• Nie Znaleziono Wyników

„N. P. Lichaczew: sud'ba i knigi. Bibliograficzeskij ukazatiel”, Łarissa N. Prostowołosowa, Moskwa 1992 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "„N. P. Lichaczew: sud'ba i knigi. Bibliograficzeskij ukazatiel”, Łarissa N. Prostowołosowa, Moskwa 1992 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

R EC EN ZJE

499

Larissa N. P r o s l o w o ł o s o w a , N P . Lichaczew: sud'ba i knigi. Bibliogra-

ficzeskij ukazatiel, Izdatielstwo RGGU, M oskwa 1992, s. 55.

W skromnej szacie i nikłej liczbie egzem plarzy (600) ukazała się nakładem R osyjskiego U niwersytetu H um anistycznego pozycja zasługująca nie tylko na uwagę, ale i na historiograficzną refleksję. B ibliograficzny jej charakter wydaje się podpowiadać, iż mamy do czynienia z typow ą publikacją okolicznościową, przygotow aną gwoli uczczenia 130 rocznicy urodzin tytułow ego bohatera, ale lektura jeg o biografii (s. 3-22) skłania raczej do potraktow ania sygnalizow anej pozycji przede wszystkim w kategoriach zadośćuczynienia pamięci jednego z najznakom itszych przedsta­ wicieli rosyjskiej nauki historycznej. W śród wielkich indyw idualności, w jakie obfitow ał przełom stuleci, L i c h a c z e w zajm ował miejsce szczególne, tak pod w zględem rozm iarów dorobku, jak i z powodu rozległości zainteresowań badawczych. Efektem jego najw cześniejszych — genea­ logicznych — fascynacji było fundam entalne studium o diakach Urzędu W ojskowego w X VI w. (1888). Dzieło to zachow ało aktualność do dnia dzisiejszego, budząc uznanie wielu pokoleń bada­ czy bogactw em m ateriału i now atorstw em zastosowanej m etody, nie pozbawionej elem entów analizy prozopograficznej.

K olejne książki, pośw ięcone początkom rosyjskiego papiernictw a (1891 r.), bibliotece i archi­ wum carów w X VI w. (1894), paleograficznemu znaczeniu filigranów (1899), wzorowe edycje źródłowe (m.in. akta XVI-wiecznych sporów o m iestniczest*o — 1894; dokum enty książąt Sickich — 1909; „Księga tysięczna” — 1911), oraz wiele podręczników z zakresu dyplom atyki rosyjskiej i zachodnioeuropejskiej, jak rów nież sfragistyki, dokum entują im ponującą w szechstronność autora. D orobek ten zapew nił mu poczesne miejsce nie tylko w historiografii ojczystej, ale i w skali światowej. Bez przesady m ożna zawyrokować, iż w łaśnie ów uczony stworzył podw aliny pod rozwój nauk pom ocniczych w historiografii rosyjskiej. Siedząc skrupulatne zestawienie P r o s t o w o ł o s o w e j (s. 25-44) nie sposób bodaj pokusić się o w skazanie dyscypliny, w której rozwój nie w niósł on istotnego wkładu: setka bez mała artykułów i przyczynków z za­ kresu paleografii, num izmatyki, ikonografii, kodykologii, sigillografii i epigrafiki świadczy o w y­ jątkow ej jego kom petencji i niespożytej aktywności (całość publikow anego dorobku zam yka się im ponującą liczbą 281 pozycji). M imo swych zasług i talentu, mim o międzynarodow ej sławy, m im o budzącej pow szechny podziw rzetelności badawczej, Lichaczew napotykał w swej karierze nie tylko na dow ody uznania. N ierzadko też przychodziło mu dawać odpór krytykom tyleż suro­ wym co tendencyjnym. W ielu wrogów przysporzyły mu dociekania genealogiczne, zasadnie pod­ w ażające oficjalne rodow ody licznych domów szlacheckich; jeszcze więcej — gorące przyw iązanie do m onarchii i osobiste kontakty z członkami dynastii Rom anowych.

W pierwszym okresie swej działalności akadem ickiej (1884-1892) Lichaczew był związany z uczelnią prow incjonalną acz renom ow aną — U niw ersytetem Kazańskim , gdzie jeg o sympatie polityczne znajdowały pow szechne zrozumienie. Przenosiny uczonego do Petersburga oznaczały w prawdzie uznanie dla jego osiągnięć badawczych i otw ierały drogę do kolejnych awansów w życiu naukow ym i publicznym , rów nocześnie jednak przyspieszyły konfrontację uczonego z liberalnymi kręgam i stołecznej humanistyki. Gwoli sprawiedliw ości należy przypom nieć, iż uczo­ ny swych konserw atyw nych poglądów nie skrywał rów nież w obliczu dram atycznych w ydarzeń politycznych (m.in. list otw arty do redakcji „Ruskiego Słow a” z 10 m arca 1905). Za przekonania te wiele lat później, w odm iennej rzeczywistości ustrojowej, przyszło mu zapłacić w ysoką cenę. Początkow o stosunki między now ą władzą a Lichaczewem nie zapowiadały tego; w praw dzie zbiory

(3)

