• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 6, nr 32 (284).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 6, nr 32 (284)."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Rok VI Nr 32 (284) 15 SIERPIEŃ 1997 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 70 gr

Dopiero w trzecim etapie realizacji narodowego programu odbudowy i moderniza­

cji można liczyć na rozbudowę infrastruktury przeciwpowodziowej, w tym być może na budowę zbiornika „Racibórz” - zapowiedział premier Włodzimierz Cimoszewicz pod­

czas pięciogodzinnej wizyty w Raciborzu.

Poczekajcie na III etap

8 sierpnia premier przyleciał do Raci­

borza wraz z małżonką Barbarą i czwórką raciborskich dzieci, które przez ostatnie dwa tygodnie przebywały w jego prywat­

nym domu. Tuż po przybyciu do budynku Urzędu Miasta szef rządu blisko 40 minut rfioświęcił na spotkanie z ich rodzicami, Jtórzy podczas nieobecności pociech po­

rządkowali swe zalane domostwa. Inicja­

torką wypoczynku dzieci była żona pre­

miera. W trakcie pobytu w Raciborzu odwiedziła Ośrodek dla Niepełnospraw­

nych przy ul. Rzeźniczej.

Chwilę później Włodzimierz Cimosze­

wicz oraz towarzyszący mu minister go­

spodarki Wiesław Kaczmarek i przedsta­

wiciele resortów finansów i pracy byli już w Rafako, gdzie spotkali się z przedstawi­

cielami poszkodowanych przez powódź zakładów pracy z Raciborza oraz z woje­

Rośnie konto pomocy powodzianom w Raciborzu i...

dziura w tegorocznym budżecie miasta.

Budżet bez dna

Na koncie pomocy uruchomionym przez JJrząd Miasta w Raciborzu znajduje się już

1^.7

min zł., 1200 DEM i 773 USD. Naj- I większą wpłatą nadal może się poszczycić

Elektrim, który przekazał na usuwanie skutków kataklizmu milion złotych. Druga będzie gmina Warszawa Centrum, która : wyasygnuje na ten sam cel pół miliona zł.

w dwóch ratach po 250 tys. Pierwsza rata nie wpłynęła jeszcze na konto. 100 tys. zł obiecał norweski Statoil, nabywca budynku i terenu byłej SP-10 przy Placu Mostowym.

„Myśleliśmy, że firma chce zwrotu pienię­

dzy za ten obiekt, a tu okazało się, że chcą nam pomóc” - mówi prezydent Andrzej Markowiak. Na sprzedaży 10-tki miasto za­

robiło 3.4 min zł, około 1.5 min zł więcej niż planowano. Te dodatkowe środki miano dzielić na poszczególne działy budżetowe w sierpniu. Teraz wiadomo, że pójdą na usu­

wanie skutków powodzi.

wództw katowickiego, wałbrzyskiego, opolskiego i wrocławskiego. Premier poin­

formował o wprowadzonych i projektowa­

nych uregulowaniach prawnych wprowa­

dzających dla tych firm ulgi i preferencje.

Wysłuchał też opinii i propozycji przedsię­

biorców. (Szerzej o spotkaniu na str. 5).

Po zapoznaniu się z sytuacją w Rafako S.A. i Cukrowni Racibórz S.A. premier miał, według pierwotnych planów, obej­

rzeć zniszczoną szkołę specjalną przy ul.

Królewskiej i Szkołę Mistrzostwa Sporto­

wego. Niestety, ze względu na pośpiech, zrezygnował z wizyty w SMS-ie. Szef rzą­

du obejrzał za to z okien samochodu zni­

szczenia na Ostrogu i, jak planowano, obej­

rzał ogrom strat w SP-10.

Na zorganizowanej w Urzędzie Miasta konferencji prasowej stwierdził m.in., że tak ważna dla zabezpieczenia Raciborza

Do grupy znaczących ofiarodawców na­

leżą również: Przedsiębiorstwo Użyteczno­

ści Publicznej „Poczta Polska”, Czeladź, Łódź (po 100 tys. zł), Polskie Sieci Elektro­

energetyczne S.A. (75 tys. zł), Białystok (63 tys. zł), Borbud Racibórz (10 tys. zł), KWK Kleofas (11.7 tys. zł), Katowice Kle­

ofas (5.8 tys. zł), KWK Szczygłowice z Knurowa i firma Gąsko z Radlina (po 5 tys.

zł), Chrzanów (15 tys. zł), Sanok (10 tys.

zł), Słupsk (6 tys. zł), Radio Białystok (10 tys. zł), Myszków (5 tys. zł), ZREMB Gli­

wice (10 tys. zl), Górnośląski Bank Gospo­

darczy S.A. Oddział Jastrzębie Zdrój (16 tys. zł) i UTYROC Gołcze (10 tys. zł).

Obok kilkudziesięciu drobnych wpłat in­

nych firm, osób prywatnych i gmin warto wspomnieć, iż 4 tys. zł wpłacił Polski Związek Wędkarski w Katowicach, 185 zł skazani z Zakładu Karnego w Raciborzu i 1080 zł radni ze Złocienia, którzy, by uzy-

Premier przyleciał z dziećmi, które przez dwa tygodnie wypoczywa­

ły w jego prywatnym domu.____________________________________

przed kolejnymi powodziami budowa zbiornika „Racibórz” może wchodzić w grę dopiero w czasie realizacji trzeciego

śkać tę sumę, zrezygnowali ze swoich diet.

Szukanie dodatkowych środków w budże­

cie miasta to największe obecnie zmartwie­

nie zarządu miasta. Wpływy z udziału gmi­

ny w podatku dochodowym od osób fizycz­

nych i prawnych w I półroczu były aż o 61.2 proc, mniejsze niż prognozował mini­

ster finansów, gdyż to on przekazuje zarzą­

dom miast, przed opracowaniem projektu budżetu, wysokość planowanych wpływów z tego tytułu. To, że pomylił się aż o 61.2 proc, negatywnie wpłynie na gospodarkę fi­

nansową gmin, gdyż szczególnie 16 proc, udział w podatku dochodowym od osób fi­

zycznych jest jednym z najważniejszych źródeł dochodów samorządów.

O wiele większe środki trzeba będzie wydać na gospodarkę komunalną głównie czyszczenie miasta. Jedynym ratunkiem jest jak na razie 1.5 min nadwyżka ze sprzedaży byłej SP-10 i 1.7 min na koncie pomoco­

wym „Wystąpimy do Lekarza Wojewódz­

kiego w Katowicach, by zezwolił nam na odstąpienie od współfinansowania w tym roku budowy szpitala przy ul. Gamowskiej.

Z kasy miasta miało iść na ten cel 500 tys.

zł.” - powiedział nam prezydent Andrzej Markowiak.

(waw)

etapu narodowego programu odbudowy i modernizacji zalanych terenów. Rząd reali­

zuje na razie etap pierwszy zawierający program działań doraźnych do 30 września tego roku. Etap drugi dotyczyć będzie odbudowy zniszczonej infrastruktury, zaś trzeci ma zawierać hierarchię prac zmie­

rzających do rozbudowy infrastruktury przeciwpowodziowej w oparciu o opraco­

wany już wcześniej program Odra 2000, który zakłada budowę na rzece i jej dopły­

wach dwunastu zbiorników retencyjnych z elektrowniami wodnymi. Premier zapew­

nił, że jest wśród nich zbiornik „Racibórz”, ale nie wiadomo w jakiej kolejności będą budowane. Od kilku bowiem lat program funkcjonuje jako koncepcja, co oznacza, że rząd nie widział przez ten czas potrzeby jej realizacji. W obliczu alarmujących prognoz meteorologów o narastających anomaliach pogodowych skutkujących obfitymi de­

szczami i ogromnymi powodziami rozbu­

dowa retencji stała się sprawą pilną. Wło­

dzimierz Cimoszewicz stwierdził też, że zauważalne jest większe zainteresowanie wspólną budową urządzeń hydrotechnicz­

nych ze strony rządów Niemiec i Czech. W ciągu kilku tygodni ma się odbyć trójstron­

ne spotkanie przedstawicieli tych państw, na którym wypracowany zostanie program wspólnych działań.

G. Wawoczny

AUTORYZOWANY DEALER

Oferujemy pełną gamę samochodów za gotówkę i na raty pełna obsługa gwarancyjna

i pogwarancyjna

Serwis: Racibórz, ul. Fojcika 12, tel./fax 0-36/ 419 03 51

Dział sprzedaży: Racibórz, ul. Rzeźnicza 2 (Rynek), tel./fax 0-36/ 415 20 18

(2)

Tydzień Świat, Kraj, Region

TYDZIEŃ NA ŚWIĘCIE__________

Afera korupcyjna w rządzie Autono­

mii Palestyńskiej jest kolejnym ciosem dla Jasera Arafata, który obecnie stara się przede wszystkim nie dopuścić do całkowitego załamania się dialogu po­

kojowego z Izraelem. Po zamachu w Jerozolimie, żołnierze izraelscy zatrzy­

mali ponad 130 islamistów podejrza­

nych o przynależność do Hamasu i Dżi- hadu. „Chcę wydać wojnę terrorowi” - zapowiedział premier Netanjahu.

1650 ton brytyjskiej wołowiny, które - jak ujawniła na początku lipca br. Komisja Europejska - zostało niele­

galnie wyeksportowane z Wielkiej Bry­

tanii, to zaledwie część przemytu, który ma o wiele większą skalę - powiedziała komisarz Unii Europejskiej Emma Bo- nino zajmująca się m.in. ochroną praw konsumentów.

Prezydent Borys Jelcyn zapowie­

dział wprowadzenie od 1 stycznia 1998 roku nowego rubla o wartości 1000 obecnych. Denominacja, która stała się możliwa po ustaniu tendencji spadko­

wych w gospodarce rosyjskiej ma zwiększyć zaufanie inwestorów. Szef banku centralnego Rosji Siergiej Duby- nin zapowiedział natomiast, że polityka walutowa kraju nie zmieni się, a w przyszłym roku dewaluacja rubla bę­

dzie następować w tempie zbliżonym do inflacji.

