• Nie Znaleziono Wyników

Konferencja paryska (12 lipca–22 września 1947 r.)

Rozdział III. Od teorii do realizacji. Krystalizacja Planu: kwiecień 1947 roku – kwiecień

3.4. Konferencja paryska (12 lipca–22 września 1947 r.)

4 lipca 1947 r. Francja i Wielka Brytania wystosowały zaproszenia na pla-nowaną na 12 lipca konferencję, dotyczącą obudowy gospodarki Europy. Adre-satami były 22 kraje Starego Kontynentu (nie zaproszono ZSRR i Hiszpanii). Ambasadorowi ZSRR w Paryżu Aleksandrowi Bogmołowowi przekazano list, w którym wyrażano nadzieję iż radziecka odmowa nie jest ostateczna. Hiszpania nie została zaproszona na mocy uszanowania decyzji ONZ z grudnia 1946 r.89

W sumie zatem, razem z Wielką Brytanią i Francją, w Paryżu usiąść do stołu rozmów miały delegacje 24 państw. Najszybciej pozytywnie odpowiedziały Portugalia, Włochy i Irlandia. Zgodnie z propozycją norweską trzy państwa skandynawskie (Dania, Norwegia, Szwecja) miały przedyskutować swoje sta-nowisko podczas konferencji ministrów spraw zagranicznych i ministrów handlu w Kopenhadze90. Norwegia przyjęła zaproszenie, ale zaznaczyła że nie będzie uczestniczyła w dyskusjach politycznych i będzie stała na stanowisku rozdziału spraw politycznych od gospodarczych. W związku z tym nie będzie częścią żadnego bloku. Podczas utajnionych obrad Stortingu wskazano, że Norwegia jest gotowa wziąć udział w planie odbudowy Europy, chociaż nie przewiduje się potrzeb pożyczkowych w perspektywie 18 miesięcy91

. Szwedzka komisja spraw zagranicznych podjęła decyzję, co do rekomendowania przyjęcia zaproszenia na konferencję paryską. Warunkiem było jednak niepodejmowania działań, mogą-cych wskazywać na przynależność do bloku zachodniego.

W brytyjsko-francuskich projektach rekonstrukcji ekonomicznej były uwzględniane kraje EŚW. Szczególnie istotna była zasobna w węgiel Polska oraz Czechosłowacja, będąca najbardziej uprzemysłowionym państwem regio-nu, leżąca na skrzyżowaniu najważniejszych szlaków. Zaproszenie państw EŚW zaskoczyło rząd radziecki92. Mimo to, początkowo Rosjanie rozważali możli-wość udziału w konferencji przedstawicieli państw „demokracji ludowej”. Ich obecność w Paryżu służyć miała paraliżowaniu porządku obrad, a w wariancie najbardziej optymistycznym nawet pociągnięciem za sobą kilku niezdecydowa-nych państw. Zalecenia te zostały przetelegrafowane 5 i 6 lipca do ambasad radzieckich w Czechosłowacji, Jugosławii, Rumunii, Bułgarii, Węgrzech, Alba-nii, Polsce i Finlandii. Kilka godzin później Mołotow unieważnił własną

89

W grudniu 1946 r. ONZ nałożyło na profaszystowską Hiszpanię liczne sankcje, które w prakty-ce oznaczały izolację polityczną i ekonomiczną tego kraju. Przyjęcie Hiszpanii do ONZ nastąpi-ło dopiero w 1955 r. (N. Nowak, Droga Hiszpanii do Wspólnot Europejskich, „Problemy Współczesnego Prawa Międzynarodowego, Europejskiego i Porównawczego” 2003, nr 1, s. 110).

90

„The Times”, 7 lipca 1947 r. 91

zję. Trafnie diagnozują tę sytuację i ewidentne wahania Moskwy Vladislav Zu-bok i Konstantin Pleszakow: „Stalin z jednej strony chciał wsadzić kij w szpry-chy Amerykanom, ale z drugiej wyczuwał, że jest to zbyt ryzykowne, ponieważ wschodnioeuropejska ››piąta kolumna‹‹ może nagle zdezerterować na Zachód, skuszona ekonomicznymi korzyściami”93

.

