• Nie Znaleziono Wyników

Warto nagrywać

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Warto nagrywać"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Tomasz Czajkowski Źródło: Opornik. Gazeta Obywatelska, nr 0, marzec 2005, s. 6.

Warto nagrywać

„Historia Mówiona” (ang. „oral history”) to interdyscyplinarna metoda badawcza polegająca na usystematyzowanym zbieraniu relacji ustnych dotyczących określonego problemu lub zagadnienia.

Dla mnie „Historia Mówiona” to przede wszystkim spotkanie z drugim człowiekiem, to aktywne wysłuchanie jego opowieści (taka rozmowa wymaga przygotowania). To wreszcie ciągłe odkrywanie tego, czego nie można znaleźć w książkach i szkolnych podręcznikach: opowieści rodzinnych, opisu domów i ulic, przedwojennych sklepików, ulicznych sprzedawców, grajków, zapamiętanych z dzieciństwa smaków, zapachów i kolorów dawnych miast i miasteczek. Nie ma tam tego z różnych powodów: bo ktoś uznał to za zbędny szczegół nie pasujący do naukowej, „poważnej” publikacji, albo temat ten w ogóle był/jest pomijany, jak wielokulturowość. Historia Mówiona to nawiązywanie nowych znajomości.

Moje pierwsze spotkanie z „Historią Mówioną”. Byłem wtedy studentem III roku Wydziału Politologii UMCS. Do Ośrodka „Brama Grodzka” trafiłem właściwie przypadkiem, Dyrektor Tomasz Pietrasiewicz prowadził zajęcia fakultatywne dla mojej specjalności. Moim zadaniem było opracowanie historii jednej kamienicy położonej niegdyś przy ulicy Krawieckiej 41. Wtedy po raz pierwszy spotkałem się z przedwojennymi mieszkańcami Lublina. Kilkanaście miesięcy później trafiłem do Izraela i spotkałem się z Mosze Wasągiem, jednym z niewielu ocalałych mieszkańców tej kamienicy. Nagrałem też relacje innych mieszkańców przedwojennej dzielnicy żydowskiej. To były początki mojej przygody z „Historią Mówioną”.

Później nagrywałem (i wciąż nagrywam) relacje dotyczące przede wszystkim mojej rodzinnej miejscowości – Puław.

Warto nagrywać wspomnienia, i to przynajmniej z trzech powodów:

W wymiarze historycznym - poprzez rejestrowanie i utrwalanie wspomnień możliwe jest ocalenie

„pamięci miejsc”, także tych, które istnieją już tylko w ludzkich wspomnieniach.

To od moich puławskich respondentów dowiedziałem się m.in. o dawnym kirkucie (cmentarz żydowski), i o założonym w czasie wojny w Puławach cmentarzu niemieckim dla żołnierzy Werhmachtu.

W wymiarze edukacyjnym – „Historia Mówiona” to projekt realizowany w dużej mierze z myślą o edukacji młodego pokolenia. Nagrywając relacje, młodzież szkolna może bezpośrednio badać historię

(2)

własnego miasta, spotkać się z historią „twarzą w twarz”.

W wymiarze społecznym - młodzi ludzie uczestniczący w projekcie rozmawiają z osobami starszymi, często samotnymi, poznają przy okazji ich problemy.

Spotykając się, często kilkakrotnie, z moimi respondentami przywiązuję się do nich, siłą rzeczy poznaję ich bliżej. To trudne, idąc ulicą oglądać klepsydry z ich nazwiskami.

Przygoda z „Historią Mówioną” przynosi też rozczarowania. Ciężko pogodzić się z odmową spotkania i rozmowy. To dla osobista porażka. Wiem, że historia tego człowieka nie zostanie utrwalona, przepadnie.

Pamiętam również dramatyczną relację z likwidacji puławskiego getta. Pani, która mi o tym opowiadała płakała, wspominając moment, kiedy na jej oczach roztrzaskano główkę żydowskiego dziecka.

Tomasz Czajkowski; ur. 1976, absolwent Wydziału Politologii UMCS w Lublinie. Z Ośrodkiem „Brama Grodzka - Teatr NN związany od lutego 1999 roku.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ojciec był zawsze z wąsami, ja pamiętam jego dobrze, i dlatego także myśleli sąsiedzi, ludzie myśleli, że on jest Polakiem, nie Żydem.. No, nie wiedzieli, że on

Prawosławnych było cztery osoby, a Żydów i Żydówek było wtedy trzynaście.. Najwięcej było Polaków, było ich dwudziestu

Z pracą również było ciężko, bo pracy nie można było dostać dla młodego chłopaka, więc ja czepiałem się wszystkiego, co można było.. Nawet z kolegą ze

„Kamena” miała wtedy nakład tysiąc pięćset albo tysiąc osiemset egzemplarzy, sprzedaż była w granicach osiemset – dziewięćset, to co ja mogłem

Wtedy [pojawiła się] fantastyczna okazja, żeby krzyczeć: „Uwolnić Wójcika!” to się samo nakręcało?. Teraz [o tym] się opowiada, oczywiście, to jest śmieszne, ale

Warto zwrócić uwagę, że miłość jawi się jako siła, której nie można się przeciwstawić, jest ona ponad człowiekiem.. Uczucie ma wymiar nadprzyrodzony, a

niczych pytań, które z powiązań tych wynikają, m.in. na jakie elementy składowe procesów rozwojowych wpływa system oświaty oraz jakie są mechanizmy jego oddziaływania; czy

Od tej chwili spoczywa na nim obowiązek przestrzegania przykazań (do tej pory za czyny syna odpowiedzialny był jego ojciec) oraz wlicza się go do minjanu (kworum potrzebne- go