• Nie Znaleziono Wyników

Etyka jako sprawa wspólna

W dokumencie Badania w działaniu (Stron 111-114)

Rozdział 4. Badacz i jego relacje ze (współ)uczestnikami badania w działaniu

2. Etyczne aspekty badań w działaniu

2.2. Etyka jako sprawa wspólna

Mary Brydon-Miller [2008] zwraca uwagę na to, że badacze w działaniu napo-tykają w swojej pracy wiele kwestii trudnych, wymagających pogłębionej refl ek-sji etycznej. Badaczka ta, powołując się na zaproponowaną przez Susan Noffk e defi nicję badań w działaniu mówiącą, że jest to „moralna i etyczna postawa, która uznaje za swój cel poprawę życia ludzkiego” [Brydon-Miller 2008, za: Nof-fk e 1995, s. 4], podkreśla, że badania w działaniu to nie tylko klasyczny proces badawczy, którego podstawą jest zbieranie i analiza danych na wybrany temat, ale przede wszystkim forma moralnie zaangażowanego działania mającego

poprawić kondycję konkretnych ludzi i tworzonych przez nich organizacji.

Jakkolwiek idealistyczna może się wydać wizja badań w działaniu propono-wana przez Brydon-Miller, naświetla ona niezwykle ważną kwestię konieczno-ści pogłębionej refl eksji nad aspektami etycznymi i moralnymi pracy badacza.

Partycypacyjny wymiar badań w działaniu dodatkowo sprawia, że kwestie etyki przestają być jedynie problemem badacza, ale stają się sprawą wspólną wszystkich zaangażowanych w ten proces. Kwestią krytyczną w tym kontek-ście wydaje się więc nie tylko wspólne zdefi niowanie ważnych dla uczestników badań wartości, ale przede wszystkim uzgodnienie ich wspólnego rozumienia.

Boser [2006] oraz Brydon-Miller [2008] podkreślają, że dopiero takie podej-ście do kwestii etyki badań może być uznane za przejaw chęci demokratyza-cji procesu badań. Tylko zrozumienie, że potrzeba refl eksji etycznej wykracza poza granice indywidualnego działania badacza oraz jego konkretnych wy-siłków badawczych, pozwala na budowanie kompleksowych relacji wewnątrz społeczności i między społecznościami, organizacjami i ich członkami zaan-gażowanymi w proces badań.

Potraktowanie etyki jako sprawy wspólnej wymusza na badaczach koniecz-ność większej wrażliwości między innymi na takie sprawy, jak sprawiedliwość społeczna czy różnice kulturowe oraz ich wpływ na podejście uczestników pro-cesu badawczego do wyzwań etycznych, przed którymi staną na różnych eta-pach badań. Zwrócenie uwagi na etyczne implikacje naszej pracy musi trwać przez cały czas, ponieważ badacze w działaniu dążą do wprowadzania pozy-tywnych zmian w analizowanych systemach, angażowania się w ciągłe cykle działania i refl eksję, które określają naszą praktykę. Badacze podkreślają, że podstawą swoistego przymierza etycznego między badaczem a (współ)uczest-nikami procesu badań powinny być następujące założenia [Brydon-Miller, 2009; Hilsen 2006; Reason, Bradbury 2008]:

• doświadczenia grup marginalizowanych mają znaczenie dla procesu projektowania, przebiegu badań, a także analizy otrzymanych wyników;

• należy być świadomym wpływu subiektywnej wiedzy (badacza i bada-nych) na aspekty etyczne i moralne prowadzonych badań;

• istotny kontekst badań stanowią relacje władzy panujące w badanym środowisku;

• prowadząc badania w działaniu, powinniśmy dążyć do osiągnięcia spra-wiedliwości społecznej.

Knud Ejler Løgstrup, na którego poglądy powołują się badacze AR, opra-cował koncepcję, w myśl której drugi człowiek jest nam „wydany” i nie istnie-je możliwa obiektywnie do wyznaczenia granica dobroci i troski o człowieka, gdyż indywidualne sumienie jest tu jedyną instancją rozstrzygającą, a etyczne

„roszczenie” czy „wymóg”, dotyczące troski o bliźniego, są niewypowiedzia-ne, nieograniczone i niesprawdzalne [Coghlan, Brydon-Miller 2014, s. 195].

Te poglądy, mimo że mają nieco radykalny wydźwięk, stały się podstawą do stworzenia na gruncie badań w działaniu koncepcji „przymierza etycznego”, której autorstwo przypisuje się Williamowi Mayowi [1980]. Należy je rozu-mieć jako umowę między wszystkimi osobami zaangażowanymi w projekt badań w działaniu regulującą sposób postępowania w odniesieniu do kwestii etycznych, które mogą w trakcie badań się pojawić.

W praktyce badacz decydujący się na realizację badań w działaniu powinien zwrócić uwagę na trzy najważniejsze kwestie: (1) w jaki sposób powstaje kon-cepcja badania, (2) w jaki sposób zyskać pewność, że wypracowane porozumie-nie etyczne jest przez wszystkich rozumiane i akceptowane, (3) jak faktyczporozumie-nie w trakcie realizacji projektu zespół badawczy radzi sobie z pojawiającymi się dylematami etycznymi. W procesie tym bardzo ważną rolę odgrywa badacz, na którym spoczywa odpowiedzialność za wyjaśnienie pozostałym członkom zespołu, na czym polegają badania w działaniu, jakie funkcje będą oni pełnili w projekcie oraz jaka wiąże się z tym odpowiedzialność. Dotyczy to także ta-kich kwestii, jak na przykład określenie, kto będzie odpowiedzialny za przepro-wadzenie badań ankietowych i organizację spotkań z interesariuszami lub kto będzie każdorazowo sporządzał sprawozdanie ze spotkania zespołu badawcze-go. W trakcie realizacji tych zadań należy być szczególnie wrażliwym na kwe-stie władzy i sytuacji grup oraz osób marginalizowanych, które często są, na-wet nieświadomie, pomijane w trakcie podziału obowiązków, podczas gdy ich zaangażowanie mogłoby znacząco wpłynąć na ich poziom aktywności w pro-jekcie, a także sprzyjać w dążeniach do osiągnięcia sprawiedliwości społecznej.

Warto także pamiętać, że treść „porozumienia etycznego” może w trakcie realizacji badań w działaniu ulegać zmianie, co może być rezultatem nowo od-krywanych w trakcie tego procesu faktów lub wypływać z analizy wyników badań. To wymaga od badacza stałej uważności i wrażliwości na nowo poja-wiające się w trakcie projektu kwestie.

Badania w działaniu, na co zwraca uwagę Anne Inga Hilsen [Coghlan, Brydon-Miller 2014, s. 196], są wspólną wędrówką przez nowe przestrze-nie, w których zarówno badacz, jak i uczestnicy badania wnoszą istotny wkład w procesy budowania wiedzy na interesujący ich temat. Zawierane przez nich przymierze etyczne oznacza ciągłą potrzebę weryfi kacji i refl eksji nad tym, czego wspólnie doświadczają i w jaki sposób te doświadczenia wpływają na nich samych. Świadomość tych procesów jest niezwykle istotna dla powodze-nia projektu badań w działaniu, zwłaszcza jeśli zależy nam na ich prawdziwie partycypacyjnym wymiarze.

W dokumencie Badania w działaniu (Stron 111-114)