• Nie Znaleziono Wyników

Czynniki warunkujące kolejność składników grupy nominalnej

3. Inne czynniki

Mimo że praca koncentruje się na czynnikach gramatycznych i formalnych, analizując materiał autorka zauważała także działanie czynników innego typu. Poniżej zostaną przedstawione niektóre obserwacje, jednak w sposób wyrywkowy i niesystematyczny. Będą one dotyczyły wpływu na szyk składników NG czynników znaczeniowych i pragmatycznych.

3.1. Znaczeniowe

Wśród czynników z głębszych poziomów języka różni autorzy wymieniali na przykład takie, które odgrywają pewną rolę przy wzajemnym uporządkowaniu członów przymiotnikowych uznanych w tej pracy za łączące się z N lokalnie. Zostały one omówione szczegółowo przez Z. Topolińską (1984: 301-386), która dowiodła, że kolejność składników grupy nominalnej lokowanych lewostronnie względem rzeczownika jest odwzorowaniem tzw. „historii derywacji”, tj. „kolejności absorpcji poszczególnych przymiotnikowych predykatów do ciągu atrybutywnego”. Kolejność wyrażeń lewostronnego ciągu jest odbiciem ograniczania zakresu desygnatów danej nazwy, zob.

Z. Topolińska (1974, 1984: 384), a także rozdział I, p. 2.2.

Warto dodać, że podobną zależność obserwowali także S. C. Dik (1989), D. Bakker, A. Siewierska (1993). Wśród uniwersalnych zasad kierujących uporządkowaniem linearnym w językach naturalnych wymieniają bowiem zasadę zwaną „scope”, zob. D. Bakker, A. Siewierska (1993: 130). Według nich przy pomocy uporządkowania linearnego jest naśladowany logiczny (semantyczny) zakres wyrażeń językowych. Wyrażenia porządkowane są w takiej kolejności, że wyrażenie najprecyzyjniej identyfikujące jakiś obiekt lokowane jest w najbliższym jego linearnym sąsiedztwie, zaś wyrażenia identyfikujące mniej szczegółowo są przesuwane na pozycje dalsze. Jako uściślenie tej zasady D. Bakker i A. Siewierska podają tendencję zwaną „centripetality”, która przejawia się w ten sposób, że semantycznie zamknięte całości na powierzchni umieszczane są wspólnie, jako linearne całości, czego

odbiciem, zdaniem tych autorów, ma być właśnie uporządkowanie ciągu tzw. określeń rzeczownika.

Błąd! Nie zdefiniowano zakładki.Jak wiadomo, określone układy mogą

powodować zarówno wieloznaczność konstrukcji, jak też niejednoznaczność interpretacji strukturalnej.

Strukturalna i znaczeniowa przejrzystość konstrukcji pozostaje w związku z kolejnością jej składników. Użytkownicy języka są bowiem skłonni łączyć składniki sąsiadujące ze sobą na linii tekstu11. Łatwo wtedy o powstanie Błąd!

Nie zdefiniowano zakładki.tzw. „fałszywego styku”, zob. rozdział I, p. 2.2.,

czyli połączenia składników, które nie wiążą się związkiem zależności, np. (33), w którym „fałszywy styk” tworzy się na styku form sztucznego i

niemowlęcia.

(33) (Opracowano schemat) żywienia sztucznego niemowlęcia.

W związku z tym należy unikać tego rodzaju dwuznaczności, przestawiając formę sztucznego z nietypowej dla niej pozycji Ipost na pozycję przed N, zob. (33a):

(33a) (Opracowano schemat) sztucznego żywienia niemowlęcia.

Podobna niejednoznaczność powstaje w NG lokowanej w (34):

(34) Dopłata wniesiona przez gminę do komunikacji miejskiej (okazała się zbyt mała).

Formalnie grupę do komunikacji miejskiej można uznać za podrzędnik zarówno formy dopłata, jak i formy wniesiona. Przestawienie tej grupy na pozycję bezpośrednio po formie dopłata niweluje tę dwuznaczność, zob. (34a):

(34a) Dopłata do komunikacji miejskiej wniesiona przez gminę (okazała się zbyt mała).

