• Nie Znaleziono Wyników

Prawa i obowiązki witrykusów w polskim ustawodastwie synodalnym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Prawa i obowiązki witrykusów w polskim ustawodastwie synodalnym"

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Sołtyszewski

Prawa i obowiązki witrykusów w

polskim ustawodastwie synodalnym

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 3/1-2, 263-287

(2)

K S. STEFA N S O Ł T Y S Z E W S K I

PRAWA I OBOWIĄZKI WITRYKUSÓW

W POLSKIM USTAWODAWSTWIE SYNODALNYM

Głównym zadaniem, prawem i obowiązkiem w itrykusów

był udział ich w zarządzie m ajątkiem kościelnym. Prawo to

przysługiwało im z ustanowienia Kościoła na podstawie ustaw

synodalnych. M ajątkiem ściśle kościelnym zarządzali oni

wspólnie z proboszczem, razem z k tórym stanowili „Collegium

Ecclesiasticum”. Bez wiedzy i zgody proboszcza nie wolno im

było dysponować funduszem kościelnym. Prawo udziału wi­

trykusów w zarządzie m ajątkiem kościelnym było wielkim

upraw nieniem świeckich w dziedzinie kościelnej, a z drugiej

strony nakładało liczne obowiązki.

W nagrodę za pracę i poświęcenie dla Kościoła oraz w związ­

ku z urzędem,

jaki sprawowali, przysługiwały w itrykusom

pewne upraw nienia.

Jedne z nich przysługiwały im na podstawie ustaw synodal­

nych, inne natom iast ze zwyczaju.

Do pierwszych należały:

1. Prawo do pierwszego po kolatorach miejsca w kościele.

2. Praw o wyznaczania wraz z proboszczem miejsc na ław ­

ki w kościele.

3. Przyw ilej wolnego pogrzebu.

4. Przyw ilej uczestnictwa w zasługach i sufragiach za do­

brodziejów kościoła.

5. Prawo posiadania kluczy do kasy kościelnej.

* Zob. a rty k u ły tegoż a u to ra : „Geneza in s ty tu c ji w itr y k u s ó w w p o l­

s k im u sta w o d a w stw ie sy n o d a ln y m ". P ra w o K ano n iczn e N r 1—2, r. 1959,

425—443 o ra z „ P ow oływ anie w itr y k u s ó w w p o lsk im u sta w o d a w stw ie

(3)

Do drugich należały:

6. Praw o mianowania kościelnego i dzwonnika do pomocy

proboszczowi przy spełnianiu funkcji liturgicznych.

7. Prawo posiadania (przechowywania) kluczy do kościoła.

1. W uznaniu zasług ustawodawstwo kościelne w Polsce

przyznawało w itrykusom zaszczytne wyróżnienia. Mieli oni

przyw ilej zajmowania pierwszego miejsca w kościele po kola­

torach lub urzędnikach cywilnych, ażeby przez to zachęcić ich

do ochotniejszego spełniania swoich funkcji.1

2. Również do upraw nień w itrykusów należy zaliczyć p ra­

wo wyznaczania miejsc na ławki, zakupywane przez wiernych

w kościele.

Na W armii, gdzie był zwyczaj zakupywania ławek w koś­

ciele, w itrykusy, razem z probszczem, je wyznaczali2.

Sam proboszcz, ani sami w itrykusy, ani m agistrat, ani gmi­

na nie mieli prawa wyznaczania ławek w kościele parafianom,

tylko łącznie i to w swoim czasie i miejscu, odpowiednio do

zwyczaju, panującego w danej okolicy3. Miejsca te, raz zaku­

pione, nie przechodziły dziedzicznie na spadkobierców, lecz ci

m ieli prawo je odkupić4.

3. Po śmierci przysługiwał w itrykusom przyw ilej wolnego

pogrzebu. S tatu ty synodalne o ty m przyw ileju mówią lakonicz­

1 S y n o d u s Dioecesana P osnaniensis sub D. C hristophoro A n to n io

S ze m b e k , V a rsa via e celebrata a 1720, cap. XI I : „U t au tem sin t a la c rio ­

res in h a s fu n c tio n e s ta m E cclesiae, q u a m la m p ad is P ro v iso re s in vim g ra titu d in is p rim u m p o st C ollatores v el M a g istra tu s in E cclesia locum... h a b e b u n t”.

2 D ecretales S u m m o r u m P o n tific u m pro R egno P olonkie et C on­

stitu tio n e s S yn o d o r u m P ro vin cia liu m et D ioecesanarum R eg n i eiu sd em ad S u m m a m collectae... E d ita e c u ra e t studio Z enonis C h o d y ń s k i...

et E d u a rd i L i k o w s k i , t. II, P o sn a n ia e 1882, (Zbiór Z óraw skiego), 493. V arm ie n sis a. 1575: „ S ta tu im u s et declaram us, quod p a ro c h u s so­ lu s non h a b e t p o te sta te m elocandi sedilia in tem plo, neq u e soli v itr i­ ci a u t m a g istra tu s, a u t co m m u n itas sin e parocho. C onju n ctim enim ,

idque suo te m p o re e t loco, p ro m ore cu iu sq u e loci f ie r i debet. s Tam że.

4 T am że: „E a a u tem (scilicet sedilia) sem el e m p ta ad h ae red es p e rp e tu o tr a n s m itti non d eb en t, sed eos in red im en d o ju re sedilium e ju s m odi p o tio re s fo re d e c la ra m u s”.

(4)

[ 3 5 ] P R A W A I O B O W I Ą Z K I W I T R Y K U S O W 2 6 5

nie: „gratuitam sepulturam in ecclesiis habeant”,5 „gratis lo ­

cum sepulturae h abebunt”.6

Przyw ilej ten polegał na tym , że w itrykusy po śm ierci otrzy­

mywali pogrzeb wolny od wszelkich opłat, bądź też od opłat

za miejsce na cm entarzu7. W olny pogrzeb przysługiwał tylko

tym w itrykusom , którzy zm arli „in officio”, tj. w czasie ka­

dencji, nie przysługiwał natom iast ich żonom i dzieciom8. Zw ra­

cam y n a to uwagę dlatego, że radni miejscy, ich żony i dzieci

korzystały z takiego samego przyw ileju nie tylko w czasie ka­

dencji radnego, ale jeszcze w ciągu roku po skończonej ka­

dencji lub usunięciu radnego ze stanowiska.9

5 H i p l e r T., C o n stitu tio n es S ynodales W arm ienses, Sam bienses,

P om esa n ien ses, C ulm enses, nec n o n provin cia les R igenses. B ru n sb e rg a e

1889: „ G ra tu ita m se p u ltu ra m in ecclesiis h a b e a n t non n isi e a ru m p arochi, ca p e lla n i et b e n e ficia ti, p a tro n i e t p a tro n o ru m u xores, q u i q u aev e d e­ ce sse ru n t in fid e c a th o lica et a ju ro ecclesiastico se p u ltu ra nori p ro h i­ b e n tu r: a tq u e v itric i in o fficio m o rtu i, si ipsi eorum ve hered es id de si d e ra v e r in t

6 S. P osnaniensis a. 1720, j. w., cap. X II.

I M a ł e c k i F., U dział c z y n n ik a św ieckieg o w zarządzie m a ją t­

k ie m k o śc ie ln y m w Polsce w p ie rw sz y c h p ię ciu w iek a ch po w p ro w a ­ d ze n iu ch rześcija ń stw a , L u b lin 1949, 99 (m aszynopis).

8 A c ta ca p itu lo ru m n e c no n iu d ic io ru m ecclesiasticorum selecta

e d id it В. U l a n o w s k i , K ra k ó w 1908, vol. III. p a rs I, 65, nr. 169, r. 1495: „ Item ex alio co n tra eundem p re p o situ m p ro p o su e ru n t, q u ia ipse p rep o situ s com pellit eosdem ad solucionem se p u ltu re . Ex adverso p re p o situ s resp o n d it, dicens se ab eisdem v itric is, q u a n tu m ad p e rso ­ n a s illo ru m no n recepisse, quo vero ad u x o re s e t p u ero s illaru m , u t ju r is est, solvere a strin x isse . R m u s d om inus d ecrevit, quod v itric i ex ­ sis te n te s in officio h a b e a n t lib e ra m se p u ltu ra m , q u a n tu m v ero ad u x o ­ re s e t p u e ro s illo ru m p r o p te r m elio rem sue R. P tis a n im i info rm acio - nem d ic tam solucionem se p u ltu re fien d a m s u sp e n d it” .

9 A c ta ca p itu lo ru m , j. w., vol. I l l , p ars. s. 52, n r 139, r. 1484: „Rmus... d n u s P e tr u s D. episcopus P locensis... d e c re v it e t sen ten c iav it in hu n c, q u i se q u itu r, m odum , quod ip si consules, ip so ru m u x o res et p u e r i eo te m p o re, quo in co n su la tu e x is tu n t et p e r deposicionem c u iu s­ lib e t eorum de co n su latu p e r an n u m in te g ru m p o st deposicionem , se­ p u ltu ra s ipsas solvere non te n e b u n tu r, nec aliq u is eorum te n e b itu r, ym no e r u n t e x e m p ti a solucione et lib e ri ip sa ru m se p u ltu ra ru m , post la p su m v e ro u n iu s a n n i p o st deposicionem cu iu scu n q u e ip so ru m de consulatu, u t ce te ri cives et v ic in i te n e b u n tu r ad solucionem e a ru n d em

(5)

Żona i dzieci, dopiero po roku od ukończenia kadencji lub

usunięcia radnego, były traktow ane ,,ut ceteri cives e t vicini”

i m usiały ponosić koszta pogrzebu10.

