W HVHV
Rok XLII n r 1 ( 1 2 5 2 5 ) 1 2 Gdańsk, 1986 — 01 — 02 — czwartek Ni Indeksu 35002 /•. z _i
PI ISSN 0137—9067 V C n a 6 Zl
WILLI BRANDT ZACHĘCA CO INTENSYFIKACJI ROZMÓW Z POLSKĄ W noworocznej wypo
wiedzi dla dziennika „Koel ner Stodt-Anzeiger" prze
wodniczący zachodnionie- mieckich socjaldemokra
tów — Willi Brond.1 o po- wiedz al się za intensyfi
kacją rozmów i kontak
tów z Polską.
. Przypominając swoją niedawną wizytę w War
szawie, Brandt podkreślił, f z*°żyl iq nie jako przed stawicie! rządu federalne go lecz jako przewodni
czący SPD.
Obecnie więc kolej na oficjalne kola rządowa w Bonn — powiedział Brandt — stwierdzając, iż ieqo rozmówcy w Warsza w ie zoorezentowati aoto- wość d o otwartego dialo- FESENC KARPAT1 MINISTREM OBRONY
WRL Rada prezvd'aha WRL c-owołałó na stanowisko mirvstra obrony narodo
we! Ferenca Kmwtthno.
Awansowała no tak*» tfo
0to--ia ęe«8rato pufww-
F» r e rC Komat* b^-łzie
z r-iĘ-rłnm
1"» csn. h t v a « k Olrt-hn.
zfro-t 15 grudnia reku.
Hs-erpł Kn-riqli D?łl'ł fu-^r:* . - - i — ^ r o
PA"!"'» n-iTe,,4
7 * » » n ^ u v Papież Jan Paweł II po- tępiając rozlew krwi nie
winnych ludzi w okresie Narodzenia, na skutek zamachów w Rzy-
m' 6 i Wiedniu, wezwał wo wtorek, 31 grudnia, wszystkich ludzi, „by zje
dnoczyli się w wysiłkach w celu przerwania bezsensów
"pi spirali przemocy" Pa P'sż przemawiał w kościele p i e n i a Jezus na Zaty-
"r z u. w czas e tradycyj
n i uroczystej mszy św
n a zakończenie roku, od
prawianej tradycyjnie dla duchowieństwa i urzędni
ków mio!ski-h Rzymu.
UKARANIE KIBICA BANDYTY
skfch^" ,n, zatrzymanych w ma z k i b i c ó w brytyi- I DO tragedii na stodio- , f eVsel, skazany zos- . ' w Brukseli na 3 lata
• 3 m^es ące wi?zien!a.
wiadomo, jaką rolę o- degral on podczas masa
kry przed meczem Juven- t — Liverpool, w której zjinęło 39 osób. ale udo wedniono mu bandyc!<ie j ' t y po opuszczeniu sta
dionu.
Główną cfiarq brytyjskie
^ o chuligana jest Włoch, który wskutek uderzeń w owę metalowym prętom
Orędzie M. Gorbaczowa
do narodu USA
W s w y m noworocznym orędziu do narodu a m e r y kańskiego sekretarz gene
ralny KC KPZR Michaił Gorbaczow powiedział m in.:
„Ludzie radzieccy cenią p o k ó j j a k o najwyższą w a r tość, równą dobrodziejstwu życia. Cierpieliśmy, dla idei pokoju. Nie m a w naszym k r a j u ani j e d n e j rodzimy, ani jednego domu, w któ
r y m nie żyłaby pamięć o krewnych i bliskich, którzy zginęli w ogniu w o j n y . T e j s a m e j w o j n y , w które i na
rody radziecki i amerykań
ski były sojusznikami, w a l czyły w jednym szeregu.
Z licznych listów otrzy
manych od w a s , z rozmów z przedstawicielami wasze g-, k r a j u , z senatorami, kon gresmenami uczonymi, w y niosłem przekonanie że w Sianach Zjednoczonych ro
zumie się iż oba nasze k r a j e nie mogą walczyć, że konfrontacja między nimi będzie oznaczać największą tragedię".
„Życie wyraźnie zdecydo w a n i e nakazuje, że należy iść drogą ograniczania a r s e
nałów nuklearnych i zacho wania pokoju w kosmosie.
