Nowiny Nyskie 1999, nr 37.

i

Wielki konkurs "Nowin Nyskich"

i firmy N-ART.

Do wygrania telewizor i antena satelitarna.

S z c z e e ó h n a str. 2 2

N r 3 7

16 września 1999 r.

ISSN 1232-0366

N r indeksu: 328073

Cena: 1 ,2 0 z ł

Na zdjęciu od lewej: wicewojewoda Jacek Suski, wojewoda Adam Pęzioł i starosta Stanisław Pawlaczyk

R ządząca pow iatem nyskim koalicja AW S-UW -PS-LN już w krótce m oże przestać istnieć. Koalicjantów poróżniła spraw a odw ołania dotychczasow ego starosty Stanisława Pawlaczyka z AWS. O d kilku tygodni trwają w śród radnych targi, jak to zrobić i kto m a być następcą obecnego starosty. Tymczasem w piątek 10 września w ojew oda opolski A dam Pęzioł przyjechał do Nysy i przez ponad trzy godziny prowadził w tej sprawie poufne rozm owy z członkam i koalicji. W ojewoda starał się nakłonić radnych AWS, U W i PS, k tó ­ rzy złożyli w niosek o odw ołanie starosty, do jego wycofania. Dokończenie na str. 3

R o c z n i c a s o w i e c k i e j a g r e s j i

Między 2.00 a 3.00 w nocy, 17 września 1939 roku, w trybie pilnym wezwano do K om isariatu Spraw Z a ­ granicznych w M oskwie am b asad o ­ ra Rzeczypospolitej W acława G rzy­

bowskiego. Z o stała m u tam w ręczo­

na nota, w pokrętny sposób uzasad­

niająca decyzję sow ieckiego kierow ­ nictwa o zaatakow aniu w schodnich granic Polski. M im o protestów a m ­ basadora G rzybowskiego i nieprzy- jęcia noty zapow iadającej faktyczną agresję, w godzinę później, czyli oko- ło4.00 rano, pierwsze jednostki wojsk sowieckich wkroczyły zbrojnie na te ­ rytorium państw a polskiego.

N iem ieckie naciski na Moskwę, by możliwie jak najszybciej wywiąza­

ła się z zobow iązań przewidzianych w tajnym porozum ieniu, trwały nie­

p rzerw an ie od chw ili ro zpoczęcia wojny, to je s t od d n ia 1 w rześnia.

U zasa d n ie n ie m sow ieckiej agresji m iała stać się rzekom a chęć uchro­

n ie n ia u k ra iń s k ie j i b ia ło ru s k ie j mniejszości w Polsce przed skutka­

mi okupacji niem ieckiej. Po kilku­

dniowych pertraktacjach Berlin wy­

raził zgodę na takie właśnie wytłuma­

czenie dalszej wojskowej i politycz­

nej współpracy z Moskwą.

M B

Nożem w szyję

W schronisku dla bezdomnych w Jasienicy G órnej doszło 7 września o godz. 6 ran o do usiłowania zabój­

stwa. 51-letni mężczyzna został przy­

łapany przez wychowawcę na spoży­

waniu alkoholu. O piekun sporządził pisemny wniosek o w ydalenie bez­

dom nego ze schroniska. Ten zaś pró­

bował się na nim odegrać, godząc pracow nika schroniska nożem w szy- ję . S ąd z a sto so w a ł 2 -m iesięczn y areszt w obec podejrzanego. Z a usi­

ło w an ie z ab ó jstw a spraw cy grozi kara od 8 lat do dożywocia.

d w

W tym sezonie kuzynowie D ytko startu jąc swoim m it­

subishi evo IV szturm em zdobyli czołow e m iejsce w kla­

syfikacji, n aw iązując w alkę z najlepszym i. N a p o cząt­

ku teg o roku, zaraz po R ajdzie Zim ow ym (gdzie po raz pierwszy wyjechali nowym a u te m ) Paweł, zapytany o typy na końcow ą klasyfikację nieśm iało mówił o pierwszej tró j­

ce. J a k w idać m arzen ia się spełniają.

P Z

NYSA, ul. A rm ii K ra jo w e j 2 6 te l. 4 3 5 51 9 7 . te l./f a x 4 3 3 4 7 99

NYSA, ul. K r z y w o u s te g o 2 8 te l. 4 3 3 4 7 98

Z A P R A S Z A M Y N A Z A K U P Y

S P R Z Ę T U R T l f - A G D

R O W E R Ó W

A N T E N S A T

U W A G A !!! C E N A ZESTAWU TYLKO

3 5 9 z ł

C A N A L + C Y F R A +

N A J S T A R S Z E P I S M O W R E G I O N I E . U K A Z U J E S I Ę O D 1 9 4 7 R O K U .

Kwesta i zabawa

Nysanin

wicemistrzem Polski

*

K o n i e c

k o a l i c j i ?

W n ie d z ie ln e p o p o łu d n i e n a w y łą c z o n y m z r u ­ c h u o d c in k u u lic y K rz y w o u s te g o w N y sie , o d b y ła się k w e s ta n a rz e c z d z ie c i z P a ń s tw o w e g o D o m u D z ie c ­ k a w P a c z k o w ie .

Z b ió rk a pieniędzy p o łącz o n a zo stała z zabaw ą dla najm łodszych. D o sk o n ale prow adził ją wesoły “ B ąb el”

w spom agany przez gru p ę klaunów . Podczas całej kwesty udało się zeb rać 1955 zł. Jak nas poinform ow ał d yrektor D o m u D ziecka M irosław G aw eł, je st to połow a kwoty której w tej chwili p o trzeb u je kiero w an a przez niego pla­

cówka. - K ilka firm obiecało p rzelać na nasze k o n to pie­

niądze i być m oże w tedy ud a nam się uzbierać w ystar­

czającą kw otę.

Cały doch ó d z przeprow adzonej zbiórki p rzeznaczo­

ny zo stan ie na zakup przyborów szkolnych dla dzieci.

M B

Z a jm u ją c d r u g i e m ie js c e w 4 7 . S a m o c h o d o w y m R a jd z ie W is ły P a w e ł i T o m a s z D y tk o z d o b y li ty tu ł w ic e m is trz ó w P o ls k i w k la s ie N . M i s tr z e m te j k la s y z o s t a ł R o b e r t H e r b a .

Koncert w muzeum Nysa - krajow ym organizatorem

U rząd M iasta i G m iny w Nysie b ę d z ie głów nym o rg a n iz a to re m I krajow ego sp o tk a n ia sam o rząd ó w uczestniczących w polskim ru ch u czystszej produkcji, k tó re odb ęd zie się 22 p aźd ziern ik a br. w Nyskim D om u K ultury. Jeg o celem je s t ro z­

propagow anie w śród polskich gm in p ro b le m a ty k i p r o e k o lo g ic z n e j i skłonienie sam orządów d o p o d e j­

m ow ania działań na rzecz ochrony środow iska po p rzez stw orzenie sto ­ w arzy szen ia gm in i p o w iató w na

rzecz ru ch u czystej produkcji. S po­

tk a n ie m a zakończyć się p o d p is a ­ niem przez O polszczyznę d e k la ra ­ cji czystszej produkcji, k tó ra zo b o ­ w iąże sam orządy d o p ełn eg o zaan ­ gażow ania w ww. ruch, a je d n o c z e ­ śnie ułatw i w ładzom gm innym , p o ­ w iatowym i w ojew ódzkim uzyskiwa­

nie funduszy eu ro p ejsk ic h na inwe­

sty cje ra tu ją c e śro d o w isk o p rz e d ludzką dew astacją.

D o k o ń c z e n ie n a str. 6

Dnia 19 w rześnia, parafia M atki Bożej Bolesnej w Nysie organizuje festyn parafialny z okazji od­

pustu Patronki parafii.

Festyn odbędzie się w godzinach od 14.00 do 22.00 na stadionie Stali Nysa.

P ro g ra m fe s ty n u ;

- występy zespołów: Device, Fokus, Bracia Najmniejsi, Stokrotki, Fantazja, Agata Dąbrowska, dzieci z Klubu Tańca Towarzyskiego “U Renatki”.

