• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, wrzesień, nr 217

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, wrzesień, nr 217"

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

Dziś w Głosie

Zezowate nieszczęście - to można wyleczyć

Twoje dziecko boli głowa i czerwienieją mu oczy? Zadziera głowę lub spogląda bokiem? To może być zez! Nie zwlekaj, zaprowadź dziecko do okulisty.

W pracy nie zaglądaj do naszejklasy.pl

Pracodawca nie potrzebuje rozwiniętych systemów in­

formatycznych, żeby się dowiedzieć, co na kompute­

rach robią jego podwładni. A może zechcieć, bo pra­

cownik marnuje na prywatne sprawy godzinę dziennie.

R E K L A M A

1 3 OOO 0 0 0

2806211K01A

Środkowego MORZA If KAUKOWA I/ CZYTELNIA £ \

weekend V

Sobota - niedziela 1 7 - 1 8 września 2011 www.gp24.pl redaktor wydania: Marek Zagajewski ROK V - ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 36.577 egz. nr 217 (1426) 1,70d(z8%VAT)

Tarcza jednak będzie

RAKIETY - Umowa o rozmieszczeniu u nas elementów tarczy rakietowej weszła w życie - wczoraj oświadczył tak Marcin Bosacki z MSZ. Budowa amerykańskiej bazy pod Słupskiem - od 2015 roku.

Marcin Sarnowski

marcin.barnowski@mediaregionalne.pl

B

osacki powiedział jed­

noznacznie, że baza po­

wstanie pod Słupskiem i że będą w niej zainstalowane rakiety do przechwytywania rakiet wystrzelonych na Eu­

ropę lub na Stany Zjednoczo­

ne. W bazie stacjonować ma około stu amerykańskich żo­

łnierzy.

To kolejny zwrot w sprawie.

Przypomnijmy: pomysł roz­

mieszczenia elementów tarczy w Polsce pojawił się w 2007 r.,

za prezydentury Busha. Pierw­

sza umowa, zakładająca roz­

mieszczenie antybalistycznych rakiet przechwytujących w Re- dzikowie, podpisana została przez rząd Donalda Tuska w 2008 r. Ale w 2009 r. Barack Obama ogłosił, że wstrzymuje realizację inwestycji.

W 2010 roku premier Włoch Silvio Berlusconi po swoich wi­

zytach w USA i w Moskwie wyraził nawet przekonanie, że USA ogłoszą rezygnację z in­

stalowania antyrakiet w Polsce i w Czechach w trosce o utrzy­

manie dobrych stosunków z

Rosją, która od początku kry­

tykowała amerykański zamysł i groziła rozmieszczeniem w odwecie rakiet wycelowanych w Polskę w obwodzie kalinin­

gradzkim.

- Wiedziałem, że od co naj­

mniej roku trwały rozmowy na temat szczegółów umowy, ale wierzyłem i nadal wierzę, że tarczy w Rodzikowie jednak nie będzie - skomentował wczoraj najnowszy news w sprawie tarczy Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk.

- Uważam, że tarcza to tylko gra między USA a Rosją i

Stany ostatecznie wycofają się z tego, gdy uzyskają korzystne dla siebie warunki. Szkoda tylko, że za tę grę płacimy za­

blokowaniem rozwoju i dewa­

stacją obiektów powojskowych.

Jesz-cze niedawno chcieliśmy prze-jąć i zagospodarować na 24 mieszkania dawny hotel wojskowy. Nie wyrażono zgody. Teraz to już ruina.

Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska, powiedział nam wczoraj, że Maciej Kobyliński od 2007 roku był w kwestii lokalizacji tarczy pod Słupskiem umiar­

kowanym optymistą. - I nie słyszałem, aby zmienił zdanie.

Prezydent uważa, że tracimy przez to szansę na wykorzy­

stanie lotniska w Radzikowie, ale wie też, że tarcza przyniesie naszemu regionowi także znaczne korzyści i ostatecznie przewyższą one te straty - po­

wiedział wczoraj rzecznik pre­

zydenta Słupska.

Polska nie będzie pierwsza.

W 2015 r. ma być gotowa baza antyrakiet w Rumunii. • PODYSKUTUJ NA FORUM www.gp24.pl/forum

i Policjanci dobrze radzą sobie w pubach

Jak poradzić sobie z klientką pubu, która składa policjantowi niemoralne propozycje, jak interweniować w czasie awantur domowych?

Takimi i innymi

umiejętnościami wykazali się policjanci z całej Polski, startujący w XVIII Turnieju Par Patrolowych „Patrol roku" w słupskiej Szkole Policji.

Zakończone wczoraj trzydniowe zawody wygrali

funkcjonariusze z Białegostoku:

Robert Kuligowski i Tomasz Kasjaniuk. W turnieju wzięły udział 34 pary patrolowe ze wszystkich województw.

To właśnie w słupskiej Szkole Policji powstał przed laty pomysł zawodowej

rywalizacji policjantów pionu prewencji, (MAP)

ZOBACZ FILM I ZDJĘCIA NA M

www.gp24.pl 1 3

We wtorek w „Głosie"

Dyżur dla pracujących emerytów

P

racujący emeryci, którzy przed przejściem na eme­

rytury lub później nie rozwią­

zali stosunku pracy, muszą to zrobić teraz. Tym, którzy nie wywiążą się z tego obowiąz­

ku i będą dalej pracować, ZUS 1 października zawiesi wy­

płatę świadczeń.

Kogo to dotyczy, kto musi zwolnić się z pracy, jak powi­

nien to zrobić i na jak długo?

Na te i inne pytania doty­

czące pracy na emeryturze każdy z Państwa dostanie od­

powiedź w najbliższy wtorek, 20 września. W naszej redakcji w godzinach 13-14 pod tele­

fonem 59 848 81 24 dyżurować będzie Grażyna Kołakowska, naczelnik wydziału świadczeń emerytalno-rentowych ZUS w Słupsku. Pytania można też zgłaszać wcześniej, na adres:

zbigniew.marecki@mediare- gionalne.pl. (MARA)

Wybory 2011

Przez pełnomocnika

O

soby niepełnosprawne i te, które najpóźniej w dniu wyborów ukończą 75 lat, będą mogły głosować przez pełno­

mocnika. Wniosek o sporzą­

dzenie pełnomocnictwa należy złożyć w gminie najpóźniej do 29 września. Należy dołączyć kopię orzeczenia o ustaleniu stopnia niepełnosprawności i kopię zaświadczenia o prawie do głosowania wydanego osobie mającej być pełnomoc­

nikiem.

Przez pełnomocnika gło­

sować mogą wyborcy posiada­

jący orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu nie­

pełnosprawności albo równo­

znaczne orzeczenie organu ren­

towego, ponadto seniorzy od 75.

roku życia, a także osoby o stałej lub długotrwałej niezdol­

ności do pracy w gospodarstwie rolnym, którym przysługuje za­

siłek pielęgnacyjny, (MAZ)

i Polityka

SLD: PO bez Tuska

Lider lewicy jest gotów rozmawiać z Platformą o większości w sejmie, nawet gdy PO przegra wybory.