TYDZIEŃ WKRAJU ____

Rzeczniczka rządu Aleksandra Jaku­

bowska wyjaśniła, że zapomogi w wy­

sokości 3.000 złotych przysługiwać będą każdemu, komu powódź zalała mieszkanie, a nie tylko tym, którzy nie zdążyli wynieść z niego mebli i innych sprzętów domowych.

Petrochemia Płock podniosła ceny hurtowe paliw. Benzyna podrożała o około 1 grosz na litrze, a olej napędowy o około 2 grosze . Najprawdopodobniej zdrożeje również paliwo z Rafinerii Gdańskiej.

Prokuratura Wojewódzka we Wro­

cławiu kończy śledztwo przeciwko Ire­

neuszowi Sekule, byłemu prezesowi Głównego Urzędu Ceł, któremu zarzu­

ca karalną niegospodarność. Akt oskar­

żenia trafi do sądu najprawdopodobniej we wrześniu.

®

Wydawnictwo

Nowiny Raciborskie

Sp. z o.o.

WYDAWCA:

Nowiny Raciborskie Sp. z o.o.

Redakcja: 47- 400 Racibórz, ul. Podwale 1, tel. 0-36/ 415 47 27 tel./fax 0-36/ 415 09 58

■ Internet:

http://www.silesia.top.pl/~rebel/online.html

■ Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot

Redaktor Naczelny Bolesław Wołk

■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny

■ Redakcja techniczna Piotr Palik

Sekretarz redakcji Katarzyna Gruchot Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PPP „Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22

Wodzisław

4 sierpnia odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej, zwołana na wniosek klubu radnych „Wódzisławianie dla miasta’’. Jednym z głównych tematów sesji było omówienie szkód i strat spowodowanych przez deszcze i powódź na terenie miasta.

Deszcz zarzutów

Chociaż Wodzisław nie należy do gmin najbardziej poszkodowanych przez żywioł, sprawa powodzi, a szczególnie działania władz miasta w tym okresie, wzbudziła wśród niektórych radnych wiele kontro­

wersji. Również wiele kontrowersji wzbu­

dził przyjęty przez Radę wniosek radnego Ryszarda Adamczyka aby nie omawiać szkód i strat spowodowanych przez de­

szcze i powódź na terenie miasta a ograni­

czyć się jedynie do zadawania pytań przed­

stawicielom sztabu przeciwpowodziowego oraz Zarządowi. Przeciwnicy wniosku twierdzili, że w takiej sytuacji dalsze obra­

dy nie mają sensu bo zebrali się właśnie po to aby skutki żywiołu omówić. Zwolennicy zaś mówili, iż sprawy skutków powodzi powinny najpierw zostać dokładnie omówione na komisjach Rady i nie ma sen­

su tego tematu teraz uszczegóławiać.

Na sesji odczytana została informacja, sporządzoną przez wiceprzewodniczącego Miejskiego Komitetu Przeciwpowodzio­

wego Kazimierza Cichego, w sprawie szkód i strat powodziowych na terenie gminy. W informacji tej stwierdzono mię­

dzy innymi, że MKP od chwili wystąpienia zagrożenia podjął działania koordynacyj­

ne, zabezpieczające i pomocne w stosunku do poszkodowanych mieszkańców. Zało­

żono konto pomocy powodzianom, na którym znajduje się obecnie ponad 50 ty­

sięcy złotych. Pieniądze te mają zostać przeznaczone na jednorazowe zapomogi jak i usuwanie szkód powodziowych.

Wspomniano również o pomocy rzeczowej w postaci 50 ton stali z Huty „Katowice”

oraz bonach towarowych z firmy „Semet”.

Do informacji załączony został zawierają­

cy ponad 150 pozycji rejestr szkód powo­

dziowych oraz lista osób poszkodowanych.

Wodzisław

Podczas powodzi, mieszkańcom Wodzisławia najbardziej dały się we znaki: rzeka Leśnica oraz potok w dzielnicy Zawada. To one były przyczyną podtopień posesji i gruntów. Okazuje się, że na obu ciekach wodnych występuje wiele zaniedbań. Aby m przyszłości nie dopuścić do podobnych sytuacji, przygotowywany jest program regula­

cji zarówno Leśnicy jak i potoku.

Rzeka do regulacji

Z informacji naczelnika Wydziału Eko­

logii UM Kazimierza Cichego wynika, iż w przypadku Leśnicy do uregulowania pozo- staje koryto rzeki na odcinku od dworca WPK do ulicy Rzecznej. Administratorem rzeki jest Wojewódzki Zarząd Inwestycji Rolnych Oddział w Rybniku. Instytucja ta wykonuje coroczną konserwację koryta, która najczęściej ogranicza się do wyka­

szania trawy na skarpach. To właśnie WZIR rozważa możliwość regulacji odcin­

ka Leśnicy w mieście. Rozważa ponieważ nie jest do końca pewne, czy przyniesie ona wymierne korzyści. Hydrolodzy przeciwni są pełnej regulacji rzek, a szczególnie be­

tonowaniu i prostowaniu koryt rzek. Tego

Racibórz

Wizyta Mizushimy

20 sierpnia o godz. 18.00 w sali Państwowej Szkoły Muzycznej przy ul. Ogrodowej w Raciborzu wystąpi, w koncercie na rzecz powodzian, japoński młodzieżowy chór „Mi­

zushima”. Koncert zorganizował Dom Kultury „Strzecha” i NIPPO Enterprises LTD.

W programie popularne pieśni japoń­

skie i musicale. Wstęp po wpłaceniu do­

wolnej kwoty. Całkowity dochód przezna­

czony zostanie na pomoc powodzianom.

Mizushima to nazwa dzielnicy miasta Kurashiki w prefekturze Okayama na po­

łudniu Japonii skąd pochodzą członkowie chóru utworzonego w 1976 roku. Specjal­

nością chóru są pieśni popularne i musica­

Wśród radnych można było usłyszeć głosy, że przedstawiona informacja jest la­

koniczna i niewystarczająca, a działania miasta i sztabu przeciwpowodziowego ograniczyły się tylko do zbierania zgłoszeń od osób prywatnych o powstałych u nich szkodach. Jako jeden z pierwszych na sesji głos zabrał Radny Jan Żemło - „14 lipca czyli tydzień po tym jak zaczęła się po­

wódź zorganizowałem zebranie z mie­

szkańcami dzielnicy Zawada. Poinformo­

wałem sekretariaty prezydentów oraz Biu­

ro Rady, że tematem spotkania będzie omówienie szkód i strat spowodowanych przez ulewne deszcze w tej dzielnicy. Nie­

stety inicjatywą tą nie zainteresował się nikt ze sztabu, a szkoda. Z tego co się

Racibórz

Powodziowe City

4 sierpnia, w Urzędzie Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast w Warszawie, prezydent Andrzej Markowiak podpisał umowę, na mocy której w Raciborzu Ocicach, pomiędzy ulicami Górną a Dolną, wybudowane zostanie osiedle 25 domków dla stu rodzin nie mogących obecnie, wskutek powodzi, zamieszkać w swoim domu bądź mieszkaniu.

Podobne osiedla powstaną także w Kłodzku i Kamieńcu Ząbkowickim. Zanim domy zostaną wybudowane, gmina musi uzbroić teren, doprowadzić media, wybu­

dować fundamenty a później zagospodaro­

wać teren. Zrobi to prawdopodobnie za pieniądze z niskooprocentowanego- kredy­

tu. Ponadto jeden parterowy dom na Oci­

cach, dla jednej rodziny, wybuduje za dar­

mo korporacja Fadom z Żor.

Domy zostaną zmontowane z gotowych elementów drewnianych. W jednym znaj­

dować się będą cztery mieszkania 2-poko- jowe z pełnym wyposażeniem kuchni i ła-

rodzaju inwestycja kosztowałaby około jednego miliona złotych.

Potok w dzielnicy Zawada czyli rów melioracyjny Z - 17 powinien być konser­

wowany przez Miejską Spółkę Wodną.

Dzieje się tak w bardzo ograniczonym za­

kresie ponieważ właściciele gruntów w większości zaprzestali płacenia składek członkowskich. W sytuacjach ostatecznych w utrzymaniu rowu pomaga miasto cho­

ciaż i te inicjatywy nie zawsze są skutecz­

ne. W ubiegłym roku na zlecenie Wydziału Gospodarki Komunalnej przeprowadzono prace zabezpieczające w rejonie ulicy Ora­

czy, których jednak nie wykończono z po­

wodu braku zgody właściciela gruntu.

le. Na swym koncie ma również muzykę filmową. W swoim składzie ma ponad 80- ciu członków w wieku od 8 do 20 lat.

W swej ojczyźnie jest najbardziej cenionym chórem młodzieżowym. Przed przyjazdem do Polski Mizushima wystąpi w Austrii, a w naszym kraju w Warszawie, Krakowie i Raciborzu.

(waw)

orientuję, w pozostałych dzielnicach było podobnie. Nie wykorzystano również moż­

liwości chcących działać Rad Dzielnic.”

Inni radni pytali kiedy wreszcie zostaną na­

prawione konkretne szkody i zniszczenia ' szczególnie na drogach i mostach, zagraża­

jące życiu i zdrowiu mieszkańców. Zarzu­

cano Zarządowi, że od ustąpienia wody minęły już trzy tygodnie a w mieście nie dzieje się nic w kwestii naprawy dróg, mo­

stów czy zalanych przepustów. „Trudno odpowiedzieć kiedy konkretnie zostaną na­

prawione poszczególne szkody. Służby ko­

munalne miasta od razu jak to tylko było możliwie przystąpiły do usuwania tych naj­

bardziej groźnych dla zdrowia i życia ludzi zniszczeń. Robią to kompleksowo i po ko­

lei. Nie można naprawić wszystkiego od razu, to musi potrwać ale nie mówmy, że w Wodzisławiu nic się nie dzieje w kwestii usuwania szkód i nie twórzmy wizji Sodo­

my i Gomory.” - replikował prezydent Ire­

neusz Serwotka.

Mak

zienki. Te na parterze będą miały po­

wierzchnię 47 m. kw., te na piętrze 52 m.

kw. Koszt wybudowania całego osiedla Raciborzu, bez wkładu miasta, szacuje się na 6.4 min zł. Nie ma jeszcze listy rodzin, które zostaną tu zakwaterowane.