- gry i zabawy dla dzieci - loteria fantowa

- mecz piłki nożnej: księża - policja

- pieczony świniak, baran, grochówka, piwo

- wiele innych atrakcji m.in. miejsce na pielgrzymkę do Lourdes

- zakupy u św. Andrzeja iy m iło ś c i S ło w a B o że g o p ro b o s z c z p a ra fii M . B. B o le s n e j

o. Ja n P iłe k

P ryw atna e d u ka cja

Z dziesięciodniow ym o p ó źn ie­

niem rozpoczęli rok szkolny ucznio­

wie Pryw atnego Z esp o łu Szkół Z a ­ w odow ych i O g ó ln o k sz ta łc ą c y c h

“P ro m o cja” w Nysie. 10 w rześnia w auli nyskiego “ M ech an ik a” n a stą ­ piło uroczyste otw arcie now ej pla-

“N ow in” d y re k to r Paw eł M ajewski - d la ab so lw en tó w szkół z a w o d o ­ wych chcących k ontynuow ać naukę w technikum lub liceum , a także dla d o ro sły c h , k tó rzy c h c ą u z u p e łn ić w ykształcenie. C zesne - to kw ota 90 zł m iesięcznie.

Wicestarosta wręcza uczniom indeksy

Dnia 19 w rześnia, parafia M atki Bożej Bolesnej w Nysie organizuje festyn parafialny z okazji od­

pustu Patronki parafii.

Festyn odbędzie się w godzinach od 14.00 do 22.00 na stadionie Stali Nysa.

P ro g ra m fe s ty n u ;

- występy zespołów: Device, Fokus, Bracia Najmniejsi, Stokrotki, Fantazja, Agata Dąbrowska, dzieci z Klubu Tańca Towarzyskiego “U Renatki”.

- gry i zabawy dla dzieci - loteria fantowa

- mecz piłki nożnej: księża - policja

- pieczony świniak, baran, grochówka, piwo

- wiele innych atrakcji m.in. miejsce na pielgrzymkę do Lourdes

- zakupy u św. Andrzeja iy m iło ś c i S ło w a B o że g o p ro b o s z c z p a ra fii M . B. B o le s n e j

o. Ja n P iłe k Kolejne k łam s tw o “N ie ”

W sierpniu “N ie” i “Ttybuna” na­

pisały, że Ryszard C zarnecki kupił luksusowy ap artam en t na warszaw­

skim M okotowie. Tymczasem miesz­

kanie kupił Czarnecki, tyle że Robert, który nawet nie jest spowinowacony z politykiem ZChN .

Polityk zam ierza oskarżyć gazety o naruszenia d ó b r osobistych. O d ­ szkodowanie chce przekazać na dol­

nośląskie domy dziecka. Obydwa pi­

sma zamieściły sprostow ania i prze­

prosiny. Czarnecki nie czuje się je d ­ nak usatysfakcjonowany.

Spraw a C zarneckiego je s t, ja k twierdzi U rban, drugą tak poważną wpadką jego tygodnika. Największą było do tej pory wydrukowanie rze­

komej lojalki Jarosław a Kaczyńskie­

go. D okum ent okazał się fałszywy. Ty­

godnik “N ie” m usiał Kaczyńskiego przeprosić.

Piotrow ski posiedzi

Z abójca księdza Popiełuszki na razie nie wyjdzie na wolność. Według sądu G rzegorz Piotrowski może po raz kolejny popełnić przestępstwo.

- Tym razem sąd analizował do­

kładnie akta procesow e i podniósł elem enty, których wcześniej nie za­

a k c e n to w a n o w ro zstrzy g n ięciach sądu wojewódzkiego, jak apelacyjne­

go i Najwyższego - powiedział sędzia Jacek G asiński, rzecznik piotrkow ­ skiego sądu. - Chodzi m.in. o to, że w przeszłości d ziałan ia o sk arżo n eg o były podyktowane chęcią osiągnięcia korzyści osobistych, zarówno m ate­

rialnych jak i zawodowych.

Według sądu Piotrowski, decydu­

jąc się na przygotowanie i zrealizowa­

nie zabójstwa, chciał poprawić swój wizerunek w resorcie, licząc na awans.

W idziano K w aśn iew skieg o K olejny św iad ek m ów i, że w sierp n iu 1994 roku w idział razem Kwaśniewskiego i Ałganowa, szpiega KGB. - Między 6 a 10 sierpnia'widzia- łem A leksandra Kwaśniewskiego w pensjonacie Rybitwa - zeznał Józef Szostak, kierownik działu techniczne­

go O środka Przygotow ań O lim pij­

skich w Cetniewie.

D rugi św iadek - Jerzy W uttke, były poseł BBWR, zeznał zaś, że Kwa­

śniew skiego nie było na sejm ow ej Komisji Spraw Zagranicznych, która miała dawać mu alibi. - Pam iętam , bo zwykle siedział naprzeciwko mnie, po drugiej stronie stołu i w znaczący spo­

sób zabierał głos - zeznał były poseł.

Sąd chce, aby na następnej roz­

prawie - 14 października pojawił się sam prezydent.

Słodka podwyżka

N iedawna decyzja rządu o p od­

niesieniu cła na cukier okazała się zbawienna dla cukrowników, ale za­

bójcza dla naszych kieszeni. Produ­

cenci są zadowoleni, bo m ają szansę wyjść z dołka. Konsumenci muszą li­

czyć się z tym, że już za kilka tygodni przyjdzie im płacić za kilogram cukru dw ukrotnie więcej niż dotychczas.

- O d p a ź d z ie rn ik a c u k ro w n ie będą sprzedawać kilogram cukru po 2,4 zł - pow iedział Stanisław G ier­

szewski, prezes C ukrow niczej Izby G ospodarczej. - O znacza to, że w sklepach cena wzrośnie do 2,7 zł - 2,9 zł za kg.

Cukrownicy twierdzą, że podwyż­

ka jest niezbędna, ponieważ utrzyma­

nie dotychczasowej ceny groziło ban­

kructwem całej branży.

W nyskim m uzeum w śro d ę 15 w rześnia o godz. 18.00 odbędzie się k o n cert w ram ach w ieczorów Lisz- towskich.

W ykonaw cam i b ę d ą O lg a P a­

siecznik - śpiew, N atalia Pasiecznik - fo rtep ia n . Słowo o muzyce wygło­

si Juliusz A dam ow ski.

O lga i N atalia to siostry urodzo­

ne w Równym na U k rain ie. Pierw ­ sza studiow ała pedagogikę muzycz­

ną w rodzinnym m ieście (fortepian, d y ry g e n tu ra o ra z śp iew ). S tu d ia w okalne odbyła w kijowskim K on­

serw atorium , studia podyplom ow e w A kadem ii M uzycznej im F. C ho-

Po długim okresie oczekiwania, dzięki pieniądzom z U nii E u ro p e j­

skiej, przy alei L om py pow stał plac zab aw z p raw d ziw eg o .zd arzen ia.

Przez o k res wakacji zdążyliśmy się już przyzwyczaić do w idoku baw ią­

cej się tam grom ady dzieci. O b ec­

ność m łodzieży także nikogo chyba nie dziwi, w końcu poza piaskow ni­

cą je st tam także boisko do koszy­

kówki i stół pingpongowy.

Nowe inwestycje

30 czerw ca 2000 r. planow ane je st zakończenie ro b ó t przy b u d o ­ wie now ego trzypiętrow ego budyn­

ku, w którym zn ajd ą się: B iblioteka M iejsk a, U rz ą d S tan u Cywilnego oraz O gnisko Plastyczne.

P o m ie sz c z e n ia b ib lio te c z n e o pow ierzchni 1.384 m2 zajm ą wszyst­

kie kondygnacje. U S C o łącznej p o ­ w ierzchni 555 m 2 mieścić się będzie

na p a rte rz e i I piętrze. O gnisko pla­

styczne w raz z salą wystawienniczą o pow ierzchni 369 m2 zajm ie p ar­

te r i I piętro.

N o w y b u d y n e k k o s z tu je 5.055.976 zł (roboty budow lane + V AT), z czego 2.003.000 p okryje B ank Światowy.

an

pina w W arszawie. O d 1992 r. jest solistką O pery K am eralnej. U czest­

niczyła w wielu prestiżow ych m ię­

dzynarodowych festiwalach muzycz­

nych.

