• Nie Znaleziono Wyników

Odpowiedź recenzenta

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Odpowiedź recenzenta"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Czesław Hernas

Odpowiedź recenzenta

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce

literatury polskiej 44/2, 710-712

(2)

710 P O L E M I K A

o „w sp an iałej m ow ie B u d n e g o “. P y ta n ie t y lk o , k tóre z p rzem ów ień B u d n ego m ia ł recen zen t n a m y śli, bo p r o to k ó ł n o tu je ich k ilk a , a żad n ego n ie m ożna b y u w ażać za ja k ieś głów n e exposé. W id o czn ie ch od zi o to p rzem ów ien ie, które Ob. H ernas m iał czas p rzeczy ta ć.

P re c y z y jn o ść r o b o ty recen zen ck iej Ob. H ernasa m ożna p o d ziw ia ć zresztą n ie ty lk o w ty m szczególe. S treszczając m oją p o lem ik ę z p rof. J . D ü rrem -D ur- sk im , recen zen t p isz e : „ N a jc e n n ie jsz y g ło s, za m y k a ją c y d y sk u sję, n a leża ł do Ż. K orm an ow ej“ . — J e śli się o c z y im ś g ło sie p isze, że za m y k a ł d ysk u sję, to je s t rzeczą o c z y w istą , że m u sia ł to b y ć ch ron ologiczn ie g ło s o sta tn i. P r z y ­ p o m in a m w ięc, że recenzja p rof. K orm an ow ej o k sią żce D ü rra-D u rsk iego u k a ­ z a ła się w n u m erze czw a rty m (lip iec-sierp ień ) N o w y c h D r ó g za r. 1949, a m oja recen zja, k tóra sp o w o d o w a ła d y sk u sję, o p ó ł roku p óźn iej ( P r z e g l ą d P o w ­ s z e c h n y , 1949, gru d zień ). Ob. H ernas o ty m w ie, bo te sam e d a ty c y tu je w p r z y - p isk a c h do sw ojej recen zji. C zym się p o w o d o w a ł u zn a ją c recen zję K orm anow ej za „ g ło s z a m y k a ją c y d y s k u s ję “, to p o z o sta n ie jego ta jem n icą .

K o n ra d G órski O D P O W IE D Ź R E C E N Z E N T A

N a jisto tn ie jsz ą częścią sp oru je s t p y ta n ie , c z y p r z y b a d a n iu d zieła S z y ­ m on a B u d n eg o O u rzędzie m iecza u żyw a ją cem n a le ż y za zagad n ien ie p ierw szo ­ p la n o w e u w a ża ć sp raw ę ch ło p sk ą , b ez fa łszy w ej m eto d o lo g icz n ie d w o isto ści: ja k b y ło n ap raw d ę, a jak m y są d zim y .

O czyw iście g łó w n y m źród łem n iep o ro zu m ień b y ła i je s t n a d a l n ie ta sam a m eto d a o p isu i o c e n y zja w isk h isto r y c z n y c h , czy li —u ży w a ją c trafn ego o k reśle­ n ia p rof. К . G órskiego —„ p u n k t w id z e n ia “.

M imo ośw ia d czen ia a u to ra S tu d ió w , że n ie zam ierza p o lem izo w a ć z m oją r ecen zją , je ś li ch o d zi o p u n k t w id zen ia , p o d ejm u je on spór w spraw ie dla lite r a tu r y ariańskiej n a jisto tn iejszej — w ła śn ie w sp raw ie ch łop sk iej. N a leżą się tu d w a zd an ia og ó ln iejsze.

N ie tru d n o stw ierd zić, że k siążk a B u d n eg o O u rzędzie m iecza, jeśli ch od zi o program sp o łe c z n y , je s t w h isto rii a ria ń stw a m o m en tem zd ecy d o w a n eg o regresu, je s t je d n ą z w a ż n ie jsz y c h prób u o g ó ln ien ia w śród arian w ste c z n y c h te n d e n c ji is tn ie ją c y c h ró w n ocześn ie z d ą żn o ścią do siln ego za a ta k o w a n ia p ro ­ gram u le w ic y . N ie u lega rów n ież w ą tp liw o ści, że p rogram B u d n eg o n ie jest r o z b ity m n a ok reślon e ilo ści k artek zb iorem lu ź n y c h spraw c z y p o m y słó w , a le w ła śn ie siln ie z so b ą p o w ią z a n y m p ro jek tem ob ron y in teresó w szlach eck ich . O to n ie z a jm u ją c y n a w et str o n y d ow ód siln eg o , lo g iczn ie sform u łow an ego zw ią zk u m ięd zy d w om a p ra w a m i: do u rzęd u m iecza i do p o sia d a n ia n ie w o l­ n ik ó w : „ K o m u sie g o d zi m ieć n iew o ln ik i, te m u sie te ż g o d zi i urząd trzy m a ć. C h ry sty a n in o w i god zi sie m ieć n iew o ln ik i. T e d y sie m u god zi i u rząd tr z y m a ć “ (O u rzęd zie, s. 154). A za tem te n zw ią zek i u k ła d jego czy n n ik ó w b y ł arianom w ia d o m y .

