• Nie Znaleziono Wyników

O wątku ewangelicznym w bizantyńsko-ruskich malowidłach w wiślickiej kolegiacie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "O wątku ewangelicznym w bizantyńsko-ruskich malowidłach w wiślickiej kolegiacie"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Ag n i e s z k a Gr o n e k

O wątku ewangelicznym w bizantyńsko-ruskich malowidłach w wiślickiej kolegiacie1

w yniku zakończonych w roku 1999 prac ko nserw atorskich pod kierunkiem W ład ysław a Z alew skiego w kolegiacie pw. N arodzenia N ajśw iętszej M arii P an­

ny w W iślicy odsłonięto fragm enty nieznanych dotychczas scen na ścianie północnej prezbiterium . B adania Piotra G rotow skiego pozw oliły rozpoznać w kom pozycji um iesz­

czonej w górnym pasie w sąsiedztw ie B ożego Narodzenia - Chrzest Chrystusa, a w sce­

nie na załom ie ściany tęczowej i północnej w dolnym rzędzie - W skrzeszenie Łazarza2.

T ak więc na ścianie północnej u góry od lewej znajdują się: Zwiastowanie, Boże N aro­

dzenie i C hrzest Chrystusa, u dołu: Wskrzeszenie Łazarza, W jazd do Jerozolim y, Ostatnia W ieczerza i Ukrzyżowanie. W absydzie w dolnym pasie: Biczowanie, Naigrawanie, Chrystus p rzed arcykapłanem i Chrystus p rzed Piłatem. N a ścianie południow ej od w schodu u góry Ofiarowanie Chrystusa w świątyni, Zaśnięcie M arii, N arodziny M arii, u dołu zaś jed y n a zachow ana scena, pierw sza od w schodu - Zdjęcie z krzyża3.

A nna R óżycka B ryzek podczas analizy program u m alarskiego kolegiaty w iślickiej w śród zachow anych trzynastu scen w yszczególniła w ątki chrystologiczny i m aryjny oraz zw róciła uw agę na znaczne zaburzenia ich chronologii. D zięki tem u m ożliw e były dw a w arianty interpretacji w ątku ew angelicznego, kierunku biegu narracji oraz reko n­

strukcji scen zniszczonych. Przy założeniu, że historia w obu rzędach rozpo czyn a się na ścianie północnej i kontyn uow ana je st na południow ej, sceny w pasie pow yżej b u ­ d ow ałyby w ątek m aryjny i dzieciństw a C hrystusa, poniżej zaś chrystologiczny z p o d ­ kreślen iem treści pasyjnej. W tedy na ścianie południow ej znajdow ałyby się N iew iasty p rzy grobie i Zstąpienie do Otchłani. D rugi w ariant w ynikał z przypuszczenia, że akcja rozw ija się na obu ścianach od zachodu ku w schodow i, a więc od ściany tęczow ej ku absydzie. W takim w ypadku ściana północna i absyda byłyby zarezerw ow ane dla treści

1 P. prof. A nnę R óżyck ą Bryzek, P. prof. Aleksandra N aum owa, P. dr M ałgorzatę Smorąg R óżycką, P. dr. M.P. Kruka oraz P. dr. P. G rotow skiego proszę o przyjęcie m oich podziękow ań za w szelk ie uwagi do tego artykułu.

2 P. G rotow ski, D w ie nieznane scen y w pre zb iteriu m k olegiaty w iślick iej, [w:] A rs graeca. A rs ładna.

S tu dia d ed yk o w a n e P ro fe so r A nnie R ó życk iej B ryzek , Kraków 2001, s. 1 4 5 -1 5 4 .

3 W szystk ie zachow ane sceny rozpoznała A. R óżycka Bryzek, B izan tyńsko-ruskie m alo w id ła ścienne w k o leg ia cie w iślickiej, „Folia Historiae Artium ” II, 1965, s. 4 7 -8 2 ; stan dotychczasow ych badań nad programem malarskim kolegiaty w iślick iej om ów ił ostatnio P. G rotow ski, op.cit., s. 1 4 5-147.

(2)

1 8 0 Ag n i e s z k a Gr o n e k

chrystologicznych, w tym pasyjnych, a południow a - m aryjnych; tu też znalazłyby się Wniebowstąpienie i Zesłanie Ducha Świętego4.

N ajnow sza próba odtw orzenia przebiegu narracji, podjęta przez Piotra G rotow skie­

go, skłania ku drugiem u wariantowi om ów ionem u przez A nnę R óżycką B ryzek5. Tak więc akcja miałaby rozw ijać się w górnym pasie na ścianie północnej w kierunku ab ­ sydy i, przechodząc niżej do sceny Wskrzeszenia Łazarza, znow u podążać ku w scho­

dowi.

O dkrycie i rozpoznanie nieznanych dotychczas przedstaw ień pozw ala na ponow ne przyjrzenie się m alowidłom w prezbiterium wiślickiej kolegiaty oraz na podjęcie próby znalezienia odpowiedzi dotyczących doboru scen ew angelicznych i biegu narracji, a w rezultacie próby rekonstrukcji pierw otnego programu.

Problemy z w łaściw ym odczytaniem toku opow iadania oraz z pow iązaniem przed­

stawień na obu ścianach prezbiterium wynikały, ja k się wydaje, z uznania za nadrzęd­

ny porządek chronologii ew angelicznej. W takim wypadku nielogiczne je st zestaw ienie na ścianie południowej Ofiarowania Chrystusa w św iątyni oraz Zaśnięcia M arii za­

równo przy biegu narracji od strony lewej do prawej, ja k i przeciwnym . D latego też um ieszczenie na ścianie południowej Narodzin M arii na praw o od Zaśnięcia M arii mogło nasunąć przypuszczenie o rozwoju akcji po obu stronach od łuku tęczow ego ku absydzie6. W tedy też um ieszczenie Ofiarowania Chrystusa w św iątyni po scenie Chrztu Chrystusa burzy hipotezę o logicznej kontynuacji wątku w górnym pasie na obu ścianach prezbiterium . A właśnie ten wariant, zaproponow any przez A nnę R óżyc­

ką Bryzek, że opow ieść ew angeliczna rozw ija się w dwóch rów noległych, niejako niezależnych tem atycznie pasach, przez całą przestrzeń prezbiterialną od strony lewej do prawej, wydaje się najtrafniejszy.

Sceny ewangeliczne, stanowiące zarazem św ięta nazywane przez praw osław nych wielkim i7, w yłączając rozbudow any tu w ątek pasyjny, ułożone zostały zgodnie z chro­

nologią kalendarzow ą, to jest z porządkiem świąt w roku liturgicznym . I tak przedsta­

w ienia w górnym pasie, z jednym zaledw ie wyjątkiem , odpow iadają cyklow i M inei (gr. M enaion, M enologion), czyli świąt stałych, zgodnie z którym B oże N arodzenie czczone jest 25 grudnia, Chrzest C hrystusa w Jordanie 6 stycznia, O fiarow anie w świątyni 2 lutego, Zaśnięcie M arii 15 sierpnia, a N arodzenie M arii 8 w rześnia8. S ce­

ny w dolnym zaś pasie ułożone zostały zgodnie z cyklem Triodionu, to je st św iąt ru­

chom ych zw iązanych z uroczystością Paschy.

