• Nie Znaleziono Wyników

Tygodnik Rybnicki. R. 6, nr 34 (250).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Tygodnik Rybnicki. R. 6, nr 34 (250)."

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

AKTUALNOŚCI: W gaszeniu pomógł nawet samolot 7 POWIAT: Nowe mieszkania socjalne 8POWIAT: Przetargi zakończone 9POWIAT: Więcej świetlic się opłaci 10 Wtorek 23 sierpnia 2011 r.

Nr 34 (250) rok VI ISSN 1896-8163 Nr indeksu 22491X Cena 2,50 zł (8% VAT) nowiny.pl

Tańszy parking przy

szpitalu wojewódzkim

 3

8 stron sportu!

Tylko u nas najwięcej relacji i wywiadów

Znaleźli zwłoki...

po zapachu

 3

artykuły

komentarze

zdjęcia

filmy

ogłoszenia

forum

artykuły

komentarze

zdjęcia

filmy

ogłoszenia

forum

WYGRAJ

KURS PRAWA JAZDY!

WYCINAJ I WALCZ O NAGRODĘ Kto zgromadzi najwięcej kuponów z tych, które wydrukujemy w pięciu sierpniowych wydaniach (mogą być nawet z jednej gazety), ten wygra kurs prawa jazdy kat. B wart 1400 zł.

Ważne będą tylko kupony wycięte z gazety. Do końca sierpnia należy je przesłać na adres: Wydawnictwo Nowiny, ul. Zborowa 4, 47-400 Raci- bórz z dopiskiem „Prawo jazdy” lub dostarczyć osobiście.

Kurs prawa jazdy przeprowadzi

Centrum Szkolenia Kierowców w Raciborzu

9 7 7 1 8 9 6 8 1 6 1 0 5

ISSN 1896-8163

3 4

Spadochroniarz runął na płytę lotniska

ADAM FUDALI mówi senatowi NIE

Przez wiele tygodni trwały spekulacje, czy Adam Fudali, prezydent Rybnika wy- startuje w wyborach do senatu. W ostat- nich dniach zapadły ostateczne decyzje.

– Teoretycznie moglibyśmy startować do senatu, ale ordynacja wyborcza nam tego zabrania. Mamy jednak ludzi, któ- rych chcielibyśmy zaproponować jako kandydatów – tłumaczy prezydent Ryb- nika i namaszcza na senatora Bogusława Biegiesza. – Propozycja Adama Fudale- go, abym kandydował do senatu jest dla mnie szczególnym wyróżnieniem. Jestem rybniczaninem. Tu spędziłem całe moje życie. I chciałbym, o ile taka będzie wola wyborców, promować dobre rozwiązania dla jego mieszkańców – mówi Biegiesz.

CZYTAJ NA STRONIE 5

TWOJE WAKACJE

WAKACYJNY DODATEK

STR. 12 – 14

Dramat na lotnisku w Go- tartowicach. W sobotnie popołudnie, 20 sierpnia, w okolicy ul. Jutrzenki na zie- mię runął spadochroniarz.

Jak ustalili śledczy, ska- kał on z wysokości 2500 m, podczas lotu doszło najprawdopodobniej do splątania lin czaszy głów-

nej spadochronu z linami spadochronu zapasowego, w rezultacie mężczyzna z dużą siłą uderzył w ziemię.

Z licznymi złamaniami i

obrażeniami został prze- wieziony do rybnickiego szpitala, gdzie o jego życie walczyli lekarze z oddziału ratunkowego. Mężczyzny

niestety nie udało się ura- tować. Okoliczności zda- rzenia badają policjanci i prokuratura.

(ska)

Trzech tegorocznych maturzystów i jeden student postanowili wybrać się do Rzymu. Na rowerach. W sumie przejechali 1800 km w 12 dni. STR. 6 Dotąd cyfrowy sygnał

dostępny był jedynie przez satelitę i zwykle sporo kosztował. Dzięki nadajni- kowi z Beskidów sytuacja ta uległa zmianie. Teraz można odbierać pakiet Multipleks zawierający m.in. Polsat Sport, News, TVN oraz TVP Kultura i TVP Historia. Wszystko można oglądać za darmo, korzystając ze zwykłej siat- kowej anteny.  3

Telewizja cyfrowa

ZA DARMO Zguby czekają Na rowerach do Rzymu

na właścicieli

 4

Tragiczny wypadek

szybowca

 5

Środowy strajk może się

powtórzyć

 7

Kosztowna pomyłka

Lokatorzy muszą zapłacić ciężkie pieniądze, bo Za- kład Gospodarki Miesz- kaniowej źle naliczył na rachunkach opłaty za cie- płą wodę. Z końcem lipca mieszkańcy budynku przy ul. Słowackiego w Czer- wionce otrzymali pisma, z których wynika, że muszą dopłacić do zużytej przez siebie ciepłej wody. W przy- padku niektórych mieszkań wysokość niedopłaty sięga ponad tysiąc złotych.  8

MAGIA ROCKA JUŻ W PIĄTEK

Przed nami 9. edycja kulto- wego festiwalu rockowego, na który ściągają do Lysek co roku tysiące fanów. W

tym roku gwiazdami impre- zy będą m.in. zespół Myslo- vitz, Małgorzata Ostrowska

i Sedes.  20

NA SZKOLNE AKCESORIA WYDAMY MNIEJ

Rodzice uczniów wydadzą w tym roku średnio 373 zł na akcesoria szkolne – wynika z prognoz jednego z centrów

handlowych. To o prawie 40 złotych mniej niż przed rokiem. Największe wydatki czekają rodziny z dziećmi

w wieku szkoły podsta- wowej. Najmniej wydadzą studenci.

RAPORT STR. 16 - 17 Adam Fudali Bogusław Biegiesz

(2)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 23 sierpnia 2011 r.

2

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

 Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 421 05 10 e–mail: tr@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Marek Pietras – m.pietras@nowiny.pl (600 058 849)

 Dziennikarze: Szymon Kamczyk – s.kamczyk@nowiny.pl (660 489 672), Marek Grecicha – m.grecicha@nowiny.pl (662 245 569)

Reklama: Wojciech Ostojski – w.ostojski@nowiny.pl (600 081 664)

 Redakcja techniczna: Jurek Oślizły – j.oslizly@nowiny.pl

 Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski – portal@nowiny.pl

Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

 Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

600 058 849

REKLAMA

rozmaitości

Rybnickie Centrum Stolarki Budowlanej

Tel. (032) 42–44–066, 42–44–067 Rybnik, ul. Zebrzydowicka 152

Okna PVC

i mnóstwo DRZWI

Okna PVC

i mnóstwo DRZWI

wewnętrzne i zewnętrzne

www.rcsb.pl

LETNIA PROMOCJA!

ZAKŁAD STOLARSKI

47-451 Bieńkowice, ul. Bojanowska 41 Tel./fax 32 419 62 99, 601 471 162, 601 842 529

Czynne pn. – pt. 7

00

– 16

00

, sob. 7

00

– 13

00

Wykonuje:

*OKNA

*DRZWI

*SCHODY

Sprawdź nas!

Schody projektujemy komputerowo.

Wysyłamy folder na życzenie.

www.oknadrzwischody.pl

Mógł zabić siebie i innych

Policjanci z Boguszowic zatrzy- mali 27-letniego mężczyznę, któ- ry kierował samochodem marki bmw na „podwójnym gazie”.

Kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej na ul. Żorskiej, po badaniu na alkomacie okazało się, że ma ponad 3,5 prom. alko- holu w organizmie. Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwosci, grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat.

Chciał ukraść koks

16 sierpnia kilka minut po 18.00 na ul.Przemysłowej policjanci z komisariatu w Czerwionce-Lesz- czynach zatrzymali mężczyznę, ktory na zwałowisku należącym do koksowni Dębieńsko kradł koks. Jak się okazało w pięciu workach miał 260 kg kruszywa, wartości 300 zł. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 m-cy do 5 lat. Zatrzymany mężczyzna ma 38 lat i jest mieszkańcem Czerwionki-Leszczyn. Jak ustalili funkcjonariusze skradziony koks spakował do 5-ciu worków, które zamierzał przetransportować do miejsca zamieszkania na rowe- rze. Obecnie policjanci ustalają czy mężczyzna już wcześniej „od- wiedzał” teren koksowni.

