• Nie Znaleziono Wyników

Ze wsi do Lublina jeździło się wozem - Irena Kamińska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ze wsi do Lublina jeździło się wozem - Irena Kamińska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

IRENA KAMIŃSKA

ur. 1926; Kolonia Sosnowiec, pow. Łucki

Miejsce i czas wydarzeń Radawczyk, PRL

Słowa kluczowe Radawczyk, PRL, Lublin, komunikacja

Ze wsi do Lublina jeździło się wozem

Czasem do Lublina się przyjeżdżało, jak się mieszkało w Radawczyku, był już miejscowy targ, coś kupić, coś sprzedać, to się przyjeżdżało, tylko że trzeba było wozem jechać, bo samochody nie kursowały. Jak się pokazał jakiś taki, przeważnie, co robotników dowozili rano do roboty i po południu, to z tym jeszcze się można było nieraz zabrać, ale nie zawsze. A tak to wozem albo kto był zdrowy w nogach, to piechotą chodził z Radawczyka. A z Garbowa to tylko raz poszłam trzydzieści dwa kilometry, to tu przyszłam do Lublina, a z powrotem już przyjechałam z żołnierzami do Garbowa.

Data i miejsce nagrania 2010-09-23, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Łucja Oś

Redakcja Piotr Lasota, Łucja Oś

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zapotrzebowania, które były dla Lublina w latach gdzieś pięćdziesiątych-sześćdziesiątych, one zakładały, że Lublin będzie miał chyba w obecnej chwili około

Wielu ludzi mających za złe, że inni się „przefarbowali”, całkiem dobrze sobie teraz żyje – więc nie powinni mieć pretensji do tych przefarbowanych.. Pretensje i żale

Mówiłam: „Przyjeździe, zobaczcie do pasieki” Był moment, gdy mówili, że telefony komórkowe szkodzą i pszczoły się nie orientują.. Mówiłam: „Słuchajcie, nie

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

Ponadto jeździło się też furmanką do Kraśnika dwadzieścia kilometrów albo do Opola Lubelskiego dwadzieścia kilometrów, albo do Józefowa nad Wisłą czternaście

„Materiały [fotograficzne] czarno-białe”[Mikołaja Ilińskiego –red.], potem „Materiały [fotograficzne] barwne”[Edwarda Dubiela oraz Mikołaja Ilińskiego –red.] –[to]

[Czy dochodziły jakieś wiadomości co się dzieje ze społecznością żydowską w innych miejscowościach?] Widocznie tak, ja nie wiedziałam, ale później się dowiedziałam, że

Już w grudniu [19]76 roku orientowałem się na sto procent, że wszystkie rozruchy społeczno-gospodarczo-polityczne zaczną się od Lublina.. Miałem zlecenie od profesora Siuty z