Nowiny Wodzisławskie. R. 15, nr 26 (711).

LU

N

<

O

G

o

O

\z

O

\z

o

G

WSZYSTKIE

^{O STR. 11-13}

GMIN ^UNAS

OLZA

Karp w sadzach, czyli niebo w gębie

Wieńczysław Wawerski opracował nowatorską hodowlę ryb

MARKLOWICE

Pozyskali 55 no­

wych dawców szpiku

GRABÓWKA,

BUKÓW

Miesz­

kańcy wsparli Oliwię i Pawełka POŁOMIASą szanse na remont ul. Granice

CZYŻOWICE Koniec sali dyskotekowej

GODÓWZałapali się na ponad 1,7 mln zł

STRONA KONSUMENTA °

Co skrywają etykietki

Kody kreskowe czy wykazy składników kry- ją mnóstwo zaszyfrowanych dla przeciętne­

go zjadacza chleba informacji o substancjach zastosowanych przy produkcji żywności. Po­

mocą w ujawnieniu tajemnic etykietek służy pewien prosty i darmowy program.

O CZYTAJ NASTRONIE 10

WYNIKI

Jak wypadli gimnazjaliści?

Sprawdź jak wypadł egzamin gimnazjalny w poszczególnych gminach powiatu wodzi­

sławskiego? Czy wyniki przekraczają średnią wojewódzką?

OCZYTAJNA STRONIE 14

REPORTAŻ

Na straganie w dzień targowy

Zabełków - rzut beretem od granicy setki Czechów przyjeżdżają na targowisko. Wśród sprzedawców brylują mieszkańcy powiatu wodzisławskiego.

O CZYTAJ NASTRONIE 16

ISSN 1508-8820

771508

882108

WTOREK 1

LIPCA

2014 r. cena 2,80 zł (8% VAT)

JUBILATKA

WODZISŁAWSKIE

Nr indeksu 323942 | ISSN 1508—8820| www.nowiny.pl | nw@nowiny.pl |

Pł/r,

Z*M

niky

C

zy aspirująca do

miana ekologicz­

nej sortownia odpadów Sego w Rybniku, do któ­

rej trafiają śmieci m.in. z Wodzisławia Śląskiego i Radlina, może być źró­

Lotto

MILIONER Z RYDUŁTÓW

OCZYTAJNA STRONIE 2

Informator wakacyjny PROPOZYCJE MIAST I GMIN NA LATO

^CZYTAJNA

Ochotnicze hufce pracy ZAJĘCIA DLA MŁODZIEŻY I BEZROBOTNYCH

^{CZYTAJ NA}

O 15

Z TAJEMNICAMI

Nr 26 (71

W Raszoszowach było więcej gruszy niż jabłoni, dyrekcja kopalni ofiaro­

wała 50 marek na za­

kup pończoch i butów dla najbardziej po­

trzebujących - takie ciekawostki zawiera kronika Szkoły Podstawowej nr 3 w Rydułtowach, która obchodzi 140-lecie istnienia.

dłem potencjalnego za­

grożenia dla środowiska i mieszkańców? Z na­

szych dziennikarskich ustaleń wynika, że tak.

To właśnie z tej sortowni do niedawna wywożo­

ny był na zwałowisko w Boguszowicach materiał wymieszany z niebez­

piecznymi odpadami. Fir­

ma, zamiast płacić za ich zabezpieczenie, robiła na nich świetny interes. Ro-

biła, bo proceder ukróciła nasza interwencja i wizy­

ta inspektorów ochrony środowiska. - To skandal - ocenia przedstawiciel branży z Rydułtów.

6,7

WODZISŁAW ŚLĄSKI

Zakusy na Golgotę

Do miasta zgłosił się przed­

siębiorca, który planuje otworzyć kawiarenkę na górce w Parku Miejskim.

Dostał od władz zielone światło. I nagle okazało się, że jest kolejka chętnych, któ­

rzy chcą otworzyć tam swój biznes. Tylko nie wiedzieli że mogą, bo miasto nie dało im takiej szansy.

RADLIN

ZOSTAWCIE LIPKI W SPOKOJU

Temat budowy nietypowego ronda przy tzw.

Lipkach, czyli w rejonie ul. Wieczorka i Mie­

lęckiego, wzbudził wielkie emocje i sporo niedomówień. Zdążył już podzielić mieszkań­

ców na zwolenników budowy ronda, jak i zde­

cydowanych przeciwników. Dlatego miasto zorganizowało 26 czerwca spotkanie infor­

macyjne, podczas którego zaprezentowane zostały różne koncepcje organizacji ruchu oraz szczegóły planowanej przebudowy ul.

Wieczorka.

OCZYTAJNA STRONIE 8

REGION

Nie będzie upadłości Kompanii?

- Na szczęście wbrew naszym obawom rozmo­

wy nie zakończyły się fiaskiem. Zapadły kolej­

ne ważne ustalenia dotyczące działań rządu na rzecz odzyskania płynności finansowej przez górnictwo - powiedział po środowym spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dą­

browskiej Solidarności.

O CZYTAJ NA STRONIE 4

WODZISŁAWŚLĄSKI

Sortownia na sprzedaż, miliony do oddania?

Oddawana była w wielką pompą jako do­

wód dbania miasta o ekologię. Teraz trafia na sprzedaż. Mowa o linii sortowniczej znajdują­

cej się na terenie Służb Komunalnych Miasta.

Dlaczego władze Wodzisławia zdecydowały się pozbyć linii do segregacji, skoro wiąże się to z groźbą zwrotu unijnej dotacji?

C CZYTAJ NA STRONIE3

1

Na wstępie

li

Tomasz Raudner Redaktor naczelny Nowin Wodzisławskich

Ruszyła budowa tężni solankowej na Wypandowie. Z jej właściwości zdrowotnych będzie można korzystać już w sierpniu

Radliński Ciechocinek staje się faktem

Pani pyta Olę w przedszkolu: - Co się robi ze śmieciami? I Ola mając w głowie wykład o ekologii i prawidłowym zachowywa­

niu się odpowiada - Wrzuca do kosza. - Bardzo ładnie - mówi nauczycielka i daje Oli w nagrodę odblaskowe światełko wy­

konane z plastiku po recyklingu. Ta przykładowa Ola, którą sobie wymyśliłem jest odpowiednikiem tysięcy dzieci i mło­

dzieży, którym przy wielu okazjach tłucze się do głów, że nie wolno śmiecić, że trzeba dbać o roślinki, wieloryby w morzach i lód na Antarktydzie. I bardzo dobrze. Bo trzeba. Ale przede wszystkim trzeba, aby dorośli świecili przykładem. A bywa z tym różnie, o czym przekonuje temat z okładki. Grupa doro­

słych pod szyldem ekologii kręciła złoty biznes z dbaniem o środowisko nie mający nic wspólnego. Strzykawki, flakony z trupimi czaszkami na etykietach, cieknące baterie trafiały w ilościach hurtowych na miejsce docelowo przeznaczone pod rodzinny wypoczynek. Dlaczego nie na składowisko? Bo trzeba byłoby za to zapłacić. Mniejsza o roślinki, lód i nasze zdrowie.

Artykuł Magdaleny Sołtys i Adriana Czarnoty, efekt wielu ty­

godni pracy, polecam pod rozwagę.

RADLIN O budowanej na Wy- pandowie tężni solankowej nie można jeszcze napisać, że wznosi się coraz wyżej, bo montowanie samej konstruk­

cji dopiero przed wykonawcą, ale po zakończeniu praco­

chłonnych prac ziemnych widać już zarys podstawy tężni. - Budowana j est niecka, do której będzie spływała so­

lanka. Powstają fundamenty pod całą konstrukcję - mówi wiceburmistrz Zbigniew Pod­

leśny.

Za zaprojektowanie i wy­

budowanie drewnianej, wy­

pełnioną gałązkami tarniny tężni, odpowiada firma Ru- deks ze Szczecina, która wy­

kona inwestycję za około 1,48 mln zł. - Wykonawca poin-

Powstają fundamenty pod konstrukcję tężni

formował nas, że drewniana konstrukcja jest już przygoto­

wana w częściach. Poza tym przed nami jeszcze zagospo-

darowanie przestrzeni wokół tężni - dodaje wiceburmistrz.

Obiekt ma być gotowy do 22

siepnia. (mas)

Chcesz zdrowiej oddychać?

Wypełnij ankietę

Co miasto mogłoby zrobić dla poprawy jakości powie­

trza? Mieszkańcy Wodzisła­

wia Śląskiego mają okazję przedstawić swoje potrzeby.

Wystarczy, że wypełnią an­

kietę przygotowaną przez urząd miasta. - Wyniki ba­

dań ankietowych pozwolą na opracowanie zasad ogra­

niczenia niskiej emisji czy też programów związanych z dotacjami dla mieszkańców - mówi Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Wodzisławia Śl. An­

kietę wypełnić należy do 15 lipca. Wypełnioną moż­

na złożyć w Biurze Obsługi Klienta, przysłać pocztą tra­

dycyjną na adres: Urząd Mia­

sta, ul. Bogumińska 4, 44-300 Wodzisław Śląski lub mailem na adres: ekologia@wodzi- slaw-slaski.pl. ^(tora)

cytat tygodnia

Mój przyjacielu Gienku, niedługo będę nazywał się ZAWADOŻERCĄ - powiedział nasesji w Wodzisławiu JanZemło, radny zdzielnicy Zawada, dowiceprezydenta

EugeniuszaOgrodnika.

