• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 10, nr 36 (461) [501].

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 10, nr 36 (461) [501]."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

WTOREK 8 września 2009

Rok X Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820

Nr 36 (461) • cena 2,50 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

RADLIN

Startują

z obligacjami

Jeszcze w tym miesiącu Radlin wyemituje obligacje. Wpływy z tego tytułu mają pokryć deficyt budżetowy. Do kasy miasta ma trafić ponad 6 mln zł. Bank, któ- ry zajmie się emisją obligacji zo- stanie wybrany do 18 września.

Więcej str. 4

W powiecie wodzisławskim nie ma gminy, która zgodnie z przepisami pobiera opłaty za pobyt dzieci w przedszkolach publicznych. W wielu uchwałach brakuje zapisu o pięciu godzinach bezpłatnych. Poza tym nie ma określenia, za jakie zajęcia należy płacić.

Opłaty za przedszkola sprzeczne z prawem

KIBICA

podokręg Rybnik i Racibórz

ABC

B klasa

8-STRONICOWY PIŁKARSKI DODATEK ROKU

MSZANA

Bałaganiarza nietrudno znaleźć

Gminy powiatu wodzisław- skiego coraz lepiej radzą sobie z likwidacją dzikich wysypisk.

Skrupulatnie przeglądają ster- ty odpadów, a tam już nietrud- no znaleźć przedmiot bądź dokument charakteryzujący sprawcę. Więcej str. 7

RYDUŁTOWY

Nowy prezes w Orłowcu

Miejsce prezesa Czesława Mazurka zajął Mariusz Ganita, na jego zastępcę członkowie rady wybrali Janusza Ma- ternę. Ich poprzednicy przebywają na zwolnieniach lekarskich. Nowy zarząd twierdzi, że działa legalnie, choć nie ma jeszcze stosownego wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowym. Więcej str. 5

Na zdjęciu dzieci z Przedszkola nr 6 w Wodzisławiu: Sebastian Połednik z mamą Alicją i Bartek Oleksiak z mamą Brygidą

Miejsce prezesa Czesława Mazurka zajął Mariusz Ganita, na jego zastępcę członkowie rady wybrali Janusza Ma- ternę. Ich poprzednicy przebywają na zwolnieniach lekarskich. Nowy zarząd twierdzi, że działa legalnie, choć nie ma jeszcze stosownego wpisu w Krajowym

ięcej str. 5

Na zdjęciu dzieci z Przedszkola nr 6 w Wodzisławiu: Sebastian Połednik z mamą Alicją i Bartek Oleksiak z mamą Brygidą Na zdjęciu dzieci z Przedszkola nr 6 w Wodzisławiu: Sebastian Połednik z mamą Alicją i Bartek Oleksiak z mamą Brygidą

STU DEN CI W S ZOK U!

Minister likwiduje informatykę

Więcej str. 5

Opłaty za przedszkola Opłaty za przedszkola

Więcej str. 3

(2)

2 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 8 września 2009 r.

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, r.jablonski@nowiny.pl (600 082 301)

 Dziennikarze: Justyna Siwiak–Pasierb, j.pasierb@nowiny.pl (666 023 150), Artur Marcisz, a.marcisz@nowiny.pl (664 450 432),

Iza Salamon, i.salamon@nowiny.pl (600 081 663)

Reklama: Lucyna Kretek–Tomaszewska, l.tomaszewska@nowiny.pl (606 698 903)

 Redakcja techniczna: Adam Karbownik, a.karbownik@nowiny.pl

 Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot, k.gruchot@nowiny.pl

 Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

1000

Tyle w złotówkach mogą otrzymać zdolni i młodzi w Rydułtowach. Wszystko w ramach stypendium przy- znawanego przez burmistrza.

liczba tygodnia

Stanisław Szulik, naczelnik Wydziału Edukacji, Kul- tury i Sportu w Radlinie, na temat powstającego tutaj salonu gier hazardowych:

W salonie znajdować się będą automaty do gry w kości i do gry w ruletkę, a to różnica. Gdyby tu miały być stoły, to wówczas moglibyśmy mówić o kasynie.

cytat tygodnia

We wrześniu w naszej gazecie

rozpocznie się akcja edukacyjna pod tytułem:

„Od złotego do Euro”

Zapraszamy do czytania specjalnych dodatków, które przygotowało Stowarzyszenie Gazet

Lokalnych we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim.

ATRAKCYJNE CENY I FASONY

������������������

���������������������

������������������

��������������

�������������

Wodzisławskie Centrum Kultury

KIERMASZ ODZIEŻY

RYDUŁTOWY Sporym suk- cesem zakończyła się akcja krwiodawcza przeprowadzo- na przez rydułtowski oddział Krewniaków w ramach XVII Dni Rydułtów. Do siedziby klu- bu sportowego Naprzód Ryduł- towy zawitało 31 osób, z czego 29 oddało życiodajny lek. – Przyszło więcej krwiodawców, niż podczas standardowych akcji, które organizujemy średnio co 8 tygodni – cieszył się Przemysław Procek, sekre- tarz rydułtowskiego oddziału Krewniaków.

Zbieramy ile się da

Udało się zebrać 13 litrów i 50 ml krwi. – Przeprowadzili- śmy tę zbiórkę dodatkowo, w ramach Dni Rydułtów, żeby zachęcić ludzi do podzielenia się bezcennym lekiem, żeby rozpropagować i zaszczepić ideę krwiodawstwa. Zbieramy, ile się da – dodał Przemek Pro- cek. Sierpniową akcję pomógł przeprowadzić pszowski od- dział Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecz- nictwa.

Rydułtowski oddział Krewniaków odnotował rekordową liczbę dawców

Krewniacy ciągle proszą o krew

We wrześniu raz jeszcze

Kolejna akcja Krewniaków odbędzie się w niedzielę, 27 września. Klub istnieje od roku i zrzesza około 25 członków.

– Przeprowadzamy zbiórki w niedzielę, żeby krwiodawcy- -górnicy nie musieli potem od- pracowywać tych dni przed emeryturą – mówi sekretarz Krewniaków. Ambasadorem Krewniaków Clubu nr 134 w Rydułtowach jest Marcin Ho- szycki.

(izis) Krwiodawca z Rydułtów, Marek Widera, wraz z córką Agatą

RYDUŁTOWY Pani Gertruda urodziła się 24 sierpnia w Piecach, miejsco- wości sąsiadującej z Rydułtowami.

Do szkoły chodziła w Radoszowach, gdzie w tutejszym kościele w 1931 roku wzięła ślub ze swoim ukocha- nym – Karolem. Młoda para za-

mieszkała na osiedlu Orłowiec. Mąż pani Gertrudy związał swoje życie z kopalnią. Ona, jak to w tradycyjnej śląskiej rodzinie bywało, zajęła się prowadzeniem domu. Na świat przy- szła ich jedyna córka Felicyta Białas, z którą dziś mieszka sędziwa jubilat-

ka. Pani Gertruda jest także babcią trzech wnuczek i prababcią pięciu prawnuków.

Z okazji setnej rocznicy urodzin, 27 sierpnia, jubilatkę odwiedziła bur- mistrz miasta Kornelia Newy.

(j.sp), zdj. USC

RYDUŁTOWY Rydułtowi- ki pomogą mieszkańcom Czechowic-Dziedzic, którzy ucierpieli podczas czerwco- wych nawałnic. Na pomoc miasto przeznaczy 5 tys.

zł. Radni poparli decyzję burmistrz miasta Kornelii Newy. 24 czerwca nad Cze- chowicami przeszła kilku- godzinna nawałnica. Obfite opady deszczu spowodowa- ły lokalne podtopienia. Pod wodą znalazły się fabryki, szkoły, sklepy i domy. We- dług meteorologów spadło 30 litrów deszczu na metr kwadratowy.

− To pewnie kropla w mo- rzu potrzeb, ale w takich sytuacjach liczy się każda złotówka. To wyraz naszej solidarności z poszkodo- wanymi – mówi Krzysztof Jędrośka, sekretarz Urzędu Miasta w Rydułtowach.

(j.sp)

Gertruda Ostrzołek z Rydułtów świętowała setne urodziny

Teraz już tylko 200 lat!

WODZISŁAW

Święto Latawca w Zawadzie

Koło Modelarskie działające przy pa- rafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Zawadzie organizuje 19 września zawody latawców. Impreza rozpocznie się o godzinie 11.00 w rejonie stawu niedaleko ulicy Młodzieżowej. Zawody zostaną rozegrane zgodnie z zasadami określonymi przez Aeroklub Polski. W przypadku opadów deszczu zostaną rozegrane w następnym tygodniu.

Szczegóły dotyczące zgłoszeń uczest- ników można uzyskać pod numerem telefonu 0324563217.

RYDUŁTOWY

Pomogą strażakom

Ponad 21 tys. zł z miejskiego budżetu trafi do rydułtowskiej straży pożarnej.

Pieniądze będą przeznaczone na do- posażenie zawodowej straży, która swoją siedzibę ma przy ul. Traugutta.

Większą część, bo aż 17 tys. zł, po- chłonie zakup nowych bram garażo- wych. 3 tys. zł strażacy dołożą na mo- dernizację ogrzewania. W planach jest także zakup akumulatorów do zestawu pomp oraz do samochodu bojowego. Na ten cel przeznaczono 1500 zł.

