• Nie Znaleziono Wyników

Kodeksu etyki lekarskiej

1 T. Pietrzykowski: Etykaideontologiazawodowa[w:] Zawódradcyprawnego, red. A. Bereza, Warszawa 2010, s. 104.

państwo i społeczeństwo Anna Daniluk-Jarmoniuk

wiedliwione. Wyrażana jest najczęściej w treści przysięgi składanej przez przed-stawicieli danego zawodu – na przykład przysięgi Hipokratesa przez lekarzy lub ślubowania przez radców prawnych. Czę-sto jest zawarta w swoistych kodeksach, będących jej sformalizowanym ujęciem.

W Polsce liczne ustawy korporacyjne na-kładają na samorządy zawodowe obowią-zek stanowienia zasad etyki zawodowej, nad przestrzeganiem których sprawują następnie nadzór.

Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 2 – nieobo-wiązującej już ustawy – z 17 maja 1989 r.

o izbach lekarskich2, do zadań samorzą-du lekarzy zaliczono ustanawianie obo-wiązujących wszystkich lekarzy zasad etyki i deontologii zawodowej, zaś na mocy art. 33 pkt 1 tej ustawy, Krajowy Zjazd lekarzy uzyskał prawo ich uchwa-lania. W wykonaniu dyspozycji zawartej w tym przepisie, II Nadzwyczajny Kra-jowy Zjazd lekarzy 14 grudnia 1991 r.

uchwalił obowiązujący do dziś (ze zmia-nami) Kodeks etyki lekarskiej (KEl)3. 1 stycznia 2010 r. weszła w życie usta-wa z 2 grudnia 2009 r. o izbach lekar-skich4 (zastąpiła ustawę z 27 listopada 1989 r.), która w art. 5 pkt 1 określa ana-logiczne zadanie samorządu zawodowe-go w przedmiocie ustanawiania zasad etyki lekarskiej oraz dbania o ich prze-strzeganie.

Kodeks etyki lekarskiej od momentu uchwalenia budził wiele wątpliwości, nie tylko co do procedury jego uchwalania5, ale również odnośnie do jego charakte-ru prawnego.

Spory przedstawicieli doktryny wyni-kały z odmiennych poglądów w kwestii, czy prawo uchwalania zasad etyki i deon-tologii zawodowej jest autonomicznym prawem korporacyjnym, czy też powin-no być rozumiane jako pewnego rodzaju zadanie zlecone (nadane) przez państwo wraz z przyznaniem kompetencji o cha-rakterze publicznoprawnym, wykony-wanych niejako w zastępstwie państwa6. W ich wyniku wykształciły się dwie prze-ciwstawne koncepcje określające charak-ter prawny KEl. Pierwsza ujmuje Kodeks jedynie w kategoriach moralnych, jako zbiór zasad o charakterze etyczno-deon-tologicznym, druga natomiast umiejsca-wia go w obowiązującym porządku praw-nym, przyznając status aktu o charakte-rze normatywnym.

Kodeks etyki jako zbiór norm etyczno-deontologicznych

Dyskusję o charakterze prawnym KEl zdynamizował wniosek rzecznika Praw Obywatelskich z 7 stycznia 1992 r., w któ-rym zwrócił się on do trybunału Konsty-tucyjnego o stwierdzenie zgodności z kon-stytucją i ustawami kilku postanowień

2 DzU nr 30, poz. 158 ze zm.

3 Kodeks był od tamtej pory trzykrotnie nowelizowany. Aktualne brzmienie, obowiązujące od 2.01.2004 r., nadała mu uchwała z 20.09.2003 r. VII Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Lekarzy w Warszawie.

4 DzU nr 219, poz. 1708.

5 Projekt Kodeksu został udostępniony przed proponowanym terminem Krajowego Zjazdu Lekarzy, burzli-wa debata nad nim nastąpiła w trakcie zjazdu.

