• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 6, nr 8 (311).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 6, nr 8 (311)."

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

KIETRZ • KUŹNIA RACIBORSKA • PSZÓW RADLIN RACIBÓRZ RYDUŁTOWY WODZISŁAW SL

RACIBÓRZ

Do dwunastu silnych województw przekonywał samorządowców Raci- borszczyzny wojewoda katowicki Marek Kempski

ędą konkrety

Wojewoda katowicki Marek Kempski, który cały ubiegły piątek spędził na Raciborszczyźnie,przeko­ nywał tutejszych samorządowcówdo rządowego projektu dwunastu silnych województw. Towarzyszył mu mar­

szałekSejmiku SamorządowegoWo­ jewództwa Katowickiego Janusz Frąckowiak. Na zorganizowanej w raciborskim Urzędzie Miasta konfe­ rencji prasowej wojewoda Kempski stwierdził, że wizyta w Raciborzu jest „pewną formą demonstracji”.

Okazało się,żenie muszęich przeko­

nywać do silnegowojewództwakato­

wickiego. Chciałem jednak poznać ich opinię. Uważam, że ziemia raci­

borska nie możebyć kartąprzetargo­ wą pomiędzy województwem opol­

skimakatowickim - stwierdził. Obec­

nastrukturaadministracyjna państwa, jegozdaniem, wyrażaduchaPRL-u.

Najważniejsza jest zmiana ustroju a niezbieranie podpisów - dodał.

Co do sprawistotnych dla Racibo­

rza Marek Kemspki nie byłjuż tak konkretny. Zapytany przez nas o

B. Swierczek i M. Kempski

zmianyna stanowisku kierownika ra­ ciborskiego Urzędu Rejonowego stwierdził, że są tylko ogólne plany przeprowadzenia rotacji na tych sta­

nowiskach w całym województwie.

Nieoficjalnie jednak dowiedzieliśmy się, że do fotela szefa UR aspiruje Krzysztof Bugla, były wiceprezydent Raciborza, obecnie działacz samorzą­ dowej Ligi Raciborskiej. Wojewoda zemną na ten temat nie rozmawiał.

Dymisjispodziewam się od września - powiedział nam Jan Osuchowski, obecny jeszczekierownik.

Wojewoda Kempski nie powie­

dział też nic o przyczynach wypowie­ dzenia w listopadzie ubiegłego roku przez Lekarza Wojewódzkiegoporo­ zumienia, na podstawie którego Urząd Miasta w Raciborzu realizował budowę nowego szpitala przy ul.Ga- mowskiej. Decyzja ta spotkała się z dezaprobata władz miasta. Wkrótce prezydent Markowiak spotka się w mojej obecności z Lekarzem i wszyst­

ko sobie wyjaśnimy. Uważam jednak, że kompetencje trzeba decentralizo­

wać. Anulowanie tejdecyzji jest moż­ liwe - stwierdził wojewoda. Marek Kempski nie ma też precyzyjnych planów restrukturyzacji i prywatyza­ cji przedsiębiorstw państwowych,dla którychjest organem założycielskim.

Zapowiedział jednak szybsze tem­

pom tych procesów.W Raciborzu na decyzje w tejkwestiiczeka zaś kilka zakładów balansujących na granicy opłacalności.

Po konferencji wUrzędzie Miasta wojewoda pojechał do FabrykiObra­ biarek „Rafamet” w KuźniRacibor­ skiej a później doChałupek i Krzyża­

nowic. O godz. 17.00 spotkałsię w Klubie NOT w Raciborzu przy ul.

Kochanowskiego z mieszkańcami miasta. Przy suto zastawionych sto­ łachzasiedli jednakmieszkańcy osie­

dla XXX-lecia, którym powódź zniszczyładobytek, lokalni działacze

„Solidarności” oraz Ligi Racibor­ skiej, w tym cały poprzeaniZarząd Miasta-Jan Kuliga,Krzysztof Bugla i Jacek Wojciechowicz. Wojewodzie towarzyszył poseł AWS Karol Kuź­ niak, szef Sejmiku Janusz Frącko­

wiak, pełnomocnik ds. usuwania skutków powodzi Janusz Szajnar, szefowa Wooiewódzkiego ZespołuPo­ mocy Społecznej Ewa Kolonko oraz szef WZIR-u Ryszard Jakubowski.

Spotkanie okazało się sądem nad władzami miasta, którym zarzucono, że niepoinformowały na czasonad­ ciągającym kataklizmie,że źle rozdy­ sponowały pomoc oraz że podjęły de­ cyzję o połączeniu kanalizacji sani­ tarnej z deszczowąprzezconiektóre domy na osiedlu zostały zalane feka­

liami.

Zarzuty odpierał wiceprezydent Adam Hajduk. Jego zdaniem Zarząd miasta niemógłprzekazać informacji o wielkości fali, bosamnimi nie dys­ ponował. Sprawę połączenia kanali­ zacji bada raciborska Prokuratura, która jak na razie nie stwierdziła przestępstwa. Zdaniem wiceprezy­

denta Hajduka zalanie fekaliami to

Brak słuchui mowywcale nie jest przeszktodą aby małżeństwo było udane. Może jest to nawet pewną zaletą?

Razem bez słów

W numerze

WODZISŁAW

Miasto zostało wciągnięte na rządową listę gmin, dotkniętych lipcową powodzią.

Finansowy zastrzyk

Decyzjao wprowadzeniu Wodzi­ sławia do wykazu gmin dotkniętych powodzią ma dla miasta ogromne znaczenie. Oznaczabowiem,że Wo­

dzisław może liczyć przy usuwaniu skutków powodzi napomoc z budże­

tu państwa i instytucjimiędzynarodo­ wych. Już w najbliższym czasie do kasy miejskiej trafi na ten cel 725 tys.

zł pomocy rządowej i 1,2 min. zł z Banku Światowego. Pieniądze prze­

znaczone zostanąw pierwszej kolej­ ności na odbudowęmostów wdziel­ nicy Radlin II.Największe szkody w mieściewodapoczyniławzdłużkory­

tarzeki Leśnica. W Radlinie II znisz­

czonychzostało kilkamostów, zamu­ lone urządzenia melioracyjne, po­

ważnie uszkodzony został również

był „wypadekprzypracy”. Prokura­ tura nieudolnieprowadziła topostę­ powanie - stwierdził Jan Kuliga.

Władz samorządowych bronił woje­

woda. Zaskoczone kataklizmem było cale państwo- oznajmił.

Mieszkańcy osiedlazarzucili rów­ nież, że wyrwy w wałach zostałyźle odbudowane. Jak miał przyjechać wojewoda to wały posprzątali itrawę skosili. Wyrwy zasypano ziemią i nic się dalej nie robi. Śmiem twierdzić,że Pan dyrektor na wałach nie był - stwierdził jeden z uczestników przy gromkich oklaskach nasali. Dyrektor Jakubowski poinformował, że wkrót­

ce prace ruszą. W okresie jesienno- zimowym pewnych robót sięnie wy­

konuje - bronił sięR.Jakubowski.

G. Wawoczny

bardzo ważny dla miasta most na uli­

cy Rybnickiej i Rzecznej. Woda spo­ wodowała w wielu miejscach zapad­

nięcie się chodników, uszkodzenie nawierzchni ulic oraz osunięcie się skarp przydrożnych np. przyul. Skło- dowskiej-Curie, Gołębiej czy Chro­ brego. Zalanych zostało wiele do­

mów prywatnych. Straty poniesione przez miasto poza tymi namacalnymi, widocznymi gołym okiem,obejmują również dezorganizację handlu i przerwy w produkcji niektórych za­ kładów pracy. Ponadto zniszczeniu uległa część sprzętu,. używanego przez służby ratunkowe doniesienia pomocypowodzianom. Woda dotkli­

wie uderzyła również w miejscowe gospodarstwa rolne. Szacunkowo ocenia się, że ten sektor gospodarki Wodzisławia stracił w wynikupowo­

dzi blisko 350 tys. zł. Sumarycznie, przy uwzględnieniu wszystkich zniszczeń, poczynionychprzezwodę na tereniemiasta, władze oceniają,że do przywrócenia stanu pierwotnego potrzebna będzie kwota około8 min zł.

Logiczne, że przy takiej skali zniszczeń 50-tysięcznemu miastu trudnobyłoby samemu uporać się z problemem. Dlatego już od kilku miesięcy władze miastaczyniły usil­

nestarania o włączenie Wodzisławia do wykazu gmin poszkodow mych powodzią. Opłaciło się,wreszcie,po półrocznym oczekiwaniu, Wodzisław może liczyć na pomoc państwa.

J. Miroslawski

strona 4

W Radlinie powstało najmniejsze w Polsce kino.Znajduje się w jed­

norodzinnym domu Róży iJerzego Warzeszków.

Ale kino!

strona 6

Nasi zawodnicy w ciągu sześciu tygodni pobytu bylipoddanidwu­

krotnietestom na doping i wszyst­

ko było wporządku.

Egzotyczne klimaty strona 10

PONADTO:

Rok . - strona 9

Wywiad z prezesem RIG-u StanisławemBielem -strona 13

r,

KA od 29.900 PLN FIESTA 1.3 od 31.300 PLN FIESTA 1.25, 16V od 32.500 PLN ESCORT BOLERO od 35.000 PLN MONDEO od 55.000 PLN TRANSIT od 52.000 PLN FIESTA i ESCORT VAN -.32.000 PLN + VAT

ogłasza

. . ja

PROMOCJI!! /

NAŚWIETLARNIA

W NOWINACH RACIBORSKICH

Naświetlanie prac na filmie 14"

prace max. 350 x 2000 mm

UWAGA!