B rak źródeł nie pozwala nam na stwierdzenie, czy te n przy­

w ilej przysługiwał również w takim zakresie w itrykusom, ich

żonom i dzieciom. Należy podkreślić, że przyw ilej wolnego

pogrzebu przynosił nietylko ulgę m aterialną, ale był niem a­

łym wyróżnieniem, a zarazem uznaniem zasług, położonych

dla Kościoła. Tym bardziej było to zaszczytne wyróżnienie, że

te n sam przyw ilej wolnego pogrzebu przysługiwał takim oso­

bom w parafii jak proboszcz, kolator i jego żona.11

4. Do przywilejów n atu ry czysto duchow ej należało uczest­

nictwo w itrykusów w zasługach i modłach za dobrodziejów

kościoła.

O przyw ilejach tych dow iadujem y się ze statutów Synodu

Poznańskiego12. Zbiór W ężyka obowiązujący w całej Polsce

przedrozbiorowej nie wspomina o nich. Nie możemy przeto

stwierdzić czy przyw ileje te m iały miejsce w całej Polsce.

5. Pieniądze i kosztowności kościelne były przechowywane

w skarbcu kościelnym, do którego różne klucze mieli pro­

boszcz i w itrykusy, tak, żeby jeden bez drugiego nie mógł

otw orzyć123. Jeżeli były trzy zam ki to dwa klucze m ieli Wi­

trykusy a jeden proboszcz13. Ani sam proboszcz ani w itrykusy

n ie mogli otw ierać kasy kościelnej osobno. Jeżeli proboszcz

io T am że. u Zob. n o ta 7.

12 S. P osnaniensis a. 1720, j. w., cap. X II: „provisores... B en efacto ­ r u m m e rita e t S u fra g ia p a rtic ip a b a n t” .

i2a S yn o d u s D ioecesana V la d isla vien sis ab III. e t R ev. D om ino

D. M athia Ł u b ień sk i... V a rsa v ia e A.D. 1634, 43, 44: „et sub d u a b u s cla­

v ibus, q u a ru m a lte ra m p a ro c h i a lte ra m V itric i penes se r e tin e a n t”. P o r. S y n o d u s D iocesana P ra em y slie n sis P raesidente D. A n d rea S z o łd r s k i a. D. 1636. C racoviae 1636, 11. Zob. j. w., 490: S. C u lm en sis

r 1745. Z b ió r Z óraw skiego.

13 S y n o d u s D ioecesana P osnaniensis r. 1720, j. w., cap. X II: „А e a rb o n a v ero d u ae sin t claves penes vitricos, te r t ia penes P a ro ch u m u t u n u s sine alio a p e rire illam non possit, n eq u id em P a ro c h u s”.

(6)

[ 3 7 ] P R A W A I O B O W I Ą Z K I W I T R Y K U S Ó W 2 6 7

nie mógł być obecny przy otw ieraniu kasy, to w ty m celu po­

winien delegować innego kapłana14. Zdarzało się niekiedy, że

proboszcz nie m iał żadnego klucza do skarbca kościelnego,

a chcąc się doń dostać zmuszony był popsuć zamki. Takie

zdarzenie zanotowały zapiski sądowe diecezji płockiej15.

Ustawy synodalne w yraźnie zaznaczają, że skarbona kościel­

na powinna mieć podwójny zam ek16.

Powyższe

przepisy

obowiązuwały również na Zachodzie

w prow incji m ogunckiej17.

Jeśliby w itrykus albo kolator lub parafianin jakiś kasę

kościelną zuchwale rozbił, lub podstępnie otworzył, przeciwko

tem u proboszcz jest

obowiązany zanieść skargę przed sąd

świecki lu b duchowny i rozpocząć proces w ciągu trzech

mie-14 Z b ió r Z óraw skiego, j. w., 490, S. V arm ie n sis r. 1610: „C istas et tru n c o s eleem osynarios soli n u n q u a m a p e rie n t, sed vel p aro c h o vel aliq u o alio sa ce rd o te a b ipso co n stitu to p ra e se n te ...”

15 A c ta ca p itu lo ru m , j. w., vol. I l l , p a r s I. s. 23, nr. 62, r, 1466. „ In co nsistorio P o lth o v ien si. In cau sa circ u m sp e cto ru m consulum et v itric o ru m de Z acroczym c o n tra p le b a n u m in Z akroczim , p ro v id i v iri S ta n is la u s T yncza, S ta n is la u s K ra k o w a consules... Ite m p ro p o su eru n t, quom odo au su te m e ra rio e t sacrilego anno p re se n ti a n te fe stu m s. M i­ chaelis in m edio n o ctis s u b in tra n s sa c ristia m cum suo ea m p a n ato re, quem ipse c o n tra v o lu n ta te m v itric o ru m et consulum c o n stitu it, se ra s circa cista, in q u a est th e z a u ru s ecclesie, f re g it et n isi custodes c iv ita tis con­ su les no n v ocassent, to tu m th e s a u ru m de eadem cista recepisset, et eodem te m p o re h ab en s et te n e n s cslaves a sa c ristia d e eadem sa e ristia h u m e ra le de a u ro te x tu m e t m a rg a re tis d esu p e r o rn a tu m p e rd id it, a lias p ro se u s u rp a v it in v a lo re x sex ag e n aru m , p eten s eum sa crile­ gum p ro n u n c ia ri”.

16 Z b ió r Z óraw skiego, j. w., S. P o sn an ie n sis a. 1758: d u ab u s d u n ta x a t s e ra tu ris ca rb o n am d eb e re esse clau sa m ” .

P o r. R e fo rm a tio n e s G en e ra les ad cleru m e t p o p u lu m D ioecesis C ra- covien, p e rtin e n te s ab. III. e t Rev. D no M a rtin o Szyszkow-ski in Sy­ nodo D ioecesana S a n c ita e et pro m u lg atae. A. 1621, 106: ,,ut a rc a sit su b d u ab u s se ris in trise e is et p en silib u s” .

17 C o n situ tio n e s C oncilii P rovincialis M o g u n tin i sub R ev. D n. S e­

bastiano... A rchiepiscopo M oguntino... A.D. 1549 celebrati, f. X X V III.

(7)

siecy oraz doprowadzić go przez wszystkie instancje do wy­

roku definityw nego18.

Inne upraw nienia, jak zaznaczyliśmy wyżej, przysługiwały

w itrykusom na podstawie długoletniego zwyczaju.

6.

W niektórych diecezjach jak np. w diecezji płockiej, był

starodaw ny zwyczaj mianowania przez w itrykusów kościelne­

go i dzwonnika do pomocy proboszczowi w czynnościach li­

turgicznych. Dowiadujem y -się o tym z zapisków sądowych

diecezji płockiej. W mieście Wyszogród proboszcz mianował

kościelnego i dzwonnika. Radni, którzy utożsamieni są z wi-

trykusam i, (consules seu vitrici), wytoczyli skargę do biskupa,

że proboszcz samowolnie i nieprawnie dokonał tych nom ina­

cji. W skardze, powołując się na długoletni zwyczaj, stw ier­

dzają, że oni sami zawsze

obsadzali

powyższe stanowiska,

a proboszcz tylko zatwierdzał nominacje. Wobec tego proszą

biskupa, aby zwyczaj daw niej zachowany został przywrócony.

Proboszcz w swojej obronie oświadczył, że chociaż uczynił to

bez zebrania radnych i witrykusów, to jednak na te stanowi­

ska powołał ludzi odpowiednich. Biskup po zasięgnięciu in­

form acji zdecydował, że stary zwyczaj mianowania kościelne­

go i dzwonnika przez w itrykusów powinien być utrzym any

i przestrzegany19.

18 R efo rm a tio n es G enerales a d c le ru m e t p o p u lu m D ioecesis C ra-

covien. p e r tin e n te s ab 111. e t R ev. D no D. M a rtino S z y s z k o w s k i in S y ­ nodo D ioecesana sancitae et p ro m u lg a ta e A . 1621, 106: „Si a u te m V itri­

cus a u t P a tro n u s, P a ro c h ia n u sv e q uispiam , p ra e su m p tio n e te m e r a ria a rc a m se ra sq u e fre g e rit, a u t alicu iu s se rif a b r i a r te a p e ru e rit: co n tra eundem P le b a n u s p ro te sta tio n e m -in fo ro se c u la ri vel sp iritu a li fac ere et actio n em in fra triu m m en siu m inchoare, ac p ro se q u i u sq u e ad sen ­ te n tia m d efin itiv a m p e r om nes in sta n tia s te n e a tu r...”.

19 A cta c a p itu lo ru m , j. w., vol. I l l , p a rs I, 64, n r 169, r .1495. „In ca u sa p ro v id o ru m con su lu m o p p id i W ischegrad in et c o n tra religiosum S ta n is la u m P irz in a p re p o situ m in W ischegrad, consules e t v itric i de ibidem ... c o n tra eundem v erbo p ro p o su e ru n t q u ia q u am v is d ic ti co n su ­ les seu v itric i in W ischegrad ex iste n te s ex co n su etu d in e d iu c iu s te n ta et ex c e rta ca u sa le g itim a se rv a ta m in istru m et ca m p a n a to re m p re fa te ecclesie in W ischegrad sine a liq u a co n tra d icc io n e p re p o s iti p ro te m ­ pore tu n c e x iste n tis d a b a n t, assig n a b a n t et sta tu e b a n t, p rep o sito con­ f irm a n te et consenciente, n ic h ilo m in u s d ic tu s S ta n is la u s p re p o situ s m o d e rn u s su o ru m p red e cesso ru m non sequens c o n su etu d in em c itr a

(8)

vo-[ 3 9 ] P R A W A I O B O W I Ą Z K I W I T R Y K U S O W 2 6 9

7.

