbliżej znajdują się strażacy- jed­

nostek Ochotniczych Straży Pożar­

nych. Tak było między innymi kilka X 'emu kiedy płonął kościół w Sudo- Aiedy to jednostka OSP przybyła pierwsza i to właśnie ona spowodowa­

ła, że kościół nie spłonął całkowicie.

Ochotnicze sikawki

Liczba raciborskich jednostek OSP spa­

dła w ostatnim czasie z 12 do 9. Obecnie istnieją na naszym terenie 4 jednostki tere­

nowe - w Brzeziu, Miedoni, Markowicach i Sudole. W każdej z nich działa około 30 ochotników. Pozostałe OSP działają na tere­

nie 5 zakładów pracy: Ema-Brzezie, Kol- zam, Cukrownia, Henkel oraz największa, bo ponad stuosobowa, jednostka w ZEW- ie. Dawniej ochotnicy działali również na terenie Ślązaka, Garbami i Lokomotywow- ni. Jednostki te zlikwidowano w związku z upadkiem tych zakładów. „...Ogółem w Ra­

ciborzu jest około 550 strażaków ochotni­

ków. Jednak od kilku lat obserwujemy nie­

chęć do działań społecznych, szczególnie wśród młodzieży” - mówi prezes Zarządu Miejskiego OSP w Raciborzu Stanisław Lipczyk. W jednostkach terenowych dużo łatwiej niż w zakładach pracy zachęcić moż­

na młodzież do pracy w OŚP. Na tym, aby ta działalność rozwijała się, zależy miastu a także Rejonowej Komendzie Straży Pożar­

nej. To zawodowi strażacy organizują kursy, to w RKSP można zdobywać stopnie stra­

żaka. Sprzęt, na którym przez kilka lat pra-

wnątrz, zatrudnieni na umowę-zlecenie. Je­

żeli chodzi o język niemiecki, to są to często osoby z DFK. Odpłatność za naukę nie­

mieckiego wynosi 5 zł miesięcznie, chociaż jest jeden chlubny wyjątek, mianowicie przedszkole nr 2 na Płoni, gdzie za miesiąc nauki płaci się 2 zł, a to li i tylko w celu opłacenia ksera materiałów przygotowywa­

nych dla dzieci.

Język angielski za to musi być o wiele bardziej cenny, bowiem kosztuje prawie

okolicy gabinet łaseroterapii jest pomy-

światło

przeciwbólowo i przeciwobrzękowo. Głów­

ną zasadą leczniczego działania tego urzą­

dzenia jest rozszerzanie naczyń krwiono­

śnych. W miejscu obrzęku lub bólu groma­

dzi się krew, energia lasera powoduje jej odpływ, a co za tym idzie zmniejszenie ob­

jawów choroby. Promieniowanie tego no­

woczesnego urządzenia przekształca się w tkankach w energię chemiczno-elektryczną i pomimo tego, iż naświetlenie trwa około 10 minut, energia pozostaje w chorym miej­

scu i działa jeszcze długo po zabiegu. Za­

zwyczaj chorzy po zabiegu odczuwają cie­

pło. Promieniowanie lasera oprócz rozsze­

rzania naczyń krwionośnych regeneruje i uporządkowuje tkankę.

Urządzenie to sprawdza się w przypad­

ku wielu schorzeń, jednak najwięcej pacjen-

cowali strażacy zawodowi przechodzi do jednostek OSP. Właśnie sprzęt, a konkret­

nie samochody, to największa bolączka jed­

nostek ochotniczych. Są to przeważnie po­

jazdy stare i wysłużone. Najgorzej pod tym względem wypada OSP w Markowicach.

Tamtejszy wóz strażacki wymaga natych­

miastowej wymiany, co nie jest rzeczą ła­

twą biorąc pod uwagę fakt, iż jeden samo­

chód kosztuje w granicach 1,5 mid st. zł.

Dużo lepiej jest pod względem bazy lo­

kalowej. Remizy są w dobrym stanie i niko­

mu nie kapie na głowę. Remiza w Sudole wybudowana została w latach 70, w Miedo­

ni nową remizę oddano do użytku w ubie­

głym roku.