OD

01.01.98

NIŻSZE CENY

Salon: Racibórz, ul. Rzeźnicza 2 tel./fax. 036/ 415 20 18 Rybnik, ul. Mikołowska 34 tel./fax 036/ 422 78 25

Serwis: Racibórz, ul. Fojcika 12 tel./fax. 036/ 419 03 51 Accuset

1500 plus

(2)

Wjskrócie

RACIBÓRZ

RYDUŁTOWY

Laury za aktywność

6 lutego w Urzędzie Miastaw Raciborzu gościli państwo Smol­ nik z „Katolickiej Organizacji Skautowskiej” z Florsheim/Main w Niemczech. Podczas festynu w tej miejscowości organizacja zebrała tysiąc marek niemieckich, które przekazała na remont zniszczonego w czasie powodzi Przedszkola nr 7. Państwo Smolnik obejrzeli tę placówkę oraz dwa pozostałe po­ szkodowane przedszkola. W sie­

dzibie Straży Miejskiej udostęp­ niono im wystawęzdjęć z powo­ dzi. KOS z Florsheim przekazało także odzież i obuwie dla Domu Samotnej Matki „Maja” przy ul.

Topolowej w Raciborzu.

25 lutegoodbyła się sesja Rady Miasta wRaciborzu.Dyskutowano m.in. o: realizacji Gminnego Pro­

gramu Profilaktyki i Rozwiązywa­ nia Problemów Alkoholowych w ubiegłym roku, przyjęciu planu działań w tej kwestii na ten rok, zasadach sprzedaży lokali miesz­

kalnych i użytkowych, likwidacji PKM-u Sp. z o.o. i przekształceniu miejskiego przewoźnika w zakład budżetowyoraz programie osłono­

wym łagodzącym skutki podwyżek cenenergii cieplnej.

W związku z oddaniem do użytku oczyszczalni ścieków w Raciborzu zlikwidowano doraźnie utworzoną jednostkę budżetową pod nazwą „Oczyszczalnia ście­

ków dlamiastaRaciborza w budo­

wie”.

Zakład Wodociągów i Kanali­

zacji w Raciborzu wzbogaci się o specjalistyczny sprzęt zakupiony przez miasto lubotrzymany z da­

rów. Są to: warty 182 tys. złsamo­

chód ciężarowo-specjalistyczny Ford Transit przeznaczony do lo­ kalizacji przecieków, wyposażony przezniemiecką firmę FAST, wartą 52.2 tys. złpompędo cieczy z wy­ posażeniem darowaną przez au­

striacką firmę WOEsT-ALPINE SCHIENENorazubijakwibracyj­

ny Honda, piłę docięcia asfaltu i tarczę Diamant Boart do asfaltu, których zakup sfinansował Urząd Miasta w Katowicach.

Polskie Koleje Państwowe wy­ raziły wstępnązgodęna przekaza­ nie swoich terenów pod budowę mini-obwodnicy miasta, która łą­ czyć będzie rondo z ulicą Ko­ ściuszki przezulice Nowomiejską oraz Pocztową i Plac Dworcowy.

Własnością PKP jest m.in. Plac Dworcowy, który w przyszłości za­ mieni się w drogę. Kolej obiecała również tak przebudowaćdworzec, byz obecnejpoczekalniwychodzi­ ło się wprost na kaskadę łączącą ten budynek z ulicą Mickiewicza.

Prezydent Andrzej Markowiak u schyłku kadencji prawdopodob­

nie dwukrotnie odwiedzi USA.Na pierwszy marcowywyjazd przysta­ ła RadaMiejska,bo trzeba nań wy­ dać pieniądze z budżetu miasta, drugi sfinansuje, jak wstępnie do­ wiedzieliśmy się, amerykańska or­ ganizacja USAID. Podczasdrugiej wizyty prezydentma się zapoznać z amerykańskimi pomysłamina za­ bezpieczenia przeciwpowodziowe iprowadzenie akcji ratunkowej.

W Urzędzie Miasta gościła Christine Szymański z francuskie­

goSt. Etienne.Poinformowała, że mieszkańcy tego miasta zebrali sporo franków, którewkrótce trafią na pomoc powodzianom w Raci­

borzu.

Dziennik Zachodni przyznał prezydentowi Andrzejowi Marko-

Prestiżowy tytuł „Mecenasa To­ warzystwa Miłośników Rydułtów”

nadany został firmom i instytucjom wspierającym Towarzystwo. W roku bieżącym te zaszczytne tytuły przy­ znane zostały poraz wtóry:Urzędowi Miejskiemu, KWK Rydułtowy, fir­ mom Anicom iTaderorazSpółdziel­

ni Spożywców Rydułtowy. Zaszczyt zostania „Mecenasem tMR” po raz pierwszy przypadł firmom: Stefpol, Herkules oraz Zakładowi Produkcyj­

nemuBłażeja Kaczmarczyka.

Honorowe tytuły przyznawane przez nasze Towarzystwo stanowią nie tylko wyraz uznania dla najak­

tywniejszychi najhojniejszych,ale są równieżpotwierdzeniem, iż pieniądze ofiarowane nam pizez sponsorów słu­

żąpożytecznym inicjatywom icelom i nie wyrzucane w przysłowiowe

WODZISŁAW

W Wodzisławiu powstanie „Raport o stanie i modelu rodziny” na terenie miasta i okolic.

Rodzina do raportu

Jednym z najważniejszychpunk­

tów posiedzeniaRady dospraw Ro­

dziny, którazebrałasię w poniedzia­

łek 16lutego, było powołanie komisji do opracowania „Raportuo stanie ro­

dziny.” Ze wstępnych założeń wia­ domo, że raport ma zawierać m.in.

ocenę sytuacji materialnej wodzi­ sławskich rodzin. Odpowiedzieć ma również na pytanie co sprzyja, a co przeszkadza w zdrowym funkcjono­ waniu rodziny.Wykorzystane zostaną do tego badania przeprowadzone przez członka Rady Urszulę Drapacz.

Ważnym elementem opracowania raportu będzie przyjrzenie się takim zjawiskom jak: rozwody, sieroctwo społeczne, bezrobocie. Zbadane zo­

staną także problemy nadużywania alkoholu czy narkotyków. Jeżeli cho­

dzi o nadużywanieśrodkówzmienia­ jących świadomość do opracowania raportu wykorzystane zostaną m.in.

wyniki badań przeprowadzone przez Alinę Sirdak,pełnomocnika dospraw rozwiązywania problemów alkoholo­ wych. Przeprowadziłam badania na 800 osobowejgrupie młodzieży szkól podstawowych, średnich i zawodo­ wych- mówi Alina Sirdak.

Raport zawierał będzietakże sta­

tystyczne dane m.in. na temat ilości urodzeń,zawieranych związków ma­ łżeńskich czy rozwodów, wskazane zostanągłówne tendencje panujące w Wodzisławiu. Ocenione zostanietak­ że przygotowanie młodzieży dożycia

Prawdopodobnie jeszcze w tym roku wodzisławscy smakosze specja­

łów z Mc Donalds’a będą mogli delektować się we własnej restauracji.

Mc Donald's w Wodzisławiu

O budowie pierwszejw Wodzisła­

wiu restauracji Mac Donalds'a mówi­ ło się jużod 1996 roku. Wtedy tobo­

wiem odbył się przetarg na sprzedaż gruntu przy skrzyżowaniu ulic Ryb­ nickiej z Jastrzębską. Ziemię kupił, za duże ponoć pieniądze, zachodni końcem paliwowy „ESSO”. Już wówczas wiadomo było, że w są­

siedztwie stacji mapowstać restaura­ cja typu Mc Drive, czyli zmożliwo­

ścią dokonania zakupów bezpośred­

nio z samochodu.

Niestety, pomimo że przetarg od­

byłsię już prawie dwa latatemu, do dzisiaj ani stacjapaliwowa, ani tym bardziej restauracja nie powstały. Po­

wodem przeciągającej się budowy były problemy z wykupem części gruntów od właścicieli prywatnych.

Dzisiaj można już wreszcie powie­ dzieć, że i te problemy zostałyzała­

twione. Koncern nabył już całość nie­

błoto - mówi prezes Towarzystwa, HenrykMachnik. Ważna jestrównież dla środowiska promocja ludzi, któ­ rzy chcą coś ważnego dla niegouczy­ nić. Przygotowujemywłaśnie- „Złotą listę mecenasów", którąeksponować będziemypodczas imprez organizo­ wanych przez TMR. Nasze uroczysto­

ściw „Milusi",przy śląskim kołoczu i grzańcu,towięc nie tylko spotkanie w gronie przyjaciół, ale przede wszystkim ludzi, którzy niechcą po­ zostawać biernymi odbiorcami tego co niesie życie.

W trakcie uroczystości popisywa­ ły się swymi programami artystycz­

nymidzieci z przedszkola nr 6 oraz SP3 z Radoszów, które bawiły zebra­

nych „Godkamiprzy szkubaniu”.

Równie prestiżowy w środowisku rydułtowskim jest tytułlidera aktyw-

w rodzinie. Rodziny z problemami często zamiast być miejscem bez­ piecznym, łagodzącym stresy,, stają się ich źródłem. Członkowie Rady zgadzają się co dotego, że rodzinie nie tylko wodzisławskiej, ale general­

nie rodzinie polskiej należy pomóc.

Chodzi tu nietylko o pomoc finanso­ wą, ale przede wszystkimo pomoc od strony psychologicznej, od strony wsparcia duchowego. Bardzo istotną formą pomocy jest przygotowanie

młodych ludzi do życia wrodzinie - mówi AlinaSirdak.

Raport powstać ma dokońca ka­

dencji Rady Rodziny czyli do wrze­ śnia bieżącego roku. Opracowanie to, z konkretnymi sugestiamiipropozy­

cjami członków Rady, przedstawione zostanie władzom miasta. Już dziś wiadomo, że jedną z propozycji bę­

dzie to, aby powstałw Wodzisławiu rodzinnyośrodekdiagnostyczny.Naj­

bliższy tegorodzaju ośrodek mieści sięwRaciborzui jestprzepełniony.

