• Nie Znaleziono Wyników

Podręcznik inżynierski w zakresie inżynierji lądowej i wodnej. T. 3, Cz. 7, Inżynierja miejska

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Podręcznik inżynierski w zakresie inżynierji lądowej i wodnej. T. 3, Cz. 7, Inżynierja miejska"

Copied!
286
0
0

Pełen tekst

(1)

C ZĘ Ś Ó S I Ó D M A

I N Ż Y N I E R J A M I E J S K A

T R E Ś Ć

S tr o n a B u d o w a m i a s t . N a p is a ł iu ż . I g n a ­

c y D r e x lo r , p r o feso r p o lit e c h n ik i ( L w ó w ) . . . : . . . . H 6 7

I . M ia sto j a k o c a ł o ś ć ...1167

1 . O k r e ś le n ia o g ó l n e ... 1167

2. M a p y m i a s t a ... * • 1468

3. P r a c e w s tę p n e ... 1470

4 . P la n y r e g u la c y j n e o g ó ło w o i s z c z e g ó ł o w e ... 1474

5. P r z e b u d o w a i r o z b u d o w a m ia s t a . ... 1478

I I . E le m e n t y m ia s t . . . 1482

1 . U l i c e ... . 1488

2 . "W ęzły u l i c ... 1493

3 . P l a c e ... « 1 4 9 5 4 . B l o k i ... 1500

6 . Z io lo ń i w o d a ... 1607

P o r t y l o t n i c z e . N a p is a ł in ż . S ta n i­ s ła w N a s z k i e w i c z ( L w ó w ) . . . 1511

S c a l a n i e g r u n t ó w . N a p is a ł in ż . S t a n is ła w K lu ź n ia k , d o c e n t p o l i ­ t e c h n ik i ( W a r s z a w a ) ...- 1523

I . W d r o ż e n ie p o s t ę p o w a n ia s c a le ­ n io w e g o ... 1524

I I . P o s t ę p o w a n ie s c a le n io w e . . . . 1520

m . P r o j e k t s c a le n io w y . . . • ■ .1 5 3 0 I V . Z a k o ń c z e n ie p o s tę p o w a n ia s c a le ­ n io w e g o ... I5 3 2 V . N o r m y d o k ła d n o ś c i p r z y u s t a ­ la n iu w a r to ś c i g o s p o d a r s tw . . 1632

V I . P o s t ę p o w a n ie te c lm ic z n e . . . . 1634

V I I , P r o j e k t s c a le n io w y . . . . 1 6 3 8 V I I I . P o s t ę p o w a n ie te c h n ic z n o w z a s to ­ s o w a n iu d o w a r u n k ó w d z ie ln i­ c o w y c h ... * 1643

I X . Z n a c z e n ie g o s p o d a r c z e s c a le n ia 1544 P a r c e l a c j a . N a p is a ł in ż . S ta n is ła w K lu ź n ia k , d o c e n t p o llt e o k n ik i ( W a r s z a w a ) ... 1545

I . O g ó ln e z a sa d y p a r c e la c j i. . . . 1540

I I , L ik w id a c j a s t o s u n k ó w d z ie r ż a ­ w n y c h i s łu ż b o w y c h p r z y p a r c e ­ la c j i ... 1549

I I I . N a b y w c y ... 1650

I V . D o r ę c z a n ie o r z e c z e ń z a tw ie r d z a - ■ j ą c y o h p r o j e k ty p a r c e la c y j n e . . 1551

V , P r z e p is y s z c z e g ó l n e ... 1551

V I . P a r c e la c j a p r y w a tn a . . . 1562

V I I . U p r o s z c z e n ia p r z y w y k o n y w a n iu p a r o e la c ji w z w ią z k u z p o s t ę p o ­ w a n ie m s c a le n io w e m . . . 1560

S tr o n a V I I I . P a r c e la c j a d z i e r ż a w n a ...1556

I X . P o s t ę p o w a n ie te c h n ic z n o . . . 1650

H y d r o g c o l o g j a w z a k r e s ie n a u k i o w o d a c h p o d z io m n y c h d la p o tr ze b o s ie d l i. N a p is a ł d r. in ż . R o m u a ld R o s ło ń s k i, d o c e n t p o lit e c h n ik i ( L w ó w ) ... 1607

I . C z y n n i k i w y s t ę p y w a n ia w o d y w p o d z i e m i u ... 1667

I I . S i ły r z ą d z ą c e w o d ą p o d z ie m n ą 1570 J I I . D e f in ic je w ó d p o d z ie m n y c h . .1 5 7 1 I V . S t o s u n e k w o d y g r u n to w e j d o a tm o s fe r y c z n e j n a z ie m n e j . . .1 5 7 3 V . O zn a k i w o d y g r u n to w e j w p o d ­ z ie m iu . . . 1674

V I . T w o r y r z e c z n e i l o d o w c o w e . . 1575

V I I . W o d y g r u n t o w e w P o l s c e . . . 1 6 7 8 V I H . W o d y m in o r a ln e w P o l s c e . . . 1562

J C a n a l i z a c j a m i a s t a . N a p is a ł in ż . d r. R o m u a ld R o s ło ń s k i, d o c e n t p o lit e c h n ik i ( L w ó w ) . . . ... 1683

I . W ia d o m o ś c i o g ó l n e ... 1583

I I . T e c h n ic z n e z a s a d y p r o je k tu k a ­ n a liz a c j i ...1588

I I I . I l o ś c i o d p ły w u k a n a liz a c y j n e g o 1599 I V . S z c z e g ó ln e u r z ą d z e n ia k a n a liz a ­ c y jn e ... ... 1611

V . P r o file n o r m a ln e 1014 W o d o c i ą g i m i e j s k i e . N a p is a ł in ż . dr. O tto N a d o ls k i , p r o fe s o r p o l i ­ t e c h n ik i ( L w ó w ) ... 1617

I , P r a c e w B tępn e p rzed o p r a c o w a ­ n ie m p r o je k tu w o d o c ią g u . . . 1618

n . O g ó ln o z a s a d y p r o j e k tu w o d o ­ c ią g o w e g o ... 1632

I I I . U j ę c ie w o d o c i ą g o w e ... 1630

I V . R u r o c i ą g i ... 1668

A . Ż e liw n e r u r y w o d o c ią g o w e w e d ł u g n o r m p o ls k ic h . . . 1693

B . Ż e liw n e r u r y w o d o c ią g o w e w e d ł u g n o r m n ie m ie c k ic h . 1713 G a z . w g o s p o d a r c e m i e j s k i e j . N a p is a ł in ż . J ó z e f K o u o p k a ( W a r - B zaw a) ... 4752

A . B u d o w a g a z o w n i . . . . .1 7 6 2 B . Z a p o tr z e b o w a n ie g a z u . . . 1763 C . B u d o w a g a z o c ią g ó w . . . . 1 7 5 4

(2)

m * ■ 1

' m m m m

(3)

B udow a miast.

N a p is a ł

inż. Ignacy Drex!er

p r o f. p o lit e c h n ik i, L w ó w .

I. M ia s to j a k o c a ło ś ć . 1. O k reślen ia ogólne.

M i a s t o j e s t trw ałem i zorgnnizow anem n a g r o m a d z e n i e m w ielkiej ilości l u d z i , d o m ó w (m ieszkalnych i innych) i s z l a k ó w ' k o m u n i k a ­ c y j n y c h (gościńce, ulice, koleje, rzeki i k an ały spłnwne) oraz całego szeregu u r z ą d z e ń p o m o c n i c z y c h (wodociągi, k an aliza cja, przew ody elektryczne, gazowe, pocztow e, telefoniczne, telegraficzne, pojazdy, tram w aje, fortyfikacje, ogrody, parki, boiska, pola .ćw iczeń wojskow ych, staw y, cm en­

tarze itd.) — n a s t o s u n k o w o m a l e j p o w i e r z c h n i z i e m i .

B u d o w a m i a s t j e s t u m i e j ę t n o ś c i ą z e s p a l a n i a w s z y s t k i c h t y c h e l e m e n t ó w m a t e r j a l u y c h w j e d n o l i t ą , s p r a w n ą i d o s k o ­

n a ł ą c a ł o ś ć . , .

C e le m n a u k i b u d o w y m i a s t j e s t p r z y s p o s a b i a ć zdrowe, tanie, wygodue i piękno m i e j s c a stałego m i e s z k a n i a l u d z i w licznem sku­

pieniu, o ra z p o t r z e b n e do tego trw a łe u r z ą d z e n i a , przedewszystkiem kom unikacyjne, a przysposabiać to w ten sposób, aby usuw ać niebez­

pieczeństwa ■ i szkody w y n ik ające z gęstego nagrom adzenia ludzi, a rów no­

cześnie potęgow ać korzyści społecznego ic h przem ieszkiw ania.