Przyw ilej posiadania kluczy do kościoła przysługiwał

w itrykusom na podstawie zwyczaju. Nie znajdujem y bowiem

o nim śladów w ustawach synodalnych, lecz w zapiskach są­

dowych, które mówią o nim jako o istniejącym zwyczaju i nie

negują go witrykusom.

Na tym tle powstawały często zatargi między proboszczem

a w itrykusam i. W celu rozstrzygnięcia tych zatargów, bądź to

jedna, bądź druga strona, zanosiła skargę do sądu duchowne­

go, Sąd Duchowny w W ieluniu w roku 1482 rozpatryw ał spra­

wę ,wniesioną przez proboszcza ze Sokolnik przeciw w itry k u ­

som, że oni w brew statutom

prow incjonalnym i ogólnemu

zwyczajowi, przyjętem u od wielu la t w ziemi wieluńskiej,

w dzierają się do rządów samego kościoła i zabierają klucze

od kościoła, tak, że proboszcz ,kiedy by chciał nie może wejść

do świątyni, aby się pomodlić z powodu braku kluczy20.

Z drugiej strony w itrykusy oraz kmiecie i sołtysi ze Sokolnik

stwierdzili, że zawsze w swoich rękach mieli klucze do kościoła,

a nie pleban, aby uniknąć niebezpieczeństw (propter pericula

vitanda), ponieważ nigdy nie byli -pewni21. O jakich niebezpie­

lu n ta te m consulum e t v itric o ru m m in is tru m et c a m p a n a to re m suum ad p la citu m p o n it et sta tu it, p eten s iu x ta c o n su etu d in em in prem issis o b se rv a tam co n serv ari. E x ad v e rso p re p o situ s resp o n d it, (quod) lic et sine consensu d ic to ru m consulum et v itric o ru m m in is tru m e t c a m p a ­ n a to re m poniit, p o n it viro s bonos et idoneos. E t R m us d o m in u s a u d ita p e r c e rta s p e rso n a s su fficie n ti in fo rm acio n e d e c re v it a n tiq u a m consue­ tu d in e m in p rem issis se rv a ri solitam te n e r i et o b se rv a ri..."

20 A cta c a p itu lo ru m nec non in d ic io ru m ecclesiasticorum selecta e d id it U l a n o w s k i B., vol. II. K ra k ó w 1902 ,s. 414, p r. 854, a 1489: „H onor. M a th ia s in S zk olniki p le b a n u s ...proposuit c o n tra v itric o s p r in c ip a lite r e t scultetos a c om nes e t singulos de S zo kolniki cm ehtones ...quom odo ip si p e r tin a c ite r ...contra s ta tu ta p ro v in c ia lia e t com m unem co n su etu d in em a m u ltis a n n is in te r r a W ielunensi te n ta se in re g i­ m e n ecclesie ipsius in ic iu n t, claves ecclesie c a p iu n t e t ipsum p le b an u m a d o ra n d u m , qu am v o lu e rit, ad ecclesiam p r o p te r ab sen c iam clavium

ire non a d m ittu n t...”

21 Tam że, 415: „Ex ad v e rso v itric i e t cm ethones ac sc u lte ti de S zokolnyki resp o n d e n d o ...d ix eru n t se se m p er h a b e re claves in m a n i­ bus, et no n p le b an u s, p ro p te r p e ric u la v ita n d a , q u ia n u n q u a m c e rtu m h a b e b a n t”.

(9)

czeństwach jest tu mowa? Zapewne chodzi tu o kradzieże,

o czym dow iadujem y się z innej skargi, omówionej niżej.

W powyższej spraw ie Sąd Duchowny wydał wyrok: „claves

plebano, quando voluerit non denegando”22.

Z orzeczenia wyroku w ynika jasno, że przyw ilej posiadania

kluczy od kościoła przysługiw ał w itrykusom, lecz nie wolno

ich było odmówić, kiedy proboszcz sobie tego życzył. Twierdze­

nie to umacnia inna skarga, zaniesiona do tego samego konsy-

storza wieluńskiego przez wieśniaków wsi Wójcin. Skarżą oni

w niej plebana, k tó ry sam przechowuje klucze do kościoła,

a nie daje ich witrykusom , co· spowodowało, że pod opieką pro­

boszcza zostały skradzione niektóre rzeczy kościelne23.

Zwyczaj dopuszczał prawo posiadania kluczy do kościoła

przez witrykusów, aby roztoczyć ściślejszą opiekę nad rzecza­

mi, które znajdowały się w kościele, zwłaszcza w czasie nieo­

becności proboszcza.

Z protokółów w izytacyjnych dowiadujemy się, że w niektó­

rych okolicach był zwyczaj, że klucz do kościoła przechowy­

wał w itrykus u siebie, dla bezpieczeństwa kościoła, lecz tylko

w czasie nieobecności proboszcza24.

Przyw ilej posiadania przez w itrykusów kluczy do kościoła,

był niebywałą ingerencją w upraw nienia

rządcy

kościoła,

uniemożliwiający norm alną kontrolę nad świątynią. Był to

chyba

najbardziej

frapujący

przywilej udzielony osobom

świeckim.

Stwierdzić w końcu należy, że posiadanie kluczy do kościo­

ła przez w itrykusów było wyjątkowym uprzywilejowaniem ,

bo oni nie tylko symbolicznie, ale istotnie staw ali się panam i

22 Tam że.

23 A c ta ca p itu lo ru m , j. w., vol. III, p a rs I, s. 341, n r. 824, r. 1522: „O m nes k m eth o n es de W oyczin ...contra ipsum p le b a n u m ...item eeiam solus (plebanus) claves p o r ta t ad ecclesiam non d an s ea s v itric is, e t quod sub su a cu sto d ia c e rta p a r s cere, su p e rp iliciu m et cu sin u s e t alia v estim e n ta, q u e f u e r u n t p r o ecclesia data, de ip sa ecclesia s u b la ta

sunt...”

24 D ecanatus B resten sis 1699. O rle: „V itricu s Jo sep h u s P rz e tk o d e v illa O rle, v ir b o nus et p o ssessio n atu s ...Deinde in a b s e n tia R n d i C om - m e n d a rii claves ab E cclesia penes se p ro p te r se c u rita te m co n se rv e t”.

(10)

[41]

P R A W A I O B O W I Ą Z K I W I T R Y K U S O W

271

i gospodarzami Domu Bożego. W rzeczywistości bowiem za­

garnęli oni jeszcze wiele innych dziedzin w adm inistracji pa­

rafialnej, do tego stopnia, że, jak pisze ks. Małecki, „nie było

miejsca na plebanii, w kościele, w zachrystii, w dzwonnicy,

dokąd by oni nie zaglądali”.25

* * *

Obowiązki w itrykusów jasno w ynikają ze statutów syno­

dalnych, dekretów sądowych, protokółów w itytacyjnych, de­

kretów „reform ationis” dla różnych parafii oraz z treści przy­

sięgi, składanej przez witrykusów.

Głównym zadaniem i obowiązkiem w itrykusów był ich udział

w zarządzie m ajątkiem kościelnym, z czym była związana:

1. Troska o utrzym anie i naprawę kościoła oraz budynków

parafialnych.

2. Zaradzenie potrzebom kościoła.

3. Zbieranie funduszów na rzecz fabryki kościelnej.

4. Roztaczanie opieki nad własnością kościelną.

5. Składanie sprawozdań.

1.

Prawo dekretałow e obowiązek

restauracji

kościołów

nakładało n a beneficjatów, którzy m ają na ten cel dawać

dziewiątą lub dziesiątą część swoich dochodów25.

Biskup krakow ski P io tr Wysz w statu tach z roku 1394 za­

rządził, że dziewiąta część dochodów z beneficium ma być

przeznaczona na reperacje kościoła. Byli naw et przewidziani

prokuratorzy, którzy mieli zarządzać tym funduszem i składać

sprawozdanie beneficjatowi. W stosunku do uchylających się

beneficjatów od tego obowiązku były stosowane k ary 27.

25 Tam że.

26 P or. c. 1, X, III, 48: „Q uicunque ecclesiasticum beneficium h a ­ b en t o m n in o a d iu v e n t ad te c ta ecclesiae re s ta u ra n d a , vel ipsas ecclesias em en d an d as, et no n am et decim am r e d d a n t”.

27 U l a n o w s k i W., O pracach p rzy g o to w a w c zy c h do histo rii p ra ­

w a ka n o n iczn eg o w Polsce. K ra k ó w 1887, 36. S ta tu ty P io tra W ysza

z K ra k o w a ;z ro k u 1394. D e Ecclesiis e d ifican d is et r e p a ra n d is : „E t u t m iciu s agam us cum eisdem , no n am p a rte m ben eficio ru m p ro v e n tu u m p re d ic to ru m p ro c u ra to rib u s, quos su p e r hoc c o n stitu e re te n e n tu r e t d e ­ b en t, tr ib u a n t e t assig n e n t in p rim o capitulo, in secundo v ero v id e a n t r e fo rm a ta e t c o rre c ta et rac io n e m a p ro c u ra to rib u s rec ip ian t, de im p e n ­

(11)

Praw o synodalne polskie w zakresie prow incjonalnym sta­

nowi, że troska o utrzym anie i naprawę kościoła należy do po­

siadaczy beneficjów i witrybusów, którzy m ają zbierać fun­

dusze na rzecz fabryki kościelnej i dysponować nim i za zgodą

rządców kościoła, nie określa jednak sumy jaką beneficjaci

w inni złożyć na ten cel28.