RYDUŁTOWY

Na Górniczej bez zmian

Nie będzie dofinansowania ze środ- ków unijnych, nie będzie drogi. Nie- stety fiaskiem zakończyły się plany przebudowy ul. Górniczej na osiedlu Na wzgórzu. Miasto miało realizować inwestycję wspólnie z gminą Gaszo- wice. O fundusze strony starały się w ramach unijnych programów. Niestety wspólny projekt uplasował się dopiero na 31. miejscu na liście rezerwowej. Ze względu na małe prawdopodobień- stwo dofinansowania miasta zrezy- gnowały z przedsięwzięcia.

Gertruda Ostrzołek 24 sierpnia skończyła 100 lat. Z tej okazji odwiedziła ją także burmistrz miasta Kornelia Newy (z lewej).

Na zdjęciu także córka pani Gertrudy – Felicyta razem ze swoją wnuczką.

Rydułtowiki pomogą

mieszkańcom

Czechowic

(3)

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 8 września 2009 r.

AKTUALNOŚCI

350 zł za 4 miesiące!

Szczegóły: 0606 698 903, 032 455 68 66 w.38

Zaprezentuj się

Przedstaw firmę w Internecie

350 zł za 4 miesiące!

REKLAMA

Sekcja Judo LKS „Polonia” Łaziska

zaprasza na IV Festiwal Sztuk Walk w dniu 18.09.2009 o godzinie 17:30.

WOK Gołkowice ul. 1 Maja (Kino Gołkowice) ODWIEDŹ NAS!

POWIAT Pobyt dziecka w przedszkolu publicznym jest bezpłatny jeśli dziecko przebywa w nim nie dłużej niż pięć godzin dziennie. W tym czasie powinny być re- alizowane zajęcia określone w nowej podstawie progra- mowej. Od rodziców moż- na pobierać opłaty jedynie za pobyt dziecka powyżej 5 godzin, za wyżywienie oraz zajęcia dodatkowe, które nie są objęte podstawą progra- mową. Zdaniem wojewody samorządy powinny dokład- nie określić rodzaj zajęć za jakie obowiązuje opłata.

Żadna gmina powiatu wo- dzisławskiego nie dysponuje uchwałą, która jest zgodna z tymi wytycznymi.

Nie tylko sześciolatki W Wodzisławiu, Pszowie, Godowie i w Marklowicach bezpłatne pięć godzin odnosi się jedynie do sześciolatków.

Tymczasem przepis ten obo- wiązuje także dzieci młodsze.

W Gorzycach ustalono, że 40 zł miesięcznie należy zapła- cić, gdy dziecko przebywa w placówce nie dłużej niż 5 godzin, w pozostałych przy- padkach opłata stała wynosi 50 zł. Nie ma więc mowy o 5 godzinach bezpłatnych.

Uchwały, na których bazują gminy można więc zaskarżyć do sądu administracyjnego.

Tak postąpił wojewoda w przypadku Godowa. Zaskar- żył uchwałę, która określa, że dzieci sześcioletnie prze- bywające w przedszkolu powyżej 5 godzin płacą mie- sięcznie 40 zł, a pozostali 60 zł. Nie dość, że nie ma mowy

o zajęciach bezpłatnych dla dzieci młodszych, to nie po- daje się za jakie zajęcia trzeba płacić.

Księga wejść i wyjść Podobny los spotkał uchwałę przygotowaną przez radnych w Radlinie.

Wojewoda uznał ją za wa- dliwą i dokument uchylił.

Władze tego miasta ustaliły opłatę za każdą godzinę wy- kraczającą poza podstawę programową, czyli za szóstą (40 zł miesięcznie) i kolej- ne aż do 80 zł miesięcznie za pobyt powyżej 9 godzin.

Rodzic miałby na początku roku szkolnego zadeklaro- wać w jakich godzinach dziecko będzie przebywać w przedszkolu i za ten okres miałby płacić. Tak więc je- śli deklaracja zawarta w umowie z przedszkolem określałaby pobyt dziecka np. od godz. 8.00 do 13.00 (5 godzin) wówczas rodzic nie płaciłby ani grosza. Jeśli deklaracja rodzica określała- by pobyt np. od 8.00 do 14.00 (6 godzin) wówczas płaciłby opłatę miesięczną za jedną dodatkową godzinę wy- kraczająca poza podstawę programową. Dzieci prze- bywające w przedszkolu dłużej obowiązywałaby od- powiednio większa opłata.

Co ważne, posługując się po- wyższym przykładem dziec- ko nie mogłoby pojawić się w murach placówki przed ósmą. Nie mogłoby być rów- nież tam widziane po 14.00.

Kontrolowaniem pobytu maluchów zajmowałby się personel przedszkola.

I tak uchylimy

Aby nie wcielać wycho- wawców w role żandarmów, w Wodzisławiu postanowio- no ustalić jednakową stawkę dla dzieci przebywających w przedszkolu dłużej niż 5 go- dzin. Miała ona wynieść 120 zł miesięcznie. Uchwała za- wierająca taki zapis znalazła się nawet w porządku obrad sesji przed wakacjami, jednak po konsultacjach z nadzorem prawnym wojewody wykre- ślono ją z porządku obrad.

– Usłyszeliśmy, że uchwała

w tej formie nie zostanie za- akceptowana więc się wy- cofaliśmy – mówi Ryszard Ciesielski, naczelnik Wydzia- łu Edukacji Urzędu Miasta w Wodzisławiu. Wojewoda domagał się dokładnego wy- szczególnienia zajęć pozapro- gramowych płatnych. Warto dodać, że podobną uchwałę do tej przygotowanej przez władze Wodzisławia ma Mszana. Tutaj opłata za pobyt dziecka przekraczający pięć godzin obowiązuje stawka 50 zł miesięcznie.

Zmiany konieczne Wygląda więc na to, że żadna gmina powiatu wodzi- sławskiego nie ma uchwały, która jest akceptowalna przez wojewodę. – W tej sy- tuacji władze gminy powin- ny niezwłocznie przystąpić do przygotowania nowych uchwał – mówi Bożena Sko- morowska z Ministerstwa Edukacji Narodowej. Dopó- ki to nie nastąpi każdy taki dokument będzie można za- skarżyć do sądu administra- cyjnego.

Nowe uchwały będą mu- siały dokładnie określać za jakie zajęcia dodatkowe na- leży się opłata. Tak zrobio- no w Jastrzębiu Zdroju. W tym kierunku idzie również Wodzisław. – Gotowy jest już nowy projekt uchwały, w którym określamy zajęcia za które należy płacić. Mam nadzieję, że dokument ten za- cznie obowiązywać od stycz- nia przyszłego roku – mówi Aleksandra Chudzik, wice- prezydent Wodzisławia.

Rafał Jabłoński

Wszystkie gminy powiatu wodzisławskiego pobierają opłaty za przedszkola w oparciu o uchwały niezgodne z prawem. Mini- ster edukacji nie pozostawia złudzeń i nakazuje uchwalenie dokumentów zgodnych z ustawą o systemie oświaty.

Opłaty za przedszkola sprzeczne z prawem

O tym, że szykują się zmiany w odpłatności za przedszkole Stanisława Górczyk dowiedziała się od nas. Na zdjęciu z wnuczką Julią z Przedszkola nr 6 w Wodzisławiu.

(4)

4 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 8 września 2009 r.

PSZÓW Część ponad 200- -metrowego odcinka osu- nęła się w 2001 roku. Trzy lata później całkowicie go zamknięto. Według planów Zarządu Dróg Wojewódz- kich (administrator drogi) 200-metrowy fragment ul.

Kolberga miał być rozebra- ny, konstrukcja ulicy od- budowana i wzmocniona geosyntetykami. Planowa- ne prace obejmowały rów- nież wymianę podbudowy zarówno drogi jak i chod- nika oraz umocnienie skar- py. Niestety z inwestycji się wycofano. Zamiast tego jeszcze w tym roku ruszą prace związane z budową nowego aż 700 - metrowe- go odcinka aż do granicy z Rzuchowem.

- Żałujemy, że remont prze- padł, ale nowy chodnik na pewno powstanie. Podpisa- liśmy stosowne porozumie- nie. Na inwestycję ZDW przeznaczy 1 mln. 700 tys.

zł. Miasto przejmie realiza- cję tego przedsięwzięcia.

Zresztą będzie także party- cypowało w kosztach i doło- ży 50 tys. zł. - mówi Tomasz Dzierżawa, wiceburmistrz Pszowa.

Przetarg na wykonawcę bę- dzie ogłoszony jeszcze we wrześniu, bo projekt nowe- go chodnika, ZDW ma już gotowy. Tylko w tym roku na konieczne roboty urzęd- nicy przeznaczą 350 tys. zł.

(j.sp)

POWIAT Organizatorami zna- nej już w naszym powiecie akcji jest Centrum Onkologii Oddział w Gliwicach. Bada- nia są bezpłatne i przeznaczo- ne dla pań pomiędzy 50 a 69 rokiem życia. Z udziału w programie wykluczone są pa- cjentki leczone w Poradniach Chorób Piersi oraz pacjentki leczone z powodu rozpozna- nego raka piersi.

Od 21 do 24 września bada- nia będą prowadzone przed Miejskim Ośrodkiem Kultury w Radlinie (ul. Mariacka 9), w godzinach od 10.00 do 17.00.

W dniach 25 września i od 28- -30 września mammobus sta- nie na rynku w Rydułtowach (była stacja benzynowa, ul.