Pod względem z d r o w o t n y m głów ną troską p ro jek tan ta m iast jest zapewnić każdem u m ieszkańcow i ja k najw iększą dozę bezpośrednich prom ieni s ł o ń c a ' i czystego p o w i e t r z a , i to zarów no w m ieszkaniu ja k i w m ieście

samem. x , .

P ró c z zasad ściśle technicznych n ależy w budow ie m iast kierow ać się jak n ajstaran n iej dw iem a podstaw ow enn wyfcycznemi: ż y c i e i m ieszkania powinny b y ć t a n i e , a całe m i a s t o p i ę k n e .

Przez zupełne zniesienie w zrostu ren ty gruntow ej rozw iązuje doskonale kwesfcję ekonom iczną uk ład t. zw. m iast ogrodow ych czyli o s a d E b e - n e z e r a H o w a r d a , o p arty ch n a praw ie budow li1).

Co się ty cz y p i ę k n a m i a s t , to p o l e g a ono nie tyle n a pięknie po­

szczególnych budow li, ale raczej n a z e s t a w i e n i u ich w p i ę k n e z e ­ s p o ł y w obrębie ulic, placów i w nętrz blokow.

P ro je k ta n t może uzyskać w iele p iękna i oszczędności przez sam ą um ie­

jętność i zręczność projektow ania, nie obniżając skali postulatom zasadni­

czych. % #

N a u k a budow y m iast jest d z i e d z i n ą w spólną i n ż y n i e r a i a r c l i 1- t e k t a . Pierw szem u staw ia niezm iernie trudne i skom plikow ane zagadnienia

L) U s t a w a a u str. z 2 6 . k w ie t n ia 1 91 2 , d z . u . p . N r . 8 6 , d o p u s z c z a w z n o s z e n ie b u d y n ­ k ó w n a g r u n c ie d z ie r ż a w io n y m . W łn d z a lu b t o w a r z y s tw o o c h a r a k te r z e d o b r a p u b lic z n e g o odd a je w d z ie r ż a w ę p a r c e le n a p r z e c ią g l a t 8 0 —8 0 , i z a p o m o c ą p r o s ty c h ś r o d k ó w z a p o ­ b ie g a s p e k u la c ji d o m a m i, w z r o s t o w i r e n ty g r u n to w e j i c e n y m ie s z k a ń . P o u p ł y w m o k r e s u d z ier ż a w y t o w a r z y s tw o z w r a c a k lie n t o m p e łn ą w a r to ś ć d o m u i in w e a ty e y j g r u n t o w y e n , lu b z a w ie r a u m o w ą n a d a ls z y o k r e s l a t k ilk u d z ie s ię c iu . — M ia s ta o g r o d o w e r o z w ija j ą s ię p o m y śln ie w p a ń s tw a c h o w y ż s z e j k u lt u r z e , p r z e d e w s z y s tk ie m w A u g lj i i w N ie m c z e c h . S p ra w a to p ie r w s z o r z ę d n e g o z n a c z e n ia s p o łe c z n e g o u n a s n ie s te ty p o g r ą ż o n a w n ie m a l z u p e łn e m z a n ie d b a n iu .

B r y ł a , P o d r ę c z n ik in ż y n ie r s k i. V i L 95

(4)

- - « W I

1 4 6 8 Budowa miast.

kom unikacyjne najrozm aitszego rodzaju a zarazem uczy go, że i u tylitarne konstrukcje m iejskie pow inny b y ć przeniknięte duchem piękna, dla arek itek ty zas stanow i najśw ietniejsze pole ekspansji w w ielkich kom pozycjach budo­

w lanych, a rów nocześnie przedstaw ia doskonały k u rs obyw atelskiej n au k i 0 podporządkow aniu się tw órczości indyw idualnej pod linje w ytyczne w yż­

szego rzędu. J i

Z ad an ia w dziedzinie budow y m iast dzieła sie n a dwie g ru p y : 1. p r z e ­ b u d o w a m i a s t a , popraw a u kładu ju ż istniejącego, 2. r o z b u d o w a m i a s t a , tj. projektow anie now ych dzielnic Inb ich części.

1 a lin t0 8r “ W ’ z a 4a “ zrastają się ze soba w p rak ty ce w organiczną ca­

łość. D latego rozw iązyw anie jed n y c h bez uw zględnienia d ru g ich prow adzi­

łoby w prost do rezultatów w adliw ych.

S p o s o b e m p r a c y w budow ie m iast je s t w r y s o w a n i e p l a n u w m a p ę m i a s t a .

P l a n y m i a s t a w ystępują w dw ojakiej form ie: o g ó ł o w e i s z c z e - g o t o w e .

P i e r w s z e o b e j m u j ą w i e l k ą p r z e s t r z e ń a p r z e d s t a w i a j ą tylko g ł ó w n e c z ę ś c i składow e p la n u oznaczone i opracow ane w s p o s ó b t y l k o o g ó ł o w y , częstokroć naw et schem atyczny. D r u g i e dotyczą ob­

szarów m niejszych, a t r a k t o w a n e p o w i n n y b y ć z j a k n a j w i ę k s z a m i a r a s z c z e g ó ł o w o ś c i . * ■

2. M apy m iasta.

P odkładem służącym do opracow ania planów m iasta sa m a p y . K ażde m iasto pow inno posiadać n astęp u jący ich w ybór :

1. M a p a w a r s t w i c o w a m ia sta sam ego i jego o k o l i c w prom ieniu około 10 — 15 k m , w p o d z i a ł c e 1 : 2 5 0 0 0 , opracow ana n a podstaw ie, od­

pow iedniej m apy wojskowej. (P rzy kopjow aniu należy opuścić cieniow anie terenu kreskam i, n atom iast wszystkie inne szczegóły starannie uzupełnić

i nanieść.) r

2 . M a p a w a r s t w i c o w a m iasta i obszarów p rzy leg ły ch w podziałce 1 :1 0 0 0 0 — 1 : 5 0 0 0 — 1 :2 5 0 0 , z uw idocznieniem w szystkich budynków i p a rce l (m e sam ych tylko g ra n ic bloków) — jak o podkład pod plany m iasta ogółowe.

3. M a p a s z c z e g ó ł o w a w p o d z ia łc e 1 : 1 0 0 0 l u b 1 :5 0 0 jak o pod- k ład pod p lan y szczegółow e, pow inna uw id o czn iać: g ra n ic e p ą rce l dro^o- w ych i w o ln y ch tw orzących je d n ą całość, icb podział n a pasm a, zarys poszczególnych budow li, ogrodzenie parcel n a zew nątrz i w ew nątrz bloku kraw ędzie chodników , skw eiy i ogrody, słupy, drzew a, ścieki i w ieka prze­

wodów podziem nych, tory tram w ajow e, progi w chodowe i w jazdowe, okienka 1 św ietlnie piw niczne.

.4 . M a p a k a t a s t r a l n a (1 :2 8 8 0 ), k tó ra jed n ak w skutek drobnej.po- ilziałki i in n y ch w adliw ości nie n a d aje się zw ykle n a su b strat do planów szczegółow ych. W szakże po uzupełnieniu braków może służyć jako do­

stateczny podkład pod stu d ja i p lan y ogółowe. (P rzy kopjow aniu m apy k a ta straln ej należy opuszczać g ran ice poszczególnych parcel i parcelek tw orzących je d n ą całość drogow ą, budow laną lub inną. N ależy też opuszczać granice^ m iędzy poszczegolnem i u licam i. M apa zyskuje w ten sposób n a jiisnosci i przejrzystości).

Częstokroć kw estja opracow ania planów reg u lacy jn y ch rozbija się o b r a k z d j ę ć . N ajprędzej i najtan iej u z yskać m ożna m a p y odpow iednio do celu dokładne przez zastosow anie now ych m etod t e r r o - a szczególnie a e r o - f o t o g r a m m e t r j i . M apy fotogram m etryczne w ykazują dokładność w y­

sta rcz ają cą d la celów regulacyjnych.

2

(5)

M a p y m ia sta . 1 4 6 9

F ig . i . O k ó l n i e a , t y p o w a fo r m a o b ro n n ej w s i s ło w ia ń s k ie j n a to r y to r ja c h d a w n e j n a r o d o ­ w o ś c io w e j w a l k i /. G er m a n a m i. O k o ln ic a s ię g a o d w s c h o d u a ż p o g r a n ic ę S o r a b a k ę (L ub olca, M a g d eb u rg , N o r y m b e r g a i t d .) t j. d a le k o n a z a c h ó d o d o b e c n e j g r a n ic y p a ń s tw s ło w ia ń s k ic h .

F i g . 2 . G ł ó g ó w , m ia s to w p o w ie c ie r z e s z o w s k im . K o m b in a c ja w ie lk o m ie js k ie g o r y n k u z p o d r z ę d n e m i u l ic z k a m i. W id o c z n y n ie d o r o z w ó j c a ło ś c i.