Wkrótce władze miasta otrzymają rzut fundamentów, by móc rozpocząć ich budo­

wę. Po zakończeniu przez powodzian re­

montu swoich domostw, w osiedlu na Oci- cach zamieszkają osoby oczekujące na mieszkanie komunalne i umieszczone na li­

ście.

(waw) Obowiązujące Prawo Wodne mówi, iż wła­

ściciel gruntu ma obowiązek utrzymywać we właściwym stanie ciek wodny przepły­

wający przez jego posesję. Ci właściciele, którzy nie chcą tego obowiązku wykony­

wać we własnym zakresie przystępują do Spółki Wodnej , która realizuje te zadania ze składek członkowskich.

Aby miasto mogło zajmować się utrzyma­

niem potoku w dzielnicy Zawada, w pierw­

szej kolejności konieczne będzie wykupie­

nie gruntów w jego obrębie od właścicieli^

M^

Dystrybutor nion gips j

Prosto i szybko HURTOWNIE:

RACIBÓRZ, ul. Kolejowa 20.

tel. (0-36) 415 31 65 RYBNIK, ul. Mikotowska 107, tel. (0-36) 422 14 81-2 w. 15 WODZISŁAW ŚL., ul. Michalskiego 2,

tel. (0-36) 455 26 21

47 400 RACIBÓRZ, UL. NOWA 13 TEL./FAX (036) 415 37 20, (036) 415 72 91

2

MCAYTTIW D A CIRDl} C

(3)

Archiwum Państwowe w Raciborzu straciło w czasie powodzi prawie wszystko co najcenniejsze. Zalanych zostało 80 proc, zbiorów. Zatonął najstarszy polski dokument Raciborza.

Puste archiwa

Janina Czajkowska, szefowa Archiwum Państwowego w Raciborzu wyjechała 30

I

czerwca wraz z mężem, również pracowni­

kiem Archiwum, na urlop do Głuchołaz.

W nocy z 5 na 6 lipca zostali tam zalani wskutek długotrwałych opadów deszczu.

Dwa dni później dowiedzieli się, że Odra zalała Ostróg. Do Raciborza próbowali do­

jechać trzy razy. Dostali się dopiero w pią­

tek 11 lipca. Zastali ogrom zniszczeń.

Dwie pracownice, które pozostały na miej­

scu nie zdołały nic uratować. Nie przekazał im informacji o fali. Nikt też nie myślał, gdy nadchodziła, o znajdującym się na I uboczu, tuż za kościołem na Ostrogu, Ar­

chiwum. Przeniesiono je tu w 1994 roku wykorzystując wolne pomieszczenia po koszarach OC. Wcześniej archiwalia skła­

dowano przy ul. Chopina.

Woda stała jeszcze w piwnicy, gdy Ta­

deusz Czajkowski nurkował w niej, by wy­

dobyć z szafy pancernej najcenniejsze do­

kumenty pergaminowe. Naczelna Dyrekcja I Archiwów Państwowych zabrała je do f Warszawy. Reszta zalanych zbiorów, dzięki f szybkiej interwencji dyrekcji wojewódzkiej w Katowicach, została przewieziona do I ogromnej chłodni w Czerwionce-Leszczy- . .naeh. Tam zostały zamrożone. Teraz będą Kńkcesywnie suszone i odkażane w próżni.

Niewykluczone, że warte 100 tys. zł urzą- I dzenia do odkażania i suszenia trafią do Raciborza. Proces ratowania cennych ar­

ii chiwaliów potrwa jednak bardzo długo.

I Odtworzenie ich w całości, w stanie sprzed I powodzi, nie będzie j uż możliwe.

Archiwum Państwowe w Raciborzu to I jedyny taki obiekt w województwie kato- l wickim, który ucierpiał w wyniku powo-

0d 6 sierpnia woila w raciborskich kranach jest zdatna do picia. Sytuację epidemiologiczną w mieście Sanepid ocenia jako korzystną.

Powiało optymizmem

6 sierpnia Państwowy Terenowy In­

spektorat Sanitarny w Raciborzu wydał ko­

munikat, w którym czytamy, że: „woda z sieci wodociągu publicznego w Raciborzu

y

adaje się do celów gospodarczych i sani­

tarnych natomiast do picia należy ją uży­

wać po przegotowaniu”. PTIS wskazuje jednocześnie na konieczność dłuższego od­

puszczania wody z instalacji wodociągo­

wych, które były przez długi okres nie użytkowane. Jedynie mieszkańcy Brzezia będą musieli jeszcze przez jakiś czas uda­

wać się po wodę pitną do beczkowozów.

Woda w ich dzielnicy nadal jest niezdatna do picia.

ZAPRASZAMY DO SALONU, SERWISU I ZAKUPU CZĘŚCI.

---ZAPRASZAMY

OPEL O

BP AUTO GLIWICE

ul. 1 Maja 56 tel. 0-32/ 312 667 fax 0-32/ 319 478 dzi. W wymiarze lokalnym straty są po­

równywalne do tych, które poniosły biblio­

teki we Wrocławiu i Opolu. Wśród zato­

pionych archiwaliów znajdowały się akta m.in.: Komory Książęcej w Raciborzu z lat

„Woda byłaby zdatna do picia już daw­

no, gdyby nie ciągłe awarie na sieci. Wodę przed spożyciem trzeba przegotować, by wykluczyć dolegliwości związane z nadwrażliwością na chlor. Niektóre osoby mogą więc wodę pić prosto z kranu i nic im się nie stanie” - powiedział dr Norbert Labus, dyrektor raciborskiego Sanepidu.

Stacja przyznaje, że w raciborskiej wodzie jest zbyt dużo chloru, ale chlorowanie zmniejsza ogólnie ilość znajdujących się tama zarazków.

Sytuację epidemiologiczną w Raciborzu Sanepid ocenia jako korzystną. Mimo zgła­

szanych zatruć i niedyspozycji pokarmo-

1701-1938, raciborskiego Królewskiego Sądu Apelacyjnego (1808-1875), tutejsze­

go Starostwa Powiatowego (1872-1943), Cechów Miasta Raciborza (1560-1866) oraz Kancelarii Notariuszy z lat 1784- 1944. Zamoczone są również dokumenty okręgów urzędowych Gródczanek, Nędzy i Pietrowic Wielkich a także akta cechów garncarzy, kuśnierzy, sukienników i tkaczy w Żorach, z których najstarsze sięgają koń­

ca XVI wieku.

W zespole akt Komory Książęcej znaj­

dowała się, prawdo­

podobnie XVII- wieczna, kopia doku­

mentu fundacyjnego nowego ołtarza w kościele raciborskich dominikanek, jeszcze wówczas pod we­

zwaniem św. Jana Ewangelisty. Spisany on został w 1375 roku przez księcia Jana i jego żonę Annę. Był to praw­

dopodobnie najstar­

szy polski dokument Raciborza. Starszy o rok od najstarszego dokumentu niemiec­

kiego.

(waw)

K

Fot. G.W.

wych nie stwierdzono ani jednego przypad­

ku schorzeń zakaźnych. Każdemu, kto z biegunką zgłasza się do Stacji pobierana jest kal, który poddawany jest badaniom w

kierunku zakaźnych schorzeń jelitowych.

Tuż po powodzi Sanepid obawiał się wystąpienia u ludzi zakaźnych schorzeń przewodu pokarmowego, głównie tyfusu czyli duru brzusznego, salmonellozy, czer­

wonki i żółtaczki pokarmowej. W Racibo­

rzu jest dwóch nosicieli pałeczek duru brzusznego - starsza kobieta, która przeby­

ła tę chorobę jeszcze w czasie wojny, oraz mężczyzna, który zaraził się nią w czasie pobytu w Azji. W czasie powodzi przeby­

wał poza krajem. Starsza kobieta jest pod stałym nadzorem służby zdrowia. Nie stwierdzono także przypadków zachoro­

wań na tyfus mysi, bardzo groźny dla zdro­

wia człowieka, przenoszony przez gryzo­

nie, których populacja może się teraz zwiększyć.

Państwowy Terenowy Inspektora Sani­

tarny informuje również, że wszystkie ak­

cje dezynfekcyjne są wykonywane nieod­

płatnie w obiektach państwowych - budże­

towych (szkoły, przedszkola, zakłady opie­

ki zdrowotnej), obiektach sakralnych, bu­

dynkach spółdzielni mieszkaniowych i ko­

munalnych oraz w domach i mieszkaniach prywatnych powodzian. „Obiekty handlo­

we, przetwórstwa spożywczego, sklepy, restauracje, bary i inne obiekty usługowe sektora prywatnego będą dezynfekowane częściowo odpłatnie, tj. opłata dotyczy wyłącznie wykonania usługi bez odpłatno­

ści za środek dezynfekujący” - głosi komu­

nikat PTIS. Przypomina się jednocześnie, że pomieszczenia przed dezynfekcją po­

winny być dokładne uprzątnięte i wymyte.

Sanepid dysponuje obecnie wystarczającą ilością wapna chlorowanego i chloraminą.

Drogiego środka Virkon używa się jedynie w specjalnie wyznaczonych obiektach.

(waw)

Tydzień Świat, Kraj, Region

Jarosław Kalinowski, wicepremier i minister rolnictwa, wyszedł we wtorek z obrad rządu, „trzaskając drzwiami”.

Jak wyjaśnił później dziennikarzom, opuścił posiedzenie Rady Ministrów, ponieważ premier Cimoszewicz nie przyjął jego wniosku o uzupełnienie po­

rządku obrad o punkt dotyczący zalicz­

kowego skupu zbóż z tegorocznych zbiorów. Naczelny Komitet PSL wie­

czorem przedstawił rządowi ultimatum:

jeśli na następnym posiedzeniu Rada ministrów nie postanowi zaliczkowo kupować zboża, to PSL złoży w Sejmie wniosek o odwołanie premiera.

Rząd oczekuje od ministra skarbu podjęcia kroków mających na celu do­

kapitalizowanie Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń ze środków pozabudżeto­

wych. Oznacza to, że na zaplanowanym walnym zgromadzeniu tej największej firmy ubezpieczeniowej powinna za­

paść decyzja o nowej emisji akcji to­

warzystwa.