Jej siostra n aukę gry na fo rte ­ p ian ie rozpoczęła w w ieku trzech lat. Po nauce w specjalnej szkole dla uzdolnionych dzieci, kontynuow ała edukację m uzyczną w Państwowym K onserw atorium we Lwowie. S tu­

dia podyplom ow e ukończyła w A ka­

dem ii M uzycznej im. F. C hopina w W arszawie. Przyznano jej w iele za­

granicznych stypendiów artystycz­

nych.

an

Jed n ak z obecnością m łodzieży wiąże się duże zagrożenie. O d jak ie­

goś czasu, w grupie któ ra m a zwy­

czaj tam się spotykać pojaw iają się dilerzy narkotyków. C hyba nie trze­

ba nikogo przekonyw ać jak ie niesie to ze sobą zagrożenie. Trzy szkoły, któ re znajdują się w pobliżu, są dla n ich b a rd z o ch ło n n y m ry n k iem . K lientam i dilerów je st głównie mło­

dzież szkolna, której finanse są m oc­

no ograniczone, dlatego handlarze w swojej ofercie m ają tan ie n ark o ­ tyki, na zam ów ienie m ogą załatw ić niem al wszystko. Inform acja o dzia­

łalności dilerów na placu zabaw przy alei Lom py nie je st w yssana z pal­

ca. Sam a m łodzież, k tó ra wie najle­

piej co się w jej środow isku dzieje, potw ierdza ich obecność.

Niniejszym pragnę wystosować ap e l d o rodziców , których dzieci przebywają na placu zabaw, aby cza­

sam i czuwali nad tym z kim ich p o ­ ciechy się spotykają. D o pierw sze­

go kontaktu z narkotykam i nie trze­

ba wiele. N ajpierw “ niegroźne” p a ­ lenie trawki, a za jakiś czas pom oc m oże być ju ż niem ożliwa.

Pom im o iż straż m iejska i poli­

cja obiecała działania prew encyjne nie należy bagatelizow ać problem u.

U staw odaw stw o je st w tej dziedzi­

nie szczególnie kulawe i aby dilerów m óc łapać, trzeba ich schwytać na gorącym uczynku, a z tym ja k jest wszyscy wiemy.

WZ

cówki ośw iatowej. N a inaugurację przybył w icestarosta Zbigniew M aj­

ka, który pojaw ienie pryw atnej szko­

ły śre d n ie j w naszym śro d o w isk u uznał za b a rd z o pozytywną zm ianę w k rajo b razie szkolnictw a p o n a d ­ podstaw ow ego.

Szkoła ta pow stała z inicjatywy m ałżeństw a - A nny i Paw ła M ajew ­ skich. P rzezn aczo n a je s t d la osób dorosłych, uczniow ie m uszą m ieć 17 lat. A d resow ana je s t - ja k zaznaczył to w ro z m o w ie z d z ie n n ik a rz e m

R o k szkolny 1999/2000 ro zp o ­ częło w Pryw atnym Z esp o le Szkół Zaw odow ych i O gólnokształcących 120 u czn ió w . M ie li d o w y b o ru - tech n ik u m m echaniczne w k ie ru n ­ kach m ech a n ik a pojazdow a i b u d o ­ w a m aszyn lub liceum ek o n o m icz­

n e. Ich w ykładow cam i są w ybrani nauczyciele z Z espołu Szkół M ech a­

nicznych o raz E konom icznych. D y­

rektorzy tych p laców ek pre z e n tu ją c pedagogów , określili ich ja k o “ naj­

lepsi z najlepszych” .

d w

Za udział w ostatniej drodze naszego kochanego m ęża i ojca ŚP. STANISŁAWA JARZYCKIEGO byłym w spółpracow nikom , koleżankom i kolegom , sąsiadom , przyjaciołom oraz wszystkim pozostałym

składam y najserdeczniejsze podziękow ania i Bóg zapłać!

Żona z dziećmi

op-5005

Odwet za kurtkę?

N a początku w rześnia w parku przy al. Lom py m iało miejsce takie zdarzenie. K ilkunastoletni chłopiec, idący w towarzystwie kolegów, spo­

tkał swojego dłużnika. Z ażądał kate­

gorycznie zw rotu gotów ki. M łody mężczyzna, tłum acząc się chwilowy­

mi trudnościam i, dał w zastępstwie swoją kurtkę. Nie minęło kilka minut, kiedy cała g ru p a została otoczona przez dłużnika i jego czterech silnych, znacznie starszych kolegów. Rzucili się oni z wyzwiskami na grupę wie­

rzyciela i m ocno ją pobili, używając jak o broni deskorolki. M ało tego - ściągnęli z poszkodowanych odzież i pozostawili prawie nagimi w parku.

Pięć dni później zostali rozpraco­

wani przez funkcjonariuszy z wydzia­

łu kryminalnego KPP w Nysie. O ka­

zało się, że napaść miała być odw e­

tem za... kradzież kurtki. Taką infor­

mację podał dłużnik swoim kumplom.

Po zgrom adzeniu materiału dowodo­

wego sprawa brutalnego rozboju tra­

fi do sądu.

dw

Plac d ilerki

Retro ciuchcia

W “N o w in ach N yskich” z dn.

26 sie rp n ia zap o w iad aliśm y a tr a k ­ cję turystyczną - po ciąg re tro . W ie­

kowy p aro w ó z Tr 5-65 z 1921 ro k u z doczepionym i k ilk o m a rów nie le ­ ciwymi w ag o n ik am i, w ypożyczony­

mi ze s k a n s e n u p arow ozów w J a ­ worzynie Śl., prz e je d z ie 2 p a ź d z ie r­

nika tra są z Nysy d o Je se n ik a , przez G łuchołazy, M ikulow ice i z p o w ro ­ tem . W J e s e n ik u o d 1 d o 4 p a ź ­ dziernika trw ać b ę d ą bow iem o b ­ chody 200. rocznicy u ro d z in z a ło ­ życiela pierw szego w św iecie w o d o ­ leczniczego s a n a to riu m - V in cen - za P riessnitza. P ociąg re tro zaw ie­

zie d o J e s e n ik a d e le g a c je g m in Nysy i G łu c h o ła z . T akże n ysanie, którzy zechcieliby się w te n sp o só b udać d o m ia sta sąsiad ó w zza p o łu ­ dniow ej g ranicy - g d zie czek ać ich

b ę d z ie w iele a trak cji - m ają ta k ą m ożliw ość, p o w ykupieniu biletu w c e n ie 20 zł. Bilety ro zp ro w ad zan e b ę d ą o d 20 w rz e ś n ia w c zy te ln i

M iejskiej i G m in n ej B iblioteki P u ­ blicznej, w godz. o d 8 d o 18. Ich ilość je st o graniczona. Oczywiście turyści udający się na tę w ycieczkę

K U P O N

1. Gdzie znajduje się skansen pociągów retro?

2. Gdzie mieściło się pierwsze w świecie sanatorium wodolecznicze?

Imię, nazwisko i adres

PARTNER 99

W czw artek, 23 w rześnia, w N y­

skim D o m u K u ltu ry , P ow iatow y U rząd Pracy w Nysie przy w spółpra­

cy Starostw a Pow iatow ego w Nysie organizuje Targi Pracy „PA R T N ER

’99”. O tw arcie targów o d b ęd zie się o 10.00. Im p re z a k ie ro w a n a je s t głównie d o absolw entów i uczniów klas m atu raln y ch . P odczas p ierw ­ szych dw óch godzin dorad cy zaw o- • dowi p rzep ro w ad zą z m łodzieżą se­

m inarium w arsztato w e o b ejm u jące m .in . m e to d y a u t o p r e z e n t a c j i , mowę ciała. W tra k c ie sem inarium przew idziany je s t quiz, w którym

pierw szą nag ro d ą będzie staż w je d ­ nej z renom ow anych firm naszego regionu.

Po zakończeniu sem inarium w foyer te a tru m łodzież będzie mogła skonfrontow ać zdobyte w iadomości z p racodaw cam i, a naw et uzyskać z atru d n ien ie. Pracodaw com skłon­

nym zatru d n ić absolw entów U rząd Pracy m oże zrefundow ać koszt ich z atru d n ien ia naw et do 8000 zł rocz­

nie za je d n ą osobę.