P y ta n ie d ru gie: c z y p o za lo g ik ą t a p rzesłan k a je s t n ajw ażn iejsza? N o w o czesn e litera tu r o zn a w stw o n ie m u si się w ta k im w y p a d k u u ciek ać do „ h isto ry czn eg o in tu ic jo n iz m u “, a b y dać je d n ą z p o d sta w o w y ch o d p ow ied zi m e to d o lo g ic z n y c h , co b y ło siłą n a p ęd o w ą h isto rii ep ok i feu d al izm u. S zczególnie w h isto rii m y śli ariańskiej w id o czn y je s t w p ły w m asy lu d ow ej na form ow an ie

(3)

P O L E M I K A 711

się oblicza id eow ego p o szczeg ó ln y ch zbiorow isk ariańskich, o b o jętn ie c z y b y ł to w p ły w pośred n i c z y bezpośredni. Opierając się o praw d ziw ość praw h is to ­ ry c zn y ch m ożna p o za w y zn a n iem B u d n ego określić e le m e n ty d eterm in u jące i zd eterm in ow an e w program ie B u dnego. Z godzić się trzeb a z K . G órskim , k ie d y m ów i, że i B u d n y , i p rzeciw n icy n aciągali in terp retację P is m a (s. 188), za tem P ism o w d u ży m sto p n iu b y ło ty lk o środkiem d ysk u sji, a n ie w y łą czn y m celem . W książce O urzędzie m iecza celem je st u zasad n ien ie jed n eg o z dw u p rzeciw sta w n y ch (m im o m n iejszy ch różnic w ew n ątrz obozów ) p o g lą d ó w s p o ­ łecz n y c h . B u d n y rep rezentuje tu in teresy profeu d aln e, lew ica -a n ty feu d a ln e. To p raw da, że B u d n y ty lk o kilka stron p ośw ięca spraw ie n iew oln ik ów , tj. p o d d a n y ch , a le c z y is tn ia łb y sam szlach eck i urząd m iecza, g d y b y zlik w id ow an o w a rstw ę sz la c h ty jak o w a rstw ę u p rzyw ilejow an ą? A przecież do te g o d ą ży ła lew ica ariańska. U rząd m iecza b y ł ty lk o w y n ik iem określonego u k ład u sp o łecz­ n ego, b y ł jed n ą z feu d a ln y ch form ucisk u i m usiał b y ć z a k w estio n o w a n y t a k ż e , ale n ie przede w szy stk im w te d y , k ied y w alczon o o in n y , sp raw ied liw szy m od el sp o łeczeń stw a .

W d zięcz n y je s te m K . G órskiem u za sp rostow an ie k olejn ości d y sk u sji p o k siążce J . D iirra-D urskiego. N ie ty lk o d a ty p rzyp isów , ale ta k że zd an ie o dw ój- g ło sie w d y sk u sji (K . Górski — J. D iirr-D urski) w sk azu ją, że słow o „ z a m y k a ­ j ą c y “ m a tu charak ter n ie ch ron ologiczn y, ale m ery to ry czn y . O cenę p o le m ic z ­ neg o d w ójgłosu , sp ecjaln ie w yod ręb n ion ego, p o zo sta w iłem czy teln ik o w i, p o d a ­ ją c ty lk o t y t u ły a rty k u łó w p olem iczn ych . 4

Z p o z o sta ły c h zarzu tów jeden m a charakter p o w a żn y , d o ty c z y „ sta rej, w yp rób ow an ej m e t o d y “ z esta w ia n ia c y ta tó w d ow oln ie w y rw a n y ch z k o n ­ te k s tu . P raw em istn ien ia c y ta tu je s t jego oderw anie od k o n te k stu . Chodzi ty lk o o to , c z y , zesta w ia ją c c y ta t y , nie zn iek szta łciłem m yśli au to ra . Z m u szon y je ste m p o d sta w o w y dla m ojej in k rym in ow an ej o cen y fragm en t p od ać w szer­

