• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Nyskie 1999, nr 2.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Nyskie 1999, nr 2."

Copied!
44
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 2

14 stycznia 1999

ISSN 1232-0366

Nr indeksu: 328073

Cena: 1,20 zł

Po rządach "Czerwonego Robin Hood'a"

Podstawową barierą dla prawicowej koalicji jest stan w jakim SLD pozosta­

wiła gminną administrację oraz nie ­ które gminne jednostki. Stan ten na nie­

których odcinkach jest wręcz fatalny, na innych wymaga radykalnego działania, które niestety podlega szeregu ograni­

czeniom. CZYTAJ NA STR, 4

Gruba dieta

Podczas sesji Rady Po­

wiatu Nyskiego 18 gru­

dnia' 1998r. radni powia­

towi ustalili sobie diety w wysokości równej najniż­

szemu miesięcznemu wy­

nagrodzeniu. Wysokość najniższego wynagrodze­

nia ustala rozporządze­

niem minister pracy i po- * lityki socjalnej. W dniu przyjęcia przez radnych uohwały najniższe wyna­

grodzenie wynosiło 500 zł. Dla porównania, dieta radnego gminy wynosi 90 złotych.

CZYTAJ NA STR, 3

Zdrowe zamieszanie

W historii nyskiego lecznictwa jeszcze nie było tak potwornego zamieszania i bałaganu organizacyjne­

go, jaki można zaobserwować w ostatnich dniach.

Kolejki do rejestracji, kolejki do lekarzy, kolejki po książeczki usług medycznych. Na samą myśl o po­

trzebie udania się do przychodni może się człowiek rozchorować.

DOKOŃCZENIE NA STR, 3

Inwestycja ponad prawem

Przygotowywany jest wniosek do prokuratury o wszczęcie postępowania i pociągnięcie do odpowie­

dzialności karnej za przekroczenie swoich uprawnień byłych członków Zarządu Miasta i Gminy Nysa.

ęZYTĄJNĄSTR^

Siatkówka

Lider poległ w Nysie

STR.31

IV minioną niedzielę Już po raz siódmy w całej Polsce zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Głośne "sie ma“ Jurka Owsiaka za- brzmiało od Bałtyku do Tatr nie omijając Nysy.

Zebrane 10 stycznia pfeniądze zostaną przeka­

zane na zakup sprzętu dla noworodków.

W wielu miastach pobito zeszłoroczne rekordy ludzkiej hojności. Dotyczy to również Nysy, gdzie udało się zebrać przeszło 30 tysięcy zł. W ubie­

głym roku była to kwota o połowę mniejsza.

SZERZEJ NA STR, 5

Koncert serc

Dyrekcja Szkoły Podsta­

wowej nr 7 w Nysie wraz z nauczycielami i ucznia­

mi bardzo spontanicznie zareagowała na apel w naszej gazecie dotyczący konieczności przyjścia z pomocą Mirkowi Bronow­

skiemu. Zorganizowała 7 stycznia br. w Nyskim Domu Kultury koncert ko­

lęd, połączony ze zbiórką pieniędzy, które przezna­

czy na dofinansowanie windy dla swojego byłego ucznia.

WIECEJ NA STR, 6

Nowy Zarząd

Do Urzędu Gminy w Otmu­

chowie wpłynęło pismo z Ministerstwa Spraw We­

wnętrznych i Administra­

cji. Zgodnie z obowiązu­

jącymi przepisami człon­

kowie Zarządu nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami, a także zarządzać taką działalno­

ścią lub być przedstawi­

cielem czy pełnomocni­

kiem w prowadzeniu ta­

kiej działalności.

DOKOŃCZENIE NA STR, 11 NYSA, ul. Armii Krajowej 26

tel. 435 51 97, tel./fax 433 47 99 NYSA, ul. Krzywoustego 28

tel. 433 47 98

W

’■<

I

CAN AL +

i”?>■

TOWAR DOWOZIMY WŁASNYM TRANSPORTEM - BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY W GODZ. 9.00 -18.00. SOBOTY 9.00 14.00

v215b

HISTORIA POWIATU NYSKIEGO W LATACH 1945-1950

Bank zapłaci

Bank Spółdzielczy w Otmucho­

wie zapłaci gminie zaległe 6048 zł za bezprawne użytkowanie pomie ­ szczenia na które brak jest umowy najmu i opłacenia dzierżawy. Taki jest wynik pracy poszerzonej komi­

sji doraźnej powołanej przez Radę Miejską do zbadania sytuacji finan ­ sowej gminy Otmuchów. W ten spo ­ sób potwierdzono praktycznie wcze ­ śniejsze ustalenia komisji.

SZCMfiÓŁYNASTR, 11

TRYTON NYSKI 98

OSTATNIA SZANSA ZGŁOSZENIA SWOJEGO

KANDYDATA!

KUPON NA STR. 5

(2)

— str. 2 14 stycznia 1999

DAROWANEMU PHARE-OWI...

Na niepotrzebne usługi dorad­

cze wydaliśmy z funduszu PHARE blisko 3 min ecu. - Unijne pienią­

dze wykorzystywane były niewłaści ­ wie - głosi raport Najwyższej Izby Kontroli. Według NIK głównym wi ­ nowajcą jest Urząd Komitetu Inte­

gracji, który nie poradził sobie z nadzorem wydawania pieniędzy.

- Unijna pomoc w połowie zba ­ danych przez nas przypadków zo ­ stała wydana źle lub wręcz nie przy­

niosła efektów - powiedział wczo­

raj prezes NIK Janusz Wojcie­

chowski. NIK zbadał jedynie 39 be ­ neficjentów, którzy w latach 1990- 97 dostali w sumie 13 min ecu. Jak powiedział Wojciechowski nie można jednak ustalić, jaki procent kwoty 1,5 mid ecu, które Polska w tych latach otrzymała od Unii Eu­

ropejskiej, został zmarnowany.

Najgorzej wypadła ocena usług doradczych, na które wydaliśmy jedną trzecią otrzymanych pienię ­ dzy. Zdaniem NIK w znacznej mie ­ rze zapłaciliśmy za usługi niepo­

trzebne, np. za konsultację zago ­ spodarowania dorzecza Warty, która była powieleniem istnieją ­ cych projektów. Firmy konsultingo­

we zmarnowały w ten sposób 2,9 min ecu. Kolejne 5 min ecu wyda­

no na opracowanie reformy szkol­

nictwa zawodowego, z którego Mi ­ nisterstwo Edukacji Narodowej nigdy nie skorzystało.

JELCYN - ZWIĄZKOWIEC

Według rosyjskiej agencji Inter- faks prezydent Borys Jelcyn jest najbardziej prawdopodobnym kan­

dydatem na stanowisko przewodni­

czącego związku Białorusi i Rosji.

Były przewodniczący niższej izby rosyjskiego parlamentu Iwan Ryb ­ kin uważa, że spekulacje wokół objęcia tego stanowiska przez Jel­

cyna są związane z tym, że w takim przypadku mógłby on ominąć za ­ kaz kandydowania na trzecią ka ­ dencję na stanowisko prezydenta.

Zdaniem Rybkina jest bardzo mało prawdopodobne, że stanowisko to obejmie prezydent Białorusi Ale ­ ksander Łukaszenka.

KASA NA CAŁY ROK

Posłowie uchwalili tegoroczny budżet. 243 posłów koalicji popar ­ ło ustawę, a 200 z opozycji było przeciw. Po ponad dwóch miesią ­ cach sejmowych sporów o kasę państwa ustawa wygląda prawie tak, jak chciał tego rząd.

Wprowadzona przez kluby po­

selskie dyscyplina głosowania i obe­

cności dała efekt. Nieobecnych było zaledwie 17 spośród 460 po­

słów, tylko 2 - jeden z koalicji i je­

den z opozycji - głosowało wbrew stanowisku klubu, żaden nie wstrzymał się od głosu.

Przez ostatnie lata posłom uda ­ wało się uchwalać ustawy budżeto ­ we dopiero w lutym. Tym razem koalicja zwarła szyki i choć ustawa trafi jeszcze do Senatu, który może zgłosić styoje poprawki, to najpraw ­ dopodobniej już w lutym będzie go ­ towa do prezydenckiego podpisu.

Zgodnie z nową konstytucją prezy­

dent nie może jej zawetować.

Niesforny złodziej

Krzysztof Sz. - syn posła, przewo ­ dniczącego opolskiego AWS - u został oskarżony przez prokuraturę. Jego sprawa znajdzie finał w sądzie.

Przypomnijmy: w nocy z 9 na 10 listopada w Otmuchowie na ul. Kra­

kowskiej Krzysztof. Sz., będąc w sta­

nie nietrzeźwym został złapany na go­

rącym uczynku, gdy wybijając meta­

lowym koszem przednią szybę usiło­

wał włamać się do samochodu marki Fiat 125p. Dzięki alarmowi sąsiada, złodzieja udało się zatrzymać jeszcze w aucie. Jednak funkcjonariuszom nie było łatwo unieszkodliwić agresywne­

go młodzieńca. Krzysztof Sz. stawiał czynny opór, wyzywając i grożąc poli-

Ważne dla petentów UP

Urząd Powiatowy pracuje w dni robocze od godz. 7.30 do godz.

