Niemcy - Janina Stachyra - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

JANINA STACHYRA

ur. 1930; Kolonia Czerniejów

Miejsce i czas wydarzeń Dąbrowa, II wojna światowa

Słowa kluczowe Dąbrowa, II wojna światowa, represje niemieckie, okupacja niemiecka, żółtaczka, choroby

Niemcy

Jak Niemcy byli, szłyśmy z sąsiadkami – niosłyśmy śmietanę, jajka w koszykach na plecach, drugi koszyk przed sobą. Szło się na piechotę przez pola za Dąbrową. Tam była taka ścieżka udeptana, ludzie chodzili i jeździli furmankami.

Jak żeśmy tam wyszły, przyszli Niemcy i stali – nie wiem po co. Zatrzymali nas. Jak zaczęli szukać, to te jajka wszystkie wysypali na ziemię, zadeptali, tę śmietanę wylali.

Bo to były kamienne garnuszki gałgankami pozawiązywane. Wywalili, wytłukli.

Zostałyśmy bez niczego – puste koszyki tylko. Ja ze strachu dostałam choroby, żółtaczki. Tak żem zżółkła na drugi dzień – jak marchew – nawet paznokcie miałam żółte. Siostra chodziła do Głuska, do Balcera, przynosiła mi sól i takie czarne węgielki, pastylki. Ja to piłam, dietę mi mama utrzymywała i tak się wyleczyłam z żółtaczki. Takie były leki.

Data i miejsce nagrania 2019-08-05, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski