• Nie Znaleziono Wyników

Adekwatność kapitałowa banków a podaż kredytu bankowego

Wstęp

Pojęcie adekwatności kapitałowej odnosi się do relacji kapitałów własnych banków do skali i rodzaju podejmowanych przez nich czynności aktywnych. Najistotniejszą miarą adekwatności kapitałowej jest współczynnik wypłacalności, zwany też współczynnikiem adekwatności kapitałowej. Współczynnik wypłacalności banków jest ilorazem funduszy własnych banku oraz sumy ważonych ryzykiem aktywów i udzielonych zobowiązań pozabilansowych. Iloraz ten powinien wynosić co najmniej 8%.

Artykuł ma na celu udzielić odpowiedzi na dwa pytania. Po pierwsze, czy wdrożenie w Polsce regulacji obligujących banki komercyjne do obliczania współczynnika wypłacalności wpływa na poziom udzielanych przez te banki kredytów? Po drugie, jakie są możliwe konsekwencje wdrożenia Nowej Umowy Kapitałowej dla banków komercyjnych działających w Polsce?

Przed przedstawieniem zasadniczej części artykułu omówione zostały najważniejsze zmiany, jakie zachodziły w sposobie obliczania współczynnika wypłacalności od 1988 r.

Analiza tej części ułatwi dalszą lekturę tekstu, gdyż wprowadzono w niej pojęcia, które pojawiać się będą w dalszej części artykułu.

Kolejna część artykułu stanowi przegląd podstawowej literatury, w której zajmowano się zależnością między kredytami udzielanymi przez banki i adekwatnością kapitałową.

Następny punkt rozważań prezentuje badanie empiryczne, które jest podstawą badania wpływu kapitału banków na podaż kredytu bankowego w Polsce. Następnie zaprezentowane zostały najważniejsze wyniki badania. W kolejnej części przedstawiono wyniki badania wpływu wdrożenia Nowej Umowy Kapitałowej w 2007 r. na poziom wymogu kapitałowego banków i kredytów udzielonych przez banki podmiotom niefinansowym. Ostatni punkt artykułu zawiera podsumowanie.

Ewolucja współczynnika wypłacalności

Koncepcja współczynnika wypłacalności została wdrożona po wejściu w życie tzw.

Bazylejskiej Umowy Kapitałowej z 1988 r. (dalej też jako Bazylea I)60. Umowa ta początkowo miała obowiązywać jedynie w bankach prowadzących działalność w skali międzynarodowej, ale z czasem wdrożyły ją również banki prowadzące działalność w skali lokalnej61. Współczynnik wypłacalności był i jest jednym ze standardów, które dotyczą prawie wszystkich banków na świecie. Nie jest on jednak pierwszym standardem kapitałowym, ponieważ pierwsze tego typu rozwiązania wprowadzono w 1981 r. w Stanach Zjednoczonych, w odpowiedzi na bardzo niski i zmniejszający się udział kapitału w sumie bilansowej, współwystępujący ze znaczącym obniżeniem się jakości kredytowej portfela kredytowego. Standardy te zostały wypracowane przez Rezerwę Federalną i amerykańskie instytucje bankowe. Nakazywały one bankom utrzymywanie kapitału62 na poziomie nie niższym od 5,5% wartości aktywów. Nie różnicowały one jednak poszczególnych elementów składowych aktywów, które charakteryzują się przecież zróżnicowanym ryzykiem kredytowym. Współczynnik z 1988 r. był w porównaniu z pierwszymi standardami w Stanach Zjednoczonych koncepcją bardziej zaawansowaną, ponieważ uwzględniał zróżnicowanie portfela kredytowego banku.

Zarówno licznik, jak i mianownik współczynnika wypłacalności podlegały zmianom.