6 J. Wyrembak: Kodeksetykilekarskiejasystemprawa, „Państwo i Prawo” nr 10/ 2003,s. 36.

charakter prawny Kodeksu etyki lekarskiej państwo i społeczeństwo

Kodeksu7. rzecznik stwierdzał, że Kodeks ma charakter aktu normatywnego z za-kresu administracji państwowej, tym sa-mym trybunał jest uprawniony do kon-troli jego zgodności z konstytucją. Podno-sił, że Kodeks ingeruje w sferę praw i wol-ności obywatelskich, niejednokrotnie nie uwzględniając i nie dostosowując się do obowiązujących przepisów prawa. Miano-wicie, bardziej ogranicza sytuacje, w któ-rych dopuszczalne jest przerywanie ciąży, niż ma to miejsce na gruncie przepisów rangi ustawowej, skutkując tym samym możliwością orzeczenia zakazu wykony-wania zawodu za czyn, który jest praw-nie dozwolony8. rzecznik Praw Obywa-telskich wskazał również na rozbieżności pomiędzy postanowieniami KEl a prze-pisami prawa powszechnego, dotyczący-mi przestrzegania tajemnicy zawodowej – przez zawężenie w KEl przesłanek do-puszczalności jej ujawnienia w stosunku do przepisów ustawowych, jak również ustanowienie w nim zakazu uczestnicze-nia przez lekarza w „akcie pozbawieuczestnicze-nia życia”, podczas gdy istniał ustawowy wy-móg obecności lekarza przy wykonywaniu kary śmierci (art. 110 § 2 Kodeksu karne-go wykonawczekarne-go). Szerzej natomiast, niż wynikało to z art. 23a Kodeksu karnego, został ujęty w Kodeksie etyki lekarskiej katalog przesłanek umożliwiających pro-wadzenie „badań naukowych i ekspery-mentów medycznych”, co również,

zda-niem rPO, mogło stanowić podstawę do stwierdzenia niezgodności z prawem tego aktu samorządu zawodowego.

Wątpliwość trybunału wzbudziła kwe-stia własnej kognicji w tej sprawie – mia-nowicie, czy orzekanie w sprawach zgod-ności norm etycznych stanowionych przez samorządy zawodowe z Konstytucją i in-nymi obowiązującymi przepisami prawa należy do właściwości tK. Odmawiając merytorycznego rozpoznania tej sprawy (umarzając postępowanie), trybunał uznał wtedy, że przedmiotem oceny nie może być sama norma etyczna, a jedynie norma prawna, którą norma etyczna dookreśla9. W uzasadnieniu podał, że zawarte w KEl normy mają charakter norm deontologicz-nych, a nie norm należących do zakresu administracji państwowej. Normy deon-tologiczne same przez się nie mają cha-rakteru prawnego, mogą być jedynie in-korporowane do obowiązującego systemu prawa. W taki też sposób, zdaniem tK, normy KEl dookreśliły treść norm praw-nych zawartych z ustawie o izbach lekar-skich. Stanowisko tK zakłada, że pewne elementy normy prawnej mogą być za-warte w akcie pozaustawowym, zawiera-jącym zbiór norm deontologicznych. Przez odesłanie zawarte w ustawie normy deon-tologiczne nabierają znaczenia prawnego, stając się elementem składowym normy ustawowej. Jedynie taka „złożona norma ustawowa” może być przedmiotem

bada-7 Rzecznik wnosił o zbadanie zgodności z prawem art. 37, art. 76, art. 26 oraz art.46 w zw. z art. 48 KEL z Konsty-tucją RP, ustawą z 27.04.1956 r. o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (DzU z 1956 r., nr 12, poz. 61 ze zm.), Kodeksem karnym wykonawczym (DzU z 1969 r., nr 13, poz. 98 ze zm.), ustawą z 28.10.1950 r. o zawodzie lekarza (DzU z 1950 r., nr 50, poz .458 ze zm.) oraz Kodeksem karnym (DzU z 1969 r., nr 13. poz. 94 ze zm.).