Pożar w kuchni na Kupieckiej

W wyniku zwarcia w instalacji elektrycznej doszło do pożaru w kuchni mieszkania zlokalizo- wanego na parterze przy ul. Ku- pieckiej. Pożar został ugaszony przez lokatora przed przybyciem straży pożarnej. Działania trzech zastępów JRG Rybnik polegały na wyrzuceniu spalonych elementów wyposażenia, a także przewietrze- niu oraz oddymieniu mieszkania i klatki schodowej. Przybyły na miejsce zdarzenia Zespół Ratow- nictwa Medycznego przebadał lokatora. Do zdarzenia przybył także patrol policji. W wyniku pożaru spaleniu uległa krajalnica i czajnik elektryczny, nadpaleniu uległy szafki kuchenne, natomiast okopceniu uległy ściany w całym mieszkaniu. Straty wstępnie osza- cowano na około 15 tysięcy zło- tych. Działania straży pożarnej trwały 45 minut.

TYDZIEŃ NA SŁUŻBIE

Pierwsze wzmianki o osa- dzie na terenie dzisiejszych Boguszowic pochodzą z roku 1000. Nazwa wywodzi się od imienia jej XIII– wiecz- nego właściciela Bogusła- wa. To on przekazał wieś w ręce zakonu cystersów, który pozostał w Boguszo- wicach aż do początków XIX wieku.

Klasztorowi zawdzięczamy między innymi powstanie już w XIV wieku Boguszowickiej parafii oraz wybudowanie w 1717 roku drewnianego ko- ściółka pod wezwaniem św.

Wawrzyńca. Zabytkowy ko- ściółek dobrze pamięta star- sze pokolenie mieszkańców, ponieważ aż do 1975 roku znajdował się on w dzielni- cy skąd został przeniesiony do Ligockiej Kuźni. Typowo rolnicza wieś zaczęła szybko się rozwijać po wybudowaniu na jej obrzeżach w 1916 roku kopalni „Bluechera”, dziś ko- palni „Jankowice”. W latach 1962–75 Boguszowice posia- dały prawa miejskie, po czym decyzją władz wojewódzkich zostały włączone do Rybni- ka. Rada dzielnicy, podobnie jak w większości rybnickich dzielnic liczy 15 osób. – Miesz- kańcy wiedzą, że w każdy pierwszy wtorek miesiąca mogą przyjść do świetlicy w szkole, gdzie się spotykamy i podzielić się propozycjami i problemami – mówi Michał Wengerski, przewodniczący zarządu dzielnicy i wieloletni dyrektor SP 16. – Rada to po- średnik między mieszkańca- mi, a urzędem miasta, policją oraz innymi instytucjami. Nie- wątpliwie długo oczekiwaną

Potrzeby dzielnic Rybnika i plany nowych rad

Najważniejsza kanalizacja

inwestycją, którą w ubiegłej kadencji udało się zakończyć, jest kanalizacja. Trzeba na- szym mieszkańcom wyrobić jeszcze dobre nawyki, bo zda- rzają się czasem jakieś śmieci wyrzucone do lasu. Mam na- dzieję, że regularne kontrole odpowiednich instytucji zdy- scyplinują pracowników fir- my segregującej i problemy się skończą – tłumaczy prze- wodniczący zarządu. Rada na bieżąco stara się usuwać drobne problemy zgłasza- ne przez mieszkańców, a w najbliższej kadencji główny nacisk będzie wywierać na modernizację nawierzchni ul.

Małachowskiego. – Będziemy też pilnować, aby mieszkańcy przyłączali się do kanalizacji, aby w konsekwencji ci którzy mogą mieć przyłącze, mieli je. Będziemy nadal kontynu- ować tradycje związane z or- ganizacją imprez. W tym roku odbędzie się dodatkowo 3 września 100–lecie OSP. Naj- ważniejszą imprezą jest dzień seniora zawsze w pierwszą so- botę stycznia. Ilość osób, które biorą w tym udział mobilizu- je nas do dalszej organizacji tych imprez – podsumowuje Michał Wengerski.

Szymon Kamczyk

Skład osobowy rady dzielnicy Boguszowice Stare: Jan Mura – przewodniczący rady, Cezary Kaczmarczyk – wiceprzewodni- czący rady, Michał Wengerski – przewodniczący zarządu dziel- nicy, Krystian Dziurok – wiceprzewodniczący zarządu, Andrzej Piontek – członek zarządu, Stefan Buchalik, Stanisław Dronsz- czyk, Sylwia Janicka, Krzysztof Liszka, Wincenty Matuszczyk, Łukasz Pomykoł, Stanisław Przeliorz, Marcin Stajer, Bronisław Szmidt, Jan Zimończyk.

Michał Wengerski

HISTORIE NASZYCH ULIC

Ulica Sobieskiego

Dzieje tego traktu, jed- nej z głównych arterii prowadzących do ryb- nickiego rynku sięgają XIX, a być może nawet XVIII wieku.

– Wtedy to dzisiejsza So- bieskiego nosiła nazwę Bre- itestraße. Nazwa nawiązuje do rozwlekłego i szerokiego traktu komunikacyjnego, którym ta ulica była w XIX wieku – komentuje Bogdan Kloch, dyrektor Muzeum w Rybniku. Po upadku cesar- stwa, w okoliach 22. roku, nazwę ulicy zmieniono.

Imiennikiem tego okazałego traktu, na którym mieścił się przecież „Świerklaniec” oraz liczne restauracje, został król Jan III Sobieski. Choć histo- ria tego polskiego władcy nie jest wolna od czarnych plam, zwykło się nazwisko Sobieskiego wiązać z pogro- mem Turków pod Wiedniem 12 września 1683. Bitwa ta zatrzymała pochód wojsk ta- tarskich przez Europę.

Lata II wojny światowej to kolejne przemianowanie uli- cy. Na pewno od 1941, a być może już od 1939, nosiła ona nazwę Günthera Priena, asa niemieckich okrętów pod- wodnych, który zasłynął za- topieniem pancernika Royal Oak po bohaterskim wdarciu się do bazy marynarki brytyj- skiej w Scapa Flow w 1939 roku. Rozbierzność wynika stąd, że Prien zginął w 1941, bardzo prawdopodobne więc jest, że nazwano ulicę jego imieniem pośmiertnie.

Czasy powojenne i PRL to powrót do nazwy ulicy Jana Sobieskiego. – Sobie- ski, niczym Kościuszko, nie kojarzył się negatywnie wła- dzom PRL–u, nie było więc potrzeby wymyślania nowej nazwy – komentuje dyrektor muzeum. – Sobieski zresztą był świetną przeciwwagą

Międzywojnie na ulicy Sobieskiego. Przełom lat 20. i 30. XX wieku.

dla przywołanego przez na- zistów Priena, bohatera wo- jennego – dodaje Bogdan Kloch. Po dzień dzisiejszy ulica Sobieskiego to jeden z ładniejszych traktów prowa- dzących na rybnicki rynek.

I choć ruch samochodów (który w latach PRL–u był wzmożony) jest tam teraz znacznie ograniczony, kli- mat ulicy, na której można coś zjeść oraz coś kupić po-

został. (mark)

Rybnik czasów wojny – fotografia z okolic roku 42. bądź 43.

FOT. ARCHIWUM MUZEUM W RYBNIKU (2) FOT. SZYMON KAMCZYK

(3)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 23 sierpnia 2011 r.

rozmaitości 3

REKLAMA

OFERUJEMY

TARTAK & MEBLE

Czyżowice, ul. Nowa 28a

tel/fax. 32 451 33 38 lub 32 451 02 32 www.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

Kształtowniki, blachy

Kuchnie na wymiar

Meble, zabudowy wnęk

Impregnacja ciśnieniowo–próżniowa

Płyta OSB I MFP

Więźba dachowa

Łaty, deski, krawędziaki

Boazeria, podbitka, podłogi

Stal zbrojeniowa

EUROCLAS

Szukasz szybkiej gotówki?

Zadzwoń!