Początkowo współczynnik ten miał na celu wpływać na poziom ryzyka kredytowego banku i dlatego w mianowniku znajdowały się jedynie pozycje aktywów i zobowiązań pozabilansowych, którym przypisano stałe wagi ryzyka kredytowego (tabela 1). Wagi ryzyka kredytowego były następujące: 0, 20, 50 oraz 100%. Najniższa waga ryzyka dotyczy wszelkiego rodzaju należności i papierów wartościowych od instytucji rządowych. Waga 20% przypisywana była należnościom od innych banków. Waga 50% dotyczyła należności od sektora niefinansowego zabezpieczonych hipoteką. A waga 100% dotyczyła należności od

60 Umowa Kapitałowa z 1988 r. była efektem współdziałania przedstawicieli banków centralnych i instytucji nadzorczych z: Belgii, Francji, Hiszpanii, Japonii, Kanady, Luksemburga, Niemiec, Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii, Szwecji, Włoch i Wielkiej Brytanii. Przedstawiciele przedstawionych podmiotów tworzą, założony w 1974 r. Bazylejski Komitet ds. Nadzoru Bankowego (Basel Committee on Banking Supervision). Komitet ten ma swoją siedzibę w Banku Rozrachunków Międzynarodowych. Zajmuje się wypracowywaniem standardów nadzorczych i promowaniem najlepszych praktyk. Zasady te są następnie wdrażane przez poszczególne kraje w sposób najlepiej dopasowany do wewnętrznych uwarunkowań gospodarczych tych krajów.

61 Prowadzenie działalności bankowej w skali lokalnej przejawia się w świadczeniu usług na terytorium kraju, w którym bank ma swoją siedzibę. Prowadzenie działalności bankowej w skali międzynarodowej oznacza, że bank ma swoje filie nie tylko w innych krajach na tym samym kontynencie, co jego siedziba, ale również w krajach na innych kontynentach.

62 Kapitał ten był sumą wyemitowanych przez bank akcji i rezerw utworzonych na należności o obniżonej

sektora niefinansowego, a więc kredytów udzielonych gospodarstwom domowym i przedsiębiorstwom. Waga ta była niezależna od jakości kredytowej danej należności. W roku 1996 w krajach G-10 oraz Unii Europejskiej przyjęto przepisy włączające do mianownika współczynnika wypłacalności wymóg63 na ryzyko rynkowe. Od roku 2007 obowiązuje Nowa Umowa Kapitałowa (dalej jako Bazylea II albo NUK), która w sposób zasadniczy zmienia zasady obliczania wymogu kapitałowego z tytułu ryzyka kredytowego oraz obliguje banki do obliczania wymogu kapitałowego z tytułu ryzyka operacyjnego. Wymóg kapitałowy z tytułu ryzyka kredytowego obliczony przy użyciu metod określonych w Bazylei II jest, w porównaniu z zasadami Bazylei I, dużo bardziej wrażliwy na indywidualne ryzyko kredytowe związane z daną ekspozycją kredytową. W krajach Unii Europejskiej podstawą prawną wdrożenia Bazylei II są dwie dyrektywy: Dyrektywa 2006/48/WE z dnia 14 czerwca 2006 r.

w sprawie podejmowania i prowadzenia działalności przez instytucje kredytowe oraz Dyrektywa 2006/49/WE Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie adekwatności kapitałowej firm inwestycyjnych i instytucji kredytowych.

63 Nazwa „wymóg kapitałowy” pochodzi od angielskiego sformułowania minimum required capital. Wymóg ten jest równy ośmiu procentom iloczynu wag ryzyka przez sumę pozycji bilansowych i pozabilansowych banku, powstających na skutek podejmowania przez banki czynnych operacji bankowych. Wymóg kapitałowy nie jest na pewno kategorią księgową (tj. nie można go znaleźć w sprawozdaniach finansowych sporządzanych przez bank), ale na jego poziom wpływa struktura aktywów i zobowiązań pozabilansowych banku.

