• Nie Znaleziono Wyników

Rozczarowanie „Solidarnością” po latach - Ireneusz Konieczyński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rozczarowanie „Solidarnością” po latach - Ireneusz Konieczyński - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

IRENEUSZ KONIECZYŃSKI

Miejsce i czas wydarzeń Śląsk, PRL

Słowa kluczowe Projekt Wagon 2010, Śląsk, NSZZ "Solidarność"

Rozczarowanie „Solidarnością” po latach

Tak z perspektywy czasu, to jesteśmy zawiedzeni. Ja na przykład jestem rozgoryczony tym, co zastałem teraz, bo mówili, że wszystko będzie jakoś uporządkowane, a dzieje się to, co się dzieje. Trochę i do Wałęsy mam pretensje, to trzeba powiedzieć, bo Wałęsa bał się przyjechać na Śląsk – tu ośrodek „Solidarności”

był bardzo prężny, Katowice, Tychy. Bo trzeba sobie zdawać sprawę, że były pod Tychami kopalnie, to było miasto ponad dwustutysięczne, później to wszystko rozdzielili po [19]90 roku, ale właśnie że był [tu] prężny ośrodek „Solidarności” i się obawiali. Waliszewski na Śląsku to coś znaczył. Jak był nakaz wyjazdów tych z

„Solidarności”, mieli opuścić kraj, to wyjechał i już nie wrócił.

Data i miejsce nagrania 2010-08-01, Katowice

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Maciejewska

Redakcja Piotr Krotofil, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja się z tego uczyłem, oczywiście [też] z książek różnych innych, i proszę sobie wyobrazić, że po niecałym roku dostałem pismo, że jestem dopuszczony do

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Mama wyszła wtedy do sklepu, ja byłam trochę przeziębiona, chorowałam, sąsiadka szła po wodę, pamiętam właśnie takie jakby sceny, obrazki bezpośrednio

Z tym, że w dalszym ciągu on jeszcze oczywiście daleki był od picia piwa, czy tam [palenia] papierosów, nie, był bardzo grzeczny, ale było widać, że jest dumny, że jest w

Że można było dostać dużo łatwiej, no wiadomo, że to było na pożyczkę, prawda, ale nie było tak, że nie było chleba, były wszystkie artykuły, były wędliny, nabiał,

Drugi obieg i kolportaż – wtedy wiedzieliśmy co się dzieje z prawdziwego źródła, bo gazety rządowe, partyjne po prostu oszukiwały nas, mówili po prostu, że warchoły, że to,

Nie wiedzieliśmy w ogóle co się dzieje, bo Jurczyk zakończył strajk trzydziestego, Gdańsk zakończył trzydziestego pierwszego, powstały z tego powodu jakieś animozje

Ale jak miałam Niemca, co patrzy na mnie, a ja jestem jak powietrze, jak ja jestem nic i mówi do mnie, jak ja jestem nic, to było gorzej niż nienawiść, bo ja jestem, ja byłam niczym,