Druhowie z Zawady i druhny

z Turzyczki najlepsi w zawodach

2 000 000

tyle wygrał szczęśliwiec, który zdecydował się kupić zakład 28 czerwca w punkcie Lotto przy ul. Raciborskiej 140 w Rydułto­

wach. Gracz kupił zakład Lotto z Plusem za 4 złote. Wytypował własne liczby 7, 13, 23, 27, 39, 41, które okazały się trafnymi.

- Dzięki niemu Rydułtowy trafiły na listę miejscowości, w których grają Lottomilionerzy - mówi Agnieszka Libor, rzecznik prasowy

Totalizatora Sportowego. (tora)

samym zdobywając pierwsze miejsce. Zawody składały się ze sztafety pożarniczej oraz ćwiczenia bojowego.

(opr. tora)

Książki policzone, biblioteka otwarta

Po około miesięcznej przerwie na inwentaryzację czynna jest już biblioteka publiczna w Wodzisławiu Śl. Z jej zasobów można korzystać w godz. 9.00 - 17.00. W wakacje biblioteka zamknięta jest w soboty. Nieczynna jest również czytelnia. Świeżą prasę czytelnicy znajdą w Wypożyczalni dla Dorosłych. (tora)

W połowie czerwca na wodzisławskim stadionie odbyły się zawody sporto­

wo-pożarnicze. W zawodach brali udział strażacy z Wodzi­

sławia Śląskiego, Marklowic i Radlina. W kategorii męż­

czyzn pierwsze miejsce zdo­

byli strażacy z Zawady, drugie OSP Marklowice, trzecie OSP Kokoszyce II. W kategorii ko­

biet pierwsze miejsce wywal­

czyły panie z OSP Turzyczka, a na drugim stanęła reprezen­

tacja OSP Zawada. Strażacy z Zawady zdobyli również pierwsze miejsce w katego­

rii młodzieżowych drużyn pożarniczych chłopców. W tej kategorii drugie miejsce zdobyli chłopcy z OSP Radlin II, a trzecie OSP Kokoszyce.

OSP Turzyczka jako jedyna do zawodów wystawiła rów­

nież drużynę dziewcząt, tym

Zadaniem ochotników było skonstruować linię główną oraz linię gaśniczą, które korzystając z motopompy miały podać wodę do dwóch miejsc

Drużyna grupy A OSP Zawada zajęła pierwsze miejsce

REKLAMA

STUDIO KUCHNI SALON MEBLOWY

U nas kupisz legary i wkręty do montażu oraz

do malowania

CZYŻOWICE

ul. Nowa 28a

(strefa przemysłowa)

tel. 32 451 02 32 lub32 45133 38 www.euroclas.pl

euroclas@wb.pl

Sikora

POKRYCIA DACHOWE

80

brutto/m2

przy zakupie powyżej 50m

2

Oddział Gorzyce 44-350 ul.Rybnicka 26a tel. 32 4547262

H

O lblachodach ÓWK a B K-; I Ł 1

<a>BALEXMETAL I

Hurtownia Czyżowice 44-352 ul.Nowa 28e

tel. 32 4564072

Nowiny WODZISŁAWSKIE^ wtorek, 1 lipca 2014 r.

aktualności 3

Ryzyko oddania Unii Europejskiej milionów zł pozyskanych na linię sortowniczą wciąż realne

SORTOWNIA NA SPRZEDAŻ

WODZISŁAW ŚLĄSKI Odda­

wana była w wielką pompą jako dowód dbania miasta o ekologię i środowisko. Teraz trafia na sprzedaż. Mowa o linii sortowniczej znajdu­

jącej się na terenie Służb Komunalnych Miasta, zbu­

dowanej w większości za pieniądze unijne. Pod mło­

tek miasto wystawia samą linię, wiatę, wagę najazdo­

wą dla samochodów, drogi dojazdowe i place asfaltowo - betonowe. Cena netto wy­

nosi 3 mln 408 200 zł, do­

chodzi do niej 23 proc. VAT.

Oferta będzie dostępna do połowy lipca.

O wystawieniu sortowni na sprzedaż mówiło się co najmniej od roku, czyli od

Paulina wśród najlepszych humanistów w kraju

Paulina z Gabrielą Nocoń WODZISŁAWŚLĄSKI

Hajduga, uczennica klasy IIa I LO im. 14 Pułku Powstańców Śląskich została finalistką centralnej olimpiady literatu­

ry i języka polskiego. To duży sukces licealistki i szkoły, w której się uczy. - Paulina od dawna interesuje się litera­

turą, jest oczytana, świetnie

momentu, kiedy SKM z po­

wodu tzw. rewolucji śmie­

ciowej utraciły prawo do prowadzenia gospodarki odpadami. Dotąd władze miasta nie decydowały się zbywać sortowni, ponie­

waż nie było wiadomo, czy wiązałoby się to ze zwrotem unijnej dotacji. W podobnej sytuacji co Wodzisław Ślą­

ski było więcej miast i gmin w Polsce. Do dziś problem nie pozostaje rozwiązany.

Ryzyko oddania dotacji nie maleje. Dlaczego więc wła­

dze Wodzisławia zdecydo­

wały się poszukać kupca na sortownię? - Sprzedaż li­

nii jest jednym z rozwiązań, aby w zaistniałej prawem sytuacji linia mogła nadal

radzi sobie z interpretacją tekstów kultury, ma szerokie zainteresowania, które mogą świadczyć o jej samodziel­

nym i dojrzałym odbiorze dzieł literackich oraz szero­

kich kompetencjach humani­

stycznych - komplementuje podopieczną nauczycielka Gabriela Nocoń. (tora)

Teren wokół sortowni opustoszał. - Posprzątaliśmy wszystko, aby nieruchomość przygotować do sprzedaży - mówi Krystian Kalisz, dyrektor SKM w Wodzisławiu.

pracować w systemie gospo­

darki śmieciowej - wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik

Po karty parkingowe pod inny adres

POWIAT Od początku lipca karty parkingowe dla osób niepełnospraw­

nych w powiecie wodzi­

sławskim wydawane są przez Powiatowy Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Wodzisławiu Śląskim.

To skutek zmiany usta­

wy Prawo o ruchu dro­

gowym. Karta uprawnia do korzystania z miejsc parkingowych wyzna­

czonych dla osób niepeł­

nosprawnych, a także do niestosowania się do niektórych znaków dro­

gowych. Zespół mieści się w siedzibie Powiato­

wego Centrum Pomocy Rodzinie w Wodzisławiu Śl. przy ul. Wałowej 30.

Szczegóły pod nr tel. 32 455 14 30 w. 43.

(tora)

prasowy Urzędu Miasta Wodzisławia Śl. Innymi sło­

wy władze miasta nie chcą,

Ulotki dostępne są w Punkcie Informacji Turystycznej mieszczącym się w muzeum

Odkryć miasto z Wodzikiem

WODZISŁAW ŚLĄSKI Jed­

nym ze sposobów spędzenia czasu w wakacje w mieście może być questing. To po­

pularna na świecie i coraz powszechniej spotykana w Polsce zabawa terenowa po­

legająca na rozwiązywaniu różnych zadań. Lada dzień Wodzisław Śląski dołączy do miast, proponujących tego typu aktywność. Zaba­

wa nazywa się Spacer z Wo­

dzikiem. - Właśnie dotarły do

aby urządzenia stały bez­

czynnie, niszczały i traciły na wartości. (tora)

nas przygotowane specjalnie do tego celu ulotki i piecząt­

ka. Ich miejscem przezna­

czenia jest znajdujący się w muzeum Punkt Informacji Turystycznej. Stamtąd każ­

dy będzie mógł pobrać eg­

zemplarz dla siebie, wczytać się w zagadkową treść i podą­

żać za wskazówkami - mówi Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Wo­

dzisławia Śl.

(tora)

PRZEŚWIETLAMY

+ ^PORTFELE

KONRAD KAMCZYK, 60 l., właściciel firmy Konda, radny gminy Gorzyce

oszczędności: 31 853 zł, papiery wartościowe; nie dotyczy

nieruchomości: dom o pow.

198 m kw. o wartości 110 tys.

zł; grunt rolny o pow. 0,259 ha o wartości około 7 tys. zł, grunt rolny o pow. 0,1815 o wartości około 10 tys. zł, działka budow­

lana o pow. 0,09 ha o wartości około 8 tys. zł

dochody: 256 832 zł 29 gr przychodu i 23 100 zł dochodu z działalności gospodarczej, 9680 zł 80 gr diety radnego

samochód: opel corsa z 2002 r.

kredyty: nie dotyczy

EUGENIUSZ TOMAS, 63 l., emeryt, radny gminy Godów

oszczędności: 24500 zł papiery wartościowe: nie dotyczy

nieruchomości: dom o pow.