Podczas poniedziałkowego posie­

dzenia Rady Rodziny rozmawiano również na temat problemów dzieci niepełnosprawnych oraz o tym, jak można im pomóc. Wiesław Porębski -dyrektor ZespołuŚwietlic Profilak­

tyczno-Wychowawczych mówił na temat pomocy rodzinie w organizo­

waniu czasu wolnegodzieciom.

Max

zbędnej do budowy ziemi, wyburzo­

no stojące naniej wcześniej budynki i właściwiewydawałoby się, żejuż nicniestoi naprzeszkodzie, by roz­

począćinwestycję.

Okazało się jednak, że w niedale­ kiej odległości od stacji „ESSO” po­

wstanie jeszcze jednastacja, tym ra­

zem koncernu „Statoil”. Bliska loka­

lizacja obu stacji i związane z tym pewne utrudnienia w mchu wymaga­

ją jednak odpowiednich rozwiązań drogowych tak, bywyjazdi wjazd na obie stacje mógłsięodbywać płynnie i nie komplikowaćruchuna drodze.

Aktualnierozważanesą możliwo­

ści rozwiązaniaproblemu. Jednymz wariantówjest budowana tym odcin­ ku drogi czteropasmowej.

J.M.

nych. Tak sięzłożyło, że w bieżącym roku ten zaszczytny tytuł powędrował w środowisko oświatowo-kulturalne.

I tak SP 2 została uhonorowana za wszechstronną działalnośćspołeczną.

Niezwykleaktywna wradoszowskim środowiskuSP 3 dostała„Lidera” za najważniejszeinicjatywylokalne, zaś SP 4 zasłużyła sobie na ten tytuł za działalność charytatywną. Jej wspó­ łpraca z Domem Dziecka i stworze­ nie u siebie oddziału integracyjnego to inicjatywy budzące powszechny szacunek. Za działalność sportową wyróżniona zostałaSP5, której klub sportowy „Piątka plus” gościł nawet mistrzaolimpijskiego z Atlanty Ro­

berta Korzeniowskiego. Wybitnie kulturalne podłoże posiada nadanie tytułu „Lideraaktywnych” grupiear­ tystycznej „Konar”. Należy wspo­

mnieć, że już przed dwoma laty lide­ rem aktywnych została SP 1, której dyrektorKornelia Newypełniłafunk­

cję pierwszego prezesa Towarzystwa.

Uroczystość nadania tytułów „Ry- dułtowika Roku” przewidziana jest na marzec.

Aktywnym z Rydułtów gratuluje­

my osiągnięć i życzymy wiele wy­ trwałości w dalszej pracy dla dobra środowiska i współmieszkańców.

J.M.

RADLIN

Radni uchwalili nową lokaliza­

cję targowisk na terenie miasta.

Bazar na boisku

Nowa uchwała przewiduje, że tar­ gowisko przeznaczone doprowadze­

nia handlu w branży rolno - spożyw­ czej zorganizowane zostanie na bo­ isku treningowym KS „Górnik Ra­

dlin”. Targowiska „odpustowe” w dni odpustu odbywaćsię będą przy ulicy Rymera oraz przy ulicy Mariackiej.

Radni nie zmienili opłat targowych ustalonych w czerwcu ubiegłego roku.

Zgodnie z przyjętym regulami­

nem targi odbywaćsię mogącodzien­ nie w okresie letnim od godziny 5.00 do 18.00, a w okresiezimowym od godziny 7.00 do 16.00. Natargowi­

skach tych nie można sprzedawać i spożywać napojów alkoholowych, sprzedawać materiałów wybucho­ wychiżrących ,cuchnących oraz ar­ tykułów szkodliwych dla zdrowia.

Zabronionajesttakże sprzedażi wy­ miana nagranych niekoncesjonowa- nych kaset wideo, kaset magnetofo­

nowych, oraz sprzedaż metali szla­

chetnych.

Zarząd Miasta planuje również wydzierżawić częśćhali tam sięznaj­

dującej handlowcom orazzrobić tam ubikacje. Nie wiadomo na razie czy nowe targowisko na boisku Górnika Radlin przyjmie się wśród mieszkań­ ców Radlina.

max

RADLIN

W centrum

WładzeRadlinaod początku ubie­

głego roku myśląo zorganizowaniu wcentrum miasta miejscesłużącego rekreacji i organizacji miejskich im­

prez. Powstać miałoby ono między Domem Sportu, Domem Kultury oraz ulicamiMariackąiKorfantego.

Dwa biura projektów opracowały już koncepcje zagospodarowania tego terenu.Obie przewidują budowę estrady, która służyćbędzie organiza­ cji imprez. Powstać tam mają rów­ nież pawilony handlowe, m.in. dla małejgastronomii.

Koszt organizacji centrum Wynie­ sie kilka miliardów starych złotych.

Radni upoważnili Zarząd Miasta i przewodniczących poszczególnych komisji, aby wspólnie opracowali szczegółową koncepcję jego zago­

spodarowania.

Max

RACIBÓRZ

Dobry plan

Wiceprezydent Adam Hajduk, któryw lipcu kierował pracami miej­ skiego sztabu przeciwpowodziowe­

go, wie co zrobić, by koordynacja ak­

cji ratunkowych była w przyszłości skuteczniejsza. Założenia swojej kon­

cepcji p.zedstawił 17 lutego w Urzę­

dzie Miasta na spotkaniu z komen­ dantem wojewódzkim Straży Pożar­ nej Piotrem Bukiem i dyrektorem Wydziału Straży UW Andrzejem Szczeponkiem. Wiceprezydentowi zależy,byjego przemyślenia zostały uwzględnione przy konstruowaniu planów na szczeblu wojewódzkim.

Przedewszystkimobecna struktu­ ra wojewódzkiego, rejonowego i gminnego komitetu przeciwpowodzio­

wego jest niewydolna. Te dwa pierw­ sze mają koordynować i dysponują sprzętem. Ten ostatni sprzętu niema, a ma wykonywać prawie wszystkie zadania, mającna dobrą sprawę je­

dynie do dyspozycji ochotniczestraże pożarne -przekonujeAdam Hajduk.

Musi więc, jego zdaniem, powstać rejonowy,a w przyszłości powiatowy sztab koordynacyjno-decyzyjny, któ­

rym pokieruje prezydent, starosta po­

wiatu wspólnie z szefem strażaków.

Sztab ten musi sobiezapewnie jedno­

litą łączność i kontrolęnad jednym, dużym magazynem sprzętu. W jego pracachuczestniczylibyrównieższe­

fowieinstytucji i zakładów użytecz­

ności publicznej.

NIK, który w grudniu kontrolował prowadzenie akcji powodziowej przez Urząd Miasta stwierdził, że niewydolny okazał sięmiejski komi­

tet przeciwpowodziowy Zarzucono nam, że zebrał się tylko raz, że nie opracowano planów alarmowania, nie przeprowadzono ewakuacji i nie zorganizowano ratowniczych drużyn ochotniczych- mówi prezydentMar­ kowiak, którego zdaniemwrazie ka­

tastrof żaden komitet nie spełn swo­ jej roli jeśli jedna osoba nie będzie miała wszystkich uprawnień decyzyj­

nych, a takich prezydent nie miał.

Gdy żywiołszalał nie było też czasu na skrupulatne wypełnianieprocedur.

Na wniosek władz miastawraporcie NIK-u zapisano, że przyczynami za­ laniamiasta były wadliwie wybudo­

wane obwałowaniaoraz brak zbiorni­ ka retencyjnego.

(waw)

W gestii radnych

Zarząd Miasta nie wniesie po raz drugi projektu uchwały w sprawie przeprowadzenia konkursów na sta­

nowiska dyrektorówjednostekkultury - zapowiada wiceprezydent Adam Dzyndra. Jego zdaniemskororadni w listopadzie odrzucili projekt Zarządu, to powinni teraz przygotować własny.

Rzecz idzie o stanowiska dyrektora RaciborskiegoDomuKultury, „Strze­

chy”, Muzeum i Miejskiej Biblioteki Publicznej. Oprócz szefa”Strzechy”, któremu upłynęła w ubiegłym roku kadencja, pozostali dyrektorzy pełnią swe funkcjena czas nieokreślony.Za­ rząd chciałwprowadzić 5-letniąka- dencyjność. Konkursy miały być przeprowadzone w styczniu tego roku. Jedyny konkurs jaki czekanas prawdopodobniew najbliższymcza­ sie dotyczyć będzie wyboru dyrektora projektowanego Centrum Kultury, które powstanie na bazie połączo­ nychdwóch domów kultury.

Przypomnijmy, że wynik głosowa­

nia radnych na listopadowejsesjibył dlawładzmiasta zaskoczeniem.Rad­

ni długo spierali się nad ostatecznym kształtem regulaminu, gdyż chciano za wszelkącenę zapobiec politycz­

nymmanipulacjom, do których, zda­

niem rajców,mogło dojśćmimo że w komisjach konkursowych mieli za­ siąść ich przedstawiciele. Przegłoso­ wano poprawki, po czymnie spodzie­

wanie cały projekt odrzucono.

(waM>)

(3)

RACIBÓRZ

Hotel „Polonia”przy Placu Dworcowym odzyskuje swój dawny blask

Hotel bez barier

Niszczejący Hotel „Polonia” na­

była od miasta, pod koniec grudnia 1996 roku, wodzisławska spółka

„Hefal" Od początku roku wobiek­ cie trwa remont. Byłby jużpewniena ukończeniu gdyby nie lipcowa po­

wódź.Nowiwłaściciele obiektu chcą nadać mu przedwojenny wygląd.

Uparcie szukają zdjęći opisów z tego okresu. Ostatnio dowiedzieli się, że w czasie wojnynocował tu marszałek Goering. Przyszedł też list z Niemiec.