15.30. Natomiast starosta przyjmu­

je interesantów w każdy poniedzia­

łek od godz. 14 do 16.

dw

Zaniedbanie PGM przyczyna zatrucia

W nocy 11 stycznia br. w jedńym z nyskich mieszkań administrowa ­ nych przez PGM, przy ul. Moniu ­ szki doszło do zatrucia się 18-letniej lokatorki tlenkiem węgla, uwalnia­

jącym się z palącego się gazu w cza ­ sie ogrzewania wody w piecyku ga ­ zowym. Dziewczyna w czasie kąpieli zemdlała. Gdyby nie szybka reakcja domowników, mogłoby to skończyć

Fałszywa pomoc

Prokuratura Rejonowa w Nysie skierowała do tutejszego sądu akt oskarżenia przeciwko Zdzisławowi R, którego prokurator oskarża m.in.

o to, że w okresie od listopada 1997 do czerwca 1998r. w Nysie podając się za pracownika Ośrodka Pomo­

cy Społecznej oszukał 21 osób, od których wyłudził sto siedemdziesiąt milionów starych złotych.

Serdeczne podziękowania przyjaciołom, współpracownikom ZUP - Nysa, sąsiadom,

znajomym oraz całej rodzinie i wszystkim, którzy uczestniczyli dnia 4.01.1999r.

we mszy św. i ostatniej drodze

ŚR JANA NAKONIECZNEGO

składa

Żona z córkami, zięciami i wnuczkami

Za ogrom wysiłku włożony w heroiczną walkę o życie

ŚR JANA NAKONIECZNEGO

serdeczne podziękowania Ordynatorowi Oddziału Wewnętrznego Szpitala Miejskiego w Nysie

dr. n. med. Jackowi Miarce oraz lekarzowi anestezjo ­ logowi Wojciechowi Rembiszowi, iekarzom Pogotowia

Ratunkowego, pielęgniarkom składa

Żona z córkami zięciami i wnuczkami

* ' op-136

cjantom. Nie uspokoił się nawet na komisariacie i ponownie zaatakował funkcjonariusza kopiąc go w nogi.

Krzysztof Sz. nie przyznaje się do winy, twierdząc, że chciał się tylko przespać w samochodzie, należącym do jego ojca, a faktu ubliżania i gro ­ żenia policjantom nie pamięta, ponie ­ waż za dużo wypił.

Krzysztofowi Sz. prokuratura po­

stawiła cztery zarzuty: usiłowanie kra ­ dzieży, za co grozi mu kara więzienia do lat 10, przestępstwa przeciwko funkcjonariuszom policji: naruszenie nietykalności, stawianie czynnego oporu i znieważenie. Za każde z nich grozi mu kara od 1 do 3 lat więzienia,

an

Spotkanie starostów

W najbliższy czwartek w Urzę­

dzie Wojewódzkim odbędzie się spotkanie wojewody Adama Pęzio- ła ze starostami powiatów woje ­ wództwa opolskiego.

ag

się tragicznie. Poszkodowana prze ­ bywa na leczeniu w szpitalu.

Przyczyną skumulowania się trującego gazu w łazience była nie­

sprawna instalacja wentylacyjna.

Administracja domu, mimo wielo ­ krotnych zgłoszeń lokatorów, dotąd tego nie naprawiła. Najemca planu ­ je zgłosić fakt zaniedbań PGM w

prokuraturze.

dw

Przestępca działał w ten sposób, że nie płacił za usługi związane z organizacją wypoczynku dla dzieci, a także pobrał opłaty za kolonie których nawet nie próbował zorga­

nizować. Prokuratura oskarża Zdzi­

sława P. także o posługiwanie się sfałszowanym świadectwem matu­

ralnym, a także sfałszowanym dyplo ­ mem ukończenia szkoły wyższej.

art.

Świecąca śnieżynka

W środę 6 stycznia 1999r. ruszy- łą akcja prowadzona w podstawów­

kach na terenie powiatfl nyskiego przez Nationale-Nederlanden z przedstawicielami Kuratorium Oświaty i Wydziałem Ruchu Drogo­

wego na rzecz zwiększenia bezpie-»

czeństwa dzieci w drodze do szkoły.

Akcja polega na masowym rozdawa­

niu odblaskowych emblematów (re ­ fleksów) (w kształcie śnieżynki) które pozwolą kierowcom znacznie

Dyrekcja i fundatorzy “śnieżynek"

wcześniej dostrzec dzieci na jezdni.

Używania refleksów nakazuje prawo o ruchu drogowym “ Art. 43.2. Dziec­

ko, w wieku do 15 lat, poruszające się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym, jest obo ­ wiązane używać elementów odbla­

skowych w sposób widoczny dla uczestników ruchu. ” Odblasków do­

Dzieci ze SP nr 2 obdarowane odblaskami maga się prawo, ale jeszcze bardziej

domaga się ich rzeczywistość.

Statystyki dotyczące wypadków drogowych w Polsce tragicznie rosną w związku z nasilającym się ruchem kołowym w miastach i na ich peryfe­

riach. Dodatkowo przeraża rosnąca liczba ofiar, a wśród nich dzieci, które zginęły na drodze. Według sta­

tystyki, rocznie w naszym kraju gi ­ nie na drogach ponad tysiąc dzieci.

Często bawiące się przy jezdniach lub traktujące je jako plac zabaw, sła ­ bo widoczne na poboczach są czę ­ stym widokiem na naszych drogach.

Dlatego akcja rozdawania odbla­

sków, która została zapoczątkowana w województwie opolskim już 18gru- dnia 1998r. ma zmniejszyć te staty ­ styki. Akcja rozpoczęta na naszym terenie objęła m.in. już 400 uczniów klas od 1 do 5 ze SP nr 2 w Nysie

KLUB INTELIGENCJI KATOLICKIEJ

zaprasza wszystkich członków i sympatyków na Spotkanie opłatkowe, które odbędzie się w dniu 16 stycznia 1999 r. (sobota) o godz. 19.00 w sal­

ce św. Jadwigi przy parafii św. Jakuba w Nysie.

oraz SP w Bielicach (gmina Łamb nowice). Wraz z wręczaniem śnież]

nek prowadzona jest akcja poucz;

nia tlczniów o znaczeniu i stosowi niu odblasków oraz bezpieczeństwi na drodze i w jej pobliżu. Szkoło;

został udostępniony krótki film i;

struktażowy dla dzieci, który będzi wyświetlany na godzinach wychc wawczych i komentowany przez n;

uczycieli.

Refleksy czyli światełka odbl;

skowe dla pieszych produkowane używane są za granicą od lat 60.1 wyniku ich używania, ilość wypa<

ków z udziałem pieszych obniżyła s ośmiokrotnie. Refleks pozwala kii rowcy zauważyć pieszego co na mniej z odległości 150 metrów, każdych warunkach pogodowycl szczególnie po zmroku. Wszystk

kraje europejskie dbają o bezpi czeństwo pieszych na drogach, dl tego też Unia Europejska zaleca sti sowanie światełek odblaskowych d pieszych. Również Polska musi spe nić europejskie wymogi bezpieczei stwa. Rozdane odblaski posiada międzynarodowe świadectwo jakoś ISO 9001 oraz znak bezpieczeństv

“B ” polskiego Instytutu Trąpspor Samochodowego. W zamyśle org nizatorów całej akcji, rozdane dzi ciom śnieżynki mają spełnić to san zadanie co za granicą - polepsz widoczność dzieci na drodze. A i na to dzieci? Wydaje się że nie zd jąc sobie tak do końca sprawy z p wagi problemu, nadal będą beztr sko bawić się przyjezdni, może tr chę widoczniejsze i bardziej be pieczne.

PeZi

(3)

Przygotowywany jest wniosek do prokuratury o wszczęcie postępowania i pociągnięcie do odpowie­

dzialności karnej za przekroczenie swoich uprawnień byłych członków Zarządu Miasta i Gminy Nysa.

Inwestycja ponad prawem

W numerze świątecznym pisa ­ liśmy o podpisaniu przez byłego burmistrza Nysy umowy na wyko­

nanie remontu sali gimnastycznej w SP nr 2 za ponad pięć miliardów starych złotych, nie uwzględnione­

go w budżecie gminy, bez właści ­ wego przetargu, wbrew ustawie o zamówieniach publicznych i dyscy­

plinie budżetowej. Mówił o tym na grudniowej sesji Rady Miejskiej przewodniczący Komisji Rewizyj ­ nej Janusz Smagoń. Swoją wypo­

wiedź podsumował stwierdzeniem, że tą sprawą powinien zająć się pro­

kurator. Dlaczego?

Wydział Inwestycyjny UMiG w Nysie 25 września 1998r. skierował do ówczesnego Zarządu wniosek o podjęcie decyzji w sprawie remon­

tu starej sali SP nr 2. Miało to być zadanie adaptacji obiektów sporto ­ wych w szkole. Wartość kosztory­

sową inwestycji ustalono na kwotę 602.061 zł netto. Pomimo, że było to nowe zadanie, nie ujęte w pla­

nie budżetu, tzn. że Rada jako je­

dyny kompetentny organ gminy nie przeznaczyła na jego realizację żad ­ nych środków, Zarząd podjął decy ­ zję o rozpoczęciu tej inwestycji już 1 października 1998r., a więc w nie ­ spełna tydzień po wpłynięciu wnio ­ sku z wydziału. Cztery dni później, 5 października 1998r. odbył się dziwny przetarg, do którego stanę ­ ło trzech oferentów powiadomio­

nych o wszystkim... telefonicznie.