O tym prowadzimy rozmo
w y w Genewie i bardzo pragnęlibyśmy, a b y w roz
poczynającym się roku csią gnęly one sukces".
„Nasz obowiązek wobec całej ludzkości — podkreś
li! Micha:) Gorbaczow — polega na tym, a b y stwo
rzyć j e j niezawcdną pers
p e k t y w ę pokoju. Weźmy na siebie zadania położenia k r e s u ciążącej nad ludzkością groźbie. Nie będziemy prze nosić t e j s p r a w y na barki naszych dzieci.
Nie będziemy mogli osią
gać tego celu, irśli n ' e zacz niemy gromadzić krok po k r o k u najcenniejszego k a pitału — zaufania między państwami i narodami. Na leży bezwzględnie rozpocząć likwidowanie i s t n i e j ą c e j deficvtu zaufania w s t " s v n kach radziecko - amerykań
skich".
Michaił Gorbaczow prze
kazał narodowi USA pozdro wienia noworoczne, życząc zdrowia, pokoju i s7.cz"ś~.n k a ż d e j a m e r y k a ń s k i e !
nie. (PAP)
i R. Reagana do narodów
Związku Radzieckiego
Niecały miesiąc temu se
k r e t a r z generalny Gorba
czow i j a po r a z pierwszy spotkaliśmy się w Genewie.
Naszym celem było rozpo
częcie nowego etapu w sto sunknch między obu naszy mi k r a j a m i i podjęcie pró
b y zmniejszenia nieufności i podejrzeń między nami — oświadczył prezydent USA Ronald Reagan w nowo
rocznym orędziu d o naro
d ó w Związku Radzieckiego, które przekazała w ś-odę centralna telewizja ZSRR.
„Uważam, że t y m zrobiliś
m y początek. Pan Gorba
czow i ja spędziliśmy w i e l e godzin razem, otwarcie i poważnie mówiliśmy o najważniejszych proble
mach naszych czasów: o r e d u k c j i ogromnych arse
nałów nuklearnych ot u państw, o rozwiązywaniu lokalnych k o n f l i k t ó w o zapewnieniu p r a w czło
wieka, zagwaranto-wanych
w międzynarodowych po
rozumieniach, o innych interesujących nas w z a j e m nie sprawach".
„Jedna z najważniejszych zasad, co do k t ó r e j zgodzi
liśmy się, to konieczność redukcji ogromnych a r senałów nuklearnych o - b u p a ń s t w — kon
tynuował prezydent. — J a k j u ż nieraz mówiłem, w o j n y nuklearnej w y g r a ć nie można, do n i e j w ogóle nie można dopuścić. Dlate
g o uzgodniliśmy, że przy
spieszymy negocjacje w tych dziedzinach, w któ
r y c h jest n a j w i ę c e j punk
t ó w stycznych, w celu zre
dukowania i w «-statecznym rachunku zlikwidowania ś r r d k ó w zagłady nuklear
nej". W imieniu narodu ame
rykańskiego p r e z y d e n ' U S A życzył narodom Związku Radzieckiego szczęścia i zdrowia w n o w y m roku.
ffltft
ZAMACH Irlandzka armia republikań
ska (IRA) przyznała się do za machu na dwóch policjantów w miejscowości Armagh na po łudnlu Irlandii Pćłnocnej. Kr, munikat stwierdza, że moment zamachu został wybrany świi domie: w nocy na 1 stycznia
— ma to zapowiadać, że rok 1988 bedzie rokiem „powtar/n jacvch się ataków" na orzed- stawicieli sił porządkowych.
Zdalnie uruchamiany ładu
nek wybuchowy umieszczono w śmietniku na jednej z ulic miasta. TCksolodował on w momencie, gdy obok nie<*o nrze chodził patrol trzech członków
tzw. królewskiej policji Ulste ru (Roya! Ulster Constabula- ry). Dwóch policjantów ponio
sło śmierć, a trzeci został pc ważnie ranny.
MORDERSTWA Jak podała angolska agencja ANGOP. członkowie dywersy.i nego ugrupowania UNITA za
mordowali w tycn dniach 5 m:
slonarzy na drodze łączące' wioski Mauenge i Caculo w prowincji Huila w południowo -zachodniej części Angoli, ^a sama agencja informuje, że dywersanci uprowadzili 4 oso
by. w tym 2 misjonarki bra
zylijskie.