6 lipca w nocy Moskwa zaleciła nieudzielanie odpowiedzi w sprawie udziału w konferencji aż do 10 lipca, a dzień później noty radzieckie wysłane do satelitów ZSRR zawierały instrukcję odrzucenia możliwości uczestnictwa w rozmowach w Paryżu. Pozostawiona została możliwość dowolnego uargu-mentowania faktu odmowy wzięcia udziału w konferencji. W przypadku Polski i Jugosławii Rosjanie zastosowali upokarzającą dla tych krajów formę przekaza-nia swojej decyzji, co do ich udziału w konferencji. 7 lipca agencja TASS nadała z Paryża depeszę, z której wynikało, że Warszawa i Belgrad odrzuciły zaprosze-nie na konferencję paryską. Co prawda, rzecznik polskiego MSZ ogłosił demen-ti, niemniej 9 lipca Rada Ministrów, zgodnie z poleceniem Moskwy, odrzuciła zaproszenie do Paryża94. Wybór ten uzasadniany był obawą powrotu do hege-monii Niemiec i ignorowaniem faktu dopiero co zakończonej wojny.

Niewiadomą pozostawała reakcja Czechosłowacji. Cieszyła się ona rela-tywnie największą niezależnością (posiadała suwerenny rząd) m.in. dlatego, że od 1946 r. jej terytorium opuściły wojska radzieckie. Wpływy Moskwy przeja-wiały się pośrednio poprzez wspieranie Pragi w akcji wysiedleńczej skierowanej wobec Niemców i podgrzewaniu „kompleksu monachijskiego” (Berlin postrze-gany jako główne źródło zagrożenia; Związek Radziecki jako jedyny sprawdzo-ny sprzymierzeniec). Uwzględniając szybko postępującą odbudowę kraju i sieć powiązań handlowych z krajami Europy Zachodniej, Czechosłowacja jawiła się jako stabilny politycznie i atrakcyjny gospodarczo partner dla Zachodu. Stąd też wiązano nadzieję na pozytywną odpowiedź Pragi na zaproszenie do uczestnic-twa w konferencji. Jak wspomniano, Moskwa początkowo (telegram z 5/6 lipca) zajmowała wyważone stanowisko. Potwierdzała to rozmowa przeprowadzona przez czeskiego ministra spraw zagranicznych Jana Masaryka z radzieckim charge d`affaires w Pradze Michaiłem Bodrowem. Radziecki dyplomata nie wykluczył w niej możliwości wyjazdu delegacji czechosłowackiej do Paryża95

. Rząd Czechosłowacji na posiedzeniu z 7 lipca przyjął komunikat o akceptacji

93

V. Zubok, K. Pleszakow, Zimna Wojna zza kulis Kremla. Od Stalina do Chruszczowa, Warsza-wa 1999, s. 138.

94

6 lipca szef polskiej dyplomacji Zygmunt Modzelewski w rozmowie z amerykańskim ambasa-dorem Stantonem Griffisem stwierdził, że: „Ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta, ale jest on pewien, że rząd polski zaakceptuje brytyjsko-francuskie zaproszenie i będzie obecny na konferencji w Paryżu”. Natomiast 9 lipca w godzinach wieczornych Modzelewski informował Griffisa, że Warszawa rezygnuje z udziału w Planie Marshalla (Ibidem).

95

zaproszenia na konferencję. Było to niezgodne z zaleceniami Moskwy z nocy 6 na 7 lipca, które sugerowały zwłokę w ogłoszeniu ostatecznej decyzji. Dodat-kowo, 8 lipca Bodrow przekazał premierowi Klementowi Gottwaldowi notę nakazującą rezygnację z wyjazdu do Paryża. Gottwald nie powiadomił jednak o jej otrzymaniu pozostałych członków gabinetu. Wybór Pragi był doniosłym wydarzeniem, zwłaszcza w kontekście zaplanowanej już wcześniej na 9 lipca oficjalnej wizyty rządowej w Moskwie.