8 Ustawa z 24.04.1956 r. o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.

9 Postanowienie TK z 7.10.1992 r., sygn. U 1/92, OTK 1992 r., cz. II, poz. 38.

państwo i społeczeństwo Anna Daniluk-Jarmoniuk

nia trybunału Konstytucyjnego z punktu widzenia jej legalności10.

trybunał postrzega zawarte w ustawie o izbach lekarskich uprawnienie do uchwa-lania zasad deontologii zawodowej przez Krajowy Zjazd lekarzy jako „ustawowe potwierdzenie powszechnie uznawanego prawa korporacji lekarskiej […] do okre-ślania zasad deontologicznych w zgodzie z uznawanym przez tę korporację syste-mem wartości. Upoważnienie to nie jest natomiast delegacją ustawową w sensie scedowania na samorząd lekarski funk-cji należących do organów administrafunk-cji państwowej”11.

Ze stanowiskiem tym korespondował pogląd wyrażony przez Prokuratora Ge-neralnego, że ustawa o izbach lekarskich przewiduje jedynie prawo Krajowego Zjaz-du lekarzy do uchwalania zasad etyki i de-ontologii lekarskiej, jako aktu wewnątrz-organizacyjnego, nie ustanawiając wyraź-nie takiego obowiązku. Prokurator okre-ślił charakter KEl analogicznie do statu-su poprzednio obowiązującego „Zbioru zasad etyczno-deontologicznych polskie-go lekarza”12, będącego samoistnym ak-tem Polskiego towarzystwa lekarskiego.

Jego zdaniem, ustawa o izbach lekarskich w żaden sposób nie spowodowała zmiany charakteru prawnego zasad

etyczno-de-ontologicznych, przenosząc jedynie kom-petencje do ich uchwalania na najwyższy organ samorządu lekarskiego. Konkludu-jąc stwierdził, że Krajowy Zjazd lekarzy nie jest organem państwowym uprawnio-nym do wydawania aktów normatywnych, jak również nie został wyraźnie umoco-wany do stanowienia jakichkolwiek norm prawnych w imieniu państwa13.

Stanowisko tK zostało zakwestionowa-ne przez czterech sędziów, którzy zgłosi-li zdania odrębne. Sędzia Czesław Baka-larski stwierdził, że uchwalenie Kodeksu etyki lekarskiej jako zasad etyki i deonto-logii zawodowej było funkcją zleconą sa-morządowi lekarskiemu przez Sejm, ro-zumianą właśnie jako obowiązek działa-nia tak jak inne organy spełdziała-niające funk-cje publiczne. Niezasadne było więc, jego zdaniem, rozpatrywanie tej kwestii jedy-nie w kontekście uprawjedy-nienia14.

Sędzia Kazimierz Działocha jedno-znacznie stwierdził, że KEl został usta-nowiony przez samorząd lekarski na pod-stawie normy kompetencyjnej udzielo-nej mu przez państwo. Jest zatem prze-jawem imperium państwa wykonywa-nego w tym zakresie przez samorząd le-karski, a pośrednio dowodem uczestnic-twa samorządu lekarskiego w realizacji administracji publicznej15.

10 Zob. też: A. Kustra: Koncepcja„złożonejnormyustawowej”wkontekścieorzeczeńTrybunałuKonstytucyj-negodotyczącychKodeksuetykilekarskiej[w:] Konstytucjonalizmczeskiipolski15i11latpouchwale-niukonstytucjiobupaństw, red. Z. Witkowski, Toruń 2009, s. 182.

11 Postanowienie TK U 1/92.

12 Wydany przez PZWL w 1968 r., znowelizowany i uchwalony przez nadzwyczajne walne zgromadzenie de-legatów PTL w 1977 r., ponownie znowelizowany w 1984 r.

13 Tamże.

14 Zdanie odrębne sędziego Cz. Bakalarskiego do postanowienie TK U 1/92.

15 Zdanie odrębne sędziego K. Działochy do postanowienia TK U 1/92.

charakter prawny Kodeksu etyki lekarskiej państwo i społeczeństwo

Analogiczne stanowisko zajął sędzia Henryk Groszyk, który postrzegał KEl jako twór samorządu lekarskiego, będące-go podmiotem prawa publicznebędące-go, który – na mocy normy kompetencyjnej zawar-tej w ustawie o izbach lekarskich – wyko-nuje funkcje administracji publicznej16.