ARESZTOWANIE W belgijskim mieście Hassę It aresztowano trzy osoby po wy kryciu arsenału, zawierającego materiały wybuchowe, grana
ty, ciężki oistolet maszynowy a także fałszowane paszporty z krajów arabskich.
Wśród aresztowanych znajd u je się Belg. u którego ukry
to te przedmioty. Pozostali d w a j to Arabowie. (Opr. s.)
Wystąpienie noworoczne Wojciecha Jaruzelskiego»
W ostatnim dniu 1985 roku w e wszystkich pro gramach Polskiego Ra
dia i telewizji p r z e k a z y , ne zastało wystąpienie noworoczne przewodni
czącego Rady Państwa . PRL — Wojciecha J a r u zelskiego. Miało ono cha rakter rozmowy ze spi
kerami T V P i pcśred- ;
nio z telewidzami i ra
diosłuchaczami w całym k r a j u Oto -jei t r f ś i :
Bogumiła Wander; Pa nie generale. za niespeł
na cz'erv gadziny mija rok 1985. Co roku, w sylwestrowy wieczór przewodniczący Rady Państwa w y s t ę p u j e przed mikrofonami i k a m e r a mi PolsKiego Rad.a i te
lewizji. A l e tegoroczna . formuła odoiega od do
tychczasowej tradycji...
Wojciech Jaruzelski:
Istotnie, dzisiejsze nowo roczne spotkanie m a in-
ą n l ł t r a d y c y j n a f o r m ę Doszedłem jednak do wniosku, że okazji do oficjalnych przemówień m a m dostatecznie dużo Niech więc dzisiaj bę
dzie to rozmowa, w k t o r e j uczestniczą państwo, a l e pośrednio również o- soby. które obecnie za
siadają przed ekranami
telewizorów l u b słucha
ją nas przez rad.o.
A l e w s u m i e nie jest to chyba tak wielkie od stępstwo od dotychczaso w e j istoty noworocznej wypowiedzi, j a k o że n a j bardziej, ważkie treści z punktu widzenia nasze
go k r a j u w t a k i e j roz
mowie mogą być za
warte.
Marek G a j e w s k i : A skoro ta wypowiedź pa na jest n e t v p o w a . czy -!Ó?łbvm z i d a ć nietypo w e nytanie?
Wojciech Jaruzelski:
Pr"-ze bardzo...
MarsV G a j e w s k i : J a k s o e d r ł pan pierwszego o o w i e n n e g o sylwestra
— dokładnie 40 lat te
mu? Wojciech Jaruzelski:
40 lat t o długi dystans.
Co za t y m idzie, trudno spamiętać szczegóły. A l e z kolei trudno zapom
nieć „ostrą b a r w ę " tego czasu, który wówczas prł°żywa1'śmy.
Zima była chłodna, głodna 1 niebezpieczna Trudno. je=t dzisiaj od
dać wszystkie t e myśli, nadzieje, które nam wówczas towarzyszyły.
Ale na p e w n o nie popeł nię błędu, jeśli powiem,
że było to przede "wszy
stkim pragnienie, aby rozpoczęło się dla nas normalne, ludzkie życie
— życie w p r a w d z . w y m pokoju.
A co do sylwestrowe
go, ówczesnego dnia..
Niestety, nie kojarzy rai s i ę on z niczym pogod
nym i radosn-m. Wręcz przeciwnie. Właśnie dla tego, że wciąż odczu
w a m ciężar i dramatyzm tamtego dnia. zachowu
j ę go w pamięci Właś nie 31 grudnia 1945 r jako oficer 5 pułku pie chotv uczestniczyłem w akcji b o j o w e j przeciwko bandzie TJP V która w pobliżu Hrubieszowa na padła na transport zbo
ża, przeznaczonego na chleb dla ludności mia
sta. Ta walka, która zre sztą trwała przez kilka następnych dni, była za cięta, k r w a w a . Banda została rozbita i rozpro Takich a k c j i było wówczas bardzo wiele.
