• Nie Znaleziono Wyników

Pieczywo przed II wojną światową - Joanna Garbal - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Pieczywo przed II wojną światową - Joanna Garbal - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JOANNA GARBAL

ur. 1932; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, pieczywo, bajgle, maca

Pieczywo przed II wojną światową

Takie okrągłe rogaliczki, one się nazywały bajgle, na takim sznureczku były. Mace jadłam wspaniałą. Przynosili nam Żydzi, którym tatuś prowadził sprawę. Maca to tak jak opłatek, to u nich maca. Cały post jadło się tą mace, lubiłam [ją] ogromnie.

[Smakowała] jak opłatek, tylko że była grubsza trochę. Mąka i woda więcej nic nie było [w niej], ale była pyszna. [Nie] mogła być [w niej] krew, skoro maca była biała jak śnieg i widać było, że była tylko woda i mąka. Różne [było pieczywo] i chleb, i rogaliki, i bułeczki, kajzerki. Te pieczywo było tak dobre, że dzisiaj się takiego pieczywa nie je. W ogóle. Co jeszcze było przepyszne? Śledzie uliki się nazywały, ja smak tego śledzia to mam do dzisiaj w ustach, a dzisiaj takich śledzi nie ma. Dzisiaj są tak jak ryby te śledzie, do niczego. Paskudztwo. Mama mi dawała tran do picia, ale żebym ja ten tran wypiła to trzeba było od razu dzwoneczek śledzika do buzi i ten tran wypijałam wtedy.

Data i miejsce nagrania 2003-12-11, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przez całe lato to żeśmy chodzili spotykać się z dziewczynami, tam do Góry Puławskiej, z tymi letniczkami.. Tam byli co roku harcerze z Warszawy, chłopcy byli tu bliżej,

Tu gdzie jest taki skwerek przed domem handlowym to była taka uliczka, w pole szła i tam było mnóstwo chałupek, takich maleńkich chałupek, i tam mieszkało mnóstwo

Dużo wojska było, to pamiętam jak tymi kwiatami te rodziny obrzucały tych wojskowych, jak wracali ci żołnierze z tych manewrów. Data i miejsce nagrania

Bardzo dobrym lekarzem, chyba chirurgiem, to był doktor Skubiszewski i jeszcze lekarzem takim wewnętrznym był doktor Wierzejski.. Był Honigsfeld też i drugi był doktor

Nazywał się pan Kilian, on miał taksówkę, taki samochód z takim czarnym kołem z tyłu i zawsze woził czy jak myśmy, czy ktoś chorował do Lublina.. Tatuś

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, restauracje, cukiernia Ryszarda, Michał Ryszard.. Restauracje i cukiernie przed II wojną światową

[Nagonka była taka] „Nie kupuj u Żyda!”, były wywieszane ulotki takie, ale i tak wszyscy kupowali, bo najlepiej było kupować u Żyda, ponieważ Żyd

Tylko już wolno było, to już zaraz ludzie poniszczyli, ciągnikami te pomniki były pozrzucane i budowali się tam. Mieszkają przecież tam ludzie i zakłady