• Nie Znaleziono Wyników

Kolejnymi chorobami, które często występowały w wojsku były choroby weneryczne. Dziś mianem tym określa się wszystkie choroby przenoszone drogą płciową. Wówczas do chorób wenerycznych zaliczano głównie kiłę, rzeżączkę i wrzód miękki. Do zakażenia chorobami wenerycznymi najczęściej dochodzi w wyniku kontaktów seksualnych z osobą chorą lub będąca nosicielem chorobotwórczych patogenów. Obecnie ze względu na sposób zarażenia oraz czynnik chorobotwórczy, wyróżniane są następujące choroby weneryczne:

bakteryjne choroby weneryczne - m.in.: chlamydiozę241, kiłę242 i rzeżączkę243,

 grzybiczne choroby weneryczne – kandydoza oraz wszystkie grzybice narządów

rodnych,

 pasożytnicze choroby weneryczne –m.in. rzęsistkowica244

, świerzb, wszawica

łonowa245

,

wirusowe choroby weneryczne – m.in. AIDS, opryszczka genitaliów, zapalenie wątroby typu B i C246

.

Po wojnie bolszewickiej liczba chorych wenerycznie wynosiła ok. pół miliona. Po interwencji władz wojskowych liczba ta w latach 1921-1931 zaczęła spadać, ale pomimo trudów i tak była wysoka. Szacowało się że na 30 obywateli przypada jeden chory. W armii mieli oni stanowić ok. 3-4 %, czyli ok. 8-10 tysięcy. Najwięcej zachorowań stwierdzano w okręgach: toruńskim, łódzkim, krakowskim, warszawskim i lwowskim, a najmniej w OK VII Poznań247

.

W podręczniku dla żołnierzy z 1919 r. zatytułowanym „Co każdy żołnierz o chorobach

wenerycznych powinien wiedzieć” por. lek. dr Mund-Mierzecki wyjaśnia jakie choroby

weneryczne są najgroźniejsze. Wymienia o trzy: wrzód miękki pospolicie nazywany wówczas szarakiem, tryper czyli rzeżączkę oraz kiłę/syfilis. W swojej pracy skoncentruję się na dwóch ostatnich, ponieważ stanowiły one zdecydowanie większe zagrożenie dla życia. Według dr-a

241 Chlamydia trachomatis – najważniejszy epidemiologicznie i klinicznie gatunek bakterii rodzaju Chlamydia. Różne szczepy są czynnikami etiologicznymi wielu zespołów chorobowych. Szerzy się z człowieka na człowieka drogą płciową, w czasie porodu lub przez bezpośredni kontakt z zakażoną osobą.

242 Patrz więcej: Kiła, [w:] Mała Encyklopedia Medycyny, t. II, Warszawa 1989 r., s. 485-487.

243 Patrz więcej: Rzeżączka, [w:] Mała Encyklopedia Medycyny, t. III, Warszawa 1989 r., s. 1103.

244 Patrz więcej: Rzęsistkowica, [w:] Mała Encyklopedia Medycyny, t. III, Warszawa 1989 r., s. 1103-1104.

245 Patrz więcej: Wszawica [w:] Mała Encyklopedia Medycyny, t. III, Warszawa 1989 r., s. 1362-1363.

246Choroby weneryczne, http://www.choroby-weneryczne.com/, dostępność internetowa, z dn. 6.02.2016 r.

99 Szulca przeszło połowa osób chorujących na przypadłości weneryczne trapiona była rzeżączką, na kiłę chorowało nieco mniej, a około 36 % chorowało na wrzód miękki248