W itrykusy pod groźbą cenzur kościelnych m ieli zajmować

się reperacją dachów, okien i całego kościoła z funduszów fa­

bryki kościelnej29. Gdyby te fundusze nie wystarczały zwrócą

się o dalszą pomoc do parafian30.

Rządcy kościołów własnym przykładem zachęcą parafian do

ofiarności na rzecz kościoła31. Nietylko reperacja kościoła ale

sis. O m nis a u tem , q u i ...in p re m issis sentenciis excom m unicacionis ipso fac to sit ir re titu s e t n isi p e r p ro c u ra to re s ipredictos com m oniti in fra octo d ie ru m spacium legitim o c e ssa n te im p e d im e n to p a rte m nonam p re d ic ta m pro refo rm acio n e p re d ic ta im p e n d e rin t et a s sig n a u e rin t cum effectu , h o rasq u e cononicas com p lere n eg le x e rin t, ipso s ta tu ti p re d ic ti v igore d ec ern im u s ip so ru m b en e ficiis fo re p riu a n d o s ”.

28 C o n stitu tio n es S yn o d o ru m M etropolitanae Eccl. G nesnen. Pro­

v in c ia liu m a u th o rita te S y n o d i P rovincialis G em bicianae p e r D eputatos recognitae iu ssu vero e t opera ... D. Joannis W ę ż y k ... editae C raco- viae... A. D. 1761 (Z biór W ężyka), 234: Q u icunque E cclesiastica b e n e fi­

cia o b tin e n t, a d ju v e n t ad te c ta E cclesiae reficien d a , vel E cclesias r e ­ s ta u ra n d a s , et cum eis collectores eleem osynarum , p ro fa b ric is E ccle­ siaru m , quos q u id a m v itric o s ap p e lla n t, d e p u ta ti, ... e t iidem eleem o­ sy n a s fid eliu m inconsultis E cc lesiaru m R e cto rib u s non e x p e n d a n t”.

29 J a c o b s o n H., G eschichte d er Q u ellen des k a th o lisc h en K ir ­

ch e n re c h t d er P ro v in ze n P reu ssen u n d P osen m it U rk u n d e n u n d R e ­ g este n , K önigsberg 1837, 40. S ta tu ta P ro v in c ia lia C oncilii R igensis an.

1428: p ro v iso res ip sa ru m (ecclesiarum ) q u i o nus fa b ric e su b ire t e ­ n e n tu r ta m se cu la re s qu am ecclesiasticos ad re s ta u ra tio n e m d ir u ta ­ ru m ecclesiarum de b o n is ad u su m fa b ric e collatis vel in te sta m e n to le g atis c e n su ra co m p ellan t” .

30 T am że: Si au tem ad hoc fa b ric e non su p p e ta n t fa c u lta te s, p a - roch ian o s illa ru m ecclesia ru m m o n e a n t e t in d u c a n t, u t iu x ta p o ssib i­ lita te m au x iliu m p r a e s ta n t p ro ecclesia ipsorum , q u a n d o n ecesitas ex- tite r it, re s ta u ra n d a .

(12)

P R A W A I O B O W I Ą Z K I W I T R Y K U S Ó W 2 7 3

i budowa oraz spraw ianie rzeczy kościelnych, miało się odby­

wać za wiedzą i radą w itrykusów 32.

Synod Przem yski z roku 1641 podkreśla, że plebani, razem

z kolatoram i lub w itrykusam i, a jeśli zajdzie potrzeba i z pa­

rafianam i, m ają obmyślać środki podźwignięcia Domu Bożego

z ru in i w m iarę swych możliwości przyczyniać się do tego

własnym m ajątkiem 33. Synod te n nakazuje kolatorom odre­

staurować kościoły pod u tra tą prawa p atro n atu 34.

Stawianie nowych kościołów i napraw a starych należała za­

sadniczo do kolatorów, zwłaszcza tam , gdzie dochody benefi­

cium były m ałe35.

O obowiązku w itrykusów dbania o utrzym anie i reperację

kościoła dow iadujem y się również pośrednio i z zapisków są­

dowych oraz protokołów wizytacyjnych. W zapiskach sądo­

wych z roku 1531 czytamy, że proboszcz zbierał i gromadził

pieniądze zapisane na kościół i rozporządzał nim i według włas­

nej woli, a tymczasem kościół potrzebował napraw y. Sędzia,

w ydając w yrok orzekł, że pieniądze przeznaczone na rep era­

cję kościoła powinny znajdować się pod k u ratelą witrykusów,

32 C o n stitu tio n es S ynodales Eccl. C ulm ensis a R ev. D no P e tro C ostka E piscopo C ulm ensi em e n d a ta e et a u c ta e A. D. 1583. O pera et im pensis R. D. O d in ecti P e r re n o t C anonici e t O fficialis G en e ra lis C u l­ m ensis in lucem e d ita e A. D. 1610, cap.: U t p le b a n i u n a m ita u t cum e o ru n d e m sc itu et consilio ae d ifica tio n e s e t re p a ra tio n e s E cclesiaru m e t co m p aratio n es re ru m .ecclesiasticarum f ia n t” .

33 S y n o d u s D ioecesana P ra em y slie n sis p ra e sid en te D. P etro G em -

Ы скг anno D om ini 1641, C raooviae 1642, cap.: D e ecclesiis e t ea ru m r e p a ­

ra tio n e : „ B en e ficia tis vero, sub poenis a r b itrio N ostro im p o n en d is et in itio cum P a tro n is, vel C ollato rib u s, vel A ed ilib u s E cclesiarum , etia m P a ro c h ia n is, si n ec essita s p o stu la v e rit, ad sym bola eo n om ine v ocatis consilio, ra tio n e s in e a n t; p ro v irib u s etiam peculio suo ad iu v en t, quo c itiu s D om us D ei re p a ra ri, ac re s ta u ra ri....”

34 E n cy klo p e d ia K ościelna, ks. M. N ow odw orskiego, W arszaw a 1876, X I, 328.

35 Ł u k a s z e w i c z J., K r ó tk i opis h isto ry c zn y kościołów pa ro -

ch ia ln yc h w d a w n e j d ie ce zji p o zn a ń sk iej, t. I. P o zn ań 1818, X X IV .

(13)

którzy za zgodą proboszcza m ają przeprowadzić rem ont i zdać

sprawozdanie całej parafii pod groźbą cenzur36.

W czasie w izytacji parafii Orłów, w diecezji włocławskiej,

w itrykus, zapytany przez w izytatora, odpowiedział, że w kasie

kościelnej są pieniądze, które w itrykusy przechowują na re­

perację dachu kościelnego, której tak bardzo kościół wym aga37.

Z powyższego wynika,

że w itrykusy troszczyli się o tak

zwane „sarta tec ta”38 czyli o całość kościoła i budynków pa­

rafialnych oraz o utrzym anie ich w dobrym, przyzwoitym

stanie39.

Zdarzało się, że w itrykus nietylko przyczyniał się do gro­

madzenia funduszów na reperację kościoła i miał nadzór nad

nią, ale czasem w łasnym sum ptem

to

czynił, jak naprzykład wi­

try k u s z parafii Gembice,

w

archidiakonacie kruszwickim,

który własnym funduszem pokrył dach kościelny40. Inny

п а ­

зе A c ta C a p itu lo ru m , j. w., vol. III, p a rs I, 353, n r 853, r. 1531 „Ite m (nobilis) c o n tra eu n d em (plebanum ) p ro p o su it quod p ecunias ecclesie ad se rec ep it et s e rv a t d im isitq u e le g a ta te s ta m e n ta lita r p ro ecclesia p ro su a v o lu n ta te , q u a n tu m q u id v o lu e rit alicui, et ecclesia in d ig e t refo rm a cione; in p re se n c ia p le b a n i co n fiten tis se h a b e re p e c u ­ nias ecclesie V m a rc as, et alie su n t in debitis. E t dom inus in h e re n d o s ta tu tis p ro v in c ia lib u s ac co n su e tu d in i in dioecesi te n te d e c e rn it; q u a n ­ tu m ipse p le b a n u s p e c u n ia s no n h a b u e rit, sed e lig a n tu r v itric i cistaque h a b e a n tu r ecclesie, ad q u am p le b an u s u n a m elavem et v itric i sim ilite r p e r elavem h a b e a n t cum consen su q u e p le b a n i ed ificen t ac raeionem p e r a n n u m to ti p aro ch ie fa c ia n t sub c e n su ris” .

37 M u n u m e n ta H istorica, 17: V isita tio E cclesiarum D ioecesis V la-

disla vien sis a. 1578. V itric u s: „H ab en t quoque ecclesiae pecuniam , qu am pro re p a ra tio n e .tec ti ecclesiae se rv a v u n t, nim is enim eget r e ­ p a ra tio n e ”.

