GRZEGORZ KUCHARCZYK
Konflikt między królem Wilhelmem I a Kronprinzem
Fryderykiem na tle nowego rozporządzenia prasowego
w 1863 roku
Konflikt między pruskim następcą tronu a królem W ilhelm em I w 1863 r. był fragm entem toczącego się w latach 1860-1866 pruskiego sporu konstytucyjnego. Dlatego nie doczekał się on specjalnego opracow ania, był jed yn ie om aw iany przy okazji ogólniejszych analiz przem ian ustrojow ych w państw ie H ohenzollernów u progu lat sześćdziesiątych XIX w ieku1.
K orespondencję K ronprinza F ryderyka z interesującego nas okresu w ydał w 1931 r. H.O. M e i s n e r 2, a w 1978 r. uczynił to E. H u b e r3. T en pierwszy przygotow ał rów nież do druku „D zienniki” ks. Fryderyka4. Pokaźną część k o respondencji i przem ów ień następcy tronu w ydał także G. S с h u s t e r \ P o d stawowym źródłem dla analiz om awianego zagadnienia są rów nież w ydane przez F. P o n s o n b y e g o listy żony Fryderyka, ks. W iktorii6. N iezbędne okazało się sięgnięcie po w spom nienia „Żelaznego K anclerza”7.
O bjęcie przez B ism arcka stanow iska prem iera Prus (23 w rześnia 1862) roz poczynało nowy okres w dziejach monarchii Hohenzollernów. K ończyła się defini tywnie tzw. N ow a Era — kres odchodzenia od reakcyjnych rządów prem iera M an- teuffla — którą w 1858 r. obwieścił późniejszy król W ilhelm I z chw ilą obejm o wania władzy regencyjnej w monarchii pruskiej. Lata 1858-1862 nie były jednakże pozbawione konfliktów. Okres ów cechuje się system atycznym narastaniem sporu konstytucyjnego m iędzy pruską legislatyw ą (Landtag) z jednej strony a królem i jeg o rządem z drugiej. Tłem konfliktu były kw estie budżetow e zw iązane z
pla-1 O konflikcie konstytucyjnym zob. m.in. С. В o r n h a k, P reu ssisch e Sta a ts- u n d R ec h ts
g e s c h i c h t e Berlin 1903; tenże, G eschichte d e s P reu ssisch en V erw a ltu n g srech ts, Berlin 1884;
E. B r a n d e n b u r g , D ie R eich sg rü n d u n g t. II, Lipsk 1915; E. H u b e r, D eu tsch e V er
fassungsgeschichte seit I79R, Stuttgart 1967; E. S с h m i d t, Rechtsentw icklung in P reu ssen , Darm
stadt 1961. Zagadnienie konfliktu z W ilhelm em I b yło tylko wzm iankow ane w dotychczasow ych biografiach Fryderyka III. Zob. K. S c h n e i d e r , K a ise r F ried ric h , B ielefeld 1888; W. R i с Κ
Ι e r. K a iser F ried rich III, Leipzig 1938.
2 H.O. M e i s n e r , D e r p reu ssisch e K ro n p rin z im V erfa ssu n g ska m p f, Berlin 1931. 5 E. H u b e r, D o k u m e n te zu r deutschen V erfa ssu n g sg esch ich te t. II, Stuttgart 1978. 4 F riedrich III, T a g e b ü c h er von IR 4R -IR 66, wyd. H.O. M e i s n e r , Leipzig 1929.
5 Briefe, R eden u n d E rla sse d es K aisers u n d K ö n ig s F ried rich III, wyd. G. S с h u s t e r, Berlin 1907.
6 L etters o f the E m p re ss F rederick, wyd. F. P o n s o n b y , London 1928. 7 O. von B i s m a r c k , G ed a n ken u n d E rin n eru n g en t. I, Stuttgart 1898.
nowaną przez rząd rozbudow ą armii. W latach 1860-1861 Landtag, zdom inowany przez liberalną większość, po wielu oporach uchwalał prow izorium w ydatków na armię, postulowane przez konserwatywnego m inistra wojny A lbrechta von Roona. 17 m arca 1862 nastąpiła rekonstrukcja gabinetu polegająca na odejściu z rządu bardziej liberalnych m inistrów . Dwa m iesiące później, 6 m aja 1862 w nowych wyborach do Landtagu zw yciężyła liberalna N iem iecka Partia Postępowa. Te dwa następujące po sobie w ydarzenia zapow iadały rychłą eskalację konfliktu m iędzy w ładzą w ykonaw czą a ustaw odaw czą państwa pruskiego. W dniu, w którym ofi cjalnie ogłoszono królew ską nom inację Bism arcka na stanow isko prem iera Prus, Landtag odrzucił przedłożony m u przez rząd budżet armii. W tej sytuacji nowy premier zdecydował się na niekonstytucyjny krok sprawowania władzy bez zatwier dzonego przez Landtag budżetu, opierając się na budżecie w wersji rządowej uprzednio uchw alonym przez Izbę Panów. Aby zaś zabezpieczyć się przed jak ą kolw iek krytyką lub kontrakcją parlam entu w najbliższym czasie, król W ilhelm I 27 m aja 1863 przedterm inow o zamknął sesję Landtagu. Tym samym rządy bez uchw alonego budżetu i bez kontroli parlam entarnej przeciągnęły się do 28 paź dziernika 1863 (now e w ybory do Landtagu).
O bie strony konfliktu konstytucyjnego zdawały sobie jedn ak sprawę, że w swoich działaniach i podejm ow anych decyzjach m uszą m ieć na w zględzie jesz cze jeden, coraz bardziej liczący się w polityce wewnętrznej c z y n n ik — opinię pub liczną. U trzym yw anie kontaktu z opinią, ale także aktyw ne w pływ anie na nią w X IX -w iecznych Prusach było m ożliwe głów nie poprzez prasę. W takim więc świetle należy rozpatrywać wydane przez W ilhelma I 1 czerwca 1863 specjalne roz porządzenie prasowe, które restrykcyjnością i sposobem uchw alenia (decyzja króla bez parlam entarnej sankcji) wychodziło poza ramy pruskiego ustaw odaw stw a prasow ego ukształtow anego po 1848 r.8
W konstytucji pruskiej z 5 grudnia 1848 w art. 24 została zagw arantow ana w olność prasy (nie m ożna było jej ograniczać ani cenzurą ani kaucją)9. W art. 27 zrewidowanej ustawy konstytucyjnej z 31 stycznia 1850 zastrzegano, że nie m ożna w prow adzać cenzury druków , a jakiekolw iek inne ograniczenia powinny być norm owane specjalnym prawem. Takie specjalne prawo prasow e dla państw a pru skiego zostało w ydane 12 m aja 185 I ю. Uzależniało ono działalność drukarską i wydawniczą od uzyskania państwowych koncesji. W arunkiem koniecznym dla ich uzyskania było uprzednie wpłacenie przez wydawcę kaucji (w w ysokości od 1 tys. do 5 tys. talarów) na poczet ewentualnych grzywien będących skutkiem popełnienia wykroczenia.