4 A. Różycka Bryzek, op.cit., s. 7 1 -7 3 . 5 P. Grotowski, op.cit., s. 152.

6 A. Różycka Bryzek, op.cit., s. 72; P. Grotowski, op.cit., s. 152.

7 O kształtowaniu się kanonu w ielkich świąt, gr. dodekaortonu, por.: G. Millet, Recherches sur 1’iconographie de I ’Evangile аих XIVе, XVе, XVIе siecles d ’apres les monuments de M istra, d e la M acedoine et du M ont - A thos, Paris 1916, s. 13-30; M. Restle, Dodekaortion, [w:] Reallexikon zu r Byzan- tinischen Kunst, t. I, s. 1207-1214; E. Kitzinger, Reflection on the Feast Cycle in Byzantine Art, „Cahiers A rcheologiques” 36, 1988, s. 5 1 -7 3 ; Ch. Walter, A N ew Look a t the Byzantine Sanctuary B arrier, [w:]

idem, Pictures a s Language. H ow the Byzantines E xploited Them, London 2000, s. 2 6 2 -2 6 9 ; M. Janocha, U kraińskie i białoruskie ikony św iąteczn e w daw nej R zeczpospolitej, Warszawa 2001, s. 107-111.

8 Por. zestaw perykop w Ewangeliarzu Ławryszew skim (T. Friedelówna, E w angeliarz Ławryszewski.

M onografia zabytku, W rocław -W arszaw a-K raków -G dańsk, 1974, s. 2 4 7 -2 6 5 ), Soborniki w E wangelia- rzach tetr w zbiorach Biblioteki Jagiellońskiej: X V -w iecznym - rkps BJ 6237, fol. 2 5 6 -2 6 4 , і XVI- w iecznym - rkps BJ, Przyb. 64/52, fol. 13.

(3)

O wątku ew angelicznym w bizantyńsko-ruskich m alow idłach w wiślickiej kolegiacie 181

N iestety, na tle dzieł bizantyńskich program m alow ideł w iślickich w ydaje się od­

osobniony. C hociaż ju ż W ładysław P odlacha przy om aw ianiu fresków w cerkw iach bukow ińskich zw rócił uw agę na podobny podział tem atów , zgodnie z którym ilustracje świąt ruchom ych um ieszczano na ścianach naw y, a św iąt stałych w przednaw iu lub przedsionku, to zasady tej nie stosow ano konsekw entnie. W naw ie bow iem znajdow ały się sceny z życia C hrystusa i M arii, ja k sam zauw ażył, od Zw iastow ania po Zaśnięcie, a więc i św iąt stałych9. Już w X IV -w iecznych cerkw iach serbskich przedstaw ienia tych św iąt często um ieszczano dw ukrotnie, w m enologionach w narteksie oraz w cyklu ew angelicznym w n aw ie10. Zbliżone zasady podziału najw ażniejszych w ydarzeń z ży ­ cia C hrystusa m ożna niekiedy dostrzec na niew ielkich ikonach przeznaczonych do pryw atnej d ew o cji".

Rów nie rzadkie w m alarstw ie ściennym je s t uporządkow anie scen zgodnie z chro­

nologią kalendarzow ą. Ch. W alter podkreślał naw et, że taki układ przedstaw ień nie w ystępuje w cerkw iach średniobizantyńskich12. C hociaż brak na ten tem at syntetycz­

nych badań dotyczących dzieł późno- i pobizantyńskich, nie m ożna w ykluczyć, że w tym okresie program realizacji m onum entalnych m ógł odpow iadać porządkow i ka­

lendarza liturgicznego, czego dow odzi szczegółow e studium A leksandra Siem aszki na tem at fresków w cerkw i pw. Z w iastow ania M arii w S up raślu 13. W arto zauw ażyć, że w łaśnie w tym czasie na ziem iach ruskich pojaw ił się zwyczaj - który w w iekach X V II і X V III stanie się re g u łą14 - układania zgodnie z chronologią kalendarzow ą ikon

9 W. Podlacha, M alow idła ścienne w cerkw iach bukowińskich, L w ów 1912, s. 49.

10 Por. głównie: П. MnjoBnh, М енолог ucmopujcKo-уметничка ист раж ивагьа, Београд 1973; a tak­

że: L. M ilkovyc, Ż. Tatić, M arków M on astyr, N ow i Sad 1925; V. Petkovyc, La p ein tu re serbie du moyen age, Beograd 1930; idem, La pein ture serbie du m oyen age, Beograd 1934; В.Р. Петковий, Б. Бошковиїї, М онаст ир Д ечани, t. II: Ж ивопис, Београд 1941; В. ПетковиІ), П реглед церквенних споменика кроз повесницу српског народа, Београд 1950; S. Radojćić, G eschichte d e r Serbischen Kunst von den Anfangen bis zum Ende d es M ittelalters, Berlin 1969; B.J. Бурий, Визант и/ске Ф реске у Jyzoc.naeuju, Београд 1974.

11 Np. na dyptyku z kości słoniowej z X w. (w Ermitażu) um ieszczono kolejno 6 świąt stałych (Z w ia ­ stow an ie, N aw iedzenie, B oże N arodzenie, O fiarow an ie, C hrzest Chrystusa, P rzem ienienie Pańskie), a po nich 6 ruchomych ( W jazd do Jerozolim y, U krzyżow anie, Z stąpienie d o O tchłani, N iew iern y Tomasz, Wnie­

bow stąpien ie, Zesłanie Ducha Sw.). Zachowano tu jednak chronologię ew angeliczną, co m oże przemawiać za tym, że dostrzeżony tu podział na św ięta stałe i ruchome jest przypadkowy (A. Goldschm idt, К. W eitz- mann, D ie byzantinischen Elfenbeinskulpturen des X - X I I I J., Berlin 1934, vol. II, nr 122; A. Bank, B yzan ­ tine A rt in the C ollection o f Soviet M useum s, Petersburg 1985, s. 295; The G lory o f Byzantium. A rt and Culture o f the M iddle B yzantine Era A.D. 8 4 3 -1 2 6 1 , red. H.C. Evans, W .D. W ixom , N ew York 1997, nr 91). D w a omawiane cykle św iąteczne zostały św iadom ie rozdzielone na dyptyku z XI1I-X IV w.

w monasterze św. Pawła na Athosie, gdzie po jednej stronie w okół B ożego N arodzen ia i O fiarow ania w św iątyn i (sceny te niew ątpliw ie zostały wtórnie przełożone z sąsiedniej deski) znalazły się Z w iastow an ie, Boże N arodzenie, C hrzest C hrystusa, P rzem ienienie, na drugiej zaś, w okół U krzyżow ania i Z stąpienia do O tchłani - W skrzeszenie Ł azarza, W jazd do Jerozolim y, W niebow stąpienie, Z esłan ie D ucha Ś w iętego (Treasures o f M onth A thos, Thessaloniki 1997, s. 3 2 6 -3 2 7 , nr 9.30).

12 Ch. Walter, op.cit., s. 265.

13 A. Siem aszko, M a low idła ścienne cerkw i Z w iastow an ia w Supraślu. R ekonstrukcja p rogram u ikono­

graficznego, Zeszyty Naukow e UJ. Prace z Historii Sztuki 21, 1995, s. 13-58.

14 J. Konstantynowicz, Ikonostasis. Studien und Forschungen, t. 1, Lw ów 1939; W. Jarema, Pierw otne ikonostasy w drewnianych cerkwiach na Podkarpaciu, Materiały Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku 16, 1972, s. 2 2 -3 2 ; C. Таранушенко, Український іконостас, „Записки Наукового Товариства імені Т. Шевченка” CCXXVII, 1994, s. 141-170; В.М. Сорокатый, Праздничный р я д р усск о го иконостаса.

Иконографические программы X V -X V I веков, [w:] Иконостас. П роисхож ден ие - разви т и е - сим во­

лика, red. A.M . Лидов, Москва 2000, s. 465^189; М. Janocha, op.cit.

(4)

18 2 Ag n i e s z k a Gr o n e k

w św iąteczn y m rzęd zie ikonostasu. Ś w iadczy o tym np. X V -w iecz n a ik o n a z W ólki Ż m ijow sk iej ze Z w iastow an iem i W jazdem do Jero zo lim y na je d n e j d e s c e 15.