Przetarg wygrał wcześniejszy wyko ­ nawca inwestycji budowy nowej sali gimnastycznej SP nr 2. Dziewięć dni później, 14 października, już po wyborze nowej Rady, urzędujący jeszcze poprzedni burmistrz pod­

pisał umowę na wykonanie zadania za sumę 538 tys. złotych netto. Cała procedura - od podjęcia przez Za ­ rząd decyzji, poprzez rozpisanie i przeprowadzenie przetargu, do podpisania końcowej umowy z wy ­ branym wykonawcą - trwała zale­

dwie dwa tygodnie.

Tak ekspresowe tempo podję­

cia decyzji o inwestycji, zorganizo­

waniu przetargu niezgodnie z usta ­ wą o zamówieniach publicznych i z naruszeniem dyscypliny budżeto­

wej zostało zanegowane przez Komisję Rewizyjną. Jedynym, który był przeciwny przyjęciu przez Komisję negatywnego stanowiska w tej sprawie był... były burmistrz Mieczysław Warzocha.

16 grudnia ub.r. na sesji Rady Miejskiej przewodniczący Komisji

AGENCJA REKLAMY P R A S O W E J

REKLAMA W :

- Nowinach Nyskich

* Kurierze Brzeskim

- Jesenickim Ty de nikli (Czechy)

Super Expressie (dziennik)

K Q H T A-K...T i

Tel. 433 46 78 w. 58 Tel./fax 433 04 14

Tel. 0602 43 00 47

MOŻLIWOŚĆ DOJAZDU DO KLIENTA Rewizyjnej Janusz Smagoń wnio ­ skował o zdjęcie w całości z porząd ­ ku obrad projektów uchwał doty ­ czących przekazania środków fi­

nansowych na inwestycje związane z obiektami sportowymi w SP nr 2.

Niestety, wniosek przewodniczące­

go Komisji Rewizyjnej nie został zaakceptowany przez radnych ko ­ alicji rządzącej. Co prawda radni kwotę 538 tys. złotych jako zapłatę za kwestionowaną umowę pozosta­

wili do rozpatrzenia przez komisje Rady, jednak sugerując się wypo­

wiedzią skarbnika gminy o ewen ­ tualnej utracie dotacji UKFiT przy­

jęli uchwałę, zgodnie z którą pie ­ niądze z rozwiązanej rezerwy bu ­ dżetowej w wysokości 160 tys. zło ­ tych oraz uzupełnienie dotacji UKFiT za rok 1997 przekazali na zamknięcie inwestycji budowy no ­ wej sali gimnastycznej. Szkopuł w tym, że w chwili przyjmowania tej uchwały inwestycja dawno już była zakończona, a obiekt odebrany i przekazany do użytku. Nie wiado­

mo, dlaczego nikt z radnych się nad tym nie zastanowił, wiadomo jed ­ nak, że wyasygnowane w ten spo­

sób pieniądze, czyli ponad półtora miliarda starych złotych, zostały 24 grudnia 1998r. przelane na konto wykonawcy budowy nowej sali, jako... częściowa zapłata za remont starej sali realizowany na podsta ­ wie umowy negowanej przez obe ­ cne władze. Ale to jeszcze nie wszy­

stko. Podejmując tę uchwałę radni przekazali do rezerwy celowej na salę gimnastyczną przy SP nr 2 w Nysie kwotę 364.500 zł. To tak, jak­

by zabezpieczyli środki na pozosta ­ łą część należności za remont wy ­ konany na podstawie negowanej umowy. W ten sposób koalicja kwe ­ stionując wykonanie remontu i uznając za bezprawne działanie po ­ przedniego Zarządu w zakresie podpisania i realizacji umowy na remont starej sali gimnastycznej w

“ dwójce ”, sama wyłożyła na to pie­

niądze.

Ostatnio wpłynęło do Urzędu pismo od wykonawcy remontu wzy­

wające Zarząd do zapłaty. Bur­

mistrz Janusz Sanocki w dalszym ciągu twierdzi, że roszczenia są nie ­ uzasadnione, gdyż umowa została zawarta z wykonawcą niezgodnie z prawem i gmina za ten remont nie zapłaci, choć częściowo już to zro ­ biła. Niejest wykluczone, że wyko ­ nawca skieruje przeciwko gminie sprawę do sądu.

Artur Kurowski

Podczas sesji Rady Powiatu Nyskiego 18 grudnia 1998r. radni powiatowi ustalili sobie diety w wysoko­

ści równej najniższemu miesięcznemu wynagrodze­

niu. Wysokość najniższego wynagrodzenia ustala roz­

porządzeniem minister pracy i polityki socjalnej. W dniu przyjęcia przez radnych uchwały najniższe wy­

nagrodzenie wynosiło 500 zł. Dla porównania, dieta radnego gminy wynosi 90 złotych.

Gruba dieta

Zgodnie z uchwałą radnemu przysługują diety za udział w posie ­ dzeniach sesji Rady Powiatu, Zarzą ­ du Powiatu, stałej komisji, do której został powołany, posiedzeniu pod­

komisji, doraźnej komisji oraz za podróże krajowe i zagraniczne z ra­

mienia Rady. Wysokość diet została określona procento ­ wo do najniższego wyna­

grodzenia za pracę, usta ­ lonego rozporządzeniem ministra pracy i polityki socjalnej. Podstawę na­

liczenia diety i ryczałtu za dany miesiąc stano ­ wi najniższe wynagro ­

VEST MAZńtE £UE ZARdEfASZ AI-E AIA- fcoąo WYbAVESLo.. '

dzenie obowiązujące w poprzednim miesiącu. Radny otrzymuje dietę w wysokości 100% najniższego wyna ­ grodzenia w skali miesiąca.

Dieia przysługująca radnemu ulega zwiększeniu z tytułu wykony­

wania dodatkowych zadań. I tak przewodniczący komisji stałej lub doraźnej dostanie o 10% najniższe ­ go wynagrodzenia więcej, wiceprze-ł wodniczący Rady Powiatu o 50%

najniższego wynagrodzenia, prze­

wodniczący Rady Powiatu o 100%

najniższego wynagrodzenia oraz 500 zł za zwrot kosztów podróży służbowych, członkowie Zarządu o 100% najniższego wynagrodzenia.

Podstawą do wypłacenia diety jest podpis radnego na liście obe ­ cności, stanowiącej załącznik do protokołu z posiedzenia. Wszystkie diety za udział w posiedzeniach wy-

Kapituła w pełnym

składzie

Burmistrz Nysy Janusz Sanocki oraz przewodniczący Rady Miej ­ skiej w Nysie Ryszard Rogowski de­

sygnowali swoich członków do Ka ­ pituły Trytona Nyskiego '98. Człon- kami Kapituły desygnowanymi przez burmistrza Janusza Sanockie­

go są: Marian Pasieka, Jerzy Witek, Stanisława Kaszycka, Kornelia Cza ­ ja oraz Wiesław Michoń. Z kolei przewodniczący Rady Ryszard Ro ­ gowski desygnował na członków Ka ­ pituły Arkadiusza Hoca, Ryszarda Kamińskiego, Zbigniewa Wawrz- kiewicza i ks. Mikołaja Mroza.

Członkami Kapituły są również lau ­ reaci pierwszej edycji Nyskiego Try­

tona: siostra Agnieszka Sojka “ Fi-_

des ”, Elina Romińska oraz Marian Janiak. Teraz członkowie Kapituły będą musieli wybrać spośród siebie przewodniczącego.

art.

płacane są niezależnie od zwrotu kosztów podróży należnych radnym mieszkającym poza Nysą, które z kolei naliczane są na podstawie ry ­ czałtu w wysokości 0,50 zł za jeden kilometr.

Za nieobecność na posiedzeniu

komisji stałej i doraźnej z diety rad ­ nemu potrącać się będzie 25% na ­ leżności, a za nieobecność na sesji Rady Powiatu 50% należnej diety.

Diety wypłacane będą co mie­

siąc na podstawie listy płac. Uchwa­

ła weszła w życie z dniem pierwszym stycznia.

Przewodniczący Rady Powiatu

^Romuald Kamuda twierdzi, że usta­

lona dieta w wysokości 100% naj­

niższego wynagrodzenia (na dziś ok.

500 złotych), wypłacana będzie rad ­ nym powiatu ryczałtem, za cały mie­

siąc i poza dodatkami funkcyjnymi które przysługują członkom Zarzą ­ du i prezydium Rady jest niezależ ­ na od ilości posiedzeń w jakich bę­

dzie uczestniczył radny powiatu. Bez względu na to, czy będzie pracował w dwóch czy czterech komisjach, otrzyma dietę jednakowej wysoko-

Zdrowe zamieszanie

DOKOŃCZENIE ZE STR, 1

Same kolejki to jeszcze nie wszy­

stko. Najgorsza jest dezorientacja pa ­ cjentów, którzy tak naprawdę to nie wiedzą gdzie i do jakiego lekarza na­

leżałoby się zapisać. I czy to jest w ogóle potrzebne. Okazuje się, że tak, gdyż z początkiem nowego roku dy­

rekcja nyskiego ZOZ powiadomiła wszystkich swoich lekarzy, iż zgodnie z nowymi przepisami na terenie jej działania nie obowiązuje żadna rejo ­ nizacja. 1 teraz każdy pacjent, nieza ­ leżnie od miejsca zamieszkania, może sobie wybrać lekarza, u którego chciałby się leczyć. Z kolei lekarz po­

winien, przynajmniej teoretycznie, przyjąć takiego pacjenta. Chyba że ma ich już 2.500. To maksymalna liczba osób, które mogą się leczyć u jedne ­ go lekarza.