Koncepcję funkcji z zakresu admini-stracji publicznej, powierzonej samorzą-dowi lekarskiemu przez ustawę, podzie-lił w swym zdaniu odrębnym również sę-dzia roman Orzechowski17.

Odnosząc się do prezentowanych glądów, sformułowanych na gruncie po-przednio obowiązującej ustawy o izbach lekarskich, należy jednoznacznie stwier-dzić, że literalne brzmienie przepisów tej ustawy wyrażało pochodzącą od państwa dyspozycję, w wykonaniu której samo-rząd lekarski był władny uchwalać zasa-dy etyki i deontologii lekarskiej. Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 2 tej ustawy, ustanawia-nie zasad etyki i deontologii zawodowej było zadaniem samorządu lekarzy, a więc jego obowiązkiem, a nie tylko uprawnie-niem. Analogicznie, art. 5 pkt 1 ustawy o izbach lekarskich z 2009 r. przewiduje, że zadaniem tego samorządu jest w szcze-gólności ustanawianie zasad etyki lekar-skiej oraz dbanie o ich przestrzeganie.

Dokonując wykładni norm prawnych, należy zawsze brać pod uwagę przede wszystkim językowe znaczenie tekstu prawnego. Jeżeli znaczenie to jest jasne,

wówczas – zgodnie z zasadą clara non sunt interpretanda – nie ma potrzeby sięgania po inne, pozajęzykowe metody wykład-ni18. Można zatem stanowczo stwierdzić, że wykładnia językowa jest w tym wypad-ku w pełni wystarczająca, a sens przyto-czonych przepisów jednoznaczny i niebu-dzący wątpliwości.

Wydaje się jednak, że uprawnienie do stanowienia zawodowych zasad etycznych może być rozpatrywane także w kontek-ście samej istoty samorządności, w ode-rwaniu od norm kompetencyjnych zawar-tych w ustawach. Związane jest ono wtedy ściśle z władztwem korporacyjnym i wy-nikającym z niego prawem do ustanawia-nia zasad postępowaustanawia-nia dla przedstawi-cieli danej profesji.

Charakter prawny Kodeksu etyki lekar-skiej był ponownie rozważany przez trybu-nał Konstytucyjny w wyroku z 23 kwiet-nia 2008 r., wydanym w wyniku wniesie-nia skargi konstytucyjnej w przedmiocie ograniczenia przez Kodeks konstytucyjnej zasady wolności słowa i prawa do krytyki innego lekarza19. trybunał konsekwentnie podtrzymał wcześniejszą koncepcję „zło-żonej normy ustawowej”, potwierdzając brak możliwości badania przez trybunał samych postanowień Kodeksu. tym razem przyjął jednak jej „mocną” wersję, uznając za przedmiot kontroli art. 52 ust. 2 KEl w związku z przepisami ustawy o izbach lekarskich z 1989 r.20

16 Zdanie odrębne sędziego H. Groszyka do postanowienia TK U 1/92 i powołana tam literatura.

17 Zdanie odrębne sędziego R. Orzechowskiego do postanowienia TK U 1/92.

18 Wyrok TK z 28.06.2000 r., sygn. K 25/99, OTK 2000, nr 5, poz. 141.

19 Sygn. SK 16/07, OTK 2008, nr 3A, poz. 45.

20 A. Kustra: Koncepcjazłożonejnormyustawowej…, op. cit., s. 184.

państwo i społeczeństwo Anna Daniluk-Jarmoniuk

trybunał Konstytucyjny stwierdził, że mimo iż art. 52 ust. 2 KEl ma charakter generalny i abstrakcyjny, nie może stano-wić samoistnej normy prawnej, która mo-głaby być przedmiotem kontroli trybuna-łu. Konieczne jest jej dookreślenie przez odpowiedni przepis ustawy. Można za-tem zauważyć pewną zmianę stanowiska, mieszczącą się jednak nadal w uprzednio obranej koncepcji, polegającą na swoistej zamianie relacji pomiędzy normą dookre-ślaną a normą dookreślającą, w stosunku do założenia przyjętego wcześniej. Może to świadczyć o bardziej liberalnym i ela-stycznym, choć wciąż zachowawczym, traktowaniu przez tK norm zawartych w Kodeksie etyki lekarskiej, rozpatrywa-nych nadal w kontekście własnej kogni-cji, które stanowią co prawda jeszcze nie samodzielny, ale już podstawowy przed-miot kontroli.