Tabela 1. Ewolucja koncepcji współczynnika wypłacalności (WB) w regulacjach europejskich i

Dyrektywa 89/299/EEC Zarządzenie Nr 7/93 Prezesa NBP

Fundusze od 1997 r. obejmują:

a. fundusze podstawowe, zwane kapitałem I kategorii. W ich skład wchodziły

Uchwała Nr 8/98 KNB b. fundusze uzupełniające, zwane kapitałem II kategorii Uchwała Nr 2/2000 KNB C - kapitał banku; PKK - kwota przekroczenia progu

koncentracji kapitałowej

Uchwała Nr 5/2001 KNB Skład kapitału

Uchwała Nr 6/2001 KNB Uchwała Nr 7/2001KNB

b. fundusze uzupełniające, zwane kapitałem II kategorii c. inne pozycje funduszy zwane kapitałem III kategorii

Uchwała Nr 4/2004 KNB C - kapitał banku W - całkowity wymóg kapitałowy

Uchwała Nr 5/2004 KNB C Kapitał ten obejmuje: Wymóg ten jest sumą wymogów z tytułu:

Uchwała Nr 6/2004 KNB 12,5*W *ryzyka kredytowego,

*ryzyka rynkowego,

b. fundusze uzupełniające, zwane kapitałem II kategorii *ryzyka rozliczenienia-dostawy i ryzyka kontrahenta,

c. inne pozycje funduszy zwane kapitałem III kategorii *przekroczenia limitu koncentracji zaangażowań i limitu dużych zaangażowań,

*przekroczenia progu koncentracji kapitałowej

C C - kapitał banku AWR - aktywa ważone ryzykiem

AWR Kapitał ten obejmuje: Aktywa te składają się z:

a. fundusze podstawowe, zwane kapitałem I kategorii. *obliczonej metodą standardową lub metodą IRB ekspozycji kredytowej

b. fundusze uzupełniające, zwane kapitałem II kategorii *ekspozycji z tytułu ryzyka rynkowego, c. inne pozycje funduszy zwane kapitałem III kategorii *ekspozycji z tytułu ryzyka operacyjnego

Źródło: opracowanie własne

a. fundusze podstawowe, zwane kapitałem I kategorii. W ich skład wchodziły

AWRk - suma ważonych ryzykiem aktywów i zobowiązań pozabilansowych

AWRk - suma ważonych ryzykiem aktywów i zobowiązań pozabilansowych

WR - wymóg kapitałowy z tytułu ryzyka rynkowego

W zaleceniu Nr 3 prezesa kapitał stanowiły fundusze własne banków.Fundusze te obejmowały nie były precyzyjnie zdefiniowane i obejmowały kapitał akcyjny, wszelkiego rodzaju fundusze zapasowe i rezerwowe oraz inne fundusze zaliczone przez Prezesa NBP do fun

a. fundusze podstawowe, zwane kapitałem I kategorii. W ich skład wchodziły

Dyrektywa 2006/48/WE z dnia 14 czerwca 2006 r. w sprawie podejmowania i prowadzenia działalności przez instytucje kredytowe, wdrażająca w krajach należących do Unii Europejskiej zmodyfikowane zasady obliczania współczynnika wypłacalności, daje bankom możliwość wyliczania wymogu kapitałowego z tytułu ryzyka kredytowego przy użyciu jednej z dwóch metod: standardowej i opartej na wewnętrznych ratingach (Internal Ratings Based Approach, IRB) (schemat 1). W metodzie standardowej waga ryzyka oparta jest na ratingu nadawanym danej ekspozycji kredytowej przez zewnętrzną agencję ratingową64. Natomiast druga z metod zakłada, że bank samodzielnie będzie nadawał rating, a w konsekwencji wagę ryzyka danej ekspozycji. Waga ryzyka z kolei uzależniona jest od prawdopodobieństwa niewypłacalności dłużnika (często spotyka się tutaj określenie zaniechania, od ang. PD – Probability of Default), straty w przypadku niewypłacalności dłużnika (LGD – Loss Given Default), terminu rozliczenia (M – Maturity) oraz ekspozycji w momencie niewypłacalności (EAD – Exposure at Default).

Schemat 1. Metody pomiaru ryzyka kredytowego postulowane przez Basel II

Metoda standardowa

Portfel niedetaliczny Portfel detaliczny Portfel niedetaliczny

Metoda podstawowa IRB Metoda zaawansowana IRB

Źródło: opracowanie własne na podstawie: P. Dziekoński, Nowa Bazylejska Umowa Kapitałowa, „Materiały i Studia” 2003, nr 164, NBP, Warszawa.