Niemal we wszystkich przycho ­ dniach w Nysie panuje zamieszanie.

Lekarze w przychodniach zamiast le­

czyć, większą część czasu poświęcają na rejestrację swoich nowych pacjen­

tów. Chorzy, którzy wymagają pomo ­ cy lekarskiej stoją w jednej kolejce ze zdrowymi, którzy chcą jedynie zapi­

ści. Pod warunkiem, że nie opuści żadnego posiedzenia komisji, której jest członkiem i weźmie udział w sesji Rady. W przeciwnym wypad­

ku z diety zostanie mu potrącona odpowiednia kwota, o której mówi paragraf 5. uchwały. Może dojść do sytuacji, że radny nie otrzyma w ogóle żadnej diety, bo np. będzie dwukrotnie nieobecny na posiedze­

niu komisji-i nie będzie uczestniczył w obradach Rady. Tak twierdzi przewodniczący Rady.

Naszym zdaniem niejest to jed ­ nak tak oczywiste. Z treści uchwały nie wynika jednoznacznie w jakiej formie będą wypłacane diety rad­

nym powiatowym. Wręcz przeciw­

nie, paragraf pierwszy uchwały wy ­ raźnie stwierdza, że radny otrzymu ­ je diety za udział w posiedzeniach sesji Rady Powiatu, Zarządu, stałej

komisji do której został powołany, posiedzeniu podkomisji, doraźnej komisji powołanej przez Radę Po ­ wiatu oraz za podróże krajowe i za ­ graniczne z ramienia Rady. Mowa jest o dietach, a nie o diecie. A sko­

ro o dietach, tQ znaczy, że będzie ich więcej niż jedna. Zresztą nawet gdyby sprawa dotyczyła ryczałtowej wypłaty niezależnej od ilości wyko­

nanej pracy,

to jest to i tak o wiele za dużo jak na instytucję, która jeszcze niczego dobrego nie zrobiła i podobno bo­

ryka się z problemami finansowymi.

Nie tak dawno w radiowej wypowie­

dzi wicestarosta powiatu nyskiego Jacek Suski mówił o problemach związanych z brakiem odpowiedniej ilości środków finansowych potrzeb­

nych na opłacenie niezbędnych pra ­ cowników Starostwa Powiatowego.

Szkoda, że radni przyjmując uchwa ­ łę o tak wysokich dietach nie wzięli pod uwagę kłopotów budżetowych swojej instytucji. Na realizację uchwały o dietach, z kasy Starostwa trzeba będzie przeznaczyć ponad ćwierć miliarda starych złotych mie ­ sięcznie.

Demokracja staje się dla nas coraz droższa. Dosłownie.

Artur Kurowski

sać się dd konkretnego lekarza. Le­

karz specjalista, u którego pacjent le­

czył się przez kilka lat, nie przyjmie go teraz bez nowego skierowania od lekarza ogólnego, pomimo iż wie, że dany pacjent wymaga specjalistycznej opieki.

Nie lepiej jest w przypadku bran ­ żowych kas chorych. Tu też panuje zamieszanie, bo co jakiś czas poda ­ wane są sprzeczne ze sobą informa­

cje kto jest uprawniony do korzysta­

nia z ich usług. Ostatnio okazało się np. że prokuratorzy, których w Nysie wpisano do branżowej kasy MSW nie są do tego uprawnieni. Mogą korzy ­ stać z opieki lekarskiej na ogólnych zasadach, tzn. że muszą teraz jeszcze raz wybrać sobie lekarza i zarejestro­

wać się w dowolnej przychodni ny­

skiego ZOZ. Doszło już nawet do pierwszych sytuacji, w których leka­

rze odmówili przyjęcia pacjentów nie posiadających książeczek rejestru usług medycznych. Drugiego stycznia nie udzielono pomocy lekarskiej kil ­ kuletniemu dziecku z 40-stopniową gorączką. Tylko dlatego, że ojciec za ­ pomniał zabrać ze sobą nową ksią­

żeczkę RUM.

art.

(4)

str. 4 14 stycznia 1999

Nasza walka {1)

Po rządach "Czerwonego Robin Hood ’a li

To nie jest tak, że trudności no­

wej ekipy polegają tylko na braku doświadczenia. Podstawową barie­

rą dla prawicowej koalicji jest stan w jakim SLD pozostawiła gminną administrację oraz niektóre gmin­

ne jednostki. Stan ten na nie ­ których odcinkach jest wręcz fatal ­ ny, na innych wymaga radykalne­

go działania, które niestety podle­

ga szeregu ograniczeniom. Pierw ­ sze miesiące rządów prawicy w Nysie to przede wszystkim okres przeorganizowania administracji tak, by stała się sprawnym narzę­

dziem realizacji wyborczych pro ­ gramów obecnej koalicji.

Żeby przedstawić stan spraw publicznych w gminie po rządach SLD, przytoczę dwa przykłady obrazujące sposób w jaki działała ekipa SLD. Do ich właściwego wy ­ korzystania potrzebny będzie pe ­ wien uproszczony model gminy, oparty tylko na dwu jej funkcjach.

Pierwszej - obejmującej pozyskiwa ­ nie dochodów i sprzedaż gminne ­ go mienia i drugiej - gminne inwe ­ stycje. Obydwie strony tego bilan­

su działania gminy stanowią ogromny strumień pieniędzy. W budżecie tegorocznym sprzedaż mienia zaplanowano na ponad 2 min zł zaś inwestycje sięgną 12-13 min zł. Jest oczywiste, że zarówno efektywność sprzedaży jak i inwe ­ stycji istotnie wpływa na skutecz­

ność władz gminnych i w efekcie na poziom życia mieszkańców. Jeśli udałoby się np. lepiej choćby o 10%

sprzedać mienie gminne i oszczę­

dniej o tyle samo wykorzystać pie­

niądze na inwestycje, gmina stała ­ by się bogatsza o mniej więcej 1,5 min zł. Tyle mniej więcej kosztuje skanalizowanie jednej dzielnicy.

Jak na tym polu, o którym pi- szemy, działał Zarząd Gminy kie­

rowany przez SLD?

SPRZEDAŻ BAZY:

NIEMIEC DAWAŁ 5 RAZY WIĘCEJ!

W marcu 1996j. Zarząd kiero­

wany przez Miecżysława Warzochę sprzedał plac po byłej zajezdni au ­ tobusowej przy ul. Wolności, plan ­ ty przy ul. Bema i fragment ulicy Drzymały - łącznie ponad 1,5 ha gruntu położonego w bardzo atrak­

cyjnym miejscu miasta. Sprzedaż odbyła się w trybie bezprzetargo- wym, nabywcą była spółka o nie ­ wielkim kapitale, zaś cena jaką uzy ­ skało miasto wynosiła 430 tys. zł, przy czym była to kwota za sprze­

daż terenu na własność.

Kiedy sprzedaż zajezdni wyszła na jaw, Liga Nyska skierowała spra­

wę do nyskiej prokuratury z wnio- ' skiem o zbadanie zasadności sprze­

daży. Liga zarzucała, że cena jaką uzyskano za teren zajezdni jest wie­

lokrotnie niższa od cen jakie osią ­ gane są na rynku. Prokuratura w Nysie sprawę umorzyła. Czy zarzu ­ ty o wielokrotne zaniżenie ceny

SERDECZNIE ZAPRASZAMY do Salonu Płytek Ceramicznych

przy ul. Orzeszkowej 16 (za Transbudem). '1'17 ZŁ T

Tel. 433 46 36 *

oraz do sklepi przy ul. Jagiellońskiej 2 (obok ZEC).

Tel. 433 06 60

PŁYTKICERAMICllE (ARMATURA SANITARNA

były zatem bezzasadne?

Na początku listopada ub.

roku, niedługo po objęciu przeze mnie funkcji burmistrza Nysy, zło­

żył mi wizytę niemiecki przedsię ­ biorca zajmujący się budowaniem obiektów handlowych. Nie wie­

dział, że zajezdnia jest sprzedana i wyraził chęć nabycia terenu. Zapy ­ tałem ile gotów jest zapłacić, na co otrzymałem odpowiedź, że jego propozycje zaczynają się od 140 zł za 1 metr kwadratowy. Przeliczmy zatem ile gmina mogłaby wziąć za teren, gdyby dwa lata wcześniej nie sprzedał go burmistrz Warzocha za 430 tys.