W okresie rządów M anteuffla (1850-1858) kilkakrotnie podejm ow ano próby podjęcia bardziej restry kcyjnej polityki względem prasy. Już w 1850 r. powołano przy rządzie specjalną komórkę (Zentralstelle für Pressangelegenheiten), której za daniem było sporządzenie raportów dla rządu o ruchu w ydaw niczym , a w szcze gólności nadzór nad prasą rządow ą (głównie „Zeit”, „Preussischer Staatsanzeiger” i „Preussische C orrespondenz”)11. Z kolei m inister spraw w ew nętrznych W
est-8 Petny tekst rozporządzenia: E. H u b e r, D o k u m e n te t. II, s. 74-76. 4 Tam że t. I, s. 4 8 5-486.
10 G esetzsa m m lu n g f ü r die K ö n ig lich en P reussischen S ta a te n , nr 16. s. 2 7 3 -2 8 7 , Berlin 1851; E. H u h e 'r , D o ku m en te t. II, s. 521.
11 Działalność Zentralstelle szerzej ofnawia K. W a p p 1 e r. R eg ieru n g u n d P resse in P reussen, Leipzig 1935, s. 18-42.
KONFLIK T M IĘDZY K R ÓLFM W ILHELM EM I A K R O N PR IN Z EM FR Y D ER Y K IEM 17
phalen wydał rozporządzenie, na m ocy którego do cofnięcia koncesji prasowej byłaby uprawniona także policja. W myśl jednak prawa prasow ego z 12 m aja 1851 taką decyzję mogły podejmować tylko sądy. M inister powoływał się na zarządzenie z 1845 r. dotyczące rzem iosła (G ew erbeordnung), które dopuszczało m ożliw ość cofnięcia pozw olenia na działalność rzem ieślniczą drogą adm inistracyjną. O sta tecznie dopiero praw em z 21 kwietnia 1860 (a więc ju ż w dobie tzw. Nowej Ery) jednoznacznie postanow iono, że koncesja na działalność w ydaw niczą m oże być cofnięta tylko na drodze sądow ej12.
Jedynym poważnym i trwałym ograniczeniem wolności prasy było zaw ężenie 6 marca 1854 kom petencji sądów przysięgłych tylko do w ykroczeń popełnionych przez prasę, które praw nie zostały zakw alifikow ane jak o zbrodnie; reszta spraw podlegałaby zw yczajnym sądom powszechnym (czyli najczęstsze tzw. przestępstwa prasowe). Takie przesunięcie kwalifikacji prawnej faktycznie odbierało sądom przysięgłych (cieszącym się opinią łagodnych) rozpatryw anie w ykroczeń praso wych. Od 1854 r. sądy przysięgłych zostały rów nież pozbaw ione na rzecz sądów pow szechnych decydow ania o ew entualnym cofnięciu koncesji13.
W yżej w ym ienione unorm ow ania ograniczały w praw dzie w olność prasy, ale czyniły to jedynie pośrednio i w niewielkim stopniu. Prawo z 1851 r. pozostaw ało nienaruszone w swoich głównych zrębach, tzn. adm inistracja rządow a była pozba wiona możliwości decydowania o zamknięciu konkretnego czasopism a lub gazety. W tej m ierze głos decydujący miały sądy przysięgłych, a później powszechne.
W ydane 1 czerw ca 1863 rozporządzenie prasow e w porów naniu ze w cześ niejszymi prawnymi unormowaniami wolności prasy, było niew ątpliw ym krokiem wstecz. W pierw szym paragrafie opisyw ało ono przypadki, w których urzędnicy m ogliby wydać zakaz rozpow szechniania konkretnego pism a oraz definiow ało pojęcie „zagrożenia dobra publicznego”. O w a definicja jest dość obszerna i ważna dla zrozum ienia intencji autorów rozporządzenia, dlatego też w ym aga przytoczenia
in extenso:
„Z agrożenie dobra publicznego jest m ożliwe do stw ierdzenia nie tylko w ów czas, gdy pojedyńczy artykuł z powodu swojej treści dał powód do postępow ania karnego, ale także w tedy, gdy ogólne nastaw ienie pism a um ożliw ia rozpoznanie jego dążeń w kierunku:
— podw ażenia szacunku i wierności dla króla,
— zagrożenia publicznego spokoju poprzez podżeganie jednych obyw ateli państwa przeciw drugim ,
— poddania pogardzie i nienawiści instytucji państw ow ych, urzędników i ich poleceń, a to poprzez przedstawienie faktów w sposób zniekształcony i tendencyjny oraz poprzez pom ów ienia i obelgi,
— w zyw ania do nieposłuszeństw a wobec praw lub zarządzeń władz, na m awiania do podkopyw ania obyczajności i bojaźni bożej albo osłabianie poprzez drwiny nauki, instytucji lub zw yczajów jednego z chrześcijańskich kościołów lub uznanej społeczności religijnej”14.
12 G e setzsa m m lu n g , nr 14. s. 185, Berlin 1860.
13 Szersze om ów ien ie tej kwestii E. H u b e r, D eu tsch e V erfa ssu n g sg esc h ich te t. III, Stuttgart 1963, s. 172.
14 E. H u b e r, D o k u m e n te t. II. s. 74-75. Oryginalna wersja brzmi: E in e G e fä h rd u n g d er
W kolejnych paragrafach zarządzenie inform ow ało, że zakaz publikacji pisma następuje po dwukrotnym ostrzeżeniu wydawcy. Decyzję zaś o zakazie podejm uje na plenarnym posiedzeniu rząd rejencji, w której inkrym inowana gazeta ukazuje się (par. 2). Od decyzji przysługiw ało prawo odw ołania się w ciągu 10 dni do Staats m inisterium (par. 5). W paragrafie 7 ostrzegano, że kto by pom im o wydanego za kazu nadal sprzedawał i rozpow szechniał zakazaną gazetę lub czasopism o, w ów czas za każdy tą drogą rozpow szechniony num er, zeszyt lub egzem plarz będzie ukarany grzyw ną w w ysokości od 10 do 100 talarów, albo w yrokiem od jednego tygodnia do roku więzienia. Zagraniczne czasopism a także m ogą być objęte za kazem „z pow odu stale zagrażającego dobru państwa pruskiego nastaw ienia”, de cyzje w tym w ypadku podejm ow ałoby Staatsm inisterium (par. 9 ) '\
Przytoczone fragm enty najważniejszych postanow ień rozporządzenia praso w ego w yraźnie ukazują jego restrykcyjność, zarów no w zakresie sposobu po dejm ow ania decyzji o zakazie rozpow szechniania czasopism a, jak i w zakresie sformułowania katalogu przypadków naruszających „dobro publiczne”. To ostatnie zestawienie (par. 1) zostało sformułowane w sposób tak ogólnikow y, przy zastoso waniu takiej ilości nieprecyzyjnych terminów, że pozostawiało bardzo szerokie pole dla adm inistracji państwowej (czyli rządowej) do dokonyw ania interpretacji treści poszczególnych periodyków w sposób upraw niający następnie do podejm ow ania najbardziej nawet arbitralnych decyzji. Godny podkreślenia jest także fakt, że om a w iane rozporządzenie dotyczyło tylko prasy, z pom inięciem wydawnictw książ kowych. Potw ierdza to, że pruskim sferom rządow ym przy w ydaw aniu tych prze pisów chodziło głównie o bieżącą walkę polityczną (konflikt z parlam entem ) i w y łączenie z niej potencjalnie nieprzyjaznego dla rządu głosu opinii publicznej. W y pada przyznać, że rząd w znacznej mierze osiągnął tą drogą swoje bieżące cele, to jest chw ilow e uciszenie opozycyjnej (głów nie liberalnej) prasy.