Bema) w godzinach od 10.00 do 17.00. Okazję do badań będą miały także mieszkanki Pszowa. Tutaj akcja zostanie przeprowadzono w dniach od 1 do 2 i od 5 do 6 października przed lodowiskiem w Pszowie (ul. Sportowa 1), w godzinach od 10.00 do 17.00.

Wymaganym dokumentem jest dowód tożsamości z nu- merem PESEL.

(raj)

RADLIN O skutkach kryzysu opowiadał na ostatniej sesji rady miejskiej w Radlinie Marcin Walas, specjalista ds. ISO i technologii w radliń- skiej koksowni. – Byliśmy na kryzys wyczuleni i nie czekając na cud ograniczy- liśmy produkcję koksu. Na dziś dzień wykorzystujemy 40 procent mocy produkcyj- nych. Najstarsi koksownicy nie pamiętają tak niskiej pro-

RYDUŁTOWY Konkurs na ten zaszczytny tytuł organizuje od wielu już lat Towarzy- stwo Miłośników Rydułtów.

Najwięcej uznania w oczach mieszkańców uzyskał An- drzej Korbica, na którego od- dano 164 głosy. Pan Andrzej jest członkiem TMR – u. Od lat angażuje się społecznie w działania na rzecz miasta.

W gronie wyróżnionych ty- tułem Rydułtowika Roku z 118 głosami znalazł się także Henryk Komarek, wielolet- ni komendant Hufca Ziemi Wodzisławskiej, a obecnie zastępca komendanta. To z jego inicjatywy powstał m.in.

rydułtowski Szczep „ Błękit- ne Niebo”. Stara się także o utworzenie hufca w Ryduł-

RADLIN O powstaniu kasyna w sąsiedztwie szkoły przy ul.

Rogozina pisaliśmy przed ty- godniem. Urzędnicy zaprze- czają – W naszym mieście nie powstanie kasyno, tylko salon gier na automatach.

A to różnica, którą reguluje zresztą odpowiednia ustawa.

W kasynie są krupierzy, a w salonie tylko maszyny. I tak właśnie będzie u nas – mówi Stanisław Szulik, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu w Radlinie

Naczelnik wyjaśnia, że nie- ścisłe jest również mówienie o stołach do gry w ruletkę czy kości, jak napisaliśmy w arty- kule. - W salonie znajdować się będą bowiem automaty do gry w kości i do gry w ruletkę, a to różnica. Gdyby

tu miałyby stoły to wówczas moglibyśmy mówić o kasynie – precyzuje Szulik i dodaje, że gdyby było inaczej i wła- ściciel firmy Polskie Salony Gier, który ma zamiar w Ra- dlinie lokal otworzyć zmieni charakter swojego lokalu to wtedy miasto natychmiast zareaguje. – Co prawda nie mamy możliwości kontrol- nych wobec takich lokali, bo zezwolenie na ich otwarcie wydaje ministerstwo, ale za- wsze możemy powiadomić odpowiednie organy, że coś jest nie w porządku – kończy naczelnik Szulik.

Trzymamy naczelnika za słowo i wspólnie z mieszkań- cami będziemy się sprawie przyglądać.

(art)

WODZISŁAW Zagospodarowanie terenu przed budynkiem starostwa przy ul. Pszowskiej kosztowało 771 tys. 343 zł.

Przed wejściem pojawił się okazały wiatrołap oraz pochylnia dla osób niepełnosprawnych. Przewidziano także dla nich 4 miejsca parkingowe. Wszystkich jest miejsc jest 70. Pomyśla- no także o łatwiejszym dojeździe do budynku Zespołu Szkół Technicznych. Obecnie jest to możliwe także od strony osiedla Dąbrówki. Wykonano chodniki, pojawiło się dodatkowe oświe- tlenie i elementy małej architektury jak słupki ograniczające wjazd czy ławki parkowe.

Remont wnętrza budynku starostwa przy ul. Pszowskiej za- kończono w ubiegłym roku. Znajduje się tutaj zdecydowana większość wydziałów. Jest tam m.in. oblegany wydział ko- munikacji, wydział oświaty czy wydział ochrony środowiska.

Mieści się tutaj także biuro rzecznika praw konsumentów oraz wydział zdrowia. Na Pszowskiej urzęduje także etatowy czło- nek zarządu powiatu Damian Majcherek. (raj)

Koksownia Radlin to drugi co do wielkości pracodawca w Radlinie i jeden z większych w naszym powiecie. Kryzys nie przełożył się na spadek zatrudnienia. Ale to z czasem stopniowo w koksowni będzie się zmniejszać.

Nie zamrozili pieniędzy na zwałach

dukcji w naszym zakładzie.

Ale idzie ku lepszemu – za- pewnia Marcin Walas.

Koksu nie marnowali Mimo ograniczenia pro- dukcji sytuacja zakładu nie należy do najgorszych. A to za sprawą tego, że w prze- ciwieństwie do innych za- kładów, które produkowały na maksimum możliwości w Radlinie koks nie leży na

zwałach. – Inne zakłady za- mroziły gotówkę na zwało- wiskach, u nas na szczęście takiej sytuacji nie ma – mówi Walas.

Naturalna redukcja zatrudnienia

Spadek produkcji nie przełożył się na zwolnienia pracowników. Ale na zatrud- nienia w koksowni nie ma co liczyć, bo ta raczej będzie

ograniczać liczbę swoich pra- cowników. Związane jest to ze sporym zautomatyzowa- niem produkcji po urucho- mieniu nowej baterii 1-bis, najnowszej w naszym kraju.

Masowych zwolnień jednak nie będzie, bo spadek zatrud- nienia przebiegnie w natural- ny sposób i związany będzie z pracownikami odchodzą- cymi na emeryturę.

(art)

Mieszkańcy wybrali Rydułtowików Roku 2008

Społecznicy nie są w modzie?

towach. Zaledwie dwa głosy mniej otrzymał w plebiscycie Franciszek Paprotny, który podobnie jak poprzednicy jest aktywnym społeczni- kiem.

- To dla mnie ogromny honor i radość, że ludzie dostrzega- ją takich jaka ja. Zwłaszcza, że społecznicy nie są dzisiaj w modzie. Za wszystko żąda się pieniędzy, a przecież moż- na zrobić wiele dobrego, z myślą o innych także bez honorariów – mówi Andrzej Korbica.

Statuetki i pamiątkowe dy- plomy wręczono podczas ob- chodów Dni Rydułtów, które odbyły się w ostatni weekend sierpnia.

(j.sp). zdj. RCK

Na zdjęciu od lewej: Kornelia Newy, burmistrz miasta, Henryk Komarek, Andrzej Korbica, Franciszek Paprotny, Henryk Machnik, prezes TMR – u i Janina Chlebik Turek, szefowa Rydułtowskiego Centrum Kultury, które zorganizowało tegoroczne święto miasta

Bezpłatna mammografia w Radlinie, Rydułtowach i w Pszowie

Mammobus

znowu przyjedzie

RADLIN Zgodę na wyemito- wanie 6 serii obligacji wyda- li na ostatniej sesji miejscy radni. Obligacje będzie mo- gło nabyć nie więcej niż stu inwestorów. Miasto rozważa również możliwość wypusz- czenia swoich emisji na nowo otwarty rynek giełdowy.

Wówczas obligacje mógłby nabyć każdy kto dysponuje kwotą co najmniej tysiąca zło- tych (bo tyle wynosi wartość jednej obligacji).

Wszystkie 6 serii obligacji zo- stanie wyemitowanych jesz-

cze w tym roku – 5 na kwotę po 1 mln zł. Ostatnia seria emisyjna będzie zaś miała wartość 1,2 mln zł. W sumie z tytułu emisji do miejskiej kasy trafi jeszcze w tym roku 6,2 mln zł. Agent emisji, czyli bank który zajmie się emisją obligacji zostanie wybrany do 18 września. Sama emisja ru- szy prawdopodobnie również jeszcze we wrześniu. Wykup pierwszej serii rozpocznie się za dwa lata. Ostatnią serię miasto wykupi po 7 latach.

(art)

Jeszcze w tym miesiącu Radlin wyemituje obli- gacje. Wpływy z tego tytułu mają pokryją defi- cyt budżetowy

Radlin startuje z obligacjami

Ruszy budowa chodnika przy ul. Kolberga w pszowskich Krzyżkowicach. Niestety, zamknię- ty 200 - metrowy odcinek, o którego remont walczą od kilku lat mieszkańcy nadal nie będzie udostępniony pieszym

Lepszy rydz niż nic

Urzędnicy z Radlina zaprzeczają jakoby w mie- ście powstawało kasyno

To nie kasyno tylko salon gier?

Prace przed budynkiem starostwa zakończone

Budynek starostwa przy ul. Pszowskiej dzisiaj

(5)

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 8 września 2009 r.

AKTUALNOŚCI

POWIAT Komunikat w spra- wie likwidacji informatyki opublikowano na stronie in- ternetowej ministerstwa. Bli- sko 300 studentów przeżywa koszmar.

– Nie było wcześniej żad- nej oficjalnej informacji. Na uczelni przekonywano nas po lipcowym zamieszaniu, że wszystko jest w porząd- ku. Nawet sesja poprawkowa normalnie była zaplanowana na wrzesień. Teraz nie wie- my co dalej z nami będzie – mówi Edyta Budnik z Łazisk, która w październiku miała rozpocząć drugi rok studiów w siedzibie oddziału zamiej- scowego w wodzisławskiej

dzielnicy Wilchwy.