Tel. 32 422 61 23, 32 422 94 23 44–200 Rybnik

ul. Wiejska 19 pokój nr 2

(niedaleko Plazy)

Bez zajęć komorniczych.

Pożyczki wysoka przyznawalność!

POMOŻEMY!

- bankowe

oraz pozabankowe - chwilówki

- szybko - do 150 tys. zł

Rybnik ul. Łony 7a, tel. 32 716-82-19,

506-078-070

KREDYTY

DLA OSÓB Z BRAKIEM ZDOLNOŚCI

KREDYTOWEJ SPRAWDŹ

NAS !

* Akceptujemy opóźnienia w BIK- u

* Akceptujemy złą historię w BIK-u

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

RADLIN, UL. HUTNICZA 8 tel./fax 32 457 12 02

AUTORYZOWANY PARTNER HANDLOWY

� grzejniki płytowe, aluminiowe i łazienkowe

� ogrzewanie podłogowe

� kotły c.o., bojlery

� armatura i pompy

� kanalizacja

oraz inne artykuły grzewcze i instalacyjne

Nowinki technologiczne śledzi Ryszard Grzonka, wo- dzisławianin, który intere- suje się tym hobbystycznie.

Mówi, że dzięki nadajniko- wi na kanale 38 możemy odbierać pakiet Multipleks 2 (MUX2), zawierający Pol- sat, Polsat Sport News, TVN, TVN7, TV4, TV6, TV Puls i Puls 2 (ten ostatni w emisji testowej). Z kolei na kanale 62 dostępny jest Multipleks 3 (MUX3), skupiający TVP1, TVP2, TVP Info Katowice, TVP Kultura i TVP Historia.

Ustawiając się na Skrzyczne można złapać również stacje czeskie. Na kanale 37 dostęp- ne są Nova, Nova Cinema, Prima, Prima Cool, Barran- dov TV, a na kanale 54 – CT1, CT2, CT24, CT4 oraz 7 stacji czeskiego radia. Przy odrobi- nie szczęścia i precyzyjnym ustawieniu anteny można jeszcze odebrać na kanale 51 lub kanale 39 Prima Love i radio Proglas. Zaś na kanale

59 – LTV, która emituje lokal- ne wiadomości m.in. z okolic Bogumina. Mieszkańcy nad- granicznych miejscowości powiatu wodzisławskiego mogą także złapać kanał mu- zyczny Ocko lub CT1 w stan- dardzie full hd, nadawany z Ostrawy na kanale 63.

Można też spróbować odebrać polskie kanały

Dotąd cyfrowy sygnał dostępny był jedynie przez satelitę i zwykle za dodatkową opłatą. Kanały dostarczały platformy cyfrowe i telewizje kablowe. Najlepszym dowodem popularności tego rozwiązania są bloki ustrojone okrągłymi antenami.

Nadajnik z Beskidów poprawił sygnał

nadawane z nadajnika w Katowicach/Kosztowach.

Z tego nadajnika programy MUX2 nadawane są na kana- le 49, a MUX3, który ma zo- stać uruchomiony do końca października – na kanale 51.

Oferta programowa ma się w przyszłości poszerzyć.

Do odbioru naziemnej te- lewizji cyfrowej niezbędny

jest specjalny dekoder w postaci zestawu STB albo tuner DVB-T, przetwarzają- cy system MPEG4, w któ- rym nadawane są polskie kanały. Wiele obecnie pro- dukowanych telewizorów posiada już wbudowany tuner DVB-T. Dzięki niemu bez żadnych dodatkowych opłat, poza abonamentem rtv, można odbierać na na- szym terenie nie tylko pol- skie, ale i czeskie kanały w jakości cyfrowej, czyli takiej samej, jaką oferują platformy czy telewizja kablowa. – Do odbioru wystarcza zwykła antena siatkowa – mówi wo- dzisławianin.

Problemy z odbiorem mogą mieć mieszkańcy bloków ko- rzystający z anten zbiorczych.

W przypadku zakłóceń sygna- łu konieczne będzie właściwe ustawienie anteny, co należy do obowiązków właściciela budynku, albo zaopatrzenie się w antenę siatkową. (tora)

FOT. TOMASZ RAUDNER

Rybnik.eu – lubię to!

Od niedawna użytkowni- cy facebooka mogą „polu- bić” profil strony urzędowej naszego miasta – rybnik.eu – oraz stronę kultura.rybnik.

eu, której debiut i cele nie- dawno opisywaliśmy na ła- mach „Tygodnika”.

Wypromować rybnik.eu

Skąd pomysł na założenie profilunapopularnymporta- lu? – Z założenia na facebo- okowym profilu Rybnik.eu pojawiać się będą informa- cje o charakterze ciekawost- kowym, „lżejsze”, choć nie zabraknie również ważnych, bieżących informacji z życia Rybnika – mówi Lucyna Tyl, rzecznik Urzędu Miasta Ryb- nika.

Założenie profilu jest ko- lejnym elementem planu promocji miasta wszystkimi możliwymi środkami i ka- nałami. – W planach mamy m.in. tworzenie tematycz- nych galerii fotograficznych czy organizowanie konkur- sów, w których będzie można wygrać gadżety z logo miasta.

Głównym celem jest oczywi- ście wypromowanie serwisu miejskiego www.rybnik.eu i zachęcenie do jego odwie- dzania – mówi Lucyna Tyl.

– Ale profil Facebook.com/

Rybnikeu spełniać będzie również rolę oficjalnego pro- filumiasta–liczymywięc,że zgromadzi i zintegruje liczną grupę mieszkańców Rybni- ka i osób, które nawet jeśli mieszkańcami naszego mia- sta nie są, mogą powiedzieć

o Rybniku: „Lubię to” – doda- je. W podobnym tonie utrzy- many ma być profil porta- lu kultura.rybnik.eu, który dostaczać ma na bierząco informacji o kulturalnych wydarzeniach, linkować ważniejsze tematy na porta- lu oraz prezentować galerie i filmy.

Politycy na fejsie Z portalu społecznościo- wego facebook korzystają także nasi lokalni politycy.

Na „fejsie” znajdziemy pro- fil prezydenta Rybnika Ada- ma Fudalego, jego zastępcy – Joanny Kryszczyszyn, a także całkiem sporą liczbę miejskich radnych – m.in.

Kazimierza Salamona, Jó- zefa Piontka, Jana Murę czy Dariusza Laskę i Wojciecha Kilijańczyka. Świadczy to nie tylko o tym, że internet jednoznacznie stał się kolej- nym już medium politycznej komunikacji między obywa- telem a jego reprezentantem (wielu radnych i polityków na swych profilachpublikuje teksty i informacje dotyczą- ce podejmowanych działań, promujące pewne decyzje itp.) lesz przede wszystkim, że rządzący Rybnikiem idą z duchem czasu i są otwarci na nowe technologie. A to – patrząc na zapowiadaną w mieście rozbudowę sieci szerokopasmowej, plany bu- dowy telebimu na ścianie te- atru i inne pro–promocyjne działania – bardzo dobrze

rokuje. (mark)

Tylko 3 zł zapłacimy od nie- dawna za postój na parkingu przy Szpitalu Wojewódzkim Nr 3 w Rybniku. Zmiana jest efektem wypowiedzenia przez szpital dzierżawy firme AP- COA Polskie Parkingi. – Mój poprzednik zawiązał taką, a nie inną umowę z warszaw-

ską spółką, którą po analizie zdecydowałem się wypowie- dzieć – mówi Tomasz Zejer, dyrektor placówki.

Firma APCOA zatrudniała do obsługi parkingu osoby na umowę zlecenie, szpital po- stanowił jednak nie zmieniać kadry obsługującej. – Na par-

kingu pracują te same osoby, które pracowały wcześniej, w tym temacie nic się nie zmie- niło – komentuje Zejer. Co się zmieniło? Cena.

Parking przyszpitalny dzier- żawiony był od 2006 roku, go- dzinny postój kosztował 2 zł.

– Decyzja ta podjęta została

wtedy z uwagi na sytuację finansową i niezadowolenie ludzi – tłumaczy dyrektor szpitala. Umowę wypowie- dział z 36 miesięcznym wy- przedzeniem, czyli w tym samym roku, w którym objął stanowisko dyrektora placów- ki. – Przychód z dzierżawy był

niezbyt imponujący, a płatny i drogi parking wywoływał tyl- ko niezadowolenie – dodaje.

