• Nie Znaleziono Wyników

Przedwojenna Bychawa - Zofia Januszek - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Przedwojenna Bychawa - Zofia Januszek - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ZOFIA JANUSZEK

ur. 1926; Zaraszów

Miejsce i czas wydarzeń Bychawa, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Bychawa, Wandzin, dwudziestolecie międzywojenne, łaźnie, targi, lody, sodówki, lodziarnia Żmindziny, Cyganie, żebracy, orkiestry, muzykanci

Przedwojenna Bychawa

W Bychawie była łaźnia miejska, ale ja nigdy tam nie byłam. Podobno była tu i łaźnia żydowska. My w domu mieliśmy taką wannę blaszaną, długą i tam się myliśmy i kąpaliśmy.

Targi odbywały się w Bychawie na Błoniach. Każdy przyprowadzał krowy, prosiaki, kurczaki do sprzedania. Wszystkim handlowano. Nie pamiętam już, czy Żydzi też wtedy byli na tych targach, czy tylko Polacy.

Przed wojną w Bychawie na lody chodziło się do tego, kto je zrobił. Dużo było takich zakładów, one nazywały się sodówki, lodziarni to wtedy raczej nie było. Była jedna – lodziarnia Żmindziny. Mieściła się tu, gdzie teraz jest poczta, w tę stronę, w ciągu tych chałupek, które tam jeszcze stoją. Bardzo lubiłam lody, byle jakie, aby były lody.

Jeszcze teraz je lubię, ja mogę jeść lody całą zimę.

Przyjeżdżali kolorowymi wozami, taborami Cyganie. Tędy przeważnie tylko przejeżdżali. Czasem się na trochę zatrzymali, później już pojechali dalej. Cyrki czasami urządzali dla nas.

Żebracy też byli w Bychawie. Chodzili od domu do domu, modlili się w każdej chałupie. Ktoś tam dał kromkę chleba albo jajko. To byli biedacy. Ale co on z tym chlebem zrobił, jak nazbierał tyle tych kromek? Jak to się zeschło. Zaraz moczył i jadł? – Nie wiem.

Jak kto w tamtych czasach umiał grać na harmonii i na skrzypcach, to już był z niego wielki muzykant. To były takie orkiestry miejscowe, swoje. Mojego męża brat grał na harmonii, jego brat bębnił i taka była orkiestra.

(2)

Data i miejsce nagrania 2009-03-19, Bychawa

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe Lublin, Żydzi, ulica Ruska, sodówki, szewc.. Przedwojenna

Był kościół, cerkiew prawosławna była jakieś może dziesięć kilometrów [od nas], ale do nas przyjeżdżał pop też, bo większość była Ukraińców i ksiądz do nas

A w Lublinie był także szpital żydowski na Lubartowskiej, tam przed jesziwą, jest dzisiaj szpital też tam, no i były szarytki, coś tak jak dzisiaj na Staszica. I był jeszcze

Był na przykład na Wólce [Profeckiej] młyn, ten młyn najpierw był żydowski, później kupił Łakomy z Lublina, on tam gdzieś koło Lublina mieszkał, to on był właśnie w

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, Lublin,.. dwudziestolecie międzywojenne, lodziarnia włoska

Słowa kluczowe Bychawa, Wandzin, okres powojenny, stosunki polsko- żydowskie, handel, powroty Żydów, mienie żydowskie.. Bychawa

dopiero tam z Końskowoli do Puław też, to już tam może ktoś wziął na furę jak jechał ktoś, ale to też było rzadkie, bo jak ktoś jechał wozem, to wiózł tam jakieś

[Na Wieniawie] było takie zgromadzenie, gdzie uczyli się chasydzi młodzi, jak u nas na przykład księża się uczą, takie seminarium jak gdyby, ale ja nie wiem, jak się to