Finansowanie potrzeb OSP odbywa się poprzez obowiązkowe składki, które każda jednostka wpłaca na rzecz Zarządu. Oprócz tego 34 zakłady pracy są tzw. „członkami wspierającymi”. One także wpłacają pienią­

dze na rzecz OSP. Bardziej zaradni strażacy z jednostek terenowych dorabiają organizu­

jąc w remizach wesela, komunie czy też dyskoteki. Dochody z tej działalności rów­

nież wykorzystywane są na potrzeby jedno­

stki.

Aby lepiej zorganizować pracę OSP stworzono w mijającym roku Krajowy Sy­

stem Ratowniczo-Gaśniczy, do którego za­

kwalifikowano dwie jednostki z terenu na­

szego miasta - OSP Brzezie oraz OSP Su­

doł. Głównym kryterium kwalifikacyjnym był stan wyposażenia. KSRG przewiduje, iż w przypadku zagrożenia w pierwszej kolej­

ności po straży zawodowej do akcji wcho­

dzą te właśnie jednostki.

Mijający rok kończy pięcioletnią kaden­

cję Zarządu Miejskiego w Raciborzu. Od stycznia 1996 r. do marca odbywać się będą zebrania sprawozdawcze, podsumowujące ubiegły rok, natomiast w kwietniu 1996 r.

odbędą się wybory nowego Zarządu.

mak

dwa razy tyle, co zwykle niemiecki. Cieka­

we, czy dzieci nauczą się dwa razy więcej niż ich „niemieccy” odpowiednicy”? Naukę języka angielskiego w raciborskich przed­

szkolach zmonopolizowała firma „Jawal” z Brzegu, a odpłatność wynosi 9 zł miesięcz­

nie. Wyjątkiem mniej chwalebnym jest przedszkole nr 26, gdyż tam ten sam angiel­

ski z tej samej firmy kosztuje o 50 gr wię­

cej. Widocznie płaci się za wybór, bo tam uczy się także j. niemieckiego, czyli dwóch języków, a nie jak w pozostałych przed­

szkolach, tylko jednego. Oczywiście dzieci uczą się albo tego, albo tego, a nie obydwu naraz.

Tak więc dzieci kończące przedszkole potrafią bardzo ładnie powiedzieć w języku obcym „dzień dobry” czy „dziękuję”. Cza­

sami tylko rodzice zastanawiają się nad ce­

lowością tej nauki, jeżeli w szkole, języków obcych uczy się dopiero od 5-tej klasy, i to (według praw Murphy’ego) najczęściej nie tych, z którymi miało się kontakt w przed­

szkolu. No cóż, albo rybki, albo akwa-

tów zgłasza się.do gabinetu z wszelkiego rodzaju stanami zapalnymi stawów kości, nerwów, a także ścięgien mięśniowych i zmian zwyrodnieniowych.

Często też leczone są tam choroby reu­

matyczne, a także choroby naczyń krwiono­

śnych. Niektóre schorzenia wymagają aby laseroterapia wspomagana była farmakolo­

gicznie. Energia świetlna przyspiesza wtedy- .działanie leków.

Skuteczność lasera zależy od stopnia za­

awansowania choroby, im schorzenie bar­

dziej rozwinięte tym więcej razy trzeba odwiedzać gabinet. Średnio, aby pacjent odczuł poprawę potrzeba od 5 do 15 zabie­

gów. Najwięcej cierpliwości wymagają cho­

roby neurologiczne i miażdżycowe. Przy­

kładem takiego schorzenia może być choro­

ba Bergera czyli zaburzenia unaczynniania kończyn dolnych, w takim przypadku tętni­

ca pachwinowa jest mało elastyczna i nie pompuje krwi do nóg, co może doprowa­

dzić do martwicy, a skończyć się amputacją.

Światło lasera uelastycznia tętnicę, i spra­

wia, że staje się ona ponownie przepu­

szczalna. Na załatwienie tego problemu w zależności od stopnia zaawansowania po­

trzeba około 10 naświetlań.