Pewna staruszka, która w 1945 roku opuściła miasto, pyta w nim,czy Ho­ tel„Dworcowy”, botak się wówczas nazywał, jeszczeprzyjmuje gości.

Z dawnej świetności liczącegoso­ bie już blisko 150 lat obiektu niewie­

ledo dziś pozostało. Pozadrewniany­

mibalustradami i ogromnym oknem z resztkami witraży nic więcej. Do­ minuje paskudny socrealizm, który zawitał tu po wojnie. Balustrady i okno zostaną odnowione. Wnętrza będąmiały stonowaną,gustowną ko-

WODZISŁAW

Trwa swoisty wyścig Wodzisław - reszta świata o drabinę strażacką.

Wyścig z czasem

Wodzisławscy strażacy uzbierali już prawie całąkwotę na wykup ze­ psutej drabiny z Komendy Woje­ wódzkiej Straży Pożarnej w Katowi­ cach.Komenda przeznaczyją jednak tej gminie, któraszybciej uzbiera nie­ zbędną do remontu urządzenia kwotę 200tys. zł. Do wyścigu o zdezelowa­

ną drabinęniespodziewaniewłączyły się jeszczemiasta: Żory iOlkusz. Do kogo trafitrofeum? Przekonamy się wmarcu.

W każdym z zainteresowanych wykupem miast nie ma dotychczas drabiny,która umożliwiałaby prowa­

dzenie strażakom akcji gaśniczej na wysokości kilkudziesięciu metrów.

Tymczasem dziesięciopiętrowych bloków nie brakuje. Nowadrabinaz wysięgnikiem, pozwalająca dotrzeć na wysokość 37 metrów, a więc w okolice 10 piętra, kosztuje około 1

KRZYŻKOWICE

Balowanie z zyskiem

14 lutego w restauracji „Irma”w Krzyżkowicachodbyłsię bal charyta­ tywny, zorganizowany przez Urząd Miasta oraz rydułtowskie Stowarzy­

szenie Rodzin Katolickich. Bilet wstępu kosztował 200 zł od pary.

Przygrywał zespól „Gest”z Pszowa.

Odbyła się aukcja obrazów Grupy

„Konar”, artystkiBarbary Kaszyiob­

razów namalowanych przezmłodzież z PaństwowegoOgniska Plastyczne­ go. Najdroższy został sprzedany za 560 zł. W zabawieuczestniczyli: bur­ mistrz Rydułtów Z. Scemann, wice­ burmistrz L.Tatura, radni, wicebur­

mistrz Pszowa Cz. Mucha, prezes Transgóru M. Mańczyk iinni biznes­

OPEL$

---ZAPRASZAMY---

BP AUTO GLIWICE

44-100Gliwice, ul. 1 Maja 56 tel. 0-32/31266” fax 0-32/ 319478

ASTRA

5-DRZWIOWA.

WYGODNA W EKSPLOATACJI.

lorystkę charakterystyczną dla prze­

łomu XIXi XXwieku. Po remoncie

„Polonia” nie będzie jednak już tylko hotelem. W suterenie powstanie re­

stauracja choć wcześniej zakładano, że będzie tu salon gier. Na parterze już w marcu swoją filię otworzy Kre­ dytBank-PBI S.A. W oficynie obok budynku frontowego znajdować się będąbiurado wynajęcia. W nimsa­

mym powstanie 18 pokoi i cztery apartamenty, łącznie 42 miejsca noc­ legowe. „Hefal” chce wynająć je po raz pierwszy uczestnikom sierpnio­ wego Spotkania Raciborzan. Część z nich zostanie przystosowana do po­ trzeb osób niepełnosprawnych. Na kolejne poziomy zawiezie ich winda.

Na poddaszu powstanie sala konfe­

rencyjnai zapleczerekreacyjne z sau­ ną i siłownią. Chcemy, by hotel miał dobry, dwugwiazdkowy standard - powiedziano nam w „Hefalu”.

(waw)

min. zł. Koszty drabiny do remontu specjalistycznafirma niemieckaosza­

cowała na200tys.zł. Taka perspek­ tywa finansowa uczyniła projekt po­

zyskania drabiny realnym. Wodzi­ sławscy strażacywystąpili o dofinan­ sowanie zakupu do Urzędu Miasta.

Tutaj uzyskali zapewnienie o przy­ znaniu na ten cel 100tys. zł. Podobne deklaracje złożyły: Urząd Miasta Ry­

dułtowy - 30 tys.zł, Pszów -30tysi Radlm 25 tys. zł, a także wodzisław­ ska Spółdzielnia Mieszkaniowa - 10 tys. zł. Sąsiednie Urzędy chętnie wspierają przedsięwzięcie, gdyż w przyszłości wodzisławska drabina mogłaby być wykorzystywana do prowadzenia akcji również w tych gminach.

J.M.

meni. Zabawa trwała do godziny 4.00. Zebrano 3.000 zł. Pieniądzete będą przeznaczone na kolonie dla dzieci z rodzin najuboższychz Rydu­

łtów oraz na zasilenie Parafialnego Funduszu Stypendialnego, który bę­

dzieprzyznawałzapomogi uzdolnio­

nym uczniom szkół średnich i studen­

tom wyższych uczelni będącym w trudnejsytuacji materialnej. 24lutego wSzkole Podstawowej nr3 w Rydu­

łtowach odbył siętradycyjny„śledź”

dla mieszkańców miasta, z którego dochód został przeznaczony na te same cele. Wstęp na impezę wynosił 50zł.

(e)

RACIBÓRZ

Koparki na start

Jestszansa, by jeszczew tym roku rozpocząć odmulanie kanału Ulga - zapowiedział podczas ubiegło tygo­

dniowej wizyty w Raciborzu Janusz Szajnar, pełnomocnik wojewody ka­ towickiego ds. usuwaniaskutków po­ wodzi. Rząd polski przekazał w tym roku na usuwanie skutków powodzii rozbudowę nowych umocnień 870 min zł. 156 minzłtrafidowojewódz­

twa katowickiego. Kolejne60 min zł ma pochodzić z pożyczki zaciągniętej w BankuŚwiatowym. Roboty, oprócz odmulenia, obejmą również doszczel­ nianie wałów i wycinkę drzew

Jadowita wystawa

Od 3marca do połowykwietniaw raciborskim Muzemu przyul. Gimna­

zjalnej będzie można oglądać wysta­

wę gadów egzotycznych.Swojeoka­

zy udostępniło kilkunastu polskich hodowców z Międzynarodowego To­

warzystwaMiłośnikówFauny Egzo­

tycznej. Bądzie ich w sumie ok. 50 - ponad 30 wężów jadowitych i nieja- dowitych, pochodzących głównie ze stref tropikalnych i pustynnych oraz jaszczurki i żółw. Jednym z najcie­ kawszych okazów prezentowanych na wystawie jest najjadowitszy wąż świata - mamba zielona (1,5 m długo­ ści), żyjącawAfryce Środkowej, po ukąszeniu której umiera 40% ludzi, niezależnie od tego, czy podano im surowicę, czy nie. Prezentowane są też potężne pytony siatkowane, któ­ rych długość dochodzi do 4 m, po­ chodzące z okolic Tajlandii. Jest to największy gatunek wąża na świecie, który udokumentowano (w 1972r.

złapano samicę pytona, mającą10,13 m dł). Pod względem rozmiarów konkuruje on z anakondą zieloną.

Można będzieteż zobaczyć kilkanie­ bezpiecznych gatunków grzechotni- ków - m.in. straszliwe, kogęjedno- okularową, kobrę czamoszyją, plują­ cą jadem naodległość,celując prosto w oczy,co powoduje utratę wzrokuu ofiary i kobrę egipską. Z tą ostatnią wiąże się legenda- podobno królowa egipska Kleopatra popełniła samo­ bójstwo wkładając rękędokoszyka, w którym znajdowała się właśnie wspomnianakobra lubżmija pustyn­

na, zwanawężem Kleopatry (do dziś historycy ibiolodzy' nie są co do tego zgodni). Z jaszczurek będzie można podziwiać barwne legwany- zielone­

go 80-centymetrowego (oswojonego) i małe madagaskarskie - szybkie i niebezpieczne.

E.H.

RACIBÓRZ

Kwatera na zjazd

1i 2 sierpniaodbędziesię w Raci­

borzu Spotkanie Raciborzan z całego świata. Najwięcej uczestników zjaz­ du przyjedzie zNiemiec. Część osób nocować będzie u rodzin. Nieliczni znajdą miejsce w hotelach. Komitet organizacyjny Spotkania wspólnie z Bund Ratiborer i Redakcją „Nowin Raciborskich” rozpoczynają akcję zbierania danych oosobachzRacibo­

rza i okolic, którechciałyby przyjąć, za odpłatnością,gości zjazdu. Oferty z podaniem adresu, numerutelefonu, określeniem ilości miejsc noclego­

wych należy składać wsiedzibieRe­

dakcji „NowinRaciborskich” przyul.

Podwale 1 w Raciborzu. Zbiorcza li­

sta kwater prywatnych trafi do Związku Raciborzan w Niemczech.

Osobychętnedo ichwynajęcia będą siękontaktować bezpośrednioz zain­

teresowanymiich przyjęciem.

(w)

wzdłuż koryta. Część tych prac może być zakończona jużw tymroku - do­

dał pełnomocnik Szajnar.

25 i 26 marca odbędzie się w Ostrawie polsko-czesko-niemiecka konferencja na temat zabezpieczeń powodziowych. Rząd naszego kraju będziena niej forsował jak najszyb­

sząbudowę zbiornika Racibórz. In­

westycja ma kosztować 800 min zł.

Chcemy, by realizowały ją wszystkie trzy państwa - informował Janusz Szajnar.