Polskie banki początkowo obliczały współczynnik (tj. w okresie 1993 – I kwartał 2003), jedynie przy uwzględnieniu ryzyka kredytowego, a więc odmiennie niż kraje Unii Europejskiej. Dopiero wejście w życie uchwały nr 4/2002 doprowadziło do całkowitej

64 Nie musi to jednak być tylko i wyłącznie jedna ze znanych powszechnie agencji, takich jak Moody’s, Standard&Poor’s, FitchRatings. Mogą to być również agencje działające lokalnie, np. na terenie jednego kraju.

W Polsce takich ratingów może dostarczać np. Biuro Informacji Kredytowej.

zgodności ze standardami UE regulacji adekwatności kapitałowej w polskich bankach. Od II kwartału 2003 r. banki komercyjne w Polsce przy obliczaniu współczynnika wypłacalności uwzględniały nie tylko ryzyko kredytowe, lecz także rynkowe. W marcu 2007 r. Komisja Nadzoru Bankowego przyjęła uchwałę 1/2007 wdrażającą w polskich regulacjach dyrektywy 2006/48/WE i 2006/49/WE.

Współczynnik wypłacalności banków a podaż kredytu bankowego – zarys literatury

Współczynnik wypłacalności jako iloraz funduszy własnych i sumy ważonych ryzykiem aktywów jest instrumentem, przez który podmioty nadzorujące banki (tj. np. w Polsce Komisja Nadzoru Bankowego) mogą wpływać na strukturę aktywów oraz podaż kredytu bankowego. Wpływ współczynnika na podaż kredytu czy też strukturę aktywów jest określany mianem efektów ubocznych tej miary65. Można wyodrębnić trzy nurty w badaniach wpływu tej normy adekwatności kapitałowej na podaż kredytu bankowego. Pierwszy nurt ma przede wszystkim na celu udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy wdrożenie umowy z 1988 r.

było przyczyną ograniczenia aktywności kredytowej banków w Stanach Zjednoczonych oraz w Japonii, Kanadzie, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Drugi nurt zajmuje się badaniem wpływu Bazylei I na podaż kredytu w latach 1993 – 2001. Trzeci nurt badań natomiast ma na celu odpowiedzieć na pytanie, jakie będą konsekwencje wdrożenia Nowej Umowy Kapitałowej.

Pierwszy nurt literatury obejmuje badania dotyczące przede wszystkim kryzysu (credit crunch) kredytowego w Stanach Zjednoczonych, który pojawił się po wdrożeniu w życie umowy z 1988 r. Jedno z pierwszych badań w tym obszarze przeprowadzili B.S. Bernanke oraz C.S. Lown66. Z ich badania wynika, że nałożenie na banki obowiązku obliczania współczynnika wypłacalności spowodowało obniżenie poziomu udzielanych przez banki kredytów w Stanach Zjednoczonych, zarówno w indywidualnych bankach, jak i na poziomie

65P. Jackson et al., Capital Requirements and Bank Behaviour: The Impact of the Basle Accord, Bank for International Settlements, Basle 1999. Wprowadzając w krajach G-10 umowę z 1988 r. Komitet Bazylejski miał przede wszystkim na celu zapewnienie równych warunków konkurencji między aktywnymi na międzynarodowym rynku finansowym bankami, a także zmniejszenie do minimum ryzyka kryzysów bankowych.