W m alo w id łach w iślick ich z a sta n aw ia ró w n ie ż w łaśn ie taki w y b ó r w ielk ich św iąt, szczeg ó ln ie w p asie górnym . P ro b lem brak u je d n o lito śc i w d o b o rze p rz ed staw ień n aj­

w a żn iejszy ch w y d arzeń z ży c ia C h ry stu sa i M atk i B oskiej ju ż d aw n o zo stał zauw ażo n y p rzez b adaczy sztuki b iz a n ty ń sk ie j16. E. K itzin g er u zn ał za n iem o żliw e u stalen ie c z y n ­ ników k ształtu jący ch w sztuce cykl d w u n astu w ielk ich ś w ią t17. Ch. W a lte r n aw et p od ał w w ątp liw o ść istn ien ie w m alarstw ie m o n u m en taln y m tak ieg o cyk lu , któ ry nazyw any tak b łęd n ie p rzez O tto D em usa, p rzy jął się w lite ratu rz e n aukow ej zam iast w łaściw eg o - ży c ia C h ry stu sa 18. Z au w aży ł on także, że p rz ed staw ien ia tw o rzące k lasyczny b izan ­ tyński d o d ek a o rto n u m ieszc zan e s ą je d y n ie na d ro b n y c h p rz ed m io tach p rzezn aczo n y ch do d ew o cji p ry w a tn e j19.

R ó żn o ro d n o ść w d o b o rze scen ew an g eliczn y c h ch arak tery zu je tak że prog ram y m alarsk ie blisk ie tery to ria ln ie i cz aso w o w iślick im , a m ian o w icie w e w nętrzach k o le­

giaty san d o m iersk iej, w kap licy Św iętej T ró jcy n a zam k u w L ub lin ie, w k ap licy Ś w ię­

tego K rzy ża w krakow skiej k ate d rz e 20, a także na X V -w ieczn ej iko nie P od w yższen ia krzyża ze Z w ie rz y n ia 21. A n a lo g icz n e o d stęp stw a od d o d ek ao rto n u z a w iera ją ru sk ie

15 Г.Н. Л огвин, Jl. М іляєва. В. Свєнціцька. У країнський с ередн ьовічн и й ж ивоп ис, Київ 1976, tabl.

LXIII; R. G rządziela, P ro w e n ien cja і d zie je m a la rstw a ik o n o w eg o p o p ó łn o c n e j stro n ie K a rp a t w X V i na p o c zą tk u X V I w ieku, [w:] Ł em kow ie w h isto rii i kulturze K a rp a t, cz. 2, Sanok 1994, il. N; Ikona karpacka.

A lbum w y sta w y „Ikon a k a rp a ck a " vr P arku E tn ograficzn ym ir Sanoku. Sanok 1998, il. 3; M. Janocha, op.cit., fot. 39.

16 A. Grabar, lin rou leau litu rg iq u e C on sta n tin o p o lita n et se s p e in tu re s, „Dumbarton O aks Papers” 8, 1954, s. 1 8 9 -1 9 0 ; К. W eitzm ann, B yzan tin e M in iatu re a n d Icon P a in tin g in the E leven th C entury, [w ;J idem , S tu dies in C la ssic a l a n d B yzan tin e M an u script Illum in ation , C h icago and London 1971, s. 292 n;

E. K itzinger, R eflection on the F ea st C ycle in B yzan tin e A rt. „Cahiers arch eologiq u es” 36, 1988, s. 5 1 -7 3 ; Ch. W alter, op.cit., s. 2 4 3 -2 6 9 ; B .M . Сорокатый, П раздничны й р я д р у с с к о го икон ост аса. И к о н о гр а ­ ф и чески е п р о гр а м м ы X V -X V I веков, [w:] И коност ас. П р о и сх о ж д ен и е - р а зв и т и е - сим волика, red.

A .M . Л идов, М осква 2 0 0 0 , s. 4 6 5^ 167.

17 Е. K itzinger, op.cit., s. 57.

18 Ch. W alter, op.cit., s. 266.

19 Jak np. m ozaik ow y dyptyk z X IV w. w e Florencji w M u seo d e ll’Opere del D u om o ze scenam i; Z w ia ­ sto w a n ia , B o że g o N a ro d ze n ia , O fia ro w a n ia C h rystu sa w św ią tyn i, C hrztu w J o rd a n ie, P rzem ien ien ia , W skrzeszen ia Ł a za rza , Wjazxlu d o J e ro zo lim y , U krzyżo w a n ia , Z stą p ien ia d o O tch łan i, W n ieb o w stą p ien ia , Z a sia n ia D u ch a S w ., Z a śn ię cia M a r ii (B .H . Лазарев, И ст ория визант ий ской ж ивоп иси, М осква 1986, t. II, il. 504—505; D .T. R ice, A r t o f B yzan tin e E ra, London 1994, s. 237, il. 220).

20 A. R óżyck a B ryzek, B izan tyń sko-ru skie m a lo w id ła ścien n e w k a p lic y Ś w ię to k rzy sk iej na W aw elu,

„Studia do D ziejó w W a w elu ” 3, 1968, s. 1 7 5 -2 9 3 ; eadem , B izan tyń sko-ru skie m a lo w id ła w k a p licy zam ku lu b elsk ieg o , W arszaw a 1983, s. 58; eadem , B iz.an tyń sko-stow iań skie m a lo w id ła w g o tyck ich ko ścio ła ch P o lsk i p ie r w s z y c h J a g iello n ó w , [w;] M ię d zy W sch odem a Z ach odem . D z ie je L u b e lszczy zn y, t. VI, cz. II:

K u ltu ra a rty styc zn a , Lublin 1992, s. 3 1 3 -3 4 7 ; eadem , F reski b iza n tyń sk o -ru sk ie fu n d a c ji J a g ie łły w k a p licy zam ku lu b elsk ieg o , Lublin 200 0 .

21 Jest to jed y n y przykład X V -w ie c z n e g o zach od n ioru sk iego m alarstwa ik o n o w eg o z cyk lem św ią tecz ­ nym: W ja zd d o J ero zo lim y , T rójca Ś w ię ta , P rzem ie n ien ie P ań skie, Z esła n ie D u ch a Ś w ., U krzyżow an ie, C h rzest w J o rd a n ie, Z d ję cie z k rzyża , O p ła k iw a n ie, Z stą p ie n ie d o O tch łan i, W n ieb o w stą p ien ie, B o że N a r o ­ d ze n ie (M uzeu m N arodow e w e L w o w ie, 3 6 6 12/1-2281); B.I. Свєнціцька, Ж и во п и с X IV -X V I ст оліт ь, [w:] Іст орія у к р а їн с ь к о го м и ст ец т ва, Київ 1967, t. 2, s. 231; Г.Н. Л огвин, Л. М іляєва, В. Свєнціцька, op.cit., tabl. X X X IX ; В.1. Свєнціцька, М а ст ер икон X V век а из сел В ан и вка и Зд ви ж ен ь, Д р ев н е­

русск ое Іскусство. П роблем ы и атрибуции, М осква 1977, s. 2 7 9 -2 9 0 ; В.І. Свєнціцька, О.Ф . С идор, С п адщ и н а віків. У країн ськ е м а л я р ст во X IV -X V I 11 ст оліт ь у м узей н и х колекціях Л ь в о в а , Львів 1990, І1. 15 (fragm ent); В. Откович, В. П и ли п ’ю к, У країн ска ікона X IV -X V П іст ., Львів 1999, іі. 29; М . Jano­

cha, op.cit., il. 68.