Zaskoczony jest także Ire- neusz Jaśkowski, który miał rozpocząć trzeci rok studiów.

– Zaliczyłem wszystkie egza- miny, jednak brakuje mi nie- których wpisów. Nikt nie jest mi w stanie powiedzieć co te- raz mam zrobić – denerwuje się mieszkaniec Raciborza.

Nie tylko studenci są zdziwieni

Okazuje się, że równie za- skoczeni są przedstawiciele AHE z Łodzi. Szkoła była co prawda na cenzurowanym i ministerstwo groziło nawet jej likwidacją za prowadze- nie zajęć poza siedzibą, ale

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nakazało likwidację informatyki na Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi. Dotyczy to także oddziałów zamiejscowych. Na trzy tygodnie przed inauguracją roku akademickiego prawie trzystu studentów z Wodzisławia dowiedziało się, że musi szukać innej uczelni.

Minister likwiduje informatykę

– studenci z Wodzisławia na lodzie

ostatecznie wyrażono zgodę na wprowadzenie programu naprawczego zgodnie z zało- żeniami Państwowej Komisji Akredytacyjnej. Mimo iż pro- gram jest wdrażany, minister zdecydował o likwidacji kie- runku informatyka.

– Nie dotarło do nas żadne oficjalne pismo z minister- stwa. O wszystkim dowie- dzieliśmy się podobnie jak większość naszych studen- tów z mediów. Do programu, który został przedłożony nie wniesiono do tej pory żadnych uwag. Tym bardziej dziwi nas taka decyzja – tłumaczy Alek- sandra Mysiakowska, rzecz- niczka łódzkiej AHE.

Poszukają innych szkół wyższych

Władze uczelni zapewniają, ze wobec swoich studentów postępowały uczciwie i nie miały zamiaru wprowadzać nikogo w błąd. Nabór mógł być prowadzony, mimo ne- gatywnej oceny kształcenia na informatyce przez PKA, bo pozwalają na to przepi- sy. Teraz najważniejsze py- tanie jest takie co stanie się z niemal trzema tysiącami studentów tego kierunku w całej Polsce.

– W ciągu dwóch tygodni każdy dostanie informacje z wykazem uczelni publicz- nych i niepublicznych, na

które będzie można składać papiery. Dotyczy to zarówno kandydatów na studia jak i osób kontynuujących na- ukę. Na pewno nie będzie potrzeby powtarzania roku czy egzaminów, ale być może trzeba będzie wyrównać róż- nice programowe. Nie tracą także ważności wydane do tej pory dyplomy – zapewnia rzeczniczka WSHE.

Studenci już nie wierzą

Osoby, których sprawa bezpośrednio dotyczy, pod- chodzą do słów rzeczniczki sceptycznie.

– Już wcześniej zapewnia-

no nas, ze wszystko jest w porządku. I co ? Teraz zosta- liśmy na lodzie. Na razie na własną rękę będziemy próbo- wali zmienić uczelnię – kwi- tuje Edyta Budnik.

Co do ewentualnego zwrotu czesnego za wrzesień uczel- nia nie ma jeszcze rozwiąza- nia.– Czekamy na oficjalne pi- smo z ministerstwa. Dopóki go nie będzie, normalnie to- czy się sesja poprawkowa czy obrony prac. Studenci będą więc raczej musieli ponieść koszty za ten miesiąc – doda- je rzeczniczka.

(j.sp)

WODZISŁAW 29 tys. 286 zł i 83 grosze – tak imponującą sumę pieniędzy udało się ze- brać organizatorom festynu charytatywnego w Zawadzie.

Impreza odbyła się 30 sierp- nia, w minionym tygodniu or- ganizatorzy podliczyli zebrane pieniądze. Przypomnijmy, że dochód z imprezy przezna-

czony jest na ratowanie życia chorej na białaczkę 23-letniej Sabiny Trompety.

Efekt charytatywnej akcji za- skoczył nawet samych organi- zatorów. Pieniądze popłynęły m.in. z aukcji obrazów wykona- nych przez dzieci, ze sprzeda- ży losów, ze zbiórki pieniędzy.

– Był to wielki zryw serca.

POWIAT Unia Inwestycyjna Gmin to wspólna inicjatywa Wodzisławia, Gorzyc, Go- dowa, Pszowa i Rydułtów.

Celem głównym jest opra- cowanie wspólnego wnio- sku o dotację europejską na promowanie terenów inwe- stycyjnych. O inicjatywie Mieczysława Kiecy, prezy- denta Wodzisławia mówiło się od roku. Do współpracy zaproszono wszystkie gminy

powiatu wodzisławskiego skorzystało pięć. W ubie- gły czwartek samorządy te podpisały stosowną umo- wę. Do wzięcia z unijnego budżetu jest milion zł, które w razie powodzenia będą równo podzielone pomię- dzy pięciu wspomnianych partnerów. Pieniądze mają być wydane na reklamę w mediach, na bilbordach i targach inwestycyjnych.

– Dzisiaj pokazaliśmy, że nie ma między nami konkuren- cji. Będziemy zadowoleni z pozyskania inwestorów dla każdego z tych miast. Mam nadzieję, że nasze dążenia zaakceptuje Unia Europej- ska i je wesprze – mówił podczas uroczystości pod- pisania umowy Mieczysław Kieca.

(raj)

W minioną sobotę , 5 września, na ulicy Czarneckiego w Wodzisławiu, policjanci zatrzymali do kontroli opla vectrę.

Za kierownicą siedział 49-letni mężczyzna, który, jak się oka- zało, miał w wydychanym powietrzu 1,22 promila alkoholu.

Z kolei w niedzielę na ulicy Skrzyszowskiej w Wodzisławiu funkcjonariusze zatrzymali kolejnego opla i skontrolowali 32-letniego kierowcę oraz 22-letniego pasażera. Każdy z nich miał ponad dwa promile alkoholu. Tego samego dnia na ulicy Bogumińskiej zatrzymano także rowerzystę. 32-latek jechał po drodze mając prawie dwa promile w organizmie. (izis)

Do fatalnego wypadku doszło w minioną niedzielę, 6 wrze- śnia, w Łaziskach. O godz. 15.00, na ulicy Powstańców kie- rujący motocyklem marki Suzuki nie zachował należytej ostrożności i uderzył w krawężnik. Siła uderzenia wywróciła pojazd. 39-letni kierowca doznał stłuczenia głowy i rozcięcia wargi, a jadący jako pasażer, jego 9-letni syn, trafił do szpitala na obserwację ze stłuczeniem głowy i prawego łokcia. Kieru- jący motocyklem był trzeźwy.

(izis)

RYDUŁTOWY Uchwałę rada nadzorcza podjęła 18 sierp- nia. Nie będzie więc zapo- wiadanych przez poprzedni zarząd kolejnych wyborów do rady nadzorczej. Zarów- no prezes Czesław Mazurek jak i jego zastępczyni Iwona Zganiacz przebywają obec- nie na zwolnieniu lekarskim.

Powołany na stanowisko pre-

Pięć gmin powiatu potwierdziło współpracę w zakresie promowania tere- nów inwestycyjnych

Unia Inwestycyjna Gmin stała się faktem

Wiadomo już ile zebrano podczas festynu na rzecz chorej Sabiny Trompety

To był wielki zryw serca

zesa Mariusz Ganita, doradca prawny, wspierał od samego początku działania grupy ini- cjatywnej, która już rok temu domagała się odwołania zarzą- du twierdząc, że ten nie postę- puje uczciwie przy sprzedaży mieszkań za przysłowiową złotówkę, doliczając do ceny dług spółdzielni, którego jak się okazało już nie ma. Na

Wielu ludzi dobrej woli złoży- ło swoje serca w darze. Jest to wzruszające, że festyn spotkał się z takim odzewem – powie- dział nam ks. Andrzej Nowara, proboszcz z parafii Podwyż- szenia Krzyża Świętego w Za- wadzie. Festyn zorganizowali członkowie Duszpasterskiej Rady Parafialnej z Zawady,

Rada Dzielnicy Zawada, Ze- spół Szkolno-Przedszkolny nr 1, strażacy z OSP z Zawady, Stowarzyszenie Braci Górni- czej, panie z Koła Gospodyń Wiejskich, Akcja Katolicka oraz Stowarzyszenie Forum Ziemi Wodzisławskiej. Patro- nat honorowy nad festynem dla chorej Sabiny objęli poseł Adam Gawęda oraz senator Antoni Motyczka, natomiast patronat medialny sprawowa- ły „Nowiny Wodzisławskie”.

(izis)

Nowa rada nadzorcza Spółdzielni Mieszkaniowej Orłowiec odwołała Czesława Mazurka i Iwonę Zganiacz z zarządu. Ich miejsce zajęli Mariusz Ganita, który objął stanowisko prezesa i Janusz Materna, który został jego zastępcą.

Nowy prezes w Orłowcu

Podpisanie umowy nastąpiło w czwartek 3 września w wodzisławskim Urzędzie Stanu Cywilnego. Na zdjęciu od lewej: Kornelia Newy – burmistrz Rydułtów, Piotr Oślizło – wójt Gorzyc, Mieczysław Kieca – prezydent Wodzisławia, Mariusz Adamczyk – wójt Godowa i Marek Hawel – burmistrz Pszowa.

razie zarówno nowy zarząd jak rada nie chcą rozgłosu medialnego. Zwłaszcza, że w ostatnim czasie o SM Orło- wiec było naprawdę głośno.