Losy

9 7 7 0 1 3 7 9 5 2 1 6 9 3 7

I

m

Chciałbym jeszcze móc pobiegać

- Trzymam się! Nie zamierzam rezy­

gnować z marzeń - deklaruje 21- -letni Michał Wiśniewski ze Słupska.

Pod koniec sierpnia stracił nogę w wypadku drogowym. Ale nie uważa, że życie mu się zawaliło. Musi tylko uzbierać... co najmniej 50 tysięcy złotych na dobrą protezę. Możemy mu w tym pomóc.

1 Ulice

Grodzka uparta

Słupski ratusz nie wycofa się ze swojej decyzji o zamknięciu ruchu na odcinku ulicy Grodzkiej. - W imię uczynienia ze Starego Rynku praw­

dziwego centrum miasta - uza­

sadnia prezydent Maciej Kobyliński.

Całość ogarnie uchwała o nowym za­

gospodarowaniu terenów w tej części miasta.

Wczasy, turnusy zdrowotne, Rehabilitacja i masaże pobyty weekendowe Z dojazdem do domu klienta

,

IwwwfsmóldzinoTcó

Tel. 604-075-302 Tel. 601-157-570

Smołdzino, ul. Leśna 18 Gmina Smołdzino i okolice | /1 MV

(2)

kraj opinie

sobota-niedziela 17-18 września 2011 r.

Czy ceny paliw będą niższe?

Sprawdź gdzie jest najtańsza benzyna w Polsce.

www.regiomoto.pl

SLD chce PO bez Tuska

PRZED WYBORAMI 2011 Jestem gotowy do rozmów z PO, by budować większość w parlamencie - powiedział szef SLD Grzegorz Napieralski. - Tylko zwycięstwo daje moralne prawo ubiegania się o władzę - odpowiada premier Donald Tusk.

Podczas specjalnie zwoła­

nego briefingu lider SLD na­

wiązał do środowej wypo­

wiedzi Tuska, że jeśli PO nie wygra październikowych wy­

borów parlamentarnych, „nie powinna się ubiegać o two­

rzenie nowego rządu". „Przy­

chodzą bardzo ciężkie czasy w Europie. Dlatego każdy, kto chce mieć mandat do rządzenia, musi mieć bardzo silny mandat od wyborców.

Przyszły rząd mogą tworzyć wyłącznie ci, którzy taki mandat uzyskają. Jeśli PO nie wygra wyborów, nie powinna ubiegać się o tworzenie no­

wego rządu" - mówił szef rządu.

Jakieś szacher-macher Napieralski ocenił dekla­

rację premiera jako ważną. - Jeżeli tak się stanie i PO przegra choćby o pół procenta, to będzie przegrana Donalda Tuska, ale nie może to być przegrana Polski - powiedział szef SLD. - Skoro Donald Tusk nie chce budować więk­

szości w parlamencie, kiedy PO przegra, to ja oświadczam,

..

™ V,

Donald Tusk jest kandydatem PO na premiera, dlatego takich wypowiedzi jak pana Napieralskiego (o rozmowach PO bez Tuska - red.) w ogóle nie bierzemy pod uwagę - komentuje rzeczniczka sztabu PO Małgorzata Kidawa-Błońska. z^da PAP/Andrzej Grygiel, PAP/Grzegorz jakubowski że jestem gotowy do rozmów z

PO, by budować większość, która patrzy w przyszłość bez obaw i chce zbudować Polskę nowoczesną i otwartą. Jestem gotowy rozmawiać z PO nawet bez Donalda Tuska, by projekt IV RP po raz kolejny nie po­

wrócił - oświadczył Napie­

ralski.

Donald Tusk szybko odniósł się do deklaracji lidera SLD. - Wszyscy politycy jedną rzecz muszą brać pod uwagę, że o tym, kto będzie w Polsce rządził, zdecydują wyborcy 9

Powstanie kolejka linowa przez Odrę

WROCŁAW Na trasie o długości ok. 500 metrów wagoniki będą mogły przewieźć 370 osób w ciągu godziny.

Kolejka linowa nad Odrą połączy kampus główny Poli­

techniki Wrocławskiej z nowo powstającym kompleksem edukacyjno-badawczym Geo- centrum. Pierwsi pasaże­

rowie - studenci, mieszkańcy Wrocławia oraz turyści - będą mogli skorzystać z ko­

lejki w połowie przyszłego roku. Jej budowa jest wspólnym przedsięwzięciem Politechniki Wrocławskiej i władz miasta. Obie strony

wczoraj podpisały list inten­

cyjny w tej sprawie.

Rektor Politechniki Wro­

cławskiej prof. Tadeusz Więc­

kowski poinformował, że go­

towy jest już plan funkcj onalno-użytkowy inwe­

stycji. - Szacowany koszt re­

alizacji inwestycji to około 8 min zł. PoUtechnika i miasto podzielą się kosztami po po­

łowie - powiedział rektor.

Kolejka połączy dwa brzegi Odry. Stacje powstaną na Wy­

brzeżu Wyspiańskiego, gdzie znajduje się kampus główny Politechniki Wrocławskiej, oraz przy ul. Na Grobli, gdzie budowany jest kompleks edu- kacyjno-badawczy Geocen- trum. Podróż półkilometrową trasą kolejki będzie trwała 2,5 minuty. Na trasie będą kur­

sować dwa wagoniki, które po­

mieszczą jednorazowo 15 osób.

W ciągu godziny kolejka będzie mogła przewieźć 370 osób.

( P A P )

GŁOS

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

med a

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne.pl

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 3473512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomorza--www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 8104 tel. reklama 598488101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl

Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 91 4813 300 fax 91 4334864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl

PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

LOTTO.

O

października a nie jakieś sza- cher-macher pomiędzy lide­

rami, wiceliderami ...etc. - mówił szef rządu.

Komentując wypowiedź szefa SLD rzeczniczka sztabu PO Małgorzata Kidawa-Błoń- ska oświadczyła, że o ewentu­

alnych koalicjach może być mowa dopiero po wyborach, a nie w czasie kampanii wybor­

czej.

- Premier powiedział to, co wszyscy wiedzą, że to partia, która wygrywa wybory wska­

zuje kandydata na premiera.

Taki jest obyczaj demokracji - podkreśliła posłanka. Zazna­

czyła też, że Donald Tusk jest kandydatem PO na premiera, dlatego-jak dodała - „takich wypowiedzi jak pana Napie- ralskiego (o rozmowach PO bez Tuska - red.) w ogóle nie bierzemy pod uwagę.

To kapitulacja przed wyborami

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział, że nie jest zdziwiony deklaracją Napieral- skiego. - On marzył, żeby zostać wicepremierem w rządzie Do­

nalda Tuska. To jest dowód na słabość Napieralskiego w SLD.

Jego przywództwo jest kwestio­

nowane. Tonący brzytwy się chwyta-mówi.