66 B.S. Bernanke, C.S. Lown, The Credit Crunch, „Brooking Papers on Economic Activity” 1991, Vol. 199, No.

poszczególnych stanów. A.N. Berger i G.F. Udell67 próbują udzielić odpowiedzi na pytanie, czy ograniczenie poziomu udzielonych przez banki kredytów było spowodowane czynnikami o charakterze podażowym czy też popytowym. Wyodrębniają cztery hipotezy, które obejmują czynniki podażowe. Hipoteza kapitału ważonego ryzykiem (risk-based capital hypothesis) zawiera stwierdzenie, że wprowadzenie Bazylei I było powodem przesunięć w strukturze aktywów i zmniejszenia poziomu udzielanych kredytów. Hipoteza wymaganej dźwigni (leverage requirement) zwana też hipotezą nieważonego ryzykiem współczynnika kapitałowego (unweighted capital ratio hypothesis) wskazuje, że to przede wszystkim nałożenie na banki obowiązku utrzymywania stałej relacji między kapitałem a sumą bilansową przyczyniło się do realokacji portfela inwestycyjnego banków i obniżenia kwoty udzielanych kredytów. Hipoteza nasilonej kontroli ze strony organów nadzorujących banki (higher regulatory scrutiny hypothesis), zawiera twierdzenie, że to czynności podejmowane przez władze nadzorcze zmierzające do zmniejszenia ryzyka w bankach przyczyniły się do obniżenia kwoty udzielanych kredytów. Hipoteza dobrowolnej redukcji ryzyka (voluntary risk-retrenchment hypothesis) obejmuje twierdzenie, że banki celowo obniżały poziom udzielanych kredytów, w odpowiedzi na straty ponoszone na kredytach i w związku z tym konieczność utworzenia rezerw na te kredyty. Z badania wynika, że nie można jednoznacznie stwierdzić, czy obniżenie poziomu udzielanych kredytów spowodowane było którymkolwiek z czynników podażowych. Tak więc nie można z całą pewnością przyjąć, że wprowadzenie Bazylei I przyczyniło się do zmian w strukturze aktywów.

Jedynym dowodem na to, że być może to właśnie czynniki o charakterze podażowym przyczyniły się do pojawienia się kryzysu kredytowego jest to, że banki duże o niskim udziale kapitału własnego w sumie bilansowej oraz banki nadzorowane przez OCC68 doznały silniejszych przesunięć w portfelu kredytowym niż banki pozostałe. J. Peek i E. Rosengren dochodzą do wniosku, że zaostrzone zasady nadzorowania banków w Nowej Anglii przyczyniły się przede wszystkim do obniżenia poziomu udzielanych kredytów. Ograniczenie kredytowania dotyczyło przede wszystkim uzależnionych od finansowania przez banki kredytobiorców69. Celem kolejnego badania Peek i Rosengren jest udokumentowanie wpływu

67 A.N. Berger, G.F. Dell, Did Risk – Based Capital Allocate Bank Credit and Cause a “Credit Crunch” in the United States?, „Journal of Money, Credit and Banking” 1994, No. 26, p. 585-628.

68 Jest to Biuro Kontrolera Waluty (Office of the Comptroller of the Currency). Jest to główny organ nadzoru w Stanach Zjednoczonych dla banków krajowych i federalnych oddziałów banków zagranicznych skupiających ponad 55% ogółu wszystkich banków komercyjnych w Stanach Zjednoczonych (O. Szczepańska, P. Sotomska-Krzysztofik, M. Pawliszyn, A. Pawlikowski, Instytucjonalne uwarunkowania stabilności finansowej na przykładzie wybranych krajów, „Materiały i Studia”, z. 173, NBP, Warszawa 2004).

69 J. Peek, E. Rosengren, Bank Regulation and the Credit Crunch, „Journal of Banking & Finance” 1995, No. 19, p. 679-682.

spadku kapitału w bankach na poziom kredytów udzielanych przez banki70. Po jego przeprowadzeniu autorzy stwierdzili, że z całą pewnością banki w Nowej Anglii wykazywały objawy kryzysu kapitałowego (capital crunch) polegającego na redukcji kapitału. Z ich badania nie wynika jednoznacznie, czy kryzys kapitałowy spowodował kryzys kredytowy.

Chociaż, jak wskazują autorzy, takie zjawisko mogło zaistnieć.

Próbę weryfikacji wpływu umowy z 1988 r. na strukturę aktywów podjął J.D.

Wagster71. Z jego badania wynika, że nałożenie na banki obowiązku wiązania funduszy własnych z ważonymi ryzykiem aktywami i udzielonymi zobowiązaniami pozabilansowymi, spowodowało w niektórych krajach zmniejszenie udziału kredytów w sumie bilansowej na rzecz papierów wartościowych.