Teraz pacjenci i odwiedzający płacą 3 zł za cały czas posto- ju – niezależnie od tego, czy spędzą w szpitalu 15 minut czy 5 godzin. – Paradoksalnie dochody z takiego rozwią-

zania przewyższają te, które mieliśmy z tytułu dzierżawy.

Choć, powtarzam to od daw- na, prawdziwym sprawdzia- nem będzie zima, bo wtedy właśnie zweryfikujemypraw- dziwe koszty utrzymania tego parkingu – komentuje dyrek- tor Zejer. (mark)

Taniej przy szpitalu

Mieszkańców bloku przy ul. Dąbrówki 5 w Rybniku zaniepokoił nieprzyjemny zapach, wydobywający się z jednego z mieszkań. Za- wiadomili więc policję. Na miejsce przybyli policjan- ci i strażacy, którzy otwo-

rzyli zatrzaśnięte drzwi do mieszkania. To, co zastali w środku, przeszło ich naj- śmielsze oczekiwania. Po- wodem powstania odoru były rozkładające się zwło- ki 59–letniego mężczyzny.

Prawdopodobnie powodem

zgonu było samobójstwo, jednak zarządzono sekcję zwłok. – Na miejscu nie stwierdzono działania osób trzecich – tłumaczy nad- kom. Aleksandra Nowara, rzecznik prasowy rybnic- kiej policji. (ska)

Znaleźli zwłoki... po zapachu

Krótko przed godziną 22.00 w środę na osiedle Dąbrówki zajechał karawan. Zarządzono sekcję zwłok denata.

FOT. KASIA MACIEJOWSKA

(4)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 23 sierpnia 2011 r.

4 aktualności TRAGICZNY WYPADEK

Zawodnik rybnickiego aeroklubu rozbił się podczas zawodów 5

 RÓWNAĆ SZANSE 2011 7

Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży ogłosiła Regionalny Konkurs Grantowy

REKLAMA

RADIO TAXI

„ROW”

RYBNIK WODZISŁAW ŻORY

032 42 44 444

BEZPŁATNE ZAMAWIANIE TAKSÓWEK Z TELEFONÓW

STACJONARNYCH I Z AUTOMATÓW BEZ

UŻYCIA KARTY

609 053 007

0800 22 82 82

Zamów taksówkę SMS–em lub zadzwoń

ZESPÓŁ SZKÓŁ „OŚWIATA” sp. z o.o.

ogłasza nabór na rok szkolny 2011/2012

Wymagana znajomość niemieckiego info@lima–group.com

Rybnik, ul. Wodzisławska 55 Tel. 32 422 40 46 Kędzierzyn –Koźle, ul. Szkolna 15 Tel. : 77 461 61 47

P

oszukujemy do pracy w Niemczech:

mechaników

elektryków

spawaczy

pracowników branży metalowej nr

. certyfikatu 3971

Biuro Rzeczy Znalezionych funkcjonuje od wielu lat.

Okazuje się, że w Rybniku, istnieją jeszcze uczciwi mieszkańcy, którzy przy- noszą do biura znalezione przedmioty.

– Najczęściej trafiają do nas telefony komórkowe, klucze do samochodów oraz rowe- ry – mówi Bożena Lampart z rybnickiego BRZ. Choć nie są to częste przypadki, co jakiś czas znaleziona zguba trafia do biura. Osoba, która oddaje rzecz do BRZ może zastrzec, że życzy sobie znaleźnego, które zgodnie z przepisami prawa wynosi jedną dziesią- ta wartości znalezionej rzeczy.

Znalezione rzeczy przecho- wywane są w zamkniętych kopertach w siedzibie biura lub w magazynie. Najstarsza pod tym względem jest gotów- ka w wysokości 960 złotych, znaleziona w Rybniku przy ul.

Miejskiej 28 maja 2009 roku.

– Nie wszystkie rzeczy są jed- nak przyjmowane do Biura Rzeczy Znalezionych, warun- kiem jest, aby rzecz posiadała wartość oraz nie została po- rzucona przez właściciela ce- lem wyzbycia się jej własności – tłumaczy urzędniczka.

Musisz udowodnić własność

Rzeczy znalezione, któ-

rych aktualna lista znajdu- je się na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miasta Rybnika na sali 151 oraz w Biuletynie in- formacji Publicznej, czekają na właściciela lub noweliza- cje przepisów regulujących zasady przekazywania ich na rzecz skarbu państwa.

Jak możemy odzyskać swo- ją zgubę przechowywaną w BRZ? – Należy zgłosić się do Biura Rzeczy Znalezionych i okazać dokumenty potwier- dzające własność np. dowód zakupu, gwarancję itp. lub też podać szczegółowy opis zagubionego przedmiotu. W przypadku gotówki należy podać nominały pieniędzy

oraz dokładne miejsce i oko- liczności ich zagubienia – informuje Bożena Lampart.

W przypadku znalezienia sprzętu lub ekwipunku wojskowego procedura jest inna – znalazca powinien niezwłocznie oddać znale- zisko najbliższej jednostce policji, ale może zgłosić się także do nas, a my pomoże- my mu prawidłowo załatwić tę sprawę – zapewnia Boże- na Lampart.

Co czeka w biurze?

Obecnie w rybnickim biu- rze można odebrać m.in. te- lefony komórkowe marek Sony Ericsson, Samsung

i LG, znalezione przy ul.

Bolesława Chrobrego, Sła- wików oraz na przystanku w Niewiadomiu. Odebrać można także klucz do sa- mochodu marki Ford, zna- leziony na początku lutego 2011 przy ul. Dąbrówki oraz rower marki Atlas, znalezio- ny 7 października 2009 przy ul. Zielonej. Na właścicielkę czeka także damski zegarek zgubiony przy ul. Racibor- skiej pod koniec września 2009 roku. Znaleziono także aparat cyfrowy marki Sony, który tak jak inne przedmio- ty czeka z utęsknieniem na swojego właściciela.

Szymon Kamczyk

Wychowankowie rybnickiego Stowarzyszenia „Razem” wyjechali na Kaszuby, aby uczestniczyć w zajęciach terapeutycznych oraz dać chwilę wytchnienia rodzicom

Wolontariusze uczyli się pomocy

Dobiegł końca kolejny tur- nus rehabilitacyjny, zorga- nizowany przez Stowarzy- szenie „Razem” z Rybnika.

W tym roku wzięło w nim udział 43 niepełnospraw- nych dzieci oraz 40 ich opie- kunów – wolontariuszy, którzy gościli w Ośrodku Szkoleniowo– Wypoczyn- kowym „Stawiska” na Ka- szubach.

Turnus odbył się we współ- pracy z Gdańską Fundacją Dobroczynności, Fundacją

„Mały Piesek Zuzi” z Pozna- nia oraz Specjalnym Zespo- łem Szkolno – Przedszkolnym z Rybnika. Spokojne oto- czenie i znakomicie przygo- towane przez terapeutów zajęcia sprzyjały społecznej i ruchowej rehabilitacji niepeł- nosprawnych dzieci oraz ich wypoczynkowi. Realizacja tych zadań możliwa była mię- dzy innymi dzięki funduszom pozyskanym w projekcie

„Branie wypełnia ręce, dawa- nie wypełnia serce” opraco- wanym przez wolontariuszy

i członków Stowarzyszenia

„Razem”, a dotowanym przez Miasto Rybnik.

Terapia sztuką

Podczas zajęć z arteterapii i muzykoterapii prowadzo- nych podczas wyjazdu, dzieci mogły doświadczyć rozwi- jającego kontaktu ze sztuką, teatrem i dźwiękiem. – Oni są niesamowici – mówią o osobach niepełnosprawnych arteterapeutki Aleksandra Bugla i Danuta Muras. – W sztuce nie prezentują swo- jej niepełnosprawności, ale siebie samych, takich, jaki- mi są naprawdę: wrażliwi, indywidualni, postrzegający świat na swój własny, ory- ginalny sposób – tłumaczą.

Dzieci i ich opiekunowie z oddaniem wcielali się więc w indiańskich wojowników i nieustraszonych piratów.