Laseroterapia stała się już dosyć popu­

larna wśród mieszkańców naszego miasta i nie tylko. Do gabinetu Handalla i Malczew­

skiego przyjeżdżają ludzie z Kietrza i Paw­

łowa. Drugi taki aparat znajduje się w Gli­

wicach.

Słysząc słowo laser, wyobrażamy sobie wielkie urządzenie z tysiącem soczewek, a tymczasem cacko raciborskich lekarzy jest niewiele większe od magnetowidu. r

FOTOGRATKA

SOBOTA ŻS nMłNl łf* ®

wjronrw o

’LAGUNA* ’

lACUNA* LAG VI*

OgnttMijv- ts* ‘ SOBOTA >5.1195

PJjskrócie

śmieci oraz urządzenie do rozdrabniania butelek plastikowych typu PeT. Dzięki temu pierwsza niecka wysypiska może wystarczyć na 3-4 lata.

PCK w trosce o ubogich

PCK w Raciborzu organizuje zimo­

wą akcję „Pomocna dłoń”. Zbierane będą artykuły szkolne, spożywcze, środ­

ki czystości i inne niezbędne produkty.

Ostatnio z tego rodzaju pomocy skorzy­

stało ok. 100 rodzin. Na święta PCK przygotowuje dla, swych podopiecznych drobne upominki.

W celu pozyskania produktów pra­

cownicy Czerwonego Krzyża obchodzą raciborskie hurtownie. Zdarza się czę­

sto, że spotykają się z odmową, a wysy­

łane prośby pozostają bez odpowiedzi.

Niektórzy hurtownicy chętnie oferują produkty, których termin przydatności do spożycia zbliża się do końca. Dary te rozdzielane są natychmiast, toteż w mo­

mencie spożycia sąjeszcze pełnowarto­

ściowe.

Dar dla najuboższych

W Stacji Caritasu Diecezji Opolskiej przy ul. Rzeźniczej w Raciborzu naju­

bożsi mogą zaopatrzyć się w mąkę. Jest ona darem młynarza - J. Figla z Gamo- wa. Do odebrania jest 170 torebek po 3 kg (w sumie pół tony).

Ofiarność niektórych osób na rzecz podopiecznych Caritasu jest wzruszają­

ca. Kobieta, która nie chciała ujawnić swego nazwiska przekazała ostatnio 2 min starych zł dla rodziny z Ostroga, bę­

dącej w bardzo trudnej sytuacji material­

nej i życiowej. Państwo Skoczkowscy z Raciborza podarowali stacji pralkę i lo­

dówkę, a Marian Samojedny olbrzymią agawę własnej hodowli, która upiększa wnętrze Caritasu.

Helena Maślanka - kierowniczka Ca­

ritasu wystąpiła z inicjatywą, aby raci­

borscy lekarze przekazywali co miesiąc drobną sumę ze swoich pensji na rzecz dzieci z rodzin potrzebujących. Czas po- każe, czy ten apel spotka się z aprobatą.

Caritas organizuje Mikołaja oraz wspól­

nie z Ośrodkiem Pomocy Społecznej, księżmi z parafii i grupą Maitri, Wigilię dla najuboższych w restauracji „Raci­

borska”.

Dawcy krwi nagrodzeni

Z okazji Dni Honorowego Krwio­

dawstwa zorganizowane zostały w Raci­

borzu kluby przyzakładowe zrzeszające honorowych dawców krwi przy „Rafa­

ko” (przewodniczącymi sąJ. Pitrasz i J.

Tkocz), przy Rafamecie (J. Janus), przy Kolejowych Zakładach Maszyn i Sprzę­

tu Drogowego (S. Poznański), przy PKS-ie (T. Goryszewski, przy PKP (Z.

Sitarski i D. Juzefus) oraz przy ZEW-ie (P. Gajos).

Poza tym podobne kluby powstały przy Zarządzie Oddziału Lokalnego PCK (F. Szulc) i przy Rejonowej Stacji Krwiodawstwa (Z. Piechniczek).