11

Tak na przykład postępują studenci polonistyki, którzy przeprowadzają analizę na składniki bezpośrednie.

Trzeba podkreślić, że umiejscowienie w ciągu składników NG jest szczególnie ważne dla interpretacji związków semantyczno-składniowych grup przyimkowo-rzeczownikowych, gdyż przyimek przeważnie nie jest przez N akomodowany.

Zmiana uporządkowania linearnego nie jest jednak uniwersalnym środkiem unikania nieprzejrzystości strukturalno-semantycznych. Na przykład wprawdzie nieprzejrzystość grupy wykład gramatyki profesora Nowaka zostanie zniwelowana przy pomocy zmiany szyku, por. profesora Nowaka wykład

gramatyki, ale jednocześnie zmiana szyku grupy profesora Nowaka

nacechowuje całą NG. Lepsze jest więc zastąpienie niejednoznacznej NG grupą o innej strukturze, np. wykład gramatyki przedstawiony przez profesora

Nowaka.

3.2. Pragmatyczne

Powszechnie uznaje się, że na szyk konstrukcji wpływać mogą czynniki pragmatyczne, wiążące się z udziałem danej NG w komunikatywnej organizacji wypowiedzi, zob. rozdział II, p. 3. Motywują one bowiem dokonywane m.in. przy pomocy szyku podkreślenia określonych składników. Podkreśleniu może podlegać zarówno NG w całości, jak i któryś z jej składników. Autorka podziela opinię I. A. Mielczuka (1974: 283-285), że tylko w tym drugim wypadku może to istotnie wpływać na szyk w obrębie NG.

Czynniki pragmatyczne są silne, gdyż działają bez względu na inne czynniki i jak się wydaje, mogą spowodować zmianę każdego układu linearnego w obrębie NG. Zakres ich działania jest jednak ograniczony. Ich rolę widziałabym przede wszystkim w modyfikowaniu typowych układów linearnych. Składnik NG, który ma być podkreślony, bywa lokowany w innej niż zwykle pozycji linearnej. Jak wiadomo, szczególnie do tego nadają się pozycje finalna i inicjalna. Temu celowi służyć może również rozbicie linearnej ciągłości konstrukcji. Warto zwrócić uwagę, że przestawienie określonego składnika na pozycję finalną lub inicjalną zbiega się często z umiejscowieniem całej NG w finalnej lub inicjalnej pozycji w wypowiedzeniu.

Poniżej przedstawiam kilka wybranych przykładów zmian typowego uporządkowania, które można tłumaczyć działaniem czynników pragmatycznych:

1) Umieszczanie podrzędników przymiotnikowych związanych z N lokalnie w finalnej pozycji konkretnej NG, np. (34)-(35), któremu towarzyszyć może także interpunkcyjne wydzielenie tego podrzędnika, np. (35)-(36):

(34) (Port w Gdyni pachniał) wonią ostrą i przejmującą. (35) Równanie drugie (jest równaniem liniowym). (Sł.fr.pop.) (36) (...kupił) dom na wsi, całkiem przyzwoity.

(37) (...na scenę historii wkracza) lud, nieobliczalny, bohaterski i okrutny. (Gaz.Wyb./98)

2) Usytuowanie podrzędników typowo prawostronnych, zwłaszcza typu n,

pr, or, lewostronnie wobec N, szczególnie w inicjalnej pozycji konkretnej NG,

np. (38)-(40), gdzie w (38) przestawieniu podlega n, w (39) pr, a w (40) or.

(38) Mojej prywatnej filozofii ideą przewodnią (jest przeświadczenie, że...)

(39) Z opozycją antykomunistyczną stosunki (miał poprawne). (40) „Diety dla studentów, stypendia dla posłów” — takie hasła (widnieją na ścianach Uniwersytetu Warszawskiego). (Pol./96)

3) Rozbijanie linearnej ciągłości NG przez wstawienie w ciąg jej składników członu należącego do innej grupy syntaktycznej, np. (41)-(42).