200 m kw. o wartości 200 tys.

zł; działka o pow. 0,2673 ha, na której stoi dom o wartości 10 tys. zł

dochody: 43 103 zł emerytury, 7152 zł diety radnego, 856 zł z umów zlecenia oraz o dzieło

samochód: mercedes A 140 z 2003 r.

kredyty: nie dotyczy

informacje pochodzą z oświadczeń majątkowych za 2012 r.

REKLAMA

W dniu 01.06.2014 r.

Komitet organizacyjny zbiórki publicznej pn.

„Komitet Zbiórki na rzecz Miłosza Klimek”, z siedzi­

bą przy ul. Os. Dąbrówki 1B w Wodzisławiu Śląskim

przeprowadził zbiórkę publiczną na terenie marketu „Kaufland” przy

ul. Wincentego Witosa 28 w Wodzisławiu Śl.

Zebrano kwotę pieniężną w wysokości 2 542,37 zł, która w całości została przekazana rodzicom na

finansowanie leczenia chorego na ostrą białaczkę limfoblasyczną

Miłosza Klimek.

Wodzisław Śl.

ul. B. Prusa 30

(róg ul. 26 Marca i Jana Pawła II - obok zegara)

pn -

pt: 8.30 -

15.30,

tel.

32

455

20

76

MASZ PROBLEMY ZE SŁUCHEM?

Nie rozumiesz mowy?

Domownicy skażą sie głośny telewizor?

Odwiedź nas, BEZPŁATNIE ZBADAMY CI SŁUCH i umożliwimy wypróbowanie

aparatu słuchowego

• dobór i dopasowanie aparatów

• sprzedaż i serwis aparatów słuchowych oraz ciśnieniomierzy

• możliwość dojazdu do domu pacjenta

• możliwość dofinansowania do 100%

www.aparatyszweda.pl

HURTOWNIA FARB I CENTRUM MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH

47-400 Racibórz BW

<GRUD

ul. Kolejowa lOa ■■

f^O ”1 23 fanryczne

Izoplast B 20L Styrodur XPS 5cm op. 6m2 Tynk mozaikowy kamień naturalny i sztuczny op. 25kg

Farba fasadowa biała 10L

__________________ OFERTA WAŻNA DO WYCZERPANIA ZAPASÓW__________________

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZENIA NASZEJ STRONY

WWW.GRUD-RACIBORZ.PL

Związkowcy umiarkowanie zadowoleni po spotkaniu z premierem w sprawie ratowania górnictwa

Nie będzie upadłości Kompanii?

REGION- Na szczęście wbrew naszym obawom rozmowy nie zakończyły się fiaskiem.

Zapadły kolejne ważne ustalenia dotyczące działań rządu na rzecz odzyskania płynności finansowej przez górnictwo - powiedział po środowym spotkaniu z pre­

mierem Donaldem Tuskiem Dominik Kolorz, przewod­

niczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Było to piąte spotkanie szefa rządu z górni­

kami. Premier zapewniał, że celem rządu jest w tej chwili stworzenie scenariuszy, któ­

re pozwolą zwiększyć wiary­

godność sektora węglowego przed instytucjami banko­

wymi.

Nie naprawiać przez zwalnianie

- Najważniejsza informacja dla tysięcy górników i ich ro­

dzin oraz wszystkich miesz­

kańców naszego regionu jest taka, że po pierwsze zostało oddalone coraz bardziej re­

Rodzinny Park Rozrywki z lotu ptaka

Otrzymaliśmy do wykorzystania serię zdjęć lotniczych ukazujących budowany Rodzinny Park Rozrywki Trzy Wzgórza w Wodzisławiu Śląskim. Są to fotografie wykonane przez firmę Ario Reklama Latająca, członka Izby Gospodarczej w Wodzisławiu Śl.

Ujęcia pozwalają zobaczyć rozmach budowy, ale też uzmysławiają, że inwestycja daleka jest jeszcze od zakończenia.

alne widmo postawienia w stan upadłości Kompanii Węglowej, a po drugie jest pełna zgoda rządu i strony społecznej co do tego, że plan ratunkowy dla polskiego gór­

nictwa, programy naprawcze w kopalniach i spółkach wę­

glowych powinny się opierać na elementach techniczno- -finansowych i organizacyj­

nych, a nie na najprostszej i najbardziej szkodliwej spo­

łecznie metodzie przerzuca­

nia kosztów restrukturyzacji na pracowników, na likwida­

cji miejsc pracy - podkreślił Dominik Kolorz.

Zablokować spekulantów

Przedstawiciele związków za­

wodowych są zadowoleni, że rząd przychylił się do ich pro­

pozycji, aby procesu odzyski­

wania płynności finansowej przez polskie górnictwo nie opierać wyłącznie na emisji euroobligacji. - W naszym przekonaniu byłoby to bar­

dzo ryzykowne posunięcie, bo faktycznie oznaczałoby powierzenie przyszłości pol­

skiego górnictwa kapitałowi międzynarodowemu, w tym kapitałowi spekulacyjnemu.

To byłoby zagrożenie nie tyl­

ko dla polskich kopalń, ale generalnie dla bezpieczeń­

stwa energetycznego naszego kraju. Ustaliliśmy, że kapitał potrzebny do odzyskania płynności finansowej przez branżę będzie pozyskiwany również od polskich podmio­

tów - dodał przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidar­

ności.

Prąd z polskiego węgla

Strona związkowa zawnio- skowała też, aby rząd pod­

jął pilne działania na rzecz przywrócenia właściwych proporcji w produkcji ener­

gii w Polsce przy wykorzy­

staniu krajowych nośników.

- Polski węgiel kamienny znacząco stracił swój udział

w tym bilansie i to nie tylko kosztem takich nośników jak węgiel brunatny czy tzw.

odnawialne źródła energii.

Na przykład Tauron zaczął importować energię. Tracą na tym nie tylko kopalnie Kompanii Węglowej czy Ka­

towickiego Holdingu Węglo­

wego. Doszło do kuriozalnej sytuacji. W kopalniach So­

bieski i Janina należących do spółki Tauron Wydo­

bycie zaczęły rosnąć zwa­

ły węgla, bo właściciel tej spółki, czyli Grupa Tauron, importuje energię. Co wię­

cej, w związku z tą sytuacją kierownictwo Tauronu Wy­

dobycie rozważa wprowa­

dzenie przerw w produkcji węgla - powiedział Jarosław Grzesik, przewodniczący górniczej Solidarności.

Mniej pośredników Podczas spotkania rozma­

wiano też o koncepcji po­

prawy sprzedaży węgla poprzez tworzenie pań­

stwowej sieci składów tego surowca. - Zwróciliśmy się o uwzględnienie w tym projekcie kwestii likwida­

cji łańcuszka pośredników.

To nie może być sieć kolej­

nych obracających węglem spółek. Droga węgla od pro­

ducenta do odbiorcy musi być jak najkrótsza. Zgodzi­

liśmy się, że najbardziej korzystny i dla producen­

tów, i dla klientów jest taki system sprzedaży, w któ­

rym transakcja odbywa się praktycznie bezpośrednio - podkreślił szef górniczej Solidarności.

Strony ustaliły, że następ­

ne spotkanie odbędzie się w ostatnim tygodniu lipca.

- Myślę, że te kilka tygodni to wystarczająco dużo cza­

su, aby podjęte uzgodnienia nabrały realnego kształtu.

To będzie spotkanie decy­

dujące, albo w prawo, albo w lewo - podsumował Do­

minik Kolorz.

(opr. tora)

(tora)

Izba zachęca do skorzystania z ulgi

podatkowej

WODZISŁAWŚLĄSKI - Za­

chęcam do korzystania z ulgi podatkowej od nie­

ruchomości w zamian za remont elewacji - mówi Krzysztof Dybiec, prezes Izby Gospodarczej zwra­

cając się do właścicieli kamienic i budynków w ścisłym centrum miasta.

Tłumaczy, że procedura jest bardzo prosta i opła­

calna. Przykładowo jeżeli ktoś płaci np. 5000 zł po­

datku rocznego, to może mieć ulgę przez 5 lat, czyli tak naprawdę może wyko­

nać malowanie czy remont elewacji za 25 tys. zł.

Przed rozpoczęciem re­

montu należy złożyć wniosek i dołączyć do niego dokumentację foto- graficznąatakżekopięde- cyzji o rozpoczęciu prac, jeśli jest wymagana. - Mó­

wiąc w dużym skrócie należy wykonać konser­

wację, np. malowanie lub remont elewacji. Istotne jest, że musi być wykona­

na z każdej strony budyn­

ku - dodaje prezes.

Zwolnienie z podatku umożliwia Uchwała Rady Miasta nr XLIV/395/14 z 26 lutego 2014 r. Doku­

ment wymienia dokumen­

ty, które należy złożyć w magistracie, aby uzyskać ulgę. - Nadmieniam, że wydział finansowy urzę­

du miasta jest doskonale przygotowany, aby pomóc państwu w tym zakresie.

Proszę mi wierzyć pro­

cedura nie jest trudna a warto skorzystać. Prze­

chodziliśmy ją podczas remontu budynku przy ul. Targowej 5 - mówi Krzysztof Dybiec deklaru­

jąc pomoc, w razie gdyby ktoś miał jeszcze wątpli­

wości.