(5)

O w ątk u ew a n g eliczn y m w b izan tyń sk o-ru sk ich m a lo w id ła ch w w iślickiej k o legiacie 1 8 3

k sięg i litu rg ic z n e --. Z ate m o m aw ian e m alo w id ła nie s ą p o d ty m w z g lę d em czy m ś w y ­ ją tk o w y m . P am iętając je d n a k , że arty sty cz n ie w iąz an e ze w sch o d n im k rę g ie m k u ltu ­ ro w y m , u m ie sz c z o n e zo stały w k o ściele k ato lick im , w arto za sta n o w ić się, czy na o sta te c z n y ich k sz ta łt nie m ieli w p ły w u m iejsco w i d u c h o w n i23. S zczeg ó ln ie b o w iem d ziw i p o m in ię c ie tu O fiarow an ia M a rii w św ią tyn i o raz P rzem ien ien ia Pańskiego.

P ie rw sz e z n ich , ja k w sk azu je a n a liz a śre d n io w ie czn y c h ew an g eliarz y , n ie zaw sze b y ło za lic z a n e do w ielk ich św ią t24, je d n a k ze w z g lęd u na M ary jn e w e zw an ie k o ścio ła w y d a je się, że m o g ło b y ć b ra n e pod u w ag ę p rzy u stalan iu p rog ram u, n a w zó r Zaśnięcia M a rii, k tó re g o ró w n ie ż nie w y ró ż n io n o w e w szy stk ich ó w c zesn y ch k sięg ach litu rg ic z­

n y c h 25. W sp o m in a n e 21 listo p a d a m o gło ro z p o czy n a ć p ro g ram w p asie gó rnym . O p u sz c z o n e zo stało je d n a k nie z braku m iejsca, bo o d k ry ta w czasie o statn iej k o n se r­

w acji sce n a n a n aro żu ściany tęczow ej i p ó łn o cn ej, o d cz y ta n a przez P io tra G ro to w ­ sk ieg o ja k o W skrzeszen ie Ł azarza, w sk azuje, że m og łob y nad n ią z n a jd o w ać się p rz e d ­ staw ien ie o c h a ra k te rz e n arracy jn y m . Jed n a k za ch o w a n e frag m en ty ram k w a te r w y k lu ­ c z a ją m o żliw o ść u m iejsco w ien ia p rz ed staw ien ia ew an g eliczn e g o n a załom ie ściany tęczo w ej i półn o cn ej w p asie w y ższy m , nad W skrzeszeniem Łazarza. A n alo g iczn ie, po p rz eciw n e j stro n ie z n a jd u ją się na tym m iejscu p o jed y n cze p o stacie św ięty ch, to też n ależy p rz y ją ć tak ie ro z w iąza n ie i na ścianie pó łn ocn ej.

N ie m o żn a zatem w y k lu czy ć, że rezy g n ac ja z w łąc zen ia O fiarow an ia M a rii w ś w ią ­ tyni b y ła ro z m y śln a, p o w o d o w a n a np. c h ę c ią d o sto so w an ia p rog ram u do litu rgii K o ­ ścio ła k ato lick ieg o . T u bo w iem , w czasie p o w stan ia m alo w ideł, a w ięc najp óźn iej na p o c z ą tk u w ieku X V , w y d a rzen ie to nie b yło p o w sze ch n ie u zn aw an e za św ięto. S p o ra­

d y cz n ie cz c z o n e w w iek ach śred n ich , głó w n ie p rzez fran ciszk an ó w i kam ed ułów w p ro w in c ja c h fran cu sk ich , stało się p o w sze ch n e d o p iero w 2. p o ło w ie w ieku X V , po u stan o w ien iu p rz ez S y k stu sa IV w roku 1472 o ficja ln e g o św ięta. O d roku 1456 o b c h o ­ d zo n o je w p ro w in c ji g n ieźn ie ń sk ie j, od 1484 w k rak ow skiej, a w lubelskiej p rzed

1490, ale nie m iało c h a rak teru o b o w iąz k o w eg o , zatem w k sięgach litu rg iczn y ch za p i­

sy w an o j e c z arn y m a tra m e n te m 26.

22 W E w a n g elia rzu Ław rysz.ew skim jak o w ielk ie św ięta stałe (w skazano odrębne czytania na jutrznię i na liturgię) w yróżn ion e zostały: N arodzenie Marii, P od w yższen ie Krzyża, B o ż e N arodzenie, Chrzest C hrystusa, O fiarow anie C hrystusa w św iątyni, N arodziny Jana C h rzciciela (24 V I), Piotra i Paw ła (29 VI), Przeobrażenie Pańskie (6 VIII). W E w a n g elia rzu te tr (BJ 6 2 3 7 ) dodano: W prow ad zenie Marii do św iątyni (21 X I), O brzezanie Chrystusa (II ), św . T e o d o z e g o (6 I), św . A n ton iego (1 7 I), P rzen iesienie ciała Jana Z ło to u steg o (27 I), Z n alezien ie g ło w y Jana C h rzciciela (2 4 II), św . Jerzego (23 IV ), Jana E w an gelisty (8 V ), T rzecie zn a lezien ie g ło w y Jana C h rzciciela (25 V ), Z aśn ięcie Marii oraz U c ię c ie g ło w y Janow i C h rzcicie­

lo w i (2 9 V III). W E w a n g elia rzu te tr (BJ Przyb. 6 4 /5 2 ) czerw on ym atramentem zostały w yróżn ione jedynie:

N a rod zen ie M arii, P o d w y ższen ie K rzyża, B o że N arodzen ie i Chrzest Chrystusa, a w ięk sz o ść w y m ie n io ­ nych w y żej u roczystości posiada odrębne czytania na jutrznię i liturgię, z w yjątkiem W prow adzenia Marii d o św iątyn i, P rzen iesien ia ciała Jana Z łotou stego. W ew angeliarzach X V II-w ieczn y ch w ielk ich św iąt ru­

c h o m y ch za zn a czo n y ch je st 23 (por. E w a n g elie, L w ów 1636, B iblioteka Jagiellońska 5 8 9 1 5 6 III).

23 Problem ten w o d n iesien iu do w szy stk ich m alow id eł bizantyńsko-ruskich w katolickich kościołach R zeczy p o sp o litej om ów iła: A. R óżyck a B ryzek, B iza n tyń sk o -ru sk ie m a lo w id ła w P o ls c e w czesn o ja g iello ń - sk iej: p ro b le m p r z y s to s o w a ń na g ru n cie kultury ła ciń sk iej, [w:] P o lsk a — U kraina. 1 0 0 0 la t są sie d ztw a , T. 2, P rzem yśl 1994, s. 3 0 7 -3 2 6 .

24 Por. przyp. 22.

25 Por. przyp. 22.

26 J.J. K op eć, B o g a ro d z ic a w ku ltu rze p o ls k ie j XV I w .. Lublin 1997, s. 283; M. Janocha, op .cit., s. 1 6 5 - 168; por. też: E n c y k lo p e d ia k a to lic k a p o d łu g te o lo g ic z n e j en c yk lo p ed ii W etzera i W eltego, red. M. N o w o ­ dw orski, W arszaw a, P łock , W ło cła w ek 1 8 7 3 -1 9 3 3 , t. X V II, s. 157—1 5 8 . ___________________________

(6)

1 8 4 Ag n i e s z k a G r o n e k

Ś w ięto P rz e m ie n ie n ia P ań sk ieg o , zn an e n a W sc h o d z ie co n ajm n iej o d w ieku V, a o d V III z a lic zan e do tzw . w ielk ich , o ficja ln ie p rz e z K o śció ł k ato lick i u stan o w io n e z o stało d o p iero w ro k u 1457 p rz e z K a lik sta III, na cz eść z w y c ię stw a n ad T u rk a m i po d B e lg ra d e m 27. A le p o d o b n ie ja k O fia ro w a n ie M arii w św iąty n i i o n o n ie b y ło u w a żan e za fe s tu m fo r i, cz y li n ie b y ło d n ie m w o ln y m od p ra cy , a k o lo re m c z e rw o n y m zo stało o d n o to w a n e je d y n ie w k alen d a rza ch d w ó c h d ru k o w a n y c h k ra k o w sk ic h b re w iarz y z ro k u 1494 i 1517 28. Ś w ięto to, co p ra w d a, z o stało u w z g lę d n io n e w in n y ch b iz a n ty ń ­ sk o -ru sk ic h fu n d a c ja c h Jag iello n ó w , ale w S a n d o m ie rz u z o sta ło o n o w n iesp o ty k an y sp o só b o g ra n ic z o n e p rz ez u k a z a n ie je d y n ie C h ry stu sa p o śró d p ro ro k ó w , z p o m in ię ­ cie m ap o sto łó w , w K ra k o w ie zaś zn a la zło się p o za c y k le m n arrac ji ew an g eliczn e j.