Przypominam, że sprzedano wówczas 1,5 ha czyli 15 000 m.kw.

co pomnożone przez 140 zł za 1 m.kw. daje kwotę 2,1 min zł. Od ta­

kiej kwoty zaczęły się propozycje Niemca, sądzę, że dałby spo ­ kojnie to najmniej 3,5 min zł. A zatem na sprzedaży bazy MPK, dokładnie tak jak to dowodzili­

śmy rok temu, gmina Nysa straciła co naj-' mniej 3 min zł. Na­

szym wspólnym ko­

sztem zarobił speku­

lant, który od miasta teren kupił. Rozpię ­ tość między ceną możliwą do osiągnię­

cia, a osiągniętą jest jednak zbyt duża by nad nią przejść do porządku. Każę za ­ stanowić się albo nad poczytalnością albo nad uczciwością eki ­ py SLD, rządzącej Nysą przez ostatnie 4 lata.

Przykład sprzeda ­

ży bazy MZK nie jest odosobnio ­ ny. Pokazuje jednak najwyraźniej jak wyglądały rządy poprzedniej ekipy po stronie pozyskiwania przy ­

chodów. •

$ 7/

* "x X

£ c

INWESTYCJE: DWA RAZY DROŻEJ!

Popatrzmy teraz jak wydawano nasze pieniądze. Tu najlepszym bę ­ dzie przykład, o którym głośno było kilka tygodni temu - budowa sali gimnastycznej przy szkole nr 2 w Nysie.

Sprawa wyglądała następująco:

W grudniu 1995 Rada Miejska w Nysie uchwaliła na wniosek rad­

nego Arczyńskiego przystąpienie do budowy dużej sali gimnastycz ­ nej. Opracowano dokumentację, na podstawie której oszacowano cenę obiekfu na ponad 1,9 min zł.

Ogłoszono przetarg, który wygrała"

firma budowlana będąca własno­

ścią brata jednej z wysokich urzę­

dniczek gminy, zajmującej się inwe ­ stycjami. Firma owego przedsię ­ biorcy zaproponowała iż wykona halę gimnastyczną za kwotę ok. 1,3

mid, a więc obniżyła cenę wywoław­

czą o prawie 1/3 - już to samo po­

winno nasunąć podejrzenia. Ucze­

stnicy przetargu, którzy wtedy prze­

grali, dziś mówią że dokładnie prze ­ widzieli dalszy scenariusz. Oto za ­ warto wprawdzie umowę ze zwy ­ cięzcą przetargu mówiącą o kwo ­ cie ryczałtowej, ale natychmiast przystąpiono do podpisywania ko­

lejnych aneksów do umowy. A to okazało się, że nastąpiła koniecz-

K’

wj- Tr

7

u

I

i

M5KA DRABNA MESU

ność wymiany gruntu, a to to, a to tamto. Podpisano tych aneksów kilka, a ostatni w formie nowej umowy na całkiem odrębne zada ­ nie, ale ciągle ujęte w jednej pozy ­ cji budżetowej, burmistrz Warzo- cha podpisał w połowie paździer ­ nika, po wyborach, kiedy było już prawie pewne, że nie będzie bur ­ mistrzem. Jeśli by zsumować wszy ­ stkie aneksy i dodać je do pierwot ­ nej umowy wyszłaby kwota sięga­

jąca 2,4 min! A zatem poprawki, roboty dodatkowe w stosunku do wylicytowanej na przetargu kwoty 1,3 min stanowią prawie drugie tyle! Wyobraź sobie Czytelniku ro­

boty dodatkowe za 10 mid st. zł, na inwestycji, która ma kosztować 13.

Umowa o zamówieniach pu­

Z FRANCISZKANAMI ■ OPIEKUNAMI SANKTUARIÓW W ZIEMI ŚWIĘTEJ NA PIELGRZYMKOWY SZLAK,

ABY POZNAĆ KRAJE STAREGO I NOWEGO TESTAMENTU

W sobotę 16 stycznia br. franciszkanie zapraszają na pierwsze spotkanie Międzynarodowego Stowa ­ rzyszenia Przyjaciół Ziemi Świętej. Spotkanie rozpocznie się w naszym kościele przy alei Wojska Polskiego 31 w Nysie o godz. 11.

W programie m.in.:

- prelekcja komisarza Ziemi Św. w Polsces - spotkanie przy dobrej kawie lub herbacie

- okazja do podzielenia się wrażeniami z I i II Pielgrzymki Narodowej do Ziemi Świętej.

Zapraszamy wszystkich, którzy byli już w Ziemi Świętej albo pragną pielgrzymować do Ziemi Świętej.

Informujemy ponadto:

1. że w tym roku organizowana jest III Pielgrzymka Narodowa do Ziemi Świętej w dniach 14 - 21 listopada 1999 roku,

2. organizowana jest pielgrzymka do Ziemi Świętej (Izraela i Jordanii) w kwietniu br.

o. Nikodem Alfred Suchanek OFM - Klasztor Franciszkanów, Aleja Wojska Polskiego 31, 48-300 Nysa . tel/fax (0771 4333626

a

blicznych precyzuje, że roboty do­

datkowe, zlecone w trybie bezprze- targowym nie mogą przekroczyć kwoty 20%. To ustawa o zamówie­

niach publicznych, a jest jeszcze ustawa o samorządzie terytorial ­ nym, prawo budżetowe, które to ustawy precyzują jakie zobowiąza­

nia może zaciągnąć burmistrz i do czego potrzebna jest uchwała Rady. W przypadku ostatniej umo ­ wy zawartej w połowie październi­

ka ub. roku z wykonawcą, a opie ­ wającej na kwotę 538 tys. zł (5,38 mid st. zł) takiej uchwały Rady nie było. Po prostu były burmistrz Wa­

rzocha z byłym wiceburmistrzem Walawendrem zawarli sobie umo­

wę przekraczając swoje uprawnie ­ nia.

Co wynika z opisanego tu pro ­ cesu? Ktoś może powiedzieć - no ale przecież powstała sala sporto­

wa. Nie zajmuję się tutaj sprawą ce ­ lowości tej inwestycji, z której ko ­ rzystać będzie garstka gim ­ nastyków i nikt więcej, lecz sposobem w jaki ją przeprowadzono.

Oto wykonawca, który wygrał prze­

targ następnie pod­

nosi cenę nawet po­

nad to co ujęte było w pierwotnym ko­

sztorysie, działa tu wyraźnie w porozu ­ mieniu z władzami gminy. Powstaje py ­ tanie - czy czasem startując i tak dra­

stycznie obniżając cenę, w przetargu ów wykonawca nie był pewien że i tak podpisane zostaną aneksy. To tylko ta­

kie pytanie, na które znów przycho ­ dzi szukać odpowiedzi np. powo ­ łując biegłego. Już jednak dziś moż­

na odpowiedzieć na to pytanie py ­ taniem: czy nos dla tabakiery, czy tabakiera dla nosa? Czy gmina Nysa, jej urzędnicy, cała struktura ma służyć interesom wybranych wy ­ konawców i paru grupom nacisku, czy też realizować potrzeby mie­

szkańców? Wszystkich mieszkań­

ców.

Przytoczone przykłady pokazu ­ ją jak naprawdę funkcjonowała gmina. Nie jest to tylko incydent, nic nie znaczący, oderwany "wypa­

dek przy pracy". To reguła. Ma ona potworne i ponure konsekwencje nie tylko w postaci zmarnowanych pieniędzy podatników, podejrzeń o

V

J<orupcję itd. ale wpłynęła także na zepsucie i rozregulowanie aparatu urzędniczego. Teraz na nas spada obowiązek jakiego-takiego uspraw ­ nienia i naprawienia tego aparatu.

Jakiego-takiego, gdyż nasze dzia­

łania ograniczone są jak powiedzia­

łem, wieloma czynnikami. Już tam etatyści wszystkich maści, postpe- zetpeerowcy, związkowcy i profe ­ sorowie ekonomii dbają, żeby nic w Polsce nie było proste i czytelne.

Zupełnie chore jest - że o tym wspomnę prawo pracy z kretyńskim kodeksem pracy, zupełnie idiotycz­

na ustawa o pracownikach samo­

rządowych. Chore i idiotyczne, bo napisane przy pełnym abstrahowa ­ niu od rzeczywistości polskiej i ko ­ nieczności szybkich zmian, a nie konserwowania status quo. Akurat system prawny jest tak pomyślany, żeby zmiany utrudnić jak najbar ­ dziej. No wiadómo, po co zmieniać coś naprawdę, przecież wystarczy kosmetyka socjalizmu.

Nie ugniemy się jednak i nie ­ zależnie od trudów i kosztów do­

prowadzimy do zmian. Myślę, że przemawia za tym świadomość jaką mają wszyscy, którzy tworzą obe ­ cną koalicję prawicy w Nysie. Świa­

domość, że to ostatnia kadencja, w której można coś zmienić i pierw­

sza która może być naprawdę po­

czątkiem rozwoju Nysy.

Oby tak było.

Janusz Sanocki

PS

Pierwszy, najbardziej radykalny etap przebudowy administracji mamy już praktycznie za sobą. Mam nadzieję, że już wkrótce będę mógł poświęcić kolejne artykuły realizacji naszych wyborczych planów - budo ­ wie mieszkań i ożywianiu nysjciej go ­ spodarki. Sam już jestem zmęczony grzebaniem w tym dziadostwie, które pozostawiła w Nysie SLD. No ale cóż począć, kiedy co krok potykamy^się o problemy, które poprzednia ekipa pozostawiła do rozwiązania nam.