Było przy tym mnóstwo śmie- chu i zabawy, ale i pracy nad przygotowaniem strojów i makijaży. Wiele radości pod- opieczni zawdzięczają też za-

jęciom prowadzonym przez muzykoterapeutę, Mariana Graniecznego oraz zajęciom fizjoterapii i dogoterapii (tera- pii ze szkolonymi psami).

Rodzice odpoczywali Odbył się również piknik integracyjny „Gwiazdy dzie- ciom”, zorganizowany przez Gdańską Fundację Dobro- czynności i Stowarzyszenie Oliwskie Słoneczko. Podczas pikniku wszyscy bawili się w rytm muzyki Stana Borysa, Małgorzaty Stankiewicz czy Conrado Yaneza, którzy wy- stąpili specjalnie dla uczest- ników turnusu i okolicznych mieszkańców. – Organizo- wany od lat turnus to fanta- styczna forma wypoczynku dla dzieci i ich rodziców.

Dla tych ostatnich przeję- cie rodzicielskich obowiąz- ków przez wolontariuszy to nieraz jedyny czas w roku, kiedy mogą odpocząć od ko- nieczności opieki nad swoimi pociechami – twierdzą wo- lontariusze. W tym roku na

obóz pojechała pielęgniarka Alicja Granieczna, która cały czas trwała w pogotowiu, podobnie jak wolontariu- sze, którzy w trakcie wyjaz- dów raczej pracują i uczą się niż odpoczywają. – Całymi dniami (i nocami) ćwiczyli- śmy więc naszą cierpliwość, konsekwencję, umiejętność panowania nad emocjami i ponoszenia odpowiedzial- ności za powierzonych nam podopiecznych. To niepraw- da, że nie zapłacono nam za pobyt. Otrzymaliśmy buzia- ki, uśmiechy i przytulańce w liczbie bliżej nieokreślonej – podkreślają wolontariusze.

Pozytywnie o obozie i jego uczestnikach wypowiada się również Danuta Reclik, wieloletni oligofrenopeda- gog. – To niespotykane, iż w dzisiejszych czasach mło- dzi ludzie potrafią zupełnie bezinteresownie zająć się człowiekiem słabym, niepeł- nosprawnym. Wolontariu- sze żyjąc tutaj, uczą się życia – stwierdza Danuta Reclik.

Uczestnicy turnusu wzięli udział w festynie „Gwiazdy dzieciom”

Film trafi do szkół Krzysztof Chełstow- ski, kierownik turnusu i prezes Stowarzyszenia „Ra- zem” podkreśla, iż dużo jest jeszcze do zrobienia. – Chce- my uświadomić młodym lu- dziom, jak wiele osób czeka na naszą pomoc, i że pomaga- nie to nie tylko wyrzeczenia.

To przede wszystkim satys- fakcja i radość z tego, że czy- nimy życie innych lepszym – zapewnia. – Podczas turnu- su nakręciliśmy film. Pokazu-

jemy w nim nasze turnusowe życie. Chcemy prze niego uświadomić innym, że osoby niepełnosprawne są wśród nas i potrzebują tego co my, tylko nie zawsze są w stanie samodzielnie zaspokoić swoje potrzeby. Film trafi do szkół, uczelni wyższych i innych miejsc, w których możemy liczyć na pozytywny odzew.

Zakasaliśmy rękawy i zaczy- namy wywoływać prawdziwą epidemię pomagania! – doda-

je. Barbara Rabiej

FOT. STOWARZYSZENIERAZEM

ZGUBY CZEKAJĄ NA WŁAŚCICIELI – Zgubiłeś ważny dla siebie przedmiot? Poszukaj go w Biurze Rzeczy Znalezionych

Bożena Lampert z Biura Rzeczy Znalezionych w Rybniku zaprasza uczciwych znalazców do przekazywania znalezionych przedniotów

FOT. SZYMON KAMCZYK

ZAPYTAJ O SZCZEGÓŁY:

0608 678 209, 032 415 47 27 w.12

(5)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 23 sierpnia 2011 r.

aktualności 5

WYBORY PARLAMENTARNE 2011

UWAGA KOMITETY WYBORCZE!

Jeśli jesteście w trakcie planowania kampanii wyborczej, nie zapomnijcie o ogłoszeniach na łamach Nowin Raciborskich, Nowin Wodzisławskich, Tygodnika Rybnickiego i portalu Nowiny.pl. Gwarantujemy skuteczne dotarcie do blisko pół miliona mieszkańców regionu (500 000). Proponujemy także druk atrakcyjnych materiałów wyborczych m.in. ulotek i plakatów wyborczych. Z nami Wasza kampania będzie widoczna i niebanalna.

Wszystkie Komitety Wyborcze prosimy o pilny kontakt i rezerwację powierzchni reklamowej.

O miejscu publikacji ogłoszenia w gazecie i Internecie decyduje kolejność zgłoszeń!

Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie

NA SZCZEGÓŁOWE PYTANIA ODPOWIEMY W SIEDZIBIE WYDAWNICTWA, Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 455 68 66 w. 38, l.tomaszewska@nowiny.pl

WYBORY PARLAMENTARNE 2011

Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie

WYBORY PARLAMENTARNE 2011

UWAGA KOMITETY WYBORCZE!

Jeśli jesteście w trakcie planowania kampanii wyborczej, nie zapomnijcie o ogłoszeniach na łamach Nowin Raciborskich, Nowin Wodzisławskich, Tygodnika Rybnickiego i portalu Nowiny.pl. Gwarantujemy skuteczne dotarcie do blisko pół miliona mieszkańców regionu (500 000). Proponujemy także druk atrakcyjnych materiałów wyborczych m.in. ulotek i plakatów wyborczych. Z nami Wasza kampania będzie widoczna i niebanalna.

Wszystkie Komitety Wyborcze prosimy o pilny kontakt i rezerwację powierzchni reklamowej.

O miejscu publikacji ogłoszenia w gazecie i Internecie decyduje kolejność zgłoszeń!

Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie

NA SZCZEGÓŁOWE PYTANIA ODPOWIEMY W SIEDZIBIE WYDAWNICTWA, Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 421 05 10 w. 39, w.ostojski@nowiny.pl

WYBORY PARLAMENTARNE 2011

Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie

WYBORY PARLAMENTARNE 2011

UWAGA KOMITETY WYBORCZE!

Jeśli jesteście w trakcie planowania kampanii wyborczej, nie zapomnijcie o ogłoszeniach na łamach Nowin Raciborskich, Nowin Wodzisławskich, Tygodnika Rybnickiego i portalu Nowiny.pl. Gwarantujemy skuteczne dotarcie do blisko pół miliona mieszkańców regionu (500 000). Proponujemy także druk atrakcyjnych materiałów wyborczych m.in. ulotek i plakatów wyborczych. Z nami Wasza kampania będzie widoczna i niebanalna.

Wszystkie Komitety Wyborcze prosimy o pilny kontakt i rezerwację powierzchni reklamowej.

O miejscu publikacji ogłoszenia w gazecie i Internecie decyduje kolejność zgłoszeń!

Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie

NA SZCZEGÓŁOWE PYTANIA ODPOWIEMY W SIEDZIBIE WYDAWNICTWA,

Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27 w. 12, 13, m.kuder@nowiny.pl, m.pilch@nowiny.pl

WYBORY PARLAMENTARNE 2011

Skuteczne ogłoszenia wyborcze w prasie i internecie oraz ulotki i plakaty w promocyjnej cenie

PROMOCJA

Przez wiele tygodni trwały spekulacje, czy Adam Fudali, prezydent Rybnika wystar- tuje w wyborach do senatu.

W ostatnich dniach zapadły ostatecznie decyzje.

Komitet Wyborczy Wy- borców Unia Prezydentów – Obywatele do Senatu bę- dzie w Rybniku reprezen- towany przez Bogusława Biegiesza. – Propozycja prezydenta Adama Fudali, abym kandydował do sena- tu jest dla mnie szczególnym wyróżnieniem. Jestem ryb- niczaninem, czuje się zwią- zany z Rybnikiem bardzo mocno. Tu spędziłem całe moje życie. I chciałbym, o ile taka będzie wola wyborców, promować dobre rozwiąza- nia dla jego mieszkańców – mówi Bogusław Biegiesz, oficjalny już kandydat na se- natora. Swoje decyzje co do najbliższych wyborów wy-

jaśnia prezydent Rybnika.