(H-)

RACIBÓRZ

Czekają na decyzję

Wojewódzki Zarząd Inwestycji Rolniczych wKatowicach rozpocznie wkrótce podwyższanie 10.7 kilome­

trowego odcinka wałów w Racibo­ rzu. Chodzi o tzw.wały wewnętrzne chroniące Ostróg i Płonię przed zala­ niem. Podczas ubiegłorocznej lipco­ wej powodzi okazało się,że są niższe od wałów zewnętrznych, co spowo­ dowało przelanie się wody do tych dzielnic. Wpierwszej kolejności ma być wykonany odcinek od żwirowni do mostu zamkowego. Będą miały wysokośćrównąwałom na Dębiczu i w Miedoni. Zneutralizuje to skutki tzw. cojki na Miedoni - twierdzi Ry­

szard Jakubowski, szef katowickiego WZIR-u. Cofka, o której mowa po­

woduje, że woda przeprowadzona przez Odrę i Ulgę wraca w stronę miasta nie mogąc przejść w całości przy połączeniu obu nurtów w Mie­

doni.

Środki na nadbudowęwałów rząd pozyskałz Europejskiego BankuIn­

westycyjnego. EBO może zażądać przeprowadzenia międzynarodowego przetargu na realizację tej inwestycji, gdyż jej wartość przekracza milion ECU - dodaje dyrektor Jakubowski.

Procedura przeprowadzenia takiego przetargu trwa przynajmniej pół roku.

Jeśli tak się stanie pod znakiem zapy­ tania stoi rozpoczęcie tej inwestycji jeszcze w tymroku- oznajmia WZIR.

Wkrótce też rozpocznie sięumacnia­

nie nowych wałów, którewybudowa­

no na miejscu polipcowych wyrw.

WODZISŁAW

20 lutego w Poradni Uzależnień w Wodzisławiu odbyło się pierwsze spotkanie grupy dzieci z rodzin al­

koholików.

Pokonać pokusę

Spotkania grupy terapeutycznej dzieci osóbuzależnionych od alkoho­ luodbywać siębędąregularnieco ty­ dzień. Jest to pierwsza tegorodzaju grupa w Wodzisławiu i jaktwierdzą wodzisławscy terapeuci jest bardzo potrzebna. Problemudzielania pomo­ cy osobom uzależnionym dotyczy również ich dzieci, które do poradni odwykowej przychodzą coraz czę­

ściej.

Dotychczas dzieci uczestniczyły w spotkaniachindywidualnych w po­

radniodwykowej. Teraz oprócz tego mogą uzyskać pomoc w szkołach.W każdej wodzisławskiej szkole jest wykwalifikowany pedagog, który zna teproblemy.Prowadzonesą różnego rodzajuprogramy profilaktyczne ta­ kie jak: „Drugi elementarz”, „Pro­

gram Siedmiu kroków”, „Noe” czy

„Niećpam, nie piję, nie palę”. Są to programy adresowane do różnych grup wiekowych.

Piątkowe spotkanie pokazało, że w terapii dzieci z rodzinalkoholików bardzo ważne jest to aby mogłyone otrzymać wsparcie nie tylko od doro­

słych terapeutówalerównież od ró­ wieśników.

Max

VJjskrócie

wiakowi „słoik miodu” za dobrą współpracę i udostępnianie infor­

macji. Prezydent jest stałym czytel­ nikiem „DZ”.Jak samjednak przy- znaje kilka publikacji tego pisma go wkurzyło. Wiceprezydent Adam Hajduk czyta namiętnie „Trybunę Śląską", wiceprezydent Adam Dzyndra „Gazetę Wyborczą”.

17 lutego w Rybniku zebrał się Konwent Prezydentów, Burmi­

strzów i Wójtów gminnaszegore­

gionu. Dyskutowano o komunali­

zacji Okręgowego Przedsiębior­

stwa Energetyki Cieplnej w Ja­

strzębiu.

WODZISŁAW

10 lutego w Urzędzie Miasta Wodzisławia zebrała się Komisja Gospodarki Komunalnej,Komuni­

kacjii Łączności. W trakciedysku­

sji omówiono propozycje wydat­ ków Rad Dzielnic na remonty dróg, chodników oraz montaż opraw oświetleniowych. Podjęto również dyskusję na temat tego­

rocznego regulaminu dofinansowa­

nia ekologicznego ogrzewania bu­ dynków mieszkalnych. W posie­

dzeniuKomisji uczestniczył wice­

prezydent miasta, Wacław Man- drysz.

Rozpoczęły się prace związane z ustaleniem zasad ogłoszenia kon­ kursu na dyrektora Ośrodka dla Dzieci Niepełnosprawnych Rucho­ wow Wodzisławiu.W celu ustale­

nia zasad konkursu powołana zo­

stała specjalna Komisja Rady Miejskiej. W obradach Komisji uczestniczyrównieżwiceprezydent miasta, Wojciecha Mitko.

10 lutego odbyło się spotkanie władz miasta Wodzisławia z mieszkańcami dzielnicy Nowe Miasto. Spotkanie zorganizowane zostało w Szkole Podstawowej nr 5. Uczestniczyli w nim m.in.pre­

zydent miasta, Ireneusz Serwotka orazwiceprezydent,WacławMan- drysz, przedstawicielPrzedsiębior­ stwa Gospodarki Mieszkaniowej, Bolesław Gowin oraz przewodni­ czący Rady Dzielnicy, Edward Szczygieł. Głównymtematem spo­

tkania było przedstawieniemiesz­

kańcom zasad sprzedaży mieszkań komunalnych. Okazało się, że za­ interesowanie mieszkańców tą sprawą jestogromne, tak duże, że sala gimnastyczna okazała się zbyt mała, by pomieścićwszystkich ze­ branych. Dlatego władze miasta zobowiązałysiędo przeprowadze­ nia jeszczejednego zebrania, tym razem w sali MOK-u „Centrum".

9 lutego wiceprezydent Wodzi­

sławiaWacław Mandrysz gościłw Urzędzie Miejskim przedstawicieli Zakładu Energetycznego z Gliwic.

Podczas spotkania rozważanabyła możliwość zwiększenia poboru energii.Planyteobejmują wymia­ nę doprowadzających instalacji oświetleniowych oraz instalacji elektrycznych wmieszkaniach zlo­ kalizowanych w obrębie rynku.

11 lutego w siedzibie wodzi­ sławskiego magistratu odbyła się konferencja prasowa. Głównymi tematami spotkania prezydenta miasta, Ireneusza Serwotki z dziennikarzamibyły sprawyzwią­

zane ze sprzedażą lokali komunal­ nych oraz z projektem utworzenia w Wodzisławiu Szkoły Czystej Produkcji. Najprawdopodobniej Szkoła powstanie w mieście jesz­

cze w tym roku. Dzięki jejorgani­

zacji1 uda się poprawić nieekolo- giczne procesy produkcyjne nie­ których zakładów.

12 lutego odbyło się kolejne posiedzenia Zarządu Miasta Wo-

(4)

dzisławia. W porządku obradzna­

lazły się m.in. punkty dotyczące projektu uchwały w sprawie powo­ łania Komendanta Straży Miejskiej w Wodzisławiu oraz projektu uchwały w sprawie powołania Ko­ misji Przetargowej celem wyłonie­

nia wykonawcy na realizację mo­

dernizacji starej części Szkoły Podstawowejnr 15.

17 lutego Prezydent Wodzisła­ wia Ireneusz Serwotka uczestni­

czył w spotkaniu, którego głów­ nym tematem była reforma powia­ towa. Spotkanie zorganizował Za­ rządMiasta Rybnika w tamtejszym magistracie.

18 lutego, wsiedzibieZakładu Wodociągów i Kanalizacji odbyło sięspotkanie przedstawicieli gmin:

Gorzyce, Marklowice, Godów, Pszów, Radlin, Świerklany, i Wo­

dzisławia. Spotkanie zorganizował Gminny Związek Wodociągów i Kanalizacji. Zostało ono zwołane w celu omówienia koncepcji go­

spodarki wodno - ściekowej pro­ wadzonej na terenie działania związku.Z ramienia UrzęduMia­ staWodzisławia w spotkaniu brał udział wiceprezydent Wacław) Mandrysz.

RYDUŁTOWY

Na ostatniej sesji 9 lutegoradni podjęli stanowisko w sprawie ru­

chu samochodów ciężarowychuli­

cą Tetmajera. Ciężarówkijadące w kierunku Wodzisławia nadal będą mogłyjeździćtą drogą, jednak beż przyczep. Ich waganiemoże prze­

kroczyć2,5tony.

RadaMiasta opowiedziałasię za przyłączeniem Rydułtów dopo­

wiatu wodzisławskiego ziemskie­

go-

W ubiegłymroku w rydułtow- skim szpitalu urodziło się 976 dzieci - 482 chłopców i 491 dziew­ czynek, wtym 16 par bliźniąt.Dla porównania w roku 1996urodziło się 1000dzieci - 510 chłopców i 487 dziewczynek, w tym 10 par bliźniąt. Samychmieszkańców Ry­ dułtów przyszło na świat 192.

Zmarło 448 osób, w tym 175 mieszkańców Rydułtów(w 1996r.

- 462 , mieszkańców 218). Zawar­

to 141 małżeństw(w 1996r. 155).

17 rozwiedzionych osób zawarło ponownie związek małżeński ( w 96r. -10). W ubiegłymroku odbyły się dwa spotkania dla jubilatów obchodzących50, 55, 60i 65 -le- cie pożycia małżeńskiego. W pierwszym z nich uczestniczyło 18, a w drugim29 par.

PSZÓW

9 lutego wiceburmistrz Czesław Mucha wziął udział w spotkaniu w Urzędzie Wojewódzkim w Katowi­ cach, na którym 13 gmin (m.in.

Pszów)podpisało porozumienie w sprawie komunalizacji Przedsię­ biorstwa Energetyki Cieplnej (PEC) w Jastrzębiu.

W Pszowie w 1997 roku uro­ dziło się 161 osób, zmarło 140.