Czekają na rejestrację w Kra- jowym Rejestrze Sądowym.

Jednak jak zapewnia Mariusz Ganita spółdzielnia pracuje normalnie.

– Mamy umocowanie praw-

ne, bo rada nadzorcza podjęła stosowną uchwałę. Wszystko więc wraca do normalności, toczą się inwestycje. Roboty jest sporo. Mamy nadzieję, że czas chaosu już się skończył – tłumaczy nowy prezes.

Zarząd przekonuje także, że pracuje nad różnymi koncep- cjami dotyczącymi wykupu mieszkań.

– Szczegóły pozna wkrótce rada nadzorcza, która podej- mie decyzję, którą z nich wy- brać. Po akceptacji członków rady podamy ją do publicznej wiadomości – dodaje prezes.

(j.sp)

Seria nietrzeźwych kierowców z weekendu

Pijany kierowca, pijany pasażer

Dwie osoby zostały ranne w wypadku drogo- wym w Łaziskach

Uderzył motocyklem

w krawężnik

(6)

6 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 8 września 2009 r.

Wieści gminne

Remontują ulicę 1 Maja

Rozpoczął się remont ulicy 1 Maja na granicy Godowa i Gołkowic. Na odcinku od strażnicy do skrzyżowania z uli- cą Sobieskiego zostanie wymieniona nawierzchnia drogi, powstanie również chodnik oraz kanalizacja deszczowa.

Jeśli wystarczy środków prace będą kontynuowane na dalszym odcinku aż do skrzyżowania z ulicą Celną. Inwe- storem jest powiat, ale 250 tys. zł do remontu dorzuciła również gmina w Godowie.

Święto skrzyszowskiej straży

Już 19 września w siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej w Skrzyszowie odbędą się uroczystości kończące tegoroczne obchody 100-lecia istnienia tej jednostki. Zbiórkę gości za- planowano na godz. 13.00. Trzy kwadranse później korowód strażaków i gości przemaszeruje do kościoła parafialnego w Skrzyszowie, gdzie o godz. 14.00 rozpocznie się msza święta.

Około godz. 15.00 w remizie OSP rozpocznie się uroczystość odznaczenia zasłużonych druhów ze Skrzyszowa

Zbiórka odpadów w Lubomi

W gminie Lubomia rusza jesienna zbiórka odpadów wielkogabarytowych. W sobotę 12 września od godz. 7.00 przed posesje należy wystawić meble, wykładziny, dywany, armaturę sanitarno-łazienkową. Zbiórce nie podlegają: odpady z remontów, ziemia, płody rolne, odpady komunalne, odpady objęte selektywną zbiórką odpadów, odpady niebezpieczne, padlina. Zbiórce nie podlegają również opony, które będą przedmio- tem zbiórki w roku 2010. Nie będzie zbierany również zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, który był przedmiotem zbiórki z 5 września tego roku. Odbiór odpadów będzie odbywał się sprzed posesji.

Szczepienia lisów

Od 27 września do 15 października na obszarze województwa śląskie- go zostanie przeprowadzona akcja ochronnego szczepienia lisów wolno żyjących przeciwko wściekliźnie. Ak- cja będzie kontynuacją szczepienia z lat ubiegłych i zostanie wykonana poprzez wykładanie szczepionki z samolotów

Pracownicy samorządowi

Piotr Oślizło,

wójt gminy

Oszczędności 25 tys. zł, dom o pow. 182 m2 oraz działka pod domem o pow. 0,1277 ha i łącznej wartości 250 tys. zł, gospodarstwo o pow. 0,1287 ha o wartości 100 tys. zł - do- chód 4 tys. zł, dochód z tytułu zatrudnienia w urzędzie gmi- ny 135 tys. 425 zł, emerytura 30 tys. 243 zł.

Helena Lazar,

zastępca wójta

Oszczędności 10 tys. zł, dom o pow. 147 m2 i wartości 250 tys. zł, gospodarstwo rolne o pow. 3,91 ha i wartości 75 tys.

zł, zakład stolarski o wartości 60 tys. zł, dochód z tytułu za- trudnienia w UG 89 tys. 224 zł, dieta w Międzygminnym Związku Wodociągów i Ka- nalizacji 10 tys. 600 zł, kredyt w ING Bank Śląski na 13 tys.

700 zł.

Bernadeta Grzegorzek,

skarbnik gminy

Oszczędności 25 tys. zł, 4 tys.

dolarów amerykańskich, dom o pow. 400 m2 i wartości 250 tys. zł, nieruchomości o pow.

1803 m2 i wartości 18 tys. zł, dochód z tytułu zatrudnienia w UG 89 tys. 932 zł, samo- chód opel vectra z 2000 r.

Maria Władarz,

sekretarz gminy

Oszczędności 30 tys. zł, dom o pow. 123 m2 i wartości 160 tys. zł, gospodarstwo rolne o pow. 1,05 ha i wartości 100 tys. zł, działka na której stoi dom o pow. 0,12 ha i warto- ści 10 tys. zł, dochód z tytułu zatrudnienia w UG 79 tys.

51 zł, umowy zlecenia 138 zł,

samochody osobowe honda civic z 2002 i kia picanto z 2006 r.

Kierownicy jednostek samorządowych

Arkadiusz Poloczek,

dyrektor GOTSiR Nautica Oszczędności 600 zł, miesz- kanie o pow. 48 m2 i warto- ści 120 tys. zł, dochód z tytułu umowy o pracę, 48 tys. zł 197 zł, samochód opel vectra C z 2004 r.

Helena Łyp,

dyrektor Gminnego Zakła- du Obsługi Finansowej Oszczędności 45 tys. zł, dom o pow. 87 m2 i wartości 160 tys. zł, nieruchomość o pow.

0,1944 ha i wartości 20 tys. zł, dochód z tytułu zatrudnienia 68 tys. 829 zł, samochód re- nault megane z 1999 r.

Janina Dąbrowa,

kierownik Ośrodka Po- mocy Społecznej

Oszczędności nie posiada, mieszkanie o pow. 50 m2 w domu rodziców, nierucho- mość o pow. 1367 m2 i warto- ści 25 tys. zł, dochód z tytułu zatrudnienia w OPS 66 tys.

153 zł, kredyt na zakup dział- ki w Banku Spółdzielczym na kwotę 26 tys. zł.

Jakub Machnik,

dyrektor Gminnego Zakła- du Kanalizacyjnego Posiada akcje spółki nazwa nieczytelna, nie podał warto- ści akcji, dom o pow. 176 m2 i wartości 200 tys. zł, nierucho- mość o pow. 26,6 ara i warto- ści 15 tys. zł, dochód z tytułu umowy o pracę 55 tys. 280 zł, wypłata z ZUS 636 zł.

Czesław Zychma

przewodniczący rady

gminy

Oszczędności 7 tys. zł, miesz- kanie o pow. 70 m2 nie podał wartości, z zaznaczeniem że to nieodpłatna dożywotnia służebność, działka o pow.

1300 m2 i wartości 15 tys.

zł, dieta radnego 21 tys. 815 zł, emerytura 38 tys. 663 zł, samochód daewoo lanos z 1999 r.

Henryk Wycisk

Oszczędności 23 tys. 331 zł, dom o pow. 100 m2 i war- tości 105 tys. zł, budynek gospodarczy o pow. 87 m2 i wartości 15 tys. zł, działka budowlana o pow. 0,27 ha i wartości 13 tys. 500 zł, nieru- chomość o pow. 0,5680 ha i wartości 900 zł, renta inwa- lidzka 16 tys. 341 zł, dieta rad- nego 7 tys. 860 zł.

Jerzy Chlebisz

Oszczędności nie posiada, dom o pow. 230 m2 i warto- ści 310 tys. zł, gospodarstwo rolne o pow. 1,2389 ha i war- tości 10 tys. zł, warsztat sa- mochodowy o pow. 111 m2 i garaże o pow. 36 m2 i łącznej wartości 80 tys. zł, prowadzi działalność gospodarczą la- kiernictwo samochodowe – z tego tytułu osiągnął dochód w wysokości 21 tys. 385 zł, dieta radnego 3 tys. 930 zł, samochód renault kangoo z 2005 r.

Marian Jureczka

Oszczędności 6 tys. zł, dom o pow. 180 m2 i wartości 140 tys. zł, gospodarstwo rolne o pow. 1,42 ha i wartości 100 tys. zł, emerytura 30 tys. 373 zł, dieta radnego 6 tys. 520 zł, samochód renault thalia z 2005 r.

Konrad Kamczyk

Oszczędności 21 tys. 400 zł, dom o pow. 198 m2 i warto- ści 110 tys. zł, grunty rolne i działka budowlana o łącznej pow. 0,5305 ha i wartości 25 tys. zł, prowadzi działalność gospodarczą ZPHU „Konda”

– z tego tytułu osiągnął przy- chód w wysokości 22 tys. 850 zł, dieta radnego 5 tys. 895 zł, samochód polonez combi z 2001 r.

Marian Katryniok

Oszczędności nie posiada, dom o pow. 220 m2 i warto- ści 100 tys. zł, gospodarstwo rolne o pow. 1,56 ha – nie po- dał wartości, emerytura 33 tys. zł 547 zł, dieta radnego 7 tys. 860 zł.