Z kolei szefPSL Waldemar Pawlak ocenił na konferencji prasowej, że deklaracja Na­

pieralskiego to kapitulacja przed wyborami. - W takiej sytuacji wypada głosować na PSL i PO. Mocne głosy na PSL sprawią, że nie będzie po­

trzeby koalicji z lewicą - prze­

konywał.

( P A P )

Popełnił bigamię, ale kary nie będzie

POZNAŃ Zawarł trzy spośród sześciu swoich małżeństw pozostając jednocześnie w związku małżeńskim.

IZBA WYDAWCÓW

PRASY mm mnKmin

Lotto (15.09.2011):

6,11,19,34,35,42 Kaskada (15*09.2011):

1,4,5,6,10,11,13,15,19,20, 21,23

Multi Multi (16.09.2011, 14:00):

2, 3, 9,14,25, 27,44, 45,46, 51,52,53,54,59,60,64,67,68, 72,77. Plus: 64

Multi Multi (15.09.2011, 22:15):

4, 10, 12, 14,21,22, 25, 27, 29,32,33,35,43,48,53,61,63, 65,78,80. Plus: 43

kurs średni zmiana

EUR 4,3462 0,93 • USD 3,1506 1,10 T CHF 3,6017 0,95 • GBP 4,9705 1,20 •

Urząd Stanu Cywilnego za­

wiadomił prokuraturę w tej sprawie. Bigamista nie zo­

stanie ukarany; sprawa się przedawniła.

Jak poinformowała nas wczoraj rzeczniczka Prokura­

tury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus, sprawa została wykryta, gdy do Urzędu Stanu Cywilnego wpłynął wniosek mężczyzny o wydanie skróconych aktów małżeństwa.

Jtódzkie

Śmierć kobiety na przejeździe

Na niestrzeżonym przejeździe kole­

jowym w Ozorkowie doszło wczoraj do zderzenia poloneza z pociągiem.

W wypadku zginęła 29-letnia ko­

bieta, jadąca razem z nią dwuletnia dziewczynka została ranna.

Kobieta wjechała na niestrzeżony przejazd nie zachowując środków ostrożności, co spowodowało zde­

rzenie z pociągiem pospiesznym relacji Gdańsk - Katowice. Wiadomo już, że maszynista prowadzący pociąg był trzeźwy. Z jego relacji wynika, że po wjeździe na przejazd kolejowy samo­

chód zatrzymał się. Na razie nie wia­

domo, co było przyczyną zatrzymania.

Auto będzie zbadane pod kątem wy­

stąpienia ewentualnej awarii.

- Analiza doniesienia i za­

łączonych do niego doku­

mentów pozwoliła ustalić, że drugie, trzecie i czwarte mał­

żeństwo, zawarte w latach 1959 i 1969 oraz 1972 były związkami" bigamicznymi.

Obowiązujące wówczas ko­

deksy karne przewidywały za to karę pozbawienia wolności do lat 5 - powiedziała Magda­

lena Mazur-Prus.

Jak dodała, przedwojenny ko­

deks karny z 1932 roku, jak rów-

| t e n y polis OC

Mogą wzrosnąć o 20 procent

Jeśli Sąd Najwyższy uzna, że kierowcy należy się po wypadku auto za­

stępcze, będą podwyżki i przybędzie kierowców niepłacących za polisy - czytamy w „Rzeczpospolitej".

Polska Izba Ubezpieczeń szacuje, że wprowadzenie obowiązku zapew­

nienia auta zastępczego każdemu kie­

rowcy poszkodowanemu w wypadku oznaczałoby dla branży wzrost kosztów o 1 mld zł. Firmy nie kryją, że koszt ten zostałby przeniesiony na klientów.

Jednak, jak podkreśla rzecznik ubezpie­

czonych Halina Olendzka, istota ubez­

pieczenia OC polega na tym, by ka­

żdemu poszkodowanemu zapewnić wymagane prawem odszkodowania i

świadczenia. :

( P A P )

nież ten z 1969 roku przewidy­

wały przedawnienie karalności występku wielożeństwa po upływie 5 lat od jego popełnienia.

Z uwagi na upływ czasu prokuratura odmówiła wszczę­

cia postępowania przygoto­

wawczego w tej sprawie.

Obecnie obowiązujący kodeks karny z 1997 roku za bigamię przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo po­

zbawienia wolności do lat 2.

(PAP)

I Alkohole Kupimy więcej wina

W tym roku Polacy kupią 87,1 min litrów wina. To o 3 proc. więcej niż przed rokiem Ale już w 2016 roku kupimy 108 min litrów wina - wy­

nika z raportu firmy badawczej Inter­

national Wine & Spirit Research oraz spółki Wealth Solutions. Generalnie zanosi się na hossę na polskim rynku wina. Z badania wynika, że w latach 2010-2016 roczny wzrost sprzedaży win w Polsce wyniesie 4,1 proc. Wy­

liczono, iż w 2016 r. kupimy prawie 108 min litrów wina.

Polski rynek wina ma szansę roz­

wijać się w kolejnych latach, chociaż do tej pory należymy do grupy krajów o najniższym spożyciu wina w Europie.

(PAP)

(3)

regiodom.pl

Przy wynajmie mieszkania

warto się targować

www.regiodoiii.pl

Europa świat

sobota-niedziela 17-18 września 2011 r.

Sąd odebrał dziecko

rodzicom, bo są za starzy

WŁOC Matka ma 57 lat, ojciec 70. W szokującym, jak podkreśla prasa, uzasadnieniu zarzucono rodzicom „narcystyczną chęć posiadania dziecka". A wszystko przez sąsiadów.

Sąd ds. nieletnich w Tu­

rynie odebrał prawa rodziciel­

skie rodzicom ponadrocznej dziewczynki, ponieważ uznał, że są za starzy. Uzasadniając wyrok, na mocy którego po­

stanowiono oddać dziecko do adopcji, sędziowie podkreślili, że dziewczynka jest „owocem wypaczonego wykorzystania możliwości, oferowanych przez postęp w dziedzinie genetyki".

To rezultat, jak dodali, reali­

zacji pragnienia posiadania dziecka „za wszelką cenę", bez liczenia się z „prawami na­

tury" i przyszłością córki.

- Rodzice nigdy nie zasta­

nowili się poważnie nad tym, że córka zostanie sierotą w młodym wieku, a wcześniej będzie zmuszona opiekować się sędziwymi rodzicami, którzy mogą zapaść na choroby powo­

dujące inwalidztwo, właśnie w momencie, w którym jako

młoda dziewczyna będzie od­

czuwać potrzebę wsparcia ze strony swych rodziców - orzekł sąd dla nieletnich.

Dziennik JLa Repubblica"

opisując wczoraj sprawę wyja­

śnia, że para, która pobrała się w 1990 roku, natychmiast pod­

jęła starania o adopcję. Wniosek ten został definitywnie odrzu­

cony w 2003 roku z powodu ich zaawansowanego wieku. Dla­

tego małżonkowie zdecydowali

się na zabieg sztucznego za­

płodnienia, wykonany za gra­

nicą. Dziewczynka urodziła się w maju 2010 r.