D. Hancock i J.A. Wilcox analizują konsekwencje spadku bazy kapitałowej banków w Stanach Zjednoczonych w latach 1990–1992, a więc w okresie, gdy banki miały obowiązek obliczania współczynnika wypłacalności72. Z badania ich wynika, że spadek funduszy własnych banków przyczynił się do zmniejszenia poziomu udzielanych przez banki kredytów.

Do wniosku takiego doprowadziła analiza wyników modelu, w którym zmienną objaśnianą była podaż kredytów, a zmiennymi objaśniającymi kapitał banku udział kredytów o złej jakości kredytowej w ogólnej sumie udzielonych kredytów (tzw. loan delinquency rate), stopa procentowa i nastroje konsumentów (consumer sentiment).

E. Nier oraz L. Zicchino przedstawiają badanie wpisujące się do drugiego omawianego nurtu73. Przyjmują oni, że stopa zwrotu na kapitale własnym (RoE), udział odpisów na należności nieregularne (rc) oraz udział funduszy własnych banków w sumie bilansowej (C), są miarami siły bilansu banków. Badają wpływ tych miar na tempo wzrostu podaży kredytu bankowego w okresie 1993-2001 w 600 bankach pochodzących z 31 krajów74. Ich celem jest udzielenie odpowiedzi na trzy pytania.

1. Czy podaż kredytów w bankach, które mają gorsze miary siły bilansu (tj. niższe RoE, wyższe rc oraz niższy C) jest niższa niż w bankach, które mają „lepsze” te parametry?

70 J. Peek, E. Rosengren, The Capital Crunch: Neither a Borrower nor a Lender Be, „Journal of Money, Credit and Banking” 1995, No. 3, p. 625-638.

71 J.D. Wagster, The Basle Accord of 1988 and the International Credit Crunch, „Journal of Financial Services Research” 1999, No. 15, p. 123-143.

72 D. Hancock, J.A. Wilcox, The “Credit Crunch” and the availability of credit to small business, „Journal of Banking & Finance” 1998, No. 22, p. 983-1014.

73 E. Nier, L. Zicchino, Bank Weakness, Loan Supply and monetary Policy, Bank of England, London 2006.

74 Wśród tych krajów były: Argentyna, Australia, Austria, Belgia, Brazylia, Chile, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Hong Kong, Indonezja, Irlandia, Izrael, Japonia, Korea Południowa, Malezja, Niemcy, Norwegia, Polska, Portugalia, Singapur, Stany Zjednoczone, Szwajcaria, Szwecja, Tajlandia, Turcja, Wielka

2. Czy straty ponoszone na udzielonych kredytach, mierzone zmienną rc, ograniczają silniej tempo wzrostu podaży kredytu w bankach słabiej dekapitalizowanych, tj. mających niższy poziom C?

3. Czy wpływ C na tempo wzrostu podaży kredytu jest silniejszy w okresie recesji?

Badanie ich pozwala udzielić odpowiedzi twierdzącej na postawione pytania. Banki, które ponoszą wyższe straty na udzielonych kredytach odnotowały silniejszy spadek tempa wzrostu kredytów niż banki, w których straty na kredytach były niższe. Efekt spadku tempa wzrostu kredytów był silniejszy w bankach, które miały niższy udział kapitału w sumie bilansowej. I w końcu banki o niższym poziomie C odnotowały silniejszy spadek tempa wzrostu kredytów w czasie recesji niż banki o wyższych C. Ostatni wniosek płynący z badania wskazuje, że nałożenie na banki obowiązku utrzymywania minimalnego poziomu kapitału przyczynia się do nasilenia zjawiska procykliczności75, charakteryzującego również działalność banków76.

Trzeci nurt badań skupia się przede wszystkim na zjawisku procykliczności parametrów ryzyka kredytowego określonych w Bazylei II. Wskazuje się, że parametry PD oraz LGD wzrastają w czasie pogorszenia koniunktury a oceny ratingowe nadawane przez agencje ratingowe obniżają się, co odzwierciedla gorszą w tym czasie kondycję finansową podmiotów gospodarczych77. Pogorszenie się tych parametrów skutkuje wzrostem wag ryzyka kredytowego przypisanych poszczególnym ekspozycjom kredytowym i w konsekwencji wzrostem wymogu kapitałowego. Wyższy wymóg kapitałowy może oznaczać

75 Banki, podobnie jak inne podmioty gospodarcze, podlegają wpływom cyklu koniunkturalnego. W literaturze przedmiotu podkreśla się, że banki prowadzą swoją działalność w sposób procykliczny (Zob. L. Allen, A.