(tora)

REKLAMA

Agencja

Nieruchomości Rolnych

OT Opole

organizuje

PRZETARG NIEOGRANICZONY

na sprzedaż domu dwurodzinnego o pow 98 m2

wraz z budynkiem gospodarczym w Pilszczu (gmina Kietrz).

Budynek do kapitalnego remontu

na działce 8,98 arów Cena 10 300,00 zł

Przetarg 03 lipca 2014 godz. 12.00 w Opolu.

Informacje: Eugeniusz Waga tel. (77) 400 09 71, 502 690 500

Nauka gry na instrumencie w twoim domu

na instrumentach WYPOŻYCZALNIA

instrumentów muzycznych Nauka śpiewu

ZADZWOŃ

I UMÓW

SIĘ

JUŻDZIŚ

Tel.

502-107-314

e-mail:biuro@fulnart.pl

,

www.fulnart.pl

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 1 lipca 2014 r.

aktualności 5

Wielki pożar w Gorzycach, Nastolatek na motocyklu wjechał w polo

setki tysięcy zł strat

GORZYCE 26 czerwca około godz. 4.24 przy ul. Średniej doszło do pożaru samocho­

du dostawczego renault master. Od płonącego samochodu zapaliły się budynek gospodarczo-ga- rażowy oraz przyczepy ga­

stronomiczne. Samochód stanął w ogniu najprawdo­

podobniej przez zwarcie w instalacji elektrycznej.

Na miejsce skierowano 9 zastępów straży pożarnej.

Kiedy strażacy dotarli na miejsce w ogniu stał już budynek. W wyniku poża­

ru zniszczone zostały - sa-

WŁAMYWALI SIĘ DO GARAŻY

RADLINPod koniec ubiegłe­

go tygodnia radlińscy poli­

cjanci zostali zawiadomieni o włamaniach do garaży mieszczących się przy ulicy Makuszyńskiego. Kryminal­

ni zajmujący się tą sprawą ustalili, że właścicielom ga­

raży skradziono z różnego

mochody renault master, hyundai ix 35, 3 przycze­

py gastronomiczne, wy­

posażenie oraz budynek gospodarczo-garażowy. W działaniach udział poza jednostkami straży pożar­

nej brały także policja oraz powiatowy inspektor nad­

zoru budowlanego. Straty oszacowano na blisko 450 tysięcy złotych.

(acz)

Miejsce pożaru tuż po opanowaniu ognia

rodzaju sprzęt, elektronarzę­

dzia, przewody elektryczne, elementy wykonane z metali kolorowych, rower oraz sku­

ter. W jednym przypadku po włamaniu do garażu nic nie zostało skradzione, jednak sprawca uszkodził zaparko­

wany w nim samochód marki

VW Golf. Łączne straty zosta­

ły wycenione na ponad 5000 zł. Dzięki pracy operacyjnych szybko ustalono, że włamy­

waczami są trzej mieszkań­

cy miasta w wieku 27-28 lat.

Ponadto ustalono również pa­

sera. 27-latek z Radlina odbie­

rał wcześniej przywłaszczone

podczas włamań przedmioty, a następnie sprzedawał je na punkcie skupu złomu. O losie mężczyzn zadecyduje proku­

rator. Wszyscy byli już kara­

ni za podobne przestępstwa.

Teraz grozi im nawet 10-letni pobyt w więzieniu.

(acz)

WODZISŁAW ŚLĄSKI Poli­

cjanci ustalają okoliczności wypadku drogowego, do któ­

rego doszło 24 czerwca około godz. 14.00 na ulicy Szkolnej.

Z ustaleń policjantów wyni­

ka, że kierujący motocyklem yamaha 17-letni mieszka­

niec Czyżowic jadąc ulicą Szkolną uderzył w prawy bok wyjeżdżającego tyłem z parkingu pojazdu marki vw polo, którym kierował 25-let-

Wpadło sześciu pijanych

POWIAT Policjanci z Wodzi­

sławia Śl. w ramach działań Bezpieczny weekend za­

trzymali sześciu kierowców na „podwójnym gazie”. Re­

kordzistą okazał się 57-letni mężczyzna, który mając w organizmie 2,45 promila al­

koholu kierował motorowe­

rem.

Kierowca motoroweru, który został zatrzymany 29 czerwca około godz. 15.30 na ulicy Plebiscytowej w Rydułtowach. Tego samego dnia w Wodzisławiu Śl. na ulicy Konwaliowej policjan­

ci z drogówki zatrzymali do kontroli również kierujące­

go motorowerem. 51-latek z Wodzisławia Śl. miał w orga-

ni mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego. Kierowca samo­

chodu w wyniku zdarzenia nie odniósł obrażeń ciała, natomiast kierującego mo­

tocyklem przewieziono do szpitala z obrażeniami gło­

wy, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Uczest­

nicy zdarzenia byli trzeźwi, jak się okazało 17-latek nie posiadał uprawnień do kie­

rowania. (acz)

nizmie 1,49 promila alkoho­

lu, a dodatkowo ujawniono, że motorower nie posiada aktualnych badań technicz­

nych. Z kolei zatrzymana do kontroli drogowej w Marklo­

wicach na ulicy Wiosny Lu­

dów 50-latka z Wodzisławia Śl. kierowała hyundaiem ma­

jąc jeden promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

23-letni mężczyzna w Ra­

dlinie na ulicy Rydułtowskiej został zatrzymany do kontroli przez radlińskich funkcjona­

riuszy. Jak się okazało kiero­

wał daewoo lanosem będąc w stanie nietrzeźwości - ba­

danie wykazało dwa promi­

le alkoholu w wydychanym

powietrzu. (acz)

Nastolatek śrubokrętem rozpruwał kiosk

RADLIN 29 czerwca około godz. 13.20 policjanci z miej­

scowego komisariatu zostali skierowani na ulicę Ryme- ra, gdzie według zgłoszenia obywatela w rejonie kiosku przebywała podejrzanie za­

chowująca się osoba.

Na miejscu policjanci za­

stali 15-latka z Radlina, który

Wypadek z udziałem motoroweru

GORZYCE Policjanci z Wodzisła­

wia Śl. wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło 27 czerwca około godziny 14.50 na ulicy Bogumińskiej.

Jak wstępnie ustalono 50- -letni mieszkaniec Bluszczo­

wa kierując motorowerem marki romet, wyjeżdżając z drogi dojazdowej na ulicę Bogumińską - nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu doprowadzając do zderzenia z samochodem marki Skoda Fabia, którym kierowała 46- -letnia mieszkanka Olzy. W wyniku zderzenia pojazdów ranna została pasażerka moto­

roweru 49-letnia mieszkanka Bluszczowa, która z ogólnymi obrażeniami ciała została za­

brana do szpitala. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi.

(acz), Fot. Adrian Czarnota

próbował odgiąć tylną blachę zabezpieczającą kiosk. Na py­

tanie zadane przez policjan­

tów „co tu robi” oświadczył, że przyszedł sobie do kiosku po papierosy. Oczywiście kiosk w tym czasie był zamknięty.

Młodzieniec trzymał w ręku śrubokręt, natomiast drugi śru­

bokręt znajdował się na ziemi.

Okoliczności wypadku wciąż ustala policja

Policjanci skontaktowali się niezwłocznie z właścicielką kiosku, informując ją o próbie włamania. Nieletni przyznał się do usiłowania włamania, za swój czyn odpowie teraz przed sądem rodzinnym. Nie­

zwłoczna reakcja obywatela doprowadziła do zatrzymania

sprawcy. (acz)

REKLAMA

gF.GEPOiai

OPEL ASTRA ACTIVE

Astra w kredycie 4 x 25% już za

13 500 zł

z 4-letniq gwarancją Opel

Wir leben Autos.

klimatyzacja i radio CD MP3 ESP i poduszki kurtynowe

wyjątkowa tapicerka salta, elektrycznie sterowane przednie szyby i lusterka

Niemiecka jakość prosto z Polski. I cena też z Polski Opel Astra Active. Sedan w cenie hatchbacka.

Podano kwotastanowi wysokość wpłaty własnej w programie finansowym Opel Kredyt 4 x 25%dlasamochodu Opel AstraActive 1.4 5dr (100 KM) i dotyczyrokumodelowego2014. Zaprezentowane modele samochodów mogę zawierać elementy wyposażenia dodatkowego dostępne zadopłatą.Liczba aut wpromocjiograniczona. Zużycie paliwa oraz emisja CO2:Astra 1.4 -5,3-5,6 l/100km, CO2 - 124-131 g/km (wg dyrektywy 80/1268/ECC.2004/3/EC,cyklmieszany). Informaqena temat złomowania samochodu, przydatności do odzysku oraz recyklingu dostępne są pod adresem internetowym www.opel.pl

4-letnia gwarancja Opel dostępnajest wcenie samochoduwyłącznie przy zakupie auta w kredycie 4 x 25% i obejmuje 2 lata standardowej gwarancji fabrycznejoraz 2 lata Wydłużonej Gwarancji Opel FlexCare złącznym limitem przebiegu 60 000 km. Szczegóły programu Opel FlexCare oraz informacje oinnych wariantach okresu ochronygwarancyjnej dostępne u Dealerów Opla lub na stronie www.opel.pl

FIJAŁKOWSKI

Rybnik, ul. Żorska 75, tel. 32 42 39 700

www.fijalkowski.pl

Jastrzębie Zdrój, ul. Armii Krajowej 70, tel. 32 47 67 000

Skorodowane

baterie,

szkło,

strzykawki,

opakowania

po lekach. Niebezpieczne

odpady

z sortowni Sego trafiają

na

zwałowisko

w

Bog

Ekologiczna bomba w miejs

Czy

aspirująca do

mia

­ na ekologicznej

sor

­

townia odpadów

Sego

w Rybniku

może

być

źródłem potencjalnego

zagrożenia dla środo

­

wiska

i

mieszkańców?