Sprawa trafiła do sądu w rezultacie doniesienia sąsiada pary, mieszkającej w rejonie miasteczka Monferrato. We­

zwał on karabinierów, po­

nieważ zobaczył płaczącą dziewczynkę zamkniętą samą wieczorem w samochodzie. Ro­

dzice tłumaczyli, że ich córka

spała i nie chcąc jej budzić zo­

stawili ją w aucie na siedem minut. W rezultacie tego zda­

rzenia dziewczynka, która miała wtedy miesiąc, została im odebrana. Finałem sprawy jest obecny wyrok, który kry­

tykuje „La Repubblica".

Rzymski dziennik podkreśla, że jedyną winą rodziców jest to, że „postępowali wbrew do­

minującym modelom życia".

(PAP)

NIEMCY

Tajemnicza historia chłopca z lasu

Nastolatek, który - jak twierdzi - całymi latami mieszkał z ojcem w lesie, zgłosił się na policję w Berlinie.

Rzecznik policji potwierdził wczoraj doniesienia gazety

„Bild" na ten temat. Tożsamości chłopca na razie nie udało się ustalić.

„Bild" informował, że nasto­

latek przyszedł na posterunek policji 5 września. Był w dobrej kondycji fizycznej. Powiedział, że przed dwoma tygodniami znalazł ojca martwego i ułożył go w jakimś dole. Nie potrafił dokładnie wskazać tego miejsca.

Chłopiec twierdzi, że ma 17 lat. Porozumiewa się głównie po angielsku, choć mówi też trochę łamaną niemczyzną. Nie wie, skąd pochodzi, nie jest też pewien jak ma na imię.

Chłopca umieszczono w schronisku dla młodzieży. Po­

licja stara się ustalić jego tożsa­

mość i sprawdzić, czy rzeczywi­

ście całymi latami wędrował z ojcem po lasach.

(PAP)

Kazachstan, Dżezkazgan - 1 6 września

Pół roku spędził w niebie

Rosyjski kosmonauta Andrey Borisenko po wylądowaniu kapsuły rosyjskiego Sojuza TMA-21, około 150 km na południowy wschód od kazach­

skiego miasta Dżezkazgan. Andrey Borisenko i Alexander Samokutyayev ponad pięć miesięcy spędzili na pokładzie Międzynarodowej Stacji Ko­

smicznej ISS, gdzie służyli jako członkowie Ekspedycji 27 i 28. FoŁPAP/EPA

WUC BRYTANIA Polak odebrał poród w aucie

W Aberdeen Paweł Pyrchała odebrał w samochodzie poród swojej żony Anity. Małżeństwo było w drodze do szpitala, ale za­

błądziło. - Byliśmy bardzo blisko szpitala, ale było ciemno, mu­

siałem się zatrzymać - mówił Polak. - Słuchałem mojej żony, po prostu zrobiłem, co musiałem zrobić-dodał. Gdy córeczka przy­

szła na świat, rodzina udała się do szpitala. Tam odcięto pępowinę i ogrzano dziecko.

Kot znaleziony po 5 latach Na ulicy Manhattanu przecho­

dzień znalazł kotkę o imieniu Willow, która ostatni raz była wi­

dziana pięć lat temu w stanie Ko­

lorado. Pozostaje tajemnicą, w jaki sposób kot pokonał ponad 2,5 tys.

km. - Ktoś mógł ją tutaj przywieźć Czasami zwierzęta przemieszczają się w dziwny sposób, np. na tyłach ciężarówki - wyjaśniła dyrektor nowojorskiego schroniska Julie Bank.

SŁOWACJA

Uwaga na pijane misie Słowaccy naukowcy ostrze­

gają przed niedźwiedziami bru­

natnymi. Te misie, zwykle pło­

chliwe, jesienią robią się nieobliczalne pod wpływem... al­

koholu. Przygotowując się do zi­

mowego snu, niedźwiedzie zja­

dają duże ilości owoców, „kradnąc je" z sadów w pobliżu skupisk ludzkich. Ze sfermentowanych owoców powstaje w ich organi­

zmach alkohol, i to w takich ilo­

ściach, że zwierzęta stają się naj­

zwyczajniej pijane - wyjaśnił MiroslavSaniga.

BUŁGARIA

78 latek poszedł do szkoły Czwartek był pierwszym w życiu dniem szkoły dla 78-let- niego Bułgara, który razem z 400 innymi pierwszoklasistami rozpo­

czął naukę w szkole podstawowej w Gabrowie. Apostoł Stojanow, który żyje samotnie w ubóstwie, przez całe życie pracował na roli i nigdy nie miał czasu na naukę.

Teraz przyszedł jednak do szkoły, bo bardzo chciałby nauczyć się czytać Jak wyznał, najbardziej ze wszystkich przedmiotów obawia się matematyki.

(PAP)

Zgłoś się już dziś do konkursu!

Zdobądź znak jakości dla swojego produktu

i wygraj kampanię reklamową o wartości

O 000 zł! nasze

Z P O M O R Z A

DOBRE

oszenie możesz przesyłać na adres: lotar.rohde@mediaregionalne.pl, tel. +48 94 347 35 77; tel. kom. +48 697 770 27

2650211K01A

(4)

wydarzenia / 1 Brudny świat w serwisie 997 f"* - kronika policyjna, na

www.gp24.pl

wydarzenia / 1 Brudny świat w serwisie 997 f"* - kronika policyjna, na

www.gp24.pl sobota - niedziela 17 -18 września 2011 r. Głos Pomorza www.jp24.pl

Zbigniew Marecki

:zbigniew.marecki@mediaregionalne.pl

Michał Wiśniewski zawsze był dumą rodziców. Dobrze się uczył, odnosił sukcesy w bie­

gach i-jak wielu nastolatków - zdobywał coraz większą wiedzę o komputerach i inter- necie.

Bez problemu zdał maturę w słupskim „ekonomiku", a potem został studentem Wy­

ższej Hanzeatyckiej Szkoły Za­

rządzania.

W poprzednie wakacje za­

robił na swój pierwszy samo­

chód, w tym roku także dora­

biał w letniej wypożyczalni gokartów w Rowach. 23 sierp­

nia też pojechał swoim kabrio­

letem do pracy w tej nadmor­

skiej miejscowości. - Gdy przy­

jechałem na miejsce, nieco starszy kolega Kamil z Ob­

jazdy, który obok pracował w wypożyczalni skuterów, po­

prosił mnie, żebym mu poży­

czył mój samochód, bo musiał szybko wrócić do domu. Po­

nieważ do tej pory się na nim nie zawiodłem, a on ofiarował zastaw - bańkę z paliwem i skuter - pożyczyłem mu sa­

mochód, tym bardziej że miał wrócić za pół godziny - opo­

wiada Michał.