N ie oznaczało to bynajmniej w ygaśnięcia głosów krytycznych w obec polityki B ism arcka. N ajgłośniejszy sprzeciw dobiegł z samej rodziny królew skiej. Książę Fryderyk W ilhelm , następca tronu pruskiego, z dezaprobatą odniósł się do prób naginania konstytucji przez jego ojca — króla W ilhelm a I i rząd Bismarcka. Szcze gólnie skrytykow ał w ydane 1 czerwca 1863 królew skie rozporządzenie prasowe. Jak w skazuje pisany na bieżąco przez Kronprinza dziennik, Fryderyk ju ż 31 maja wiedział, że król i rząd planują zastosow anie pozakonstytucyjnego trybu uchw a lania prawa. Następca tronu nie miał wszelako w ystarczająco dokładnych infor macji o zamierzonym przez króla i jego rząd przedsięwzięciu, toteż podejrzewał, że m oże dojść naw et do całkow itego obalenia konstytucji i rządzenia poprzez
oktro-Inhaltes wegen zur strafrechtlichen V erfolgung A n la ss g eg eb e n h a b en , so n d ern a u ch d a n n w enn die G esa m th a n d lu n g d es B la ttes d a s B estreb en erkennen lä sst o d e r d a hin w irkt:
— d ie E h rfu rch t u n d die Treue g egen den K önig zu unterg ra b en ,
— d en öffentlichen F ried en du rch A ufreizu n g der A n g eh ö rig en d e s S ta a ts g eg en ein a n d er zu
gefä h rd en ,
— d ie E in rich tu n g en d e s Sta a ts, die öffentlichen B eh ö rd en u n d d eren A n o rd n u n g e n durch
B e h a u p tu n g entstellet· o d er g eh ä ssig darg estellter T atsachen o d e r d u rch S ch m ä h u n g en u n d V erh o h u n g en dem H a sse o d er d er V erach tu n g a u szusetzen,
— zum U ngehorsam gegen die G esetze o d e r geg en die A n o rd n u n g e n d e r O b rig keit anzureizen,
die G ottesfurcht u n d die Sittlichkeit zu untergraben, die Lehren. E inrichtungen o d er G e b ra u ch e einer d er christlichen K irchen o d er e in e fta n erka n n ten R elig io n sg esellsch a ft d u rch S p o tt heranzuziehen.
K O N FLIK T M IĘDZY K RÓLEM W ILHELM EM I A KKONPR1NZEM l-KYDI-RYKIKM 19
jow anie praw 16. Przy takim obrocie rzeczy Fryderyk zapowiadał zdecydow aną opozycję wobec poczynań rządowych: „W przypadku oktrojow ania nie będę mógł milezeć i nastąpi od daw na z niepokojem oczekiw ana chw ila, gdy będę m usiał przysporzyć kochanemu Papie cierpienia i porzucić swoje dotychczasowe neutralne i negatywne stanow isko” 17. W yraźnie więc widać, że następca tronu jeszcze przed wydaniem kontrowersyjnego rozporządzenia był zdecydow any na sprzeciw wobec polityki rządu, nawet gdyby pociągnęło to za sobą konflikt z W ilhelm em I.
W chwili wydania rozporządzenia prasowego Kronprinz przebywał w podróży inspekcyjnej po pruskich garnizonach w ojskow ych w Prusach Zachodnich (Po morze Gdańskie). 3 czerw ca 1863 w G rudziądzu dotarła do niego wiadom ość 0 opublikowaniu nowego prawa18. W reakcji na to Fryderyk tego sam ego dnia w y stosował list do prem iera Bismarcka. W spom inał w nim , że jest całkow icie zasko czony ostatnim w ydarzeniem , o którym nic wcześniej nie w iedział, a o w szystkim dowiedział się dopiero z rządow ych kom unikatów prasowych (publikow anych w „Staatsanzeiger”). K ronprinz podkreślał, że decyzja o w ydaniu rozporządzenia zapadła w całkow itej tajem nicy i bez zasięgania jeg o rady. Fryderyk inform ow ał Bismarcka, że jego zdaniem powyższe rozporządzenie nie m a żadnego um ocowania w konstytucji, chociaż król powoływał się przy tym na artykuł 63 ustawy zasad niczej. Dlatego też, zdaniem następcy tronu nowe prawo prasow e „nie jest w żaden sposób do pogodzenia z konstytucją i w swoich skutkach m oże okazać się szkod liwe dla Korony i kraju”. W zakończeniu listu F ryderyk prosił o pow iadom ienie całego rządu o jego poglądzie na tę spraw ę19.
N astępnego dnia przebywając już w G dańsku Fryderyk napisał list do króla Wilhelma I20. Świadczył on o wyraźnym przyjęciu opozycyjnej postawy w stosunku do króla i rządu. W liście tym książę nawiązał do swojego wcześniejszego pisma do króla (z 31 m aja), w którym ju ż wtedy w yrażał obaw y z pow odu planow anego oktrojow ania rozporządzeń niektórych m inisterstw jak o obow iązujących praw — krok taki m ógłby bow iem wystawić na niebezpieczeństw o spokój w kraju i los dynastii. 4 czerw ca pow tórzył raz jeszcze, że jest całkow icie zaskoczony w iado m ością o now ym rozporządzeniu prasowym (w św ietle „D zienników ” Fryderyka 1 jego w cześniejszego listu do ojca o całkow itym zaskoczeniu nie m ogło być m o wy). Ponowił także swój pogląd, że artykuł 63 konstytucji pruskiej w żaden sposób nie upoważniał króla do w ydania tego typu rozporządzenia. W dalszej części listu, Kronprinz poddał krytyce uzasadnienie w ydania now ego prawa prasow ego. Jego zdaniem m iędzy zaw ieszeniem sesji Landtagu (27 m aja) a datą w ydania rozpo rządzenia (1 czerwca) nie nastąpiło nic takiego, co by uspraw iedliw iało pow o ływ anie się na zagrożenie publicznego bezpieczeństw a przez prasę codzienną. Nawet jednak, gdyby rzeczywiście takie zagrożenie powstało, to najlepszą drogą do jego zażegnania byłaby norm alna działalność legislacyjna Landtagu, a nie w yda wanie w yjątkow ych rozporządzeń z pom inięciem parlam entu. „Gdy występują
F riedrich III, T a g eb ü ch er, s. 196.