Urząd Stanu Cywilnego sporządził 67 aktówzawarcia małżeństwa. 64 paryzawarły ślub w Pszowie, 3 na­

tomiast w Niemczech, po czymzo­

stałoto wpisane do ksiąg w tutej­ szym USC. Małżeństwo zawierały osobymłode. Nie zdarzył się przy­ padek, aby jakaś pąra byłanp. po 60-tce.

Trwa przygotowanie materia­ łów, m.in. wykonywanie kosztory­

sów na budowę chodnikówna uli­

cach: Pszowskiej, Kolberga i Ar­

miiKrajowej.

Są małżeństwem od sześciu lat. Brak słuchu nie przeszkodził im w usamodzielnieniu się i założeniu szczęśli- mioty wymawia, chociaż niezbyt wy-

wę’ rodziny. " raźnie, ich nazwy. Uczyje teżjęzyka

migowego. Resztę nauki mowydope­

łniają wychowawczynie w przed­ szkolu. A marzenia? - dopytuję.

Wielkim marzeniem, które jużdocze­

kało się realizacji, było kupno samo-

Razem bez słów

O Eli i Jarkudowiedziałam się od znajomej. Historia głuchoniemego małżeństwa, które opiekuje się dwie­

ma słyszącymi córeczkamiwydałami się na tyleinteresująca, że postanowi­

łam ich poznać. Okazało się, że odna­

lezienie dokładnego adresu moich bohaterów niejest trudne, gdyż Kuź­ niarów dobrze znająwszyscy sąsie- dzi. Tood nich dowiedziałam się, że dziecisą jeszcze wprzedszkolu a ro­ dzice pracują.

Zdecydowałam się wybrać do przedszkola, by wten sposób nawią­ zać jakiś kontakt. Dyrektorka przy­ prowadziła dwie sympatyczne dziew­ czynki - 5-letnią Sabinę i 4-letnią Małgosię. Na pierwszy rzut oka spra­ wiaływrażenie bliźniaczek. Obie tak samo ubraneiwłaściwie tego samego wzrostu. Punktualnie o godz. 14.30 zjawił się ojciec, aby odebrać córecz­

ki. Był nieco zaskoczony i zaniepo­ kojonymoją obecnością. Usilnie sta­

rałam się wytłumaczyć muoco cho-,-1 dzi. Oporozumieniu werbalnym nie było mowy. Na szczęście jedna z wy­ chowawczyń zna język migowy. Po chwili wahania zgodził sięna spotka­ nie zapraszając mnie do swojego mieszkania. Zeszliśmy do samocho­ du,wktórymczekałajużżona. Oka­ załosię później, że oboje mają prawo jazdy,a poruszanie się po drogach nie stanowi dla nich żadnegoproblemu.

Sąbardzopogodni, otwarci i uprzej­

mi. Mieszkanie jest gustownie urzą­ dzone, wczym pomagał ojciec Jarka, który jest rzemieślnikiem.Składasię z dwóch pokoi -jeden przeznaczony jest dla dzieci. Zapraszają mnie do pokoju gościnnego. Siadamyizaczy­

namy„rozmowę”. Wymiana zdań od­

bywa się w absolutnym milczeniu.

Nie jestłatwa dlakogoś,kto nie zna językamigowego. Ale i temu można zaradzić. Wyposażona jestem w pa­

pier idługopisaElżbieta chętnie od­

pisujena moje pytania. Nieraz trudno sie porozumieć. Pewnezdaniamuszę konstruowaćnawiele różnych sposo­ bów,aby Ewa wiedziała oco chodzi.

Czasem nasz dialog wydaje się za­ bawny,gdyna przykładpyta mniepi- sząc: „Czy napiję się kawy?”. Jarek raczejnie włącza siędo rozmowy. W końcu widząc nasze wysiłki wsposo­

bie porozumiewania się, postanawia pojechać po „tłumacza” - swojego ojca, którymieszka niedaleko stądi zna język migowy. Gdywreszcie się zjawiają, rozmowa staje się mniej skomplikowana. Pan Kuźniar tłuma­ czy: Ela pochodzi z wielodzietnej ro­ dziny - ma siedmioro rodzeństwa.

Słuchstraciła w wiekutrzechlat, kie­ dy zachorowała na zapalenie opon mózgowych. Jarekniesłyszy od uro­ dzenia. Oboje ukończyli szkoły dla niesłyszących. Mająpo28 lat.Pozna­ lisię w 1991 roku na wczasach reha­

bilitacyjnych nad morzem. Pobrali się po roku. Zaraz poślubie zamieszkali w rodzinnym domu Elżbiety w Gą- siorowicachkoło Strzelec Opolskich.

Cztery lata temu przeprowadzili się do Raciborza, gdzie kupili mieszka­

nie na jednym z ładniejszychosiedli.

Decyzję o zamieszkaniu tutajpodjęli główniez tegowzględu,żew Raci­

borzu Jarek kończył szkołę, miałka­

walerkę,później dostałpracę. Są też blisko mieszkających niedaleko ro­ dziców, którzy nawiele sposobów im pomagają.

Pracują w SpółdzielniInwalidów

„Rameta”. Jarek jest tapicerem, Elż­ bieta w tym roku podjęła pracę jako tapicer-szwaczka. Przedtem przez cztery lata była na urlopie wycho­

wawczym. Ojciec Jarka zapewnia, że jego synowa znając kogośdłużej,po­

trafi z układu ust „odczytać” sens słów. Ela i Jarek całkiem nieźle radzą

sobie też z załatwianiem różnych spraw urzędowych. Dziewczynki z ciekawością przysłuchują się naszej rozmowie. Jak na swój wiek są bar­

dzo rezolutnei doskonale sobie radzą z drobnymi pracami domowymi.

Chętnie pomagająmamie -podają do stołu, starsza zmywa naczynia.Z ro­ dzicami porozumiewają się językiem migowym. Sabina opanowała gojuż całkiem nieźle.

Ela wychodzi porodzinne zdjęcia do sąsiedniego pokoju. Otwiera al­ bum pokazując fotografie. Można się dzięki nim zorientować, jak młodzi spędzają wolnyczas. Lubią spacery, wakacyjne wyjazdy do rodziny Elż­ biety, spotkania w gronie najbliż­

szych. Często też chodzą nazabawy taneczne do klubudla niesłyszących.

Jestem zaskoczona słysząc, że świet­ nie tańczą - wyczuwają doskonale rytm muzyki. Wspominamoswoich obawach dotyczących możliwości skontaktowania się z nimi przy po­

mocydomofonu. Okazujesię, że ten problemrozwiązali w prosty sposób.

Ojciec Jarka opracował i zainstalował secjalne urządzenie, któregdy dzwo­ ni dzwonek zapala światło w miesz­

kaniu. Kiedy światło jest włączone - miga. Podobnie rozwiązany został sposób porannego budzenia - Ela i Jarek reagują na migające światełko podłączonedobudzika,które urucha­ mia się, gdy zegar dzwoni. Pytam Elę, jak radziła sobie z opieką nad niemowlętami? Wiadomo, dziecko często płaczewnocy, tymczasem jak je usłyszeć będąc głuchym? W opiece nad pierwszym dzieckiem pomagała przez rok jej matka. Drugie wycho­ wała sama. Żeby wiedzieć, kiedy ma­ leństwa płaczą, spała z nimi. Reago­

wałana ich poruszenie.Nie było, jak się okazuje, również wielkiego pro­ blemu, kiedy dzieci byłychore itrze­ ba było wytłumaczyć lekarzowi, co im dolega. Elżbieta gestami starała się pokazaćo co chodzi. Wskazywała na odpowiednieczęści ciała, np. bo­ lącybrzuch lub gardło. W opiecenad dziećmi pomagająteż rodzicemęża.

Ich pomoc okazuje się szczególnie przydatnaw nauce mowy. Poświęcają na tomnóstwo czasu. Ela demonstru­ je mi,jak sama starasięuczyć dziew­ czynki mówić. Wskazując na przed-

RACIBÓRZ

Ściśle określono zasady przyznawania dotacji celowych dla tutejszych stowarzyszeń i organizacji społecznych

Pod ścisłą kontrolą

Coraz więcej organizacji szuka wsparcia finansowego w miejskiej kasie. Organizacji charytatywnych, klubów sportowych oraz innych in­

stytucji użyteczności publicznej puka do drzwi Urzędu tak wiele, że władze miastaopracowałyzasady współpra­ cy w zakresie przyznawania dotacji celowych z budżetu dla stowarzyszeń i organizacjispołecznych w środowi­ sku lokalnym. Jest też co dzielić. Na imprezyikluby sportowezarezerwo­

wano w tegorocznym budżecie 215 tys. zł, na działalność związaną z ochronązdrowia 85 tys. zł oraz na pomoc instytucjom charytatywnym 9.5 tys.zł.

Gmina podejmie współpracęjedy­ niez organizacją działającą na rzecz miastai jego mieszkańców,poprzed­

stawieniu projektu mającego nacelu rozwiązanie ważnego społecznego problemu pod warunkiem, że nie za­ jęła się tym administracja rządowa lub samorządowa. Chodzi tu o pomoc społeczną, ochronęzdrowia, przeciw­ działanie patologiom, oświatę i edu­ kację, kulturę i sztukę, ekologię i ochronę środowiskaoraz sportitury­ stykę. Urząd Miasta może współfi­

nansować realizację projektów, pro­

chodu. Ta upragniona chwila nade­ szła w zeszłym roku. Bardzo czekają teraz na przydziałtelefonu. Wyrażam zdziwienie, ale ojciec Jarka szybko wyjaśnia: Będziemożna do telefonu

podłączyć fax, co ułatwi komuniko­ wanie się z innymi ludźmi. Telefon też sięprzyda, bo dziewczynki są coraz większe ibędą mogłyz niegokorzy­ stać.