W ramach spotkań klubowych osoby zasłużone, które mają na swoim koncie 18 litrów oddanej krwi, otrzymały odznaczenia I stopnia. W sumie przy­

znano 69 odznaczeń oraz upominki: pu­

chary i pamiątkowe patery. W grudniu, na kolejnych dwóch spotkaniach będą wręczane odznaczenia państwowe: sre­

brny i brązowy krzyż zasługi.

W związku z ogólnopolskim konkur­

sem honorowych dawców krwi zorgani­

zowanym dla kobiet, 6 pań z Raciborza (każda musiała oddać 2 razy krew, aby móc wziąć udział w konkursie) wyloso­

wano pierwszą nagrodę, na którą skła­

dają się: telewizor „Thomson” i magne­

towid, komplet naczyń „Arcaroc” oraz zestawy kosmetyków i termos

NOWINY RACIBORSKIE 5

(6)

Wieści gminne

Kietrz______________

Wybory prezydenckie inspirowały różnych pseudo-twórców do popisywa­

nia się swoją inwencją. Była okazja smarowania na murach, ławkach i in­

nych obiektach ogólnie widocznych.

Np. pomnik stojący na rynku ozdobiono napisem: „Precz z klerem”. Widocznie uczynił to jakiś gorliwy czytelnik ty- godnka „Nie”. Dalej: sprofanowano świątynię: na chórze jakaś dusza poe­

tycka wypisała wierszydło, którego nie powstydziłby się ani Rabelais, ani Boy:

„Lepiej z ch... a zrobić skręta, niż z Wa­

łęsy prezydenta”. (Prawda, że piękne!).

Pod arkadami, gdzie znajduje się ciąg sklepów, wierszokleta o zacięciu polito­

logicznym pouczył nas, że „Polityka gówno wtyka”. To sentencja dość bli­

ska, niestety, prawdy. Polityką zajmuje się dziś byle kto.

Gorzyce

Od 1 czerwca b.r. działa w Gorzy­

cach Stacja Opieki „Caritas”. Zasię­

giem swojej pracy obejmuje 12 so­

łectw. Aktualnie opiekuje się 15 pacjen­

tami. Z „Caritasem” współpracują pro­

boszczowie okolicznych parafii. Głów­

ny nacisk położono na działalność me­

dyczną. Odwiedzane są osoby samotne, chore i w podeszłym wieku. Pracowni­

cy „Caritasu” pomagają im w codzien­

nych sprawach, nawet w prowadzeniu gospodarstwa domowego, w zakupach i.t.p.

Racibórz

Podczas gdy odbywały się zabawy

„andrzejkowe", spora ilość dzieci pozo­

stawała w domach bez opieki. W jed­

nym z domów rodzinnych przy ul Po­

mnikowej omal nie doszło do dre­

szczowca. Dwójka maluchów bawiła się zapałkami. Efekt: spaliła się kanapa, ogień rozprzestrzenił się na cały pokój.

Sąsiedzi zauważyli pożar. Przyjechali strażacy. Dzieciom nic się nie stało. A rodzice? W tym czasie bawili się w naj­

lepsze. Jak to w „Andrzejki”.

Rydułtowy — Akcja zima

Wzorem lat ubiegłych, Referat Kultury Urzędu Miasta w Rydułtowach, w czasie trwania zbliżających się ferii zimowych, zorganizuje szereg imprez kulturalno- oświatowych dla młoddzieży, która wolny

Podnoszenie nastroju?

Już od początku grudnia na rydułtow- skim rynku działa studio świąteczne. Mie­

ści się ono w pomieszczeniach udostępnio­

nych przez DFK. Studio ma za zadanie

„podnosić nastrój” - dowiedzieliśmy się w rydułtowskim ratuszu. Nadaje ogłoszenia dotyczące imprez mikołajkowych i świą­

tecznych. W świąteczny nastrój mieszkań­

ców mają zaś wprawić kolędy.