17 Tamże: Im O kro yieru n g sfa ll w erde ich n ich t schw eigen kö n n en u n d ist d e r la n g st gefü rch tete
A u g en b lick da, wo ich dtim lieben P apa w erde m üssen H erzleid a n tu n , u n d a u s m ein er bisherigen, neutralen, n egativen H a ltu n g hervortreten.
18 Pod datą 3 czerw ca 1863 Fryderyk zanotował: G o tt stehe bei uns! — T a g eb ü ch er, s. 198. 14 List do Bismarcka w: E. H u h e r, D o ku m en te t. II, s. 76.
czasy pow szechnego poruszenia, podczas których partie dążą do obalenia istnie jącego porządku, nie w yobrażam sobie lepszego w sparcia ładu niż poprzez ścisłe
i stałe trzym anie się prawa i konstytucji” — kontynuow ał K ronprinz21. Fryderyk podkreślał, że ostatnie rozporządzenie nie tylko nie odpow iada literze, ale i du chowi konstytucji. N a koniec następca tronu zarzucał W ilhelm owi I, że swoim dzia łaniem zaprzeczył własnej deklaracji z 8 listopada 1858 zw iastującej N ow ą Erę, w której to jako książę regent oświadczał, że tylko ten rząd jest silny, który ma czyste sumienie oraz że posunięcia rządowe wywołujące wątpliwości i kontrowersje odbierają rządow i zdolność efektyw nego sprzeciwiania się złu22.
K onflikt m iędzy następcą tronu a W ilhelm em I osiągnął apogeum 5 czerwca 1863 w G dańsku. Tego dnia Fryderyk w odpowiedzi na m ow ę pow italną gdań skiego burm istrza Leopolda von W intera, w której znalazły się akcenty krytyczne w obec rządu, odpow iedział przem ów ieniem rów nie krytycznym . Po raz pierwszy więc doszło do publicznego ujaw nienia konfliktu narastającego w rodzinie k ró lewskiej. Najistotniejszy fragm ent przem ówienia Fryderyka, znanego pow szechnie jako tzw. m owa gdańska, w art jest przytoczenia w całości:
„Ja także ubolew am , że dożyłem czasu, gdy doszło do pęknięcia m iędzy rzą dem a ludem; wieść o nim zaskoczyła m nie w najw yższym stopniu. Nic nie w ie działem o rozporządzeniach, które do tego doprowadziły. Byłem nieobecny. Nie brałem żadnego udziału w naradach które do tego doprow adziły. W szelako my wszyscy, a zwłaszcza ja, znający najlepiej szlachetne i ojcow skie intencje i w ielko duszne nastaw ienie króla wobec kraju, jestem przekonany, że Prusy pod berłem Jego W ielkiego M ajestatu z pew nością w ychodzą naprzeciw temu, co im prze znaczyła O patrzność”23.
W swoich „Dziennikach” Fryderyk jasno przedstawiał m otywy, którym i kiero wał się w ygłaszając „m owę gdańską”. Jego głów nym celem był nacisk na rząd (a nie na króla), który powinien poczuć krytykę wygłoszoną przez następcę tronu24. Jakie jednak by nie były m otywy kierujące postępow aniem K ronprinza, takie pub liczne zdystansow anie się od polityki rządu (a tym sam ym i króla) nie m ogło po zostać bez ostrej reakcji W ilhelm a I. Nie znamy oryginału ani dosłownego przekazu treści listu skierow anego przez króla pruskiego do swojego syna w odpow iedzi na jeg o „m ow ę gdańską”. Znany i cytow any we w szystkich w ydaw nictw ach źród łowych fragment pochodzi ze sprawozdania autorstwa Ernsta von Stockmara (
1823-21 Tam że, s. 77.
22 Tamże, s. 78: Ein n ich t u n b e g rü n d eter V o rw u rf so lch er A rt in Z eiten , w o leidenschaftliche und.
u n n a tü rlich e A u freg u n g infolge d es P a rteitreib en s die G em ü ter ergrieffen hat, ist um so b e d e n klicher, je lebhafter die W ahrheit d e s Satzes, w elcher in D einem P ro g ra m m von S N o v e m b er IS 5 S a u sg e sp r o ch e n ist, hervortritt, d a ss n u r da sjen ig e G o u vern em en t sta rk ist, w elches ein rein es G e wissen hat, u n d dass R egierungshandlungen, w elche Zew ifel' a u fko m m en lassen, dem G o u vern em en t die F ä h ig k eit n ehm en, dem R osen zu w iderstehen.
23 Tam ze, s. TS:..Auch ich b eklage, d a ss ich zu einer Z e it h e rg eko m m en bin, in w elcher zw ischen
R egierung und V olk ein Z erw ü rfn is eingetreten ist, w elches zu erfahren m ich in hohem. G rade ü b e r r a s c h t hat. Ich ha b e von den V ero rd n u n g en , die dazu g e fü h r t haben, n ich ts gew usst. Ich w ar a b w esend. Ich ha b e keinen T eil an den R a tscla g e n gehabt, die d a zu g e fü h r t h aben. A b er w ir alle, und. ich am meisten, der ich die edlen u n d landesvaterlichen In ten tio n en u n d h o ch h erzig en G esinnungen d e s K ö n ig s a m besten kenne, wir. alle haben die Z u versich t, d a ss P reu ssen unter dem S zep ter Sr. M a jestä t d er G rosse sich er en tgegen geht, die ihm die V orseh u n g b estim m t hat.
K O N FLIK T M IĘDZY KRÓLEM W ILHELM EM I A K R O N PR IN Z EM FR Y D ER Y K IEM 21
-1866), przeznaczonego dla Karla Sam wera (1819-1882), liberała z Szlezw iku- -Holsztynu. Sprawozdanie nosi datę 14 czerwca 1863, zaś list króla został napisany 6 czerwca. Najbardziej nas interesujący fragment listu królew skiego do K ronprinza miał brzmieć: „W yrzucam Ci m owę gdańską w sposób jak najbardziej zdecy dowany. D om agam się jej sprostowania, jeśli została w sposób niew łaściw y przy toczona. Zobow iązuję Cię, abyś nie wygłaszał żadnych tego rodzaju w ypowiedzi. Jeżeli jednak coś takiego będzie mieć m iejsce, nastąpi w ów czas odw ołanie Ciebie do Berlina, gdzie będzie postanowione, czy będziesz m ógł dalej sprawować stano wisko dow ódcze”25.
W ślad za tym królew skim napom nieniem poszła listow na odpow iedź F ry deryka z 7 czerw ca 1863 adresow ana do króla26. K ronprinz przyznał w niej, że zdaje sobie w pełni sprawę z konsekw encji m ogących płynąć z jego dotychcza sowego postępow ania. Pom im o to jednak nie m oże odw ołać sw ych słów w ypo wiedzianych w G dańsku. Z drugiej strony obiecał m ilczenie na publicznych spot kaniach odnośnie istniejącej kontrow ersji pom iędzy nim a królem i rządem . P o słuszny woli królew skiej, zgłaszał rów nież gotow ość złożenia dym isji z zajm o w anych dotąd stanow isk w armii (tj. Inspektora I Arm ii oraz dow ódcy I gwar- dyjskiej dyw izji piechoty) oraz zrzeczenia się praw a do uczestnictw a w posie dzeniach rządu. Prosił także o w yznaczenie m u m iejsca, gdzie m ógłby pozostać z dala od polityki.