80* 3

(6)

F i g . 4 . M i a s t e c z k o u z b i e g u t r z e c h F i f f . f i .

f i ™ «\ 0 n & 0 ^ c 5 ń 0 a (fcj - u r o z w id le n ia W i e ś u s k r z y ż o w a n ia d r ó g n a d p o to k ie m d r o g i), liz e c z k a w y z y s k a n a w śr e d n io -

w ie ć z u d la c e l ó w f o r ty fik a c y jn y c h .

i w o d n y c h . O ile nie istnieje m onografja danego m iasta, źródłem pierw - szem wiadom ości dziejow ych będzie „Słow nik geograficzny królestw a P ol­

skiego i lim ych krajów słow iańskich“ (tomów 16, w yd. w la ta c h 188Ó— 1902 przez Si. Chlebowskiego i towarzyszy).

M aterjałem nieodzownym do bad ań topograficznych są d a w n e i n a j­

daw niejsze m a p y m i a s t a . Częstokroć one jed y n e d a ja w skazów ki do zro- zum ienia dzisiejszej form y osiedla i jego szczegółów.

B ozw iąźanie s p r a w k o l e j o w y c h (nowe linje, dwmrce i stacjo oso­

bowe, towarowe i zestaw cze, uzupełnienie lu b zm iana istniejących) oprze sie n a b a d an iu szeregu m a p ; E uropy, Polski, w ojewództwa, pow iatu, m iasta) A

)V i0fl W F0 w i ! c ic P i * y d r ń i n n . K r z y w o lin ijn y d u k t g d - , p r s t a r s z y m i w y t w o r z y ! Bię p r z e z - w ie k i n ie ja k o s a m o c z y n n ie ' u l ic a Myj p r o sta w s k a z u je n a za io z o n io p ó ź n ie js z o (tu w X V I I I . w ie k u ) i n a r o z k a z 4 g ó r y .

1 4 7 0 liutlowa miast.

3. P r a c e w stęp n e.

„ 0, 5,am m s i' P(rzy stąpi do opracow ania planów reg u lacy jn y ch ogółow ych.

h f s f n r - ° Ci!ymC " ’y cz,erP ° j;.lce s t u d j a p r z y g o t o w a w c z e w dziedzinie) n i s t o r j i r o z w o j u danego m iasta oraz n a polu s p r a w k o l e j o w y c h

(7)

Z aczynać należy od m ap najogólniejszych i postępow ać do coraz szczegó- łow szych1). Podobnie należy bad ać spraw y wodne (działy wód, re g u la cja i uspław nieuie rzek, k a n a ły żeglugi, zbiorniki wodne, siły wodne, podstaw y kanalizacji osady). K rótko zebrane wiadom ości o istniejących i projekto­

w anych szlakach kom unikacji wodnej w Polsce podaje prof. dr. H . M a t a ­ k i e w i c z : „D rogi wrodne w Poł$eou 1917. Do szczegółowszego zorjentow ania

Prace wstępne. 1 4 7 1

F ig . G. J t O B k w u u k ła d o m s w y m k o n c o n tr y c z n o -c lo śr o d k o w y m z b liż a sio n io n ia l do sc h e m a tu .

F ig . 7. S a l t L a k o C i t y , t y p o w e m i a s t o a m e r y k a ń s k ie o u k ł a d / .i o b e z w z g lę d n ie p r o - s t o k a t o w y m . U l i c e l e ż ą w k ie r u n k a c h r ó w n o le ż n ik a i p o łu d n ik a .

się w spraw ach k o 1 e j o w y c h, d r o g o w y c li (połączenie danego m iasta z bliż- szemi i dalszem i osiedlam i zapom oca gościńców ) i w o d n y c h posłużą m apy wojskowe 1 :2 0 0 0 0 0 , 1 : 7 5 0 0 0 i l ':2 5 0 0 0 .

S t u d j a i s z k i c e m ożna kreślić n a podstaw ie m ap jeszcze przed po­

znaniem osady i to okazuje się zw ykłe bardzo pożytecznem . Natomiast, n ie - w o i n o b e z w a r u n k o w o — pod grozą popełniania ciężkich błędów — u s t a l a ć p l a n ó w r e g u l a c y j n y c h b e z szczegółow ej z n a j o m o ś c i re-

, *> M in is te r s tw o k o j o t w y d a ło d o b r ą m a p ę k o l e i w P o ls c e w p o d * . 1 : 8 1 0 0 0 0 . P e w n e p o ż y tk i m o ż e p r z y n ie ś ć p r z e jr z e n ie b r o s z u r y : J . D r e x le r „ Z a r y s s i e c i k o l e j o w e j w P o l s c e “ . L w ó w 1919.

5

(8)

F i g . 8 . W i l n o . OzęSd ś r o d k o w a , n a jsta r sz a o k a z u je m a lo w n ic z y u k ł a d b c z p o s i a c i o w v D z ie ln ic o p ó ź n ie js z e p r z y b r a ły fo r m y p r o s to k ą to w e , p r z e w a ż n ie z n io k s z ta io o n o . W z a k o lu

r z e c z k i w id z im y d z ie ln ic ę u ło ż o n a w k s z t a łt p o d k o w y .

1 4 7 2 Budowa miast.

gulow anego o b s z a r u . W skazów ek, ja k ie n a m iejscu uch w y ci oko badaw cze, zastąpi n ig d y żadne studjum w biurze.

Z arysy w stępne i przygotow aw czo rysuje się n a k alk ach , a dopiero pro-

t a o s t a t e c z n o w l r r o i ł l n s i o w m f l r w

llie

je k ta ostateczne

M g . 9 . H a i d r t B o j z O m i o j - . J e d n o z S w ę g ie r s k ic h m ia s t h a j d u c k ic h p r z e d s ta w ia in ­ te r e s u ją c ą k o m b i n a c j ą u k l a d n p r o m i e n i o w e g o /. b e z p o s t a c i o w y m . (P o m n io j-

s s a n ie z m apj- w o j s k o w e j 1 : 7 5 0 0 0 n a m ia r ą 1 : 1 0 0 0 0 0 ).

D la łatw iejszego zorjentow ania się w układzie sieci ulic m iejskich do­

skonałą pom ocą jes t w yrysow anie n a podstaw ie m apy służącej z a p odkład do p lan u ogółowego, osobnej c z a r n e j m a p y . u l i c i p l a c ó w , w której tuszem z a k ład a sie ulice i place, a pom ija sic w szystkie inne szczegóły.

G

(9)

Prace wstępne. " 1 4 7 3

W tedy jasuo w ystępują przym ioty i w ad y istniejącej sieci kom unikacyjnej (fig. 6 i I), a głów ne korek tury n a su w a ją się sam e przez się. Kównio poży­

teczne, choć m oże nieco m niej przejrzyste są m apy rysow ano m etodą odw rotną, tj. ulice i place biało, a bloki czarne (fig. 4).

Przed przejściem do opracow ania planów należy sobie zdać sprawę z typu danej osady. W najogólniejszcm ujęciu m ożem y w ym ienić następu­

jące typy wsi i m iast:

F i g . 1 0. D ą b r o w a , d z ie ln ic a w S t a n is ła w o w ie . O g ó ło w y zaryB u l i c i b lo k ó w , u z y s k a n y p o u sta len iu s z la k ó w k o m u n ik a c y jn y c h . F o r m a w s tę p n a . 1. P l a c t a r g o w y , 2. p la c p r z y k o ś c ie ln y , 3. Is tn ie ją c a r z e in ia , 4 . s z k o ły w e w n ą t r z b l o k u , 6 . s ta d jo n s p o r to w y , 0. lta s a r n ie (.1 p la o m u sztr y , II u j e ż d ż a ln ie o t w a r t e , O u je ż d ż a ln ia k r y ta , b b u d y n k i m ie s z k a ln e , E s ta jn ie ),

7 . w i ę z ie n ie , S, sta r e k a s a r n io . ( W e d le r y s u n k u w p o d z . 1 : 2 3 8 0 ) .

I. p r z y p l a c u : 1. okolnica (wieś otaczająca bło n ie; fig. 1) ; 2. przy ryn k u (m iasteczko; fig. 2) ;

II. p r z y d r o g a c h : 3. p rzy drodze przejazdow ej prostej lub krzyw ej (fig. 3 ); 4. przy odgałęzieniu lu b rozw idleniu dróg (fig. 4); o. przy skrzy­

żowaniu dróg (fig. 5); 6. przy węźle dróg (fig. 66) ; 7. osada prom ieniow a (fig. 6) ; 8. prostokątow a (fig. 7); 9. bezpostaciow a (fig. 8).