Weżmy np. PGM. Od lat mówiłem i pisałem, że sposób w jaki ustawiono firmę zakończy się fatalnie. I oto przejęliśmy PGMi "sprawa się rypła".

Kilkanaście miliprdów zadłużenia,

rozgrzebane, niepotrzebne procesy ze

wspólnotami, gigantyczne przerosty

zatrudnienia. Gdyby ONI mieli choć

trochę poczucia honoru powinni się

dobrowolnie rozwiązać, no ale gdy ­

by byli do tego zdolni, to nie byliby

tym kim - to oczywiste.

(5)

14 stycznia 1999

MMmNHMHHnmai

str. L

Zagrała Orkiestra

DOKOŃCZENIE ZE STR, 1

Orkiestra ruszyła w Nysie już w piątek. Wieczorny koncert zespołu

"Contra ” w klubie "R" zgromadził przeszło 300 miłośników muzyki.

Impreza trwała do trzeciej nad ra ­ nem i przyniosła 800 zł zysku, które wpłynęły na konto WOŚR

W sobotę w klubie "Hefajstos"

wystąpił, od lat wierny imprezie, kabaret "Rżysko", który przedstawił najnowszy program i nieco starsze skecze. W drugiej części wieczoru wystąpił znakomity wrocławski ze ­ spół jazzowy Feeling Station. W przerwie występów muzycznych przeprowadzono licytację gadżetów WOŚP. W sumie koncert przyniósł 1800 zł zysku.

Niespodzianką nawet dla orga ­ nizatorów imprezy był niezaplano­

wany występ nowozelandzkiej gwia ­ zdy Seana Clance i zespołu Meteo.

Sean miał wystąpić dopiero w dniu następnym, podczas imprezy orga ­ nizowanej w Nyskim Domu Kultu­

ry. ©czarowany atmosferą panują ­ ca w klubie zgodził się na "przed­

premierowy" i jak się później oka ­ zało niezwykle udany koncert w Nysie. Sęan cieszył się szczególnym powodzeniem wśród żeńskiej części widowni.

W niedzielę imprezy miały za ­ cząć się punktualnie o godz. 12.00 w Rynku. Kłopoty spowodowane

niedowiezieniem aparatury spowo ­ dowały, że na rozpoczęcie trzeba

było poczekać dwie i pół godziny.

Chłód zniechęcił nawet najbardziej wytrwałych amatorów muzyki cze ­ kających na rozpoczęcie "wielkiego grania". W końcu wszystkim zapo ­ wiadanym wcześniej zespołom uda­

ło się zagrać w plenerowych warun­

kach. W przerwach przeprowadzo­

no minikonkurs "zgaduj-zgadula"

dla dzieci. Okazało się, że pytania typu: "Jakiego koloru są okulary Jurka Owsiaka?" nie należą do naj­

prostszych.

Wielkim powodzeniem cieszyła się także świąteczna loteria, której.

losy rozeszły się w błyskawicznym tempie.

O godz. 19.00 impreza przenio ­ sła się do NDKU-u, wypełnionego do ostatnich miejsc publicznością z Nysy i okolic, a także Wrocławia, Brzegu, Grodkowa, którą przycią­

gnęły zapowiadane wcześniej gwia ­ zdy wieczoru. Mimo, że Tomek Li ­ piński rozpoczął swój występ około 1 w nocy to szeregi młodzieży wcale nie topniały.

Zbiórką pieniędzy na ulicach Nysy zajęło się blisko stu wolonta­

riuszy. Większość z nich stanowili uczniowie nyskich szkół. Akcja zbie­

rania pieniędzy odbywała się bez większych niespodzianek. Od kilku lat, za sprawą identyfikatorów, nie pojawiają się w naszym mieście oszuści podszywający się pod akcję Owsiaka.

Nieco kłopotliwe było natomiast * pojawienie się w Nysie wolontariu­

szy z Otmuchowa i Głuchołaz. Jak ­ kolwiek pieniądze z Orkiestry idą na wspólny, szlachetny cel, jej organi ­ zatorzy nie ukrywają, że istnieje swoiste współzawodnictwo między miastami w tej dziedzinie. Jak się później okazało działalność konku ­ rencji w Nysie nie spowodowała gwałtownego odpływu gotówki.

- W porównaniu do roku ubie ­ głego ludzie byli zdecydowanie hoj ­ niejsi - mówi Artur Małecki, orga­

nizator WOSP w Nysie - Oprócz zło ­ tówek w puszkach znajdowaliśmy także sporą ilość złota, pierściohki, obce waluty, nawet bardzo egzotycz ­ ne. Były także nietypowe dary. Jed­

na pani przekazała Orkiestrze rekla ­ mówkę z maskotkami. Największe podziękowania należą się władzom miasta, które pomogły przy organi­

zacji imprezy w Rynku, a także prze ­ kazały na konto Orkiestry 1000 zł..

Zbieranie pieniędzy zakończo ­ no w Nysie około godz. 18.00. Wiel­

kie liczenie dokonywało się w klu ­ bie "Amator", a kierowały nim pra ­ cownice Wydziału Kultury i Sportu.

Według wstępnych szacunków w Nysie udało się zebrać 30 tys. zł.

Dokładna kwota będzie znana pod koniec bieżącego tygodnia, kiedy zostaną doliczone pieniądze zebra­

ne w czasie kwesty w zakładzie kar­

nym oraz pochodzące z różnych imprez towarzyszących.

- Lista sponsorów i ludzi dobrej woli jest długa, ale to dzięki nim Orkiestra będzie grać do końca świata i jeszcze dzień dłużej - mówi Artur Małecki.

Agnieszka Groń

Recytacja na szóstkę

15 grudnia 1998r. w Zespole Szkół Technicznych odbył się VI Szkolny Konkurs Recytatorski. Te­

matem tegorocznych zmagań była poezja noblistów: Wisławy Szymbor-

proste, ponieważ zaprezentowano naprawdę wysoki poziom należą:

Katarzyna Seruga i Małgorzata Gudzikowska (I miejsce), Paweł Szmigoń i Sebastian-Kukla (II miej-

Uczestnicy konkursu recytatorskiego

skiej i Czesława Miłosza. Po trudach związanych z doborem i opracowa­

niem tekstu, nadszedł “ dzień tryum­

fu”.

Aula szkolna wypełniła się ludź­

mi w doskonałych nastrojach i tak zostało do końca, a sprzyjała temu atmosfera stworzona przez piękną dekorację sali. Wśród płonących świec rozpoczął się konkurs, który trwał dwie godziny. Po tym czasie jury w składzie mgr Barbara Dykta, która pełniła rolę przewodniczącej, mgr Ewa Haduszek i mgr Krystyna Witkowska, udało się na naradę, aby wspólnymi siłami “rozgryźć” przy­

słowiowy orzech i wybrać najlep-

Jaki PIT?

Zbliża się okres rozliczeń z fisku ­ sem. Wprawdzie do końca kwietnia mamy jeszcze czas na złożenie na ­ szych deklaracji podatkowych, ale warto przypomnieć, że osoby opo­

datkowane zryczałtowanym podat­

kiem dochodowym od przychodów ewidencjonowanych

są zobowiązane do 31 stycznia złożyć odpo ­ wiedni formularz.

Osoby takie wypełnia­

ją PIT - 28.

PIT - 30 wypełnia podatnik, który: nie prowadził pozarolni ­ czej działalności go­

spodarczej opodatko­

wanej na ogólnych za- sadach, nie prowadziłjg działów specjalnych jŚSsff produkcji rolnej, nie--- osiągał przychodów z najmu, dzierżawy lub umów o podobnym charakterze, nie był obowiązany do samo ­

dzielnego rozliczania się z podatku w roku podatkowym z tytułu innych dochodów opodatkowanych na ogólnych zasadach (nie składał de ­ klaracji PIT - 51, PIT - 52), nie rozli­

czał osiągniętych dochodów z do-

podatku zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów z dn. 6.02.1989 r., załącznik D przeznaczony jest dla osób odliczających od podatku wy ­ datki mieszkaniowe, załącznik O przeznaczony jest dla osób, które mają inne odliczenia od przychodu

To 3Esr

"piT ’NA k/OD^ !

i od podatku, np. darowizny, wydat ­ ki poniesione na zakup pomocy na­

ukowych, wydatki rehabilitacyjne osób niepełnosprawnych i inne.

Do 20 stycznia podatnicy prowa-

dzący działalność gospodarczą, w tym także wykonujący wolny zawód, są zobowiązani zawiadomić urząd skarbowy o zaprowadzeniu księgi.

W tym samym terminie podatnicy opodatkowani w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych są zobowiązani zawiadomić o zapro­

wadzeniu ewidencji przychodów dla celów podatku zryczałtowanego.

Osoby, których przychody za 1998 rok były niższe od kwoty 400.000 zł mogą zrzec się opodatkowania w formie ryczałtu i wybrać zasady ogólne. Zrzeczenie to może być dokonane nie później niż do 20 stycznia roku podatkowego.