38 E n cy klo p e d ia K ościelna, 232.

39 J а с о b s ο n H., j. w. S ta tu ta sessionis consistorialis habitae G e-

dani d. 24 N o v em b ris 1519, 212: „A edes p o rro E cclesiae ac ben eficio ­

ru m ta m a P aro ch o qu am a V itric is in bono et d ec en ti sta tu , iu x ta C o n stitu tio n es C anonum et leges R egni tr a c te n t u r ”.

40 V isita tio A rc h id ia c o n a tu u m C ru sficien sis et P om eraniae 1582 et

1583. R a tio V isitatio n is A rc h id ia co n a tu s C rusviciensis in Dioecesi W la-

dislav ie n si p e r m e T hom am Z ak rze w sk i A rch id iaco n u m C ru sv icien - sem e t C anonicum W ladislaviensem A nno D o m in i M D L X X X II p e rfe c ­ ta . f. 346 (66): „A ed itu i ex civibus s u n t duo bo n ae fid e i v ir i, q uorum u n u s p ro p rio su m p tu cum E cclesia no n h a b e re t te c tu m tem pli... re n o ­ v a ri c u r a v it” .

(14)

[ 4 5 ] P R A W A I O B O W I Ą Z K I W I T R Y K U S Ô W 2 7 5

tom iast pobudował kościół i wyposażył go również własnym

kosztem. Trzeba jednakże dodać, że te n ostatni był jednocześ­

nie w itrykusem i kolatorem , a więc człowiekiem zamożnym41.

Były to jednak sporadyczne wypadki. Zasadniczo na tzw. „sarta

tecta” mieli łożyć rządcy kościelni, kolatorowie i wierni. Głów­

ny jednak obowiązek spoczywał na kolatorach i parafianach.

Beneficjaci i w itrykusy mieli im w ty m pomagać42.

2.

Do obowiązków w itrykusów należało również zaradzać

potrzebom kościoła, związanym ze sprawowaniem ku ltu re li­

gijnego. Do nich należała:

a) troska o param enty kościelne,

b) zaopatryw anie kościoła w światło, wino mszalne, kadzi­

dło i inne potrzeby,

c) czuwanie nad reperacją bielizny kościelnej i utrzym anie

jej w czystości.

a) Z osobnego statutu arcyb. Mikołaja Trąby z roku 142043,

oraz z protokołów w izytacyjnych44 wynika, że proboszcz lub

w itrykusy m ają kupować potrzebne param enty kościelne za

pieniądze kościelne, jeśli są, lub własne.

W itrykusy

m ieli

troszczyć się o param enty kościelne i o sprzęt liturgiczny oraz

posiadać spis inw entarza kościelnego45.

b) Liczne

źródła

wspominają o funduszach pieniężnych,

przeznaczonych na światło kościelne, wino mszalne, cbleb i k a­

dzidło, które m ają być dostarczane przez w itrykusów 46.

41 M o n u m e n ta H istorica, j. w., XV, 31. 42 Z b ió r W ęży ka , j. w., 234.

43 S ta tu ty sy n o d a ln e w ie lu ń sk o -k a lis k ie M iko ła ja T rą b y z r. 1420, u zu p e łn ili i w y d ali ks. J a n F i j a ł e к i A dam V e t u 1 a n i, K ra k ó w 1915 — 1920 — 1951 (Z biór M. T rąby).

44 M o n u m e n ta . H istorica Dioeseseos V la d isla vien sis, t. XV, V lad i- sla v ia e 1897, 33. P e c u n ia e E cclesiae: „Ex h is p ec u n iis n ec essaria p ro ecclesia c a m p a ra n tu r, nem pe th u s, cera, vinum , vestes sa c ra e et a lia ” . 45 D ec an a tu s B resten sis 1699 (rękopis). B rzeście o p p id u m : „Q ui e tia m (vitrici) scire d eb e n t de su p e lle ctili A rg e n te a eiu sq u e R eg estru m h ab ere, tu m e t p a ra m e n to ru m ne a b a lie n e n tu r”.

46 Z b ió r Ż óraw skiego, j. w., 46 490. S. V lad islav ien sis an. 1634: „ P rec ip im is (inquit) u t euism odi p ec u n ia e (n im iru m ex elem osyna p r o

(15)

Sprawozdanie z w izytacji parafii Chełmce m aior w diecezji

włocławskiej lakonicznie stw ierdza: „Vinum, thus, cera e t alia

necessaria per vitricos p ro cu ran tu r”47.

W itrykusy zarządzali również specjalnym i zapisami na świa­

tło kościelne oraz ofiaram i w naturze w postaci wosku, skła­

danym przez w iernych, lub świec48.

Dostarczanie wina mszalnego przez w itrykusów należało do

ich ścisłych obowiązków ,o czym świadczy w yrok oficjała na

skutek skargi proboszcza ze Sokolnik. Sąd duchowny nakazał

w itrykusom,

pod groźbą k ar kościelnych, dostarczanie wina

duchow nym do celebrow ania49.

Zdarzało się, że wino dostarczane przez w itrykusów było zep­

sute, toteż proboszczowie dopominali się od nich wina dobrego,

nadającego się do celebrowania Mszy św iętej50.

Synod Chełmiński z roku 1745 podkreśla, że znaczniejsze wy­

d atki poza świecami i winem, powinny być czynione przez

wi-fa b ric a , vino, cera et aliis n ec essita tib u s ecclesiae collectae) ra tio n e s ta m p e r p aro c h o s q u a m p e r v itric o s c o n s c rib a n tu r”.

P o r. M o n u m e n ta H istorica, t. X X I. V lad isla v iae 1901, 22. V itric i: „V inum , th u s, ce ra e t alia n e c e s sa ria p e r v itric o s p r o c u ra n tu r ”.

P o r. V isita tio A rc h id ia c o n a tu u m C ru sfic ien sis e t P om eraniae 1582

e t 1583, j. w., f. 384 (88) S endzino (w illa): „A editui... vinum , p an e m , cera, lotione v estium , fa b ric a m provident...

P o r. V isita tio Eccl. in A rch id ia c. Vlad, a 1639 e t alio, j. w. 340. L u ­ bień (oppidum ): V itric i Ecclesiae... colligunt E leem osynam a fidelibus... vinum , cera e t alias n ec essita tem ex d ic ta eleem osyna p ro v id en t...”

Zob. E n cy klo p e d ia K ościelna, X I, W arszaw a 1879, 240. (T ekst p rz y ­ sięgi w itry k u só w ).

47 M o n u m e n ta H istorica, j. w . X X I, 22. 48 M ałecki F., j. w., 110.

49 A cta C apitu lo ru m , j. w., vol. II, s. 414, n r. 854, r. 1489. S k arg a proboszcza ze S okolnik „c o n tra v itric o s p rin c ip a lite r e t scu lteto s ас om nes e t singulos de S oko ln ik i cm ethones... n ec v in u m ad ce le b ra n d u m de ta b u la com m uni ecclesiae, p ro u t om nes ecclesiae p a ra c h ia le s h u iu s te r r e te n e n t, p ro c u ra re c u r a n t et om n in o nolunt... W y ro k :...e t quod v itric i eiusem ecclesiae, q u ic u n q u e p ro te m p o re fu e rin t, v in u m de com m uni ta b u la ecclesie, ad q u am im p e tra tu r, d a re p ro c u re n t ecclesias­ tic is sub c e n su ris”.

(16)

[ 4 7 ] ; P R A W A I O B O W I Ą Z K I W I T R Y K U S Ó W 2 7 7

trykusów, lecz za zgodą Ordynariusza, otrzym aną na piśmie

i to pod karą na alienatorów 51.

c)

Obowiązkiem w itrykusów było troszczyć się o reperację

i utrzym anie bielizny kościelnej w porządku i czystości, a także

zaopatryw anie innych niezbędnych potrzeb kościelnych. Oni to

za zgodą proboszcza wydatkowali na te n cel pieniądze z kasy

kościelnej.

O ty m dow iadujem y się również z tekstu przysięgi, składa­

nej przez w itrykusów przy objęciu urzędu52, z treści niektórych

statutów synodalnych oraz z licznych protokółów w izytacyj­

nych.

Synod Poznański z roku 1720 w yraźnie podkreśla, że do w i­

trykusów należy obowiązek wydatkow ania pieniędzy z kasy

kościelnej, między innymi, na pranie bielizny, reperację pa­

ram entów liturgicznych oraz naczyń kościelnych, lecz zaw-

zawsze za zgodą proboszcza, który jest głównym zarządcą m a­

jątk u kościelnego53. W rzeczach bowiem należących do kościo­

ła w itrykusy zależni są od proboszcza, a nie od urzędów świec­

kich, „bo te m ają obowiązek m iastam i i obywatelami, a nie

kościołami i kapłanam i rządzić”54.

Proboszczowie razem z w itrykusam i m ają dbać o to, zazna­

czają statu ty konsystorza gdańskiego z roku 1519, aby wszyst­

kie lniane param enty kościelne były prane przynajm niej dwa

razy w roku, a mianowicie około Wielkanocy i św. M ichała55.

51 Z b ió r Ż óraw skiego, j. w., 489, 490. S. C ulm ensis an. 1745: „U ltra ceram e t vin u m , si q u id pro o rn a m e n tis s a c ristia e sive fa b ric a ecclesiae e ro g a n d u m v e n e rit, id n e f ia t sine consensu N o stro in sc rip tis c o n tra a lie n a to re s p ro h ib e m u s” .