Damian Klimanek

Oszczędności 19 tys. 500 zł, dom o pow. 150 m2 i warto- ści 120 tys. zł, grunty rolne o pow. 0,1790 ha i wartości 4 tys. zł, inne nieruchomości o pow. 0,1171 ha i wartości 12 tys. zł, emerytura 36 tys. 851 zł, dieta radnego 3 tys. 930 zł, dieta członka komisji prze- ciwalkoholowej 1 tys. 975 zł, samochód fiat grande punto z 2007 r.

Bogusław Konieczny

Oszczędności 6 tys. zł, dom o pow. 320 m2 i wartości 200 tys. zł, dochód z tytułu umo- wy o pracę na stanowisku sztygara oddziałowego na KWK Marcel 142 tys. 921 zł, dieta radnego 7 tys. 860 zł, sa- mochód opel vectra z 2000 r, mercedes A z 1999 r. kredyt konsolidacyjny w PKO BP na kwotę 55 tys. zł, kredyt w Citi Bank na kwotę 25 tys. zł.

Krzysztof Małek

Oszczędności 252 tys. 400 zł, dom o pow. 120 m2 i warto-

ści 195 tys. zł, działka o pow.

3298 m2 i wartości 65 tys. zł, dochód z umowy o pracę w Zespole Szkół Technicznych w Wodzisławiu – 40 tys. 817 zł, dochód z umowy o pracę w SP Olza – 18 tys. 706 zł, dieta radnego 9 tys. 985 zł, samochód vw touran z 2004 r o wartości 38 tys. zł, pożycz- ka 12 tys. zł z PKZP przy ZST Wodzisław.

Ryszard Nielaba

Oszczędności 15 tys. zł, dom o pow. 86 m2 i wartości 100 tys. zł, gospodarstwo rolne o pow. 1,40 ha i wartości 15 tys.

zł, emerytura 43 tys. 265 zł, dieta radnego 5 tys. 984 zł.

Elżbieta Nowak

Oszczędności 30 tys. zł, 6 tys. euro, dom o pow. 152 m2 i wartości 150 tys. zł, nie- ruchomość o pow. 0,2807 ha i wartości 30 tys. zł, emery- tura 18 tys. 939 zł, dochód z umowy w SP Turza – 1 tys.

641 zł, umowa – zlecenie – 2 tys. 506 zł, PIT R – 9 tys. 825 zł, dwa samochody merce- des z 1991 r o wartości 8 tys.

zł i rover z 1998 o wartości 9 tys. zł,

Jerzy Rebeś

Oszczędności nie posiada, dom o pow. 140 m2 i warto- ści 350 tys. zł, gospodarstwo rolne – szkółka krzewów ozdobnych o pow. 1,82 ha i wartości 1 mln 200 tys. zł – dochód i przychód 60 tys.

zł (nie rozbił kwoty na przy- chód i dochód), budynek gospodarczy o pow. 72 m2 i wartości 20 tys. zł, prowa- dzi działalność gospodarczą – zakładanie terenów zieleni, z tego tytułu uzyskał dochód w wysokości 17 tys. 988 zł, dieta radnego 6 tys. 438 zł, dieta delegata w MZWiK 212 zł.

Zaglądamy do kieszeni - Gorzyce

Jan Skrzypiec

Oszczędności 18 tys. zł, dom o pow. 160 m2 i wartości 200 tys. zł, mieszkanie o pow. 70 m2 (bądź 80 – nie wyraźnie napisane) i wartości 100 tys.

zł, gospodarstwo rolne o pow. 1,1 ha i wartości 10 tys.

zł, prowadzi działalność go- spodarczą Pro-Agro usługi weterynaryjne, z tego tytułu osiągnął dochód 31 tys. 911 zł, spółka cywilna usługi we- terynaryjne dochód 4 tys.

446 zł, dochód umowa-zlece- nie 59 tys. 278 zł, dieta radne- go 9 tys. 825 zł, dieta MZWiK 106 zł, samochód hyundai sonata z 2008 r, w leasingu, leasing 60 tys. zł.

Henryk Tomala

Oszczędności nie posiada, dom o pow. 160 m2 i wartości 300 tys. zł, posiada warzyw- niak i sad o pow. 3928 m2 i wartości 10 tys. zł, budynek gospodarczy w trakcie prze- budowy na dom mieszkalny o pow. 125 m2 i wartości 150 tys. zł, emerytura 38 tys. 997 zł, dieta radnego i sołtysa 5 tys. 865 zł, samochód skoda felicja z 1998 r.

Czesław Wawrzyczny

Oszczędności 26 tys. zł (nie- wyraźnie – być może 20 tys. zł), dom o pow. 123 m2 i wartości 62 tys. 900 zł, go- spodarstwo rolne o pow. 1,3 ha i wartości 50 tys. zł, nie- ruchomość o pow. 0,18 ha z domem budynkiem o pow.

191 m2 i wartości 100 tys. zł, emerytura 36 tys. 241 zł, dieta radnego 5 tys. 895 zł, umowa o dzieło 3 tys. 363 zł, samo- chód peugeot z 1999 r.

Remont na Wyzwolenia

Od wtorku, 10 września aż do 30 listopada utrudniony będzie ruch na ulicy Wyzwolenia w Marklowicach. Jeszcze w tym tygodniu na odcinku od ulicy Janowickiej do ulicy Kraku- sa (około 400 metrów) rozpoczynają się pra- ce prowadzone przez kopalnię Marcel. Ruch samochodów będzie tutaj regulowany przy pomocy sygnalizacji świetlnej.

Pieniądze dla najlepszych

Uczniowie Liceum Ogólnokształcącego w Gogołowej do 15 września (do godz. 15.00), a studenci do 31 października – ta- kie są terminy składania wniosków o przyznanie stypendium.

Mogą o nie wystąpić osoby zainteresowane (w przypadku osoby niepełnoletniej – wniosek powinien być potwierdzony przez ro- dzica lub opiekuna prawnego), rodzice lub opiekunowie prawni ucznia, a także dyrektor szkoły w uzgodnieniu z radą pedago- giczną. Szczegóły można znaleźć na stronie internetowej Urzędu Gminy Mszana.

Wyścig modeli

Urząd Gminy w Marklowicach zaprasza na I Rejonowe Zawody modeli RC Off-road o Puchar Wójta Gminy Marklowice. Zawody odbędą się w niedzielę, 20 września, na to- rze wybudowanym przy ul. Tomasza Zana, obok boiska sportowego. Jazdy eliminacyjne rozpoczną się od godziny 11.30. W spra- wie zawodów można dzwonić pod nr tel.

604561778.

(7)

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 8 września 2009 r.

GMINY

KOLOR

MSZANA Na ten rok w gmi- nie Mszana zaplanowano w budżecie 10 tys. zł na likwida- cję dzikich wysypisk. Wszyst- ko jednak wskazuje na to, że pieniędzy tych zabraknie, bo wysypiska mnożą się na potęgę.

Nie nadążają

Urząd zaalarmowała firma z Rudy Śląskiej, która sprzą- ta wyrzucone śmieci na tere- nach należących do gminy.

– Firma dzwoniła z prośbą o ponowny przegląd dzikich wysypisk, ponieważ pojawi- ły się znowu w miejscach, gdzie było już wysprzątane – mówi Dorota Rajszys, kie-

Znaleziony na dzikim wysypisku imienny rachunek może pomóc znaleźć sprawcę

Bałaganiarza

nietrudno znaleźć

rownik referatu gospodarki komunalnej, ochrony środo- wiska i rolnictwa. – Przeglą- du dokonujemy co miesiąc, sprzątanie mamy podzielo- ne na kilka etapów i ledwo co zakończyliśmy pierwszy przegląd, a tu okazuje się, że wszystko trzeba zaczynać od początku. Największy problem jest z niezamiesz- kałymi terenami przy ulicy Górniczej i 22 Lipca, ale i w innych miejscach nie bywa lepiej – dodaje Dorota Raj- szys.

Interweniują strażnicy W miniony czwartek urzędnicy dokonali ponow-

nego przeglądu. Niestety, informacje od pracowników Przedsiębiorstwa Usług Ko- munalnych z Rudy Śląskiej się potwierdziły. – Chyba ktoś pozbył się odpadów z jakiegoś zakładu samocho- dowego, bo na nowo powsta- łym wysypisku leżą szyby, zderzaki, części samocho- dowe – wymienia szefowa referatu. Tym razem jednak sprawcy prawdopodobnie nie ujdzie to na sucho, gdyż na stosie śmieci pracownicy urzędu gminy znaleźli także imienny rachunek z adre- sem. – Powiadomiliśmy już o tym straż miejską, która jest uprawniona do wsz-

częcia postępowania w tej sprawie. Wcześniej były już przypadki, że udało się zna- leźć sprawcę i wyciągnąć konsekwencje, mimo że na wysypisku nie było żadnych przypadkowo wyrzuconych rachunków czy innych dru- ków z nazwiskiem i adresem – dodaje Dorota Rajszys.

Warto dodać, że za likwi- dację dzikich wysypisk na terenach należących do gminy, m.in. w pasach dróg, płaci gmina. Za porządek na działkach prywatnych odpo- wiadają właściciele.

(izis)

-

MARKLOWICE Gmina po- stanowiła zainwestować w urządzenia ratujące życie człowieka. Z początkiem paź- dziernika zakupi dwa defi- brylatory. Jeden z nich będzie na wyposażeniu urzędu gmi- ny, a drugi - Gminnego Zakła- du Gospodarki Komunalnej w Marklowicach. Pomysł za- kupu wyszedł od wójta Tade- usza Chrószcza, a poparli go marklowiccy radni.