Pogląd tK w przedmiocie traktowania KEl jako aktu pozanormatywnego po-dziela również część przedstawicieli dok-tryny, zauważając przy tym pewne podo-bieństwa oraz związki między prawem a skodyfikowaną etyką zawodową. Wska-zuje się między innymi na upoważnienie ustawowe do ich wydawania oraz analo-giczną do promulgacji aktu prawnego, bę-dącą faktycznie warunkiem sine qua non obowiązywania zawartych w nim norm prawnych, procedurę ogłaszania kodeksów etycznych – tak, aby z ich treścią mogli się zapoznać jej adresaci, to jest członkowie danej grupy zawodowej21. Ponadto,

struk-tura kodeksów etyki zawodowej stanowi pewne odzwierciedlenie systematyki sto-sowanej w aktach normatywnych (kodek-sach), przyjmując podział na poszczególne artykuły, paragrafy itp. Wreszcie, wska-zuje się na formalnoprawne uregulowa-nie skutków naruszeń nakazów lub zaka-zów ustanawianych przez kodeks etycz-ny, przez objęcie tego rodzaju zachowań sankcjami quasi-dyscyplinarnymi, czę-sto dotkliwymi dla adresatów (lekarzy) w sferze nie tylko zawodowej22.

Artykuł 8 pkt 1 ustawy o izbach lekar-skich zobowiązuje członków samorządu do przestrzegania zasad etyki zawodowej, natomiast na mocy art. 53 tej ustawy, po-noszą oni odpowiedzialność przed sądami lekarskimi między innymi za naruszenie zasad etyki. Odpowiedzialność zawodowa za postępowanie niezgodne z postanowie-niami KEl została potraktowana w usta-wie na równi z odpow usta-wiedzialnością za na-ruszenie przepisów prawa, skutkując moż-liwością orzeczenia najdotkliwszej kary quasi-dyscyplinarnej, to jest pozbawie-nia prawa wykonywapozbawie-nia zawodu również za działanie o charakterze nieetycznym.

Pomimo przedstawionych powyżej po-dobieństw do aktów prawnych, wspomnia-ni autorzy odmawiają Kodeksowi etyki le-karskiej charakteru aktu normatywnego, stwierdzając tym samym, że może być on rozpatrywany jedynie w aspekcie syste-mu moralnego, jako odrębny od prawnych zbiór reguł wyznaczających sposób wła-ściwego postępowania.

21 Z reguły następuje to przez opublikowanie jego treści w pismach korporacyjnych.

22 A. Miruć, A. Breczko: PrawneipozaprawneuwarunkowaniawykonywaniazawodówmedycznychwPol-sce,[w:] „Administracja Publiczna – Studia Krajowe i Międzynarodowe” nr 1/2006, s. 250.

charakter prawny Kodeksu etyki lekarskiej państwo i społeczeństwo

Kodeks etyki lekarskiej jako akt normatywny

Współczesny system prawny odznacza się wielką różnorodnością aktów prawnych, trudnych do jednoznacznego zdefiniowa-nia lub zakwalifikowazdefiniowa-nia.

trybunał Konstytucyjny wielokrotnie w swym orzecznictwie zajmował się po-jęciem aktu normatywnego. Niezależnie od zmiany norm konstytucyjnych i usta-wowych, jak również od wahań i dającej się zauważyć ewolucji poglądów samego trybunału, można mówić o ukształtowa-niu się w jego orzeczeniach istotnych, sta-łych elementów rozstrzygania o normatyw-ności aktu prawnego. Zaliczono do nich:

decydujące znaczenie treści, a nie formy aktu, jako kryterium jego oceny (defini-cja materialna); konkretny charakter tego rodzaju oceny, uwzględniającej również systemowe powiązania danego aktu z in-nymi aktami systemu prawnego uznawa-nymi niewątpliwie za normatywne; przy-jęcie, że wątpliwości co do normatywne-go charakteru niektórych aktów praw-nych wydają się nieodłączną cechą sys-temu prawnego23.