List K ronprinza do W ilhelm a I m ożna potraktow ać jako próbę (udaną) przer w ania grożącego eskalacją konfliktu. F ryderyk nie w ycofał się z w łasnych poglą dów podtrzym ując dystans wobec forsow anej przez rząd polityki. Tem u m iała też służyć zgłaszana chęć rezygnacji z udziału w posiedzeniach rządu. 10 czerwca 1863 król W ilhelm I wystosował drugi (i ostatni w czasie om awianego konfliktu) list do syna27. M onarcha nie odm aw iał w nim prawa następcy tronu do w ypow iadania własnych sądów. Przew inienie Fryderyka polegało na tym , że przed publiczną wypowiedzią nie skonsultow ał się ani z królem , ani z rządem . G odne nagany było także to, że Kronprinz jako „pierwszy poddany” i w ysoko postaw iony oficer, pub licznie postaw ił się w opozycji do króla i jego rządu: „Zam iast swoim postę powaniem popierać rozporządzenia Twojego K róla i Pana oraz uspokajać w zbu rzone um ysły i utw ierdzać łączność i pokój m iędzy królem a ludem , rozw inąłeś sztandar, który, jeśli pozwolisz mu dłużej powiewać, każe w ybierać ludowi między ojcem a synem ”28. Tym samym W ilhelm I niedw uznacznie zarzucił swojem u n a-- stępcy prow adzenie własnej polityki i próbę osiągnięcia w łasnych celów, naw et kosztem poważnych zaburzeń wewnątrz państwa pruskiego („w ybór m iędzy ojcem a synem”). Sytuacja była jednak dla W ilhelm a I o tyle niezręczna, że nie wcześniej jak w 1854 r. sam stanął w jawnej opozycji do panującego króla a swego brata,
ls E. H u b e r. D okum ente t. II, s. 78: Ich verw eise D ir die D a n zig e r R ed e a u f d a s entschiedenste,
ich verla n g e, d a ss du sie rektifizierst w enn sie unrichtig w ied erg eg eb en sein sollte. Ich verpflichte D ich keine einzige d e ra rtig e Ä u sse ru n g m eh r zu tun. Sollte d ies d o ch gesch eh en , so erfolgt A bberufung nach Berlin, wo dann bestim m t w ird ob D u D eine K om m andostelle noch behalten kannst.
26 Tamże, s. 79. 27 Tamże, s. 80-81.
28 Tamże, s. 81 : S ta tt durch D ein Verhalten zu den A n o rd n u n g e n D ein es K ö n ig s u n d H erren dazu
b eizutragen, die E rreg th eit d e r G em üter zu b eruhigen u n d die E in tra c h t u n d den F ried en zw ischen K ö n ig u n d V o lk w ied er zu befestigen, ste ckst D u eine F a h n e auf, die, w enn D u sie la n g er w ehen lassen w olltest, die N a tio n auffo rd ert, zw ischen V ater u n d S o h n zu wählen.
Fryderyka W ilhelma IV. Tłem ówczesnego konfliktu były kontrow ersje dotyczące różnic w podejściu obu Hohenzollernów do pruskiej polityki zagranicznej w dobie wojny krym skiej29.
W relacjonow anym liście W ilhelm I ubiegając w yciągnięcie przez Fryderyka jakichkolw iek analogii pom iędzy sytuacją obecną, a tą z 1854 r., zbagatelizow ał epizod sprzed dziew ięciu lat oraz zaznaczył, że wówczas jak o Kronprinz w ypo wiadał swoje poglądy prywatnie. Dopiero Fryderyk W ilhelm IV zdecydow ał się na publiczne ujawnienie całego incydentu. W tej sytuacji jakakow iek analogia byłaby w zupełności chybiona. W ilhelm I zakończył swój list w yrażeniem nadziei, że następca tronu dotrzym a danej przez siebie obietnicy niew ypow iadania się na tem a ty publiczne przy szerszym audytorium. W przeciw nym razie król będzie czuł się zm uszony do w ykonania tego, przed czym ostrzegał Fryderyka w sw oim liście z 6 czerwca 1863 (tzn. natychm iastow ego odw ołania go do Berlina).
Ostatni list, stanowiący oficjalne (choć nie rzeczyw iste) zam knięcie konfliktu między W ilhelmem I a księciem Fryderykiem na tle rozporządzenia prasowego, był pisemnym zapewnieniem autorstwa tego ostatniego (11 czerwca 1863) o całkow itej uległości i posłuszeństw ie wobec ojca i króla30.
W ym iana korespondencji między W ilhelm em I a jego synem była zaledwie zewnętrznym wyrazem konfliktu mającego o wiele szersze tło. O pozycja w rodzinie królewskiej wobec polityki Bismarcka nie była bynajm niej jednoosobow a. W edług samego premiera już w kwietniu 1863 r. królowa Augusta i żona Kronprinza, księż na W iktoria, miały przedstawić W ilhelm owi I m em oriał krytycznie oceniając w e wnętrzną sytuację Prus31. Zdaniem autorek dokum entu sytuacja m onarchii H ohen zollernów była na tyle poważna, że uprawniała do porów nania jej z sytuacją Anglii za Stuartów tuż przed rewolucją. W opinii Bism arcka rów nież w czasie czerw cowego konfliktu między W ilhelmem I a następcą tronu, niepoślednią rolę odegrała żona Fryderyka. Jej listy do matki, angielskiej królowej W iktorii, oraz „D zienniki” Fryderyka potw ierdzają opinię pruskiego premiera.
Pod datą 6 czerw ca (a więc w chwili apogeum konfliktu, w dniu otrzym ania ostrego napom nienia królew skiego) K ronprinz zanotował: „Zoneczka jest m oim najw ierniejszym doradcą, m oją całą podporą, m oim niezm ordow anym pocieszy cielem, tak że nie są tego w stanie wyrazić żadne słow a”32. Księżna W iktoria nato m iast w liście do matki z 8 czerwca 1863 wyznawała: „Zrobiłam w szystko co mogłam, aby skłonić Fritza do uczynienia tego [tzn. w ygłoszenia w G dańsku prze mówienia — przyp. mój], wiedząc jak bardzo było konieczne, aby wyraził wreszcie
24 4 maja 1854 król odw ołał ministra wojny Bonnina uchodzącego za człow iek a Kronprinza W il helma. Ten ostatni w liście do Fryderyka W ilhelma IV z 5 maja 1854 domagał się jako „pierwszy oficer armii” ponow nego pow ołania Bonnina, w przeciwnym razie grożąc wyjazdem do Badenii (gd zie przebywała w ów czas żona ks. W ilhelma). Listem z 24 maja król ostro napomniał sw ojego brata, który został zm uszony do złożenia listownych przeprosin 28 maja 1854. Zob. E. H u b e r,
D eu tsch e V erfa ssu n g sg esch ich te t. III, s. 237-238.