Walka z r e a k c y j n y m podziemiem trwała prze
cież w s u m i e około trzech lat. Kosztowała
• Iłiiknńrłcnlc na s t r 2
I już po sylwestrze...
P r z y g o t o w y w a l i ś m y się do tego jedynego wieczo
r u w roku pieczołowicie.
W zdobytych z niemałym trudem odświętnych sza
lowych kreacjach spotkaliś roy s i ę w gronie p r z y j a ciół. znajomych, by powi
tać N o w y Rok 1986. Nie zabrakło d o b r e j muzyki.
W Trójmieście bawiliśmy się w s y l w e s t r a w p r y w a t nych domach, w lokalach gastronomicznych P S S „Spo łom", w restauracjach Pol skiego Biura Podróży „Or bis". Bale s y l w e s t r o w e zor ganizowano dla załogi w wielu zakładach pracy.
T a k na przykład pracow
nicy Stoczni G d a ń s k i e j i m Lenina bawili s i ę ze swoi
mi rodzinami w stołówce centralnej oraz w Zasadni
c z e j Szkole Budowy O k r ę tów pracownicy Stoczni Północnej im. Bohaterów Westerplatte s y l w e s t r a spędzili w ośrodku wypo
czynkowym w Wielu oraz w Młodzieżowym Klubie ..Lastadia". W Klubie Mor skim w Gdyni na t r a d y c y j n y m balu s y l w e s t r o w y m spotkali s i ę zasłużeni lu
dzie morza — pracpwnicy w y b r z e ż o w y c h przedsię b i o r s t w gospodarki mor
s k i e j w r a z z rodzinami i znajomymi. Również w w o j e w ó d z t w i e elbląskim wesoło i świątecznie ba w i o no się w zakładach gastro
nomicznych i ośrodkach wypoczynkowych, w do
mach kultury, świetlicach w i e j s k i c h i zakładowych,
w placówkach oświatowych i wychowawczych. Liczne rodziny pozostały w gronie swoich przyjaciół i znajo
mych, a b y żegnał s t a r y i w i t a ć Nowy Rok w e włas nych mieszkaniach.
A oto m i g a w k a z jed
nego z gdańskich b a l ó w s y l w e s t r o w y c h zanotowana przez naszego reportera.
„Obowiązuje s t r ó j wie
czorowy, początek godz 22". I jeszcze dopisek na zaproszeniu: „Pierwszy Rai S y l w e s t r o w y " . Hotel „Ma
r i n a " w nocy z w t o r k u na środę, przełom 1985-86 ro
k u : 200 p a r . ponad połowa to goście zagraniczni ze Szwecji i USA, d w i e orkie s t r v Zdzisława J a r m u s i k a i Kazimierza Opary, d y n a -
komitych kolarzy: J a n a Jankiewicza i Janusza Pierzkowskiego, którzy do Sopotu przyjechali a ż z Wrocławia. I n i e żałowali.
Zresztą nikt. kogo reporter ,,DB" dyskretnie indago wał, złego słowa na orga nizatorów balu powiedzieć nie pozwolił. Były emocje, a l e chyba sprostaliśmy o- czekiwaniom westchnął o 6 rano Stanisław Wilgoć ki, organizator najdroższe g o (14 t y s . od p a r y ) balu s y l w e s t r o w e g o w Trójmieś ęie. a l e też w y j ą t k o w o u danego.
(m)
W ostatnim dniu 1985 roku...
WOJCIECH JARUZELSKI WSROD ROBOTN1KOW, WETERANÓW PRACY I NAJMŁODSZYCH
W ostatnim dniu minionego roku 1 sekretarz K C PZPR, przewodniczący Rady Państwa WOJCIECH JARUZELSKI w r a z z prezesem Rady Ministrów ZBIG
NIEWEM MESSNEREM odwiedzili n a Żoliborzu pracowników walcowni metali
„ W a r s z a w a " a na Ochocie mieszkańców Państwowego Domu Rencisty Chemika i w y c h o w a n k ó w Państwowego Domu Dziecka n r 9. Przekazali w y r a z y uznania pracującym w ruchu ciągłym robotnikom, słowa szacunku i podziękowania za wieloletni w y ilck weteranom pracy w r a z z noworocznymi życzeniami. I s e k r e tarz KC P"PTt i premier gościli u tych, którzy nieprzerwanie, w y d a j n i e pracują, j a k i w ś r ó d lvdzi, którzy w samotności, bez najbliższych przeżywali ten w y i ą t - ko.vy dzień.