Niestety, przez pięć godzin kolega nie wrócił. Michał za­

czął się niepokoić, jak dojedzie do domu. - Pojedziemy sku­

terem do Objazdy i odbierzemy mój samochód - zaproponował koledze Krzysztofowi, który od­

wiedził go w pracy.

Tak też zrobili. Michał usiadł za kierownicą skutera, a Krzysztof za nim. Jechali z prędkością ok. 50 km na go­

dzinę, gdy znaleźli się na za­

W „Głosie"

Dorota Wiśniewska, matka Michała, podobnie jak ojciec Andrzej, stara się ulżyć synowi. Fot. Łukasz Capar

kręcie drogi wylotowej z Ro­

wów; Michał przechylił się w prawo, a Krzysiek w lewo. Sku­

ter zamiast skręcić przeciął drogę na wprost i wbił się w forda mondeo.

- Na szczęście udało mi się uniknąć zderzenia z autobu­

sem, ale i tak skuter rozpadł

się w drobny mak. Ja wylądo­

wałem na drodze z otwartym złamaniem lewej nogi i ostrym

bólem w lewej ręce. Straciłem trzy litry krwi, ale cały czas byłem przytomny - opowiada Michał.

Na oddziale ortopedii w słupskim szpitalu Michał cze­

kał sześć godzin, aż zajmie się nim lekarz, który najpierw po­

składał nogę Krzysztofa.

- Początkowo lekarze da­

wali mi nadzieję, że wszystko będzie dobrze, ale ostatecznie nogi nie udało się uratować.

Amputowali mi ją powyżej ko­

lana, a po dziesięciu dniach, gdy zwróciłem lekarzom uwa­

gę na ból w ręce, okazało się, że i ona jest złamana - relacjo­

nuje Michał.

Teraz jest już w domu. Wła­

śnie rozpoczął rehabilitację.

Choć stracił nogę, jest pełen dobrych myśli. - Jeszcze będę samodzielnie chodził, a może i pobiegam - mówi i liczy na pomoc w uzbieraniu pieniędzy na zakup dobrej protezy, która jednak kosztuje co najmniej 50 tys. złotych.

W pomoc Michałowi już włączyli się jego koledzy z li­

ceum i ze studiów w WHSZ.

Różne ścieżki wydeptują jego rodzice. Skontaktowali się m.in. z pełnomocnikiem prezy­

denta Słupska ds. niepełnos­

prawnych. Razem szukają fun­

dacji, która chciałaby bez do­

datkowych opłat otworzyć sub­

konto na rzecz Michała. Na razie rodzice otworzyli konto internetowe w mBanku o nu­

merze: 231140200400003202 68728942. Michał czeka na wsparcie i na sygnały od ludzi, którzy chcieliby mu pomóc pod tel. 505 940 821. •

PODYSKUTUJ NA FORUM www.gp24.pl/forum

Poradnik i dyżur dla pracujących emerytów

Raport w „Głosie"

Gdzie nauczysz się języka?

• Czy każdy emeryt może podjąć pracę?

• Na jakich warunkach?

• Ile może zarobić i czy wysokość pensji wpływa na wysokość jego świadczenia z ZUS?

• Co musi zrobić emeryt, żeby ZUS nie zawiesił mu świadczenia od 1 października?

Na te tematy pisać będziemy od wtorku, 20 września, do czwartku, 22 września, w codziennych wydaniach „Głosu".

• A w e wtorek, 20 września, w naszej redakcji w godzinach 13-14 pod telefonem (59 848 81 24) dyżurować będzie Grażyna

Zaczęły się zapisy do szkół językowych.

Którą wybrać? Jeśli nie podjęliście Państwo decyzji, ułatwi ją nasz raport, w którym przedstawimy pełną ofertę ze Słupska, Ustki, Lęborka i Bytowa.

Placówki, które chq zostać umieszczone w raporcie „Głosu", proszone są o kontakt z Ludwiką Dąbrowską: tel.519 503 524; ludwika.dabrowska@mediare- gionalne.pl.

Kołakowska, naczelnik Wydziału alne.pl.

Świadczeń Emerytalno- Rentowych ZUS w Słupsku.

Wcześniej pytania można zgłaszać e-mailem na adres:

zbigniew.marecki@mediaregion-

Po wieloletniej i ciężkiej chorobie odszedł 16 września 20lir.mój Ukochany Mąż

ś

P

Z Y G M U N T C I E Ś L A K

lat 60

Msza Święta odprawiona zostanie 20 września o godz. 7:30 w Kościele Św. Jacka w Słupsku. Pogrzeb odbędzie się Im więcej wart n a Starym Cmentarzu. Wystawienie w Kaplicy 'jest człowiek n a Starym Cmentarzu o godz. 12:10.

tym większy Wyprowadzenie na miejsce spoczynku o godz. 12:40

n n UA1» O czym zawiadamia pogrążona w głębokim smutku

po mm BOI ż o n a c ó r k a .W n u c z k a

„Serce ma swoją pamięć' Wszystkich, którzy pamiętają

zawiadamiamy, że w dziesiątą rocznicę śmierci

ANDRZEJA LEŚNIAKA

w Jego intencji

zostanie odprawiona Msza Św. w dniu 25.09.201 lr.

o godz. 10:00 w Kościele Mariackim w Słupsku Weronika i Marcin

956811K03A 935411K03A

Chciałbym jeszcze biegać, mocno deklaruje Michał

LOSY - Trzymam się. Nie zamierzam rezygnować z marzeń - twierdzi 21-letni słupszczanin, który pod koniec sierpnia

w wypadku drogowym stracił lewą nogę. Teraz zbiera pieniądze na protezę. Ma nadzieję, że jeszcze będzie biegał.

(5)

Na opinie Czytelników na temat nowej organizacji ruchu w rejonie ul. Grodzkiej czekamy pod adresem

daniel.Musek@mediaregionalne.pl i telefonem 59 848 8121

Napisz lub zadzwoń do nas Alek

Radomski

aleksander.radomski@mediareqionalne.pl

5 9 8 4 8 8 1 24 w godz. 10.00-18.00

Słupsk

WWW.l gp24.pl Głos Pomorza sobota - niedziela 17-18 września2011 r.

Plan ratusza na ulicę Grodzką

KOMUNIKAGA Miasto nie wycofa się ze swojej decyzji o zamknięciu ruchu na odcinku ulicy Grodzkiej. Urzędnicy pracują jednak nad uchwałą poświęconą nowemu zagospodarowaniu terenów na Starym Rynku.

Alek Radomski

aleksander.radomski@mediaregionalne.pl

Przez zamknięty odcinek wybrukowanej ulicy samo­

chodem osobowym nie przeje­

dziemy, nie płacąc mandatu.

Nie zanosi się też na zmianę decyzji ratusza w tej sprawie.

Część słupszczan się cieszy.

- Po kilkudziesięciu latach mamy trochę ciszej i spokojniej pod oknami, a to bardzo dużo dla nas znaczy - pisze pani Wanda (nazwisko do wiado­

mości redakcji), mieszkanka bloku przy ul. Grodzkiej.