Brak słuchu imowywcale niejest przeszkodą, aby małżeństwo było

udane.Może jest tonawetpewną za­ letą? - dodaje pół żartem, półserio ojciec Jarka, ściskając mi rękę napo­

żegnanie.

Ewa Halewska

wadzić wspólną działalność szkole­

niową i informacyjną, pomagać w statutowej działalności oraz wspó­

łdziałać w nawiązywaniu kontaktów międzynarodowych.

Ściśle zakreślono ramy,w których może być realizowana pomoc finan­

sowa. Mogą na nią liczyćzarejestro­ wane i niedochodowe stowarzysze­

nia, fundacje lub organizacje poza­

rządowe z wyjątkiem fundacji skarbu państwai jednostekadministracji rzą­ dowej i samorządowej. Miejskie pie­ niądze nie mogą być przeznaczone na prowadzenie działalności gospodar­ czej, zakupy inwestycyjne i remonty, pensje pracowników zarządu i obsłu­ gi,działalnośćpolityczną izwiązko­ wą. Nie otrzymają również pomocy organizacje przekazujące pomoc'w gotówce lub w naturze innym oso­ bom oraz te, które niewywiązały się zpoprzednich umów i porozumień.

Urząd będzie preferowałte insty­ tucje, które zabezpieczą sfinansowa­ nie 1/4 kosztów projektu. Wnioskina pierwszepółrocze składać siębędzie do 15 stycznia, na drugie do 15 lipca.

x (waw)

(5)

KRZYŻANOWICE

Gmina opracowała roczny plan pomocy tutejszym rolnikom

Program dla rolników

Krzyżanowicka Rada Gminy przyjęła roczny plan społeczno-go­ spodarczy, w tymszczegółowy zakres pomocy, którą władze samorządowe chcą wyświadczyć tutejszym rolni­ kom. „Zapowiada się kolejny trudny rok.Naprognozy te wpływają skutki lipcowej powodzi, która spowodowa­

łaznaczne szkody, spodziewane kło­ poty ze zbytem płodów rolnych, szczególnie zboża,kukurydzy,limito­

wanie upraw buraka cukrowegooraz wprowadzanieprzepisów Unii Euro­

pejskiej z czym wiążą sięm.in.ogra­

niczeniaprodukcji wśród dostawców mleka”- czytamy w planie.

Zarząd Gminy chce,by czynniki te nie spowodowały spadku pogłowia bydła i trzodychlewnej. Stawia sobie zacel stworzenie warunków do stop­ niowej restrukturyzacji gospodarstw

RACIBÓRZ

Miasto chce przystąpić do Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych

„Małopolska-Śląsk ”

Obniżyć składki

Inicjatywę utworzenia Towarzy­

stwaUbezpieczeńWzajemnych„Ma- łopolska-Śląsk" podjęły Związek Gmin Górnego Śląska i Północnych Moraw oraz Stowarzyszenie Gmin Małopolskich. Cel, to stworzenie in­

stytucji ubezpieczeniowej oferującej gminom warunki ubezpieczeń ko­

rzystniejsze niż proponowane przez funkcjonujące już na rynku towarzy­

stwakomercyjne. Pomysłodawcy ob­

liczyli, że samorządymogą zaoszczę­ dzić dzięki temu nawet40 proc, środ­ ków przekazywanych na wykup po­ lis. Instytucja taka istniała już w przedwojennej Polsce. Niedawno Związek Gmin Wielkopolskich po­

wołałTUW „Wielkopolska”. Tańsze polisy w towarzystwach ibezpieczeń wzajemnychwynikają z niskich kosztów funkcjonowania tych instytucji mających stałąliczbęgmin- klientów będących jednocześnie ich udziałowcami. Nie potrzeba tworzyć rozwiniętej sieci sprzedaży i prowa­ dzić intensywnej kampanii reklamo­

wej. Ograniczona działalnośćmarke-

RACIBÓRZ

Gminny Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej będzie dofinansowywał modernizację źródeł ciepła dokonywaną przez osoby prywatne

Kto pierwszy, ten lepszy

WbudżecieFunduszu zarezerwo­ wanonatencel 50tysięcyzłotych. Z dofinansowania mogą skorzystać mieszkańcy Raciborza będący właści­ cielami domów mieszkalnych idecy­

dującysię naeliminacjęszkodliwego dla środowiskaogrzewania. Dofinan­

sowanie polega na jednorazowym zwrocie części kosztów modernizacji, wtymzakupu urządzeń grzewczych na paliwo ekologiczne (gaz, olej, prąd)lub włączenie budynku do sieci cieplnej bez uwzględnienia urządzeń przenośnych. Ogólna jegokwota nie

z

HUBJSUWILI L

Plus

GSM

(---A

Racibórz, ul.Opawska 3 tel. 415 08 01

rolnych,tak by mogły konkurować w warunkach narzuconych przez UE.

Samorządowcy chcą rozpowszech­ niać wszelkie formy korzystania z preferencyjnych kredytów, w tym z powodziowych kredytów klęsko­ wych, starać sięo pomoc dla rolni­ ków - powodzian (uzyskanie za po­ średnictwem Izb Rolniczych darmo­

wego zboża pod zasiewy), organizo­ wać w okresie jesienno-zimowym szkolenia specjalityczne z zakresu zootechniki,agrotechniki, ekonomii i BHP oraz promować nowoczesne metody zarządzania gospodarstwem.

Teostatnie związane sązprowadze­

niem rejestrugruntów do zbycia, bie­ żącym przekazywaniem nowinek technicznych poprzez zakupspecjali­

stycznych czasopism, udzielaniem porad w zakresie kupna i dzierżawy

tingowa, to równieżniższe koszty ad­

ministracyjne. Towarzystwomoże,co uznajesię za dodatkowy atut,wystę­

powaćjako aktywny inwestor, narzę­

dzie kapitałowe dla udziałowców i instytucja wspierająca lokalny roz­

wój. Zakres świadczonychusług ob­

jąłby prawie wszystkie ubezpieczenia osobowe, majątkowei losowe.

Projektowany TUW „Małopolska- Śląsk" ma mieć siedzibę w Krako­

wie. Kapitał zakładowy wyniesie 2 min zł (20 tys. udziałów po 100 zł każdy). Gmina decydująca się na przystąpienie musiałaby jednocześnie wnieść opłatę równą wartości 10 proc, obejmowanego kapitałunapo­

krycie kosztów organizacyjnych. Za­

rząd zaproponuje radnym przyjęcie projektu uchwały wyrażającej wolę przystąpieniado Towarzystwa- zapo­

wiada wiceprezydent Adam Hajduk.

Na Racibórz przypada260 udziałów.

Koszty organizacyjne, które poniesie miasto oszacowano na2.6tys. zł.

(waw)

może przekroczyć 50 proc, wartości inwestycji,jednakniewięcej niż 2.5 tys. zł. O dotację mogą sięjedynie Obiegać osoby rozpoczynające je w tym roku. Decyzję ojej przyznaniu podejmie Zarząd Miasta. Wnioski opiniować będzie Wydział Ochrony Środowiska według kolejności zgło­

szeń. 9 lutego uchwałą Zarząduprzy­ jęto regulaminprzydziału środków z

GFOŚiGW. Formularz wniosku odo­

finansowanie dostępny jest w Wy­

dziale Ochrony Środowiska.

(waw)

Kontakt i swoboda

Plus osim to pełna swoboda i kontakt.

Tylko do konc lutego możesz zostać abonentem ded Plus osm już za 100 złotych netto. Do wyboru masz markowe telefony cyfrowe w doskonalej cenie.

Nie czekaj odwiedź punkt sprzedaży sied Plus osm, a potem pakuj telefon i jazda na narty.

Z Plus osm możesz teraz korzystać

w niemal każdej górskiej miejscowości w calej Europie, a dzięki świetnemu zasięgowi na drogach będziesz w stałym kontakcie już w trakcie podróży.

gruntów rolnych, w tym współuczest­ nictwo w zawieraniu umów oraz współpraca z Wojewódzkim Ośrod­ kiem Doradztwa Rolniczego wzakre­

sie przygotowywania inwestujących planów.

Podjęte zostaną również próby ponownej wymiany doświadczeń z rolnikami niemieckimi.Kontynuowa­ na ma być również współpraca z ko­

łami łowieckimi, wędkarskimi, psz­ czelarskimi,hodowcówgołębi pocz­ towych, z Agencją Rozwoju i Re-

WODZISŁAW

Program osłonowy ma złagodzić skutki podwyżek nośników energii.

Dopłaty do opłat

Projekt uchwały Rady Miasta w sprawie programu osłonowego jest już gotowy i zostanie poddany pod obrady radnych na najbliższej sesji.

Aktualnie opiniowany jest on przez komisje. Jego celemjestzłagodzenie skutkówpodwyżeknośników energii wprowadzonych 1 stycznia br. u osób i rodzin, które własnymi środkami i możliwościami nie są w stanieprze­ zwyciężyć znacznie podwyższonych koszów utrzymania. Realizacja pro­ gramu będzie miała charakter fakul­

tatywny, co oznacza, że pomoc uza­

leżnionabędzie od indywidualnej sy­ tuacji osobylub rodziny, poziomu do­ chodów i wydatków analizowanych poprzez pryzmat wzrostucen.

Energia elektryczna podrożała o 14 procent, wzrost opłat za centralne ogrzewanie w Wodzisławiu wynosi od 4 do 8 procent,cena ciepłej wody również zwiększyła się o prawie 8 procent, a gazu ziemnego aż o 15,4 procent.

Program przewiduje, żepodwyżki w największym stopniu dotkną bez-

RACIBÓRZ

Gminy wystąpiły o komunalizację majątku OPEC-u.

Ciepło nasze

OPEC Jastrzębie Zdrój działa obecnie jako przedsiębiorstwo pań­ stwowe. Od kilku lat gminy, naktó­ rych terenie znajduje się majątek fir­ my starają sięo jego komunalizację.