Nz.: pcdczr.s rozmowy z Lcop»'drm S z w a j ą w Domu Rencisty Chemika w W a r szawie.
CAF — Z . Matuszewski — tęlefoto
iii władz wojewódzkich z aktywem Stoczni Gdańskiej im. Lenina
Stocznia Gdańska im. T c nina zakończyła trudny 1985 i korzystnymi wyni
kami. Ocenia się. ze w u r tość urodukcj: towarowe.' wyniesie pynad 30 mld zł.
Oznacza to wzrost w o d u j ę c j i w stosunku do roku po przedniego o 25 procent
Ten największy za
kład produkcyjny gdań
skiego Wvbrzeza zbudował w minionym 1685 r. 16 s t a t k ó w towarowych, w t y m 15 na eksport. W a r t e p o kreślenia j e s t to. iż w t e j liczbie trzy jednostki to prototvpy. Chodzi tu o no woczesny masowiec — dre- wnowiec przystosowany d o przewozu kontenerów (dla Finlandii) następnie statek dźwigowy służący do real, za Cji programu „ S z e l f ł j e dnostka ta, przeznaczona dla armatora radzieckiego, uzyskała pierwsza nagrodę ministra hutnictwa i prze
mysłu maszynowego). Wśród udanych prototypów zn.ij d u j e się również żaglowiec .Oceania" — jednostka n a ukowo-badawoza dla Pols
k i e j Akademii Nauk.
W ub. wiórek, w ostat
nim dniu starego roku i>d było się w Stoczni Gd:iń s k i e j im. Lenina t r a d y c y j n e spotkanie władz w n j e w ć d z kich z reprezentacją stocz
n i o w e j załogi Miało o ' o tym hardziej uroczystą o- prawę. iż kończył się w i s śnie jubileuszowy rok J0 - lecia stoczni — d u m y pc-1 skiego przemysłu okrętowe go. W spotkaniu uczestni czyli: zastępca członka Biu ra Politycznego, T se
kreta: z K W PZPR w Gdcsń s k u Stanisław Bejger, wi
ceprzewodniczący WRN. w Gdańsku Józef Julian Lis, wicewojewoda gdański S t r fa-i Milewski oraz szef WUSW gen. byg. Jerzy An drzejewski ; prezydent Gdańska Kazimierz R y n k o ivslci.
W i t a j a c gości dyrektor stoczni Ryszard Goluch w krótkim wystąpieniu przed stawił osiagn.ęcia produk
c y j n e swojego przedsięb.or
s t w a Podkreślił ił załr*??
stoczni w y k o n u j ą c a s w e za dania w niezwykle t r e ć - nym okresie ostatniego 5- lecia. zdała pomyślnie s w ó i egzamin. W tym bowiem czasie stocznia wyprodnko w a t a 73 jednostki o nośno ści ponad 800 tys. DAM', przysparzając gospoda;ce narodowej m in w p ł y w y z eksportu w wysokości po nad 530 min rubli i 4"0 n In dolarów. Warte akcentu jest i to. że w v n i k i te zo
stały osiągnięte przy m n i e j szym niż poprzednio zairu dnieniu załogi o porad 20 proc. mniejszym efektyw
n y m czasem pracy R'?zu't->
ty jakie przez to osi.ign"1' stocznią najdobitniej ś w:
# Dokończenie , a str
przełomie roku
ZA B A W Y , bale, p r y watki... Chwile w y -
m o rozlicznych, powszed-
m A l e na pytanie. 1 a k z a. kończył się ten s t a r y ; ia k
rozpoczął rok nowy — c d. Dowiedź nie jest prosta Było tak. j a k jest w ży
ciu — d r b r z e i źle.
Obok sylwestrowych u- eiech. o których garść in
formacji p o d a j e m y oddziel
nie w r a z ze zdieciem na- szsgo fotoreportera, kroni k a r s k o odnotujmy to. co Powiedzieli n a m ludzie.
Jam gdzie praca toczy się
b ez Przerwy, a b y inni mo- R'i spokojnie odpoczywać i bawić się.
