• Nie Znaleziono Wyników

Klucz do sukcesu - Jan Wojcieszczuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Klucz do sukcesu - Jan Wojcieszczuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN WOJCIESZCZUK

ur. 1951; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, PRL, NSZZ

„Solidarność”, Urząd Wojewódzki

Klucz do sukcesu

Powiem nieskromnie, że mam sukcesy: okres wojewodowania, tworzenia Straży Granicznej, okres budowania w Ministerstwie Finansów efektywnego aparatu kontroli skarbowej, wywiadu skarbowego i wreszcie nowoczesnej służby celnej.

Zorganizowałem również służby przeciwdziałające praniu brudnych pieniędzy.

Wszystko to miało podstawę w tym, że potrafiłem znaleźć ludzi i także w dużej mierze scedować uprawnienia, a oni potrafili je przyjąć i poczuć, że coś od nich zależy; coś, co jest wartością ogromną w nowoczesnym aparacie państwowym. To jest mój sukces i tych ludzi. To jest dla mnie najważniejsza rzecz, że w każdym miejscu, w którym byliśmy, nie daliśmy plamy. Nie można było o nas powiedzieć: to są ludzie, którym nie starczyło odpowiedzialności, kompetencji, wyobraźni i tak dalej, i tak dalej.

To trochę laurka, ale tak to widzę.

Data i miejsce nagrania 2013-11-12, Warszawa

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Transkrypcja Jakub Biesak

Redakcja Janka Kowalska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

[W marcu 1992 roku, zaraz po odwołaniu pana, złożono również wniosek o odwołanie Norberta Wojciechowskiego z funkcji przewodniczącego Lubelskiego Sejmiku Samorządowego

prawnicy mają bardzo szerokie horyzonty polegające na tym, że łapią procesy, które wokół nich się dzieją, potrafią myśleć syntetycznie i są nastawieni na

Cały wydział zajmujący się prywatyzacją był rzeczywiście bardzo dobry i duże zasługi w tej materii położył Marek.. Generalnie sukcesów z wprowadzaniem kapitału

Wolność to jest taki stan, w którym człowiek uświadamia sobie, że może wszystko z wyjątkiem tego, co szkodzi innym. Tyle i

Dynamika historii jest taka, że nie można listy krajowej utrzymać, nie można utrzymać partii, która rozłazi się w rękach.. Reaktywacja partii nie nastąpi, nie ma takich

Byłem w prezydium tego konwentu, a szefem zdaje się, że był wojewoda toruński Andrzej Tyc, bardzo fajny facet. Po posiedzeniach rządu były spotkania z ministrami;

Wśród moich ludzi był Paweł Bryłowski, prezydent Lublina, poseł, obecnie wzięty adwokat, radca prawny; Marian Buczek, mój wicewojewoda, który też dawał sobie świetnie

W związku z jego śmiercią wielokrotnie mówiono – Władek Frasyniuk, Małgorzata Niezabitowska, Waldemar Kuczyński – że miał jedną cechę, do której nie wszyscy byli