Ze 105 lokali mieszkalnych przeka­

zanych powodzianom przez wojewodę wrocławskiego Janusz Zaleskiego, tyl­

ko sześć nadaje się do zamieszkania.

Zdaniem prezydenta Wrocławia Bogda­

na Zdrojewskiego, pozostałe lokale które gmina otrzymała - to budynki w bardzo złym stanie technicznym, mie­

szkania z lokatorami i działka budowla­

na, której uzbrojenie zajmie kilka lat.

TYDZIEŃWREGIONIE

Żory od dłuższego czasu przygoto­

wują się do stworzenia proekologiczne­

go systemu energetycznego. Na tere­

nach specjalnej jastrzębsko - żorskiej strefy ekonomicznej powstanie szereg przedsiębiorstw, wśród których znaj­

dzie się najprawdopodobniej amerykań­

ska korporacja „Amopotech”. Mają oni zamiar zająć się produkcją zdrowej żywności.

15 sierpnia na rybnickim Rynku wmurowane zostaną trzy tablice. Pierw­

sza z nich upamiętniająca miejsce, gdzie stał stary ratusz, druga - miejsce, z którego przemawiał Józef Piłsudski w czasie swego pobytu w mieście. Trzecia tablica ma być pamiątką, kazania jakie wygłosił niegdyś w Rybniku święty Jan Sarkander.

9 września mija termin składania projektów związanych ze strategią roz­

woju Jastrzębsko Żorskiego Segmentu Lokalnego. Gminy wchodzące w skład Segmentu pracują obecnie nad wnio­

skami, w których ubiegać się będą o dofinansowanie swoich prac.

Jak poinformował Edmunt Skupień dy­

rektor Zakładu Telekomunikacji w Ryb­

niku, wszyscy abonenci zamieszkujący tereny dotknięte powodzią mogą liczyć na bonifikaty za okres, w którym ich aparat pozostawał głuchy. Wynosić ona będzie 1/30 abonamentu za każdy dzień odłączenia od centrali.

Z upoważnienia Zarządu Wojewódz­

kiego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Katowicach, rybnicka filia TDP organi­

zuje zbiórkę na rzecz dzieci z rodzin najbardziej poszkodowanych podczas powodzi. Zbierane będą podręczniki szkolne, teczki i plecaki, dziecięca odzież sportowa.

Przez most na Odrze w miejscowo­

ści Olza, leżącej pomiędzy Wodzisła­

wiem Śląskim a Chałupkami mogą zno­

wu przejeżdżać pojazdy o masie 30 ton.

Od chwili powodzi do minionej niedzie­

li mogły nań wjeżdżać jedynie pojazdy o ciężarze 3,5 tony.

opr. mak

MfWIW D A rillHD CIŻTI?

FI

(4)

PJjskrócie

- Rudzka Spółka Węglowa przekazała na rzecz powodzian w Raciborzu 250 ton węgla. Każdy poszkodowany może ode­

brać niecałą tonę pod warunkiem, że zor­

ganizuje swój własny transport. Kolejne 200 ton obiecał katowicki holding węglo­

wy.

- Firma ATLAS produkująca kleje chce przekazać cement na budowę do­

mów w Raciborzu na Ocicach. Okna dla powodzian zaproponowała firma AP Żory.

- Bank Śląski zadeklarował pomoc fi­

nansową w remoncie jednej z zalanych raciborskich szkół._______________

- 5 sierpnia gościła w Raciborzu Kry­

styna Milart-Szostak, dyrektor Zespołu ds. Lokalnych, Samorządu Terytorialnego i Ochrony Środowiska przy Rzeczniku Praw Obywatelskich.________________

- Władze Białegostoku organizują grupę kilku tamtejszych firm, które przy- jadą do Raciborza wykonać darmowe usługi przy usuwaniu skutków powodzi.

- Andrzej Olechowski, były Minister Spraw Zagranicznych, oraz grupa jego przyjaciół przez pół roku chce pomagać kilku rodzinom w Raciborzu. Władze miasta wybiorą je z grupy najbardziej po­

szkodowanych. Będą mogły liczyć na po­

moc finansową i rzeczową. Rodziny po­

trzebujące pomocy i rodziny chcące jej udzielić kojarzyć będą również ojcowie Salezjanie z Warszawy._________

- Iwona Jóźwiak, dyrektor Biura ds, Dzieci przy Kancelarii Premiera, przeka­

zała ofertę wyjazdu dla dziesięciu dzieci z poszkodowanych rodzin na wypoczynek do Szwecji. Zaproponowała również dłu­

gofalową współpracę z władzami miasta, którą „ chcemy wykorzystać w sprawie dokończenia ośrodka przy ul. Rzeźniczej”

- powiedział nam prezydent Andrzej Mar­

kowi ak.

- Firma Trans-Sam przy ul. Nowo- miejskiej, której znaczna część taboru ucierpiała w czasie powodzi, dziękuje fir­

mie Agrotis Mirosława Sioraka za spraw­

ne przeprowadzenie dezynfekcji pomie­

szczeń bazy.

- Raciborski Oddział PCK zorganizuje w budynku przy ul. Batorego aptekę da­

rów, które trafiają do miasta z kraju i za­

granicy w ramach pomocy dla powo­

dzian. Leki będą wydawane za darmo po okazaniu zaświadczenia o poszkodowa­

niu przez powódź. PCK ma jednak kłopot ze skompletowaniem odpowiedniego per­

sonelu.

- Mimo kłopotów finansowych zwią­

zanych z usuwaniem skutków powodzi w mieszkaniach komunalnych, Miejski Za­

rząd Budynków chce w tym roku wybu­

dować instalację centralnego ogrzewania w budynkach przy ul. Czekoladowej. Nie będzie natomiast c.o. w budynku przy ul.

Wojska Polskiego 13. Prace zakończą się tam na fazie projektowej. Do kotłowni PEC-u przyłączone zostaną budynki nau­

czycielskie przy ul. Książęcej, dotychczas były ogrzewane z kotłowni SP-10, oraz przy ul. Opawskiej 74-76._____________

- Społeczny Komitet Solidarności z Powodzianami w Warszawie „Rodziny- Rodzinom” oferuje darmowe usługi kilku małych i średnich firm, które chcą dodat­

kowo zatrudnić, za godziwym wynagro­

dzeniem, mieszkańców Raciborza.

- Ośrodek Pomocy Społecznej otrzy­

ma z Telewizji Polskiej Ś.A. 2 min zł na rzecz powodzian w Raciborzu, które ze­

brano w czasie akcji „Telewidzowie po­

wodzianom”. Władze miasta przekażą najbardziej pokrzywdzonym od tysiąca do pięciu tysięcy złotych. Ich listę otrzy­

ma TP S.A.

C iąg dalszy na str 13.

Oświata okaleczona

Powódź i chronicznie padające deszcze zdewastowały kilka budynków szkól ponad­

podstawowych te Raciborzu. Kolegium Nauczycielskie przy ul. Słowackiego poniosło znaczne straty-wskutek deszczów. Woda wdarła się do kotłowni. Przez siedem dni jej poziom utrzymywał się na wysokości 70 cm. Zniszczone zostały podłogi z klepek drew­

nianych, materiały i wyposażenie warsztatów, urządzenia kuchenne, zaplecze pralni, urządzenia kotłowni oraz tynki i okładziny ścian.

Budynek Zespołu Szkól Mechanicz­

nych, usytuowany na Ostrogu, dzielnicy całkowicie zalanej przez żywioł wodny, na­

leży do najbardziej poszkodowanych obiek­

tów szkolnych. Przez cztery dni woda utrzymywała się w sali gimnastycznej, a sześć dni w pomieszczeniach gospodar­

czych. Woda zdewastowała m.in. parkiet Dzięki sprawnej akcji raciborskiego Caritasu, do Raciborza i okolic docierają Z całej Polski ogromne ilości darów dla powodzian. W chwili gdy Racibórz prze­

żywał najtrudniejsze chwile, mieszkańcy Tarnowa zorganizowali transport 4000 bochenków chleba.

Długofalowa pomoc

Rejon Raciborski Caritasu Diecezji Opolskiej był jedną z pierwszych organiza­

cji, która zareagowała oferując szybko kon­

kretną pomoc osobom poszkodowanym przez powódź w rejonie raciborskim. „Już po pierwszych dniach ulewnych deszczy, kiedy woda zaczęła podchodzić pod gminę Krzanowice rozesłaliśmy pierwsze pisma do parafii w niezagrożonych miastach aby zor­

ganizowano tam zbiórkę żywności i ubrań.”

- mówi ksiądz Wilhelm Schiwon, dyrektor raciborskiego oddziału Caritasu. Po kilku dniach rozpoczęła się zwózka darów z oko­

licznych parafii. Była to pierwsza forma za­

oferowanej pomocy. Do Raciborza i oko­

licznych gmin dotarło kilkaset transportów z pomocą Caritasu.

Rozwożenie wody, żywności, ubrań, środków czystości i lekarstw rozpoczęto od razu kiedy zaczęły opadać wody. Również wtedy raciborski Caritas uruchomił kuchnię na kółkach. Obecnie kuchnia dla powo-

Wielu pracowników związanych z wodzisławską oświatą zadaje sobie pytanie i czy wystarczy pieniędzy w budżecie miejskim na utrzymanie szkolnictwa w tym roku. Od­

powiedź jest prosta: jeśli Ministerstwo Edukacji Narodowej nie zmieni wysokości sub­

wencji dla Wodzisławia, to pieniędzy zabraknie.

Kolejny trudny rok

Taki, smutny niestety, morał płynie z lek­

tury analizy kosztów oświaty za pierwsze półrocze bieżącego roku w zestawieniu z wy­

sokością całorocznej subwencji, jaką na dzia­

łalność tego sektora miasto otrzymało z War­

szawy. Brak pieniędzy nie jest zresztą niczym nowym w miejskim szkolnictwie. Wodzi­

sławscy nauczyciele pamiętają świetnie ze­

szłoroczne „potyczki”, jakie przez okrągły rok z Ministerstwem prowadził miejscowy Wydział Edukacji. A sytuacja wówczas wy­

glądała dramatycznie, okazało się bowiem, że pieniędzy z subwencji nie wystarczy na­

wet na wypłaty dla nauczycieli szkół podsta­

wowych, nie mówiąc już o szczeblu średnim czy jakiś ewentualnych inwestycjach.