S t- in .pektor operacyjny Ratowniczego Ośrodka Ko
" r d yn a c yjn e g 0 Polskiego Ratownictwa Okrętowego
" Gdyn; A n d r z e j Lehman f v f i e r d z a krótko: był spo- c h ' xn i e interweniowaliśmy, i W a r u n k i pogodowe by e ,s r6dnio d o b r e — w i a t r , , ? ° 6 stopni w skali Be
u f o rt a . O k a z u j e się też. że
nasz r e d a k c y j n y telefon Poprzedzony był inną roz
mową. o t o , w y r a ż a j ą c za
interesowanie i troskę o bezpieczeństwo ludzi na morzu, zadzwonił d o PRO zastępca członka Biura Po litycznego, I sekretarz K W PZPR w Gdańsku Stani
sław B e j g e r i złożył r a t o w nikom serdeczne życzenia noworoczne.
— Całe miasto było o- grzewane, n i e zanotowaliś m y żadnych większych a- warii, a d r o b n e uszkodze
nia usuwała nasza ekipa natychmiast — m ó w i kie
r o w n i k zmiany ruchu OPEC w Gdańsku J e r z y Zientarski. O tym. że s y l w e s t e r i Nowy Rok m i nął spokojnie, chociaż trze ba było. j a k w każdy ro
boczy dzień u s u w a ć drob n e a w a r i e w mieszkaniach
— stwierdza również d y s pozytor W o j . Pogotowia Wodociągowo - Kanaliza
c y j n e g o E d w a r d Starnow- ski.
Natomiast, pełne ręce ro
boty. a także i dramatycz ne s y t u a c j e mieli pożarni- cy. — W ciągu tych ostat
nich d w ó c h d n i w akcjach brały udział załogi 21 jed
nostek, a licząc łącznie z innymi w y p a d k a m i — po
za pożarami — oraz z w y jazdami spowodowanymi fałszywymi alarmami, za-
trudnlonych było a ż 39 jed nos tek — powiada nam o- ficer o p e r a c y j n y W o j . Sta nowiska Kierowania Stra
ż y P o ż a r n e j w Gdańsku ppłk poż. Paweł Lubińsk'.
W s y l w e s t r a wybuchło 5 pożarów: w indywidual
nych gospodarstwach rol
nych w S t a r e j Kiszewie i w s i Wielbrandowo oraz w mieszkaniach w Starogar
dzie i Gdyni, a także w obejściu gospodarczym w Gdańsku-Łostowicach. Ich przyczyna. w większości przypadków, była nieostroż ność domowników w poslu Kiwaniu się sprzętem elek trycznym l u b zaprószenie ognia. Najtragiczniejszy w w skutkach, spośród trzech pożarów j a k i e miały m i e j s c e 1 stycznia (m.in. w b u d y n k a c h mieszkalnych w Pszczółkach i na Zaspie), był ogień w piwnicy d ' - m u p r z y ul. Wolności 23 w N o w y m Porcie. Spowo
dował on t a m bowiem w y buch butli turystycznej z gazem. Skutkiem tego czte rech pożarników biorących udział w gaszeniu pożaru oraz właściciel piwnicy J a n S. ulegli poparzeniu II stopnia i zostali o d w i e zieni d o Akademii Medy
cznej. Oficer dyżurny W U S W m j r J a n Bartnicki powiedział iż u j a w n i o n o 5 k i e r o w c ó w
w stanie w s k a z u j ą c y m n a spożycie alkoholu. W y d a rzyło sie też 5 w y p a d k ó w drogowych. W ich w y n i k u a ż 33 osoby zostały ranne.
— Najgroźniejszy w y p a d e k mial miejsce w Gdyni, 31 g r u d n i a o godz. 9.30. A u tobus linii 140 t y p u „Jelcz Berliet" j a d ą c z osiedla Witomino p r z y skrecie w prawo, w ul. Czołgistów uderzył w f i l a r w i a d u k t u kolejowego. Obrażeniom u - legło 28 osób, k t ó r y m n a tychmiast udzielono pomo
c y w Szpitalu Miejskim.