52 E n cyklo p ed ia K ościelna, j. w., X I, 240:... „b ęd ą się s ta ra ł w ed łu g m ożności m o jej o p o trz e b y kościoła, ja k : o św iatło, b ielizny i re p e ra c ję je j”...

53 S y n o d u s diocesana P osnaniensis 1720, cap. X II : „...vitrici... p ro fa b ric a , vino, cera, saevo, lo tio n e e t re p a ra tio n e p a ra m e n to ru m sa cro ­ rum , u ti etia m v aso ru m , aliisq u e n e c e s stita tib u s E cclesiae cum consilio P aro ch i, e x p e n d u n t...”

54 Z b ió r Z oraw skiego, j. w., 491. S. V arm ie n sis a. 1610: „In re b u s ad ecclesiae decorem et o rn a m e n tu m sp e c ta n tib u s a Ju d ic io et p ra e sc rip to p a ro c h i sui, n o n a M a g istra tu d ep en d en t, cum M a g istra tu s officium sit civ ita tes e t cives non ecclesias e t sacerd o tes re g e re ”.

(17)

Pierwsze pranie korporałów i purifikaterzy oraz umycie

misy do wody chrzecielnej należy do samych kapłanów 56.

P aram enta kościelne powinny być dobrze składane przez

witrykusów, wietrzone i przechowywane w miejscu suchym.

Tak samo korporały, palki, obrusy i inne rzeczy w inny być

przechowywane schludnie i czysto57.

Odbiciem postanowień synodalnych w tym względzie są

sprawozdania witrykusów, czynione w czasie w izytacji paster­

skiej i zapisane w księgach w izytacyjnych58.

W parafii Lubraniec w diecezji włocławskiej, czytamy w pro­

tokóle w izytacyjnym , nie było witrykusów, lecz w ich zastęp­

stwie pewien starzec ze szpitala po kazaniu chodził z worecz­

kiem po kościele i zbierał ofiary, ,,ex qua pecunia provideatur

vinum et lo trix ”59. N iektóre sprawozdania z w izytacji mówią

ogólnie „de necessitatibus ecclesiae magis necessariis”, którym

m ają zaradzić w itrykusy60.

„D ecretum reform ationis” pro Eccl. Paroch. Bożęcin w die­

cezji krakowskiej zaznacza, że w dobrze urządzonych para­

fiach dochody proboszcza powinny być oddzielone od docho­

dów kościoła, z których m ają być zaspakajane potrzeby ko­

ścioła. W tym też celu d ekret nakazuje powołać witrykusów,

56 J o c o b s o n H., j. w ., 212: „P a ro c h i cum V itric is o m n ia in d u ­ m e n ta E cclesiastica lin e a la v a ri c u re n t ad m in im u m bis in an n o : vide- lic t circa fe stu m P a sc h a tis e t fe stu m S. M ichaelis. C o rp o ralia vero p u rific a to ria e t p e lv is aq u a e b a p tism a lis p e r ipsos P re sb y te ro s in p rim a eo ru m lo tio n e tr a c te n t u r ” .

57 S y n o d u s V a rm ie n s is a. D. 1726, j. w., 77: p a ra m e n ta E ccle­

sia stic a p e r A edituos b en e com plicata, et in loco non hum ido, de a e s ta ­ te u n a vel a lte r a die v e n tila ta et posth ac asse rv a ta , co rp o ralia, pallas, relin q u asq u e , m a p p a s n itid e et m u n d a h a b e re ”.

58 V isita tio A rch id . C rusf., j. w., 55Θ.

59 V isita tio Eccl. in A rch id . V ladisl. a. 1639 e t alio, j. w., 97 60 A cta V isita tio n is E cclesiaru m p a rochialium H ospitalium , Ora­

to rio ru m , C apellarum A lta r iu m in A rch id io ecesi e t A rch id ia co n a tu G ne- sn e n si c o n s iste n tiu m ea ru n d em q u e R e c to ru m p e r lllr e m e t A d m . R n d u m D m u m A d a m u m L e s n ie w s k y A rch id ia c o n u m G nesnen. Pos- n anien. P oltovien. C anonicum , iu x ta m o d u m in C o n situ tio n ib u s A rch id io ecesa ń is tr a d itu m ex p ed ita e, conscripta se q u u n tu r 1632—1633.

(18)

[ 4 9 ] P R A W A I O B O W I Ą Z K I W I T R Y K U S Ó W 2 7 9

którzy m ają tego dopilnować61. Zwykle fundusze na pokrycie

tych potrzeb czerpano ,,ex eleemosina” czyli z ofiar zebra­

nych przez w itrykusów w kościele w niedziele lub święta62.

W księdze w izytacyjnej parafii Łanięta, w archidiakonacie

włocławskim, czytamy, że z powodu szczupłych ofiar w ier­

nych proboszcz miał fundusze tylko na świece, wina nato­

miast dostarczał zwykle kolator63.

3.

Dla pokrycia wydatków związanych z potrzebam i ko­

ścioła, łącznie z reperacją budynków kościelnych, potrzebne

były liczne fundusze. Fundusze te m ieli zbierać w itrykusy.

Zadanie to w ynika również z treści ich nazwy: „collecto­

res64, questores seu petitores65. Du Cange podkreśla, że „v itri­

ci est colligere ,sed solius plebani dispensare66. Słów „sed so­

lius plebani dispensare” nie należy brać w znaczeniu wyłącz­

nym, gdyż prawo wydatkow ania funduszów kościelnych przy­

sługiwało również w itrykusom za zgodą proboszcza67, a jeśli

61 Decretum. R eform ationis... circa V isita tio n e m E cclesiarum D eca-

n a tu V o y n ic e n si in A n n o 1792, ex p e d itu m ; f. 4b. E x A ctis K siążęco —

M e tro p o lita ln a K u ria w K rak o w ie. P ro Eccl. P aro ch . B ożęcin; „Q uia in om nibus ben e re g u la tis P aro c h iis p ro v e n tu s E cclesiae om nino se p a ­ r a ti esse d e b e a n t a P ro v e n tu P aro ch i, ex q u ib u s p ra e v id e a tu r pro n e c e s sita tib u s E cclesiae, idcirco p ra e s e n ti V isitatio n is D ecereto A. R. P a ra c h o in iu n g im u s u t ex C o m m u n ita te v iro s boni te stim o n ii elig at in v itric o s E cclesiae”...

62 V isita tio Eccl. in A rch id ia co n a tu V ladislav, in anno 1639 e t alio. E x A ctis V nbils C a p itu li V lad islav ien sis, 340. L u b ie ń (oppidum ): „V itrici Ecclesiae... colligunt E leem osynam a fid elib u s d iebus D nicis et festinis... vinum , c e ra e t a lia s n ec essita tes ex d ic ta eleem osyna p ro v i­ dent...”

63 Tam że, 332: „ P e rc ip iu n t E leem osynam a b o ffe re n tib u s v e ru m P a ro c h u s re tu lit p a u c a m ex o b la tis p ro v e n ire solere tr e s n im iru m a u t q u a tu o r groszos p ro q u ib u s C e ra e m itu r. V inum vero ex C u ria P a tro n i o ffe rri so le t” .

64 Z b ió r W ęży ka , j. w., 234.

65 H e y z m a η n U., S ta ro d a w n e p ra w a polskiego p o m n ik i, C ra - coviae 1875, IV. 27, 48.

66 D u C a n g e , G lossarium m ed ia e e t in fim a e la tin ita tis. P a ris iis 1846, VI, 860.

(19)

chodzi o znaczniejsze w ydatki, za zgodą biskupa, otrzym aną

na· piśmie68.

Zdarzały się przeciwko tym przepisom wykroczenia, z czego

w ynikały dla kościoła „damna non m odica”69. Na ty m tle były

bardzo często nieporozumienia pomiędzy proboszczem a wi-

trykusam i, czego dowodem są zapiski sądowe70.

4.

W itrykusy jako stróże własności kościelnej i zarządcy

m ajątku kościelnego m ieli obowiązek:

a) czuwać nad zabezpieczeniem m ajątku kościelnego,

b) mieć pieczę nad rzeczami kościelnymi,

a)

W związku ze zbieraniem, przechowywaniem i wydatko­

waniem funduszów kościelnych .witrykusy prowadzili księgi

wpływów i rozchodów, w których razem z proboszczem zapi­

sywali przyjęte ofiary, nazwiska ofiarodawców, datę i wyso­

kość kwoty ofiarow anej71.

Ustawodawstwo synodalne podkreśla, że w księgach tych

w inny być zamieszczone nie tylko wpływy na fabrykę ko­

ścielną,

pochodzące z opłat pogrzebowych,

ofiar, jałmużn,

opłat podzwonnych, ale także i w ydatki związane z potrzeba­

mi kościoła72. Należało prowadzić dwie identyczne księgi, aby

zapobiec wszelkim podejrzeniom i wykazać prawdę. Jedna

księga miała znajdować się u rządcy kościoła a druga u w itry ­

kusów73.

68 Z biór Ż óraw skiego, 489, 490. 69 H e y z m a n n U., j. w., 4β. 70 M a ł e c k i F., j. w., 73.

71 Z b ió r W ę ży k a , j. w., 235 (ex an tiq u is): „Q ui (scilicet vitrici) h u iu sm o d i o b la ta cum re c to rib u s cu iu slib e t ecclesiae describ ere, p e rso ­ nas o ffe re n tiu m , te m p u s e t q u o ta m oblationum , ne ipsis opponi possit u su rp a tio te n e b u n tu r ”.