- Nie zauważyłam utrud­

nień w ruchu z powodu za­

mknięcia odcinka ulicy. Za to kierowcy, którzy nie zwracają uwagi na znaki drogowe, po­

noszą konsekwencje w postaci mandatu - dodaje.

Z kolei pan Jerzy zauważa, że obecne rozwiązanie nadaje się świetnie do konkursu po­

święconego absurdom komu­

nikacyjnym.

- 1 do tego ma dużą szansę na wygraną - podkreśla.

UWAGA

monitorowany kamerami CC TV

Nowa informacja dla kierowców na Grodzkiej. Ostrzega, że jest monitoring i na podstawie zdjęć można dostać

mandat. Fot. Kamil Nagórek

Dzienniki internetowe

dopiero rodzą się w bólach

OŚWIATA Adres internetowy platformy, na której jest e-dziennik, został powszechnie udostępniony.

Tymczasem okazuje się, że niektóre szkoły mają problemy techniczne z obsługą dzienników.

Przedwczoraj miasto upu­

bliczniło adres portalu eduka­

cyjnego, na którym dostępny jest e-dziennik.

Znajduje się on pod ad­

resem: edu.slupsk.eu. - Adres ulegał wielokrotnym zmianom i cały czas będzie jeszcze mo­

dyfikowany i ulepszany, bo nie ma szans, żeby wszystkie in­

formacje wprowadzić naraz. To zbyt wiele danych i zbyt wielka odpowiedzialność.

Strona z dziennikiem jest udostępniona, ale rodzice uczniów nadal nie dostali od­

powiednich haseł zezwala-

jących na dostęp do ich za­

sobów. E-dzienniki jeszcze nie działają, mimo że minęły dwa tygodnie nauki w szkole.

Okazuje się, że według planów miejskich urzędników dostęp do e-dzienników rodzice uczniów dostaną najwcześniej 1 października.

- Nie możemy dać rodzicom narzędzia, które nie jest uzu­

pełnione - tłumaczy sytuację Bogdan Leszczuk, naczelnik wydziału oświaty w słupskim ratuszu.

Problem w tym, że nie wia­

domo, czy terminu uda się do­

trzymać. - On może być do spełniania, ale jeżeli w jakieś szkole nie uda się go do­

trzymać, to nie ma tragedii, bo podstawowym dokumentem jest dziennik papierowy - za­

strzega Leszczuk. - Dziennik elektroniczny jest dokładką, w której może się coś nie udać, dlatego daliśmy sobie rok na przygotowanie.

Tymczasem do naszej re­

dakcji zgłaszali się nauczyciele, którzy twierdzili, że w ich szko­

łach e-dzienniki nie działają tak jak powinny. Powodem mają być szkolne serwery,

które są zbyt słabe, żeby ob­

służyć e-dziennik wypełniany naraz przez wielu nauczycieli.

Władze miasta nie widzą w tym problemu?

- Do mnie takie sygnały nie docierały. Jest firma, która wy­

grała przetarg i ona gwaran­

tuje prawidłowość działania - uspokaja Leszczuk. - A je­

żeli gdzieś są słabe łącza, to trzeba wystąpić do dostawcy o zwiększenie ich.

(MAP)

PODYSKUTUJ NA FORUM Ś Ś

www.gp24.pl/forum CS

Powstanie nowe boisko szkolne w centrum miasta

INWESTYCJE Przy Szkole Podstawowej nr 1 w Słupsku powstanie boisko wielofunkcyjne. W poniedziałek ogłoszono przetarg na jego wykonanie.

To bardzo dobra wiadomość dla uczniów szkoły, którzy do tej pory mieli do dyspozycji je­

dynie zniszczone boisko szkol­

ne. To również dobra informacja dla młodych mieszkańców cen­

trum miasta, którzy nie mają gdzie pograć w piłkę.

Na stronie internetowej Re­

jonowego Zarządu Inwestycji ukazało się ogłoszenie.

— Będzie to boisko wielo­

funkcyjne, takie jak orlik, różniące się od niego jedynie tym, że nie będzie przy nim za­

plecza sanitarnego. Uznaliśmy jednak, że nie jest ono ko­

nieczne, gdyż szatnie i toalety znajdują się w szkole — mówi Krzysztof Sikorski, zastępca prezydenta Słupska. Rozstrzygnięcie przetargu

zaplanowano na 28 września, a prace powinny rozpocząć się jeszcze w listopadzie tego roku.

Nowe boisko powstanie w miejscu obecnego, mocno wy­

służonego już asfaltu. Dzieci i młodzież będą miały do dys­

pozycji boisko z nawierzchnią syntetyczną do piłki nożnej ha­

lowej i koszykówki o wymia­

rach 46x24 m. Wzdłuż boiska

powstanie chodnik o szerokości dwóch metrów, na którym staną ławki. Boisko będzie oczywiście oświetlone.

Wejście na teren obiektu będzie możliwe zarówno od strony Chopina, jak i z terenu szkoły.

Termin wykonania prac to listopad 2012 roku.

(MAG)

- Jakie jest uzasadnienie ta­

kiej decyzji, ochrona 50 metrów XDC-wiecznego bruku? W imię czego - dopytuje.

- W imię uczynienia ze Sta­

rego Rynku prawdziwego cen­

trum miasta - odpowiadamy za rzecznikiem prasowym pre­

zydenta Kobylińskiego.

Na razie to tylko plany, ale obecnie w ratuszu trwają prace nad uchwałą dotyczącą właści­

wego zagospodarowania tego terenu. To ma być centrum miasta z prawdziwego zda­

rzenia. Podobne do tego, jakie można spotkać choćby w Choj­

nicach, Toruniu czy innych miastach w Polsce. Zamknięty odcinek ulicy Grodzkiej jest nieodzowną częścią ratuszo­

wego planu. Wszystko po to, by w miejscu, gdzie teraz jest więcej gołębi niż słupszczan, zaczęło coś się dziać.

- Chcemy, by do centrum miasta powróciło życie - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta miasta Słupska. - Liczymy, że po prze­

głosowaniu przez radnych

uchwały, nad którą pracujemy, na Starym Rynku pojawią się gastronomicy.

Jak miasto zamierza za­

chęcić restauratorów, by zain­

westowali akurat w tym miejscu Słupska, a nie w którymś z centrów handlo­

wych?

Poprzez zmiany w prawie handlowym.

- Czyli poprzez ulgi - wyja­

śnia rzecznik. - Dzięki mniej­

szym podatkom od nierucho­

mości chcemy, by to tam inwestowano. Nie chcemy tam banków, tylko kawiarni, re­

stauracji, pubów i dużej ga­

stronomii - dodaje.