– Bardzo chętnie włączyłem się do ruchu ogólnopolskiego Obywatele do Senatu – Unia Prezydentów. W jego skład wchodzą prezydenci, burmi- strzowie, którzy startowali w wyborach spoza partii. Teo- retycznie moglibyśmy starto- wać do senatu, ale ordynacja wyborcza nam tego zabrania.

Mamy jednak ludzi, których chcielibyśmy zaproponować jako kandydatów– tłumaczy.

Dodaje, że jego zdaniem w senacie powinni znaleźć się przedstawiciele, którzy na co dzień korzystają z prawa stanowionego przez sejm.

Wtedy w oparciu o swoje doświadczenia będą mogli je usprawniać już w fazie jego tworzenia. – Prezydenci zrze- szeni w tym ruchu mają dość kłótni politycznych. To hamu- je rozwój naszego państwa.

Ludzie są tym zmęczeni i my

16 sierpnia podczas rozgrywanych w Lesz- nie Szybowcowych Mistrzostw Polski doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia w powietrzu.

– Niewiele możemy na tym etapie śledztwa powiedzieć, na niebie nie ma śladów ani poszlak, które wskazywałyby na taki bądź inny scenariusz – mówi prokurator rejonowy Roch Waszak z prokuratury rejonowej w Gostyniu, któ- ry nadzoruje śledztwo w tej sprawie. – Pewne na dzień dzisiejszy jest tylko to, że nie

żyje młody pilot, Kamil Koch- man, którego maszyna runęła na ziemię z niewyjaśnionych przyczyn. Pilot szybowca był zdrowy podczas zdarzenia, nie doszło do zawału – doda- je prokurator. Kochman był członkiem sekscji szybowco- wej rybnickiego Aeroklubu ROW i świetnie zapowiadają- cym się pilotem. Miał 17 lat.

Zderzenie w powietrzu?

W domniemanym wypad- ku udział brać miała jeszcze jedna maszyna, za sterami której siedziała bardzo do- świadczona Maksymiliana Paszyc. – Z zupełnie wstęp- nych ustaleń i zeznań wyni-

ka, że być może w powietrzu doszło do kontaktu dwóch szybowców. Jednemu z pi- lotów udało się bezpiecznie posadzić maszynę i wezwać pomoc – komentuje Seba- stian Myszkiewicz, rzecznik KPP w Gostyniu. Świad- kowie z miejsca zdarzenia wspominają jednak, że ma- szyna Paszyc nie nosi żad- nych poważniejszych śladów zdarzenia. – Prawdopodob- nie doszło do zderzenia szy- bowców w powietrzu bądź zahaczenia jednego o drugi skrzydłem, jednak prawdę poznamy dopiero po śledz- twie. Na miejsce wypadku wezwana została Komisja ds. Wypadków Lotniczych

– dodaje rzecznik gostyńskiej policji.

Pozostaje czekać – Do czasu konkretnych wy- ników śledztwa prokuratury i komisji nie ma sensu wy- suwać jakichkolwiek wnio- sków, budować scenariuszy wydarzeń, bo może się oka- zać, że zdarzyło się coś zupeł- nie nieoczekiwanego – mówi prokurator rejonowy z Gosty- nia. – Bezpodstawne jest po- dawanie powodu wypadku, kiedy tak naprawdę pewni jesteśmy tylko tego, że ma- szyna runęła i zginął 17–la- tek – dodaje Roch Waszak.

Komisja ds. Wypadków Lot- niczych zajmie się badaniem

wraku szybowca, łącznie z urządzeniami rejestrującymi parametry lotu. – Nie sa to czarne skrzynki, lecz coś na kształ takich urządzeń. Dzięki nim być może dowiemy się, co stało się w powietrzu i spo- wodowało runięcie maszyny i brak reakcji pilota – komentu- je gostyński prokurator. Oka- zuje się bowiem, że Kamil Kochman nie użył spadochro- nu. Kiedy poznamy wyniki śledztwa? – Komisja jest dość obciążoną instytucją, wszyst- kie powietrzne zdarzenia podlegają jej nadzorowi, więc każdy wypadek jest tak samo ważny. Z tego też względu na wnioski z śledztwa przyjdzie nam czekać do końca tego

roku, być może nawet dłużej.

Pozostaje więc cierpliwie cze- kać – dodaje prokurator Roch Waszak.

Ostatni lot

Na stronie internetowej Aeroklubu ROW Rybnik już w dniu tragedii pojawiła się informacja o tragicznym wy- padku lotnika. Na pogrzebie, który odbył się w poniedzia- łek, młodego pilota żegnali rodzina, przyjaciele i koledzy w aeroklubu. Kamil pokonał w powietrzu 1500 km, jego pierwszy lot miał miejsce 17 lipca 2009 roku. Ostatniego lotu, który rozpoczął 16 sierp- nia, już nigdy nie zakończy.

Marek Grecicha

TRAGICZNY WYPADEK SZYBOWCA

Adam Fudali mówi senatowi NIE i wskazuje swojego kandydata

też. Członkowie ruchu osią- gnęli sukces w swoich mia- stach. Teraz chcemy zrobić

coś więcej. Skoro jednak nie możemy sami, to przynajm- niej chcemy to robić poprzez

swoich kandydatów, którzy mają doświadczenie w za- rządzaniu tak jak Bogusław Adam Fudali nie wystartuje w wyborach do senatu. Będzie popierał Bogusława Biegiesza.

FOT. MAREK PIETRAS

Biegiesz. Jestem pewny, że tego kandydata rybniczanie nie będą się wstydzić – twier- dzi Adam Fudali.

Bogusław Biegiesz nie bę- dzie miał łatwego zadania. O fotel senatora, w jednoman- datowym okręgu, będzie musiał rywalizować m.in. z Antonim Motyczką, Tade- uszem Gruszką czy Pawłem Polokiem. – Nie mam zamia- ru z nikim prowadzić wojny wyborczej. Niektórych mo- ich kontrkandydatów znam osobiście. Tym bardziej nie widzę sensu udowadniania sobie nawzajem, kto jest ważniejszy. Mam nadzieję, że wszyscy skupia się na sprawach merytorycznych.

Ja nie czuję się politykiem i takie podejście do kampanii jest dla mnie bardzo ważne – dodaje na zakończenie Bo- gusław Biegiesz.

Marek Pietras

(6)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 23 sierpnia 2011 r.

6 aktualności

REKLAMA

WWW

.

MAAX

.

PL CENYZAWARTEWREKLAMIENIESTANOWIĄOFERTY WROZUMIENIUPRZEPISÓWKODEKSUCYWILNEGO

PARKING GRA TIS !!!

WWW

.2 4L

AST

M

INUTE

.

PL INFOLINIA:

80 1 00 0 34 9

CENTRUM PODRÓŻY ZAPRASZAMY Racirz, Dw. PKP tel. 32 4190268 Rybnik, 3–go Maja 9/1 tel. 32 4230660 Katowice, Słowackiego 41 tel. 32 2530024

PA RK IN G GR AT IS NA H AS ŁO „N OW IN Y”

ZW IED ZA J WE W RZ EŚ NI U

Włoskie Espresso 18-24.09 za 1100 Czeskie Impresje 16-18.09 za 550 Cesarski Wiedeń 23-26.09 za 900 Pielgrzymka do Francji 25.09-02.10 za 1800

LU KS US OW E RE JSY

Rejs po Morzu Egejskim 21.09-02.10 za 3490 Bałtyckie Stolice All incl od 27.08 za 370 Eur Śródziemnormorska Bryza All incl. od 13.09 za 490 Eur

PO ZD RO WI E I W YP OC ZY NE K NA W ĘG RY

Men Dan 4* HB 7 dni za 1636 Beke 4* HB 7 dni za 1248 Thermal 3* HB 7 dni za 1112 Ramada Resort 4*HB 7 dni za 1952

SU PE R O FE RT Y TY GO DN IA

TURCJA Aqua Plaza 4*All 7 dni od 07-09 za 1657 RODOS Pegasos 4* HB 7 dni od 02.09 za 1897 PORTUGALIA Dom Jose 3*+ BB 7 dni od 18.09 za1897 KOS Zorbas Beach 4* All 7 dni od 10.09 za 2057 16 sierpnia oddano do użytku rondo Dorsten oraz skrzyżowanie Kotucza–

Raciborska. Dzięki temu w tym rejonie Rybnika ruch znacznie się rozładował. Z Dorsten wciąż nie można

dostać się na Raciborską, jednak biorąc pod uwagę korki sprzed kilku tygodni, mieszkańcy i tak powinni przyjąć częściowe otwar- cie ronda z wielką ulgą.