Pogląd, że Kodeks etyki lekarskiej powi-nien być traktowany jako element syste-mu prawnego, został sforsyste-mułowany mię-dzy innymi przez rzecznika Praw Obywa-telskich, we wspomnianym już wniosku do trybunału Konstytucyjnego w sprawie 41/92. Zgodzili się z nim także, w swych zdaniach odrębnych, czterej wymienieni wcześniej sędziowie ze składu

orzekają-cego w sprawie U 1/92. rzecznik wska-zał, że regulacja dotycząca praw i wolności obywatelskich może być zawarta wyłącz-nie w aktach rangi ustawy, a w aktach niż-szej rangi tylko wówczas, gdy zostały wy-dane na mocy upoważnienia ustawowe-go. Stwierdził również, że mimo iż bezpo-średnimi adresatami norm Kodeksu ety-ki lekarsety-kiej są lekarze, jego postanowie-nia wpływają decydująco na uprawnie-nia innych osób. W konsekwencji, należy przyznać mu status aktu normatywnego24.

Pogląd ten podzielił między innymi sę-dzia trybunału Konstytucyjnego K. Dzia-łocha, wskazując, że w odróżnieniu od norm stricte etycznych, ustalanych w spo-sób spontaniczny, Kodeks ustanowiony zo-stał przez samorząd lekarski na podstawie normy kompetencyjnej udzielonej przez państwo i w drodze zinstytucjonalizowane-go przez ustawę trybu, to jest przez organ o określonym statusie prawnym w ramach organizacji samorządu lekarskiego. Ustawa o izbach lekarskich nakłada bowiem na sa-morząd lekarski powinność ustanawiania obowiązujących wszystkich lekarzy zasad etyki i deontologii zawodowej oraz dba-łości o ich przestrzeganie. Jako podstawa kompetencyjna wskazany został przepis art. 33 pkt 1 w związku z art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy o izbach lekarskich z 1989 r. Sę-dzia stwierdził ponadto, że postanowie-nia KEl mają moc powszechnie obowią-zującą w stosunku do lekarzy, a ich prze-strzeganie gwarantowane jest przepisami ustawy, które ustanawiają

odpowiedzial-23 M.in.: Wyrok TK z 12.07.2001 r., sygn. SK 1/01, OTK 2001, nr 5, poz. 127; wyrok TK z 7.07.1989 r., sygn.

U 15/88, OTK 1989, nr 10, poz. 145.

24 Stanowisko RPO w sprawie U1/92.

państwo i społeczeństwo Anna Daniluk-Jarmoniuk

ność zawodową opartą na systemie kar dys-cyplinarnych. Możliwość orzeczenia kar wkraczających istotnie w sytuację praw-nozawodową lekarzy (zawieszenie lub po-zbawienie prawa wykonywania zawodu) nie może być uzasadniona jedynie władz-twem korporacyjnym. Powinna być trak-towana jako przejaw imperium państwa, wykonywanego przez samorząd lekarski zamiast państwa, oraz dowód pełnienia przez samorząd lekarski funkcji admini-stracji publicznej. Udział Sądu Najwyż-szego (obecnie sądu apelacyjnego – przyp.

A. D.J.) w procesie realizacji odpowie-dzialności zawodowej, dowodzi – jak uznał sędzia – ostatecznie normatywnego cha-rakteru tego aktu, którego normy należą do systemu obowiązującego prawa nie na skutek inkorporacji25, lecz z woli ustawo-dawcy i z uwagi na normatywny charak-ter aktu, który je zawiera26.