Szczegółowe inform acje i zgło­

szenia pracodaw ców :

M arek Rym arz tel. 433-62-27/28

pow inni p osiadać paszport. R ed ak ­ cja “N ow in” m a dla sw oich C zytel­

ników jeszcze d o d atk o w ą n iesp o ­ d zian k ę - dziesięć bezpłatnych bi­

le tó w . R o z lo s u je m y j e w ś ró d u czestn ik ó w naszej zabaw y. W y­

starczy wyciąć zam ieszczony p o n i­

żej k u pon, p o d ać w łaściwe o d p o ­ wiedzi i przysłać d o 20 w rześnia do siedziby redakcji. L istę szczęśliw ­ ców podam y 23 w rześnia.

W yjazd tym nietypow ym p o cią­

giem m a zapoczątkow ać otw arcie stałej linii na tej trasie, oczywiście w spółczesnych ju ż pociągów . Trwa­

ją u s ta le n ia stro n p o lsk ich i cze­

skich w tej spraw ie. P rzew iduje się, że mogłyby to być cztery p o łącz e­

n ia n a d o b ę : d w a o b s łu g iw a n e przez polskich kolejarzy, dw a przez czeskich.

d w

Autobusem z dożynek

W niedzielę 19 w rześnia w Go- świnowicach odbędą się Dożynki ’99 gminy Nysa. W związku z przew i­

dywanym dużym zainteresow aniem nysan obchodam i św ięta plonów , w celu ułatw ienia im pow rotu z u ro ­ czystości, M Z K uruchom ił 19 w rze­

śnia br. dwa dodatkow e kursy p o ­ w rotne linii nr 5 z Goświnowic (p ę ­ tla ) d o Nysy (ul. P iłsu d sk ieg o ) o godz. 21, 22 i 23.

d w

P R O G R A M O B C H O D O W

Ś W I Ę T A P L O N Ó W W G O Ś W I N O W I C A C H

19 . 0 9 . 1 9 9 9 ( n ie d z ie la )

13.30 -K ościół N ajśw iętszej M arii Panny. U ro czy sta m sza św ięta dożynkow a.

14.30 - K o ro w ó d w ieńców dożynkow ych

(p rz e jśc ie z p lacu k o śc ie ln e g o na b o isk o sp o rto w e ).

B o is k o s p o r t o w e w e w s i G o ś w in o w ic e 15.00 -W ystęp O rk ie s try D ę te j „N ysa” .

15.30 - W rę c z en ie c h le b a b u rm istrz o w i p rze z staro stó w . 15.35 - W y stą p ien ie b u rm is trz a m ia sta i gm iny Nysa.

15.40 - K o n c e rt Z e s p o łu P ieśni i T ańca „N ysa” .

16.20 - O g ło sz e n ie w yników k o n k u rsu na n ajp ięk n iejszy w ieniec dożynkowy.

17.00 - W ystęp k a b a re tu „R ż y sk o ” .

18.00 - F in a ł „T u rn ieju N ajw iększych Siłaczy na R ękę - G m iny N ysa”

o n a g ro d ę b ro w a ru O K O C IM S.A.

18.15 - W ystęp lid e ra z e sp o łu „ N ie b ie sk o -C z a rn i” - W ojciecha Kordy.

19.30 - Z a b a w a ta n e c z n a z u d z ia łem z e sp o łu “ S zok” .

Koniec koalicji?

D o k o ń c z e n ie ze str. 1

Z d a n ie m w o jew o d y P ę z io ła ew entualne odw ołanie starosty ny­

skiego mogłoby doprow adzić do spo­

rego zam ieszania, i to nie tylko w na­

szym pow iecie, ale w całym w oje­

wództwie. Byłby to pierwszy przypa­

dek odw ołania starosty od czasu wy­

borów sam orządow ych w paździer­

niku ub.r. W ojew oda chciałby, aby Stanisław Pawlaczyk pozostał na swo­

im stanowisku do końca obecnej ka­

dencji Rady Pow iatu, czyli do 2002 ro k u . W o je w o d a je s t c z ło n k ie m S tronnictw a K onserw atyw no-Ludo­

wego, któ re wchodzi w skład AWS.

Kilkugodzinne rozmowy nie przynio­

sły efektu - wniosek nie został wyco­

fany. Trzy dni później, w m iniony p o n ie d z ia łe k K o m isja R ew izyjna Rady Pow iatu Nyskiego uznała, że w iększość zarzu tó w zaw artych we wniosku je st zasadnych.

Sytuacja w koalicji rządzącej p o ­ w iatem jest coraz bardziej napięta.

Z czterech ugrupow ań tworzących koalicję, tylko Liga Nyska nie p o p ar­

ła wniosku o odw ołanie starosty Paw­

laczyka. R eszta dom aga się zmiany.

Radni U W i PS (Przymierza Społecz­

nego) zaproponow ali ostatnio, aby Pawlaczyk sam zrezygnował z funk­

cji. Jeżeli tak się stanie, ugrupow a­

nia te pozostaną w koalicji i p o p rą w głosow aniu k an d y d ata na sta ro stę wystaw ionego przez AWS. N ajczę­

ściej mówiło się do tej pory, że m iał­

by to być Z ygm unt Jurczak, którego Pawlaczyk pok o n ał w wewnętrznych w yborach Akcji w listopadzie ub.r.

W śród kandydatów AW S wymienia się także Franciszka Szelw ickiego, który obecnie jest posłem na Sejm.

Praw o nie zabrania łączenia funkcji posła z p racą w sam orządach.

Jeśli jed n ak Stanisław Pawlaczyk sam nie zrezygnuje, koalicja przesta­

nie istnieć. Liderzy U W i PS już dziś z a p o w ia d a ją , że w ta k ie j sytuacji utw orzą szeroki fro n t na rzecz roz­

w oju pow iatu, czyli de facto nową koalicję, w której zam iast AW S i Ligi Nyskiej znajdzie się SLD. W tedy sta­

nowisko starosty obsadzi praw dopo­

dob n ie ktoś z UW. K andydatów jest co najm niej dwóch: dotychczasowy w icestarosta Zbigniew M ajka i sekre­

tarz U M iG Nysa M irosław A rano- wicz. Jeżeli s ta ro stą zo stan ie Z b i­

gniew M ajka, to SLD praw dopodob­

nie otrzym a zw olnione przez M ajkę stanow isko w icestarosty, a PS pozo­

stałoby przy swoim przew odniczą­

cym rady.

A rtur Kurowski

Rondo za rok

P o d k o n ie c w rz e śn ia b r. ro z ­ poczną się prace przy budow ie n o ­ wego skrzyżowania z ruchem o k ręż­

nym w N ysie. D łu g o o czek iw an e r o n d o z o s ta n ie w y b u d o w a n e n a krzyżówce Szlaku C h ro b reg o z uli­

cam i B em a i Bram y G rodkow skiej.

Inw estorem budow y skrzyżowania jest G e n e ra ln a D yrekcja D ró g P ań­

stwowych któ ra w dro d ze przetarg u wyłoniła w ykonawcę ro b ó t, którym b ę d z ie P r z e d s ię b io r s tw o R o b ó t D rogow o-M ostow ych z Białej Ny­

skiej. Z ak o ń czen ie inwestycji p rze­

w id zian e je s t na k o n iec w rześn ia 2000 roku. Jak nas poinform ow ała

M aria B urzyńska, zastępca dyrekto­

ra opolskiego b iu ra G D D P - inw e­

stycja p o ch ło n ie ok. 2,5 m in zł. - W zw iązku z b u d o w ą skrzyżow ania, b ra m a w jazdow a d o z a k ła d u D a ­ ew oo F S O b ędzie p rzesu n ięta o 10 m etrów w głąb drogi dojazdow ej do zakładu. - mówi Burzyńska. - M a to ułatw ić wyjazd z zakładu pracow ni­

kom .

P race budow lane zostaną zorga­

nizow ane tak aby nie u tru d n iać ru ­ chu kołow ego na obecnym skrzyżo­

w aniu. D o p ie ro w końcowym etap ie ro b ó t m a być wyznaczony objazd.

M .B.

F O R U M R O Z W O JU Z IE M I N Y SK IE J ZAPRASZA

S W O IC H C Z Ł O N K Ó W I SYM PATYKÓW NA S P O T K A N IE

D N IA 16 IX G O D Z. 18.00 U L . M O N IU S Z K I 5

P rzew odniczący F R Z N Z b ig n iew S d e m p o

KTOKOLWIEK WIDZIAŁ...

5 w r z e ś n ia w y sz e d ł z dom u i nie wrócił Wiesław R.

zam ieszkały w Nysie. W iek 43 lata, wysoki, włosy ciem ­ ny blond. U brany był w b rą ­ zowe spodnie i bordowy swe­

ter.