W 1996 powodem przyspieszonego tętna pracowników WE okazał się na szczęście prozaiczny ministerialny błąd w obliczeniach, do którego w grudniu ubiegłego roku Mini­

sterstwo przyznało się i wyrównanie w kwo­

cie ponad 5 mld. starych złotych zostało wy­

płacone. Czy i w tym roku Wodzisław mieć będzie równie wiele „szczęścia”? Odpowiedź musi na razie pozostać tylko w sferze domy­

słów. Natomiast fakty na ten rok są raczej nie nastrajające optymizmem. Otóż tegoroczna subwencja, przyznana miastu, wynosi dokła­

dnie 9 837 798 zł. Okazuje się, że liczba ta, choć sprawia wrażenie ogromnej, nie pokryje w pełni jeszcze większych potrzeb miejskiej oświaty. Tak przynajmniej twierdzi naczelnik Wydziału Edukacji, Jerzy Rosół. - Po przy­

sali gimnastycznej, pracownię elektronicz­

ną, piece centralnego ogrzewania, piwnice, powyrywała drzwi, boisko, tak iż straty są okropne, że nawet trudno je oszacować.

Podobnie ucierpiała szkoła rafakowska. Od strony Zakładu płynęła woda wraz ze wszy­

stkimi zanieczyszczeniami, jak smary, che­

mikalia, oleje. Brudnawa ciecz wodna zalała

dzian funkcjonuje w krzyżanowickiej szkole podstawowej. Niebawem podobna powsta­

nie w Raciborzu w Ośrodku dla Dzieci Nie­

pełnosprawnych przy ulicy Rzeźniczej. Ko­

lejną inicjatywą tej instytucji będzie stwo­

rzenie apteki darów. „ Mamy zapewnienie z Opola, że leki dotrą do nas już niebawem z Niemiec”.

Obecnie Caritas organizuje długofalowy program pomocy powodzianom. 7 lipca zorganizowano w Raciborzu spotakanie, na którym omówiono pokrótce zasady progra­

mu. W spotkaniu tym uczestniczyli księża i sołtysi zalanych miejscowości. Ich zada­

niem na najbliższe dni będzie zebranie in­

formacji o tym gdzie i jakiego rodzaju po­

moc jest najbardzie potrzebna. Pierwszym etapem długofalowego programu organizo­

wanego przez Caritas będzie wypłata naj­

bardziej poszkodowanym jednorazowej za­

pomogi w wysokości 200 złotych. W całej Diecezji Opolskiej zapomogi takie otrzyma 14 tysięcy rodzin. W rejonie Raciborza 2700. Wśród powodzian rozprowadzane będą bony żywnościowe. Otrzymywać je będą szczególnie rodziny wielodzietne. Dru­

gi etap oferowanej pomocy to refundacja recept oraz wyposażenie dzieci w przybory szkolne. Będą to przede wszystkim torni­

stry i podręczniki szkolne. Caritas planuje również dotować wyposażenie pokojów dziecięcych oraz mieszkań dla osób chorych i starych. Refundowane będą również ko­

szty wyposażenia kuchni w gospodarstwach rolnych.

M.K.

znaniu subwencji, nasze wątpliwości wzbu­

dziła jej wysokość. Poleciłem skarbnikowi, by raz jeszcze wykonał dokładny bilans ko­

sztów za pierwsze półrocze i potrzeb na dal­

szą część roku. Z wyliczeń jednoznacznie wynika, że zabraknie nam znowu około 5 mld. starych złotych. Przewidywane koszty staramy się ograniczać do niezbędnego mini­

mum, a i tak pieniędzy zabraknie.

Miasto, podobnie jak przed laty, tak i w tym roku nie skorzysta z preferencji ministe­

rialnych przyznawanych gminom, nie znaj­

dzie również pieniędzy na otwarcie nowych oddziałów szkolnych. Z subwencji zrealizo­

wane mogą być jedynie ramowe plany nau­

czania i częściowo wypłaty dla kadry nau­

czycielskiej.

W związku z trudną sytuacją przedstawi­

ciele Wodzisławia wystąpią wkrótce do mi­

nisterstwa z prośbą o ponowne przeliczenie subwencji i wypłacenie brakującej kwoty.

Dodatkowo komplikuje sytuację niedawna powódź. Kilka szkół na terenie miasta dotkli­

wie odczuło bowiem jej skutki, a pieniądze na ich remonty muszą się oczywiście znaleźć.

Mimo to rok szkolny w Wodzisławiu zacznie się normalnie.

Szkoły będą pobierać pieniądze, aż do ich wyczerpania, a gdy ten moment już nastąpi, albo spłyną akurat pieniądze z Warszawy, albo brakującą lukę zmuszone będzie wypeł­

nić miasto.

Jacek Mirosławski

piwnice i parter budynku szkolnego na wy sokość 170 cm. Wyliczenie zniszczonego sprzętu mija się z celem z powodu rozmia rów strat. Dość wymienić, że żywioł po chłonął pracownię komputerową, sekreta riat, gabinet dyrektora, archiwum, kasy pancerne, halę sportową i wiele innych ele mentów materialnego funkcjonowania szkoły, które z czasem można odbudować Najbardziej dotkliwe wydaje się być zni szczenię dokumentacji szkoły, której już się chyba nie odtworzy. Wrażenie okropne przygnębiające. Czy szkoła ta będzie mogła jeszcze funkcjonować? Można zwątpić.

Równie okropnie żywioł potraktował Zespół Szkół Zawodowych ZEW S.A. w dzielnicy Ostróg. Poziom wody sięgał tam wysokości 3 m. Zniszczeniu uległo siedem sal dydaktycznych, centralne ogrzewanie pracownia fizyczna, podłogi, ściany itd.

Poszkodowane są obiekty Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego. W krytej pływalni woda zni szczyła kotłownię, instalację uzdatniania wody, pompownię, halę tartanową, gabinet odnowy bioliogicznej, siłownię, mieszkania służbowe; a w internacie: kuchnię, magazy­

ny, ambulatorium, izolatkę, kotłownię mieszkania służbowe. Wydaje się niemożli we, by Szkoła mogła realizować program dydaktyczno-sportowy. Lecz bądźmy opty mistami.

Strat nie uniknął Zespół Szkół Ekono­

micznych. Aż po sufit zalało kotłownię.

Zniszczony został stalowy piec centralnego ogrzewania. Podobnie sprzęt sportowy.

Żywioł wodny również dał się we znaki budynkom Zespołu Szkół Budowlanych przy ul. Podwale. Zniszczona została pra­

cownia murarska; przy ul. Bosackiej - pra­

cownia instalacyjna; są to obiekty przedwo­

jenne, murowane. Obiekt na Podwalu nie nadaje się do użytku bez specjalistycznej ekspertyzy. Budynek przy Bosackiej stracił piwnicę, magazyny, meble, stolarkę. Raci­

borską infrastrukturę będzie trzeba odbudo­

wywać latami. Koszty remontów można szacować w przybliżeniu na miliadry.

Benedykt Motyka

MATERIAŁY BUDOWLANE

CHORZÓW BATORY boczna St. Batorego 92/96 tel.fax (032) 467 370, 466 128

NIEBOROWICE k. Gliwic • ul. Główna 17, tel. 2397700

PAPY TRWALSZE OD BLACHY ODPORNE NA SZKODY GÓRNICZE

POLBIT, ZDUNBIT Okna Fakro

STYROPIANY

PŁYTY PAPOWO-STYROPIANOWE WEŁNY MINERALNE

"R0CKW00L"

"GULLFIBER"

PŁYTY GIPSOWO-KARTONOWE KLEJE, ZAPRAWY I TYNKI "ATLAS"

RURY "GAMRAT"

GONTY I PŁYTY FALISTE "BITUWELL",

"ONDULINE"

DYSPERBIT, BIT-GUM, DACHOLEUM, ABIZOLE, KITY

SIDING

cl m e. r y £ a ri s i OKNA DO PODDASZY "VELUX"

WYROBY POSIADAJĄ CERTYFIKATY - NAJNIŻSZE CENY Przy zkupach większych ilo ci stosujemy rabaty,

towar dostarczamy na miejsce. Prowizje dla akwizytorów.

(5)

c

O mechanizmach komercyjnych mających wspomóc dotknięte przez powódź przedsię­

biorstwa mówił premier Włodzimierz Cimoszewicz na spotkaniu z iclt szefami w Rafa- ko h> Raciborzu.

Pomysły dla przemysłu

W spotkaniu wzięli również udział mi­

nister gospodarki Wiesław Kaczmarek oraz przedstawiciele resortów finansów i pracy. Premier poinformował, że rząd two­

rzy dla dotkniętych powodzią przedsię­

biorstw mechanizmy pożyczkowe zamiast proponowanej pomocy każdemu po równo.

Te drugie rozwiązanie jest zresztą niemoż­

liwe, bo strata stracie nierówna a rzeczywi­

sty ich wymiar będzie znany najwcześniej w połowie września. Firmy będą się więc musiaiy zadowolić preferencyjnymi kredy­

tami obrotowymi i na odbudowę środków trwałych. Będą one udzielane ze środków Banku Gospodarstwa Krajowego i Agencji Rozwoju Przemyślu. Do 80 proc., w tym również kredyt obrotowy, będą gwaranto­

wane przez rządowy fundusz poręczeń kre­

dytowych przy BGK S.A. Wnioski o ich przyznanie należy składać do końca tego roku. ARP będzie dysponować na ten cel kwotą 100 min zł.

Cień nadziei zakładom całkowicie zrujno­

wanym przez powódź dał minister Wie- ' sław Kaczmarek. Stwierdził, że firmy te będą mogły liczyć na dotacje bezzwrotne.

Będą to jednak, jak zapewnił szef resortu gospodarki, przypadki wyjątkowe. Rząd ma przy tym problemy z określeniem defi­

nicji szkody ekstremalnej kwalifikującej firmę do uzyskania dotacji. „Może to być np. strata rzędu trzykrotnych rocznych do­

chodów netto” - mówił minister Kaczma- E rek.