(mark)

Kobiety w wieku 50-69 lat, które przez ostatnie dwa lata nie korzystały z profilaktyki w zakresie wczesnego wykry- wania raka piersi, będą mogły bezpłatnie się przebadać. Ba- dania odbędą się: w Lyskach, w piątek, 9 września przy NZOZ „Servimed”, ul. Rybnic- ka 2. Zapisy 32 42 78 020 lub 42 254 64 10, 517 544 004.

Programem nie mogą być objęte kobiety, u których wcześniej w piersi zdiagnozo- wano zmiany nowotworowe o charakterze złośliwym. Ko- biety w wieku od 40 lat, mogą skorzystać z badania płatnego,

przy czym w tym przypadku konieczne jest skierowanie od lekarza.

Badanie mammograficzne należy powtarzać co 2 lata, w przypadku braku wykazania zmian złośliwych. Organi- zatorzy dysponują mammo- busem wyposażonym w cyfrowy aparat mammogra- ficzny, wykwalifikowaną kadrą z wieloletnim doświad- czeniem. Posiadają certyfikat ISO oraz certyfikat jakości wydany przez Wojewódz- ki Ośrodek Koordynujący Program Profilaktyki Raka

Piersi. (pm)

Bielska Grupa Rekonstruk- cji Historycznej Amery- kańskiej Piechoty Morskiej – U.S. 7th Marine Regiment postanowiła rozszerzyć swą działalność na teren Rybnika.

W związku z tym Tygodnik Rybnicki postanowił przyj- rzeć się bliżej pasjonatom militariów z tej formacji.

Być jak żołnierz

– Grupa powstała pod koniec stycznia 2007r. W pierwszym roku działalno- ści zajmowała się działania- mi związanymi ogólnie z tematyką militarną. Już rok później skupiła się na dzia- łaniach rekonstruujących amerykańską Piechotę Mor- ską z okresu historycznego 1990–1999 – mówi dowódca i szef grupy, Mateusz Miska.

– Wtedy liczyliśmy 10 osób, które rozpoczęły kompleto- wanie oryginalnego sprzętu USMC (United States Mari- ne Corps) – dodaje. Formacja stopniowo rozszerzała swą rekonstrukcyjną działalność, swym zainteresowaniem obejmując późne lata 60–te aż do czasów teraźniejszych.

Motywem spajającym wszyst- kie działania były oczywiście operacje korpusu Marines. I to w najprawdziwyszym tego słowa znaczeniu. – Rekon- struktorzy Marines posiada- ją oryginalny i kontraktowy sprzęt wojskowy oraz używa- ją wysokiej klasy replik broni.

Wstąp do Marines!

Dla zapaleńców z 7th Regiwent bycie w Marines to styl życia System szkolenia grupy opie-

ra się na standardach Korpu- su Amerykańskiej Piechoty Morskiej z wykorzystaniem Podręczników Szkolenio- wych Marines oraz niezbęd- nej dokumentacji wojskowej – komentuje dowódca biel- skiej grupy.

Sprzęt z kontraktu Organizacja współpracuje z Prywatnym Muzeum Bro- ni Pancernej i Militariów im.

Franciszka Biera – Bielsko–

–Biała posiadającym około 50 pojazdów wojskowych w tym pojazdy Armii Ame- rykańskiej i wojsk NATO z różnych okresów historycz- nych. Grupa ma możliwość skorzystania m.in. z takich pojazdów jak amerykańska ciężarówka M35A2 z lat 70–

–tych, kaiser jeep M715 – Gla-

diator z lat 1967–1969, pojazd chevrolet M 1008 Pick–Up z lat 80–tych czy pojazd tere- nowy ford MUTT M151A2 z lat 70–tych. Jest więc czym pojeździć i na co popatrzeć, a to zdecydowanie dodaje re- alizmu. A kto jeździ?

Osiemnastu zapaleńców

Grupa liczy obecnie 18 osób. Zapalonych miłośni- ków militariów, amerykań- skiej formacji Marines i ostrego, żołnierskiego wy- cisku. – Przeprowadzamy przeciętnie dwa spotkania w miesiącu, przeważnie w sobo- ty lub niedziele – „melduje”

pierwszy zastępca Maksy- milian Byliński. – Spotkania mają charakter szkolenia i ćwiczeń, rekonstrukcji lub zebrania organizacyjnego.

W przypadku dnia szkolenio- wego, plan szkolenia opiera się na teorii i ćwiczeniach praktycznych obejmujących takie zagadnienia jak historia i tradycja Korpusu Piechoty Morskiej, organizacja i wypo- sażenie, musztra, wychowa- nie fizyczne, walka wręcz, taktyka drużyny w terenie otwartym (Scouting and Pa- trolling) i miejskim (Military Operation on Urban Terrain).

Jest więc co robić i czego się nauczyć – dodaje.

Rybnik – do szeregu!

Bielszczanie, jak sami mówią, chcą wziąć czynny udział w życiu kulturalnym Rybnika, zaczynają więc poszukiwania podobnych zapaleńców w naszym regio- nie. Wszelkich potrzebnych informacji można zasię- gnąć na profilu formacji na facebooku oraz pod adre- sem 7thmarinesngo@gmail.

com. Warto wspomnieć, że formacja stawia nie tylko na ćwiczenia i – w domyśle – świetną i rozwijającą zaba- wę, lecz także bierze udział w licznych akcjach charytatyw- nych, towarzyszy obchodom świąt wojskowych i innych imprezach o tematyce mili- tarnej, a członkowie grupy pełnią funkcję żywych eks- ponatów podczas seansów filmów wojennych. Czy war- to się zaciągnąć? Sprawdź sam, ojczyzna wzywa! (mark)

Na rowerach do Rzymu

Trzech tegorocznych ma- turzystów i jeden student postanowili wybrać się do Rzymu. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że Michał Kapuściń- ski, Jan Froehlich, Rafał Pierchała i Patryk Świtała postanowili podróżować na rowerach. W sumie przeje- chali 1800 km w 12 dni.

W pierwszy dzień prze- jechali 202 km, najdłuższy dystans pokonali na etapie do Triestu – 215 km. Noclegi mieli załatwione w Rzymie u sióstr zakonnych a w Wied- niu u znajomego księdza.

Poza tym spali na parafiach i u prywatnych ludzi, a cztery noclegi spędzili pod gołym niebem: w Sopronie koło stacji benzynowej, w Trieście

koło portu w towarzystwie szczurów, niedaleko Wene- cji na moście i w Vaglinie pod kościołem.

– Najlepiej wspominamy przejazd przez Austrię gdzie gdy zatrzymywaliśmy, się aby spojrzeć do mapy od razu wychodzili do nas lu- dzie częstując nas wodą i ciastem – opowiadają rybni- czanie. Zaraz potem dodają.

– Węgier nie wspominamy najlepiej ze względu na wszę- dobylskie zakazy jazdy na rowerze. Słowenii też nie, ale to ze względu na góry i bardzo wyczerpującą trasę, a Włoch z powodu strasznie dziurawych dróg, wysokich cen i czepiającej się wszyst- kiego policji – tłumaczą.