Z

naszych dziennikar­

skich ustaleń wynika, że tak. To

właśnie

stamtąd do

niedawna wywożonybył materiał

wymieszany

z

niebez­

piecznymi odpadami.

Firma,

zamiast

płacić

zaich zabezpieczenie, robiła na nich

świet­

ny interes.

Robiła,bo

proceder

ukróciła

nasza interwencja i

wizyta inspektorów

ochrony środowiska.

Góra z odpadów Kilka tygodni temu Urząd Miasta w Rybniku odtrąbił sukces w postaci skomu­

nikowania Boguszowic z centrum miasta tzw. drogą przez zwał. Chodzi o połą­

czenie ulicy Błękitnej z ulicą Tkoczów. Nowa droga to za­

sługa prezydenta Fudalego, który udzielając w 2007 roku pozwolenia na budowę tzw.

Obiektu Północ, zobowiązał kopalnię do budowy drogi wzdłuż zwałowiska. Obiekt Północ to robocza nazwa rekultywowanego zwałowi­

ska należącego do kopalni Jankowice. Dziś jego skarpy pokrywają się już od podsta­

wy trawą.

Jak się jednak okazuje, pod korzeniami roślinności tyka prawdziwa bomba ekologicz­

na. Strzykawki, kosmetyki, zużyte środki higieniczne, cieknące baterie. To tylko nieliczne z przedmiotów, ja­

kie udokumentowaliśmy ro­

biąc zdjęcia na zwałowisku.

Te i inne odpady można bez problemu odnaleźć w górnej części zwałowiska, gdzie na bieżąco zwożony jest nowy materiał, który nie zdążył jeszcze porosnąć trawą.

Szczyt zwałowiska systema­

tycznie pokrywany jest sza­

rą substancją, a cały Obiekt Północ rośnie w oczach.

Wspomniana substancja to mieszanina ziemi, pokruszo­

nego szkła i odpadów z ku­

błów mieszkańców regionu.

Ostrożne szacunki pozwalają przypuszczać, że trafiła tu co najmniej setka transportów.

Transporty o świcie Jak ustaliliśmy, niebez­

pieczne odpady trafiają tu z pobliskiej sortowni Sego. To ta sama prywatna spółka, której miasto w precedenso­

wy sposób lata temu poręczy­

ło kredyt, a pierwszy zarząd tworzyli członkowie rodzin rybnickich urzędników. Plan był prosty. Zamiast płacić za odbiór tych odpadów, „lepiej”

wykorzystać je do rekultywa­

cji Obiektu Północ. Podczas kilkudniowej obserwacji zwałowiska, zarejestrowa­

liśmy pojazdy w pośpiechu opuszczające teren Sego.

Odpady wywożone były z samego rana z wykorzysta-

Prezes zarządu Sego nie miał odwagi stanąć przed kamerą i wytłumaczyć się z faktu, że z terenu jego zakładu wywożone są niebezpieczne odpady.

Jak się jednak okazuje, pod korzeniami roślinności tyka prawdziwa bomba ekologiczna.

Strzykawki, kosmetyki, zużyte środki higieniczne, cieknące baterie.

niem dzikiej drogi. Ciężarów­

ka wykonywała jeszcze kilka kursów tego samego ranka.

Jak to działa

Do Sego trafiają potęż­

ne ilości śmieci z Rybnika i okolicznych miast. Spółka zajmuje się ostatecznym se­

gregowaniem zawartości kubłów mieszkańców. Już podczas procesu sortowania w Sego z sita spadają naj­

drobniejsze odpady. Czyli wszystko, co trafia do ku­

błów mieszkańców Rybnika i okolic i ma odpowiednią średnicę, by zmieścić się w okach sita. Obok organicz­

nych substancji, na których doskonale rośnie trawa, chodzi o mnóstwo innych przedmiotów, których miej­

sce jest w punkcie zbiórki odpadów niebezpiecznych.

Przez sito przelatują strzy­

kawki, baterie, fiolki z le­

karstwami i kosmetykami, prezerwatywy, patyczki do uszu, szczoteczki do zębów itp. Część z nich powinna być wyizolowana i zabezpieczo­

na. Powinna, bo w rzeczywi­

stości trafia na sąsiadującą z Sego skarpę Obiektu Północ.

Patent na hałdę

Prezesem wykonującej za­

dania publiczne spółki Sego

jest Wojciech Muś. To może tłumaczyć skąd pomysł na pozbywanie się odpadów na zwałowisku. Jeszcze w 2004 firma VKN, w której Muś był zatrudniony, zatru­

wała życie mieszkańcom Chwałowic „rekultywując”

zwałowisko przy pomocy osadów z oczyszczalni ście­

ków. Sprawa odbiła się sze­

rokim echem w mediach. W Sego jest nerwowo. 17 kwiet­

nia prezes Muś próbował wyrwać naszemu dziennika­

rzowi aparat fotograficzny.

Pracownik redakcji doku­

mentował załadunek nie­

bezpiecznych odpadów na terenie sortowni. Te były załadowywane w miejscu osłoniętym i niewidocznym z zewnątrz. Zachowanie pre­

zesa może świadczyć o tym, że szefostwo Sego siedzi jak na szpilkach i ma świado­

mość, co przekazywało fir­

mie wywożącej odpady na zwałowisko. Prezes zarządu Sego nie miał odwagi stanąć przed kamerą i wytłuma­

czyć się z faktu, że z terenu jego zakładu wywożone są niebezpieczne odpady. Nie potrafił również odpowie­

dzieć na zadane przez nas niewygodne pytania. Przez kilka tygodni próbował, jak mógł, unikać naszych repor­

terów.

Wielkie zbieranie Odpady z Sego pokrywają już niemal całą zachodnią część Obiektu Północ. To tysiące metrów kwadrato­

wych i blisko półmetrowa warstwa ziemi wymiesza­

nej ze szkłem i niebezpiecz­

nymi odpadami. 13 maja na zwałowisku pojawili się inspektorzy Wojewódzkie­

go Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach.

- Oględziny wykazały wy­

stępowanie w masie odpa-

Ciężarówka wysypuje odpady zabrane z terenu Sego. To mieszanina ziemi, ba

dów pojedynczych sztuk baterii, golarek jednorazo­

wych, patyczków do uszu, szkła. Niektóre z nich, ba­

terie i strzykawki, zaliczane są do odpadów niebezpiecz­

nych i powinny trafić do tzw.

punktów selektywnej zbiór­

ki odpadów komunalnych, prowadzonych w poszcze­

gólnych gminach - wyjaśnia Anna Wrześniak, Śląski Wo­

jewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach.

Inspektorat wystąpił, zarów­

no do wytwórcy jak i odbior­

cy odpadów, z wnioskiem o zwrócenie szczególnej

uwagi na niepożądane za­

nieczyszczenia. - Zobowią­

zano również obie firmy do usunięcia niepożądanych zanieczyszczeń z miejsca prowadzonej budowy - do- daje szefowa inspektoratu, równocześnie zapewniając, że jej instytucja, w ramach swoich kompetencji, będzie monitorować sposób prowa­

dzenia prac.

Prezes obiecuje poprawę

Dotarliśmy jednak do pi­

sma z dnia 26 maja, w któ­

rym szef Sego przyznaje się

REKLAMA REKLAMA

Nowiny WODZISŁAWSKIE^ wtorek, 1 lipca 2014 r.

aktualności 7

juszowicach.

Na górze

ze śmieci

mają wypoczywać

rodziny z dziećmi. Sytuacją zaniepokojone

są służby

ochrony środowiska.

terii i odpadów medycznych.

do nieprawidłowości i tłuma­

czy się przed dyrektorem ko­

palni Jankowice z obecności niebezpiecznych odpadów na zwałowisku. - W dostar­

czanych przez nas odpadach (...) sporadycznie znajdują się baterie, golarki, patyczki do uszu - przyznaje Wojciech Muś. - Cała masa wydzie­

lonych na sicie obrotowym odpadów (.) poddawana jest ręcznemu doczyszczeniu przed załadunkiem poprze­

MAŁA BATERIA - DUŻE SKAŻENIE

Baterie w zależności od rodzaju zawierają metale ciężkie (ołów, kadm, nikiel, cynk i rtęć), które nie ulegają neutralizacji i re­

dukcji oraz szkodliwe substancje takie jak lit i mangan. Baterie mają bardzo krótki żywot i szybko trafiają do kosza, a uwalnia­

ne z nich metale ciężkie oraz cały szereg substancji toksycznych lub żrących wchodzących w skład baterii, stanowią poważne zagrożenie. Tylko jedna malutka bateria zegarkowa zawierają­

ca srebro, potrafi skazić od 5000 do 50 000 litrów wody. Jedna bateria typu „paluszek” zanieczyszcza trwale 1 metr sześcien­

ny ziemi. Z kolei wystarczy jedna bateria w kompostowni, aby spowodować zatrucie całej partii kompostu.