Dopiero niedawno udałosięim usta­ lić wspólne stanowisko,którego wy­ razem jest wnioseko komunalizację skierowany dowojewody. Przez dłu­ gi czas przeciwne temu były m.in.

władze Raciborza, których zdaniem gminynie staćobecnie nadofinanso­

waniemocno już zdekapitalizowanej bazy OPEC-u. Przekonało nas, że jako przedsiębiorstwo państwowe fir­

ma ta makłopoty z pozyskaniemkre­

dytu na konieczne modernizacje. Jako spółka gminbędzie mogłago otrzy­ mać na zasadachpreferencyjnych - mówi prezydentAndrzej Markowiak.

Jeśli wojewoda przystanie na komu­

nalizację OPEC zostanie przekszta­

łcony w spółkę kilkunastu gmin. Dla Raciborza przypada 17 proc, mienia podzielnego przedsiębiorstwa oraz 2.5 proc, mienia niepodzielnego. W składtego pierwszego wchodzą dwie duże ciepłownie w Studziennej i na Ostrogu oraz sieć ciepłowni lokal­ nych. Duża międzygminna spółka ma się podzielić na mniejsze spółki gminne, na co jużwładze Raciborza

strukturyzacji Rolnictwa i Przemysłu Przetwórczego Regionu Raciborskie­

go oraz Wydziałem Rolnictwa Urzę­ du Wojewódzkiego.

Integralnączęścią planu jest har­

monogramremontu dróg polnych. W budżecie zabezpieczonośrodki nare­

mont w sumie 9.7 kmdróg.Gminna spółka wodna wykona w tym roku konserwację 14.5 km rowów melio­ racyjnych.

(waw)

robotnych, rodziny wielodzietne, ro­ dziny niepełne, niepełnosprawnych oraz emerytów i rencistów. Świad­

czenia osłonoweprzewidziane w pro­ jekcie programu w ramach budżetu centralnego to zasiłki okresowe spe­ cjalne, które otrzyma około 80 ro­ dzin.Koszt tych świadczeń wyniesie 25.280 złotych miesięcznie. Około 200 dzieci w szkołach podstawowych będzie dożywianych, co kosztować ma 7.200 złotych miesięcznie.

Świadczeniaz budżetu gminy to, oprócz realizacji zadań własnych i obowiązkowych gminy, dożywianie 277 dzieci w szkołach, przedszkolach i żłobku. Dożywianieprzez okres 10 miesięcy kosztować będzie około 119.800 złotych. W ramach działań osłonowych przyznane zostaną zasi­

łki celowe specjalne co kosztować ma w sumieokoło 6(0)00 złotych.

Gminny program osłonowy funk­

cjonować zacznie gdyzatwierdzą go radni.

M.Kasprzyk

nie chcą przystać. Wybudowanie in­

stalacji odsiarczania w Studziennej będzie kosztować ponad 3.5 min zł.

Trzeba tam wybudować bocznicę Ko­ lejową. Nie wiemy co zrobić z pro­

duktami ubocznymi czyli żużlem i gipsem - argumentuje prezydent Mar­ kowiak, którego zdaniem powinien się tymzająćduży, silny podmiot.

(waw)

Złoty laur

Wilibald Ottlik, prezes zarządu Fabryki Obrabiarek „RAFAMET” S.A. w Kuźni Raciborskiej został uhonorowany ZłotymLaurem Umie­ jętności i Kompetencji przyznanym przez Kapitułę Laurów, której prze­

wodniczy Tadeusz Donocik, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach. Wyróżnienie zostało wręczone 14 lutegow Częstochowie.

Wilibald Ottlikotrzymał je w katego­

rii menedżerów i liderów gospodar­

czych. Przypomnijmy,że Złoty Laur wkategoriinajlepszych samorządow­ ców odebrałprezydent RaciborzaA.

Markowiak.

6*9

N ot O'

Powszechny Bank Knt, S.A. oddział w Rybniku chceo.

rzyć w Raciborzu swoją filię. K Kredyt Banku - PBI S.A., który otworzy swe podwojew marcu wre­ montowanym obecnie Hotelu „Polo­ nia”, będzie to drugibankzahieg-ją- cy oraciborzan. PBK S.A. miałsię ulokowaćnaul. Długiej. Jak dowie­ dzieliśmy się ta lokalizacja nie - wchodzi obecnie w rachubę. Bank stanie do przetarguna jedenz miej­ skich lokali użytkowych.Zwiększe­

nie konkurencyjności wśród braków wyjdzie z pewnością na dobie

mieszkańcommiasta iokolic.

* Zarząd Miasta wprowadził do­

datkową opłatę rocznąza a

i

rahiUty- manie terminu zabudów graniu od--

danego w wieczyste użytkowanie.i Równa jestona 10 pac, wartości

nieruchomości.

w Mimo powodzi dobrze „rirdają się działki budowlane m (Mrogn w Raciborzu. Urząd Miasta sprzedał niedawno dwie takie przy ul. Elżbie­ ty. Cena wywoławcza za metrkw.

wynosiła 23 zł. UczestU^y przetargu podbili ją do34 zł.

* Do Wydziału Geodc i Gospo­

darki Nieruchomości i i Urzędu

Miastaw Raciborzu wpłynęło ponad 130 wniosków o przekształcenie użytkowania wieczystego w prawo własności. Zarząd Miasta zapropo­

nował radnym projekt uchwały w sprawie zaskarżenia ustawy ozamia­ nie użytkowania wieczystego na własność do Trybunału Konstytucyj­

nego. Bez względu na wynik głoso­

wania, jak i ewentualne późniejsze postępowanieprzed TK, Urząd, jak zapewnia naczelnik Elżbieta Soko­

łowska,przystąpido realizacji wnio­

sków.

w 6.4 min zł przychodów netto ze sprzedaży osiągnęły w styczniu tego roku Zakłady Przemysłu Cukierni­ czego „Mieszko” S.A.w Raciborzu.

Jest to o ponad 600 tys. zł więcej niż w styczniu roku ubiegłego. Zysk netto wyniósł 595.5tys. zł i był o 47 tys. zł większy od zysku w styczniu 1996. W grudniu spółka nie utwo­

rzyła żadnych rezerw.

w Tomasz Zarzyka został nowym dyrektorem handlowym ZPC

„Mieszko” S.A. Kieruje działami sprzedaży, eksportu i marketingu.

„Mieszko” szuka też kandydata na stanowisko szefa produkcji.

w Zarząd ZPC „Mieszko” S.A.nie ogłosi prawdopodobnie oficjalnej prognozy wyników finansowych na ten rok. Spółka zapowiada jednak, że przychody netto ze sprzedaży i zysk netto powinny być wyższe niż w rokuubiegłym.

w ZPC „Mieszko” S.A.chcąutrzy­

mać tegoroczny eksport na poziomie do 20 proc, sprzedaży. Ze względu nawprowadzenie wysokich ceł spa­

dła wielkość eksportu do krajówby­ łego ZSRR. Na dobrym poziomie utrzymuje się natomiast sprzedaż na Bliski Wschód, do USA i Izraela.

„Generalnie koncentrujemy się na rynku krajowym” - mówi członek zarządu TomaszGajdziński.

* Tylko 17.6 min zł przychodów netto ze sprzedaży i 271.2 tys.zł zy­ sku netto osiągnęło wstyczniu RA- FAKO S.A. W styczniu roku ubie­

głego przychody były o 11.2 minzł większe. W styczniu spółka utwo­

rzyła rezerwy na kontraktydługoter­ minowe z tytułu średniejrentowno­

ści w wysokości 1.36 min zł i nie wykorzystane urlopy w wysokości 59.6 tys. zł.

* Zakłady Elektrod Węglowych S.A w Raciborzu osiągnęły wstycz­ niu tego roku 16.88min zł przycho­

dównetto ze sprzedaży (11.68 min zł w I 97)) i zysk netto 358 tys.zł (455 tys. złw I 97).Wynik ten jest zgodny z projektowanymi wielko­ ściami planu rocznego. Na wynik bieżący nadal wywiera skutki po­ wódźm.in.poprzez konieczność po- nbszeniadodatkowych nakładów na remonty i zwiększoną kooperację produkcyjną - czytamy w komenta­ rzu do raportu.

\._______________________________________7

Cytaty

Powiązane dokumenty

ciborzu, pok. w sprawie regu ­ laminu przeprowadzania konkursów na stanowiska dyrekto ­ rów szkół i placówek oświatowych prowadzonych przez Gmi ­ nę Racibórz oraz

Do samochodów zabytkowych zaliczają się także warszawy, które wydaje się, że jeszcze nie tak dawno można było oglądać na naszych drogach.. Przed rozpoczęciem rajdu kolum

Nie wiem, czy przez wystawienie warty przed drzwiami Urzędu Miasta komendant Straży Miejskiej chce przypodobać się prezydentowi miasta i Radzie Miejskiej, czy może ci

szy, a uczczono nią ludzi, którzy w wojnach stracili życie, kombatanci udali się do restauracji „Ostrava” , gdzie odbyła się oficjalna części uro ­ czystości.

Przetarg odbędzie się w dniu 20 marca 1998 roku o godzinie 10.00 w sali nr 125 Urzędu Miasta w Raciborzu przy ulicy Batorego nr 6. Należność za nabycie

Uczestnicy przetargu winni zapoznać się z regulaminem przetargu oraz wpłacić wadium w wysokości 10 % ceny wywoławczej, najpóźniej w dniu 24 marca 1998 roku, gotówką

23 stycznia tego roku odbyło się w ZEW spotkanie z odbiorcami czeskimi słowackimi. Debatowano nad problemam jakościowymi

Budowa szkółki w Nędzy zakończy się 30 czerwca jednak już 1 marca urochomiona zostanie pilotażowa produkcja 2 min sadzo­.. nek, głównie sosny, buku, dębu, modrzewia i