B ad ając u k ład y m iast, z reguły, znajdujem y kom binacje ntw orzone z w y ­ m ienionych tu typów , przyczem kom binacje te w ystępują bądźto jako m ieszanina form dw u typów odrębnych n a tem sam em terytorjum m iasta (fig. 9), bądź też w ystępują w ten sposób, że do części daw niejszych dołą­

7

(10)

1 4 7 4 Budowa miast.

czają się dzielnice nowe, w odm iennym , najczęściej prostokątow ym , układzie dobudow ane (fig. 8), częstokroć z poprzedniem i niedość organicznie' zrośnięte,

4. P la n y regu lacyjn e ogAłowo i sz c z eg ó ło w e.

N a m apie 1 : 25 000 należy projektow ać koleje wszelkiego typu, kolejki podm iejskie i gościńce łąc zą c e się z danem m iastem lub objazdowe, re g u ­ lacje rzek, k a n a ły spław ne, rozszerzone g ran ice m iasta, oznaczyć sfero

F i g . 11, D ą b r o w a d z ie ln ic a w S t a n is ła w o w ie . H a n o g ó ł o w y w w ie lu s z c z e g ó ła c h p r z e - i s B g y . 1 '“ “ P f tm o n y p r o jc k lo w a n e m z a b u d o w a n ie m . U r z ą d z e n i a i s t n i e j ą c e : L z e C. SOk-°,i a ’ 2 - p 8 r k ,n li',j8 k i- S . p a r k J o r d a n a , 4 . r z e in ia m ie j s k a , 5 . ć m o m ziełorii a u i n la d C r J i ą d z e h i a p r o j c k t o w a u e t S. p a sm a

» k n w e jn H ułorł^ ił0 ’ V!*,8. *v » U * k o i c i d ł , 1 2 .-p łu c (Swiczeń d l a p r z y s p o s o b ie n ia w o j- e g o , 1 3 . s ta d jo n o lim p ij s k i, 14, k o s z a r y w o j s k o w e . ( W e d łu g p la n u w p o d z t a lc e 1 : 28 8 0 ).

w pływów m iejskich, w rysow ać zieleń zam iejską, cem entarze, lotniska, pola ew iczen, boiska, staw y, fabryki, szpitale, k a s a rn ie ,. p rzy tu łk i dla starców , w iezienia, ogrody w arzyw ne ^ i inno urządzenia i budow le, których um ie­

szczenie poza rogatkam i m iejskiem i je s t pożądane. P ra c a n a tej m apie m a przew ażnie c h ara k te r raczej n a j o g ó l n i e j s z e g o a t u d j u m , lub pew nego zszeregow am a pomysłów, niż projektu.

takiejże podzialce ( 1 ; 25 000) lub w jeszcze drobniejszej n ależy w yko­

n y " '^ 0 zarysy c a ł e j g r u p y o s i e d l i o raz plan y rozm ieszczenia ludności i budynków n a w iększych pow ierzchniach k ra ju (L audesplanung). P ro jek ty

(11)

P la n y r e g u la c y jn o o g ó ło w o i s z c z e g ó ło w e . 1 4 7 5

takie w ykonuje się dla obszarów' gęsto zaludnionych lub w okolicy m iast miljonowyeli.

W p l a n a c h o g ó ł o w y c h (fig. 10) n a m apie W arstw icow ej (w podziałce 1 :1 0 0 0 0 — 1 2 5 0 0 ) powinno się zaznaczyć tylko głów ne a r t e r j e k o m u ­ n i k a c y j n e miejskie, linje, stacje i dw orce kolejowe, drogi wodne, tram w aje i pospieszne koleje m iejskie, drogi autom obilow e, głów ne place, boiska, pasm a zieleni, parki, lotniska i cm entarze a n a osobnej odbitce, podział n a strefy budowlane (w ielkom iejska, handlow a, m ieszkaniow a, dworkow a, podm iejska,

Kij*. 1 2. D ą b r o w a , d z ie ln ic a w S t a n is ła w o w ie . F r a g m e n t p l a n u e z e z e g ó ł o w a g o w y k o n a n e g o w p o d z ia łc e 1 ' 1 0 0 0 . I V u lic a c h o z n a c z o n o j e z d n io i c h o d n ik i, d r z e w k a i tra ­ w n ik i. P a s m a z ie le n i z n p r o je k to w a u o s z c z e g ó ło w o , r ó w n ie ż u r z ą d z e n ie p l a c ó w i z a r y sy

b u d y n k ó w .

fabryczna). Zabudow anie zaś tylko, o ile jego rodzaj jes t przesadzony.

P la n y te pow inny uw zględniać potrzeby kom u n ik acji i k a n alizacji oraz g ra ­ nice zasięgu wodociągów . P r z y p r o j e k t o w a n i u s i e c i k o m u ń i k a - c y j n e j należy rówmocześnie pilnie b a c z y ć , ab y położenie, w y m i a r i k s z t a ł t b l o k ó w b y ł y o d p o w i e d n i e . F ig . 11 przedstaw ia nam dalszą fazę rozwoju p ian a . K ościół i stadjon z ostały przeniesione na in n e m iejsca, u k ład ulic doznał w ażnych zm ian i uzupełnień. W p lanie rozmieszczono zabudow ania pryw atne.

9

(12)

1 4 7 6 Budowa miast

_ P l a n y s z c z e g ó ł o w e (fig. 12) pow inny zaw ierać nadto szczegółow ą sieć ulic m i e s z k a n i o w y c h , bloki i ic h podział n a parcele w raz z zarysem linij budow lanych zew nętrznych i w ew nętrznych przy zabudow aniu zw artem , granice wysokości zabudow ania, podział u lic n a pasm a i urządzenie placów ,

F i g . 1 3 . Z a r y s p l a s t y k i p r o j e k t o w a n y c h z a b u d o w a ń : k o ś c i o ł a a o t o c z e n io m , s z k o ł y i ii w o r k6 w w p e r s p e k ty w ie k a w a le r s k ie j w e d le s y tu a c j i p r z e d sta w io n e j n a f ig i 1 2. S p o só b z a le c e n ia g o d n y , p r o s ty i ła t w y . P r o j e k ta n t n ie p r z e są d z a p r z y s z ły c h form

a r c h it e k t o n ic z n y c h .

oświetlenie, studnie, drzew a itd., dalej sposób ukształtow ania zieleni, regu­

lac ję stru g w odnych i inne pom niejsze szczegóły. P la n y te pow inny być w zasadzie zgodne z w ytycznem i, zaw artem i w p lan a ch ogółow ych. Poniew aż budow a m iast jes t sztu k ą trójw ym iarow ą, tj. dotyczy b ry ł a nie sam ych po­

wierzchni, przeto dw uw ym iarow y zarys p lan u powinien być uzupełniany

F i g . 14 . W i d o k k o ś c i o ł a , p l a c u p r z y k o ś c ie ln e g o i b u d y n l F ó w w e t lle s y tu a c j i przed ­ s ta w io n e j n a fig . 12.

10

(13)

Plany regulacyjne ogółowc i szczegółowo* 1 4 7 7

at KOCHANOWSKIEGO WE LWOWIE

POWIERZCHNIA JEZDNI ISTNIEJĄCEJ 288Um*

"T PROJEKTOWANEJ J600mr OSZCZęONOŚĆ iSddm’ - 38 %

w p u n k tac h najw ażniejszych, przedew szystkiem w p lac ac h , szkicam i per- spektywicznem i (fig. 13, 14).

P l a n y o g ó ł o w o pow inny być opracow ane d la każdego m iasta ja k n a j­

rychlej w przew idyw aniu rozw oju m ia sta n a okres la t około czterdziestu

BOZMCZA

■Fig. 15* F r a g m e n t z p r o j e k t u p r z e b u d o w y g l i o i t n w e L w o w i e . K o m a sa c ja trz e c h b lo k ó w i n o w a p a r c e la c ja , z z a s to s o w a n ie m p a sa żu w p o ś r o d k u n o w e g o b lo k u ,

i to n a stosownie w ielkim obszarze m iasta i gm in podm iejskich. P i a n y z a ś s z c z e g ó ł ó w ^ (w podziałce 1 :1 0 0 0 lu b 1 : 500) m aja obejm ow ać tylko obszary dojrzew ające do zabudow ania i do urządzenia, jed n ak należy jo sporządzić, z a n i m s i e j e s z c z e r u c h b u d o w l a n y r o z p o c z n i e . B e z -

3?ig. 16. B o z w i d l e n i e u l i c w y k a z u ją c e d o id e d a w n a n ie p o tr z e b n ie w i e lk ą p o w ie r z c lm ią j e z d n i. P r z e k s z t a łc e n ie w y p a d ło p o d k a ż d y m w z g lą d e m z a d o w a la j ą c o . S t r z a łk i w s k a z u ją

d w a g ł ó w n e k ie r u n k i r u c h u .