N ie m o żn a tak że p e w n ie w y jaśn ić je d y n e g o w ty m cy k lu o d stę p stw a o d p o rz ąd k u k a le n d a rz a litu rg ic zn eg o , k ied y to Z w ia sto w a n ie u m ie sz c z o n o p rz e d B ożym N a r o d ze ­ niem . M o ż n a je d y n ie p rz y p o m n ie ć, że B o że N a ro d z e n ie w K o ście le k a to lic k im je s t p o p rz e d z o n e a d w en tem (czy li o k re sem p rz y g o to w a n ia n a p rz y jśc ie P an a), w k tó reg o c z a sie co n ajm n iej od w iek u V I p rz y p o m in a n e s ą tek sty e w a n g e lic z n e o z w ia sto w a n iu M a rii29. Z dru g iej zaś strony ju ż d aw n o w lite ratu rz e p rz e d m io tu z o sta ł o d n o to w a n y fakt, że n iek ied y za p ierw szy m iesiąc ro k u litu rg ic z n e g o w K o ście le p ra w o sła w n y m u w a żan o nie w rz esień , a m arzec, ja k np. w śre d n io w ie czu w S e rb ii30. W ią z a ło się to z p rz ek o n an iem , że na ten w łaśn ie m iesiąc p rz y p a d a ją n a jw a ż n ie jsz e w y d a rz e n ia o p i­

sane w S tarym T estam en cie, np. stw o rz en ie św iata i c z ło w ie k a 31. N ie m o żn a zatem w y k lu cz y ć ró w n ie ż i takiej h ip o tezy , że Z w ia sto w a n ie zo stało u m ieszc zo n e w łaśn ie w ty m m iejscu , ab y p o d k re ślić fak t ro z p o c z ę c ia n o w e g o ro ku litu rg ic zn eg o . W a rto zau w aż y ć, że w y d a rz e n ia m a rc a ro z p o c z y n a ją tak że cy k l p asc h aln y w p asie d o ln y m , k tó ry o tw ie ra W skrzeszen ie Łazarza.

O dkrycie i od czy tan ie tej ostatniej sceny m iało d uże znaczen ie dla o d tw o rz en ia p ier­

w otnego p rzebiegu narracji i o d cz y ta n ia program u . P ierw szy m ch ro n o lo g iczn ie św iętem cyklu p asch aln eg o w łączo n y m do k lasy czn eg o b izan ty ń sk ieg o d o d ek ao rto n u je s t W skrze­

szenie Ł azarza, w sp o m in an e p rzez K o śció ł praw o sław n y w przed d zień N ied zieli K w iet­

~7 S zczeg ó ło w a literatura w: J. M iziołek , S ol verus. S tu dia n a d ikon ografią C h rystu sa w sztu ce p ie r w sze g o tysią c lec ia , W ro cław -W arszaw a-K rak ów 1991, s. 8 5 -1 0 6 ; idem , T ra n sig u ra tio -T ra n ssu b sta n tia tio : U w agi o p ro g r a m ie krak o w sk ieg o K o śc io ła 0 0 . P ija ró w PW. P rzem ien ien ia P ań skiego, [w;] O b ra z i kult. M a teria ły z konferencji „ O b ra z i kult", K U L -L u b lin , 6 - 8 p a źd zie rn ik a 1999, Lublin 2 0 0 2 , s. 6 5 -1 1 0 , sz czeg ó ln ie przyp.

3; M. Janocha, op.cit., s. 2 9 5 -3 0 2 ; por. też: E ncyklopedia katolicka p o d łu g ..., t. X X II, s. 8 5 -8 8 .

281. Skierska, O b o w ią ze k m sza ln y w śr e d n io w ie c z n e j P o ls c e , W arszaw a 2 0 0 3 , s. 3 4 - 3 5 , przyp. 81.

29 C h o cia ż w śred n iow ieczu rok litu rgiczny praktycznie p ok ryw ał się z rokiem k o ścieln y m , to jed n ak porządek kapitularzy m szaln ych , od IX w. rozp oczyn ających się od pierw szej n ied zieli adw entu, w skazu je na w ła śn ie taki p oczątek roku litu rgiczn ego; por.: ibidem , s. 27, przyp. 46; W . D a n ielsk i, K a p itu la r z m s z a l­

ny, [w:] E n cy k lo p e d ia k a to lick a , t. 8, s. 6 6 6 - 6 6 7 , tam s z c z e g ó ło w a literatura.

30 В . ПетковиЬ, К а л ен д а р у с т а р о м ж и во п и си ср п ск о м ( Ф р еск е с в Б орЬ а у С т а р о м Н а го р и ч и н у),

„С таринар” III, сер и а I, Б еоград 1923; В. М ош и н, М а р т о в с к о д а т и рагье, „ И с т о р и к и гласник” 1 -2 , 1951, s. 2 0 - 2 1 ; tu za: П. M n joenh , op.cit., s. 9 5 - 1 0 0 .

31 N ie m ożna w y k lu cz y ć , że r ó w n ie ż na R usi p rzy w ią zy w a n o sz c z e g ó ln ą w a g ę do te g o m iesiąca, ch o ć ś w ia d cz ą o tym dop iero zap isy w X V II-w ie c zn y c h k sięgach litu rgiczn ych , jak np. A n fo ło g ió n ie, L w ó w 1638? (p ow tórzon e też w A n fo ło g io n ie, L w ó w 1651, fol. 4 2 9 r), g d z ie w prost nazw an o m arzec p ierw szy m m iesią cem oraz w y p isa n o najw ażn iejsze j e g o w ydarzenia: o b o k stw orzen ia św iata i czło w iek a , w y p ęd zen ie A d am a z raju, w y jś cie N o e g o z arki po p otop ie, o p u sz cz e n ie przez Abraham a Ur ch a ld ejsk ieg o , w y p ro w a ­ d zen ie Izraelitów z E giptu i p rzejście p rzez M orze C zerw on e, p rzep o w ied zen ie przez B o g a D a w id o w i p rzyjścia z j e g o p o k o len ia potom k a, „którego tron utw ierdzi na w ie k i” (2 S m 6 ,1 3 ), p o c z ę c ie przez M arię, śm ierć i zm artw ych w stan ie C hrystusa oraz Sąd O stateczny; por. e g z. w B ib lio te c e J a gielloń sk iej, nr inw .