Pogląd o normatywnym charakterze KEl wyraził również inny sędzia trybu-nału, H. Groszyk. Przyjął on „szerokie ro-zumienie aktu prawotwórczego”, za któ-ry uważa się każdy akt wyznaczający re-guły i wzory postępowania, których prze-strzeganie jest dla adresatów prawnie obo-wiązujące, niezależnie od podstawy praw-nej jego stanowienia, zasięgu

przedmioto-wego i podmiotoprzedmioto-wego oraz zakresu i for-my sankcji służących ochronie jego prze-strzegania. Kodeks etyki lekarskiej zawie-ra system nakazów, zakazów i pozwoleń, formułujących w sposób ogólny (general-no-abstrakcyjny) zachowania lekarzy oraz pośrednio określających sytuację prawną osób trzecich, czym wkracza w sferę praw podmiotowych. Jest aktem samorządu le-karskiego, będącego podmiotem prawa publicznego, który na mocy upoważnień ustawowych wykonuje funkcje admini-stracji publicznej, dlatego też jego aktom należy przyznać charakter źródeł prawa, zwłaszcza gdy pochodzą od centralnego organu samorządu lekarskiego (Nadzwy-czajnego Krajowego Zjazdu)27. Kodeks ety-ki lekarsety-kiej został przezeń uznany za akt normatywny o charakterze powszechnie obowiązującym28.

Podobne stanowisko w sprawie charakte-ru prawnego Kodeksu zajął sędzia r. Orze-chowski, ujmując go jako akt normatywny ustanawiający normy prawne powszech-nie obowiązujące, które choć adresowa-ne wprost do lekarzy, wywierają także skutki prawne w stosunku do pacjentów, a tym samym wykracza on poza struktu-ry samorządu. Dokonując oceny rozwią-zań przyjętych w ustawie o izbach

lekar-25 K. Działocha wyraził pogląd, że do systemu prawnego inkorporowane mogą zostać jedynie normy z nim rodzajowo jednorodne, zatem niedopuszczalne jest włączanie norm etycznych.

26 Patrz przyp. 15.

27 W tego poglądu nie sposób nie odnieść się do zmiany statusu Krajowego Zjazdu Lekarzy w nowej usta-wie o izbach lekarskich, mającej istotne znaczenie dla podstawy jego sformułowania. Sędzia H. Groszyk traktuje Nadzwyczajny Krajowy Zjazd Lekarzy, jako „centralny organ samorządu lekarskiego”, podczas gdy ustawa z 1989 r. o izbach lekarskich nie wymieniała KZL, jako jednego z organów Naczelnej Izby Le-karskiej, określając go mianem najwyższej władzy samorządu lekarzy. Dopiero w obecnym stanie praw-nym, w wyniku zastrzeżeń do poprzedniej regulacji tej kwestii, został on włączony do katalogu organów NIL (art. 32 ustawy o izbach lekarskich).

28 Patrz przyp. 16.

charakter prawny Kodeksu etyki lekarskiej państwo i społeczeństwo

skich z 1989 r., dotyczących zasad etyki le-karzy i poszukując relacji pomiędzy tymi dwoma aktami, przyjął, że KEl jest ak-tem wykonawczym do ustawy, uchwalo-nym przez samorząd lekarski w ramach po-wierzonych funkcji z zakresu administra-cji państwowej, w zastępstwie naczelnych wykonawczych organów państwowych29. KEL – akt powszechnie

czy wewnętrznie obowiązujący

W związku z poglądami zakładającymi normatywny charakter Kodeksu etyki le-karskiej, należy, moim zdaniem, odnieść się do dwóch podstawowych kwestii – czy można traktować normy w nim zawarte jako powszechnie obowiązujące na grun-cie aktualnego stanu prawnego, to jest od

W związku z poglądami zakładającymi normatywny charakter Kodeksu etyki le-karskiej, należy, moim zdaniem, odnieść się do dwóch podstawowych kwestii – czy można traktować normy w nim zawarte jako powszechnie obowiązujące na grun-cie aktualnego stanu prawnego, to jest od