30 E. H u b e r, D o ku m en te t. II, s. 82.
31 O. V o n B i s m a r c k , G edanken u n d E rin n eru n g en t. I, Stuttgart 1898, s. 321. E. Huber podaje list królowej A ugusty do króla, pochodzący z 1862 r. (tuż po m ianowaniu Bismarcka na premiera), w którym negatyw nie ocenia dotychczasow e osiągnięcia polityczne n ow ego premiera. Według królowej Bismarck g ilt p ersö n lich f ü r fr iv o l u n d a n m a sse n d hei so n stig en u n verken n b a rem
Talent. E. H u b e r, D o ku m en te t. fl, s. 45.
K O N FLIK T M IĘD ZY K R Ó LEM W IEIIEI.M EM I A K R O N PR IN Z EM FR YD ERY K IEM 23
otwarcie swoje własne odczucia i zaprzeczył, że brał jakikolw iek udział w ostatnich posunięciach rządu”33. W dalszej części tego samego listu, żona pruskiego następcy tronu pisała: „Rok m ilczenia i wstrzem ięźliwości nie przyniósł Fritzow i żadnych innych ow oców , prócz uznania go za słabego i bezradnego. K onserw atyści roją sobie, że jest on [narzędziem ] w rękii D unckera i że ten dyktuje m u każdy krok. L iberałow ie sądzą, że nie jest on szczerze jednym z nich, a ci nieliczni, którzy go postrzegają jako takiego, w yobrażają sobie, że nie m a on odwagi przyznać się do tego”34. W idać więc, że „najw ierniejszy doradca” Fryderyka m iał(a) dość jed n o znaczną koncepcję następcy tronu jako dynasty niezw iązanego ani z konserw a tystam i, ani z liberałam i, stojącego ponad stronnictw am i i realizującego własną politykę. Należy podkreślić, żę list napisano 8 czerw ca 1863, a więc w dzień po tym, jak Fryderyk w liście do ojca faktycznie skapitulow ał w obec żądań okazania pełnego posłuszeństw a i wyraził gotow ość w ycofania się ze w szystkich dziedzin życia publicznego. W tym świetle rozpatryw any list księżnej W iktorii oddaje rzeczywiście bardziej jej własne ambicje, związane z jej wizją roli męża w państwie pruskim, aniżeli faktyczne zamierzenia następcy tronu33. W tym samym liście przy szła cesarzow a niem iecka zawarła surową ocenę swoich przyszłych poddanych: „Sposób, w jaki rząd się zachowuje oraz sposób, w jaki potraktowali Fritza, w zbu dził we mnie uczucie niezależności. Bogu dzięki, że urodziłam się w Anglii, gdzie ludzie nie są niewolnikami i są zbyt dobrzy aby pozw olić się w taki sposób trakto wać”. N a koniec, pruska następczyni tronu prosi królow ą angielską o pow iado m ienie m inistrów jej rządu o całej sprawie36. Pokłosiem tej ostatniej prośby było ukazanie się notatki w „Timesie” (16 czerwca) inform ującej o powstaniu konfliktu między W ilhelmem I a Kronprinzem. Potw ierdza to przypuszczenia Bism arcka, że za przeciekami do prasy brytyjskiej stała żona następcy tronu37. Gwoli ścisłości należy wspomnieć, że podobnego rodzaju enuncjacje ukazały się rów nież w prasie niem ieckiej („G renzboten” i „Süddeutsche Zeitung”), będącej poza terytorialnym zasięgiem pruskiego rozporządzenia prasowego.
Interesujący jest rów nież proces kształtow ania się decyzji króla W ilhelm a co do reakcji na „m ow ę gdańską” następcy tronu. W „D ziennikach” tego ostatniego, pod datą 11 czerw ca 1863 (a więc w dniu, w którym Fryderyk w ysłał do ojca list definitywnie zamykający konflikt) znajdujemy w zm iankę o obecności w otoczeniu W ilhelma I ludzi, którzy żądają surowej kary dla krnąbrnego królew skiego syna38. W edług Fryderyka należeli do tego grona jego wuj, ks. Karol, generałowie W rangef i M anteuffel. W roku następnym (dokładnie 23 lutego 1864) podczas w ojny prusko-duńskiej doszło do spotkania w Głównej Kwaterze W ojennej (H adersleben) m iędzy K ronprinzem a gen. W ranglem. Ten ostatni przyznał, że podczas czerw cow ego konfliktu dom agał się postaw ienia F ryderyka przed sądem w ojennym i zesłania go do twierdzy. W opinii generała nie stało się tak dlatego, że król nie
13 L e tte rs o f the E m p re ss F rederik, London 1928, s. 41. 14 Tam że, s. 42.
35 K siężną Wiktorię jako spiritu s m o v en s konfliktu Fryderyka z ojcem postrzegał również H.O. M e i s n e r , por. je g o autorstwa wstęp do „D zienników ” Fryderyka, s. X X XVIII.
36 L e tte rs o f the E m p re ss, s. 42.
37 О. v o n B i s m a r c k . G ed a n ken t. I, s. 319. Podobną interpretację podaje H.O. M e i s n e r w e W stępie do „D zien ników ”, s. XXXVIII.
chciał czynić z następcy tronu m ęczennika i stąd też potraktow ał całą sprawę jako niesubordynację34. Podobną linię postępowania zalecał W ilhelm ow i I Bismarck. Miał on powiedzieć: „Postępujcie Panie ostrożnie z chłopcem A bsalom em ”. R ów nież w edług Bism arcka, najbardziej na króla podziałał argum ent, że nie byłoby właściw e robić z K ronprinza m ęczennika na wzór m łodego Fryderyka II40.
O statecznie, jak w iadom o, król zdecydował się wysłać 6 czerwca 1863 ostrą listow ną reprym endę. Niem niej jednak, jeszcze przynajm niej do końca czerwca, w otoczeniu następcy tronu panow ała niepew ność co do najbliższej przyszłości. Rozważana była naw et myśl o opuszczeniu na stałe Prus. Charakterystyczny w tej mierze jest list księżnej W iktorii (żony Fryderyka) do jej m atki z 21 czerw ca 1863: „Co się zaś tyczy przybycia do Ciebie, kochana Mamo, jesteś zbyt m iła m ówiąc to, w tej chwili nie m ożem y podjąć żadnej decyzji poniew aż nie otrzym aliśm y żadnej odpowiedzi od króla, nasz los nie jest ustalony. Jeśli okaże się dla nas koniecznoś cią opuszczenie tego kraju, nie mogłabym wypowiedzieć, jak wdzięczni bylibyśm y przebyw ając z Tobą ponow nie w tym błogosław ionym kraju pokoju i
szczęśli-■ - „ 4 1 wosci .
Zważywszy, że ani w „Dziennikach” Fryderyka, ani w jego korespondencji nie znajdujemy śladu noszenia się z m yślą o opuszczeniu Prus, i tym razem koncepcję szukania ew entualnego azylu w Anglii należy zakw alifikow ać wyłącznie jako po mysł żony.