Plan wydaje się ciekawy, ale droga do jego realizacji jest jeszcze długa. •

CZY POMYSŁ NA ZAMKNIĘCIE ULICY GRODZKIEJ UWAŻASZ ZA SŁUSZNY? PODYSKUTUJ NA|

NASZYM FORUM WEŹ UDZIAŁ W NASZEJ SONDZIE INTERNETOWEJ NA www.gp24.pl

K L A M

f &

czyete irodowtsko

Słypik

OGŁOSZENIE

I. Zarząd Spółki „Wodociągi Słupsk" Sp. z o.o., działając na podstawie uchwały Rady Nadzorczej,

zaprasza

uprawnione podmioty do składania ofert na przeprowadzenie badania sprawozdania

finansowego Spółki za rok 2011.

Oferta winna zawierać:

1. cenę za usługę,

2. termin przeprowadzenia prac,

3. termin sporządzenia opinii i raportu z badania.

4. listę referencyjną.

Zastrzega się prawo swobodnego wyboru oferenta bez podawania przyczyn.

Oferty prosimy kierować na adres:

Rada Nadzorcza „Wodociągi Słupsk" Sp. z o.o.

ul. E. Orzeszkowej 1, 76-200 Słupsk

z dopiskiem: „Oferta na badanie sprawozdania finansowego za rok 2011"

Termin składania ofert upływa z dniem 30.09.2011r.

I I . Zarząd Spółki „Wodociągi Słupsk" Sp. z o.o.

zaprasza uprawnione podmioty do składania ofert na przeprowadzenie rocznego audytu wydatków kwalifikowanych za rok 2011

w ramach realizowanego Projektu pn. „Program gospodarki wodno-ściekowej w rejonie Słupska"

współfinansowanego ze środków Funduszu Spójności.

Szczegółowe informacje znajdują się na stronie internetowej Spółki: www.wodociagi.slupsk.pl - zakładka Fundusz Spójności.

(6)

kultura

r

sobota - niedziela 17-18 września 2011 r. Głos Pomorza www.qp24.pl

Zobacz zdjęcia i filmy z imprez w regionie słupskim.

Szukaj na

www.gp24.pl

Nasze lasy będą czystsze

SPRZĄTANIE ŚWIATA Właśnie przypada Międzynarodowy Rok Lasów, więc w sobotę warto wybrać się na spacer i zamiast grzybów pozbierać śmieci.

Zbigniew Marecki

zbigniew.marecki @mediaregionalne.pl

Ogólnoświatowa akcj a

„Clean up the World", czyli

„Sprzątanie świata", w tym roku po raz 18. odbywa się w naszym kraju. Hasło tego­

rocznej edycji brzmi: „Lasy to życie - chrońmy je". W ten sposób Fundacja „Sprzątanie Swiata-Polska" oraz Fundacja Nasza Ziemia włączają się w obchody Międzynarodowego Roku Lasów, ogłoszonego przez ONZ.

Na ich wezwanie w Słupsku odpowiedziało 35 grup zorga­

nizowanych, które zgłosiły chęć udziału w akcji w słupskim ra­

tuszu. Najczęściej są to przed­

szkolaki, uczniowie podsta­

wówek, gimnazjów, szkół średnich, a nawet wychowan­

kowie Środowiskowego Hufca Pracy i Ośrodka Szkolno-Wy- chowawczego w Słupsku. Nie­

którzy sprzątali już wczoraj.

- W godzinach od 9 do 11.30 sprzątaliśmy okolice placu z ogniskiem w Lasku Północ­

nym. Poszliśmy w kilkadzie­

siąt osób. Najbardziej aktywni byli uczniowie podstawówki, którzy trochę narzekali, że do­

staliśmy tylko po dwa plasti­

Uczniowie słupskiego „mechanika" sprzątali wczoraj Lasek Północny. Fot Kamil Nagórek

kowe worki na klasę - opo­

wiada Agnieszka Fudro z Ośrodka Szkolno-Wychowaw­

czego w Słupsku. Wychowan­

kowie tej placówki nie tylko

zbierali śmieci, ale także je se­

gregowali, bo - jak się okazało - w lesie można było znaleźć sporo szkła i plastikowych bu­

telek.

Zebrane śmieci zgromadzili w jednym miejscu. Na przy­

czepy zbierze je i odwiezie na składowisko śmieci jedna z sze­

ściu firm oczyszczających

miasto, które zadeklarowały również chęć udziału w sprzątaniu.

Jak się dowiedzieliśmy, szkoły nie tylko w czasie lekcji

sprzątały świat. Uczniowie kilku z nich będą sprzątali miejskie laski lub otoczenie wokół szkół dzisiaj, odrabiając w ten sposób dzień nauki po święcie Wszystkich Świętych.

W sobotę do akcji może włączyć się każdy, nawet sprzątając teren wokół miejsca zamieszkania, czy na swoich osiedlach.

-Takie osoby będą mogły w sobotę za darmo wywieźć śmieci na miejskie składowisko - mówi Justyna Marglarczyk z Wydziału Gospodarki Komu­

nalnej, y Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego.

Zaangażowanie młodzieży w sprzątanie lasów podoba się leśnikom.

- Cieszę się, że uczniowie chodzą do lasów, aby je sprzątać, takie akcje mają wy­

miar edukacyjny. Choć nasze lasy w pasie nadmorskim na­

leżą do najczystszych w Polsce, to zawsze znajdzie się coś do posprzątania. Ważne jest, aby worki ze śmieciami zostały fak­

tycznie posprzątane. Z góry dzi­

ękuję wszystkim, którzy się do tego przyczynią - mówi Wal­

demar Gąsiorowski, leśniczy z Nadleśnictwa Ustka.

Mateusz Borowiak - zapamiętajcie nazwisko tego młodego pianisty

45. FESTIWAL PIANISTYKI POLSKIEJ Mateusz Borowiak jest skromny na scenie i poza nią. Ale jego gra nie jest skromna. Występ w Słupsku był mistrzowski.

Młody, 23-letni pianista pol­

skiego pochodzenia urodzony w Anglii jest uczniem profe­

sora Andrzeja Jasińskiego, który kształcił też m.in. Kry­

stiana Zimermana. Mateusz mógł być gwiazdą (może nawet kolejnym polskim zwycięzcą) międzynarodowego konkursu chopinowskiego, ale jury od­

rzuciło go jeszcze przed kon­

kursowymi przesłuchaniami.

Wygrał więc w tym samym

czasie międzynarodowy kon­

kurs we Włoszech, a niedługo potem w Barcelonie. I staje się coraz bardziej gorącym nazwi­

skiem na estradach w Polsce i za granicą.

W Słupsku recital Boro- wiaka w ramach Festiwalu Pianistyki Polskiej był wielkim wydarzeniem, a po występie artystę odwiedzały w kulu­

arach tłumy wielbicieli. - Po prostu grałem fajne utwory

| Festiwal

„Szewcy" na Witkacomanii

Mateusz Borowiak zagrał w czwartek utwory Bacha, Mozarta, Ravela

i B a r b e r a . Fot. Robert Czyfał

| Impreza

Święto Ryby z Wojciechem Gąsowskim

- powiedział, nieco speszony emocjami, jakie wywołał.