szy m k o n tek ście: „ P a trzą c n a ten d u ch ow y p o jed y n ek C zechow ica z B u d n y m z p e r sp e k ty w y ty lu w iek ów d zielą cy ch n as od n iego, czu jem y , że sy m p a tia n a sza je s t p od zielon a m ięd zy obu przeciw ników . T rudno n ie od czu w ać s y m ­ p a tii d la d ążeń C zechow ica, k tó r y tra k tu je n a k a zy P is m a jak o ok azję do w y ­ su n ięcia p o stu la tó w jak najdalej id ącego u d u c h o w i e n i a człow ieka, ale trudno też od m ów ić p od ziw u dla w y siłk ó w B u d n ego, k tó ry pragnie w y cią g n ą ć z tegoż P is m a rzeczy i s t o t n i e ob ow iązu jące i n ie p od legające w ą tp liw o ści. Z jednej stro n y n ie zn a ją cy ża d n y ch ograniczeń duch m oralnego id ealizm u , z drugiej — zażarta w alka o ścisłe i p recy zy jn e sform ułow anie norm e ty czn eg o u sta w o ­ d aw stw a, na P iś m ie opartego. B y stra in telig en cja B u d n ego n ie om ieszk ała zresztą w y p a trzeć w id ea lizm ie p rzeciw n ik ów m oralnych m an k am en tów . T a k i np. argu m en t C zechow ica, że ci, co p ragną urzędów , nie rozu m ieją swej zacn ości chrześcijań sk iej, d aje B u d n em u s ł u s z n y p ow ód do o d p ow ied zi, że p od ob n a teza je s t dow od em p y c h y “ (s. 187; podkr. m oje — Cz. H .). M ożna p od ać k o n te k s ty in n y c h c y ta tó w , ale nie o to ch odzi. P roblem em n a jw a żn iej­ sz y m je st, co dana m etod a d ostrzega w zjaw isk u literack im i czy m m o ty w u je sy m p a tię. W obronie m eto d y K . Górski od w ołu je się do ob iek ty w n ej w y m o w y tek stu , ale o b iek ty w n a w y m o w a książk i B u d n ego istn ieje ty lk o w te d y , jeśli się ją zostaw i z o b iek ty w n ą oceną procesu sp ołeczn ego, z k tórego w y ra sta , w p rzeciw n ym w y p a d k u ła tw o zu b o ży ć się o w iedzę „ ty lu w iek ó w d zielących n a s” , ła tw o rozm inąć się z o b iek ty w izm em . M etoda stosow an a przez autora

(4)

712

P O L E M I K A

S tu d ió w n ie d ociera do tr a g e d ii ła m ią ceg o się lew eg o n u rtu ariań sk iego, n ie p o zw a la d ostrzec sta rcia się p ięk n ego program u w alk i o sp raw ied liw ość sp ołeczn ą z in teresa m i id e o lo g ó w p ro feu d a ln y ch , przeoczą b o h a terstw o , ja k ieg o w y m a ­ g a ło sta n o w isk o lu d z i ty p u C zechow ica. T o b y ły za rzu ty sta w ia n e p rzeze m nie m e t o d z i e b ad ań sto so w a n ej przez K . G órskiego i p rzyp u szczać m ożna, że O b y w a tel P o lsk i L u d o w ej, p osłu g u ją c się in n ą m eto d ą ocen y, sta n ie po stron ie p rzeciw n ik ó w B u d n eg o .

P rof. К . G órski p y ta , o k tó rą m o w ę B u d n ego m i id zie. T ek st p rotok ołu sy n o d u w Iw iu n ie d aje p o la w ą tp liw o ścio m . J e s t to d łu gi d ialog, w k tó r y w m o n ­ to w a n y z o sta ł to k m o w y B u d n eg o . N ie m a w tek ście literack im , o k tó r y ch od zi, r ó żn y ch m ów , a le jed n a rozm ow a. T ę ob serw ację te k s tu p o tw ierd zi są d B u d ­ n e g o : ,,A b y c h cię p ró żn y m i k artk am i n ie b aw ił, C zyteln ik u m iły , dałem ci t u w y tło c z y ć d y sp u ta c ją lu b ro zm ow ę m oję, k tórąm m iał (już te m u h n e t p ię t­ n a ście la t będ zie) z k ilk iem m in istró w n a S yn od k u Iw iejsk im o tern: J eśli się g o d zi C h rystian in ow i m ieć p o d d a n e i n iew o ln ą czelad ź, albo n ie ” (O urzędzie, s. 180).

Czesław H ernas O d R ed a k cji. N a ty m p o lem ik ę z a m y k a m y .

Cytaty

Powiązane dokumenty

The tensile stresses i n the fixed and moving parts of the rigging were measured with strain gages which were applied either directly to the shrouds and stays (on the UWA,

Om het water dat met deze voedingsstromen meekomt af te voeren en om ophoping van andere stoffen in de geleeroplossing te voorkomen wordt een kleine hoeveelheid van de

Voor de verschillende werkplekken aan boord van een vissersschip betekenen deze criteria dat de in tabel 3.6 gegeven waarden niet overschreden moeten warden.. tabe13,6

Dit onderzoek richt zich voor wat betreft de planning en programmering met name op de activiteiten die betrekking hebben op het bepalen van de behoefte aan

Considering this gap in literature, this study will focus on: (1) the prod- uct-market iterations and the actions taken by entrepreneurs in their attempt to identifying a

First EAGE Eastern Africa Petroleum Geoscience Forum 17-19 November 2015, Dar es Salaam, Tanzania Courses planned and given during the first year.. are shown in the attached

Figure 1 The source-related ghost response in marine data is caused by the strong surface

 De lasten voor aankoop gronden en overige aankopen en uitbestedingen duurzame goederen zijn hoger dan in het eerste halfjaar van 2014, maar gemeenten zijn nog wel terughoudend