• Nie Znaleziono Wyników

Budka z wodą - Zdzisław Suwałowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Budka z wodą - Zdzisław Suwałowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZDZISŁAW SUWAŁOWSKI

ur. 1932; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, budka z wodą, ulica Tatarska

Budka z wodą

Tu gdzieś stała budka, w której sprzedawali wodę. Na rogu Tatarskiej była taka sama kiedyś. To podłączone było widocznie pod wodociąg, bo w środku tak jak w kioskach siedziała kobieta i na zewnątrz był taki dzióbek i wysuwana szufladka. Płaciło się i ona odkręcała kran i leciała woda.

Data i miejsce nagrania 2010-11-17, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Kamil Garbacz

Redakcja Kamil Garbacz, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, Słomiany Rynek, Kalinowszczyzna, ulica Wiejska, handel z Żydami, Żydzi, przedwojenni mieszkańcy Kalinowszczyzny, spacer

Dokładnie nie pamiętam gdzie było więcej ale były bóżnice, bo przecież Żydów było tutaj około trzydziestu procent.. Na całość sto dwadzieścia tysięcy ludzi w Lublinie,

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, Zamek Lubelski, ulica Kowalska, ulica Wąska, Stare Miasto, Brama Grodzka, Podzamcze.. Widok z

Więźniowie tutaj codziennie pracowali albo kopcowali, albo wykopywali, wydobywali na zaopatrzenie Zamku, Tutaj na baszcie było bardzo dużo ludzi. A tutaj, tu gdzie te drzewa

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa,.. rynek, kamienice,

Uciekinier wpadł na dawne boisko szkolne na Tatarskiej, później wskoczył na dach szkoły, rozejrzał się że stąd nie ma za bardzo ucieczki, zeskoczył z tego dachu i kierował się

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, Mośka Góra, Żydzi..

I oni się opiekowali, bo nie był tylko on w tamtym czasie, było ich dużo więcej, tylko takich, którzy rzeczywiście się zajmowali tymi sprawami.. Ja byłem przy ekshumacji