1 1

(14)

1 4 7 8 B u d o w a miast.

p l a n o w o o t w i e r a n i e n l i e i parcelow anie .bloków oraz takież sytuow anie i domów utrudni a często wprost u n i e m o ż l i w i racjonalny r o z b u d o w ę m iasta w przyszłości.

- 1 . .

|

o. P rzeb u d ow a i rozbudow a m iasta.

W p r z e b u d o w i e istn iejąceg o m iasta obow iązuje z as ad a : p r z y mo - i z l i w i o n a j m n i e j s z e j i l o ś c i z m i a n u z y s k a ć j a k n a j w i ę k s z e p o - : l e p s c e n i e pod względem kom unikacyjnym , higjenicznym , budow lanym . I ekonom icznym i estetycznym . Isć raczej po Iinji m niejszego onoru, aniżeli ! stw arzać wielkolinijne plany, n a k tó iy c h zrealizow anie nie starczy pieniędzy IN a przeprucie nowej ulicy przez obszar ju ż zabudow any m ożnaby się zgodzić

tylko w razie nieuchronnej konieczności. Oczyw iście łatw iej tak i projekt przeprow adzić po w ielkim pożarze m iasta.

Ze szczególnym pjetyzm em należy sie odnosić do r e g u l a c j i m i a s t s t a r y cii o w a r t o ś c i z a b y t k o w e j (fig. 8 , 3 5 , 4G ).Z ag ład aich lub uszkodzenie byłoby stra tą niepow etow aną. D latego b e z n i e o d z o w n e j p o t r z e b y n i e powinno się tu z m i e n i a ć istniejących całości, domów nie burzyć,' ulic nie prostow ać, an i nie rozszerzać, placów nie powiększać, kościołów nie odsła- iunc, fortyfikacyj nie niszczyć. O ile chodzi o p o p r a w ę s t o s u n k ó w

“ i g j e n i e z y c b , w ystarczy zw ykle usunąć m ieszkania suterenowe, w ybu­

rzyć dobudów ki stojące w ew nątrz bloku i potw orzyć łączn e , widno podworce, oraz zaprow adzić k an alizację i w odociągi a nieustępliw ie pilnować, porządku i skrupulatnej czystości.

1 2

(15)

P r z e b u d o w a i r o z b u d o w a m ia s ta . 1 4 7 9

jSTatomiast o ile cliodzi o popraw ę stosunków k o m unikacyjnych, to nowe ulice o k o l n e , o b j a z d u we , o d c i ą ż a j ą c e , pozw olą zw ykle zadość uczynić potrzebom ruchu. Gdyby przecież któ rąś ulicę"przyszło rozszerzyć, to wpro-

1 % . 1 8 . U k ł a d l i n l j r e g u l a c y j n y c h u l i c y , o r a z l i n i j b u d o w l a n y c h z e w n ę tr z n y c h i w e w n ę tr z n y c h b l o k u o z a b u d o w a n iu lu ż u e m i z w a r to m , p r z y m i e j s c o w e m z a s to s o w a n iu

o g r ó d k ó w i p o d c ie n i.

wadzenie podcieni (fig1. 12—14 i 18) pozwoli załatw ić te trudność bez w ielkiej ujmy d la zabytkow ego ch arak teru m iasta.

Jed y n ie stare, g h e t t o w m iastach i m iasteczkach n a d aje sie do rad y ­ kalnego przeobrażenia. Straszne w a ru n k i higjeniczne, nikla^ w artość m ate- rjaln a i arty sty czn a budynków , fa ta ln y ich stan i w leik a ilość zm arnow anego gruntu budow lanego p rzem aw iają za przekształceniem w dzielnicę nowo-

1 3

(16)

1 4 8 0 Budowa miast.

ćzesną, oczywiście, z zachow aniem zabytkow ych bóżnic. P rz y tej a k cji nie- odzowmem będzie przeprow adzenie k o m a s a c j i g r u n t ó w , w ytrasow anie now ych ulic i placów , podział bloków n a nowe parcele i zakreślenie now ych j linij budow lanych w ew nętrznych (fig. 15).

R o z b u d o w a m i a s t a pozostaw ia projektantom swobodę znacznie w ięk­

szą niż przebudow a. Nowo zabudow yw ano tereny są polem w ielkolinijnej ekspansji nowoczesnego budow nictw a. Potężuezespoły architektoniczne, których realizacja n a o bszarach ju ż zabudow anych natrafia n a trudności niepokonalne, tu n a g ru n tac h w olnych mogąc osiągnąć swój św ietny, pełny w yraz.

T rzeb a sobie jed n ak jasno od­

powiedzieć n a następujące p y ta n ia : 1. J a k i e g o r o d z a j u d z i e l ­ n i c a m a pow stać (w ielkom iejska, handlow a, m ieszkaniow a, dwor­

kow a, podm iejska czy fabryczna)?

2. K t ó r y t e r e n będzie dla - danej dzielnicy najodpow iedniejszy (wzgórze, stok, czy dolina lub p ła­

szczyzna) ?

B i g . 1 9 . D e k o r a c j a u l i c y a a p o m o c ą n i o n u m e t i t u l n e j b r a m y , u s ta w io n e j u s k r z y ż o w a n ia u lio w n a j w y ż s z y m p u n k c ie n i w e l e t y . B r a n ia b ę d z ie d o b r z e w id o c z n a z u l ic y g łó w n e j i z b o c z n y c h . S t r z a łk i w s k a ­

z u j ą k ie r u u k l s p a d k u u l ic y .

o i o n w 5 łą«

F i g . 2 0 .' R o z w i d l e n i e u l i c y . "W o s i u l i c y n a jsze r sz e j u m ie s z c z o n o b u d o w lę

o w i e lk ic h fo r m a c h .

3. J a k ie będą p o t r z e b y k o m u n i k a c y j n e (kolejowe,, lotnicze, dro­

gowe, wodne, tram w ajow e, piesze itp.) ?

4. J a k ie b u d y n k i i u r z ą d z e n i a p u b l i c z n e b ęd ą n i e z b ę d n e (szkoły, bibljoteki, kościoły, domy ludow e, place i hale targow e, dworce kolejowe, prom enady, ogrody, pasm a zieleni, boiska sportowe, lotnisko, pole wyścigow e, koszary, szpitale, rzeźnie itp .)?

W ybór g ru n ta pod now ą dzielnicę, pow inien b y ć op arty n a s z c z e g ó - ł o w e r n z b a d a n i u (słoneczność, k ierunek w iatrów itd.). W w arunkach trudniejszych lub skom plikow anych, całego szeregu cennych w skazówek będzie m ógł udzielić g e o l o g (w ytrzym ałość g ru n tu , n achylenie w arstw , usuwisko, stosunki wodne, pod pow ierzchnią ziem i, w ychodnie w arstw w odo­

nośnych itp .), h y d r o l o g , l e ś n i k i p rak ty czn y a r c h i t e k t . 1 4

(17)

P r z e b u d o w a I r o z b u d o w a m ia s ta . 1 4 8 1

¡8• ot ... ...

t 4 » . _

,

^

.-W >

!

P rz y u k ład a n iu nowej sieci dróg starać się należy, aby a r t e r y j k o ­ m u n i k a c y j n y c h było j a k n a j m n i e j , _ tyle tyłko ile d la w y g o d n e g o połączenia z istniejącem i częściam i m iasta i przyszłem i sąsiedm eim d/,ie cami będzie potrzeba i aby te

arterje były ja k najrzadziej po­

przecinane ulicam i poprzeez- nemi (co 200— 300 ni). P ołoże­

nie u l i c m i e s z k a n i o w y c h dostosuje się do potrzeb bloku budowlanego (fig. 1 0 —12).

P rzy studjow aniu kształtów terenu należy b a cz n ą uw agę zwrócić n a p u n k t y n a d a­

nym obszarze n a j w y ż s z e , jako m iejsca n a d ając e się prze- dewszy stkiem n a p o m i e s z ­ c z e n i e w ielkich i w yniosłych d z i e ł a r c h i t e k t u r y . O- gólne hasło m ożnaby sform u­

łować w ten sposób : W z g ó rz a n i e p o w i n n y b y ć o b n i ­ ż a n e , a n i d o l i n y z a s y p y ­ w a n e .

B a d a n i e n a j n i ż s z y c h p u n k t ó w danego terenu łączy się, ściśle ze sp raw ą odpływ u

wód opadow ych i z k a n a l i - ^ 21.i Z a m k n i ą b i o w i d o k u u l i o y b o c z u o j z a - z a c j ą . p o m o c ą b u d o w li p u b lic z n e j . "W p r z e c ię c iu e lę ob u

N adto trzeb a pam iętać o u i i c w y s e p k a b c z p te ć z o iistw u , r o z d z ie lu jiic a .o b a

w y t w o r z e n i u ł ą c z n o ś c i k io r u u k i r u e b u .

o p t y c z n e j m iędzy poszcze- gólnemi dzielnicam i m iasta, tak aby nowe drogi i pasm a zieleni kierow ać n a wieże, wzgórza i sylw ety w ybitnych budynków w starem m ieście, a naw zajem nowe kościoły i inne gm achy ustaw iać tak, aby były korzystnie ze starego m ia­

sta widoczne. N a fig. 11 ozna­

czono d w unastu strzałkam i te części ulic, których zam knięciem optycznem będzie projektow ana wieża kościelna.