(41) Zeszyty kupiłam w kratkę. (42) Koszulę sprzedał mi dziurawą.

W (41) między człony NG zeszyty w kratkę wstawiona jest tylko forma czasownikowa, a w (42) ciągłość NG dziurawą koszulę rozbija forma czasownikowa wraz z podrzędnikiem. Łatwo zauważyć, że z prawej strony grupy czasownikowej lokowany jest ten składnik NG, który ma być podkreślony. Z kolei w (43) składnik podkreślany w wypowiedzeniu

umieszczony został w pozycji inicjalnej, zob. (43), co prawdopodobnie można wiązać z tym, że przy pomocy wyrażenia ani na śmierć, ani na starość nawiązuje się do treści zawartej w poprzedzającym kontekście (datum).

(43) Ani na śmierć, ani na starość teraźniejszość nie znalazła recepty. (Krak.)

4) Rozbijanie linearnej ciągłości przymiotnikowego podrzędnika, np. przez wstawienie w ciąg jego składników N, np. (43):

(43) Najlepsze książki spośród wydanych w tym roku (będą prezentowane na targach w Lipsku).

Ciągłość grupy najlepsze spośród wydanych w tym roku rozbija N — forma

książki, a nieciągła NG umieszczona została w inicjalnej pozycji wypowiedzenia

(43). Można więc przypuszczać, że rozbicie ciągłości grupy przymiotnikowej ma podkreślać formę najlepsze, lokowaną z lewej strony N.

4. Podsumowanie

Wymienione czynniki w skomplikowany sposób ze sobą współdziałają, wzmacniając lub osłabiając wzajemnie siłę swego działania. Zasięg ich działania też bywa różny, dotyczą uporządkowania wszystkich lub tylko wybranych podrzędników N. Oczywiste jest, że im mniej stabilną pozycję linearną ma dany człon zależny, tym trudniej ustalić, jakie czynniki decydują o jego szyku. Tak więc najtrudniej ustalić, jakie czynniki decydują o miejscu członów przymiotnikowych, związanych z N quasilokalnie.

Niektóre czynniki wpływają na zasadnicze uporządkowanie podrzędników, inne zaś tylko na modyfikacje uporządkowania zasadniczego. Na przykład, na zasadnicze uporządkowanie podrzędników rzeczownikowych, przyimkowych, zdaniowych i oratio recta mają wpływ przede wszystkim cechy gramatyczne ich reprezentanta. Stąd też umiejscowienie wymienionych typów grup zarówno względem N, jak i względem innych podrzędników N jest w znacznym stopniu przewidywalne niezależnie od ich wewnętrznej budowy, długości, składu leksykalnego, czy też liczby podrzędników współwystępujących równocześnie.

Jeżeli od N zależne są równocześnie człony przyimkowy, zdaniowy i rzeczownikowy, to z dużą dozą prawdopodobieństwa można twierdzić, że człony te umieszczone będą po N w kolejności n—pr—s.

Postulowanie określonego porządku podrzędników przymiotnikowych wymaga uwzględnienia większej ilości informacji. Konieczne są przede wszystkim dane na temat ich wewnętrznej budowy, co pozwoli wydzielić podrzędniki lokalne i quasilokalne. Te pierwsze będą dalej porządkowane albo na podstawie list, tak jak proponuję w niniejszej pracy, albo na podstawie porównania ich cech semantycznych, jak proponują inni autorzy. Z kolei umiejscowienie podrzędników quasilokalnych będzie wymagać informacji o ich długości oraz o liczbie i typie innych podrzędników, z którymi w danej grupie współwystępują. Dopiero po uwzględnieniu wszystkich tych danych można przewidywać, w jakiej pozycji linearnej najprawdopodobniej pojawi się określony podrzędnik przymiotnikowy typu quasilokalnego.