. O Rzeżączce dowiadujemy się: (…) tryper, wiewiór czyli rzeżączka. Objawy tej choroby

pojawiają się w 3 — 5 dni, najpóźniej w 8 dni po zakażeniu. Uczucie swędzenia, łaskotania i palenia w cewce, wyciek charakterystyczny i obecność gonnokokków znamionują tryper. Tryper nieleczony lub nieodpowiednio leczony przechodzi z przedniej części cewki, gdzie się początkowo ukazuje, w trzecim tygodniu na tylną część cewki, potem na gruczoł krokowy (prostata) przyjądrza, pęcherz, a w dalszym ciągu i na nerki. Do komplikacji nieleczonego lub źle leczonego trypra należą wreszcie: tryprowe zapalenie stawów i ścięgien, wsierdzia (zastawek sercowy), a nawet mięśni. Tryprowi chorzy przenoszą często bakterje nieczystemi rękami na oczy, powodując tem ciężko leczące się katary oczu, a nierzadko ślepotę. Niejeden nieszczęśliwiec ma do zawdzięczenia utratę wzroku tak niewinnemu na pozór tryprowi. Zakażenie się tryprem dochodzi przeważnie do skutku w czasie aktu płciowego — w ciągu któ-rego cewka, wyładowawszy nasienie, działa jak pompa ssąca i wsysa w siebie zakażone wydzieliny kobiece. Tryper odbija się i na dzieciach; chorzy, którzy przebyli zapalenie obu nadjądrzy, nie są w stanie dzieci stworzyć. Ubytek roczny narodzin w Polsce z powodu trypra obliczono na 50.000. Tryprem można się zarazić nie tylko drogą płciową, ale i nie płciową, przez używanie tej samej bielizny, ręczników, gąbek, pościeli”249

.

Straszniejszą jednakże od rzeżączki i groźniejszą w konsekwencją według H. Mund – Mierzeckiego była kiła: „Najstraszniejszą z tych trzech chorób jest kiła, syfilis, przymiot czyli

lues. Furtką, przez którą zarazki tej choroby dostają się do organizmu, są małe, często niewidoczne, skaleczenia. Bez skaleczenia zarażenie nastąpić nie może. Choroba ta pojawia się w 14 — 25 dni po zakażeniu. W przebiegu tej choroby, która trwa przeważnie przez życie całe zarażonego, odróżniamy trzy stadja. Pierwsze stadjum, które trwa mniej więcej od chwili zarażenia do 8-go tygodnia po zakażeniu, wykazuje tylko guzek barwy miedzianej, potem twardy, bezbolesny wrzód w miejscu zakażonem, następnie bezbolesny twardy obrzęk sąsia-dujących gruczołów limfatycznych, np. w pachwinie, wreszcie obrzęk wszystkich gruczołów limfatycznych. II-gie stadjum: wysypka plamista guzkwa lub krostkowa skóry i błon śluzowych, zapalenie gardła, bóle głowy, miejscowe wypadanie włosów i t. d.; stadjum to pojawia się między 8-ym a 9-ym tygodniem po zakażeniu i trwać może przez 3 lata. W czasie tym objawy wspomniane pojawiają się i mogą na czas dłuższy lub krótszy zniknąć, aby np. po

248 Dr G. Szulc, Statystyka zachorowań i zgonów…, dz. cyt., s. 13.

249 H. Mund-Mierzecki, Co każdy żołnierz o chorobach wenerycznych wiedzieć powinien, Warszawa 1919 r., s. 8-9.

100

kilku miesiącach znowu się pojawić. Stadjum III-cie pojawia się zwykle. między 4-ym- a 6-ym rokiem po zarażeniu i trwać może dziesiątki lat. W stadjum tem rozległe nacieki i owrzodzenia (t. zw. kilaki) niszczą skórę i błony śluzowe, mięśnie, mózg, nerwy i kości, nie oszczędzając ani jednego organu, ani jednego miejsca ciała”250.

Do zarażenia kiłą mogło dojść nie tylko droga płciową, ale także przez „zetknięcie się

z wrzodów, krostek, kilaków i wydzielin syfilitycznych”251 oraz przez używanie „tych samych naczyń, szklanek, widelców, noży, łyżek, cygarniczek, pościeli, bielizny, gąbek” 252.