K tokolw iek zna m iejsce pobytu zaginionego proszo­

ny jest o kontakt z K om endą

M iejską Policji w Nysie.

D E T E R M I N A C J A

„ S M O K A N A R K O T Y C Z N E G O ”

Najpiękniejszy polski ogród

Pracow nicze O gródki D ziałko­

we im. A d am a M ickiew icza w Ny­

sie zostały po raz czw arty u zn an e za n a jle p sz e w k ra ju . W k o n k u rs ie ogłaszanym corocznie przez K rajo­

wą R adę, P O D im. M ickiew icza za­

jęły I m iejsce w śród 5360 teg o typu ogrodów i I m iejsce na Opolszczyź- nie. Zdobyły m aksym alną ilość 420 punktów . Pod ocen ę b ra n a była es­

tetyka działek, ja k i szeroka działal­

n o ść z a r z ą d u P O D . D z ia łk o w c y

■T\iN

mogli obejrzeć puchary i dyplom y, które prezes Stanisław Szeląg przy­

wiózł z Warszawy w so b o tę 11 w rze­

śnia, w czasie uroczystych obchodów D ni D ziałkow ca.

Tego d n ia D om D ziałkow ca za­

p ełn ił się po brzegi w łaścicielam i ogródków i zaproszonym i gośćm i.

P rzybył m .in . s ta r o s ta S ta n isła w Pawlaczyk, przedstaw iciel Krajowej R ady P O D z W arszawy o raz prezes O kręgow ej R ady A n to n in a B oroń.

Jak co roku z tej okazji nie z a b ra ­ kło okolicznościowych wystaw plo­

nów oraz kierm aszów książek. Świę­

to było też o kazją do p o d su m o w a­

nia indyw idualnej pracy właścicieli działek i nag ro d zen ia najlepszych.

K rajow a R a d a P O D w W arszawie przyznała osiem o d zn ak Z asłu żo n e­

go D ziałkow ca, n ato m iast O k rę g o ­ wa w O p o lu wyróżniła sre b rn ą o d ­ zn ak ą 9 działkow ców, a brązow ą - s ie d e m n a s tu . D w a d z ie ś c ia o s ó b otrzym ało dyplom y z podziękow a­

niem za z a a n g a ż o w a n ie na rzecz P O D przy ul. M ickiewicza.

N a to m ia s t z a r z ą d n y s k ie g o P O D o g ło sił w yniki k o n k u rs u na n a ^ ię k n ie jsz y og ró d ’99. L a u re a ta ­ mi dw óch ró w n o rz ę d n y c h p ie rw ­ szych miejsc zostali E m ilia i E dw ard P ierzakow ie o ra z C zesław i Ire n a W olakow ie.

W czasie gratulacyjnych wystą­

p ień z a p ro s z e n i g o ście d o c e n ia li w kład d ziałkow ców w o d b u d o w ę d ziałek po pow odzi w 1997 roku.

Zwycięstwo P O D im. M ickiew icza

na forum w ojew ódzkim i krajowym było więc nie lada sukcesem , zwłasz­

cza że dw a lata te m u doszczętnie zniszczonych zostało aż 460 działek.

S traty w in frastru k tu rze w yceniono na 140 tys. zł. A jed n a k działkowcy ni.e poddali się i teraz ich działki sła­

wią w Polsce imię naszego miasta.

P rezes O kręgow ej R ady P O D A n ­ to n in a B oroń zw racała uwagę na to, że osiągnięcie takiego trofeum po raz czw arty to także sukces zarządu

o raz kierującego nim o d wielu lat prezesa Stanisław a Szeląga. Jed n ak p re z e s sta n o w c z o te m u p rzeczy ł zw racając się do swoich działkow ­ ców słow am i: To W asza zasługa i je ste m Wam za to bardzo w dzięcz­

ny!'’

Po o fic ja ln e j części przy szed ł czas na relak s i zabaw ę. Były roz­

grywki sportow e starszych i m łod­

szych, a w ieczorem .wspaniały bal.

d w

Szanow na R edakcjo

„Nowin N yskich ”

Jestem usatysfakcjonow ana Wa­

szym pism em , a przede wszystkim f e ­ lieto n a m i i wsporrthieniami byłych m ieszkańców Kresów. Proszę za m ie­

ścić m ó j artykuł (...) pl. „Kowlacy odezwijcie się" (...).

M ój dziadek i ojciec ju ż nie żyją.

D ziadek, Tadeusz R usiłow icz m ia ł troje dzieci: Józefę, Tadeusza żołnie­

rza A K 27. Wołyńskiej Dywizji Pie­

choty, Edwarda. Zostaw ili w Kowlu na ulicy Warszawskiej 93/85 dom , i przy ulicy M ickiewicza 52 i 52a dwa dom y. Przed nadejściem fr o n tu i z p o w o d u m ordow ania ludności ko- w elskiej przez bandy U PA m u sieli uciekać. N ie zdążyli zabrać żadnych dokum entów . My, ja k o spadkobier­

cy, c h c ie lib y ś m y o d z y s k a ć c h o ć

CO TO JE S T TR iPD U ? T owarzystw o R o d zin i P rzyja­

c ió ł D zieci U z a le ż n io n y c h „ P o ­ w ró t z U ” d ziała w N ysie o d 7 lat.

W tym o k re s ie przez stow arzysze­

nie p rzew in ęło się w iele o só b , k tó ­ re nie p o tra fiły so b ie p o ra d z ić z w łasnym i p ro b le m a m i i sięgnęły p o nark o ty k .

P o ra d n ia m a u k ie ru n k o w a n e d z ia ła n ia na „ P ro filak ty k ę u z a le ż ­ n ień w g ru p ach ryzyka” o ra z „L e­

czen ie, re h a b ilita c ję i re a d a p ta c ję sp o łe c z n ą o só b u z a le ż n io n y c h ” . Jej id ea o p ie ra się na pom ocy u za­

le ż n io n y m , o g r a n ic z e n iu ag re sji w śród dzieci i m łodzieży o ra z n ie ­ to le ra n c ji w zględem o só b za k a ż o ­ nych w iru sem H IV i cho ry ch na A ID S . Z a cel staw ia so b ie także p o d n ie s ie n ie p o zio m u św iad o m o ­ ści w śró d m ło d zieży n a jb a rd z ie j n a ra ż o n e j na w p a d k ę w n ie b e z ­ pieczny nałóg.

S tow arzyszenie b a z u je na w ła­

snych dośw iadczeniach i zasobnym p o te n c ja le w ied zy te o r e ty c z n o - praktycznej. J e s t k o m p e te n tn ą o r ­ gan iza cją, k tó ra d b a o swych p o d ­ opiecznych. S tw arza im ciepły, ro ­ dzinny klim at.

C ała p ra c a org an izacji zale żn a je s t o d lokalnych s tru k tu r sa m o ­ rząd u te ry to ria ln e g o , k tó re to z o ­ b o w ią z a n e są d o p o d e jm o w a n ia szereg u d ziałań w z a k re s ie o rg a ­ nizacji św ietlic s o c jo te ra p e u ty c z ­ nych, klubów środow iskow ych dla m łodzieży (m in im u m 1 w pow ie­

c ie), ja k ró w n ież p u n k tó w p ro fi­

laktyki u z a le ż n ie ń (m in im u m 1 w w ojew ództw ie).

FIN A N S Ó W BRAK PO SPO LITO ŚĆ

D ziew iąteg o w rześn ia o dbyło

część m ienia w wolnej Polsce. D late­

go prosi się wszystkich Czytelników, którzy znali ww. o kontakt. Chcieli­

byśmy naw iązać bliższą znajom ość z m ie s z k a ń c a m i (byłym i) Kowla, a być m o że żyje ktoś, k to by m ógł nam p o m ó c tzn. potwierdzić, że R usiło­

wicz Tadeusz posiadał ta ki majątek.

W szystkim , którzy odpow iedzą na m oją prośbę, z góry serdecznie dzię­

kuję. .

Adres d o w iadom ości redakcji K ontakt telefoniczny 4311722.

