• Nie Znaleziono Wyników

Cerkiew i cmentarz prawosławny w Puławach - Mirosław Oroń - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Cerkiew i cmentarz prawosławny w Puławach - Mirosław Oroń - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MIROSŁAW OROŃ

ur. 1925; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe życie codzienne, cmentarz prawosławny, cerkiew w Puławach

Cerkiew i cmentarz prawosławny w Puławach

Było troszeczkę [prawosławnych w Puławach], był też pop. Może był na jakąś okolicę, może w Dęblinie, może, bo to w wojsku byli też i prawosławni. To jak była przysięga to musiał być i rabin, i ksiądz oczywiście, i pop. Też był, i oni po swojemu tam tą przysięgę robili, a w wojsku była przysięga. Czy jak jakieś święto było to oni na trybunach [siedzieli], to tak było, tak wyglądało. To inny charakter był.

[Czy cmentarz prawosławny też był w Puławach?] Nie pamiętam. No oni chyba kącik mieli przy tych… bo to za mało ich było przecież. No gdzieś musiał być. Jeszcze z czasów carskich gdzieś tam musiał być ten cmentarz… Właśnie, jak tu była cerkiew, to nie wiem czy to właściwie nie był obok? A nie, to chyba był na Włostowicach, bo tam widziałem jeszcze krzyże te. Ten włostowicki cmentarz. To chyba tam był częściowo prawosławny.

Data i miejsce nagrania 2003-09-17, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Daniel Sekuła

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pamiętam, przychodziło się do kina, no to siadało się, kupowało się bilety, a potem przed tym… z przodu orkiestra była jeszcze, bo to część była niemego kina, przygrywała

Tam można było przelecieć się nawet, bo to była wycieczka na cały dzień, to była taka wycieczka z ogniskiem, jak z powrotem jechaliśmy to było ognisko.. Ale coś

Hmmm, zapomniałem nazwy… no te polskie to miał pan Chiszczyński, pan Mizera, Beveppo był, Bristol był, to te, co obecnie już przestały istnieć, to były takie

Tak się kiedyś gadało, [że Cyganie mogą porwać dzieci albo coś zrobić], ale to nikt nie wierzył temu. Nikogo

Wiem tylko, że ktoś tam powiedział, myśmy chłopcy szli gdzieś nad Wisłę czy coś, i tam pogrzeb żydowski się odbywał, to myśmy lecieli biegiem [zobaczyć], i to ciało czy

To chyba całe właśnie tu gdzie getto było, tu gdzie była ta bóżnica, to wszędzie byli Żydzi, to było dużo Żydów.. Na przemian z Polakami, ale więcej

Gdzieś może w nocy tam się prześlizgnął któryś, ale to tam nawet Polakom nie wolno było, była godzina policyjna, chodzić nie wolno, no to wtedy tym bardziej Żyd, a Żydzi

Słowa kluczowe Puławy, dwudziestolecie międzywojenne, cmentarz prawosławny, Rosjanie, Włostowice, ulica Kołłątaja.. Cmentarz prawosławny