Obecnym na spotkaniu szefom firm z wo­

jewództwa katowickiego, opolskiego, wał­

brzyskiego i wrocławskiego rozdano pro­

jekt ustawy o stosowaniu szczególnych rozwiązań podatkowych w związku z li-

6 sierpnia Rafako S.A., a 11 sierpnia ZEW S.A. powróciły na parkiet warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych.

Powrót na giełdę

W pierwszym notowaniu akcje Rafako S.A. straciły 13.8 proc, w stosunku do / wartości jaką miały przed zawieszeniem

*-■ notowań. Cena 11.20 zł odpowiada tej, za którą ponad 8 min akcji serii H zakupi Elektrim wchodzący z raciborską spółką w branżowy układ strategiczny.

Rafako S.A. wyceniło swe straty w ma­

jątku trwałym i obrotowym na 18.9 min zł, ale zarząd zaznacza, że jest to tylko wstęp­

ny szacunek, bo nie obejmuje strat wynika­

jących z braku produkcji. Te, jak się wyda- je, mogą sięgnąć kwoty 16.2 min zł, bo taką rezerwę spółka utworzyła na pokrycie prognozowanych strat powodziowych. Re­

zerwa będzie zmniejszana o otrzymane od­

szkodowania. Spółka ubezpiecza swoje mienie, według wartości księgowej netto, w TUiR Warta S.A. Dokładnego oszaco­

wania szkód powodziowych dokona na

"H

i

kwidacją skutków powodzi. Ten oczekiwa­

ny przez zarządy zniszczonych zakładów akt prawny wprowadza m.in. możliwość dłuższego rozliczania straty związanej z powodzią, dłuższego korzystania z ulg in­

westycyjnych oraz wyższe stopy amortyza­

cji do końca 2000 roku. Premier zapropo­

nował, by w ciągu tygodnia zainteresowani zmianami nadesłali do resortu finansów swoje propozycje, które być może zostaną uwzględnione w toku dalszych prac legi­

slacyjnych nad ustawą.

Czesław Wolny, prezes Cukrowni Racibórz S.A., apelował o zwiększenie jego firmie przyszłorocznego limitu produkcji cukru.

Premier zapowiedział, że taka drobna ko­

rekta zostanie wprowadzona, gdyż spośród wszystkich polskich cukrowni zalana zo­

stała tylko ta w Raciborzu. „Zwiększony limit sprawi, że będziemy mogli skupić taką ilość buraka, którą jest w stanie wy­

produkować tutejszy rolnik. Pozwoli odro­

bić tegoroczne straty” - zapewniał prezes Wolny.

Wprowadzenie dla firm dotkniętych po­

wodzią przywilejów takich samych jakie mają podmioty działające w specjalnych strefach ekonomicznych zaproponował wi­

ceprezes Rafako S.A. Antoni Szendzielorz.

Jego zdaniem byłaby to świetna okazja do przeprowadzenia restrukturyzacji firm z możliwością aktywnego uczestnictwa w tym podmiotów z zewnątrz. Zdaniem mini­

stra Kaczmarka wprowadzenie dokładnie takich samych zwolnień jak w strefach nie wchodzi w grę, bo jest to nieadekwatne do wielkości poniesionych strat. Specjalne strefy ekonomiczne mogłyby być wprowa­

dzone, ale z mniej atrakcyjnymi ulgami i to

zlecenie zarządu zespół niezależnych eks­

pertów. Zarząd zapewnia także, że Rafako S.A. osiągnie planowaną na ten rok sprze­

daż wyrobów na kwotę 370 min zł. Pełną zdolność produkcyjną zakład odzyska w połowie września.

Nowym szefem Rady Nadzorczej Rafa­

ko S.A. został Maksymilian Bryk, wice­

prezes Elektrimu, jego zastępcą Tadeusz Ekiert, do niedawna prezes Rafako, zaś se­

kretarzem Bogusław Piaskowski, prezes spółki pracowniczej Rafako Sp. z o.o.

ZEW S.A. wznowił działalność handlo­

wą już 16 lipca. Wartość sprzedaży w tym miesiącu wyniosła 4.8 min zł. Zarząd spół­

ki nie podał jeszcze wstępnego szacunku strat. Pojawiająca się, w mediach kwota 50 min zł jest zdaniem szefostwa tylko speku­

lacją. Majątek ZEW S.A. jest ubezpieczo­

ny na kwotę 228.4 min zł w STU Hestia z

dla' regionów najsłabiej rozwiniętych go­

spodarczo a poszkodowanych przez po­

wódź. W rozmowie z nami minister Kacz­

marek nie wykluczył np. wciągnięcia Raci­

borza do strefy katowickiej, ale „o innych parametrach, nie tak atrakcyjnych”. Scep­

tycznie co do tego pomysłu wypowiedział się prezydent Andrzej Markowiak, którego

V- ’ w w

Spotkanie wRAFAKO. Od lewej: Andrzej Markowiak, wojewoda Eugeniusz Ciszak, premier Włodzimierz Cimoszewicz i minister Wiesław Kaczmarek.

zdaniem budżet gminy, w obliczu poniesio­

nych strat, nie będzie w stanie znieść obcią­

żenia, które wiąże się ze strefą przede wszystkim wyznaczenia i uzbrojenia tere­

nów pod inwestycję. Wskutek wprowadzo­

nych już przez władze miasta ulg, głównie w podatku od nieruchomości, do kasy Ra­

ciborza wpłynie do końca roku o 20 proc, mniej środków niż planowano.

Wiceprezes Szendzielorz zaproponował również stworzenie przez rząd mechani­

zmów wsparcia dla poszkodowanych firm, tak, by łatwiej było im uzyskiwać kontrak- Sopotu. Odszkodowanie zostanie wypłaco­

ne po szczegółowym oszacowaniu strat.

Na razie spółka otrzymała 10 min zł zalicz­

ki. By nie stracić rynków zbytu ZEW S.A.

podpisał umowę z zakładami elektrodowy­

mi w Nowoczerkawsku w Rosji na obrób­

kę termiczną 2200 ton elektrod grafito­

wych. Z Wojewódzkim Funduszem Ochro­

ny Środowiska i Gospodarki Wodnej pod­

pisano umowę, na mocy której zakład otrzyma zaliczkę w kwocie 940 tys. zł na poczet przyszłej dotacji i pożyczki na usu­

wanie skutków powodzi i dokończenie mo­

dernizacji oczyszczalni ścieków. Zarząd skierował również do Krajowego Depozy­

tu Papierów Wartościowych, Giełdy Papie­

rów Wartościowych i BDM PKO BP wniosek o zwolnienie do końca roku z opłat za usługi związane z obsługą obrotu giełdowego.

Do końca lipca w zakładzie udało się uruchomić linię masy, kotłownię, linię obróbki elektrod i bloków piecowych, pro­

dukcję wyrobów drobnych, zaś w połowie sierpnia ma ruszyć linia Hagraf.

(waw)

ty i sprzedawać swoje wyroby przy zacho­

waniu zasad rynkowych. Jest to istotne np.

dla raciborskiej Cukrowni, która ma pro­

blemy ze sprzedażą cukru uratowanego po powodzi.

Kontrowersje wzbudziła wypowiedź wiceprezesa Szendzielorza, że za szkody firm, na które składają się utracone zyski i rynki zbytu odpowiada Skarb Państwa. Ra­

fako S.A. wystąpiło już o odszkodowanie do wojewody jako jego przedstawiciela.

„Strat można było uniknąć. Gdyby zarząd spółki w porę został uprzedzony, że nadej­

dzie fala z fabryki można było wywieźć 90 proc, sprzętu” - stwierdził wiceprezes.

Myślenie to skrytykował minister Kaczma­

rek. „Takie myślenie zablokuje poszukiwa­

nie pozytywnych rozwiązań . Jest to trudne do przyjęcia. Nie ma to szans”- mówił.

Po spotkaniu delegacja rządowa zapo­

znała się ze zniszczeniami na terenie Rafa­

ko S.A. i Cukrowni Racibórz S.A.

(waw)

Dwie

petycje

Prezydent Andrzej Markowiak, Stani­

sław Biel - szef Raciborskiej Izby Gospo­

darczej, Jerzy Szpineter - prezes ZEW S.A. oraz Tadeusz Ekiert - wiceprzewo­

dniczący Rady Nadzorczej Rafako S.A.

uczestniczyli w Warszawie, w siedzibie Krajowej Izby Gospodarczej , w spotka­

niu z Andrzejem Piłatem, pełnomocni­

kiem rządu ds. pomocy terenom dotknię­

tym klęską powodzi.

Dyskutowano głównie o projektowa­

nym pakiecie pomocy poszkodowanym przedsiębiorstwom. Prezydent Markowiak zaapelował, by pracowników uczestniczą­

cych w odbudowie zalanych zakładów wy­

nagradzać ze środków Funduszu Pracy traktując jako zatrudnionych przy robotach publicznych. Wnioskował również, by rząd rozdając gminom dotacje na odbudowę in­

frastruktury, uwzględnił ulgi w podatku od nieruchomości, które wprowadziły samo­

rządy dla firm.

(waw) również w niedziele I

DAEWOO MOTOR POLSKA

INTER-RflWID

ŻUK LUBLIN 015 TRUCK

• Punkty informacji i sprzedaży samochodów dostawczych INTER-RfiWID Racibórz

(dawny POLMOZBYT) ul. Kościuszki 7c,

tel. 036-415 46 58, tel./fax 0-36/ 415 28 83 czynne: 7.00 -17.00, soboty: 8.00 -13.00 Bezpłatna infolinia

czynna całą dobę:

0-800 63 066

DAEWOO ESPERO, NEXIA, TICO POLONEZ CARO, ATU, TRUCK, CARGO

• PROMOCJA SAMOCHODU NEXIA

POLONEZ, ESPERO, NEXIA, TICO - bonifikata dla powodzian*

7 bonifikaty do 2000 PLN — szczegóły w salonie

Rybnik

ul. Rudzka 102, tel. 0-36/ 423 06 64, 422 15 74

INTER-R0WID Gliwice

ul. Jasna 25 tel. 032 - 31 87 15, 31 88 47, RATY - I wpłata: 0,0% LEASING bez zaświadczeń z Urzędu Skarbowego i ZUS - minimum formalności

NOWINY R A C TRORSKTF

5

(6)

Wieści gminne

Pszów

Podczas wakacji trwa remont dachu na SP -3 w Krzyżkowicach. Moderni­

zowane są też sanitariaty. Na ten cel przeznaczono 120 tys zł.