500

R EC E N Z JE

uczonego zostały upaństwowione, ale jego samego pow ołano na stanowisko dyrektora utworzonego na ich bazie M uzeum Paleografii w Leningradzie. U roczyście celebrow ano rów nież sześćdziesięcio- lecie urodzin uczonego (1922 r.), zaś nieco później uhonorow ano go godnością członka rzeczy­ wistego Akadem ii Nauk. Idylla skończyła się w roku 1930 — aresztow any pod zmyślonym za­ rzutem przew odzenia kontrrew olucyjnej organizacji spiskowej, po półtorarocznym śledztw ie został skazany na pięcioletnią zsyłkę do Astrachania. W yrok ten nie w yczerpyw ał rejestru szykan, jakim poddano wówczas uczonego (m.in. w ykluczenie z Akademii, konfiskata biblioteki i archiwum, likw idacja M uzeum Paleografii). O fiarą tych poczynań padło rów nież opus vitae Lichaczew a — fundam entalne studium „M ateriały dla istorii wizantijskoj i russkoj sfragistiki”. W 1928 r. ukazał się tom I, ale dla kolejnych części los okazał się znacznie mniej łaskawy. Niemal cały nakład tom u II, którego druk ukończono w 1930 r., uległ zniszczeniu z polecenia władz, natom iast tom III, pośw ięcony sfragistyce XIII-XV w., nigdy nie doczekał się publikacji (rękopis autorski zachował się w zbiorach Archiw um Rosyjskiej Akademii Nauk w Petersburgu, fond 246, op. 1, nr 123). U w ieńczeniem całego przedsięw zięcia miał być „Album sfragistyczny” , nad którym Lichaczew pracował nieprzerw anie od 1906 r. aż do samej śmierci (14 kw ietnia 1936). O statecznie ukazała się drukiem — i to bardzo niedawno! — tylko druga jego część: „M oliw dow uły grieczieskogo W os- toka” (M oskw a 1991). D ramatyczne losy całego przedsięw zięcia są oczyw iście dobrze znane Prostow ołosow ej (zob. s. 14-17), niem niej charakter opisu bibliograficznego, zastosow anego wobec jego opublikowanych części (poz. 201, s. 43; poz. 213, s. 44) zawiłości tych nie uwzględnia. W ydaje się rów nież, iż nieco dokładniej wątek ten ukazuje artykuł m onograficzny W. L. J a n i - n a i W. S. S z a n d r o w s k i e j „N.P. Lichaczew i jego trud M oliw dow uły grieczieskogo W ostoka” (zob. „M oliw dow uły”, s. 9-15).

N iepoślednie miejsce w pracy Prostow ołosow ej zajm uje kw estia mnożących się w latach trzydziestych napaści na Lichaczew a ze strony historyków radzieckich, a zw łaszcza wątek jego polem iki z krytykiem najbardziej agresyw nym — A. A. W w i e d i e n s к i m (s. 17-18). Znalezisko autorki, dow odzące iż odpow iedź Lichaczew a funkcjonow ała w drugim obiegu, pozwala wnosić o istnieniu w ówczesnej historiografii radzieckiej zw olenników jeg o poglądów.

W ostatnich dziesięcioleciach istnienia ZSRR nazwisko Lichaczew a zaczęło się coraz częściej pojaw iać w literaturze naukow ej, a poszczególni badacze odw ażyli się naw et dedykow ać jego pamięci swoje rozprawy. Niemniej prezentow ana pozycja jest pierwszą próbą uporządkow ania jego dorobku i zaprezentowania życiorysu badawczego. Sądzim y, iż jest to próba ze wszech m iar udana.

H ieronim Grala

Społeczeństwo i polityka — dorastanie do demokracji. Kultura polityczna w K róle­ stwie Polskim na początku X X wieku, pod red. Anny Ż a r n o w s k i e j i Tadeusza

W o 1 s z y, W ydaw nictw o DiG, W arszawa 1993, s. 203.

O m aw iane wydawnictw o składa się z 12 artykułów (poprzedzonych w prowadzeniem Anny Ż a r n o w s k i e j ) . Zostały one opracow ane jeszcze w końcu lat osiem dziesiątych. Stąd też niektóre z nich, jak np. rozprawy Tadeusza S t e g n e r a lub M arka T o b e r y, stapowią

Cytaty

Powiązane dokumenty

XXXII Okręgowego Zjazdu Lekarzy Wielkopolskiej Izby Lekarskiej z dnia 9 kwietnia 2011 r.. w

Obowiązkowe ubezpieczenie AC oraz Bezpieczny Kredyt lub GAP oraz zawarcie umowy odkupu przez dealera.. Przedstawione parametry nie uwzględniają

Lemat 3.8 Każdy homomorfizm ciała albo jest stale równy 0, albo jest różnowartościowy, czyli jest izomorfizmem.. Obraz izomorficzny ciała

Aby poznać wczesne lata życia Pabla Picassa, udaj się na plac Plaza de la Merced, gdzie znajduje się dom rodzinny malarza, a obecnie siedziba Fundacji Picassa.. Z pewnością

Tusza oczyszczona, zamarynowana i doprawiona według

Przenoszenie zakażenia COVID-19 z matki na dziecko rzadkie Wieczna zmarzlina może zacząć uwalniać cieplarniane gazy Ćwiczenia fizyczne pomocne w leczeniu efektów długiego

PARK NARODOWY SIERRA NEVADA W Grenadzie zza Alhambry wyłaniają się najwyższe szczyty Półwyspu Iberyjskiego, Mulhacén i Veleta, ze swoimi ośnieżonymi przez pewną część

30 lat temu, 8 lipca w świdnickiej Wytwórni Sprzętu Komunika- cyjnego rozpoczął się strajk.. Bezpośrednią przyczyną było wprowadzenie przez komuni- styczne władze kolejnych