Wśród tych „fajnych" utworów było jedno z najtrudniejszych dzieł fortepianowych wszech czasów - „Gaspard de la Nuit"

Ravela. Kompozytor chciał zrobić pianistom niespo­

dziankę, pisząc utwór w jego czasach uznawany za wręcz niewykonalny. Mateusz Boro­

wiak nie miał z zagraniem go żadnych problemów.

- Bardzo się cieszę, że mo­

głem zagrać na tym festiwalu - dziękował pianista Stanisła­

wowi Turczykowi, prezesowi Słupskiego Towarzystwa Spo­

łeczno-Kulturalnego. Dopiero po recitalu przyznał, że przyje­

chał do Słupska niedyspono­

wany, zatruł się czymś w War­

szawie. - To jak on gra, kiedy jest w pełni formy? - zastana­

wiał się świadek tej rozmowy.

(MARA)

W słupskim Nowym Teatrze do nie­

dzieli trwa I Festiwal Twórczości Sta­

nisława Ignacego Witkiewicza „Wit- kacomania".

W sobotę prezentacje w ramach konkursu „Witkacy pod strzechy"

rozpoczną się o godz. 13 na małej scenie. 0 godz. 18 na dużej scenie będzie można zobaczyć jedno z naj­

ważniejszych wydarzeń - spektakl

„Szewcy" w wykonaniu aktorów z Teatru Polskiego w Warszawie. Na­

tomiast o godz. 21 na scenie w Syd- krafcie rozpocznie się spektakl „Wa­

riat i zakonnica".

Niedziela zacznie się o godz. 12 kon­

certem galowym konkursu „Witkacy pod strzechy" na dużej scenie. Zaraz potem rozpocznie się spotkanie z prof. Maciejem Witkiewiczem, Jac­

kiem Bunschem i Andrzejem Marią

Marczewskim ilustrowane filmem

„Tajemnice grobu Witkacego". 0 godz. 18 ponownie zobaczyć będzie można „Szewców", a o godz. 21

„Wariata i zakonnicę"..

Wstęp na większość prezentacji jest bezpłatna. Bilety obowiązują tylko na spektakle „Szewcy" (30 zł nor­

malny, 25 zł ulgowy) i „Wariat i za­

konnica" (31 zł normalny, 26 zł ulgowy). Wejściówki można kupić w kasie Nowego Teatru przy ul. Jana Pawła II3. Na spektakle, które od­

będą się na scenie w Sydkrafcie przy ul. Koszalińskiej, będzie można do­

jechać z centrum miasta Witkaco- busem. Autobus odjeżdżać będzie w sobotę i niedzielę z przystanku przy ul. Jana Pawła II (przy teatrze) o godz. 20.45 (przejazd darmowy).

DANIEL KLUSEK

Klub Kiwanis Słupia ze Słupska w so­

botę na placu Zwycięstwa organi­

zuje imprezę edukacyjną „Połowinki prezydencji Polski w UE". 0 godz. 11 dzieci ze słupskich przedszkoli przejdą barwnym korowodem sprzed zamku, ulicą Jana Pawła II na plac Zwycięstwa. Tam impreza roz­

pocznie się pokazem kaskaderskiej grupy Stuntforces, która brała m.in.

udział przy nagrywaniu gry kompu­

terowej „Wiedźmin 2".

Potem na scenie na placu Zwycię­

stwa zaprezentuje się kilkudziesięciu lokalnych artystów. Zaśpiewa Pa­

trycja Baczyńska, zespół Wiarusy, chóry Kantele i Marzenie, a także so­

liści z MCK i MDK. Zatańczą dziew­

częta z grupy Arabeski i cheerle- aderki z Maxi Energa. Kaskaderzy z grupy Stuntforces zaprezentują

szereg walk wiedźmińskich. Ok.

godz. 18 zaśpiewa gwiazda wie­

czoru - Wojciech Gąsowski. Przy­

pomni wiele przebojów, m.in.

„Gdzie się podziały tamte prywatki"

i „Zakazane wakacje".

Sobotnia impreza będzie częścią XV Święta Ryby, którego zasadnicza część odbędzie się w niedzielę. Tego dnia od godzi. 10 przed ratuszem czynne będą stoiska branży rybnej.

W programie m.in. koncert zespołu Wiarusy, pokazy kulinarne, prezen­

tacja zawodników Gryfa Słupsk i Energa Czarni Słupsk. Zagrają słup­

skie zespoły Open Quartet i Sakwa Blues Band. Natomiast o godz. 19.10 rozpocznie się koncert Electrica Duo

& Visual Sensation. Wieczór zakoń­

czy pokaz świateł i laserów.

DANIEL KLUSEK

llmpreza

Gosia Andrzejewicz w Kępicach

Prawdziwa gratka czeka na miło­

śników polskiej muzyki rozrywkowej i rybnych potraw. W sobotę w Kępi­

cach odbędzie się święto ryby oraz koncert piosenkarki Gosi Andrzeje­

wicz.

Sobotnia impreza zacznie się na kępickim placu Wolności o godz. 11.

Do godziny 18 będzie można wziąć udział w atrakcjach promujących je­

dzenie ryb „Zdrowy jak ryba". - Przygotowaliśmy degustację 10 ro­

dzajów ryb. Zaserwujemu gościom pięć tysięcy porcji

- mówi Magdalena Gryko, bur­

mistrz Kępic. - Na dzieci czekają konkursy i konkurencje związane z rybami.

Atrakcją tego dnia będzie występ piosenkarki Gosi Andrzejewicz wraz z zespołem. Koncert rozpocznie się o

Gosia Andrzejewie Fot. Marcin Kamiński

godz. 19.30 i zakończy ok. 21.

Po koncercie na placu rozpocznie się zabawa taneczna z muzyką odtwa­

rzaną mechanicznie. Zabawa potrwa do godz. 24.

(MAP)

Cytaty

Powiązane dokumenty

dany prostokąt miał pole

Oczywiście jest, jak głosi (a); dodam — co Profesor Grzegorczyk pomija (czy można niczego nie pominąć?) — iż jest tak przy założeniu, że wolno uznać

[r]

16. Mamy 2n kartek ponumerowanych liczbami od 1 do 2n oraz 2n podobnie ponumerowanych kopert. Wkładamy losowo po jednej kartce do każdej koperty. Jakie jest prawdopodobieństwo tego,

5. Losujemy jedną kulę, a następnie wrzucamy ją ponownie do urny dorzucając dodatkowo k kul białych, jeśli była to kula biała lub k kul czarnych, jeśli była czarna.

Zastanów się nad tym tematem i odpowiedz „czy akceptuję siebie takim jakim jestem”?. „Akceptować siebie to być po swojej stronie, być

Tragedja miłosna Demczuka wstrząsnęła do głębi całą wioskę, która na temat jego samobójstwa snuje

Widać już, że coś się zmieniło i zmienia się z dnia na dzień.. Co znaczy, gdy przyjdzie odpowiedni człowiek na odpowiednie