Morskim i dziale pomocy doraźnej w Gdyni. 8 osób pozostało na dalsze obser
w a c j e w szpitalu. Życiu ich nie grozi niebezpieczeń stwo. Prezydent Gdyni po wołał komisie, k t ó r a bada przyczyny tego nieszcześli w e g o w y p a d k u .
Tragicznie zakończyło s i e manipulowanie materiałem w y b u c h o w y m przez 16-let- niego Krzysztofa M. Na k w a d r a n s przed północą, w sylwestra, wyszedł o n z d o m u d o lasu w rejonie ul. Wyspiańskiego w Gdy
ni, zabierając sporządzoną przez siebie z łuski z działka przeciwlotniczego petardę. Nad r a n e m od na leziono zwłoki chłopca. W y buch petardy zranił go śmiertelnie w brzuch.
• Dokończenie n a i t r . 1
T a k b a w i o n o się w Stocz n i G d a ń s k i e j im. Lenina, w sylwestrowo przystrojonej
stołówce centralnej. Fot. M. Zarzccki
miczna dyskoteka, w y s t ę p y estradowe, wszechobec
na „Marlboro" — i bal trwał d o 7 rano.
Wpisy do ksiąg życzeń noworocznych
W Belwederze
Społecznego spokoju, umacniania narodowego porozumienia, wytrwałego i konsekwentnego dźwiga n/a gospodarki, sukcesów w realizacji pokojowej po lityki państwa — to naj
częściej powtarzające s/ę życzenia, złożone do Księ gi Życzeń Noworocznych, t-adycyinie wyłożonej vi Belwederze, w pierwszym dniu nowego roku.
Życzenia pomyślności dla kraju I współobywateli, dla Rady Państwa i jej przewodniczącego Woj
ciecha laruzelskiego, dla władz politycznych, połą
czone były z obywatel
ską troską o dobro pań- Życzenia no karty księ gi wpisały delegacie stronnictw politycznych, władz stolicy, organizacji społecznych i młodzieżo
wych, przedstawiciele Woj ska Polskiego, kombatan cl, weterani walki i pracy, reprezentanci świata kul
tury i nauki, duchowień
stwo różnych wyznań zwiirkowcy.
Do Księgi Noworocz
nych Życzeń życzenia po
myślności dla obywateli naszego kraju i jego władz wpisali szefowie I członkowie przedstawi
cielstw dyplomatycznych.
W Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku
W wyłożonej w Woje
wódzkiej Radzie Narodo
wej. w Gdańsku Księdze Życzeń Noworocznych, pzedstawiciele zakładów pracy, środowisk nauko
wych, organizacji miodzie żowych I spoleczno-zawo dowych wpisali życzenia wielu osiągnięć w dal
szym rozwoju ziemi gdań skiej i pomyślności dla
•społeczeństwa.
Życzenia przekazały tak że kierownictwa KW
PZPR, WK ZSL, WK SD I RW PRON.
W imieniu konsulatów życzenia noworoczne prze kazali: konsul generalny ZSRR IWAN TKACZENKO, konsul generalny NRD GERHARD KAISER i kon sul generalny ChRL WANG GANGHUA.
Przy składaniu życzeń obecni byli zastępco prze wodniczqcego WRN ZDZI SŁAW BUKSIŃSKI i wi
cewojewoda gdański JAN WOICIECH.
Szyk i elegancja, uroda i wdzięk, k r e a c j e zapiera
j ą c e dech w piersiach, p a nowie w smokingach i nie tylko. Na dwóch p a r k i e tach nie było chwili przer w y . J a r o s ł a w Małecki pro w a d z ą c y dyskoteką w k l u b i e nocnym n i e opuszczał konsolety a n i n a moment.
S t e w e Wonder, Elton John, Leonard Cohen i J a n u s z L a s k o w s k i •— oto muzycz
ni f a w o r y c i s y l w e s t r o w e j nocy w „Marinie".
Dla zmęczonych tańcem
— chwila oddechu w ba
rze — aperitif. Wśród tych, którzy nie schodzili z parkietu d o końca dostrzeg liśmy dwóch byłych zna-
Pogoda
Jak nas poinformował dyżur ny synoptyk IMiGW w Gdyni, dziś będzie zachmurzenie ma
łe. rano zamglenia. Temperatu ra rano minus 7 do minus 12 st. C, w dzień minus 4 do mi
nus I st. C Wiatr slaby, poiud niow o-wschodni.