W podręczniku zaznaczono, iż kiłę można także nabyć drogą dziedziczną, ale prawdopodobnie autorowi chodziło o tzw. kiłę wrodzoną. Kiłę może przenieść na dziecko chora matka, zakażając płód przez łożysko. Czytając podręcznik, myślę, iż swoją obrazowością dość skutecznie odstraszał on i przerażał żołnierzy. Dzieci chore na kiłę miały bowiem gnić w łożysku matek, członki chorych także gniły, a w dalszej konsekwencji odpadały. Przestrzegano żołnierzy, że gdy tylko zauważą pierwsze niepokojące objawy, powinni udać się do lekarza i nie czekać do pełnego rozwoju chorób. Podręcznik napisany w duchu typowo wojskowym: „Poznaliśmy wroga naszego—możny on i niebezpieczny

i właśnie dlatego jest obowiązkiem naszym gorącym stanąć do walki z nim i pokonać go”.

Przez całe dwudziestolecie walczono z chorobami wenerycznymi bardziej lub mniej skuteczne.

JAGLICA

Choroby oczu mogą w swoich powikłaniach być bardzo groźne dla zdrowia człowieka. Jedną z nich w dwudziestoleciu miedzy wojennym była jaglica.

Jaglica, inaczej zwana egipskim zapaleniem spojówek253 lub przewlekłym

pęcherzykowym zapaleniem rogówki, to zakaźna choroba oczu, która w wojsku okresu dwudziestolecia pojawiała się tak często jak gruźlica czy choroby weneryczne. Jaglica powoduje tworzenie się podspojówkowych grudek jagliczych, prowadzi do przerostu spojówek i zmian bliznowatych, zmian zapalnych rogówki, co w konsekwencji może prowadzić do utraty wzroku254

.

250 Tamże, s. 9-10

251 Tamże, s. 11.

252 Tamże.

253 Patrz więcej: Jaglica [w:] Mała Encyklopedia Medycyny, t. II, Warszawa 1989 r., s. 450.

101 W dwudziestoleciu międzywojennym nie była jeszcze w pełni znana patogeneza tej choroby. Dzisiaj wiem, że wywołują ją stereotypy: A, B, Ba i C Chlamydia trachomatis255. Wiele podobnych objaw mają też inne zakażenia w obrębie oka, dlatego często była to trudna do rozpoznania choroba. Jak pisał dr Teodor Bałłaban w „Lekarzu Wojskowym”: „Prócz

mieszkowego nieżytu spojówek, którego często nie można odróżnić od jaglicy, istnieją jeszcze inne choroby spojówki, posiadające niejednokrotnie charakterystyczne znamiona jaglicy, jak przerost brodawkowy lub ziarnisty256(…), przewlekłe zapalenie rzeżączkowe, gruźlicę, nieżyt wiosenny, a także nieżyt spojówek Parinauda257”. Szczególnie ważne było wykrycie jaglicy u

żołnierzy, bowiem była to choroba zakaźna i nieuleczalna. W podręczniku Szymańskiego „Okulistyka w skróceniu” czytam jak można było ją rozpoznać: „Jaglica cechuje się

powiększeniem jaglaków – grudek występujących pod spojówką powiek w postaci ziaren saga – postać ziarnista. Spojówka powiek czasem robi wrażenie aksamitu z przerostami – postać brodawkowa. Następnie tarczka grubieje, spojówka bliznowacieje, powieka się odwija (podwinięcie powiek i rzęs) – postać bliznowa. Blizna trze rogówkę, która ze swej strony staje się mętna, pokrywając się łuszczką (Pannus)258

, a także dostaje owrzodzenia. W celach rozpoznawczych wywija się górne, gdzie choroba najczęściej się umiejscawia. Powiększa się wywiniecie naciskając powieki za pomocą haczyka lub pałeczki”259

.

W przypadku oceny zdrowia rekrutów w zaleceniu przez MSWojsk. z 1937 r. przy badaniu wzroku, należało zwracać szczególnie uwagę na załamek górny oka. W nawiasie przy wyodrębniona jaglicę. Żadna inna choroba oczu nie jest tak wyszczególniona260

.