Dzięki tej inicjatywie mieszkańcy, a także uczestni- cy imprez, w razie nagłej po- trzeby, będą mogli liczyć na pierwszą pomoc medyczną na znacznie lepszym pozio- mie. Szacuje się, że co roku z powodu zatrzymania pracy serca umiera na Śląsku około 4 tys. ludzi. Dlatego też coraz więcej gmin, klubów sporto- wych, placówek handlowych

Znaleźliśmy na dzikim wysypisku rachunek z nazwiskiem i adresem, resztą zajmie się straż miejska – mówi Dorota Rajszys, kierownik referatu gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i rolnictwa w gminie Mszana

MARKLOWICE Beata i Grze- gorz Kuśkowie od około je- denastu lat prowadzą dość duży ogród przy domu. W tym roku pierwszy raz zgło- sili go do konkursu i od razu wygrali. – Na początku to było tutaj pole uprawne, ro- sło tu też kilka owocowych drzew. Zaczynaliśmy wszyst- ko od początku – wspomina Beata Kuśka.

Wszystko robią sami Dzisiaj dumą marklowi- czan jest rosnąca w cen- trum ogrodu brzoza, a także ozdobne krzewy i klomby.

Na powierzchni około 18 arów powstało urocze miej- sce, taki mały raj przy domu.

– Wszystko robimy tutaj sami. Sami projektujemy, sami sadzimy – dodaje Be- ata Kuśka, a jej mąż żartuje, że to żona jest od wybierania roślin, a on jest od sadzenia.

W pięknym ogrodzie znajdu- je się też jego oczko w głowie i największa pasja – duży go- łębnik. Pan Grzegorz hoduje 80 gołębi, jest członkiem Pol- skiego Związku Hodowców

Beata i Grzegorz Kuśkowie z ulicy Wantuły w Marklowicach zdobyli pierwsze miejsce w gminnym konkursie na estetyczne otoczenie domu

Barwny konkurs rozstrzygnięty

MSZANA Transakcje zostały sfinalizowane i gmina Msza- na jest już obecnie właści- cielem terenu pod budowę nowego przedszkola. Obiekt zostanie wybudowany w po- bliżu mszańskiej szkoły.

Przypomnijmy, że wcze- śniej były rozważane różne rozwiązania, w tym także rozbudowa i adaptacja czę- ści budynku urzędu. Osta- tecznie gmina kupiła dwie, sąsiadujące ze szkołą działki

od prywatnych właścicie- li. Zapłaciła za nie w sumie 285 tys. zł. Pierwsza działka o powierzchni 46 arów kosz- towała około 235 tys. 600 zł, a druga, dziesięcioarowa – 50 tys. 200 zł (51 zł za metr kw.). – Teraz jak najszybciej ogłosimy przetarg na wyko- nawcę projektu. Liczymy, że na wiosnę będzie gotowy – mówi Jerzy Grzegoszczyk, wójt gminy Mszana.

(izis)

Gołębi Pocztowych. – To jego prawdziwa pasja od dzieciń- stwa, chociaż nie zawsze miał na nią czas – mówi o hobby męża pani Beata. W prowa- dzeniu pięknego ogrodu po-

magają im synowie, 21–letni Bartek i 11– letni Robert.

Najpiękniejsze ogrody Drugie miejsce w konkur- sie na estetyczne otoczenie domu w gminie Marklowice zdobyli Bernadeta i Tadeusz Fojcikowie, a trzecie ex aequo – Barbara i Zbigniew Strącz- kowie oraz Maria Gruszka.

Warto dodać, że konkurs or- ganizowany jest już od kilku- nastu lat. Jego pomysłodawcą był ks. Kazimierz Kopeć, były marklowicki proboszcz. – Pierwsza edycja odbyła się z początkiem lat dziewięćdzie- siątych, a jak powstała nasza gmina, to przyjęła ciekawy pomysł od księdza probosz- cza – wspomina Czesława Somerlik z Urzędu Gminy Marklowice, która obecnie czuwa nad organizacją.

Iza Salamon

wyposaża się w defibrylato- ry.

– Planujemy zakupić sprzęt średniej klasy, wartości oko- ło 9-11 tys. zł za jedno urzą- dzenie – mówi Benedykt Kołodziejczyk, sekretarz Urzędu Gminy w Marklo- wicach. Z chwilą zakupu informacja o defibrylatorze zostanie umieszczona w kilku najbardziej uczęszcza- nych miejscach – w urzędzie czy na Tropikalnej Wyspie.

– Planujemy również zakup kilku uchwytów tak, żeby sprzęt można było przenosić w różne miejsca w zależności od potrzeby – dodaje marklo- wicki sekretarz. Kilka osób zostanie przeszkolonych w obsłudze defibrylatorów.

Chęć przeszkolenia w tym kierunku wyraziło także kil- ku radnych. (izis)

Marklowice planują zakup urządzeń ratujących ludzkie życie

Kupią dwa defibrylatory

Gmina Mszana kupiła dwie działki pod budowę nowego przedszkola

Grunt pod przedszkole już jest

GOGOŁOWA Młode, kil- kuletnie dęby rosną przy szkolnym boisku w Gogoło- wej. Niestety, drzewka ktoś zniszczył odzierając je z kory. – Zakupiliśmy specjal- ną maść ogrodniczą i mamy nadzieję, że uda się je ura- tować – mówi Piotr Karpiel ,inspektor ds. rolnictwa w mszańskim Urzędzie Gmi- ny. Kilka dni temu drzewka zostały posmarowane le-

karstwem, obandażowane i zabezpieczone. Jednak do- piero wiosną będzie wiado- mo, czy leczniczy zabieg się powiódł.

Gmina posadziła sadzonki w zamian za wycięte wcze- śniej dęby i olchy, które rosły na trasie rurociągu. Wycinka takich drzew jest zwolniona z opłat, gmina zobowiązana jest jednak posadzić nowe.

Kilkuletnie sadzonki dębów

zostały przywiezione ze szkółki w Wiśle Małej. – Po- sadziliśmy 10, ale dwa się nie przyjęły – dodaje Piotr Karpiel. Niestety, na rosną- cych w pobliżu szkoły mło- dziutkich drzewkach wyżyli się już wandale. Może teraz przed bezmyślnym niszcze- niem powstrzymają ich ban- daże. Na dębowy zagajnik i tak przyjdzie jeszcze pocze- kać z kilkadziesiąt lat. (izis)

Bezmyślni sprawcy zniszczyli ledwo co posadzone drzewka

Dęby w bandażach

– Ogród przynosi nam wiele radości, ale nie zawsze mamy czas, żeby w nim posiedzieć – mówią zwycięzcy konkursu – Beata i Grzegorz Kuśkowie z Marklowic. Na co dzień prowadzą firmę transportową.

Na drzewach pojawiły się opatrunki

(8)

8

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 8 września 2009 r.

MARKLOWICE W sali Urzędu Gminy w Marklowicach odbyło się uroczyste wrę- czenie aktów mianowania trzem marklo- wickim nauczycielom: Joannie Czech – nauczycielce języka angielskiego i Ewie Skupień – nauczycielce muzyki i sztuki w marklowickim Gimnazjum oraz

Markowi Skupiń – bibliotekarzowi Szko- ły Podstawowej nr 1. W obecności władz gminy, dyrektorów szkół oraz zaproszo- nych nauczycieli dyplomowanych złożyli oni uroczyste ślubowanie. Podczas spo- tkania wręczono także listy gratulacyjne nauczycielom, którzy uzyskali stopień

nauczyciela dyplomowanego. Byli to:

Iwona Kowalczyk, Dorota Muczyń oraz Marcin Suchecki (SP 1), Klaudia Pyszny (SP2 ), Joanna Dziwok i Sylwia Habram- -Stolarek (Gimnazjum). Nauczycielom gratulował Tadeusz Chrószcz, wójt gmi-

ny Marklowice. (izis)

GORZYCE To pokłosie spra- wy, o której pisaliśmy przed tygodniem. Mieszkańcy Go- rzyczek narzekali, że nad ich sołectwem od tygodni unoszą się okropne zapachy. Ich źró- dłem był osad komunalny z oczyszczalni ścieków rozwo- żony przez Biotech na polach jednego z rolników.

Gmina sprawdzi czy wszystko było w porządku

Sporo zarzutów padło pod adresem władz gminy. Miesz- kańcy mieli żal do wójta, że zezwolił na składowanie cuchnącego osadu na gmin- nych gruntach. Obawiali się również, że osad może być szkodliwy dla ich zdrowia. By rozwiać wątpliwości gmina postanowiła przyjrzeć się do- kumentacji złożonej w urzę-

Władze Gorzyc zapewniają, że dokonają dogłębnej analizy do- kumentacji dostarczonej przez firmę Biotech z Pszczyny wywo- żącej osady z oczyszczalni ścieków na pola. Nietrudno jednak odnieść wrażenie, że to działania zbyt późne i pozorowane.

Na badania już za późno

dzie przez Biotech. Dlaczego jednak tak późno, skoro na- wożenie osadu już się zakoń- czyło? – Właściciel Biotechu dopiero kilka dni temu dostar- czył nam komplet dokumenta- cji. Wcześniej mieliśmy tylko jej część – wyjaśnia Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach.