OSTEOPOROZA Diagnostyka

Leczenie

dr med. W. Pluskiewicz spec. chorób wewnętrznych

NYSA, ul. Chopina (Zespół Szkół)

Rejestracja:

tel. 4391 266

godz. 8 .0 0 -1 5 .0 0

op-881/B

s ię s p o t k a n i e p r z e d s t a w i c i e l i T R iP D U , gm iny i p o w iatu , k tó re m iało zad ecy d o w ać czy p o ra d n ia d o s ta n ie ja k ie ś p ie n ią d z e z tych

„ k o m ó re k ” i b ę d z ie n a d a l istnieć, czy te ż b ę d z ie m u s ia ła z a w iesić swą d z ia ła ln o ść z b ra k u ja k ic h k o l­

w iek fu nduszy. N ic k o n k re tn e g o nie u sta lo n o , o p ró c z te g o , że p ie ­ niędzy b ra k ... a le byłoby d o b rz e , gdyby ta k a o rg a n iz a c ja istn iała. A d lacz eg o ?

- P oniew aż je s t to je d y n a p o ­ ra d n ia d la n a rk o m a n ó w w naszym pow iecie!

N a sp o tk a n iu o b e c n i byli: te- ra p e u tk a J a n in a B a c h c ia lsk a , st.

asp. sztabow y ds. n ie le tn ic h H e n ­ ryk S zczotka, G e n o w e fa Krzyżow - ska i A n n a K rajew sk a z P o w iato ­ w ego C e n tru m Pom ocy R o d zin ie, naczeln ik W ydziału O św iaty, K ul­

tu r y i O p ie k i S p o łe c z n e j p rz y U M iG , Z u z a n n a T racz - L ataw sk a o ra z P io tr Przybyłowski z Towarzy­

stw a In te rw e n c ji S p o łeczn e j.

A ni p o w iat an i g m in a n ie dys­

p o n u ją żadnym i funduszam i na te n cel. P ow iat d o sta je w yliczone p ie ­ n ią d z e na każdy w ydział i „co d o g ro s z a ” m usi się z nich rozliczyć.

Jed y n ie k o m e n d a n t O H P , p a n S trą c z e k , n ie o d p ła tn ie p rz e k a z a ł lokal Tow arzystw u. To ju ż k o n iec b e z in te re s o w n e j pom ocy!

M E R Y T O R Y C Z N IE • TAK! F I­

N A NSO W O • N IE !

T R iP D U , ja k k a ż d a sp o łe c z n a o rg a n iz a c ja w P olsce, k ło p o ty fi­

nan so w e m iała o d zaw sze, a le „ja­

k o ś” so b ie rad ziła. W listo p a d z ie w ysłano list do sta ro stw a , m ó w ią­

cy o p ro b le m a c h finansow ych p o ­ ra d n i. W styczniu n a d eszła o d p o ­ w iedź, że nie m a pien ięd zy , ale o r ­ g a n iz a c ja p o w in n a is tn ie ć , gdyż je s t p o trz e b n a i p o p a rto je j głów ­

ną ideę...! K o lejn e listy w ysyłano w m arcu i w k w ietn iu . Tym razem o d p o w ied zi się nie d o cz e k a n o . CO R O B IĄ R O D Z IC E ?

R o d zice d zieci u zale żn io n y ch zm u szen i są d o je ż d ż a ć d o o ś r o d ­ ków te ra p e u ty c z n y c h , np. d o G łu ­ c h o ła z , d o O p o la lu b d o W ólki Przybyłoskiej k/W arszaw y. K ażdy ta k i „leczniczy w y jazd ” k o sztu je.

D o ty c h c z a s T ow arzystw o z a p e w ­ n iało o p ie k u n o m lecz en ie dzieci i b ilety na p rzejazd y . W tej sytuacji tr u d n o p o w ied zie ć co b ę d z ie d a ­ lej, p rz e c ie ż n aw et S a lo m o n z p u ­ ste g o n ie n aleje.

ILE PO TRZEBA?

U s ta lo n o , że całk o w ity k o szt o fe rty , ja k ą p rz e d s ta w io n o g m in ie i p o w ia to w i, w y n o s i 6 0 .0 0 0 zł (koszty rzeczow e - 15 tys. i koszty zw iązane z ob słu g ą m e ry to ry c zn o - o rg a n izacy jn ą - 45 tys.).

JAK SO BIE R A DZĄ IN N I?

P o r a d n i e w O tm u c h o w i e , Paczkow ie, K o rfa n to w ie , G łu c h o ­ ła z a c h i G ro d k o w ie p r a c u ją n a u m o w ę-zlecen ie dla U M iG , tw o ­ rząc tzw. św ietlice te ra p e u ty c z n e . P o n a d to w sp ó łp racu ją z innym i o r ­ g an iza cjam i po zarząd o w y m i.

K O (S )M IC Z N Y P R Z E K R Ę T : N A R K O M A N IA STRASZY, A L K O H O LIZ M ■ N IE

A b y w yjść z tr u d n e j sy tu a c ji m o ż n a w y k o rz y sta ć p e w n ą lu k ę

p ra w n ą . O tó ż o rg a n iz a c je z a jm u ­ ją c e s ię le c z e n ie m a lk o h o liz m u p ro s p e ru ją b a rd z o d o b rz e . W yni­

ka to z_akcyzy na to w ary a lk o h o ­ low e i z te g o , że p ew ien p ro c e n t ze sp rz e d a ż y p rz e z n a c z a n y je s t na w alk ę z a lk o h o liz m e m . M o ż n a by nazw ę p o ra d n i zw iązać tylko z p ro ­ filak ty k ą u z a le ż n ie ń i nie p o d aw ać ty ch k o n k r e tn y c h n a ło g ó w , n p . n a rk o ty czn y ch . B yłoby to św ietn e ro z w ią z a n ie , a le n ie s te ty n ie w ia­

d o m o , czy je s t to r e a ln e ...?

P O D R Ó Ż G O R S Z Y C H D Z IE ­ C I D O B R E G O B O G A NA A R K A D IĘ

N ie k tó r z y m o g ą p o m y ś le ć , że c a ła ta s p r a w a , to n ic in n e g o ja k

„w iele h a ła s u o n ic ” . To n ie p r a w ­ d a . N a r k o m a n i a w N y s ie j e s t u k ry ta . C z ę s to n a w e t sa m i r o d z i­

c e n ie w ie d z ą , ż e ich d z ie c i „ b io ­ r ą ” . N a r k o ty k s t a ł s ię j u ż p o ­ w sz e c h n o śc ią n a p rz e ró ż n y c h im ­ p r e z a c h i s p o tk a n ia c h to w a rz y ­ sk ic h . N ie k aż d y je s t siln y i m o że p o w ie d z ie ć : N IE ! D Z I Ę K U J Ę ! W ie lu m ło d y c h lu d zi p rz e c h o d z i z a ł a m a n i a i m a p r o b l e m y z e s o b ą . C z a s e m c h c e w y p e łn ić s o ­ b ie ja k ą ś p u s tk ę w ż y c iu , p o c z u ­ c ie b r a k u c e lu i w ła s n e j w a rto ś c i.

D la te g o s ię g a ra z ... a p o te m d r u ­ gi, tr z e c i itd . Z a n im się o b e jrz y s ta je się n a ło g o w c e m . J e s t o f ia ­ rą a m f e ta m in y , k o m p o tu , L S D , m a r ih u a n y , h a sz y sz u czy e x ta s e . R z e c z y w iśc ie m a w czym w y b ie­

r a ć ... R y n e k p e łe n j e s t s u p e r - o d lo to w e g o to w a ru . M ło d z i c z u ­ ją s ię b e z k a r n i. „ D z ia łk ę ” m o g ą p o s ia d a ć i ż a d e n „ g lin a ” n ic im n ie z ro b i. P ra w o to p ra w o . N IE C Z Y Ń D R U G IE M U ...

N A C Z Y M SA M S T R A C IS Z T o w arzy stw o R o d z in i P rz y ja ­ c ió ł D z ie c i U z a le ż n i o n y c h j e s t b a r d z o p o t r z e b n e . N ie m o ż n a d o p u ś c ić d o je g o lik w id a c ji. To j e g o te r a p e u c i p o k a z u ją r o d z i­

co m ja k żyć i p o s tę p o w a ć z o s o ­ b ą c h o r ą i z a k a ż o n ą w ir u s e m H IV i A ID S . M o ty w u ją m ło d y ch d o w yjścia z n a ło g u i d o p o d ję c ia w a lk i o w ła s n e z d ro w ie i życie.

