• Nie Znaleziono Wyników

Całą rzeczywistość po 1989 roku bardzo ocenię - Leszek Szczepański - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Całą rzeczywistość po 1989 roku bardzo ocenię - Leszek Szczepański - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

LESZEK SZCZEPAŃSKI

ur. 1933; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt Lublin. Opowieść o mieście, rok 1989, przełom w 1989 roku

Całą rzeczywistość po 1989 roku bardzo ocenię

Jeździłem po całym województwie i zakładałem "Solidarność". Miałem mnóstwo materiałów, różne wiersze, niektóre były bardzo ostre, to pilnowałem, żeby nie rozjątrzać. Nie byłem rewolucjonistą pierwszego szeregu. Miałem taką satysfakcję, że coś się dzieje, dołączyłem i wydaje mi się, że to był bardzo ważny ruch, historia się tak potoczyła, że nie żałuję tych straconych lat, opóźnionych o tytuł profesora i habilitację, bo to było w moim odczuciu bardzo ważne. Całą rzeczywistość po [19]89 roku bardzo ocenię, przy wszystkich relacjach, bardzo pozytywnie. To było bardzo fajne, że myśmy jakoś jednak potrafili, jako Polska, pójść do przodu, nawet przyspieszyć w porównaniu z innymi krajami, jak na przykład Słowacja i Węgry.

Wszystko było piękne, jest piękne, z perturbacjami. Ale ja jestem optymistą.

Data i miejsce nagrania 2016-05-31, Lublin

Rozmawiał/a Joanna Majdanik

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nie wiedzieliśmy w ogóle co się dzieje, bo Jurczyk zakończył strajk trzydziestego, Gdańsk zakończył trzydziestego pierwszego, powstały z tego powodu jakieś animozje

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Okazało się, że sfotografowałem nie szkołę tysiąclecia, tylko bardzo okazałą plebanię.. [W „Sztandarze Ludu”działała]

Gdzieniegdzie był tylko jakiś mały domek, malutkie domki jednorodzinne były, a teraz to są gmachy. 36 lat mieszka się w tym domu, późno żeśmy ten

Natomiast nikt się nie spodziewał i rząd polski liczył, że na terenach wschodnich, gdzie była masa bagien, lasów, że będzie można się bronić do upadłego, dopóki

Wielu ludzi mających za złe, że inni się „przefarbowali”, całkiem dobrze sobie teraz żyje – więc nie powinni mieć pretensji do tych przefarbowanych.. Pretensje i żale

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

Moi rodzice wysłali mnie z warszawskiego getta na placówkę, na robotę, razem z grupą jeszcze siedemdziesięciu ludzi.. To było już przez protekcję, ojciec urządził to, że może