W nieprawidłowości jed- nak nie wierzą

A co gmina zamierza zrobić, gdyby okazało się, że osad albo gleby, na których został on roz- wieziony nie spełniałyby wy- mogów? – Nie przewidujemy takiego scenariusza. Trudno uwierzyć, że firmairolnikmo- gliby tak ryzykować i zdecydo- wali się na rozwożenie tego, gdyby nie wszystko było w porządku – uważa Langrzyk.

Gmina chce jednak sprawdzić

dokumentację, by nikt jej nie nie zarzucił, że sprawę zigno- rowała.

Dyrektor wątpliwości nie wyjaśnił

Wątpliwości co do nawo- żenia osadów mieli również gminni radni. Na obrady ostatniej sesji rady gminy w Gorzycach zaprosili szefa fir- my Biotech Mirosława Fur- mańskiego. Niestety wiele się nie dowiedzieli, bo prezes za- słaniał się dokumentacją, zło- żoną w urzędzie. – Na żadne z pytań nie usłyszeliśmy od- powiedzi. Pan dyrektor odpo- wiadał tylko, że wszystko jest w dokumentach i nie ma sobie nic do zarzucenia – opowiada Henryk Grzegoszczyk, sołtys Gorzyczek, które najbardziej ucierpiały na śmierdzącym

osadzie. (art)

MSZANA Mężczyźni wystąpili w tradycyjnych lederhosen, czy- li w spodniach na szelkach ze skóry, a kobiety w bawarskim dirndl. Grupa Bawarczyków bez wątpienia była jedną z naj- większych atrakcji tegorocznych dożynek w gminie Mszana.

Niemieccy goście przyjechali z Griesstätt. Była to kolejna wi- zyta przedstawicieli partnerskiej gminy z powiatu Rosenheim w Górnej Bawarii. – Współpracę nawiązaliśmy dzięki orga- nizacji Kooperation Deutschland – Polen prowadzonej przez Stanisława Jarosza. Działa w niej także pochodzący ze Skrzy- szowa, Paul Folwarczny – mówi Jerzy Grzegoszczyk, wójt gmi- ny Mszana. Z Bawarii przyjechała do Mszany grupa młodych ludzi, członków zespołu ludowego, radni oraz rolnicy z Gries- stätt. Bawarczycy zrobili furorę swoim oryginalnym strojem.

– Za wszelką cenę chcą zachować swoją kulturę i tradycję, cenią sobie swój stroj ludowy, w którym świętują, chodzą do kościoła – mówi o niemieckich gościach Jerzy Grzegoszczyk, wójt gminy Mszana. – Może warto i u nas większy nacisk położyć na regionalizm, żeby w zespołach ludowych chciała też występować nasza młodzież – dodaje wójt. Bawarczycy nocowali w Gościńcu Wodzisławskim. Zobaczyli gminę, wzięli udział w korowodzie, a podczas dożynek zatańczyli przy Ze-

spole Szkół w Gogołowej. (izis)

W gminie Mszana gościło dwudziestu Bawar- czyków z partnerskiej gminy Griesstätt.

Goście z Bawarii zrobili furorę

Bawarczycy z Griesstätt podczas rolniczego święta w Gogołowej GODÓW Niedawno zakoń-

czył się remont zewnętrzny budynku dawnej strażnicy Straży Granicznej w Godo- wie, przy ulicy 1 Maja. Teraz jednak budynek trzeba wy- kończyć w środku. Gmina chcąc jednak zaoszczędzić na tej części modernizacji strażnicy postanowiła wy- nająć jedno z pomieszczeń pod aptekę. Potencjalny najemca otrzyma jedno z pomieszczeń w dzierżawę na okres 10 lat, ale pod wa- runkiem, że sam wykończy pomieszczenie, które obec- nie znajduje się w stanie su- rowym.

Pomysł przećwiczony

– Podobną praktykę przy- jęliśmy w stosunku do bu- dynku starej gminy. Tam też remontujemy to co wi- dać na zewnątrz, remont wnętrza budynku pozosta- wiając inwestorowi, który go wydzierżawi – wyjaśnia

Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. W przypadku starej gminy taki zabieg się udał. Prywatny przed- siębiorca wynajął już cały budynek na okres 10 lat i stworzy w nim figloraj. – Również w tym przypadku daliśmy dłuższy okres wy- najmu, po to by inwestor miał szansę na zwrot ponie- sionych kosztów – dodaje Adamczyk.

Najpierw biblioteka

Zachętą dla potencjalne- go dzierżawcy, który chciał- by tu otworzyć aptekarską działalność ma być fakt, że w strażnicy za jakiś czas mają się również pojawić prywatne gabinety lekar- skie. W pierwszej kolejno- ści do wyremontowanego budynku przeniesie się jed- nak Gminna Biblioteka Pu- bliczna, oraz księgozbiór z biblioteki w Godowie.

Jeszcze w tym roku gmina

wyda na ten cel 231 tys. zł.

W przetargu wybrano już wykonawcę remontu po- mieszczeń dla biblioteki oraz korytarzy na parterze i wejścia do budynku.

Zrobią

porządek wokół

Remonty wnętrz to jed- no. By budynek nadawał się do użytku trzeba zro- bić również porządek wo- kół. W Godowie wydadzą na ten cel aż 341 tys. zł.

Sporo, ale jak przekonuje Adamczyk roboty jest wie- le. – Trzeba zrobić parking, wykonać niwelację terenu oraz ułożenie chodników.

Poza tym konieczna jest rozbiórka jednego z małych budynków gospodarczych, które należały do strażnicy – mówi Adamczyk. Prace porządkowe mają zostać wykonane jeszcze w tym roku. W sumie remont strażnicy pochłonie około

2 mln zł. (art)

CZYŻOWICE Jak poinformo- wał na ostatniej sesji rady gminy wójt Piotr Oślizło, gmina nie ma zamiaru prze- dłużyć kończącej się umowy o pracę z dotychczasowym dyrektorem Marią Kmiecik.

Nie konkurs, a powołanie

Wójt nie po raz pierwszy zdecydował, że nowego pra-

cownika nie poszuka jak to jest przyjęte w większości urzędów w ramach konkur- su na stanowisko. Nowego dyrektora jednostki mianu- je na zasadzie powołania.

– Planuję powierzenie stano- wiska dyrektora WDK pani Bibiannie Dawid – poinfor- mował radnych Piotr Ośli- zło, wójt Gorzyc. Bibianna Dawid pracuje w Wiejskim

Domu Kultury w Gorzycach.

Jest również dziennikarzem samorządowej gazetki „U nas”. Obowiązki dyrektora w Czyżowicach obejmie od 1 października.

Źle zarządzała personelem

Dzień wcześniej kończy się umowa dyrektor Ma- rii Kmiecik. Wójt nie prze-

dłużył jej umowy, bo miał zastrzeżenia do jej pracy.

– Dotyczyły one zarządza- nia personelem – wyjaśnia Wioletta Langrzyk z Urzę- du Gminy w Gorzycach.

Dotychczasowa dyrektorka otrzymała propozycję pozo- stania w placówce na stano- wisku instruktora.

(art)

GMINY

Gmina chcąc zaoszczędzić na remoncie strażnicy proponuje długoletnią dzier- żawę jednego z pomieszczeń inwestorowi, który sam ten lokal wyposaży

Kto otworzy aptekę

ten będzie remontował

W Wiejskim Domu Kultury w Czyżowicach zmiana dyrektora

Wójt sam wybrał dyrektora

Uroczyste spotkanie z udziałem nauczycieli

Na dobry początek roku

Stoją od lewej: Piotr Galus – zastępca wójta, Tadeusz Chrószcz – wójt, Jolanta Tomaszewska – dyrektor Gminnego Zespołu Obsługi Placówek Oświatowych oraz nauczyciele: Joanna Czech, Marek Skupiń, Ewa Skupień, Marcin Suchecki, Joanna Dziwok, Sylwia Habram-Stolarek, Iwona Kowalczyk, Dorota Muczyń i Klaudia Pyszny.

Cytaty

Powiązane dokumenty

reportaże na aktualne tematy z powiatu racibor- skiego i nie tylko, reportaż z pielgrzymki na Jasną Górę Mniejszości Niemieckiej, życzenia i pozdro- wienia, oraz dużo

Brawa należą się nie tylko organizatorom korowo- du, ale również mieszkańcom Bukowa, którzy w ciekawy sposób przystroili posesje, znajdujące się na trasie prze- jazdu.. Na

Pan Stachoń był już na takim wyjeździe, ale uznałem, że jest bardzo zapracowany w komisji rewizyjnej i wy- jazd mu się należy – mówi Litwora..

Tatarczyk wyjaśnia, że spra- wę wykonania przyłączy trze- ba było przyśpieszyć z bardzo ważnego powodu. Każdy wła- ściciel przyłączanej do kana- lizacji posesji może

Ponieważ może przedostawać się do domu nie tylko przez ścianę zewnętrzną, ale i przez okna, warto zadbać, by również one jak najlepiej chroniły nas przed hałasem. CISZA

jeszcze do końca września bo... nie ma go kto zastąpić. W celu wyboru nowego pre- zesa 29 sierpnia odbyło się walne zgromadzenie udzia- łowców Odry. Ci jednak przez

Maja, która jest ich drugim dzieckiem, urodziła się 28 sierpnia, o godz.. W domu czeka już na nią 3-letnia

Około 80 dzieci bawiło się na Artystycznym Podwórku, festynie, który odbył się 30 sierpnia na Osiedlu 1 Maja w Wodzisławiu Śl.. Kilka słów o bezpiecznym poruszaniu się