LEKI TAKŻE GROŹNE

O ile strzykawki to oczywiste źródło zagrożenia chorobami, war­

to wspomnieć, że groźne są również farmaceutyki, które trafia­

ją na hałdę. Leki, które trafiają do domowych koszy na śmieci to najczęściej odpady związane z domowym podawaniem insuli­

ny, przeprowadzaniem dializy, zmienianiem opatrunków lub po prostu podawaniem leków, także tych wykupionych na receptę.

Są one niezwykle groźne nie tylko dla człowieka, ale i dla środo­

wiska. Zawierają związki chemiczne, które mogą przedostawać się do gleby lub wody i je zanieczyszczać. Na przykład obec­

ność w środowisku naturalnym pozostałości po antybiotykach może doprowadzić do wytworzenia przez bakterie oporności i skutkować późniejszymi problemami w ich zwalczaniu.

dzającym ich dostarczenie na obiekt Północ. Kolejnym krokiem jest monitorowanie odpadów przy rozładunku w miejscu docelowym, a ostat­

nim elementem prewencji jest dokonywany przez na­

szych pracowników przegląd całości terenu, na którym wy­

korzystywane są dostarczane przez spółkę odpady. Jedno­

cześnie pragnę zapewnić Pana Dyrektora, że opisane czynności (.) mają charakter

cykliczny i będą się powta­

rzały przy każdej dostawie odpadów na obiekt Północ - zapewnia Wojciech Muś.

Spacer po śmieciach Obiekt Północ ma być w przyszłości miejscem rekre­

acji i doskonałym punktem widokowym o wysokości 330 metrów n.p.m. Skąd pomysł na pokrycie go odpadami z kubłów mieszkańców Rybni­

ka? - Chcąc utrzymać miej­

sca pracy, w trudnej obecnie sytuacji finansowej Kompa­

nii Węglowej S.A. Oddział KWK Jankowice, kopalnia zmuszona jest do racjonali­

zacji kosztów i eliminowania zakupu kosztownej ziemi urodzajnej dla rekultywacji tak znacznego obszaru - wy­

jaśnia dyrektor kopalni Stani­

sław Konsek. Wątpliwości co do wykorzystania góry usy­

panej z miejskich odpadów jako miejsce wypoczynku dla rodzin z dziećmi ma między innymi Wojewódzki Inspek­

torat Ochrony Środowiska w Katowicach. - Odpady wyko­

rzystywane są do wykonania ostatecznej warstwy okrywają­

cej ukształtowaną bryłę obiek­

tu Północ, który w przyszłości ma stanowić miejsce rekre­

acyjne z punktem widoko­

wym, dróżkami rowerowymi i spacerowymi. W takim wy­

padku duże wątpliwości budzi wykonanie rekultywacji biolo­

gicznej za pomocą pozostało­

ści pochodzących z sortowani odpadów komunalnych, które nie są przykryte warstwą gle­

by i ziemi - przyznaje śląski in­

spektor ochrony środowiska.

Rodzinny interes Przed bramą Sego dumnie stoją tablice z logiem miasta Rybnika. Mało która prywat­

na firma może liczyć na takie wsparcie ze strony magistra­

tu. Przypomnijmy, Sego była jedyną firmą, która w 2008 roku zgłosiła ofertę na bu­

dowę sortowni. Jedyną, bo miasto dało potencjalnym in­

westorom zaledwie 10 dni na zgłoszenie oferty. Udziałow-

Inspektorat ochrony środowiska

wystąpił, zarówno do wytwórcy jak i odbiorcy odpadów, z wnioskiem

o zwrócenie szczególnej uwagi na niepożądane zanieczyszczenia.

Duże wątpliwości budzi wykonanie rekultywacji biologicznej za pomocą pozostałości pochodzących z sortowania odpadów

komunalnych, które nie są przykryte warstwą gleby i ziemi.

cem był mąż naczelniczki w UM Rybnik, a wiceprezesem córka dyrektora Zakładu Zie­

leni Miejskiej. Firma dostała działkę od miasta, choć nie miała pieniędzy na inwesty­

cję. Kredyt Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środo­

wiska i Gospodarki Wodnej dostała dopiero kilka mie­

sięcy później. Pożyczkę w wysokości 2,6 miliona zło­

tych poręczyło miasto. Był

REKLAMA

NISSAN PREZENTUJE:

www.madmobil.pl SALON Rybnik FORUM Gliwice SALON Gliwice

Prezentacja crossoverów Nissana

Mad Mobil

Zdjęcia są jedynie ilustracją. Dane i fakty podane w niniejszej reklamie służą wyłącznie celom informacyjnym i nie stanowią oferty zawarcia umowy. Nissan Jukę: zużycie paliwa w cyklu mieszanym: 4,0-6,5 1/100 km, emisja CO9: 104-153 g/km, Nissan Qashqai: 3,8-5,6 1/100 km CO9: 99-129 g/km, Nissan X-Trail: 4,9-5,3 1/100 km.

129-139 g/km.

WYRUSZ NA PODBOJ MIASTA Z NOWYMI CROSSOYERAMI NISSANA

NOWY NOWY NOWY

JUKĘ OASHOAI X-TRAIL

to pierwszy taki przypadek w Rybniku. Co więc na to rybnicki magistrat? - Urzęd­

nicy nie kontrolują odpadów wywożonych na teren budo­

wy - przyznaje Lucyna Tyl, rzecznik Urzędu Miasta w Rybniku. - Mamy nadzieję, że wszędzie gdzie jest to jeszcze możliwe zostaną wyzbierane odpady, które nie powinny się znaleźć na skarpach obiektu.

Zdjęcia dostarczone w mate­

riale (wykonane przez naszą redakcję przyp. red.) wskazu­

ją na to, że segregacja wyko­

nywana przez gospodarstwa na terenie Miasta nadal nie jest poprawna, a segrega­

cja prowadzona przez Sego jest daleka od doskonałości - przyznaje urzędniczka.

Branża: To skandal Do Sego odpady dostarcza firma Eko. To dokładnie ta sama, która w konsorcjum z firmą Transgór odbiera i za­

gospodarowuje odpady m.in.

z Wodzisławia czy Radlina.

Materiały filmowe i zdjęcio­

we pokazaliśmy Andrzejowi Adamczykowi, prezesowi

spółki Naprzód w Rydułto­

wach, która od lat działa w sek­

torze gospodarki odpadami.

- Niemożliwe. Ten proceder to skandal - stwierdził prezes zaraz na wstępie. - Przede wszystkim miejscem tych od­

padów jest składowisko. Tylko i wyłącznie składowisko. Ze zdjęć wynika, że mamy do czy­

nienia z najgorszym odpadem.

Jest to drobna frakcja wydzie­

lona ze zmieszanych odpadów komunalnych, mniej więcej od 0 do 30. Przez pryzmat dzia­

łalności naszej firmypowiem, jak taki odpad powinien być prawidłowo zagospodarowa­

ny. Najpierw musi trafić do Regionalnej Instalacji Prze­

twarzania Odpadów Komu­

nalnych. Tam zostaje poddany kompostowaniu, a po procesie biologicznego przetwarzania i wszystkich koniecznych bada­

niach dopiero ulokowany na składowisku. Natomiast jeśli bezpośrednio trafianahałdę...

To wręcz niemożliwe - kręci z niedowierzaniem głową pre­

zes Adamczyk.

Adrian Czarnota, Magdalena Sołtys

- Drzewo samo się nie obroni. Modernizacja: tak, rondo i wycinka: nie. Bierzmy przykład z Zachodu - przekonywał na spo­

tkaniu dotyczącym tzw. Lipek były mieszkaniec Radlina, który przyjechał z Niemiec.

Zostawcie Lipki w spokoju

RADLINTemat budowy nie­

typowego ronda przy tzw.

Lipkach, czyli w rejonie ul.

Wieczorka i Mielęckiego, wzbudził wielkie emocje i sporo niedomówień. Zdążył już podzielić mieszkańców na zwolenników budowy ronda, jak i zdecydowanych przeciwników. Dlatego mia­

sto zorganizowało 26 czerw­

ca spotkanie informacyjne, podczas którego zaprezento­

wane zostały różne koncep­

cje organizacji ruchu oraz szczegóły planowanej prze­

budowy ul. Wieczorka. Bo, jak podkreślali przedstawi­

ciele miasta, budowa ronda w okolicy Lipek wcale nie przesądzona. - Chcemy się wsłuchać w państwa argu­

menty i przeanalizować je - zwrócił się do uczestników spotkania wiceburmistrz Zbi­

gniew Podleśny.