72 Z b ió r Ż óraw skiego, j. w., 489. C ulm ensis an. 1745: „Q uorum (scii, v itrico ru m ) m u n e ris e r it p ro v e n tu s p ro f a b r ic a e t n ec essita tib u s ecclesiae, u ti a se p u ltu ris te rtia m p a rte m , le g a ta pia, larg itio n es, eleem o­ synas, solutiones a p u lsib u s c a m p a n o ru m colligere, ac fid e lite r in lib ro ad h u n c effectu m c o m p aran d o p e rc e p ta et ex p o sita c o n n o ta re ” .

73 Z b ió r W ęży ka , j. w., 235: „U t in p rae m issis cesset om nis su s­ picio et v e rita s a p p a re a t, volum us, quod u n u s lib e r seu q u a te rn io penes rec to re m ecclesiae, e t a lte r penes dictos viro s duos ecclesiasticos sit; (vitricos)...”

(20)

[ 5 1 ] K S . S T E F A N S O Ł T Y S Z E W S K I 2 8 1

Synod W arm iński z roku 1610 postanawia, aby jedną księgę

kasową przechowywali w itrykusy u siebie, a drugą składali

w skarbcu kościelnym, aby uniknąć wszelkich m alw ersacji74.

W te n sposób uniknie się występków świętokupstwa, lichwy,

m arnotraw stw a i innych niegodziwości, konkludują statu ty

M. T rąby75. Przez prowadzenie księgowości zabezpieczano fu n ­

dusze kościelne i zapobiegano nadużyciom.

Kosztowności i pieniądze kościelne, w celu ich zabezpiecze­

nia, przechowywane były w skarbcu kościelnym, do którego

osobne klucze posiadali w itrykusy i proboszcz76.

N iekiedy beneficjat za zgodą urzędu miejskiego lub w itry­

kusów zabezpieczał pieniądze kościelne przez lokatę kapitału

na procent, zwłaszcza, jeśli sum a była znaczna i na w ydatki

kościelne nie mogła być aktualnie w ydana77. Zasadniczo ani

proboszczowi ani w ityrkusom ani komukolwiek nie wolno było

pożyczać pieniędzy kościelnych, będących pod kluczem w itry­

kusów, nikomu, naw et kolatorom i to naw et na krótki czas,

bez zezwolenia biskupa, wyrażonego na piśmie.

Z b ió r Z ó ra w skieg o , j. w., 490. S. V arm ien sis an. 1610: „O m nium bo­

n o ru m ecclesiae, re d itu u m , p ro v en tu u m , censuum , o b v en tio n u n p e rc e p ­ to ru m e t e x p e n so ru m d u p lic ia co n scrib ere et s e rv a re te n e n tu r reg estra... P o r. C o n stitu tio n e s S y n o d i D ioecesanae C racoviensis celebratae A . D.

1601, C racoviae. E pistola P astoralis, cap.: D e su p ellectili sa c ra : „H a b e a n ­

t u r d e n iq u e lib ri, u n u s a R ectore ecclesiae, a lte r a v itric is, in q u ib u s d ilig e n te r p o rre ctio n es sive eleem osynae p ro fa b ric a et n ec essita tib u s E cclesiae, f ie r i a fid e lib u s solutae, d isp e n satio q u e ea ru n d em , q u a e cum consilio P a ro c h i se m p er fiet, d e s c rib a n tu r...’’ P o r. Ref. Gen. j. w., 106. 74 Z b ió r Z ó ra w skieg o , j. w., 490. S. V arm ie n sis an. 1610:... „q u o ru m u n u m a p u d se re tin e b u n t, a liu d in ecclesiae th e s a u ro recondent...”

75 Z b ió r M.. T rą b y , j. w., ...„p ra v ita tib u s sim oniae u su ra e , e t c u iu sli­ bet a lte riu s im p ieta tis, a tq u e d ila p id a tio n ib u s . c e ssa n tib u s p e n itu s et

sem otis::.

76 Zob. n o ta 12a i 13.

77 S. D ioecesana P ra em yslien sis p ra e sid en te D. A n d re a s S zo ld r sk i

a D. 1636, C racoviae 1636, 11: „vel si a liq u a m a io r sit S u m m a q u am in

E cclesiae ex p en sas co n v erti po ssit p e rp e tu u s a liq u is C ensus e m a tu r, et in rem Ecclesiae... cum consilio M a g istra tu s loci V itric o ru m E cclesiae collocetur...”

(21)

Sumy wypożyczone za zgodą biskupa powinny być należy­

cie zabezpieczone i zapisane

w aktach grodzkich pod karą

zwrotu ze swoich pieniędzy i suspensy78.

W praktyce jednak dość często pieniądze z kasy kościelnej

były pożyczane, o czym świadczą sprawozdania witrykusów

z różnych diecezji Polskich, k tó re w zm iankują jakie pieniądze

znajdują się w gotowiźnie, a jakie są na pożyczkach79.

Pożyczki, zaczerpnięte z funduszu kościelnego, za w yraźnym

zezwoleniem biskupa, miały być zwrócone w ciągu sześciu

m iesięcy80.

W czasie w izytacji parafii Bzów, w archidiakonacie pomor­

skim, w roku 1597 archidiakon Franciszek Łęcki stwierdził,

że część pieniędzy kościelnych znajduje się w gotowiźnie (in

paratis) w posiadaniu witrykusów, a część jest wypożyczona

pew nym ludziom na takich w arunkach, że na każde żądanie

m ają je zwrócić bez zwłoki81.

b)

Świeccy zarządcy m ajątku kościelnego, jako stróże włas­

ności kościelnej, m ieli obowiązek czuwać nad rzeczami koś­

cielnym i i sporządzać inw entarz wszelkiego sprzętu kościel­

nego oraz zapisywać b rak i w wyposażeniu kościoła, w ytknięte

78 R e fo rm a tio n e s G e n e ra le s , j. w., 105: ...„Ne q u isq u a n P leb a n o ru m , C o m m en d a rio ru m , alio ru m q u e, q u i Ecclesiis q u o cu n q u e m odo p r a e ­

sunt, au d e at, p e c u n ia ru m sum m as, in toto, vel in p a rte , ex eleem osynis p a rte s et collectas, ac in c a rb o n a E cclesiarum , su b C u rato ru m , vel V itric o ru m clavibus, s e rv a ri solitas, solique; fa b ric a e E cclesiasticae d estic ae d estin a to s; P a tro n is, p aro c h ian is, aliisv e q u ib u sc u n q u e personis, m u tu a re (etiam ad breve· tem p u s) p rae su m at, sin e E piscopali lic en tia, e t co nsensu in sc rip tis o b te n ta fac u ltate... ,,Por. S. dioec. V ladislaviensis a. 1634, 43.

79 M o n u m en ta H isto rica , j. w., XV, 27. Jeżew o: „P ec u n ia e E cclesiae in d e b itis ap u d D. L az a ru m L ip iń sk i flo r. 30. T am że 33. Siekothow o: P e cu n iae E cclesiae: „ In d ebitis a p u d c e rtas p erso n a s iu x ta re g istru m v ic tric o ru m fl. 26 gr. 8. I n p a r a tis penes D. M a tth ia m K onopaezki v ic tri­ cum flo r, 67 gr. 24”.

80 R e fo rm a tio n e s G en era les, j. w., 105.

81 M on u m en ta H isto rica , j. w., XV, 33. Bzów. P e c u n ia Ecel.: „A pud v ie trie o s in p a r a tis h e b e n tu r flor. 6 gr. 20. H a b e n tu r etiam a lte riu s p e ­ c u n ia e flor. 84. gr. 20, q u ae lic et in p a r a tis no n sit d ic itu r ta m e n ta lib u s m u tu o esse d ata, q u i et om nem req u isitio n e m sin e m o ra eam su n t r s s tit u tu r i” .

(22)

[ 5 3 ] K S . S T E F A N Ś O Ł T Y S Z E W S K I 2 8 3

w czasie wizytacji, ażeby im zapobiec, np. brak param entów

liturgicznych82.

Jeden egzemplarz spisu rzeczy kościelnych,

zaopatrzony

w pieczęć proboszcza i w itrykusów albo innych zaufanych

ludzi, pow inien być zatrzym any u proboszcza, a drugi taki

sam przesłany „ad Loci O rdinarium ”83.

W itrykusy w inni być przy spisywaniu inw entarza po śm ier­

ci lub przy przenoszeniu się plabana na inne probostwo84. Tak

samo przy obejmowaniu probostwa powinien być sporządzo­

ny przez notariusza, godnych zaufania parafian, lub przez w i­

trykusów , spis rzeczy kościelnych, inw entarza żywego i m ar­

twego, przez poprzednika zostawionego85.

Spis ruchomości,

nieruchomości powinen być zrobiony dokładnie z wyszczegól­

nieniem wszystkich naczyń kościelnych, param entów litu r­

gicznych, fundacji, gruntów, domów z przyległościami i okre­

śleniem ich granic86. Egzemplarz inw entarza podpisany i zao­

82 C h o d y ń s k i Z., S ta tu ta S yn o d a lia D ioecesis V lad islav ien sis et P o m e ra n iæ , V a rsa v ia e 1890, 89. S u p re m u s ecclesiae pro v iso r vulgo v itric u s: „ In v e n ta ria q u o q u e to tiu s su p e lle ctili ecclesiarum conscribere, d efe ctu s fab rica e, v estiu m sa c ra ru m , lib ro ru m (quorum in V isitatio n e m o n iti sunt), c o rrig e re om nino stu d e a n t”.