5 8 9 1 3 8 III. na fo l. 4 2 9 . _______________________________________

(7)

O wątku ew angelicznym w b izantyńsko-ruskich m alow idłach w w iślickiej k olegiacie 185

nej, kiedy św iętuje się w jazd C hrystusa do Jerozolim y. C hociaż w Sobotę Łazarzow ą, podobnie ja k w W ielkim Tygodniu, obow iązuje post, to nie należy ona ju ż do C zterodzie- siętnicy, zakończonej dzień w cześniej32. Radosny, paschalny charakter tego dnia pod­

kreśla sposób ułożenia nabożeństw w Triodionach, znanych na Rusi co najm niej od w ie­

ku X V 33. K sięga ta podzielona je st na dw ie części, Postną i Kwietną. W greckich redak­

cjach W ielki Tydzień i poprzedzająca go S obota Ł azarzow a w łączane były do księgi pierw szej, w ruskich zaś do drugiej. Tu Triodion Kwietny rozpoczynały nieszpory odpra­

w iane w ostatni piątek przed W ielkim Tygodniem i pośw ięcone w skrzeszeniu Łazarza - rozum ianem u jak o antycypacja pow szechnego zm artw ychw stania, m ogącego się doko­

nać dzięki odkupieńczej śmierci C hrystusa34 - co stanowiło zakończenie W ielkiego Postu.

N iestety, skąpy m ateriał zabytkow y z w ieku X V z terenów R usi zachodniej i p o łu ­ dniow ej, zarów no w śród realizacji m onum entalnych, ja k i ikonow ych, uniem ożliw ia udow odnienie, że ju ż w tedy w św iadom ości w iernych ustaliło się przekonanie, że to w łaśnie W skrzeszenie Łazarza otw iera cykl paschalny, choć w łączane było ono do dodekaortonu w całym św iecie bizantyńskim najpóźniej od w ieku X I35. W iko no sta­

32 W brew zapisom w E w an geliarzach aprakos i te tr, gdzie dzień ten, choć w yróżniony epitetem „Łaza­

rzow a”, często nazywany jest po prostu „szóstą sob otą postu” ; por.: T. Friedelówna, op.cit., s. 39; E w an ge- lia rz te tr BJ 623 7 , fol. 266; E w an geliarz te tr BJ Przyb. 64/52, fol. 10 v; a także: H om ilia Jana Z łotou stego na zakoń czen ie p o stu w p ią tek szó steg o tygodn ia św ięteg o p o stu , [w:] Злат оуст , Biblioteka Czartoryskich, nr inw. 1271, mkrf. 16113, br. pag.

33 Najstarszą k s ię g ą w jakiej udało mi się znaleźć taki podział, jest Triodion wydany w krakowskiej o ficy ­ nie Szwajpolta Fioła po roku 1491 (tu korzystano z niekom pletnego kodeksu Triodionu K w ietnego w zbiorach M uzeum N arodow ego w Krakowie, nr inw. NJ 24792), a powtarzają go w szystkie późniejsze edycje kijow ­ skie, lw ow skie, czem ihow skie i poczajowskie. Choć badaczom do tej pory nie udało się odnaleźć pierwowzoru krakowskiej księgi, nikt nie wątpi, że był nim kodeks słowiański. Już A.I. Sobolew ski uważał, że w szystkie wydawnictwa Fioła wzorowano na rękopisach południowosłow iańskich, na zam ów ienie m ołdaw skiego ho­

spodara Stefana W ielkiego (A.I. Соболевский. Замет ка о язы ке печатныхъ издании Ш вайрольт а Фиоля,

„Чтенія въ историческомъ общ естве Нестора летописца” II, 1888. s. 192-193). R ów nież według М .А. M omina і Е.М. Szwarca, Triodion Fioła oparty był na X IV -w iecznych księgach południow osłow iań­

skich, zgodnych z Ustawem Jerozolimskim i zasadami przestrzeganymi przez bułgarskich m nichów w klaszto­

rach Athosu i Bułgarii za Eutymiusza z Tym owa: por. М.А. Момина, Е.М. Шварц, Рукописный прототип ст аропечат аных .московских Триодей в XVI, [w:] Д ревнегреческая лит ерат ура: Источниковедение, Ленинград 1984, s. 189, tu za: Я. Ісаєвич, Українське книговидання: витоки, розвит ок, проблеми, Львів 2002, s. 90. N a m oskiew skie źródła w skazywał E.N. Niem irowski (Е.Л. Немировский, Н ачало славянского книгопечатаня, Москва 1971, s. 152-154, 166-168), а na zachodnioruskie m iędzy innymi Р.W. W ładymi- row (П.В. Владимирові., Начало славянского и р у сс к о го книгопечатаня в XV и XVI веках, „Чтенія въ историческомъ общ естве Нестора летописца” VIII, 1894, s. 2 4 -2 9 ) oraz К. Zimmer (idem, The Begining o f C yryllic Printing C raciw 14 9 1 fro m the O rthodox P a st in Poland, N ew York 1983).

34 H. Покровский, Е вангелие в памятниках иконогаф ии визант ийских и р усск и х , [w:] Труды археологи ч еского с езд а в М оскве, t. 3, Москва 1890, s. 249; G. M illet, R ech erch es su r 1'iconographie de I ’E vangile aux X I V , X V , X V f sie cles d ’a p re s les m onum ents de M istra, d e la M acedoin e e t du M o n t-

A thos, Paris 1916, s. 232 і nn.

35 Zapewne już w cześniej, o czym św iadczą reliefy w kości słoniowej z X wieku w kolekcji Dumbarton Oaks (A. Goldschmidt, К. W eitzmann, op.cit., vol. II, nr 5 -1 5 ; K. W eitzmann, C atalogu e o f the Byzantine and E arly M edieval A ntiquities in the D um barton O aks C ollection, vol. 3, Ivores an d Steaties, W ashington 1972, s. 43^18; The G lory o f B yzantium ..., nr 94); z wieku XI pochodzą najstarsze realizacje malarskie, por. XI- w ieczne mozaiki w N ea M oni, Daphni, część X I-w iecznego heksaptychu z m enologionem i przedstawieniami o charakterze liturgicznym i historycznym w klasztorze św. Katarzyny na Synaju (G. et M. Sotiriou, Icones du M ont Sinai, Athenes 1956, il. 146-149; K. W eitzmann, Byzantine M iniature an d Icon Painting in the Eleventh Century, [w:] idem, Studies in C lassical an d Byzantine M an uscript Illumination, C hicago-L ondon 1971, s. 2 7 1 -3 1 3 , il. 302); z XII wieku znane są ju ż fragmenty epistylów św iadczących, że W skrzeszenie Ł azarza włączane było także do rzędów św iątecznych w templonach (The G lory o f B yzantium ..., nr 67).

(8)

186 Ag n i e s z k a Gr o n e k

sach zachodnioruskich znajdow ało się co najmniej do wieku X V I36, później na ogół było pom ijane37. Od wieku XVI w ydarzenie to zaczęło otw ierać rozbudow ane cykle Męki Pańskiej, ja k na ikonie z D rohobycza38. Stało się to częste w wiekach XVII і XVIII, w raz z rozpow szechnieniem drukow anych triodionów ujednolicających litur­

giczny kalendarz i porządek nabożeństw. Czy zatem otw arcie cyklu paschalnego w wiślickiej kolegiacie sceną Wskrzeszenia Łazarza nie wynikało z treści Triodionu Kwietnego, który rozpoczynały nieszpory przed S obotą Łazarzow ą? Zapew ne tak, ale do końca wyjaśnić tę kwestię może dopiero odnalezienie X IV -w iecznych ksiąg z tere­

nów Rusi, charakteryzujących się takim podziałem nabożeństw

Na ścianie północnej wiślickiego prezbiterium zgodnie z porządkiem Triodionu po Wskrzeszeniu Łazarza następuje Wjazd do Jerozolimy, a po nim przedstawienia najważ­

niejszych wydarzeń W ielkiego Czwartku i Piątku: Ostatnia Wieczerza, Ukrzyżowanie, Biczowanie, Naigrawanie, Chrystus przed arcykapłanem i Chrystus przed Piłatem oraz Zdjęcie z krzyża. Epizody z męki Chrystusa um ieszczono wbrew chronologii historycznej oraz porządkowi liturgicznemu po Ukrzyżowaniu zapewne celowo, ze względów este­

tycznych i ideowych, powodowanych warunkami architektonicznymi. Sceny te jako mniej ważne, niejako dopełniające, bo nienależące do klasycznego cyklu świątecznego, mogły znajdować się na wąskich i załamanych powierzchniach. Malarze często dla przedstawień głównych wybierali większe i równe pola, stąd Ukrzyżowanie znalazło się obok Ostatniej Wieczerzy w regularnej kwaterze na ścianie północnej. N iebagatelną rolę przy ustalaniu miejsca odgrywała także kom pozycja sceny, jej wielkość i liczba postaci39.