U c z ą o t w a r t o ś c i w w y r a ż a n iu u c z u ć , u ś w ia d a m ia ją ich b e z c e n ­ n ą lu d z k ą w a rto ś ć .

W ś ró d g r u p te r a p e u ty c z n y c h o b s e r w u j e s i ę w y s o k i p o z io m w z a je m n e g o z a u f a n i a , a ta k ż e g o to w o ś ć u d z ie la n ia s o b ie w z a ­ je m n e j p o m o c y . C z ę s to z d a rz a ją się ta k ie p rz y p a d k i, że o s o b y w y­

le c z o n e n ie w ra c a ją ju ż d o ś r o d ­ ków o d u rz a ją c y c h . R o z p o c z y n a ­ j ą c a łk ie m n o w e , le p s z e życie.

O s ta t n io lic z b a z g ła s z a ją c y c h się w z ra s ta . G d y b y n ie p o r a d n ia , n ie m ie lib y g d z ie p ó jś ć . C z ę s to u ś w ia d a m ia ją so b ie co zn aczy h a ­ s ło : „ Z a ż y w a s z - P r z e g r y w a s z ” . N ie r a z je s t ju ż n ie s te ty z a p ó ź ­ n o , a le n ie r a z w y starczy ty lk o o d ­ p o w i e d n i a , k o n k r e t n a p o m o c n a w e t n ie p r o f e s jo n a ln y c h t e r a ­ p e u tó w .

Je ś li z lik w id u je s ię T o w arzy ­ stw o , ja k b ę d ą w p rz y s z ło śc i w y­

g l ą d a ć n a s z e u l i c e , s z k o ł y i d o m y ...?

A PO N O C Y Z A W S Z E P R Z Y C H O D Z I D Z IE Ń

M iejm y g łę b o k ą n a d z ie ję , że ta k ż e i w tym p r z y p a d k u ...

J u s ty n a P o la k f t k I a tu 0

SERDECZNIE ZAPRASZAMY do Salonu Płytek Ceramicznych przy ul. Orzeszkowej 16 (u Transbudem).

Tel. 433 4638

oraz do sklepu przy «1. Jagiellońskiej 2 (obok ZEC).

Tel. 433 06 80

PŁYTKI CERAMICZNE I ARMATURA SANITARNA

Antonina Boroń odznacza najlepszych działkowców

16 września 1999

Z w y c ię z c a k o n k u r s u "S O L ID N Y P A R T N E R " '9 7 i '9 8 o r g a n i z o w a n e g o p r z e z B u s i n e s s F o u n d a t i o n

B I U R O H A N D L O W E : NYSA, ul. Wolności 2

tel./fax 077 433 44 68

OPOLf, ul. Ozimska 14-16 pok. 316 tel./fax 077 454 64 08

MR Leasing Service oferuje Państwu

RABATY DLA U M Ó W LEA SING U

3) FIA T S E IC E N T O VAN

RABAT 1 2 %

d la um ów le a s in g u s a m o c h o d ó w FIAT rabaty do 20%

Autoryzowany D ostawca FIAT GP • Nysa, ul. Zwycięstwa 2 4) VO LVO V 40

LEASING 0%

Tylko w MR Leasing

VOLVO TANIEJ NIŻ GOTÓWKĄ !

** Nasza oferta leasingu dotyczy wszystkich typów samochodów dostępnych na polskim rynku a fakże innych środków trwałych.

2) REN A U LT K A N G O O

OFERTA SPECJALNA

WSZYSTKIE RABATY RENAULT + 4,5% RABATU MR LEASING

Autoryzowany Dostawca FOMAR - Nysa, ul. Podolska 19 1) O P E L A S T R A II K O M B I

RABAT DO 1 3 ,5 %

tylko w ofercie MR

dla um ów le a s in g u sa m o c h o d ó w OPEL (wszystkie m odele Opla)

Piknik szkolny

N ie p u b lic z n a S z k o ła P o d s ta w o w a w N ys ie ro zp o czyn a z ro z m a c h e m s w o ją d zia ła ln o ś ć . D y re k c ja p la c ó w k i w s p ó ln ie z r o d z ic a m i u c zn ió w z o rg a n iz o w a ła p ik n ik szkolny.

- P ik n ik m a n a c e lu in te g ra c ję szkoły ze śro d o w isk ie m . Z a p r o s i­

liśmy d o w sp ó ln ej zabaw y dzieci z p o b lisk ie g o o s ie d la - in f o rm u je

“N ow iny” D a n u ta K o b y łeck a.

U czniow ie szkoły w raz z rów ie­

śnikam i z p o b lisk ich b lo k ó w h a s a ­ li w e so ło p rz y m u z y c e , w p r z e ­ rwach - p o s ila ją c się sm a c z n y m i k ie łb a s k a m i i o w o c a m i. B al n a szkolnym p la c u zab aw o d b y w ał się przy w sp ó łu d z ia le b a je c z n ie k o lo ­ rowych k lau n ó w , c z ło n k ó w K o m i­

tetu S p o łe c z n e g o kw estujących na

te m je s t g o d z in n y re la k s. D zieci m o g ą le ż a k o w a ć n a m a te ra c a c h , p o b aw ić się na p o d w ó rk u lub p o ­ g ra ć w gry k o m p u te ro w e . P o tem o d g o d z. 13 d o 14 je s t czas na z a ­ ję c ia d o d a tk o w e . D zieci w ra c a ją d o d o m ó w b ez to rn istró w , p o z o ­ sta w ia ją c je w szkole. O czyw iście z a to w szystko tr z e b a p łacić, ale z d a n ie m m o ich rozm ów ców c z e ­ sn e w w ysokości 230 zł m iesięcz­

nie je s t d o b rą inw estycją.

- N a s z e d z ie c i le p ią z gliny, m ają te a t r żyw ego słow a, zaję cia

Wpuszczeni w kanał?

Dzieci wraz z klaunami bawią się wspaniale

rzecz d z ie c i P D D w P a c z k o w ie . Była to fo rm a sym biozy - m łodzi ludzie z k o m ite tu w stro ja c h cyr­

kowych p ro w a d z ili z a b a w ę , za to pierw szo- i d ru g o k la s iś c i z N S P n a stę p n e g o d n ia d a li p ro g ra m a r ­ tystyczny w cza sie kw esty n a ny­

skim R ynku.

P ik n ik był u d a n y , c o j e d n o ­ myślnie stw ierd zili u czn io w ie - b ę ­ dący g o s p o d a rz a m i im p rezy - o ra z ich g oście. K o n so lid a c ja uczniów z dziećm i m ieszkającym i w sąsied z­

twie leży b a rd z o n a se rc u d y re k ­ cji. D a n u ta K o b y łeck a z a p ro p o n o ­ wała m ło d y m lu d z io m z o s ie d la , aby stw orzyli k lu b p o to , by w łą­

czyć się d o w sp ó ln y ch zab aw o ra z działań n a rzecz u p ię k s z e n ia p la ­ cu zabaw , n a k tó ry m w przyszłości ma p o w sta ć b o isk o .

N ie p u b lic z n a S z k o ła P o d s ta ­ wowa je s t je d y n ą p ry w atn ą p laców ­ ką w szk o ln ictw ie s to p n ia p o d s ta ­ w owego n a te r e n ie nyskiej gm iny.

M a u p ra w n ie n ia szkoły publicznej, czyli re a liz u je m a te ria ł ta k i ja k w szk o łach p a ń s tw o w y c h . J e d n a k , z d a n ie m r o d z i c ó w , z a p e w n i a uczniom o w ie le b o g a ts z ą o fe r tę zajęć p o zale k cy jn y ch i to w n o r ­ m alnym czasie n a u k i. D zieci p rz e ­ bywają w szk o le o d 8 d o 14. W tym czasie drzw i w ejściow e d o szkoły są z a m k n ię te i n ik t obcy n ie w ej­

dzie n a je j te r e n . M a to n a c e lu z a ­ p e w n ie n ie b e z p i e c z e ń s t w a uczniom . Z a ję c ia p ro g ra m o w e o d ­ byw ają się o d godz. 8 d o 12. P o ­

p la s ty c z n e , m u z y c z n e , ję z y k a n ­ gielski itd. L ek cje p ro w a d z o n e są w c ie k a w e j f o r m ie - o p o w ia d a A n n a P e ja s , m a tk a p ierw szo k la- sistki Ju sty n k i. - C z ę sto c ó rk a p ro ­ si, abym jesz c z e chw ilę pozw oliła je j z o sta ć w szkole. A ra n o b u d zi się g o d z in ę w cześniej i nie m oże d o c z e k a ć s ię , k ie d y p ó jd z ie d o szkoły.