Ani czytelnie, ani bez­

piecznie

Urzędnicy podkreślali, że wybrany przez nich wariant przebudowy tego rejonu to

Pan Wiesław przekonywał, że nie należy wycinać drzew

nie klasyczne rondo, tylko wprowadzenie ruchu jedno­

kierunkowego okrężnego.

Obecny układ komunika­

cyjny nie jest dla kierowców ani czytelny, ani bezpieczny.

- Dzisiaj Lipki mają kształt trójkąta. Chcielibyśmy ściąć rogi tego trójkąta, by ułatwić poruszanie się i zwiększyć bezpieczeństwo - argumen­

tował wiceburmistrz.

Mówił też o pozostałych,

odrzuconych wariantach przebudowy. Jedna z koncep­

cji zakładała podział Lipek na dwie wyspy i stworzenie krzyżówki, kolejna-budowę klasycznego ronda. Oby­

dwie oznaczałyby ogołocenie miejsca z niemal wszystkich drzew.

Nowe lipy

Forsowana przez miasto kon­

cepcja zakłada wycinkę naj­

mniejszej ilości drzew, czyli jednego klonu i trzech akacji, w tym jednej w bardzo złym stanie. - Wycinając je, zobo­

wiązujemy się do nowych nasadzeń bezpośrednio w sąsiedztwie Lipek. Zacho­

wując tradycję tego miejsca chcemy, by były to właśnie lipy - zapewniała naczelnik wydziału inwestycji radliń­

skiego magistratu, Grażyna Janeta.

Nie ruszajcie trójkąta Później rozpoczęła się dys­

kusja. Urodzony w Radli­

nie pan Wiesław, obecnie mieszkaniec Niemiec, po­

informował zebranych, że zadał sobie trud zmierzenia drzew na Lipkach. Z jego pomiarów wynika, że rosną tam dwa pomniki przyrody.

- Jestem za nowoczesnością i modernizacją ul. Wieczor­

ka. Remont jak najbardziej, ale tego trójkąta nie ruszaj­

cie. Drzewa trzeba zostawić.

Drzewa same się nie obronią.

Uszanujcie to. Na świecie jest tendencja do spowal­

niania ruchu. A to przecież droga osiedlowa - podkreślał pan Wiesław i zapropono­

wał ustawienie specjalnych donic, które zmuszą kierow­

ców do ustępowania pierw­

szeństwa.

Wtórowali mu pani Małgo­

rzata i pan Tadeusz. - Usta­

wić donice, wysepkę i nikt nie pojedzie szybciej. Bierz- my z Zachodu to, co dobre - przekonywał mężczyzna.

- Najlepiej zostawić Lipki w

spokoju, bo tam ruch jest zni­

komy. A jeśli zrobicie rondo i puścicie tym samym wię­

cej samochodów, dzieci nie będą bezpieczne - stwierdzi­

ła pani Małgorzata.

Tak zostać nie może Były też osoby, według któ­

rych jakaś forma moder­

nizacji obecnego kształtu Lipek jest konieczna, bo kierowcy nie stosują się do ograniczenia prędkości i z impetem wjeżdżają na Lip­

ki, które są zbyt skompliko­

wanym skrzyżowaniem. A to oznacza kłopoty, gwałtow­

ne hamowanie. - Większość nie przestrzega przepisów.

Kierowcy nie wiedzą, jak je­

chać. A w pobliżu bawią się nasze dzieci, chodzą na plac zabaw i na boisko - mówiła pani Wioletta.

Mariacka w kolejce Pojawiło się też sporo gło­

sów, że lepiej zrobić rondo na skrzyżowaniu Wieczor­

ka z Mariacką, gdzie często dochodzi do wypadków. Wi­

ceburmistrz Podleśny poin­

formował, że miasto właśnie zabezpieczyło w budżecie środki na zaprojektowanie przebudowy całej ulicy Ma­

riackiej, i że jednym z po­

mysłów będzie utworzenie ronda w feralnym miejscu.

(mas)

Zakończył się remont północnej części budynku pszowskiego urzędu miasta, w tym sali obrad.

Radni obradują w odpicowanej sali

Nowa sala konferencyjna w odcieniach brązu

Najpierw chodnik, potem asfalt

PSZÓW W środę w nowej sali odbyła się pierwsza po zmianach sesja rady miasta.

Remont był konieczny, bo wyszło na jaw, że część drew­

nianych belek podtrzymują­

cych stropy budynku urzędu miasta są w fatalnym stanie.

- Przyczynkiem były stropy, które groziły katastrofą bu­

dowlaną. Zostały wymie­

nione - mówi wiceburmistrz Tomasz Dzierżawa.

Sama sala konferencyjna przy okazji zyskała nowy sufit podwieszany, nowe panele, okna, kaloryfer i

kasetonową klimatyzację.

Ściany zostały pokryte gła­

dzią i pomalowane. Pojawił się rzutnik multimedialny z ekranem, jest bezprzewo­

dowy dostęp do internetu.

- Powstała nowoczesna sala konferencyjna, dostosowana do współczesnych wymo­

gów - cieszy się wicebur­

mistrz.

Koszty kompleksowego remontu magistratu są bi­

lansowane. Prawdopodob­

nie przekroczą kwotę 200 tys. zł.

(mas)

PSZÓW Ulica Niepodległości, przy której budowany jest nowy chodnik, zostanie wy­

remontowana. Znalazły się oszczędności poprzetargowe, więc miasto zabezpieczyło już w budżecie 150 tys. zł na wy-

Z

pozostałych oszczędności poprzetargowych miasto planu­

je wykonać jeszcze dwie inwestycje. Pierwsza, za kwotę ok.

82 tys. zł, to stworzenie dodatkowej infrastruktury sportowej, czyli bieżni i skoczni przy budowanym obecnie boisku przy gimnazjum. Drugą jest wykonanie przejścia dla pieszych przy ul. Sportowej. Pasy mają powstać w odległości ok. 100 metrów od skrzyżowania Sportowej z Kraszewskiego, czyli w miejscu, gdzie mieszkańcy osiedla, w tym dzieci, niebezpiecznie prze­

biegają przez jezdnię poza wyznaczonym dotąd przejściem.

- Zadanie będzie kosztować ok. 11 tys. zł, ponieważ wiąże się nie tylko z wymalowaniem pasów. Zgodnie z wytycznymi Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego pasy mają znaleźć się na specjalnym wyniesieniu, przed któ­

rym kierowcy będą zwalniać - wyjaśnia wiceburmistrz Tomasz Dzierżawa.

Na Pszowskich Dołach zostanie zbudowana si­

łownia „pod chmurką” wraz z nowym placem zabaw

Pszów doczeka się siłowni pod chmurką

PSZÓW Niezagospodarowa­

na dotąd łąka przy ul. Fornal­

skiej na Pszowskich Dołach to miejsce, w którym powstanie pierwsza w mieście siłownia plenerowa. Wybór lokalizacji nie jest przypadkowy. - Dużo osób uprawia tam jogging lub nordic walking, więc si­

łownia z tym koresponduje

konanie nakładki asfaltowej od skrzyżowania Niepodle­

głości z Paderewskiego do skrzyżowania z Westerplatte.

Nowy asfalt ma być położony najpóźniej do pierwszych dni

września. (mas)

- podkreśla wiceburmistrz Tomasz Dzierżawa. Prócz urządzeń do ćwiczeń poja­

wi się również nowy plac zabaw. Miasto na inwestycję przy Fornalskiej przeznaczy 60 tys. zł. Władze liczą, że re­

alizacja zadania może nastą­

pić już na przełomie sierpnia i września. (mas)

- Ten tydzień będzie przełomowy - mówi w kon­

tekście budowy pszowskiego rynku wicebur­

mistrz Tomasz Dzierżawa. Okaże się bowiem, czy wykonawca zdobędzie pieniądze na dokoń­

czenie inwestycji.

Potrzebne pieniądze na dokończenie rynku

Park jordanowski czeka na linarium

PSZÓW Temperatura wokół tematu pszowskiego rynku nie spada. Ten tydzień ma przynieść kolejne, kluczowe rozstrzygnięcia. Stanie się jasne, czy wykonawca zdo­

będzie pieniądze niezbęd­

ne do tego, by sfinalizować inwestycję. - Środki te mają pozwolić na sfinansowanie brakujących elementów.

Jeśli to się nie ziści, należy założyć, że trzeba będzie się rozstać, bo wówczas nie widzimy szans na dokoń­

czenie budowy - prognozuje wicebirmistrz Tomasz Dzier­

żawa.

Należy przyznać, że w ostatnim czasie prace na rynku nabrały tempa. Na przykład z brakujących 1200 m kw. kostki, do ułożenia zo­

stało już tylko ok. 250 m kw.

Jednak w dalszym ciągu bra­

kuje linarium i elementów fontanny. Należy też dokoń­

czyć schody oraz balustrady.

Ale żeby to wszystko zrobić - trzeba mieć pieniądze.