R ów nież sposób ułożenia czterech centralnych scen pasyjnych niekoniecznie m u­

siał wynikać z nieznajom ości Nowego Testam entu bądź pewnej niefrasobliw ości w zachow aniu chronologii ew angelicznej. Istnieją bow iem znaczne trudności z połą­

czeniem relacji wszystkich ew angelistów w jedną, konsekw entną całość40. I tak dla przykładu, pierw sze znęcanie się żołnierzy nad C hrystusem m iało m iejsce po rozm o­

w ie z arcykapłanem , a przed spotkaniem z Piłatem (M t 26,67; M k 14,65, Łk 2 2 ,6 3 -

36 Por. ikonę W skrzeszenia Łazarza z wieku XVI z Polany (І. Свєнціцький, Іконьї Галицької України X V -X V II віків, Львів 1929, s. 101, il. 161: Г.Н. Логвин, Л. Міляєва, В. Свєнціцька, op.cit., nr LXXXVI;

В. Откович, В. Пилип’юк, op.cit., il. 39); epistyl z Sianek (І. Свєнціцький, Іконопись Галицької України X V -X V I віків, Львів 1928, іі. 95).

37 Por.: М. Janocha, op.cit., s. 137-138. W zbiorach kazań coraz częściej jest pomijana także homilia na św ięto W skrzeszenia Łazarza, por. np.: Antoni R adywylowski, Венец Аористу co ]еь з проповедій и не­

дельных як и з цветов рож ан ы х на украш еніе П равославно-католической святой Восточной церкви, Кійв 1688; Т овкогоїе Еваніїеліе, XVII w. (Biblioteka Narodowa BOZ Cim. 87, mkrf. 2870); Evangelie Uczitelnyje, XVII w. (Biblioteka Narodowa akc. 2597, mkrf. 14282).

38 Л.С. Міляєва, Стінопис Потелича. Визвольна борот ьба україн ского народу в мистецтві XVII ст., Київ 1969, il. na s. 109, 129; eadem, Роспы сы Потелыча. Памятник украинской монументальной ж ивописи XVII века, Москва 1971, s. 53, il. 34; eadem, Українска ікона XI-X V II ст., Київ 1991, il. 20;

eadem, The Ukrainian Icon I l'h- l t f h centuries. From Byzantine sou rces to the Baroque, Bournemouth- Saint Petersburg 1996, il. 3 2 -3 4 .

39 D latego właśnie zakłócona została chronologia wydarzeń na ścianach w kaplicy Świętej Trójcy na zamku w Lublinie oraz w sandomierskiej kolegiacie, gdzie kom pozycje W niebowstąpienia i M odlitw y w O grójcu, znakom icie ograniczone od góry lukiem, um ieszczono pod sklepieniem , nie zważając na za­

chow anie kolejności scen (A. Różycka Bryzek, Bizantyńsko-ruskie m alow idła w kaplicy zamku lubelskie­

g o ..., s. 58; eadem, Bizantyńsko-sfowiańskie m a lo w id ła ..., s. 3 1 3 -3 4 7 ; eadem, Freski bizantyńsko-ruskie..., s. 33).

40 H. Langkammer, W prow adzenie i kom entarz do ewangelicznych o pisów M ęki Pańskiej, Lublin 1975, s. 81 n.

(9)

O wątku ewangelicznym w bizantyńsko-ruskich m alow idłach w wiślickiej kolegiacie 187

65), drugie - po sądzie prokuratorskim , a przed ukrzyżow aniem , kiedy na głow ę Z ba­

w iciela nałożono w ieniec z cierni (M t 2 7 ,2 7 -3 0 , M k 15,16-19). To sam o w ydarzenie św. Jan um ieszcza przed w ydaniem w yroku przez Piłata, a przed ostatnim ukazaniem G o ludowi w szkarłatnym płaszczu i cierniow ej koronie (J 19,2-3). N abożeństw o M ęki Pańskiej, odpraw iane w czasie w ielkopiątkow ej jutrzni, zakładało czytanie dw unastu fragm entów E w angelii, które m iały odtw orzyć pełny obraz w szystkich w ydarzeń czw artkow ego w ieczora i piątkow ego przedpołudnia41. P ow stała w ten sposób opo­

w ieść pow tarzająca najpraw dopodobniej te sam e epizody opisane przez różnych auto­

rów, k tó rą mniej w ykształceni słuchacze mogli odbierać w kolejności, ja k ą usłyszeli.

A więc C hrystusa po pojm aniu zaprow adzono do A nnasza, potem do K ajfasza, następ­

nie do P iłata (E w angelia 2. Pasyjna), po czym znow u do K ajfasza, przed W y so ką Radę (E w angelia 3. Pasyjna), i do P iłata (Ew angelia 4. Pasyjna), który po kilkukrotnej roz­

m ow ie z C hrystusem w ydał G o na ukrzyżow anie (E w angelie 4. i 5. Pasyjna). E w ange­

lia 4. Pasyjna przyw ołuje relację Jana, kiedy to C hrystus najpierw był biczow any, cier­

niem ukoronow any i w yszydzony, a dopiero potem skazany przez P iłata na ukrzyżo­

wanie. E w angelie 5. i 6. Pasyjna za M ateuszem i M arkiem po d ają te w ydarzenia w odw rotnej kolejności - C hrystusa m ęczono po w ydaniu wyroku. Jednak w ydaje się, że w św iadom ości w iernych utrw alona została chronologia Janow a, gdyż została ona zachow ana rów nież w synaksarionie na W ielki Piątek, um ieszczonym w Triodionie Kwietnym , gdzie C hrystus najpierw został ubiczow any i w yszydzony, potem skazany na śm ierć42. T ak więc niezgodnie z porządkiem ew angelicznym um ieszczona została jed y n ie scena Chrystus p rze d arcykapłanem. Nie m ożna w ykluczyć także, że m alarz ustaw ił niejako param i Biczowanie i N aigraw anie oraz dw a etapy sądu nad C hrystu­

sem, na zasadzie podobieństw a kom pozycyjno-ikonograficznego oraz tem atycznego43.

T ak więc w ydaje się, że nieznaczne zaburzenia kolejności scen pasyjnych nie m ają tutaj w iększego znaczenia, w ażniejsze je st bow iem ukazanie cierpienia, jak ieg o d o ­ św iadczył C hrystus podczas haniebnego procesu, niż zachow anie trudnej do uchw yce­

nia chronologii ew angelicznej.

T eza o kierow aniu się w doborze przedstaw ień w tym pasie porządkiem Triodionu narzuca, przynajm niej hipotetyczną, odpow iedź d o tyczącą niezachow anych przedsta­

w ień kończących ten cykl. Triodion K wietny zaw iera opisy nabożeństw W ielkiego T ygodnia oraz okresu Pięćdziesiątnicy, kiedy w yp ad ają trzy w ażne uroczystości:

Św ięta Pascha, W niebow stąpienie oraz Z esłanie D ucha Św iętego. Nie m ożna kateg o­

rycznie stw ierdzić, które z tych w ielkich w ydarzeń zostały przedstaw ione na dw óch

41 Por. chociażby: T. Friedelówna, op.cit., s. 239, 246; E w an geliarz tetr BJ 6237, fol. 266v; Triodion, Kraków 1491, fol. 70.