S z k o ła m a w o ln e m ie js c a i w ciąż p ro w ad zi n a b ó r. D y re k to r­

k a p la c ó w k i D a n u ta K o b y łe c k a uw aża, że w a rto zain w esto w ać w sw oje d z ie c k o w łaśn ie w o k re s ie p rz e d s z k o ln y m i w c z e s n o s z k o l- nym , gdyż to b ę d z ie p ro c e n to w a ć w przyszłości w p o k o n y w an iu n a ­ stę p n y c h e ta p ó w edukacyjnych.

- R o d z ic e , k tó rzy zap isali d z ie ­ ci d o naszej szkoły, m o g ą być pew ­ ni, że czas n auki, od p o czy n k u i roz­

rywki m ięd zy godz. 8 a 14 je s t d o ­ sto so w an y d o bio logicznego rytm u d zie c k a i je g o najw iększej p e rc e p ­ cji - z a p e w n ia d y re k to rk a . - N ie- z m ę c z o n e dziec i łatw iej przy jm ą now e w iad o m o ści i c h ę tn ie j ak ty ­ w izu ją się p o d c z a s zajęć. Z a ję c ia d o d a tk o w e - j. an g ielsk i, plasty k a, z a ję c ia te a tra ln o -p a n to m im ic z n e , ta n ie c , in d y w id u aln a p ra c a z k o m ­ p u te r e m są w p le c io n e w ty g o d n io ­ wy p la n . O g o d z in ie 14 d z ie c k o w ra c a d o d o m u n ie o b c ią ż o n e to r ­ n is tre m , z a d a n ia m i d o m o w y m i i p rz e z n a c z a re s z tę d n ia n a o d p o ­ czynek i z a b a w ę z ro d z in ą .

d w

Stały widok na ul. Jagiełły

przeznaczył pieniądze m inister Wi- dzyk), w pierwszej kolejności wyre­

montowano inne drogi i obiekty po­

zostawiając Jagiełły na koniec. Taką decyzję podjęły jeszcze byłe władze Nysy.

A gdzie pieniądze z Banku Świa­

tow ego? N a razie są w strzym ane.

U rząd Miasta złożył pismo do Banku Światowego o przeniesienie tych pie­

niędzy na inne inwestycje m.in. do­

kończenie budowy Biblioteki i U rzę­

du Stanii Cywilnego.______________

żerny być chyba spokojni. Do końca p aźd ziern ik a ma zostać w ykonane podłączenie które ma roźwiązać pro­

blem. Jeśli nie, na wiosnę zacznie się budowa.

Co do drogi, niestety nie udało się uzyskać nawet przybliżonego terminu jej wykonania. O tym czy U P podej­

mie się jej budowy dowiemy się do­

piero po uchwaleniu budżetu na przy­

szły rok. D o tej pory pozostaje tylko czekać.

:---r e k i n » P i O sytuacji mieszkańców ulicy J a ­

giełły pisaliśmy na lam ach "Nowin"

wielokrotnie. Ponieważ ulica ta jest jedną z tych, które podczas powodzi ucierpiały najbardziej, jej mieszkań­

cy, z a ra z po u s tą p ie n iu "w ielkiej wody", założyli Społeczny Komitet Po­

mocy Powodzianom. Komitet poczy­

nił sta ra n ia o pieniądze na rem ont zniszczonej ulicy i pieniądze się zna­

lazły. Przyznał je m inister Widzyk w ram ach zadań popowodziowych oraz Bank Światowy.

Po powodzi asfaltowa nawierzch­

nia ulicy Jagiełły przestała istnieć. Na dobrą sprawę drogę tę należałoby wy­

budować od nowa. Przy okazji budo­

wy drogi mieszkańcy chcieli rozwiązać problem kanalizacji, która jeszcze dłu­

go przed powodzią była niewydolna i podczas deszczów wybijała na niektó­

rych posesjach. Problem z kanalizacją polega na tym, że średnica rur ścieko­

wych jest zbyt mała aby swobodnie przepuścić ścieki z domów oraz wodę deszczową z ulicy. Rury wypełniają się a to co się już nie zmieści wędruje z powrotem do domów.

Więc po powodzi nadarzyła się okazja aby i z kanalizacją zrobić po­

rządek.

Bank Światowy przeznaczył pie­

niądze (ok. 800 tys.) na rozdzielenie dotychczasowej kanalizacji ogólno­

spławnej na kanalizację burzową i sa­

nitarną. Przygotowano dokumentację ro b ó t, zm ien io n o znaki drogow e, przywieziono nowe rury a mieszkań­

com w ym alow ano na podw órkach miejsca gdzie będą wykopy i do rąk wręczono decyzje o robotach.

I co dalej?

Po wyborach sam orządow ych i zmianach struktury samorządowej ul.

Jagiełły przeszła spod zarządu woje­

wódzkiego pod powiat. Powiat, jako nowa instytucja, która funkcjonuje od niedawna, nie mała jeszcze „norm al­

nego” budżetu, więc o pieniądzach na jakąś tam podrzędną ulicę nikt nie myślał. U rząd Miasta natomiast wy­

cofał się z inwestycji z powodu zbyt dużych kosztów. I tak mieszkańcy nie mogą doprosić się ani kanalizacji, ani drogi.

Kiedy?

Na dzień dzisiejszy pewne jest, że miasta nie stać na wydanie ok. 500 tys.

zł by dofinansować inwestycję. D late­

go na razie rozdzielania kanalizacji nie będzie. Aby jednak zapobiec dalsze­

mu zalewaniu posesji, zostanie zbudo­

wana studnia spinająca kanalizację ulicy Jagiełły z kolektorem ściekowym Głuchołazy - Nysa. Nadmiar ścieków, który nie będzie mieścił się w starej instalacji będzie odprow adzany do tego kolektora. Koszt tej inwestycji wyniesie maksymalnie 20 tys. zamiast 1,1 min zł. Według specjalistów, takie rozwiązanie wystarczy aby więcej pro­

blemów ze ściekami nie było. Miesz­

kańcy mogą spodziewać się rozwiąza­

nia tego problemu w przeciągu mie­

siąca. Gdyby jednak ta koncepcja in­

stalacji nie sprawdziła się i wybijanie nadal występowało, wówczas na wio­

snę opracowany plan rozdzielenia in­

stalacji będzie realizowany.

A droga?

W tym roku mieszkańcy ul. Jagieł­

ły nie mają już co liczyć na nową dro­

gę. Jej budowa nie leży w kom peten­

cji U rzędu M iasta, gdyż jest to droga powiatowa a w tegorocznym budżecie Urzędu Powiatowego nie ma i nie było pieniędzy na tę inwestycję. UM, na­

wet gdyby chciał, nie ma prawnej moż­

liwości przeniesienia pieniędzy na bu­

dowę tej drogi, jest natomiast zobo­

wiązany wykonać kanalizację.

Jak poinform ow ał nas dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Ryszard Walawender: ulica Jagiełły jest objęta program em likwidacji szkód powo­

dziowych i program ten będzie reali­

zowany do 2001 r. Nie oznacza to je d ­ nak, że droga do tego czasu zostanie wykonana. Wszystko zależy od pienię­

dzy z ministerstwa, chyba, że komisja przy uchwalaniu budżetu weźmie pod uwagę konieczność budowy drogi i zrealizuje ją z własnych pieniędzy, nie czekając na ministra. Budżet powiatu ma być ustalony do końca tego roku a najpóźniej w pierwszych miesiącach przyszłego.

Na razie w ramach zadań popo­

wodziowych (na których realizację

Więc kiedy?

Nadal trwa odbijanie piłeczki mię­

dzy U P a UM. U P nie wykona drogi dopóki UM nie wykona kanalizacji.

Oba urzędy czekają na siebie, choć nie wiadomo dlaczego. Szybszej realiza­

cji możemy spodziewać się po UM, choćby dlatego, że U P dostał tylko 12% budżetu o jaki starał się w mini­

sterstwie i ciężko mu będzie wyasy­

gnować ok. 1 min zł na drogę Co do przyszłości kanalizacji mo-