W sytuacji, gdyby miasto wyrzuciło wykonawcę z placu budowy, procedura będzie następująca: zostanie przeprowadzona inwenta­

ryzacja, która da podstawę do rozliczenia się z firmą za wykonane do tej pory pra­

ce (tu przypomnijmy, że od 21 stycznia za każdy dzień zwłoki naliczana jest kara za opóźnienia w wysokości ok.

4,5 tys. zł.), a miastu pozwoli przygotować dokumentację projektową do przetargu, który wyłoni nowego wyko­

nawcę, by ten mógł dokoń­

czyć inwestycję.

(mas)

Nowiny WODZISŁAWSKIE^ wtorek, 1 lipca 2014 r.

aktualności 9

Do miasta zgłosił się przedsiębiorca, który planuje otworzyć kawiarenkę w Parku Miejskim. Dostał od władz zielone światło. I nagle okazało się, że jest kolejka chętnych, którzy chcą tam uruchomić swój biznes. Tylko nie wiedzieli że mogą, bo miasto nie dało im takiej szansy.

Górka w parku miejskim ma wzięcie

WODZISŁAWŚLĄSKI Do urzę­

du miasta zapukał przedsię­

biorca. Przedstawił swój pomysł na biznes. Chce uru­

chomić w Parku Miejskim kawiarenkę lub cukiernię.

Nietypową, bo w otoczeniu czegoś na kształt ogrodu zimowego. I to na szczycie górki, potocznie nazywanej, szczególnie przez młodych wodzisławian, Golgotą. - Taka inwestycja na pewno zwięk­

szyłaby atrakcyjność Parku Miejskiego - cieszy się prezy­

dent Mieczysław Kieca.

Ma gotówkę

Miasto wyraziło wstępnie zgodę na najem górki, na okres 20 lat. Tym bardziej, że przedsiębiorca zadeklarował, że dysponuje gotówką na re­

alizację inwestycji, co może udokumentować na piśmie.

Zniknęły więc obawy, że roz- pocznie budowę, po czym przerwie ją i wytłumaczy się brakiem środków.

Pan Eugeniusz z Wodzisławia pokazuje, gdzie może powstać nowa atrakcja

Szansa na lepszą cenę Urzędnicy przygotowali więc uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na odstą­

pienie od obowiązku prze­

targowego trybu zawarcia umowy na wynajem tej nie­

ruchomości. Potem miała być ustalona kwota najmu.

Tryb bezprzetargowy spotkał się jednak z krytyką części radnych. Dlaczego? Bo ich zdaniem miasto powinno najpierw ogłosić, że istnieje możliwość najmu i zagospo­

darowania terenu w parku.

Tak, by każdy miał równe szanse i możliwość wystar­

towania w przetargu. - Czy miasto zgodnie z prawem podało taką informację do wiadomości publicznej? Bo akurat rozmawiałam z inny­

mi przedsiębiorcami i oka­

zało się, że nikt nie wiedział, że byłaby możliwość najmu.

Gdyby wiedzieli, na pewno

chętnych byłoby więcej i by­

łaby szansa wynegocjowania lepszej ceny - argumentowa­

ła na czerwcowej sesji radna Grażyna Pietyra.

Dzwonią chętni

- Po komisji, na której był omawiany temat najmu, mia­

łem już telefony od ludzi, któ­

rzy także są zainteresowani tym terenem. Mogę podać, kto. Proponuję więc wstrzy­

mać się podjęciem uchwały - przekonywał przewodni­

czący zarządu dzielnicy Sta­

re Miasto Alojzy Szymiczek.

W końcu radny Ryszard Za­

lewski złożył wniosek, by w ogóle wycofać ten punkt z porządku obrad.

Prezydent Mieczysław Kieca wyjaśniał, że miasto zaproponowało tryb bez- przetargowy na wniosek przedsiębiorcy, który chce zainwestować w Parku Miej­

skim. Że jest on pierwszą osobą, która w ciągu ostat­

nich lat zainteresowała się tym terenem. Że wcześniej chętnych nie było. I że nic nie stoi na przeszkodzie, by podjąć uchwałę, a jeśli zgło­

szą się inni przedsiębiorcy, to mimo wszystko przetarg odbędzie się. - Zapewniam, że jeśli zgłoszą się przedsię­

biorcy, zadecyduję o trybie przetargowym. Natomiast inwestor, który już się do nas zwrócił, też nie dowie­

dział się o możliwości naj­

mu z prasy czy internetu, tylko przyszedł do nas sam ze swoim autorskim pomy­

słem - podkreślił prezydent Kieca.

Ostatecznie większość radnych przystała na propo­

zycję prezydenta i uchwała przeszła. Przyszły najemca - ktokolwiek nim zostanie - będzie musiał uzgodnić ostateczny kształt swojej in­

westycji z konserwatorem zabytków.

(mas)

W powiecie wodzisławskim ruszyła akcja infor­

macyjna sanepidu na temat skutków nadmier­

nego opalania

Słońce najbardziej szkodzi dzieciom

Wodzisław Śląski ustalił zróżnicowane opłaty za przedszkola. Skorzystają rodzice, którzy mają dwoje lub więcej dzieci uczęszczających do przedszkola lub żłobka.

Kto zapłaci mniej za przedszkola?

POWIAT Brązowo, ale czy zdrowo? - tak nazywa się akcja edukacyjna prowa­

dzona przez sanepid mająca uświadomić mieszkańcom zagrożenia związane z nad­

miernym opalaniem się. Nie­

odpowiedzialne korzystanie z promieniowania ultrafiole­

towego szczególnie zagraża dzieciom i młodzieży. - Ta grupa wiekowa jest bowiem szczególnie narażona na szkodliwy wpływ promie­

niowania UV, gdyż skóra w okresie rozwojowym jest bar­

dziej podatna na niekorzyst­

ne ich działanie. Większość

JAK NIE DAĆ SIĘ ULTRAFIOLETOWI

••••••••••••••••••••••••••a 1) ograniczyć czas przebywania na słońcu

od godz. 10.00 do 14.00;

2) robić przerwy w opalaniu się, częściej przebywać w cieniu;

3) nosić ubrania ochronne, bawełniane, nie eksponować całego ciała;

4) nosić okulary przeciwsłoneczne,

które stanowią 99% - 100 % ochrony przed UVA i UVB dla oczu;

5) używać kremów ochronnych;

6) chronić niemowlęta i dzieci już od najmłodszych lat oraz uczyć je wraz z wiekiem racjonalnego korzystania ze słońca.

młodych ludzi nie uważa poparzeń słonecznych za coś niebezpiecznego, a nadmier­

na ekspozycja młodzieży na słońce, zwłaszcza sztuczne, może przyczynić się do po­

wstania raka skóry w póź­

niejszym wieku - twierdzi Bernadetta Zawadzka z wo­

dzisławskiej stacji sanitarno - epidemiologicznej.

Niebezpieczne dla zdrowia w okresie dzieciństwa i doj­

rzewania jest nie tylko na­

turalne światło słoneczne w nadmiernych ilościach, ale też sztuczne, w solariach.

(tora)

WODZISŁAW ŚLĄSKI Obec­

nie dzieci mają prawo do bezpłatego pobytu w przed­

szkolu w wymiarze pięciu godzin. Za każdą następ­

ną godzinę rodzice muszą płacić po złotówce. Miasto zaproponowało jednak

Finał powiatowego konkursu informatycznego

Tablet

dla najlepszego informatyka

WODZISŁAW ŚLĄSKI 18 czerwca w Zespole Szkół nr 1 odbył się finał IX Po­

wiatowego Konkursu In­

formatycznego klas IV-VI szkół podstawowych. W eliminacjach wzięło udział blisko 50 uczniów z 10 szkół powiatu. Do finału zakwa­

lifikowano 10 najlepszych.

Musieli wykazać się znajo­

mością teorii oraz zaliczyć część praktyczną konkur­

su, w której wykazywali się znajomością budowy komputera, obsługi środo­

wiska Windows, programu

zmiany w wysokości opłat.

Zasady są proste. W przy­

padku, gdy do publicznego przedszkola oraz żłobka miejskiego uczęszcza w tym samym roku szkol­

nym dwoje lub więcej dzieci będących rodzeń-

Microsoft Word Excel oraz Paint. Pierwsze miejsce i ta­

blet zdobył Wojciech Duda z SP 16 w Wodzisławiu Śl., drugi był Marek Przeliorz z SP 2 w Wodzisławiu Śl., a trzeci Szymon Radomski z SP 4 w Wodzisławiu Śl.

Spotkanie zorganizowali nauczyciele Iwona Chmie­

lowska - Zając oraz Wło­

dzimierz Hepner.

(abs)

Najlepsi informatycy szkół podstawowych z terenu powiatu

stwem, opłata za drugie dziecko zostaje obniżona o połowę. Natomiast trzecie i każde kolejne dziecko zo­

stanie zwolnione z opłaty.

- Ze względu na politykę prorodzinną miasta zapro­

ponowaliśmy taką zmianę.

Wyliczyliśmy, że w jej wy­

niku od września dochód miasta zostanie obniżony o 18,6 tys. zł w skali roku - mówi naczelnik wydziału uświaty wodzisławskiego urzędu, Ludwika Kłosiń­

ska. ^(mas)