83 E p ista ta P a sto r a lis, j . w ., cap.: D e su p e lle ctili sacra. „ F ia t etiam in v e n ta riu m to tiu s S u p p elle ctilis Ecclesiae, quod re tin e a tu r a P arocho, cum sigillis eius a tq u e v ic trie o ru m a u t alio ru m p ro b a to ru m hom inum ; a lte ru m vero sim ile huic, ad Loci O rd in a riu m tr a n s m itta tu r ”.

84 Z b ió r Ż ó ra w sk ie g o , j . w . , 490. S. V arm âensis an. 16-10: „C edente vel d e c ed e n te paro ch o (vitrici) p ra e se n te s esse debent... ad co n scrib en ­ d um in v e n tariu m ... „P or. Ref. Gen., j . w., 106.

85 R e fo rm a tio n e s G e n e ra lis, j. w . , 106: „d e ce rn im u s u t P a ro c h ia ru m , a lio ru m q u e b en e ficio ru m (etiam C a th e d ra lib u s et Collegiatis) posessio- nem accipientes, gregum , pecudum que, ca p ita , a b successore relicta , conscribere...”

P o r. Z b ió r Ż ó ra w sk ie g o , j. w., 490.

Zob. M o n t b a c h M. S ta tu ta S y n o d a lia D ioecesan a S a n cta e E c c le ­

sia e V r a tis la v ie n s is , V ra tisla v ia e 1855, 235.

„ I n v e n ta ria e t in sc rip tio n e s o m nium b o n o ru m ta m im m obilium quam m o b iliu m ad ipsa b en e ficia sp e c ta n tiu m c o n fic ian tu r, vel p e r N o tariu m pu b licu m , si h a b e ri p o te rit, a u t aliu m ex illa co m m u n ita te hom inem fid e dignum , a u t p e r V itrico s etia m E cclesiae...”

(23)

patrzony w piecząć, m ają w itrykusy przechowywać u siebie

lub w skarbcu kościelnym 87.

W itrykusy m ają się troszczyć, aby dobro kościelne, przez

przodków dla przyozdobienia kościoła z w ielkim trudem zgro­

madzone, nie zostało rozproszone na skutek niedbalstwa

i oszustwa88.

5.

Z działalności swej w itrykusy m ieli obowiązek składać,

pod koniec każdego roku, sprawozdanie swoim następcom,

rządcy kościoła i starszyźnie parafii, naw et i wtedy, gdy zo­

stali w ybrani na dalszą kadencję i za zgodą proboszcza i pa­

rafian zostali na urzędzie83. Sprawozdania rachunkow e z wpły­

wów i wydatków kościelnych m ają czynić zawsze w obecności

proboszcza, który te podpisuje, ażeby uniknąć jakichkolwiek

złych podejrzeń90.

Synod Chełmiński z roku 1641 podkreśla, aby sprawozdania

składać tylko archiprezbiterow i czyli dziekanowi i probosz­

czowi91.

86 Tamże,... „q u i o m nia vasa, sa cra, vestes, fu n d a s, agros, dom us, cum q u a lita tib u s et confiniis suis a c c u ra te a n n o ta b u n t”.

87 R e fo rm a tio n e s G en era les, j. w., 106: „ in v e n ta riu m h u iu s r e i su b ­ sc rip tu m sigillatu m , v itric is in a r c a ecclesiae a s se rv a n d u m tra d e re , t e ­

n e a n tu r...”

88 Z b ió r Z ó ra w sk ie g o , j. w., 488. C ulm ensis a. 1583:... „ne scilicet res ecclesiarum , e t q u a e a m a jo rib u s ad o rn a ta m ecclesiaru m m a g is stu d iis congesta sunt, n eg lig en tia et fra u d e p o s te rita tis tu r p ite r d ila b a n ­ t u r ” .

89 Z b ió r W ę ż y k a , j. w ., 235. „ In fin e a n n i suis successoribus, s ic u t p r a e fe rtu r , ite ru m electis et re c to ri E cclesiae ac aliq u ib u s de se n io ri­ b us p a ro c h ia n is de h u iu sm o d i re c e p tis et expositis, etia m si ipsi de consensu rec to ris e t p aro c h ia n o ru m in eodem o fficio re m a n s e rin t, s in ­ gulis a n n is ra tio n e m fa c e re sin t a d stric ti...”

so S. C u lm en sis, 1583, j. w., cap.: U t P le b a n i u n am elavem ...: „N ullus ra tio n e s v itric i M a jo rib u s suis, n isi p le b an is p ra e se n tib u s, f a ­ cient... U t p e r hoc q u a e c u n q u e sin istra e suspiciones q u a e s u b o riri po ssu n t, a lte riu s in a lte ru m a u f e re n tu r” .

S. P o sn a n ie n sis 1720, j. w., cap. 12.

91 Z b ió r Z ó ra w sk ie g o , j. w., 471. S. C ulm ensis 1641: ...„volebat, n e ­ m in i p aro c h ia n o ru m n isi a rc h ip re sb y te ro e t p aro c h o re d d a n t r a tio ­ n e m ”.

(24)

г^ --| PR A W A I OBOW IĄZKI W ITRYKUSÓW

285

L ' J

Synod Poznański z roku 1738 aprobuje zarządzenia w izyta­

torów w ty m względzie, aby sprawozdania rachunkow e w mias­

tach były czynione w obecności kolatora, zawezwanego przez

proboszcza (jeżeli chce i może przybyć), albo jego delegata,

w obecności zarządu miejskiego i proboszcza, na wsiach zaś

w obecności proboszcza i przysięgłych wiejskich92.

W edług Synodu Poznańskiego z roku 1720 sprawozdania

należało czynić dwa razy na rok, a mianowicie: około Bożego

Narodzenia i św. Jana Chrzciciela93. Według Synodu Poznań­

skiego z roku 1738, wystarczyło robić sprawozdanie raz na rok,

w pierwszą niedzielę po Nowym Roku94. Protokóły w izytacyjne

stw ierdzają, że w niektórych parafiach nie robiono sprawozdań

rozrachunkowych wcale. W parafii Brześć, archidiakonatu

włocławskiego zaniedbywano przedstawienia sprawozdań przez

około pięć lat, a to na skutek tego, że nie było ustanowionych

w itrykusów 95.

W izytator z okazji w izytacji zganił w itrykusów przy koś­

ciele św. Jana Chrzciciela, za to, że nie prowadzili rachunków

i nakazał tego dopilnować proboszczowi96.

92 Z b ió r Z ó ra w sk ie g o , j. w., 491. S. P o sn an ie n sis 1738: ca lc u la­ tio n e m in p ra e s e n tia P a tro n i E cclesiae v o c a ti p e r p aro c h u m (si e t in q u a n tu m vo lu erit) v e l eius delegati, m a g is tra tu s e t p a ro c h i in c iv ita ­ tibus, in v illis v ero in p ra e s e n tia p a ro c h i et ju r a to ru m v illa e p ra e s te n t; s u p e r quo p u n cto o rd in a tio n e s p e rillu s triu m V isitato ru m a p p ro b a m u s”. 93 S. P o sn a n ien sis a. 1720, j. w., cap. X II: „ In p ra e s e n tia p aro c h i b is in anno, circ a F e stu m N a tiv ita tis D n i e t B. Jo a n n is B a p tista e cal­ cu latio n em d ic to ru m p e rc e p to ru m e t ex p e n so ru m faciens...”

94 Z b ió r Z ó ra w sk ie g o , j. w., 491. S. P o sn a n ie n sis an. 1738: „S em el in a n n u m D om inica v id e lic et p rim a p o st fe stu m C ircum cisionis D ni calc u latio n em ...p ra e ste n t”.

P or. A c ta V is ita tio n is e x : te r io r is D e c a n a tu u m S ca w in e n , N o v i-

m o n tis , O sw ie n c im e n , Z a to rie n . a d A r c h id ia c o n a tu m C rac . pe rtin e n .

p e r A dm odum R e n d u m D n u m Io an n e m Foxium ... A rch id iaco n u m Crac... in A nno D n i 1617. Ex A rchivo C apituli. C ath. Crac., f. 30.

95 V is ita tio Eccl. P aroch, a. 1639 e t alio, j. w., 33. 96 Tam że, 233.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rachunkowość jest tym systemem, który dostarcza informacji historycznych o dochodach i wydatkach związanych z programami (zadaniami). W odniesieniu do planowania budżetowego,

399 N ajlepiej w tej spraw ie m ówi syn. Decani ...suique Decanatus, Ecclesiarum Parochialum , cum expressione, quae sunt consecretae et quae non? idque vacantium

Onder invloed van deze weersomstandigheden kwam in ons land voor de derde maal in deze winter ijs op vaarwegen voor: op 9 maart werd er weer licht drijfijs en licht vast ijs

Łuckiego, skorygow ana jeszcze przez autora.. Jacka, a nakoniec do III gim nazjum

[r]

Zdawało się, że i Napoleon III, który ogłosił był zasadę narodowości, przyznającą każdemu narodowi prawo do samo­ istnego bytu politycznego, i w myśl tej

16 Por.. Tylko fatalizm u sp raw ied liw ia bezczynność K azim ierza, nam aszczając go zarazem godnością o fiary tragicznego losu.. Z niejednego źródła może prąd

Został opracowany przez Ackermanna teoretyczny model , który uwi­ dacznia cele prania pieniędzy (integracja, inwestycja, niepłacenie podatku oraz finansowanie