Mieszkańcy gminy Głuchołazy z dniem 01.01.1999 r. zeznania po ­ datkowe składają już we ńĘ właściwym sobie urzędzie

0 powiatowym, czyli w ny ­ skim Urzędzie Skarbo ­ wym, natomiast mieszkań­

cy gminy Grodków prze ­ chodzą do obsługi Urzędu Skarbowego w Brzegu.

Dla niezorientowanych w przepisach podatkowych urucho ­ miono specjalny punkt informacyj ­ ny w miejscu wydawania formularzy.

szych.

W końcu, po chwilach oczekiwa ­ nia ogłoszono wyniki. Do najlep ­ szych, których jak powiedziała pani profesor Dukta, wybranie nie było

an

see), oraz Anna Rejowska (III miejsce).

Każdy z ucze ­ stników otrzymał słodki upominek i ocenę celującą z języka polskiego.

Szkoda, że takie spotkania z poe ­ zją organizowane są tak rzadko.

Czy nie byłoby przyjemnie od czasu do czasu posłuchać pięk ­ nych wierszy i oderwać- się od szarego i nie za- wsze przyjaznego świata? Sądzę, że uczestnicy konkursu będą dążyć do tego aby takie uczty duchowe we ­ szły na stałe do naszego szkolnego życia.

Bo przecież:

“ Poezja to dzwon Rozkołysany szeroko.

Męski, spiżowy ton. ”

Vivos voco.

“ Mortuos plango, Fulgura frango.

Niegdyś

Na każdym dzwonie Ten napis wił się dokoła.

I dziś nie kłamie, Gdy bije dzwon.

Żywych woła, Umarłych płacze, Pioruny łamie. ”

A. Słonimski “ Poezja ” PZ

Urząd Miasta i Gminy w Nysie

zgłoszenie kandydata do statuetki Trytona Nyskiego

KANDYDAT

imię i nazwisko, nazwa firmy lub instytucji

KATEGORIA *:

PROMOCJA MIASTA I GMINY NYSA

DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA I CHARYTATYWNA BIZNES I PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ

*) zaznaczyć jedną wybraną kategorię

UZASADNIENIE:

chodami małoletnich dzieci, podle­

gającymi łącznemu opodatkowaniu, nie uzyskał dochodów z zagranicy zwolnionych od podatku.

PIT - 31 przeznaczony jest dla małżonków rozliczających się wspólnie, którzy spełniają wszystkie ww. warunki . PIT - 32 i PIT - 33 wy ­ pełniają osoby prowadzące działal ­ ność gospodarczą, z tym, że PIT - 33 dotyczy małżonków rozliczają­

cych się wspólnie. PIT - 34 i 35 prze­

znaczony jest dla osób samotnie wy ­ chowujących dzieci

Do wszystkich ww. druków są jednakowe załączniki, które wypeł ­ niają podatnicy w zależności od ro ­ dzajów odliczeń i tak: załącznik A dotyczy osób prowadzących samo­

dzielnie działalność gospodarczą (na własne nazwisko), załącznik B wypełniają osoby prowadzące dzia­

łalność w formie spółki, załącznik C wypełniają osoby prowadzące poza ­ rolniczą działalnośę gospodarczą hcianaiano Hnrhndu nizina

Muzealny wernisaż

Muzeum w Nysie wchodzi w nowy rok nowymi planami kultu ­ ralnymi. Inaugurację sezonu koncertowego ma już za sobą, przy ­ szedł czas na wystawy. W sobotę 16 stycznia o godz. 17 odbędzie się S wernisaż wystawy malarstwa Aleksandra Dymitrowicza i rzeźby

Stanisława Wysockiego.

Aleksander Dymitrowicz jest absolwentem, a obecnie profeso ­ rem Wydziału Malarstwa, Grafiki i Rzeźby Państwowej Wyższej Szkt*ły £ztuk Plastycznych. Uprawiane dyscypliny to: malarstwo sztalugowe, rysunek i malarstwo architektoniczne. Drugi z auto ­ rów wystawy - Stanisław Wysocki (Stan Wys) studiował w poznań ­ skiej PWSSP, później zaś w Hochschule der Kunste w Berlinie Za ­ chodnim, gdzie pracował jako praktykant w słynnej odlewni rzeźb Herman Noack Bildgieserei. Poznał tam wielu rzeźbiarzy o świato ­ wej renomie m.in. Henry Moor'a. Współpracował z nim w wykony ­ waniu rzeźb w Pery Green pod Londynem. Praca u, Noacka oraz spotkanie z Moorem dało mu inne, realne spojrzenie na sztukę.

dw

ZGŁASZAJĄCY:

imię i nazwisko, adres, nr telefonu

Kupony można składać do dnia 15 stycznia 1999 r. do urn znajdujących się w czytelni Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej w Nysie oraz w

Biurze Rady Miejskiej UMiG pok. 104. ,

(6)

Dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 7 w Nysie wraz z nauczycielami i uczniami bar-' dzo spontanicznie zareagowała na apel w naszej gazecie dotyczący konieczno­

ści przyjścia z pomocą Mirkowi Bronowskiemu. Zorganizowała 7 stycznia br. w Nyskim Domu Kultury koncert kolęd, połączony ze zbiórką pieniędzy, które prze­

znaczy na dofinansowanie windy dla swojego byłego ucznia.

Koncert serc

Jak ich nie lubić?!

O Firminie Santosie, wolontariuszu z Fundacji Egel majera, rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 7 przebywających ubiegłej jesieni we Francji - słyszel na pewno wielokrotnie.

PEŁNA WIDOWNIA

Na koncert, oprócz Mirka w roli gościa honorowego, organizatorzy zaprosili właścicieli firm znaczących w nyskim życiu gospodarczym. Nie ­ stety przykro o tym mówić, ale bo ­ gatsi nie skorzystali z zaproszenia.

Widownia sali koncertowej Ny ­ skiego Domu Kultury 7 stycznia mimo tego i tak wypełniła się po brzegi. Głównie zasiedli tam ucznio­

wie i nauczyciele z nyskich szkół, którzy również znaleźli się w gronie gości. Liczna także była brać szkol-

Recital gitarowy Firmino Santosa na gospodarzy imprezy - obok

uczniów przybyli ich rodzice oraz rodziny nauczycieli. Bardzo miłym akcentem było poparcie władz Nysy, których przedstawiciele znaleźli czas by obejrzeć koncert oraz wesprzeć finansowo inicjatywę szkoły. Na wi ­ downi reporterka "Nowin" dostrze- gła burmistrza Janusza Sanockiego, przewodniczącego Rady Miejskiej Ryszarda Rogowskiego oraz naczel­

nika Wydziału Oświaty Zuzannę Tracz-Latawską.

Zaprezentowany koncert oparty był na scenariuszu programu, który został opracowany rok temu w cza ­ sie pobytu uczniów “ siódemki” we Francji. Przypomnijmy - w paździer ­ niku 1997 roku uczniowie SP nr 7, którzy ze względu na znaczne zni­

szczenia powodziowe szkoły mieli utrudnioną naukę w swoim budyn ­ ku, zostali zaproszeni przez Funda ­ cję Egelmajera w przepiękne okoli­

ce francuskich Alp. Tam spotkali wspaniałych ludzi, którzy zadbali o właściwe warunki dla nysan do kon­

tynuowania edukacji, a jednocześnie zapewnili im rozwijanie zaintereso ­ wań w różnych sekcjach. W grupie muzycznej utalentowani uczniowie pod kierunkiem niezwykłego nauczy ­ ciela - Firmino Santosa kontynuowali naukę gry na instrumentach i ćwiczyli śpiew. Przed powrotem do kraju, na tydzień przed Bożym Narodzeniem

“ muzycy ” zaprezentowali kolegom i koleżankom koncert kolęd połączo ­ ny z uroczystą akademią i jasełkami.

FRANCUSKI SCENARIUSZ

To właśnie ten sam scenariusz siódemkowicze przedstawili zgroma­

dzonym 7 stycznia w Nyskim Domu Kultury gościom i... - niespodzian­

ka! - z tym samym nauczycielem, czyli z Firmino Santosem.

Koncert przyjęty został bardzo żywiołowo przez publiczność, wśród której przeważała młodzież. Trudno określić, jaki jego element podobał

się najbardziej - piękne strofy wier­

szy, nostalgia lub radość bijąca z pol ­ skich kolęd wykonanych w oryginal ­ nym staropolskim języku przy wtórze dźwięku instrumentów, czy też we ­ sołe - jakże inne od typowych - jaseł ­ ka... Gromkie oklaski odzywały się bardzo często. Nagradzano wszyst ­ kich artystów, których nie sposób wymienić. Wspaniały był chór szkol ­ ny pod dyrekcją Andrzeja Rękasa, a także Ala Dereń w wokalnych par­

tiach solowych. Mistrzowski był akompaniament muzyczny m.in.

Marty Golec (metalofon), Piotra Rękasa (ksylofon), Maćka Pasieki (pianino), Magdy Martyniuk (flet), Marty Rakszewskiej i Izy Mienandi (skrzypce). Niezwykli byli recytato ­ rzy i aktorzy w jasełkach.