(Si
ROZMAITE wydarzenia towarzy
szyły nadejściu nowego roku w różnych kro/ach. W Paryżu set- k! mieszkańców miasta i turystów wi
tały nowy rok u stóp iluminowanej wieży Eifla.
O północy 292 reflektory zainstalo
wane w jej wnętrzu rozbłysły ukazu
jąc budowlę, która w 1986 roku bę
dzie świętować swoje stulecie. Po-
do ucieczki, a policja zastrzeliła po
zostałych 12 więźniów.
W stolicy Filipin, Manili, 5000 o- sób pozostało bez dachu nad głową, a 324 odniosło rany wskutek 6 poża
rów, które wybuchły w nocy z 31 grud nia na 1 stycznia. Trzy z nich zosta
ły spowodowane sztucznymi ogniami.
Straty sięga/g 10 min peso czyli 526 tys. dolarów. Produkowanie sztucz-
Radosne i tragiczne,
nadto z różnych miejsc wystrzelono, koncentrycznie, w kierunku wieży czte
ry promienie laserowe. Nowy rok po
witano też 12 salwami armatnimi. Po nich wystrzelono w powietrze dwie rakiety, które no wysokości 600 met
rów eksplodowały tysiącem kolorowych świotef. Cafe widowisko transmitowa
ło z Paryża kilkanaście stacji telewi
zyjnych.
Pierwszy dzień nowego roku okazał się tragiczny dla trzynastu więźniów w tajlandzkiej prowincji Sakon Na- c.hon w odległości 624 km na północ od Bangkoku. Uzbrojeni w dwa gra
naty, pistolety, żelazne sztaby i łań
cuchy, pochwycili sześciu zakładników w tym dyrektora więzienia, i domann li się wypuszczenia na wolność. Gdv znaleźli się przed główną bramą bu
dynku policia otworzyła ogień do ied- neąo z nich w chwili, ądy asiltwcl rzucić granat, który następnie eksplo
dował za nim. Zakładnicy rzucili się
nych ogni jest na Filipinach zabro
nione, ale tradycja okazała się sil
niejsza od prawa. O północy tysią
ce sztucznych ogni rozświetliło niebo, pozostawiając nad stolicą obłoki bia
łego dymu.
Według informacji policji brytyj
skiej, 300 osób odniosło lekkie obrażę nia, a 124 osoby zatrzymano podczcs zamieszek do jakich doszło w Lon
dynie na placu Tralalgar, tradycyj
nym miejscu witania Nowego Roku przez londyńczyków. W tym roku zgro madzilo się tam w noc sylwestrową blisko 60 tys. osób.
Większość rannych, z których 77 mu siano przewieźć do szpitala, doznała różnych obrażeń w nieprawdopodob
nym ścisku. Blisko 200 pielęgniarek zmobilizowanych soecialnie no tę o i o zję. udzieliło na mieiscu pomocy w e lu osobom oślepionym przez petardy zawierające gazy łzawiące w aerozo
lu. W pobliżu placu Tralqlnar czuwi ły znrezne siły policyine, aby nie do
puścić do powtórzenia się gwałtów-
powitanie 1986 roku
Hukiem petard i kaskadami ogni sztucznych powitali mieszkańcy RFN 1986 r.
Zgodnie z niektórymi szacunkom wystrzelono w powietrze blisko 100 milionów marek, którymi podzieliło się 12 głównych firm zachodnioniem/ec- kich spccializujących się w produkcj' ogni sztucznych. Ich liczba a zwłasz
cza pomysłowość, wzrasta z roku no W myśl tradycji, ognie i petardy, mają na celu odpędzenie „złych du
chów" u progu nowego roku.
nych ekscesów, które trzy lata temu w tym miejscu pociągnęły za sobą śmierć 2 osób. Policjanci przeszukiwo li systematycznie wszystkie osoby próg nące uczestniczyć w noworocznym zgromadzeniu pod kolumną Nelsona, dominującą nad tym placem, odbie
rając im cole sktzynk' 0'wa < buicik alkoholu. Wypuszczono też wodę z sadzawek wokół kolumny, aby zapo
biegać tradycyjnym kąpielom a /odo watej wodzie.