P r o j e k t y reg u lacy jn e, do­

tyczące przebudow y i rozbu­

dowy m iast, pow inny b y ć d o ­ s t o s o w a n e d o s i ł y f i n a n -

s o w e i danej osady. M iasto Fig. 3 2. U l i c a k r z y w a i P r o s t a , z a b u d o w a n e d o - z a m o ż n e m o ż e d l a c e l ó w k o - m a n ii 0 j e d n a k o w y c h d łu g o ś c ia c h fr o n tu . k ą t w i- / a m o z n e m o z e ^ c i i a c e i o w k o <lz011j a a j e s t d w a r a z y w i ę k s z y m z k ą t/i.

i m u m k a c j i 1 d l a w i e l k i e j

a r c h i t e k t u r y r e p r e z e n - ^ , , t a c y j h e j w yburzać setki domów, w ielkim kosztem przekładać^ prze wody podziem ne i w najcudow nieszy sposób p rzetw arzać c a łą dzielnice.

Natom iast d la m iast m niej zam ożnych p o ż y t e c z n i e j s z y m b ę d z i e p r o j e k t n i e n a j d o s k o n a l s z y , a l e d a j ą c y s i ę z r e a l i z o w a ć

■ stosunkowo n i e w i e l k i e m i k o s z t a m i , n i ż p l a n w p r o s t i d e a l n i e 1 5

0 5 10 2 0 3 0 4 0 SOm

13 I

. -

* ,

i

(18)

1 4 8 2 B u d o w a m iast*

d o b r y a w y r a a g a j a c y w y d a t k ó w ponad w szelką możność gm iny.

U nas średnie i m niejsze m ia sta w bardzo przew ażnej liczbie nie rozpo­

rząd zają obfitemi środkam i finansowemi. K aczej p o d p a d ają pod kategorje ubogich. Je d n a k przy odpowiedniej um iejętności, dobrej woli i w ytrw ałości m ożna m im o n aw et bardzo słab y ch środków pieniężnych n a podstaw ie celowo obm yślanych planów osiągać rezu ltaty w cale doniosłe'.

F i g . 2 3 . T J l i c z k a o j e z d n i k r z y w o l i n i j n e j a ś c i a n a c h s k ła d a ją c y c h s ic z o d c i n ­ k ó w p ł a s z c z y z n p io n o w y c h z e s t a w io n y c h p o d k ą ta m i p r o s te m i. *

F i g . 2 4 . P r o m i e n i e s ł o ń c a F i g . 2 5 . D o s t o s o w a n i e u l i c y d o , u k ł a - w u l ic y k r z y w e j p a d a ją p o d d n p a r c e l . L i n ij k i z ło ż o n e z k r o a e k i k r o - r o z m a i t e m i k ą t a m i ń a p o - p e k o z n a c z a ją u k ła d p a r c e l. S to s u ją c u lic ą s z c z e g ó ln e fa sa d y d o m ó w ; s tą d p r o stą (k r e s k i g r u b s z e ), n ie spOBÓb u n ik n ą ć r ó ż n y s to p ie ń i c ii n a ś w ie tle n ia , ż m u d n y c h k o m p lik a c y j w p o d z ia le p a r c e !, c o p o d n o si m a ło w u ic z o ś ć w i d o k u . N a r z ę d z i e m o w i e l e s p r a w n i e j a z e m j e s t u l i c a k r z y w a . J e d n a k p r z y tra sie n a j w a ż n ie js z y c h a rte r y j k o m u n ik a c y jn y c h n ie s p o só b , o c z y w i ś c i e ,' u w z g l ę d n ia ć s z c z e g ó ły

t e g o r o d z a ju .

II. E lem e n ty m ia st.

Gdy się przy p atrzy m y m apie m iasta, spostrzeżemy, że ono leży w śród w ielkiej przestrzeni niezabudow anej i że sk ła d a się z s i e c i u l i c porozsze- rzan y ck m iejscam i w w ę z ł y u l i c ł u b w p l a c e , dalej z d o m ó w zgru­

pow anych w b l o k i , z pasm ogrodow ych, parków , boisk sportow ych i cmen­

tarzy, które obejm ujem y ogólniejszem m ianem z i e l e n i , oraz z pow ierzchni w o d y w form ie rzek,, staw ów , jezior lub m orza, w zględnie portów lądow ych i m orskich. W szystko to, ulice, węzły, place, zieleń i w oda są elem entam i m iast.

16

(19)

U lic o . 1 4 8 3

N adto spostrzeżemy u r z ą d z e n i a k o l e j b w e : dworce, stacje * ^ oraz « - o ś c i n c e i drogi a u t o m o b i l o w o , które są łączn ik am i jed n y c osad z drugiem L W w iększych m iastach znajdziem y też l o t n i s k a i t o r y w y ś c i g ó w konnych, iy k iisfy c z n y ch i autom obilow ych.

1. U lice.

Sprawie gościńców oraz naw ierzchni ulic m iejskich pośw iecone są w to-

„lio I. P o te c z n ik a - inż. rozdziały n a str. 30 do 108 („D ro g i“) i od 108 do 127 ( U lice“') do których dodaję następujące u w a g i: . . . . . ( 1 N a

l | S

g o ś c i ń c ó w z b l i ż o n y c h d o r o g a t k i m i e j s k i e j (2 - 6 k m ) p an u je stosunkowo zn aczn y ru ch , dlatego należy dążyć do uizą-

F ig ._ 2 6 . D o s t o s o w a n i e u l i c y d o k s z t a ł t u t e r e n u z a p o m o c ą ; t r a e y k r z y w o l i n i j n e j . G d y u l ic a d łu g a , a s to k str o m y i p o f a łd o w a n y , w y p a d n ie ta k ż e i w a ż n ą u l ic ą k o m u n ik a c y j n ą z a ­

ł o ż y ć w fo r m a c h g ią ty o li.

F i g . 2 7 . ś l i m a k w u l i c y K a r o w e j w W a r s z a w i e , z a ło ż o n y n a s iln io p o ­ c h y ły m s t o k u o d c in a ją c y m g ó r n ą cząso m ia s ta o d P o w iś l a . F o r m a ta d a s ią p o ­ ż y te c z n ie s to s o w a ć p r z y p r z y c z ó łk a c h .m o s to w y c h d o p o łą c z e n ia u l i c y g ó rn ej z n a d r z e c z n ą . W y s o k o ś ć s to p n ia , k t ó r y s ią d a p o k o n a ć z a p o m o c ą t a k ie j k o n ­

s tr u k c j i, w y n o s i 6 — 2 0 m .

dzania tam poza korpusem drogow ym placów składow ych n a szu ter,_ do zak ład an ia deptaków lub chodników n a zew nątrz rowów przydrożnych i do stosow ania trw ały ch , niepylnych naw ierzchni. ^

2; N ow ością w budow ie gościńców są d r o g i a u t o m o b i l o w e , b ą to pasm a cztem astom etrow ej szerokości, trasow ane w d łu g ic h h n ja c h prostych, rnałemi spadkam i i prom ieniam i łuków kilkusetm etrow em u _ Skrzyżow ania z kolejam i i gościńcam i w yłącznic zapom ocą m ostów. N aw ierzchnie be o- nowe pow leczone asfaltem . D rogi tak ie są bardzo kosztowno.^ U nas m ogłyby być zastosow ane tylko w w yp ad k ach i w aru n k ach zupełnie w yjątkow ych, np. pod W arszaw ą i n a długości niew ielu tylko kilom etrów .

3. P oniew aż z p ra c u licznych n a j w i ę c e j p i e n i ę d z y p o c h ł a n i a b u d o w a , u t r z y m a n i e i c z y s z c z e n i e j e z d n i , przeto należy to pasmo ulicy dym ensjow ać zaw sze j a k n a j o s z c z ę d n i e j . D la ru c h u wozow w je­

dnym k ieru n k u w ystarczy jez d n ia o szerokości 2,20 m , w obu k ieru n k ach 4,60 nu P rzez jezdnie 6,00, 7,00 i 7,50 m szerokich d a się ju ż w cale znaczny m ch przepuście. (Po Old B road S treet w L ondynie przy 8,34 m szerokiej jezdni przejeżdża n a godzinę 535 pojazdów , przez L on d o n b n g e po 10 w szerokiej jezdni n aw et 2100). D la spokojnej ulicy o dw u to rac h tram w a­

jow ych w ystarczy z reg u ły jezd n ia 8,5 m , d la ruchliw szej 10 m szeroka.