Na Osiedlu Tytki, Grunwaldzkim i Kościuszki wymieniane są chodniki. W kosztach, które wyniosą 160 tys. zł par­

tycypują Spółdzielnie „Orłowiec” i

„ROW” oraz Urząd Miejski. Zakończe­

nie robót przewidziano pod koniec sierpnia.

Przeprowadzana jest modernizacja starych budynków komunalnych. Wy­

mieniane są drzwi wejściowe przy ul.

Traugutta 5 i 7. W każdym z mieszkań zostaną wykonane sanitariaty, które obecnie znajdują się na półpiętrach lub na podwórkach. Urząd Miejski wystą­

pił z wnioskiem do ciepłowni i gazowni o podłączenie mediów. Na budynkach nr 5 i 7 jeszcze w tym roku wymienione będzie pokrycie dachu.

Planowana jest modernizacja Miej­

skiego Ośrodka Kultury. W tym roku wejście do budynku oraz sanitariaty zo­

staną przystosowane dla niepełno­

sprawnych. Przeznaczono na ten cel 50 tys. zł. Trzeba poza tym naprawić dach i wymienić okna w sali widowiskowej, co prawdopodobnie nastąpi w roku przyszłym, ze względu na niewystar­

czającą ilość środków finansowych.

W tym roku rozpocznie się realiza­

cja zakrojonego na szeroką skalę pro­

gramu, mającego na celu uporządkowa­

nie gospodarki ściekowej w Pszowie.

Na ulicy Majakowskiego zostanie zało­

żony nowy odcinek kolektora sanitarne­

go. Przy okazji nastąpi wymiana na­

wierzchni tej ulicy. W kosztach inwe­

stycji będzie partycypować miasto oraz kopalnia z racji szkód górniczych.

Pietrowice Wielkie

Najstarsza mieszkanka Pietrowic Wiel­

kich 8 października tego roku ukończy 100 lat. Zaciekawić może fakt ,iż po­

śród codziennych posiłków, nie może zabraknąć kawy. Tej, której muszą so­

bie odmawiać młodsi wiekiem. „Jadwi­

ga Hermeth ma niezłą pamięć,, - mówi Gertruda Kunoth, opiekująca się staru­

szką. Nie musi wcześnie wstawać, toteż nie robi tego. Inna pietrowiczanka liczy sobie 96 lat. Sama posiała warzywa i kwiaty w ogródku. Lubi tu pracować.

Jest rannym ptaszkiem. Dzień zaczyna około 5 rano. Prawie co dzień wypija kawę. Lubi słodycze. Ma w sobie wiele energii i pogody ducha. Ludzie w star­

szym wieku czują się czasem niepo­

trzebni. Ona uważa, że „starzy ludzie też są po coś na tym świecie”. Jest bar­

dzo ruchliwa. „Co dzień idę do kościo­

ła, i do wsi” - mówi Krystyna Klemens.

(«)

OKNA, KTÓRE PROCENTUJĄ !

% /

Hczpć 4 OKNA

DOSTANIESZ GRATIS I

Promocyjny - 5% dla każdego Klienta.

Specjalny -10 % dla powodzian na okna typowe.

Specjalny -15% dla powodzian na okna nietypowe.

41-250 CZELADŹ, ul. Nowopogońska 98, Tel./fax (032) 265 13 30, 265 47 35

DZIAŁ HANDLOWY: tel. (032) 265 65 42

* Powyzłze rabaty nie sumuję się.

Przedsiębiorstwo Handlu Sprzętem Rolniczym

S

"AGR0MA" Sp. z o.o. Głubczyce, ul. Kołłątaja 1 tel. 0-77/ 85 20 75, fax 0-77/ 85 35 61

Sprzedaje:

części zamienne, akcesoria, pasy klinowe, sznury rolnicze, opony, oleje i smary oraz maszyny rolnicze, ciągniki URSUS ZETOR MTZ w cenach producentów.

WŁASNY SERWIS!

Zapraszamy również do placówki w Krzanowicach (baza GSU).

Powodzi nie było ?

Ponad siedemdziesiąt gmin z naszego województwa zawiera rejestr gmin do­

tkniętych powodzią w naszym kraju. Wo­

dzisław jest jedną z kilkunastu gmin woje­

wództwa katowickiego, która z tego reje­

stru została skreślona. Stało się tak dlate­

go, iż przez miasto nie przepływa większa rzeka, która podlegałaby Regionalnemu Zarządowi Gospodarki Wodnej. Zarządowi podlegają m.in. rzeki Szadkówka, Olza, Odra.

A R iM A

rturKurkiewicz

Władze Wodzisławia będą czynić stara­

nia o umieszczenie w rejestrze gmin do­

tkniętych powodzią. Obecnie teoretycznie w gminie powodzi nie było. Faktem jest, że Wodzisław nie jest miastem, które zaliczyć by można do bardzo poszkodowanych jed­

nak ulewne deszcze oraz potoki, które miejscami wylały poczyniły kilkumiliono- we straty. Oprócz tego miasto pomaga bardzo dotkniętym przez powódź gminom rejonu wodzisławskiego.

Mak

(7)

Krzyżanowice

Przebieg akcji powodziowej byl głównym tematem sesji Rady Gminy.

Ocena na gorąco

Krzyżanowice były pierwszą polską gminą która została nawiedzona przez nie­

dawną powódź tysiąclecia. Wójt gminy Wilhelm Wolnik przedstawił radnym ob­

szerne sprawozdanie, dzień po dniu, z prze­

prowadzonej do końca lipca akcji ratunko­

wej i usuwania skutków kataklizmu. W podsumowaniu stwierdził, że aby zapobiec im na przyszłość, trzeba zmienić dotych­

czasowy system informowania o zbliżają­

cych się zagrożeniach, wyposażyć w pod­

stawowy sprzęt tutejszy gminny komitet przeciwpowodziowy, wprowadzić przede wszytkim do szkół, w ramach zajęć prze- sposobienia obronnego, elementy wiedzy o zachowaniu się w czasie powodzi, uspraw­

nić system nadzorowania i utrzymania wszelkiego rodzaju urządzeń hydrotech­

nicznych oraz doprowadzić do jak najszyb­

szej, masymalnie w ciągu pięciu lat, budo­

wy Zbiornika Racibórz.

W związku z wrześniowymi wyborami do Sejmu i Senatu Rada ustanowiła granice obwodów i siedziby obwodowych komisji wyborczych. Będą się one znajdować: w Tworkowie w salce katechetycznej, w sali narad Urzędu Gminy w Krzyżanowicach dla Krzyżanowic, Roszkowa i Przysiółka Łapacz, w świetlicy wiejskiej w Zabełko- . wie dla Zabełkowa i Przysiółka Poddębina, ' / SP Bieńkowice dla Bieńkowie i Bolesła­

wia, w świetlicy wiejskiej w Owsiszczach dla Owsiszcz, Nowej Wioski i Osady Wy­

dalę, w świetlicy wiejskiej w Rudyszwał- dzie dla wsi Rudyszwałd i w SP Chałupek dla wsi Chałupki.

Rada zdecydowała ponadto o przystą­

pieniu do międzygminnego porozumienia w

sprawie realizacji kompleksowej gospo­

darki odpadami, wspólnie z Raciborzem i innymi gminami Raciborszczyzny. Określi­

ła także nowe stawki czynszu regulowane­

go w mieszkaniach komunalnych. Stawkę bazową za metr kw. mieszaknia komunal­

nego podwyższono do złotówki, zaś za metr kw. lokalu socjalnego do 25 groszy.

Najwyższą stawkę zapłacą najemcy lokali o najwyższym standardzie, z c.o., łazienką, wc i urządzeniami wod.-kan., tylko 40 gro­

szy najemcy mieszkań bez jakichkolwiek

urządzeń. Od l sierpnia Krzyżanowice mają także swój Gminny Program Profilak­

tyki i Rozwiązywania Problemów Alkoho­

lowych. W związku z otrzymaniem 470 tys. zł kredytu na budowę sieci gazowej w Tworkowie, uszczupeniem wydatków na oświatę na rzecz tej inwestycji oraz przeka­

zaniem gminie darowizn na rzecz powo­

dzian i organizację koncertu muzyki Liszta i Beethovena, Rada dokonała zmian w bu­

dżecie.

Ważnym punktem obrad było także sprawozdanie z wykonania w I półroczu gminnego planu społeczno-gospodarczego.

W ramach niego, władze gminy zleciły m.in. opracowanie ekspertyzy zlewni wód i opracowanie koncepcji zbiornika małej re­

tencji dla zlewni Krzyżanowice.

(waw)

Nędza ; "

„Dziwnie nas zalało. Nie od Odry, tylko od Łęgonia, Suminy i z lasu. Dziwne też, że znaleźliźmy się na liście gmin poszkodowanych przez powódź tak późno” - mówi Andrzej Chroboczek, wójt Gminy Nędza.