Atrakcją wieczoru był recital gi­

tarowy Firmino Santosa. Muzykowi

Jasełka towarzyszyły jego podopieczne z Francji: - Magda Martyniuk (flet), Marta Rakszewska i Izy Mienandi (skrzypce). Na koniec dołączył do nich, grający na skrzypcach, ośmio­

letni Maciek Rakszewski - brat Mar­

ty-

SZCZYTNA IDEA - SZCZODRE SERCA

Podczas tak wspaniałej zabawy nie zapominano jednocześnie o na ­ czelnym celu przedsięwzięcia. Przed koncertem oraz w czasie przerwy w kuluarach krążyli wolontariusze z zaplombowanymi puszkami, zbiera­

jący pieniądze na pomoc Mirkowi.

Podobna zbiórka - wcześniej zapo ­ wiedziana - była prowadzona w go­

dzinach porannych na terenie szko ­ ły wśród uczniów. W czasie koncer ­ tu zebrano ok. jednego tysiąca zło­

tych.

Dyrektor SP nr 7 Tadeusz Sło ­ wik bardzo zaangażował się w pomoc absolwentowi i kontaktując się z dy­

rektorami pozostałych nyskich szkół - zarówno średnich jak i podstawo­

wych - zaapelował o współudział w akcji.

Napłynęły już pierwsze kwoty zebrane m.in. w IILO, Zespole Szkół Technicznych, w Szkołach Podstawo ­ wych nr 1,3 i 10. W poniedziałek 11 stycznia ogólny bilans akcji wyniósł 1600 złotych. Należy dodać, że po­

moc trwa. Dokładny wynik podamy w następnym numerze.

DAJĄ, CHOĆ NIEWIELE MAJA!

Ofiarność tych, którzy włączyli się do pomocy Mirkowi, jest duża.

Przewidujemy, że ten dzielny młody mężczyzna otrzyma od nyskich dzie­

ci i młodzieży, ich nauczycieli, człon­

ków rodzin i nielicznych gości spoza tego kręgu sumę około 2 tysięcy zło­

tych, co stanowi prawie 1/3 całości potrzebnej kwoty.

Może, w porównaniu z ostatni­

mi szacunkami zysków Wielkiej

Orkiestry, nie jest to oszałamiający wynik, ale należy wziąć pod uwagę, że za nyską zbiórką kryją się ludzie (głównie rodzice uczniów oraz nau ­ czyciele), którzy na pewno nie nale­

żą do osób szczególnie dobrze sytu­

owanych.

Danuta Wąsowicz-Hołota

- Wspaniały! Pięknie grał na gi ­ tarze! Choć nie zna polskiego, to i tak łatwo się z nim porozumieć! Był dla nas jak starszy brat! Po prostu niezwykły! - w takim stylu wspomi ­ nano Firmino, podobnie jak i mło ­ dzieńca imieniem Piero, czy Lau- rentina lub Filipa, Aloszę, panią Izę, Krystynę i wielu innych. Wszyscy oni zaledwie w przeciągu dwóch miesię­

cy - kiedy to u podnóża Alp zajęli się nyskimi powodzianami - stali się dla naszych dzieci bardzo bliskimi osobami. Nie wydał się więc dziw­

nym fakt, że przyjazd Firmino San ­ tosa do Nysy był dla nich wspania ­ łym wydarzeniem. “ Nowiny” posta­

nowiły więc przybliżyć jego postać naszym Czytelnikom, by choć tro­

chę wyjaśnić w czym tkwił fenomen tych ludzi.

“ Nowiny ” - Jakiej jest Pan na ­ rodowości?

- Jestem Portugalczykiem, moim rodzinnym miastem jest Li­

zbona.

Pożegnalny wieczór Firmina z nyskimi dziećmi (Francja)

- Jak i kiedy trafił pan do Fun ­ dacji Egelmajera?

- No cóż, przeszłości nie należy się wstydzić. Warto o niej mówić, aby przestrzec innych przed tym co było moim udziałem, albo żeby po ­ kazać że można pokonać własną sła­

bość. Byłem narkomanem. Trafiłem do Fundacji Egelmajera, bo potrze ­ bowałem pomocy. Znalazłem ją tu­

taj i po roku sam zacząłem poma ­ gać innym. W Fundacji pracowałem 10 lat i to w różnych krajach m.in. w Hiszpanii, Portugalii, Francji.

- Zjednał pan sobie niezwykłą sympatię nyskich dzieci i młodzie­

ży. Zresztą obserwowałam w pana kontaktach z nimi, że z wzajemno­

ścią - chyba bardzo ich pan lubi?

- No bo jak ich nie lubić! Dzieci są bardzo naturalne, bez przybiera ­ nia jakichś masek. Bardzo sponta­

niczne. A polskie dzieci są wyjątko­

we - bardzo grzeczne, układne, a jednocześnie umieją tyle rzeczy.

Wasze dzieci wspaniale grają, śpie­

wają, rysują, tańczą. Nie robią tego z przymusu, to sprawia im prawdzi ­ wą przyjemność i radość. One się tym bawią. To jest niezwykłe! Wła­

ściwie to wasze dzieci są niezwykłe!

- A może pedagogiczne podej­

ście do dzieci wyniósł pan z domu rodzinnego? Czy miał pan młodsze rodzeństwo?

- Nie, mam dwie starsze siostry, które bardzo kocham. Moje pierw­

sze 10 lat dzieciństwa było cudow­

ne - byłem bardzo kochany i rozpie ­

szczany. Ale przyszło coś, co zburz) ło moje szczęście - zmarła mi mai ka. To było bardzo bolesne przeży cie, bo straciłem najważniejszego człowieka w moim życiu. Zacząłer się buntować, szukać podobnej rr rewolucyjnej młodzieży, a poter ukojenia w narkotykach. W wiek 17 lat przyszedł kolejny cios - śmier ojca. Wtedy przyszedł kryzys i gdy by nie moje siostry, nie wiem cz wyszedłbym z nałogu. One walczył o mnie, dzięki nim trafiłem do Fur dacji Egelmajera. Po roku byłem ju na tyle silny, że sam zaangażowałer się w pomoc innym.

- Czy znał pan Polskę i Polakó- wcześniej, zanim nysanie nie przy jechali do waszego ośrodka?

Polskę...? Osobiście nie! Oczy wiście - znalem wasz kraj z gaze książek, lekcji geografii w szkoli Polaków ...? Nazwiska znanych za wodników piłki nożnej, wybitnyc postaci politycznych ... no i oczyw ście Szopena, którego uwielbian

Ale tak osobiście - tak jak teraz nie miałem przyjemności znać Pc laków. t

- Czy to prawda, że w groni nauczycielek z Nysy znalazł pan w?

brankę swojego serca i już wkrótc odbędzie się ślub i wesele?

Tak, to prawda. Ślub już 6 lutt go, a wybranką serca i moją przj szłą żoną jest Wanda Bednarska.

- Czy w związku z tym zamierz pan swoją przyszłość związać z n:

szym krajem?

- Tak, chcę pozostać w Polsci Nie wiem jeszcze dokładnie co będ robił, jaki zawód będę wykonywa Muzyka - to moja pasja. AleTówni mocno lubię mój zawód kucharz;

Co wybiorę? - nie wiem. Jedn wiem, że nasza wspólna przyszło:

- żony i moja - to życie w waszyi kraju. Podoba mi się, że w Polsc kobiety są szanowane, respektuje si tu ich prawa. W wychowaniu dzie kładzie się nacisk na takie wartoś jak edukacja, jak wrażliwość n

malarstwo, muzykę, taniec...

- A może założy pan w naszyi kraju oddział Fundacji Egelmajera

- Niestety nie jest to możliwi Fundacja przeżywa pewne kłopoty - z widocznym żalem zakończył na:

rozmówca. A my mamy nadzieję, i umiejętności Firmino Santosa w niesione z długoletniego doświai czenia w różnych międzynarodc wych oddziałach Fundacji zostaną nas Wykorzystane.

Danuta Wąsowicz-Hołot

Cytaty

Powiązane dokumenty

“To ośmioklasowa szkoła, takich jest już niewiele po wsiach, tutaj uczy się 93 dzieci, po co zaraz zamykać, trzeba to omówić, może to jakaś po­.. myłka”- mówi jeden

kwidacja tego punktu spowoduje, że gmina będzie miała tylko jednego lekarza, co jest dużym zagrożeniem. Dlatego Zarząd stara się o utrzyma­?. nie tego punktu lub zatrudnienie

przy blasku świec zakończył się w niedzielny wieczór I Festyn Jakubowy zorganizowany przez Fundację Ratowania Zabytków Katedry Nyskiej.. W im prezie wzięło ud

Kasia Babieć z Biskupowa. Dzieci się z niego śm ieją. Już nie beczy. Patrzy na kem pingów kę, a oczy mu się świecą. Jak wy­. jęła kłosek, to nakrzyczała na nas,

Marcie Polańskiej udało się jako matce - córka aktualnie jest student­.. ką, a lekarze dziwią się

Na samym końcu posiedzenia, które odbyło się w środę 30 czerwca okazało się, że jeden z radnych, czło­.. nek Zarządu, jest po

Co do drogi, niestety nie udało się uzyskać nawet przybliżonego terminu jej wykonania.. Komitet

Być może zastanawiasz się, gdzie w nowym system ie jest miejsce dla rencisty. Renty inwalidzkie i rodzinne to świadczenia finansowane m etodą repartycyjną, czyli z