42 T riodion , Kraków 1491, fol. 78v, op.cit.; Triodion, M uzeum N arodow e w e L w ow ie PKK 106, fol.

56v; Triodion, Kijów 1631, fol. 165r; Triodion, L w ów 1663, fol. 90r. Synaksariony autorstwa bizantyń­

sk iego historyka Nikefora K allistosa Ksantopula zostały w łączone do Triodionów w połow ie wieku XIV, stąd pow ołanie się tu na teksty późniejszych wydań nie wydaje się błędem; por.: przedm owa do Triodionu P ostn ego, L w ów 1664, fol. 64; F. Titov, M ateriały d lja Istoriji knyżnoji sp ra vy na U krajini v XVI-XV III w . V sezbirka P ered m o v d o U k ra jin s’kych Starodrukiv, Kijev 1924 (reprint Bóhlau Verlag, Koln, W ien 1982);

E.JI. Немировский, op.cit., 152, 167.

43 N ie byłby to przypadek odosobniony, bo zgodnie z zasadą podobieństw a kom pozycyjnego zostały dobrane parami niektóre z przedstawień św iątecznych na X V I-w iecznych ikonach z Potylicza. Szczególn ie przekonują tu zestaw ienia: O fiarow an ia M arii w św iątyn i i O fiarow an ia C hrystusa w św iątyn i oraz P rze ­ m ienienia P ańskiego i W n iebow stąpien ia, M. Гелитович, Ікони XV I cm. з Потелича, „Родовід” 8. 1994, s. 67.

(10)

188 Ag n i e s z k a Gr o n e k

polach na ścianie południow ej. Jednakże zachow ane partie górskiego krajobrazu na pierw szej ze zniszczonych scen, pod Zaśnięciem M arii, każą skłonić się raczej ku Zstąpieniu do Otchłani.

T rudno nie zgodzić się z A n n ą R óży cką B ryzek, że narrację w tym pasie zam ykały, albo inaczej - pow inny zam ykać, W niebowstąpienie i Zesłanie Ducha Świętego, przyjm ując, że o program ie m alarskim decydow ało rów nież M aryjne w ezw anie ko­

ścioła. N ależy także podkreślić, że rów nocześnie w łaśnie te dw a w ydarzenia kończyły cykl T riodionu. D zisiaj trudno odpow iedzieć na pytanie, czy na ścianie południow ej znajdow ało się tylko jed n o z nich - bezpośrednio pod N arodzeniem M arii, czy oba.

U m ieszczenie po przeciw nej stronie na załom ie ściany tęczow ej i północnej Wskrze­

szenia Łazarza dopuszczałoby m ożliw ość podobnego rozw iązania rów nież po stronie południow ej. Jednakże tu na łuku tęczow ym um ieszczona została postać św iętego w ojow nika, a zbyt m ała pow ierzchnia ściany południow ej, o graniczona od w schodu ościeżam i blendy, raczej w yklucza istnienie tutaj sceny w ielopostaciow ej. T rudno zrozum ieć, dlaczego tw órcy m alow ideł w łaśnie w tym m iejscu zaburzyli niem al ideal­

n ą sym etrię i porządek scen w w iślickim prezbiterium . W rozstrzygnięciu tego prob le­

mu nie m oże rów nież pom óc liturgia K ościoła katolickiego, gdyż zgodnie z n ią m ogły znajdow ać się tu zarów no W niebowstąpienie, jak i Zesłanie Ducha Świętego, oba czczone jak o fe sta fori. P ierw sze z przedstaw ień było w łączone do program ów m alar­

skich niem al w spółczesnych w iślickiem u - w L ublinie, Sandom ierzu, i do nieco pó ź­

niejszego w K rakow ie, oba znajdują się jed y n ie na w spom nianej ikonie Podw yższenia K rzyża ze Z w ierzynia44. Jednak cykl T riodionu kończy Św ięta Pięćdziesiątnica, w ydaje się zatem logiczne, że w łaśnie przedstaw ienie tego św ięta pow inno zam ykać narrację w pasie dolnym .

P odsum ow ując rozw ażania na tem at w ątku ew angelicznego w prezbiterium w iślic­

kiej kolegiaty, m ożna stw ierdzić, że został on podzielony na dw a niejako niezależne cykle, rozw ijające się nieprzerw anie od strony lewej ku stronie praw ej: M inei w pasie górnym oraz T riodionu w dolnym . R ezygnację z um ieszczenia w pasie górnym ilustra­

cji dw óch w ielkich św iąt praw osław nych, to je s t Ofiarow ania M arii w św iątyni oraz Przem ienienia Pańskiego, być m oże należy w iązać z poleceniam i m iejscow ych k apła­

nów. M ało znaczące zaburzenia chronologii scen p asyjnych w dolnym rzędzie p o w o ­ dow ane były ch ę cią przystosow ania program u do architektury gotyckiego, m ocno ro z­

członkow anego w nętrza. N iezachow ane sceny k ończące w ątek św iąteczny w pasie dolnym to przypuszczalnie Zstąpienie do Otchłani oraz Zesłanie Ducha Świętego.

44 A. R óżycka Bryzek nie w yklucza, że w kaplicy lubelsk iego zamku scena ta m ogła zostać zniszczona, eadem , B izantyńsko-ruskie m a low idła w ka p licy zam ku lu b e lsk ieg o .... s. 82.

(11)

II. 1.Wiślica, kolegiata, Zwiastowanie, Be Narodzenie, WskrzeszenieŁazarza,WjazddoJerozolimy, OstatniaWieczerza, fragment ścianypółnocnej prezbiterium(fot.P.Krawiec)

(12)

II. 2.Wiślica, kolegiata, Chrzest Chrystusa, Ukrzyżowanie, Biczowanie, Naigrawanie, Chrystus przedarcykapłanem, Chrystus przed Patem, Ofiarowanie Chrystusaw śwtyni, Zdciez krzyża; fragment ścianypółnocnej,absydyi ścianypołudniowej prezbiterium (fot. P.Krawiec)

(13)

II. 3.Wiślica,kolegiata, Zaśncie Marii, NarodzenieMarii; fragment ścianypołudniowej prezbiterium(fot. P.Krawiec)

Cytaty

Powiązane dokumenty

ko zarodnie, zygospor zaś nie tworzą, tymczasem Zygorhynchus Vuilleminii tworzy zarodnie i bardzo nieliczne zygo­. spory. Na glicerynie 10 % zygospory i zarodnie

Z pom iędzy różnych teoryj zdaje się być najbliższą praw dy podana przez M otturę, inżyniera kopalń we W łoszech, a objaśniająca pow stanie siarki reakcyam i

członkowie Komisji Egzaminacyjnej mają założone rękawiczki oraz zakryte usta i nos, a zdający mają zakryte usta i nos. Dokonywanie przez członków Komisji adnotacji o

Instrukcje do pracy własnej: Postaraj się skupić podczas czytania informacji na temat strony biernej jak również przy tworzeniu notatki.. Twoja dzisiejsza praca własna

Ostatnio dodałem plik „Zastosowania równań różniczkowych zwyczajnych w kinetyce chemicznej”, w którym jest dużo przykładów oraz pięd zadao.. Czeka nas jeszcze

Polichromia winiarni jest w skali ogólnopolskiej zabytkiem przez swoje treści i formę unikalnym i winna doczekać się pełnego wykorzystania. Obszerne, piękne studium o

Na zajęciach powinieneś posiadać akty prawne niezbędne do pracy na ćwiczeniach (Konstytucja RP, literatura podana przez prowadzącego na pierwszych zajęciach, inne akty prawne

53 Taką sugestię wyraziła również Katarzyna Morawska, por.: tejże, Średniowiecze. Różycka-Bryzek, Bizantyńsko-ruskie malowidła w kaplicy, s. Perz, The Sacred and the Profane,