Dziwna powódź

W czasie powodzi zalanych zostało 1.4 tys. ha gruntów i lasów czyli około 25 proc, terenu całej gminy. Nędza została zalana i podtopiona z powodu pęknięć wa­

łów i niedrożności urządzeń hydrotechnicz­

nych. Przykładowo: potokiem Łęgoń ogromne masy wody płynęły z Łężczoka do przepompowni w Ciechowicach, która nie nadążyła jej pompować. Swoją niespo­

tykaną siłę pokazała mała Sumina, która zerwała dwa przepusty - pod drogą wylo­

tową do Raciborza i pod mostem kolejo­

wym w kierunku Kuźni Raciborskiej. „Su­

mina zalała w Nędzy blisko 40 domów. Co ciekawe, rzeka płynęła w górę. Spiętrzenia pojawiały się w miejscach, w których nikt

Wspólne wysypisko

Obszar blisko 1.5 ha na pograniczu Adamowie i Babic ma zajmować wysypi­

sko śmieci, które zamierzają wspólnie wy­

budować gminy Nędza, Jejkowice, Gaszo­

wice i Lyski. Składowisko ma wystraczyć na 25 lat. Ile będzie miało komór składo­

wania odpadów okaże się dopiero w fazie projektowej. Budowa zostanie odsunięta jednak na parę miesięcy ze względu na nie­

dawną powódź. Koszt inwestycji szaco­

wany jest na około 3 min zł. Według pier­

wotnych planów, budowa miała się rozpo­

cząć już w przyszłym roku. Wysypiskiem zarządzać będzie prawdopodobnie utwo­

rzona przez te gminy spółka. Dowozem odpadów zajmie się prywatna spółka. Obe­

cnie śmieci z Nędzy dowożone są na pry­

watne składowisko do Jastrzębia. Za skła­

dowanie tony, z kasy gminy trzeba zapła­

cić 16 dolarów. Na dłuższy czas, budżet gminy nie wytrzyma takiego obciążenia fi­

nansowego i dlatego budowę składowiska traktuje się jako priorytet w planach go­

spodarczych Nędzy.

Wodzisław . . . . 7

Jut trzynaście podmiotów podpisało umowy z Rejonowym Urzędem Pracy w Wodzi­

sławiu w sprawie zapotrzebowania na pracowników zatrudnionych na roboty inter­

wencyjne do usuwania skutków powodzi.

Bezrobotni pomogą

Ogółem na terenie działania Rejonowe­

go Urzędu Pracy w Wodzisławiu zapotrze­

bowanie złożono na 162 osoby. W czwar­

tek 7 sierpnia skutki powodzi usuwało już 107 bezrobotnych. Były to zazwyczaj pra­

ce porządkowe. W Gminie Godów na wniosek Urzędu Miejskiego pracuje już 18 j isób. Chociaż praca przeznaczona jest

\.przede wszystkim dla mężczyzn, Urząd Rejonowy w Wodzisławiu zatrudnił kilka kobiet, pracujących obecnie w punkcie in­

formacyjnym oraz zajmujących się zbiera­

niem i rozdziałem darów dla powodzian.

Wodzisławski Sanepid przyjął laborantki do pomocy m.in. przy oznaczaniu próbek wody. Zespół Opieki Zdrowotnej w Wo­

dzisławiu zatrudnia dodatkowo sześć pielę­

gniarek, na wypadek pojawienia się zwięk­

szonej ilości pacjentów zgłaszających się z dolegliwościami spowodowanymi powo­

dzią.

Urząd Gminy Gorzyce złożył zapotrze­

bowanie na 20 osób. W tej chwili na robo­

tach interwencyjnych pracują już w gminie 24 osoby. Wodzisławskie Służby Komunal­

ne zatrudnią 25 osób, Urząd Miasta Ryduł­

towy 15 bezrobotnych. W Lubomii, na zlecenia Urzędu Gminy, aż 20 osób w ten sposób zatrudnionych usuwa skutki powo­

dzi. Jedną osobę zatrudnił MOPS Wodzi­

sław a osiem Urząd Gminy Mszana. W czwartek przygotowywane były do podpi­

sania umowy o roboty interwencyjne z ry- dułtowskim ZOZ - em i Szkołą Podstawo­

wą w tym samym mieście. Możliwość za­

trudnienia bezrobotnych rozważała gmina Marklowice.

Zatrudnienie bezrobotnego na roboty in­

terwencyjne refundowane jest w całości, łącznie z opłaceniem składki ZUS, przez

Rejonowy Urząd Pracy, jeżeli wynagrodze­

nie takiej osoby nie przekracza 75 procent przeciętnej płacy. Istnieje również możli­

wość pokrycia do 50 procent kosztów rze­

czowych zatrudnionego pod warunkiem, że nie przekroczą one 25 procent przeciętnego wynagrodzenia. Chodzi tu o przygotowanie miejsca pracy, czyli na przykład kupno sprzętu roboczego. Liczba bezrobot­

nych zatrudnionych do usuwania skutków powodzi może w ciągu najbliższych tygo­

dni jeszcze wzrosnąć. Jeszcze, co najmniej, kilka podmiotów rozważa taką możliwość.

Mak

się nie spodziewał” - mówi wójt Chrobo- czek. Rzeczka Sumina w czasie powodzi zrobiła sobie drugie koryto na wysokości Borowca, oddalone 300 metrów od wła­

ściwego. Woda zalała szkołę w Nędzy i zatrzymała się 10 cm przed wlotami we­

ntylacyjnymi do sali gimnastycznej.

„Zauważyliśmy dziwne rzeczy wypu­

szczania wody przez las. Normalnie wypły­

wają stamtąd małe strumyki a wówczas mieliśmy do czynienia z ogromnymi masa­

mi wody. Podejrzewaliśmy, że Elektrownia Rybnik spuszcza wodę z zalewu” - opo­

wiada wójt. Rura, która biegła przed po­

wodzią przez las metr głęboko w ziemi, po powodzi znajduje się metr ponad i dodat­

kowo jest całkowicie roztrzaskana. W Łęgu, woda odkryła stary poniemiecki przepust pod wałami. Jest studzienka, do której można odprowadzać wodę. Woje­

wódzki Zarząd Inwestycji Rolniczych obie­

cał, że urządzenie odnowi.

Straty w infrastrukturze władze Nędzy wyceniły na kilka miliardów. 120 tys. zł będzie kosztował remont sieci wodociągo­

wej. Pod wodą była stacja uzdatniania wody obok ujęcia w.Nędzy. Gmina może już liczyć na dotacje z budżetu państwa na odbudowę, bo 28 lipca, po proteście, wpi­

sano ją na rządową listę samorządów po­

szkodowanych przez powódź. Znalazły się na niej również Krzanowice i Pietrowice Wielkie.

(watv)

Wodzisław

Zgodnie z prawem

Uchwałą Rady Miasta upoważniono trzech przedstawicieli Rady do współdzia­

łania z Dyrektorem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wodzisławiu w za­

kresie przyznawania jednorazowych zapo­

móg pieniężnych w wysokości 3.000 zło­

tych osobom, których gospodarstwa zosta­

ły zalane podczas powodzi. Upoważnienie otrzymali Michał Sobala Inspektor Wy­

działu Ekologii UM, Jadwiga Wiedenka Naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich UM oraz Jan Galewski radny.

Uchwała ta podjęta została na podsta­

wie ustawy z 17 lipca która zobowiązała gminy do wystawienia swojej reprezentacji do komisji zajmujących się przyznawaniem zapomóg pieniężnych. Uchwałę przyjęto 4 sierpnia br. i właściwie tylko potwierdza ona stan faktyczny ponieważ trzej przed­

stawiciele brali udział w pracach komisji od początku, czego efektem jest przyzna­

nie zapomogi pieniężnej 21, szczególnie poszkodowanym, osobom z terenu gminy Wodzisław.

(waw) Mak

DIAGNOSTYKA SAMOCHODOWA

• KRZYSZTOF MORANSKI •

Krzyżanowice

Punkt

konsultacyjny

Od 1 października działać będzie w Ośrodku Zdrowia w Krzyżanowicach Punkt Konsultacyjny Dla Osób z Proble­

mem Alkoholowym, utworzony w ramach Gminnego Programu Profilaktyki i Roz­

wiązywania Problemów Alkoholowych.

Początkowo ma być czynny w każdy czwartek od godz. 16.00 do 17.00. W tych też godzinach czynny będzie telefon zaufa­

nia dla osób uzależnionych. Zadaniem dy­

żurujących w punkcie specjalistów będzie udzielanie pomocy uzależnionym, człon­

kom ich rodzin, ofiarą przemocy alkoholi­

ków, kierowanie na leczenie odwykowe, motywowanie do terapii odkwykowej i udzielanie informacji o ruchach samopo­

mocowych.

RACIBÓRZ-PŁONIA, UL. BYDGOSKA 14 TEL. KOMÓRKOWY (0-90) 30 80 25

Prowadzi sprzedaż używanych samochodów zachodnich za gotówkę i na raty.

PRYWATNA PRAKTYKA CHIRURGICZNA

dr n. med STANISŁAW PŁONKA

Racibórz, ul. Klasztorna 3, tel. 0-36/ 419 08 88

Kosmetyczne leczenie żylaków, pajączków żylnych, naczyniaków, blizn.

Leczenie zabiegowe przepuklin, niezstąpienia jądra, stulejki, żylaków odbytu u dorosłych i dzieci.

Diagnostyka dopplerowska i fotopletyzmograficzna oraz leczenie ozonem chorób tętnic i żył.

Podawanie zastrzyków w tym penicyliny.

(waw)

CZYNNE CODZIENNIE OD GODZ. 15.00

NOWINY RACIBORSKIE 7

Cytaty

Powiązane dokumenty

rafa- jest/ jednak biedna bardzo b je- żdl skądinąd ne nadejde, pomoc, to nie wiedzieć/, kiedy będzie można przystąpić do wystawienia nowego Zborna ^^oż^a^, bo naprawiać

23 stycznia tego roku odbyło się w ZEW spotkanie z odbiorcami czeskimi słowackimi. Debatowano nad problemam jakościowymi

Nam się też wydawało, że list miejscowy winien być doręczony naj ­ później następnego dnia po powierzeniu przesyłki poczcie, okazuje się jednak, że takie

Przykładem zrozumienia pro ­ blemu stało się również ufundowanie 4 skierowań przez rydułtowskich rad ­ nych przy współudziale członków komisji spoza

Prawo może się jednak zmienić, przez co najemcy nie będą mieli już takiego poczucia bezpieczeństwa, jak dziś.. Nie wszystkich stać zaś

miasta. Zawsze jest coś co się komuś przyda, choć my już tego nie potrzebujemy. Magazyn ta­.. kich rzeczy byłby gorszy

wodniczący Wydziału Gier Janusz Jona. Owszem, można coś takiego zrobić, tylko że korzyści będą wówczas i tak znikome. Zawsze walczyliśmy o to, aby jak

terwencyjny zakup zbóż rozpocznie się od 1 listopada i będzie trwał do 31 maja następnego roku, przy za­. stosowaniu ceny interwencyjnej 101,31 € jednakowej