W Słowenii zostali spisa-

ni za nie przechodzenie po pasach, lecz później po wy- jaśnieniu celu podróży zo- stali puszczeni bez żadnych konsekwencji. Dodatkowo przez CB radio została po- dana wiadomość o podróży

rybniczan i już aż do końca Słowenii byli pozdrawiani przez tamtejszych kierow- ców. Cała wyprawa była możliwa dzięki wsparciu czwórki podróżników przez miasto Rybnik. (pm) Michał, Jan, Rafał i Patryk w 12 dni dojechali na rowerach do Rzymu

FOT. MATERIAŁY PRASOWE FOT. MAREK GRECICHA

Bezpłatna mammografia

Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń

FOT. PSP RYBNIK

Ford zatrzymał się na drzewie

Rybniccy strażacy zabezpie- czali skutki kolizji, do której doszło w Rybniku-Niewia- domiu. Samochód osobowy marki ford uderzył w przy- drożne drzewo. Działania dwóch zastępów PSP Rybnik

polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłącze- niu akumulatora i sorpcji plamy płynów eksploatacyj- nych, które wyciekły z pojaz- du. Działania trwały blisko półtorej godziny. (ska)

Śmierć na Mikołowskiej

Do tragicznego wypad- ku doszło w czwartek 18 sierpnia na wysokości zajazdu „Szałas” przy ul.

Mikołowskiej. W wyniku od- niesionych obrażeń zmarła 23-letnia kobieta. Z niezna- nych przyczyn kierowca volkswagena transportera jadący od Orzesza zjechal na lewy pas i zderzył się czoło- wo z jadącym z naprzeciwka daeowoo matizem. Kieru- jący transporterem został

przewieziony do szpitala w stanie przytomnosci. Stra- żacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, aby wyciąć fregmenty karoserii matiza, blokujące dostęp do kobie- ty. W stanie krytycznym 23- -latka została wyciągnięta z wraku pojazdu. Kobieta po ponad półgodzinnej re- animacji zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Wy- padek na dobre zakorkował ruch na Mikołowskiej. (ska)

Rybnik bardziej przejezdny

(7)

Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 23 sierpnia 2011 r.

aktualności 7

������������������������

����������������������������

�������������������������������

������������������������

�����������������

�����������������������������������������������������������������������������������������

REKLAMA

– Dziś biletów państwo nie mogą kupić, bo pociągi nie jeżdżą. Mamy strajk – te sło- wa usłyszał chyba każdy, kto w ostatnią środę chciał kupić bilet w kasie rybnickiego pe- ronu. Stacja była prawie zu- pełnie pusta, nie było jednak widać żadnych szczególnych oznak strajku. Oprócz – rzecz jasna – pustej tablicy przyjaz- dów i odjazdów. – Towarówki jakoś mogą jechać normalnie i punktualnie – mówi jedna z pań, którą spotykamy na

peronie. – Nie wiadomo, czy coś tym strajkiem ugrają, a ludziom to najłatwiej się na- przykrzać – dodaje. Decyzja o całodobowym strajku na- leżała do kontrowersyjnych, jednak – jak uważają jego or- ganizatorzy – była to decyzja jak najbardziej konieczna i nie mierzyła w żadnym wypadku w pasażerów Przewozów Re- gionalnych. – Strajkują maszy- niści i drużyny konduktorskie.

Stoi hala napraw. Wszyscy pracownicy nocnej i poran-

nej zmiany przystąpili do strajku. Kasjerki na większo- ści dworców nie sprzedają bi- letów i informują pasażerów o akcji strajkowej. Strajkuje też część pracowników biur.

Dla nas najważniejsze jest to, że stanęły wszystkie pociągi.

To pokazuje jak zdetermino- wani są pracownicy – mówił Mariusz Samek, szef zakłado- wej Solidarności. Jak przeka- zują związkowcy, w ubiegłą środę planowo na tory wyje- chać miało 400 pociągów. Ani

jeden jednak nie wyjechał.

Jeśli środowy strajk nie przyniesie efektu, akcja zo- stanie powtórzona – związ- kowcy walczą bowiem o 280 zł podwyżki już od czerwca.

Zarząd spółki proponuje je- dynie 120 zł od sierpnia. Straj- kujący walczą też w imieniu 147 pracowników Śląskich Zakładów Przewozów Re- gionalnych, którzy przed trzema tygodniami otrzyma- li wypowiedzenie w ramach zwolnień grupowych. (mark)

Środowy strajk może się powtórzyć

Rozkład jazdy na stacja PKP pokazywał, że coś się „dzieje”

Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży ogłosiła Regionalny Konkurs Grantowy w ramach Programu „Równać Szanse 2011” Polsko–

–Amerykańskiej Funda- cji Wolności.

O dotacje do 7 000 zł na projekty minimum 6–mie- sięczne, rozpoczynające się nie wcześniej niż 1 stycznia 2012 r. i trwające nie dłużej niż do 31 lipca 2012 r. mogą ubiegać się organizacje po- zarządowe, gminne domy kultury i gminne biblioteki

oraz nieformalne grupy do- rosłych, które chcą założyć organizację pozarządową, z terenów wiejskich i miast do 20 000 mieszkańców.

Celem projektów realizo- wanych w ramach Programu jest wyrównywanie szans na dobry start w dorosłe życie młodzieży w wieku gimna- zjalnym i ponadgimnazjal- nym (13–19 lat) z małych miejscowości. Termin skła- dania wniosków upływa 11 października 2011 r.

Wszelkie informacje do- tyczące Regionalnego Kon- kursu Grantowego znajdują się na stronie internetowej:

www.rownacszanse.pl. (pm)

Równać

Szanse 2011

W gaszeniu pomógł nawet samolot

Strażacy z JRG Rybnik oraz 5 jednostek OSP brali udział w akcji gaśniczej w Czuchowie, gdzie paliło się 8 hekta- rów ścierniska.

Strażacy zostali wezwa- ni do pożaru przy ul. Gra- nicznej. Dyspozytor szybko zadysponował do akcji do- datkowe jednostki OSP, któ- re zapewniły zapas wody i ludzi. Łącznie w akcji bra- ło udział 9 zastępów straży

pożarnej z 34 strażakami, z czego PSP Rybnik stanowiła 4 zastępy i 13 strażaków, a po- ważne wsparcie tworzyło 21 strażaków z 5 ochotniczych jednostek. – Dodatkowo, w związku z faktem zagrożenia ogniem terenu zalesionego, z pomocą przyszedł samolot gaśniczy z lotniska w Gotar- towicach. Ostatecznie pożar udało się ugasić – tłumaczy mł. bryg. Bogusław Łabędz- ki, rzecznik prasowy PSP Rybnik. Akcja trwała blisko 2 godziny, a na razie nie usta- lono przyczyny pożaru. (ska)

FOT. PSP RYBNIK FOT. MAREK GRECICHA

Strażacy walczyli z ogniem blisko 2 godziny. Udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się pożaru na teren leśny.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ale jak się okazuje, nawet podpisanie umowy też nie wiąże się z tym, że pieniądze trafiąnakontoklubu.Nadziś nie otrzymaliśmy prawie 120 tys., które są zapisane w

niejsze będzie teraz to, aby te ścieki popłynęły, a więc trzeba nakłonić mieszkań- ców, by chcieli się podłączać – apeluje Bartela i przyłącza się do

Teraz jednak stosujemy się do zakazu – mówi Anna Sala- mon, wskazując na tablice, które pojawiły się ostatnio na rynku.. Rybniczanom sprawia przyjemność siedzenie na

Do nieprzyjemnego zdarznia do- szło o godz. W wyniku pożaru spłonęły meble i komputer, nadpalona jest także znaczna część pomieszczenia, w którym doszło do pożaru. Dwie

Zagraliśmy na zero z tyłu i to cieszy. Dużo pracujemy nad defen- sywą. Szkoda, że stworzyliśmy tak mało sytuacji z przodu. Grając u siebie, musimy wygrywać. Trener na razie

Przeciwnik nie był najwyższych lotów. Zdawaliśmy sobie z tego sprawę. Pierwsza połowa w wykonaniu naszego zespołu była bardzo ciekawa w sensie rozegrania piłki. Później,

Od czerwca nowej radzie udało się już zorganizować turniej siatkówki, dzień dziecka, a najbliższą imprezą będzie festyn rodzinny 4 września.. W dzielnicy problemem

Jak się okazuje, pracow- nicy komendy już wiosną tego roku pisali pisma, że w komendzie źle się dzie- je.. Wówczas były to jednak tylko anonimy i nikt nie