I ' f 17

B r y ł a , P o d r ę c z n ik I n ż y n ie r s k i. V II . 90

(20)

O hm

ćżwjj

HAJESRA

140m

YvW////yys'Asss/////,AJ//,/sĄ

B u d o w a m ia s t.

P ró c z względów oszczędności w budowie, u trzym aniu i czyszczeniu iezdni przem aw ia za budow aniem ich o szerokości jaknajw eższej oraz za zwężaniem

jezdni istniejących, w iększy po-!

rządek ruchu, k tóry panuje n a je-' zdniach wąsko ujętych i zw iązane z _tem^ większe bezpieczeństw o ii pojazdów i ludzi pieszych pod-j czas przechodzenia przez jezdnię, j W u licach , założonych w wieku XIX,^ i XX. znajdujem y z re g u ły f jezdnie za szerokie. P ró b y zwe- i ż a n ia jez d n i we Lwowie i w Sta­

nisław ow ie oraz w niektórych m iastach m niejszych, dały* re- I zn lta ty doskonale. Ż adnych spie- trzeń ru ch u nie zauważono.

a h b* w s $ B ORD tO W C - 1fl$CDE

3?ig. 2 8 . *tV y d ł u ż e n i e s i l n e g o l u k u w p o r ó ­ w n a n iu d o c ię c i w y j e s t ta k m a ło , ż e w p r a k t v c e , sz c z e g ó ln ie j d la r u d n i a u t o m o b ilo w e g o , n i e

m o ż e w c h o d z i ć w r a c h u b ę .

u r o z m a ic o n y c h fo rm a c h ^ J a k o ^ k m n o n " ^ 6'' r o z w o j u te j u l i c y w y p is a n a j e s t w je j

" t y s t y c z n u , j e s t to j e d n a z L t j p lę k n ie j s z y c h ' n o w o c z e s n y c h n i e ^ w t l e ż ^ ^ d n u i k ^ ^ c h

Stąd z a s a d a : p rz y projekto­

w a n iu przekroi now ych u lic i przy odnowie sta ry ch naw ierz­

chni n ależy zaw sze sk rupulatnie zdać sobie spraw ę, czy p r z e z o d p o i r i e d n i e z w ę ż e n i e j e z d n i n i e d a s i ę u z y ­ s k a ć pew nych o s z c z ę d n o ś c i a zarazem pow iększyć b e z ­ p i e c z e ń s t w a ruchu, oraz zyskać pasm a, które pokryte traw nikiem lub obsadzone drze­

wami,^ m ogą znacznie p o d ­ n i e ś ć p i ę k n o u l i c y i być rezerw a n a ew entualne rozsze­

rzenie je z d n i w przyszłości, gdy gęstość ru c h u w zrośnie (lig. 16).

Szerokość jezdni pow inna być dostosow aną do ilości ru c h u (fig, 34) i może się zm ieniać w obrębie poszczególnych ulic.

f i g . 3 0 . i i 1 w o l e t a W k lę sła u l i c y p o t ę g u je w r a ­ ż e n ie o d le g ło ś c i i p r z y c z y n ia s ię ’ d o d o d a tn ie g o s z a c o w a n ia w ie lk o ś c i i d o m ó w w o s i u h e y d oT a- o j c h (p o d o b n ież, u l ic a o ś c ia n a c h z b ie ż n y c h ) N iw o I d a w y p u k ła r o b i u je m n e w r a ż e n ie g a r b u , u tr u d n ia k o m u n ik a c ję i p r z y s ła n ia d o ln e c z ę ś c i b u d y n k ó w o j e d n o lit y m s p a d z ie ; j e d n a k p o d w ^ ić d fm “ k o m u ­

n ik a c y jn y m j e s t ta w ła ś n ie n a jle p s z a 1 8

(21)

Ulico. 1 4 8 5

N a b aczn a uw agę zasłu g u je typ przekroju poprzecznego L : 112 n a Btr. 108 P o d ręczn ik a (w dziale „U lice“), k tóry może b y c z pożytkiem sto­

sowany n a podrzędnych u licach zd ała od śródm ieścia.

F ig . S I . S k r z y ż o w a n i e u l i c n i e r e g u l a r n e , z o d p o w ie d n io u io ż o n e r a i iin ju m i k ra -

■w ężników .

4. Z achow ując zasadniczo pospolity przekrój poprzeczny ulicy o lekko w ypukłej jezd n i i cho d n ik ach o p arty ch o kraw ężniki, powinno się pam iętać, że zapom ocą i t s y m e t r j i p r z e k r o j u poprzecznego, oraz przez s t o s o ­ w a n i e r a m p , s k a r p l u b s c h o d ó w w zdłuż i w poprzck ulicy , przez łagodne o d chylanie pow ierzchni traw n ik a k u jezdni, lnb od jezd n i k u cho-

90* 19

(22)

m i o n . F o r m a t a k ie g o s k r z y ż o w a n ia j c s t “ i a c u w U U r a k o w o g o * {p °o" fig . i “)'.

B u d o w a m ia st.

ch y ł.v m . S r o ^ d i a l p i e i7ł “h i e « f S?A*-°-k <>tlł* K l)rze BU« i ę i e m j e j w y lo t u n a te r e n ie p o ­ c i h a , i t a r g o w e j w i d ^ p ii 0^ °

J co sciow e.

jedntg-o c i l ^ \ i f / ^ eoapr °J.U u l i , C7 1

nkłaa.i

P a s ®, ^ e t ,v obrębię

i n p i l z ^ m S a § ^ d° urozmaicenia widoku

a o w L y M f k f t i n t i r o l ^ ' ? ! n a lf ^ nn-!ka6 P a k t o w a n i a ulic zabu-

> jednostronnie, lub zupełnie n ieo b u d o w an jch .

(23)

U lic o . 1487

OGROO, o ; PRYWATNY

6,G0€CR0D PRYWATNY

a) L i n je r e g u l a c y j n e i b u d o w l a n e .

Gdy g o ś c i n i e c , który n a przestrzeni m iedzy osadam i sluźy sam ej tylko k o m u n i k a c j i kołow ej, a w bardzo m ałym stopniu i pieszej, w ejdzie w granice osiedla, d a j e n a d t o f r o n t y d o m o m i staje sie ulica. D w a

F i g . 3 5 . W y c i n e l c z m a j>y

„ S t a r e*g o M i a s t a “ w W a r - s z i i w i e . W ą z iu t k ie , k r z y w o - 1 i ni j no u lic o z u s k o k a m i c h a ­ r a k te r y z u ją m ia s to ś r e d n io ­ w ie c z n e . S tr o m y ter e n w y ­ m a g a ! z a ło ż e n ia s c h o d ó w

w u lic z k a c h w io d ą c y c h k u W iś le .

F i g . 3 6 . S t a r y I t y n e k w P o z n a n i u . M ie ś c i o n s to r y i n o w y r a tu sz , o d - w a c l i i trz y p ł y t k ie b lo k i z ło ż o n o z m a ły c h k a m ie ­ n ic z e k . P o d o b n ie p r z e d s tu / l a t y b y ł z a b u d o w a n y r y n o k k r a k o w s k i, l w o w ­

s k i i w a r s z a w s k i (p o r . f ig . 29).

F i g . 3 7 . R o z g a ł ę z i e n i o u l i c . z p r z e s u n i ę c i o m o s i . U ‘z b ie g u o b sz e rn a w y s p a b e z ­ p ie c z e ń s tw a , o c h r o n io n a o d n a je ż d ż a n ia tr z e m a k a m ie n n e m i s łu p a m i. W ś r o d k u w y s p y

k a n d e la b r .

więc czynniki w zajem nie od siebie niezależne sta ją się podstaw ą decyzji Co do w ym iaru szerokości u licy :

1. potrzeby kom unikacyjne ulicy,

2. w zgląd n a dopływ św iatła i pow ietrza do domów.

W rezu ltacie d la oznaczenia u licy w p lanie m am y d w i e p a r y l i n i j (lig. 18). Z ty ch je d n a p a ra odpow iada potrzebom ru c h u i określa szerokość ulicy, a nazyw am y ją l i u j a m i r o g u l a c y j n e m i . D ru g a zaś p a ra w y-

2 1

(24)

1 4 8 8 B u d o w a m ia st.

znaczą fronty domów i ich rozstęp, podyktow any w zględam i zdrowotnemi, i a nazyw am y j ą l i n j a m i b u d o w l a n y m i .

T a d ru g a zależy od wysokości budynków i sto p n ia uw zględnienia po­

stulató w higjeny.

L inje, oznaczające zasięg budynków w ew nątrz bloku, nazyw am y l i n j a m i b u d o w i a n e m i w e w n ę t r z n e m i .