11 czerwca 1863 wraz z wysłaniem ostatniego (w tej sekwencji wydarzeń) listu K ronprinza do W ilhelm a I została zam knięta faza bezpośredniego konfliktu po m iędzy dwom a Hohenzollernam i. Trzeba podkreślić, że nie był to konflikt sensu
stricto dynastyczny, personalny. Rzeczywistym adw ersarzem następcy tronu był
rząd i realizow ana przez niego polityka, a w szczególności prem ier Otto von B ism arck. Tak to też postrzegał K ronprinz i daw ał tego znaki podczas czerw cowego konfliktu z ojcem. W ilhelm I pełnił więc poniekąd rolę pars pro toto. Spot kał się z krytyką następcy tronu jako osoba w pewien sposób firm ująca poczynania rządu, które w mniemaniu Fryderyka poważnie narażały na szwank dobro dynastii H ohenzollernów i całych Prus. Król ze swej strony widząc zagrożenie swojego autorytetu, domagał się od „pierwszego poddanego” pełnego posłuszeństw a i pod porządkow ania się jeg o woli. G roziło to dalszą eskalacją konfliktu, przerw aną dopiero pojednawczym listem Fryderyka do ojca. Pojednanie jednak nastąpiło tylko między ojcem a synem. Kronprinz w dalszym ciągu pozostał zdecydow anym prze ciw nikiem polityki wewnętrznej Bismarcka. Jeszcze 30 czerw ca 1863 w liście do premiera następca tronu wyrzucał mu naginanie konstytucji, które w konsekw encji doprowadziło do obniżenia jej autorytetu w oczach ludu, co z kolei wzm ocni jed y nie elem enty anarchiczne42. Uważał także, że ludzie popychający jego ojca do po dobnego działania są najniebezpieczniejszym i doradcam i dla Korony i kraju. W tym kontekście Fryderyk przewidywał, że nadchodzące w ybory do Landtagu (28 października 1863) nie przebiegną po myśli rządu. Bismarck skomentował treść
39 Tam że, s. 269-270.
40 O. v o n B i s m a r c k , G ed a n ken t. I, s. 318. Zdanie Bismarcka w oryginale brzmi: V er
f a h r e n S ie suberlich m it dem K n a b e n A b sa lo m — aluzja do opisanego w Biblii buntu najstarszego
syna Troia Dawida Absaloma. 41 L e tte rs o f the E m press, s. 43-Î14.
K O N FLIK T M IĘDZY K RÓLEM W ILHELM EM I A K R O N EK IN ZEM FRYD ERY K IEM 25
listu następcy tronu krótkim dopiskiem: „Młodość nie liczy się ze słowam i” (Leicht
fertig ist die Jug end m it dem W orte)''.
11 sierpnia 1863 doszło do rozm ow y K ronprinza z W ilhelm em I, podczas której następca tronu stwierdził, że Bism arck jest pozbaw iony zaufania w społe czeństwie i ze swej strony doradzałby królowi pow ołanie now ego, liberalnego rządu. Pod tą samą datą znajdujemy informację w „Dziennikach” Fryderyka o spot kaniu z samym Bismarckiem44. Ten ostatni miał stwierdzić, że w Prusach monarchia konstytucyjna nie m a szans i najlepiej dla niej będzie, gdy konstytucja zostanie skom prom itow ana dzięki nieudolnym rządom parlam entarnym . Ten w yłożony jasno przez B ism arcka plan faktycznego obalenia konstytucji poprzez kom prom i towanie i ośm ieszanie parlam entu został oceniony przez następcę tronu jak o „dzi waczna m owa” {eigentümliche R ede) * . W liście z 3 w rześnia 1863 do Bism arcka, Fryderyk raz jeszcze zaznaczył swoją jednoznaczną opozycję wobec polityki rzą dowej46.
W obliczu zbliżających się wyborów do now ego Landtagu (poprzedni par lament został rozw iązany 2 września 1863), Fryderyk starał się jak najw yraźniej odciąć od polityki rządu, nie popadając w jednoczesny konflikt z królem . D o wodem takiej właśnie strategii był memoriał następcy tronu dla W ilhelma I z wrześ nia 186347. W dokum encie tym Kronprinz ponow nie pow rócił do kwestii nowego rozporządzenia prasowego (które nota bene cały czas obowiązywało). W ygłoszenie swojej słynnej mowy w Gdańsku m otyw ow ał Fryderyk potrzebą zaprzeczenia sze rzącym się pogłoskom , jakoby miał coś w spólnego z polityką rządu, a takie nie- zdementowane pogłoski szkodziłyby mu i wiązałyby ręce na przyszłość. K ronprinz skarżył się także na swoją dw uznaczną sytuację zw iązaną z braniem udziału w po siedzeniach krytykow anego przez siebie rządu. Poniew aż w pruskim system ie ustrojowym następca tronu nie miał m ożliwości odgryw ania roli konstytucyjnej opozycji wobec rządu pow oływ anego przez króla, jeg o opozycja wobec gabinetu byłaby nadal odczytyw ana jako opozycja wobec króla, Fryderyk postanow ił „zająć w obecnym czasie zupełnie pasyw ną i defensyw ną pozycję w życiu państw o wym”4*. Było to równoznaczne z prośbą Fryderyka do ojca o zw olnienie go z obo wiązku uczestniczenia w posiedzeniach rządu. Przyszły cesarz niemiecki raz jeszcze zaznaczył, że jego zdaniem przestrzeganie istniejącej konstytucji nie tylko jest świę tym obow iązkiem rządzących, ale stanowi ona także jedyne m ożliwe zabezpie czenie i ochronę przed anarchią i rewolucją.
Bismarck, który miał także wgląd w memoriał Kronprinza, dopatrzył się w nim ataku, który ma na celu osłabienie istniejącej więzi m iędzy ludem a dynastią. Szkodliwość tego jest tym większa, że opozycja następcy tronu jest publicznie nagłośniona. W edług premiera obecne podw ażanie autorytetu rządu zemści się w przyszłości, gdy już Fryderyk obejmie tron49.
43 Tamże, s. 114.
44 F riedrich III, T a g e b ü c h er, s. 209. 43 Tamże, s. 209.
46 L eiters o f the E m p re ss, s. 47.
47 E. Η u b e r, D o ku m en te t. II, s. 83-87; F riedrich III, T a g eb ü ch er, s. 514.
48 E. H u b e r, D o ku m en te t. II, s. 84: sc h ein t es m ir a u s staatsrechtlichen wie a u s p ra ktisch en
G rü n d en g leich g eb o ten , d a ss ich zu r Z eit eine bloss p a ssiv e u n d d efensive Stellu n g in unserem Staatsleben einnehm e.