Rydułtowiki będą też miały okazję po-

Udany Mikołaj

6 grudnia Mikołaj, w towarzystwie burmistrza Zbigniewa Seemanna odwiedził oddział dziecięcy Szpitala Miejskiego. Podarki, ufundowane przez samorząd, otrzymało 21 przeby­

wających tam najmłodszych. Chwilkę później Mikołaj obecny był na prawie wszystkich ulicach miasta. Dzieci, które napotkał zostały obdarowane słodyczami. U wielu z nich, widok bryczki z Mikołajem wzbudzał spo­

ntaniczną radość.

Wieczorem, mikołajkowe show w ki­

nie „Wawel” wykonał Andrzej Affana- sjew z Piwnicy Pod Baranami wraz ze swoimi gośćmi. O 18.00 powtórka show połączona z konkursami, grami i zabawa­

mi miała miejsce w budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Radoszowach.

Towarzystwo Przyjaciół Dzieci zorga­

nizowało Mikołaja dla dzieci objętych opieką oraz dla blisko 50 niepełnospraw­

nych pociech. Wszyscy oni gościli w klu­

bie osiedlowym „Bielik”.

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 gościli swoich rówieśników z domów dziecka. 43 wychowanków takiej placów­

ki z Gorzyc obejrzało krótki program arty­

styczny pod hasłem „Dzieci dzieciom”, który uczniowie SP-4 wykonali w kinie

„Wawel”. . .

czas związany z przerwą w nauce spędzać będzie w rodzinnym mieście. W Urzędzie oceniają że z oferty „Akcji Zima” skorzy­

sta blisko 300 najmłodszych.

Samorząd w całości pokryje koszty wy­

witać Nowy Rok na rynku. W Sylwestra, około godziny 23.30, rozpocznie się wspólna zabawa. Organizator - Urząd Miejski przewiduje dużego szampana,

PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLOWE

TM TROL

i 47-400 RACIBÓRZ

•* ul. Mickiewicza 6/4 tel. (0-36) 15 23 84 magazyn 10 64 92

s.c

TERIAŁY BUDOWLANE WYRÓB Y HUTNICZE

Wszystko do instalacji wodo­

ciągowych, kanalizacyjnych, CO i gazowych.

Jesteśmy przedstawicielami handlowymi firm:

WAVINMETALPLAST BUK (systemy

rur

z

tworzyw

sztucznych PCW, PE)

DANFOSS

POLAND

Sp.

z o.o.

(automatyka ciepłownicza - m.in.

najlepsze termostaty

grzejnikowe)

♦ Jordanowska Fabryka

Armatury

VALVEX (armatura

wodna, CO

i gazowa)

Zakłady Wyrobów Sanitarnych WROCŁAW (ceramika sanitarna najwyższej

jakości)

Czekamy na Państwa w naszych placówkach

Hurtownia: Rudnik k/Raciborza, ul. Kozielska 21

(droga nr 49 - wylot do Opola, 2 km za Raciborzem)

PUNKT SPRZEDAŻY: przy ul. Rybnickiej 47

jazdu dzieci w góry oraz do Teatru „Bania­

luka” w Bielsku Białej. Dzieci i młodzież będą mogli także skorzystać z zajęć spo­

rtowych, które zostaną zorganizowane w salach gimnastycznych dwóch szkół pod­

stawowych oraz na basenie.

* (g)

którym z mieszkańcami dzielić się będzie burmistrz i przewodniczący Rady Miasta, oraz pokazy pirotechniczne. Muzyka me­

chaniczna grzmieć będzie aż do rana. W Urzędzie spodziewają się, że na płycie ryn­

ku obecnych będzie około 2000 mieszkań­

ców miasta. (g.)

L

zaprasza do swoich placówek, gdzie zawsze znajdą państwo szeroką i ciekawą ofertę wyrobów hutniczych i materiałów a.

budowlanych...

(waviri)

Kuźnia Raciborska

Własny prąd

Górnośląski Zakład Energetyczny SA chce wybudować w Kuźni Raci­

borskiej przy ul. Kościelnej nowy po­

sterunek energetyczny. Pracownicy tego, który znajduje się obecnie przy ulicy Staszica, zajmują się głównie usuwaniem drobnych awarii.