R o z s t ę p l i n i j r e g u l a c y j n y c h m usi b y ć tak dobrany, aby się w nim pom ieściła sum a szerokości w szystkich pasm (jezdnie, chodniki, pasm a tram - ! w ajowe, ścieżki dla cyklistów , dla konnej ja z d y oraz rezerw a n a przyszłe i rozszerzenie jezdni). Ze w zględów oszczędności pow inien on być z re g u ły j a lc n a j w ę ż s z y . Jed y n ie w u lic ach ozdobnych, spacerow ych, reprezentacyjnych, i

m ożem y hojnie szafow ać pow ierzchniam i chodników a nadto dodaw ać szc- f rokie pasm a zieleni, drzew i kw ietników . R o z s t ę p zaś l i n i j b u d o w l a - ! n y c h pow inien b y ć m ożliw ie n a j s z e r s z y , przyczem w nowo projekto-

F iff. SB, O d g a ł ę z i e n i e n l i c y 7. p o d z i a ł e m k ie r u n k u r u c h u z a p o m o c ą w y s p y b e z p ie ­ c z e ń s t w a w y m a g a ją c e j p la c y k o w a t e g o r o z sz e r z e n ia w y lo t u u l ic y b o c z n e j.

w anych ulicach handlow ych szerokość (s) ulicy nie pow inna być w żadnym razie m niejsza n iż dopuszczalna wysokość domów (10), któro przy projek­

tow anej ulicy b ęd ą ustaw iane (s > w). W u licach m ieszkaniow ych stosunek w : s nic pow inien b y ć m niejszy ja k 1 : J '/s , p rzy zabudow aniu willowem nie m niejszy ja k 1 : 2, p rzy dworkowem 1 : 3 lub 1 : 4. W ogóle ja k n a j­

więcej.

N adm iar, n a d w y ż k a rozstępu lin ij b udow lanych n ad rozstępem linij reg u lacy jn y ch może być albo w łączo n a do u lic y j a k o p a s m o * z i e l e n i (traw n ik a lub zadrzew ionego deptaka) albo też pozostaw iona w obrębie bloku j a k o o g r ó d k i przed frontam i domów (fig. 18). T e pasm a zieleni "i ogródki j m ogą tw orzyć rezerw ę g ru n tu pod przyszło ew entualne rozszerzenie ulicy.

Jeżeli rozstęp linij reg u lacy jn y ch w y p a d a szerszy niż rozstęp domów, po­

w inny dom y zostać rozsunięte, a le też z pożytkiem d la k a sy m iejskiej m ogą być stosowane p o d c i e n i a (fig. 18). N ajczęściej trafi się ta k i przypadek przy reg u lacji zabytkow ego śródm ieścia.

R acjonalnie dad zą się p o d c i e n i a zastosow ać także do rozszerzenia ostro- k ą tn y c h naroży ulic (fig. 42) oraz ja k o czy n n ik ozdobny i p rak ty czn y przy kształto w an iu now oczesnych placów handlow ych (fig. 43 , 46 i jak o w zór 48), pasażów (fig. 15 i 34), zam knięć u lic (fig. 19 i 39) ¡'b u d y n k ó w : p u blicznych (Sukiennice krakow skie, fig. 29).

2 2

(25)

U l i c o . 1 4 8 9

Niezmiernie w ażne jes t rozróżnienie u l i c k o m u n i k a c y j n y c h , słu ­ żących przedew szystkiem ruchow i, i m i e s z k a n i o w y c h , które są p rze e- wszystkiem dojazdam i do domów. U rządzenie pierw szych odnośnie do szero­

kości poszczególnych pasm , w yboru najtrw alszej naw ierzchni, budow y przejść i kolei podziem nych i n a w iad u k tach oraz prow adzenia ru c h a, jest cięż ..

troska m iast m iljonow ych. W m iastach zaś średnich i m niejszych o b a w a , że ruch w przyszłości w zrośnie do jak ie jś ogrom nej m ia ry , w obecnych w a-

1’itf » - f f o i e l r u c h u o o ś m iu r a m io n a c h . O sz c z ą d u o śó w w y m ia r a c h j e z d n i, k s z ta łty n a r o ż y . P a s m o s p a c e r o w o n a d s tr u m ie n ie m p o łą c z o n e z m o s te m z a p o m o e ą s c h o d ó w .

runkach w ydaje sie w ielce przesadną. W u lic a ch m i e s z k a n i o w y c h szerokość j e z d n i pow inna b y ć wszędzie ograniczona do najkonieczniejszego minimum.

b) K s z t a ł t u l i c .

U l i c a pT o s t a , tj. o osi prostej i rów noległych do niej lin jach reg u la­

cyjnych i budow lanych, o szerokości stałej lu b zm iennej (rozszerzenia) w y­

w ołuje w rażenie estetycznie dodatnie, g d y nie jest zb y t d łu g a (m axim um długości w ynosi m niej w ięcej 20-krotną szerokość), gdy jes t harm onijnie obudow ana i gdy jes t u obu końców zam knięta interesującym w idokiem (fag.

19, 20, 21 i inne), a przedew szystkiem dobrą arch itek tu rą.

2 3

(26)

l i g . 42. O a t r o k ą t n e n a r o ż e d o m u r o z s z e r z o n e z a p o m o c a » o d c i e n i i z a b u d o w a n i e z e w n ę t r z n y c h p a s m o g r ó d k o w y c h * U k t a ! W d 0^ ' ^

10zenie podw órka w domu narożnym.

f o m y W k^ \ ( % * ? ' 15 i -HCZne *“ “ *>’ hlb St0S0"-ać ^ a1»*

foi m j (fig. 34 45). W każdym ramo pow inno się u n ik ać katów tępych; Osobna klasę form ulicy tw orzy u k ład prostolinijny o zbieżnych ścian ach domów T e p rzyczyniają się do spotęgow ania oceny oddalenia. Stadto hudj-uek stojący za wylotem u h c y zw ężającej się w ydaje się większym niż je s t w i s t n ie a r g u m e n t : Wa i " e m k r ? ^ c h P ™ w i a j ą n a s t ę p u j ą c e 1. w klęsła lm ja budow lana z w raca k u w i d z o w i c a ł y s z e r e g - f a s a d l t e" - r SÓo’oŻ': ^ kaŻd6j ? D idl w^ le 1 - 4 l e # c h m u i L p r z y F a z d ó w ( % ' r P°,r0m naU,ie k,' t!l w id% d a « 5 f t Podobnież r u c h p o ­ j a z d ó w w u h c y lekko krzyw ej jes t p r z e j r z y s t y , przeto w naszych stosunkach b e z p i e c z n i e j s z y . L i n j e dachów , okien f g z y m s L „ H t

1 4 9 0 Bttd oW a m ia s t.

. ^ aoę 4 ł jed n ak ulice proste tych w arunków nie sp ełn iają i p rzy czy n iają i

się często do m onotonji m iasta. ' :]

Przez ulice krzyw e (fig. 4, 8 , 22, 28) rozum iem y te ulice, których linje bu­

dow lane tw orzą bądźto zary s gięty krzyw olinijny, bądź złożony z linij prostych, ■ łam an y ch (fig „3) albo wreszcie kom binację linij prostych, krzyw ych i łam an y ch . K ąty w dukcie prostych lin ij budow lanych i reg u lacy jn y ch ;

F i g . 40. O s t r o k ą f c n e 1 n a ­ r o ż e k a m i e n i c y ś c i ę t o s y m e t r y c z n i e l i n j ą

w k l ę a J ą.

5 1* O s t r o k ą t n o n a r o ż e k a m i e n i c y ^ ś c ię t e o d s tr o n y

u l ic y w a ż n ie js z e j d o k ą t a p r o s te g o .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dzielność przeniesienia zębatego, czyli stosunek m ocy dostarczonej kołu pędzącemu, do m ocy oddanej rów nocześnie przez koło pędzone, m a się odwrotnie do

а) Zanim wyrób dostanie się do składu zakrytego, to bardzo często musi być pomiędzy w ykończalnią a składem opakownia, z której towar różuemi sposobami

Sprzedaż szła w ów czas bardzo opornie i trzeba było istotnie ogrom nego w ysiłku, by mimo to dzieło dalej konty­.

wodnikiem ciepła niż drzewo. Im dalej pewne ciało będzie miało mniejszy ciężar przestrzenny, im będzie ono zatem miało więcej drobnych równo rozdzielonych,

szania się ilości pożywki. Liczba bakteryj chorobotwórczych również zmniejsza a?i lecz pewien odsetek ich pozostaje. W ten sposób ścieki oczyszczone są również

Za wkładki i ich oprocentowanie ręczy Gmina miasta Lwowa całym swym majątkiem.... Zakładów

Ustrój nawierzchni w mostach, co do swej stałości i wytrzymałości, powinien zadość czynić tym samym wymaganiom, co i na szlaku. Zatem odległość pomiędzy

Thullie, profesor politechniki,