W najbliższej jedn ak przyszłości odbyły się wybory do Landtagu (28 paź dziernika 1863), które zgodnie z przew idyw aniam i Fryderyka przyniosły zw ycię stwo liberalnej opozycji. 21 listopada 1863 nowy Landtag wymógł zniesienie ogło szonego 1 czerwca rozporządzenia prasowego. Tym samym prawne regulacje doty czące prasy w państw ie pruskim powróciły do postaci, jak ą nadało im prawo pra sow e z 1851 r. Zniknęła bezpośrednia przyczyna konfliktu m iędzy W ilhelm em I a następcą tronu. K ronprinz na życzenie króla był obecny na inauguracyjnej sesji now ego Landtagu (9 listopada 1863); zaraz potem w yjechał do Anglii, gdzie do łączył do reszty swojej najbliższej rodziny. Stam tąd też 20 listopada 1863 wysłał list do króla, w którym opierał się nam owom ojca, aby zechciał uczestniczyć w po siedzeniach rządu50. Fryderyk podkreślił, że uw aża za swój przywilej, a nie obo wiązek uczestniczenie w posiedzeniach gabinetu. N astępca tronu raz jeszcze dora dzał królowi odwołanie rządu Bismarcka oraz uznanie należnych Landtagowi praw w kw estiach budżetow ych. Zdając sobie sprawę, że takie stanowisko postawiłoby go w sytuacji konfliktow ej nie tylko z rządem, ale i z królem , podtrzym ał swoją decyzję o nieuczestniczeniu w posiedzeniach rządu.
Konflikt między Kronprinzem Fryderykiem a królem pruskim W ilhelmem I był jed y n ie epizodem w dobie toczącego się pruskiego konfliktu konstytucyjnego (1860-1866). Bezpośrednią przyczyną kontrowersji było wydanie przez W ilhelm a I (z inspiracji rządu) nowego, restrykcyjnego rozporządzenia prasowego. Po uprzed niej decyzji o rządzeniu bez uchw alonego przez parlam ent budżetu, krok ten jaw ił się jak o faktyczne unicestw ienie dwóch najważniejszych od 1848 r. nowych ele m entów pruskiego życia państw ow ego, tj. w pływu parlam entu na sprawowanie w ładzy oraz nieskrępow anej cenzury prasy. Prasa jednakże nie była (także dla rządu) głównym przedmiotem sporu. W skazuje na to fakt, że gabinet Bismarcka nie obstaw ał kategorycznie w listopadzie 1863 (gdy działał ju ż now y Landtag) przy inkrym inowanym rozporządzeniu prasowym i w końcu przyzw olił na żądanie zdo m inow anego przez liberałów Landtagu, aby je uchylić. Dlatego też czerwcowy konflikt między królem a następcą tronu należy rozpatryw ać bardziej jak o konflikt m iędzy K ronprinzem a polityką rządu51. G łów nym adw ersarzem Fryderyka był Bismarck; opozycja wobec króla była niejako pochodną opozycji wobec bism arc- kow skiej polityki. Przebieg i treść korespondencji pom iędzy dw om a H ohen zollernam i wskazuje, że Fryderykow i nie zależało na zaognieniu konfliktu, i przy pierwszej nadążającej się sposobności okazał pełną uległość wobec ojca. W całym okresie obow iązyw ania rozporządzenia prasowego (1 czerwca — 21 listopada 1863) K ronprinz postrzegał je jako symbol antykonstytucyjnej polityki rządu, do której wciągany jest także król. R ozporządzenie to obow iązyw ało jedynie przez pięć miesięcy. Od 21 listopada 1863 aż do 1874 r. (nowe prawo prasow e dla całej R zeszy) ponow nie obow iązyw ało o w iele mniej restrykcyjne prawo prasowe z 1851 r. W historii więc pruskiej polityki prasowej, rozporządzenie z 1863 r. było zaledw ie incydentem.
C hociaż konflikt m iędzy Kronprinzem a W ilhelm em I z perspektyw y przy szłego kształtu ustrojowego państwa pruskiego okazał się być jedynie epizodem , to
50 B riefe, R eden, s. 125-126.
51 W liście do Маха Dunckera napisanym już po konflikcie z ojcem, Kronprinz zaprzecza jakoby w jakiś sposób był związany z paif ią liberalną (Fortschrittspartei), jednakże przyznał, że nie uważa jej za sw ojego wroga. Zob. B riefe, R ed e n , s. 116-117.
K O N FLIK T M IĘD ZY K RÓLEM W ILHELM EM I A K R O N PR IN Z EM FR Y D ER Y K IEM 27
w dziejach dynastii H ohenzollernów dołączył on do dwóch wcześniejszych, po dobnych niesubordynacji następców tronu (konflikt m iędzy Fryderykiem W ilhel mem I a późniejszym Fryderykiem W ielkim , zakończony pobytem tego ostatniego w kostrzyńskiej tw ierdzy oraz konflikt w 1854 r. m iędzy Fryderykiem W ilhel mem IV a K onprinzem W ilhelmem). Był to zarazem ostatni taki spór w rodzinie H ohenzollernów. Konflikt ów dowodził, że naw et w zm ilitaryzow anym i zhie rarchizowanym państw ie pruskim na samych szczytach władzy m ogło dojść do niesubordynacji „pierwszego poddanego” i „pierwszego oficera”.
ARTICLES
K. Pomian — How to deal with the history o f culture
The author describes the way o f uniting two, up to now contradictory, m ethods o f scientific re searches devoted to the history o f culture: semiotics (studying ideas) and pragm atism (investigating the material side o f objects).
He indicates that in practice both aspects o f researches are inseparable — any product o f civili sation has its material side as well as the ability to express ideas, which are liable to change as time goes.
The author creates a new notion — a semiophore, which refers to the subject that covers certain ideas. H e classifies the semiophores and defines their role amongst the w hole o f the civilisation products.
He regards semiophores as the principal object for the researches on the history o f culture. In order to achieve the best results in the researches he offers the following order o f investigation: the forms o f objects, the ideas (theories) they cover and their history. H e underlines the im portance o f studying the reception o f objects in the society, as the reception explains the way (and its possible changes) in which the particular objects function.
G. K ucharczyk — The conflict between king William and the Kronprinz Frederic with refer ence to the new press bill in 1863
In the conflict between the Prussian parliament (Landtag) dominated by the liberals on one hand and the conservative governm ent o f Otto von Bismarck and the monarch on the other one, the suc- cesor to the throne, prince Frederick, supported publicly the liberals. He criticized, first o f all, the restrictions o f the press liberty. In effect his father, the em peror William, criticized him and forbade him to appear in public. T he author o f the article presents the events basing — above all — on the published correspondence o f the m embers o f the Hohenzollern dynasty.
I,. Jaśkiewicz — T he tsarist régim e and the Polish problem at the end o f the 19th and at the beginning o f the 20th century
The article is based on the unknown — up to nowadays — docum ents o f the Russian central authorities, kept in the archives o f Moscow. The author describes the basic aspects o f the Russian policy towards the Polish territories. The principal aim o f this policy was to assimilate these territories into Russia. At the beginning o f the 20th century the authorities agreed to the certain mitigation o f the restrictions concerning the Polish cultural and social life. The Russians expected to develop the collaboration with the Polish social élites. T he change in the policy was the result o f the crisis o f the Russian state, connected among others with the w ar against Japan.