„Rzecz w tym, aby przy ulicy Kościel­

nej zbudować posterunek z prawdziwego zdarzenia, który obsługiwałby cały teren gmin Kuźnia - Nędza. Można by było w

Wigilia dla samotnych

22 grudnia władze samorządowe Kuźni Raciborskiej spotkają się w bu- dyn-ku Fundacji Centrum Kultury z blisko 80 osobami samotnymi z terenu całej gminy. Wielu z nich, oprócz tego, że nie mają bliskich, jest bardzo ubo­

gich. Burmistrz chce z wszystkimi

nim uiszczać opłaty i składać wnioski o zamontowanie liczników. Ma on być wy­

posażony w podnośnik dzięki czemu moż­

liwe stanie się usuwanie większych awa­

rii” - dowiedzieliśmy się od Witolda Cęc- ka, burmistrza miasta i gminy Kuźnia Ra­

ciborska.

Budowa ma się rozpocząć na wiosnę przyszłego roku. Nie wiadomo natomiast, ile wszystko będzie kosztować, bo nie ma jeszcze zestawienia kosztów. W projekcie uwzględniono jednak budowę salonu sa­

mochodowego, prawdopodobnie Peugeo­

ta, jaki otworzono w budynku Rejonu Energetycznego w Raciborzu. . .

podzielić się opłatkiem oraz życzyć wszystkiego najlepszego w nowym roku.

Podczas spotkania odbędą się także występy młodzieży szkolnej. Pamiętaj­

my, że opłatek wigilijny dla samotnych znaczy bardzo wiele. Podczas świąt Bożego Narodzenia czują się oni bar­

dziej samotni niż zwykle.

W

Sklep wielobranżowy w Raciborzu!

RENIFER ul. Odrzańska 4, tel. (0-36) 15 44 38

OFERUJE:

• Odzież skórzaną • Modne obuwie

• Szeroki asortyment wyrobów kaletniczych (nesesery, torby podróżne, saszetki,

portfele, portmonetki, paski itp...)

• Modną konfekcję • Jeans znanych firm

• Sztuczną biżuterię

• Kosmetyki uznanych firm, m.in. Adidas, Care Reaction, Ex’cla-Ma’tion, Old Spice, Extase, Coty, Margaret Astor, Nivea, L’Oreal

Przecena obuwia letniego!!!

Należymy do sieci sklepów RING 2000 Prowadzimy sprzedaż butów LASOCKI

6 NOWINY RACIBORSKIE

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dziś z tego co udało mi się zaobserwować oraz dowiedzieć, można się spotkać z różnymi formami upamiętnienia obozu, dzięki czemu jego pamięć jest tworzona oraz

Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu we wtorki i piątki, w godzinach od 16.00 – 20.00, mogą w nich uczestniczyć zarówno osoby korzystające z rehabilitacji w ŚDS w

K amienica przy ulicy Krupniczej 22 w Krakowie to miejsce, w którym od roku 1945 mieścił się krakowski oddział Związku Zawodowego Literatów Polskich (ZZLP), a od roku

Ponieważ [mój dziadek, Abram Magier] miał troje dzieci, to [on miał] dom, duży dom naprzeciwko szpitala na Staszica.. To ten dom był

I tak szpital zapewniał sobie personel, bo inaczej, nie mogli nigdzie tych pielęgniarek [umieścić] bo nie było mieszkań, w związku z tym pielęgniarki musieli tak kwaterować..

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa Słowa kluczowe dzieciństwo, życie codzienne, ulica Staszica, komisariat.. policji,

Kiedy spostrzeżono wijącą się w bólach samobójczynię, wezwano natychmiast Pogotowie Ratunkowe, które po udzieleniu pierwszej pomocy przewiozło chorą do

[Dyrektorem] II Kliniki Pediatrycznej został profesor Antoni Gębala, który przyjechał do nas z Krakowa, był kompletnie inny niż profesor Klepacki, nie mogliśmy się do