Saunders, A Survey of Cyclical Effects In Credit Risk Measurements Models, Bank of International Settlements, Basel 2003; P. Lowe, Credit Risk Measurement and Procyclical, Bank of International Settlements, Basel 2002;

E.I. Altman, A. Resti, A. Siniori, Analyzing and Explaining Default Recovery Rates, International Swaps&Derivatives Association, New York 2001; E.I. Altman, A. Resti, A. Sironi, Default Recovery Rates in Credit Risk Modelling: A Review of the Literature and Empirical Evidence, Blackwell Publishing Ltd., Oxford 2004; E.I. Altman, B. Brady, A. Resti, A. Sironi, The Link between Default and Recovery Rates Theory, Empirical Evidence and Implications, International Swaps&Derivatives Association, New York 2003; G.

Bancarewicz, Procykliczne zachowania banków a nowa umowa kapitałowa, „Bezpieczny Bank” 2004, nr ¾ (24/25), s. 125-135). Oznacza to, że w czasie schłodzenia koniunktury, w obawie przed pogorszeniem się jakości kredytowej portfela kredytowego, mają skłonność do ograniczania poziomu udzielanych przez siebie kredytów zarówno przedsiębiorstwom, jak i gospodarstwom domowym, co w konsekwencji pogłębia recesję. W sytuacji przeciwnej, tj. gdy pojawia się ożywienie gospodarcze, zwiększają poziom kredytu udzielanego sektorowi niefinansowemu, co w efekcie powoduje „przegrzanie” gospodarki.

76 E. Nier oraz L. Zicchino badają również skuteczność polityki pieniężnej w sytuacji, gdy banki mają obowiązek utrzymywać kapitał w stałej relacji do aktywów ważonych ryzykiem. Z ich badania wynika, że współwystępowanie restrykcyjnej polityki pieniężnej oraz niskiego udziału kapitału w sumie bilansowej powoduje silniejszy spadek tempa wzrostu kredytów i w konsekwencji pogłębia recesję Zob. E. Nier, L.

Zicchino, op. cit.).

77 L. Allen, A. Saunders, op. cit.; P. Lowe, op. cit.; E.I. Altman, A. Resti, A. Sironi, Analyzing and …, op. cit.;

E.I. Altman, A. Resti, A. Sironi, Default Recovery Rates …, op. cit.; E.I. Altman, B. Brady, A. Resti, A. Sironi, The Link …, op. cit.; G. Bancarewicz, op. cit.

konieczność podwyższenia poziomu funduszy własnych. Podwyższenie to z kolei nie może być dokonane przez zatrzymywanie zysku netto wypracowanego w czasie roku, ponieważ zyski banków w czasie recesji maleją. Co gorsza, w czasie recesji pogarsza się jakość portfela kredytowego banku, co skutkuje wzrostem rezerw celowych78, które pomniejszają fundusze podstawowe banku. Wydaje się, że jedynym sposobem na podwyższenie funduszy własnych jest emisja akcji. Emisja akcji jest jednak w krótkim okresie niemożliwa, a w czasie recesji

konieczność podwyższenia poziomu funduszy własnych. Podwyższenie to z kolei nie może być dokonane przez zatrzymywanie zysku netto wypracowanego w czasie roku, ponieważ zyski banków w czasie recesji maleją. Co gorsza, w czasie recesji pogarsza się jakość portfela kredytowego banku, co skutkuje wzrostem rezerw celowych78, które pomniejszają fundusze podstawowe banku. Wydaje się, że jedynym sposobem na podwyższenie funduszy własnych jest emisja akcji. Emisja akcji jest jednak w krótkim okresie niemożliwa, a w czasie recesji