Nocą z 9 na 10 lipca w Moskwie miała miejsce rozmowa z udziałem m.in. Gottwalda, Masaryka, Mołotowa i Stalina. Ten ostatni na wieść o decyzji Pragi miał wpaść w szał96. Podczas spotkania oświadczył, że mocarstwa anglosaskie „pod płaszczykiem pożyczek” usiłują stworzyć zachodni blok i izolować Zwią-zek Radziecki. Argumentował, że jeśli Czesi pojadą do Paryża, to w ten sposób dadzą się użyć jako narzędzie przeciw ZSRR: „Tego zaś naród sowiecki i rząd sowiecki nie zniósłby”97. Odtąd najważniejszym zadaniem dla rządu Czecho-słowacji stało się znalezienie odpowiedniej argumentacji dla uzasadnienia nagłej zmiany jednomyślnej decyzji Rady Ministrów podjętej dwa dni wcześniej98.

Ostatecznie, spośród zaproszonych do uczestnictwa w konferencji pary-skiej oprócz ZSRR, Polski i Czechosłowacji zaproszenia odrzuciły także Alba-nia, Bułgaria, Finlandia, Jugosławia, Rumunia i Węgry. W przypadku Jugosła-wii, Albanii i Bułgarii decyzje odmowne były łatwe do przewidzenia. Kraje te od początku sceptycznie podchodziły do propozycji Marshalla. Wykorzystywały przy tym znany zestaw argumentów, powołując się na uszczuplenie swojej su-werenności i groźbę ingerencji innych państw w sprawy wewnętrzne. Rumunia z kolei wykazywała do Planu z początku entuzjastyczne podejście. Wówczas Moskwa zagroziła piętrzeniem trudności przy ratyfikacji korzystnego dla Buka-resztu traktatu pokojowego, regulującego m.in. kwestie terytorium Rumunii. Ostatecznie, Rumunia 9 lipca zrezygnowała z możliwości uczestnictwa w roz-mowach paryskich.

Kartą traktatu pokojowego Rosjanie zagrali także wobec Finlandii. 10 lip-ca Helsinki przyjęły brytyjsko-francuskie zaproszenie. Uległy ostatecznie jednak

96

W. Zubok, K. Pleszakow, op. cit., s. 73. 97

M. K. Kamiński, Polska i Czechosłowacja w polityce Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii

1945–1948, Warszawa 1991, s. 219.

98

Po zakończeniu rozmowy ze Stalinem Gottwald wysłał do Pragi telegram, w którym polecił zwołać w trybie nagłym posiedzenie Rady Ministrów. Rząd do godz. 16 tego samego dnia miał zawiadomić Moskwę o zmianie decyzji, dotyczącej wyjazdu na konferencję paryską. Termin ten został utrzymany – rząd Czechosłowacji ogłosił w komunikacie, że jednomyślnie podjęto decy-zję o rezygnacji z uczestnictwa w Planie Marshalla. W przedstawionej argumentacji uwypukla-no fakt odrzucenia podobnego zaproszenia przez pozostałe kraje Europy Środkowej i Wschod-niej. Por. J. Janus, op. cit., s. 146–148.

presji Moskwy i ostatecznie wycofały swoją zgodę, informując że z przyczyn „geograficznych i politycznych” nie przyślą swojego reprezentanta do Paryża, motywując to wolą pozostania na uboczu konfliktów międzynarodowych. Wy-jątkowo, Finlandia zgodziła się udostępnić państwom zachodnim dane o swojej sytuacji gospodarczej. Pewne punkty zbieżne posiadał scenariusz zastosowany wobec Węgier. Pomimo początkowej woli wzięcia udziału w Planie Marshalla, Budapeszt został zaszachowany przez Moskwę możliwością wstrzymania po-wrotu przebywających na terenie ZSRR węgierskich jeńców wojennych oraz koniecznością natychmiastowej spłaty gigantycznych reparacji wojennych.

W konferencji paryskiej (12 lipca–22 września 1947 r.) wzięło udział szesnaście państw: Austria, Belgia, Dania, Francja, Grecja, Holandia, Irlandia, Islandia, Luksemburg, Norwegia, Portugalia, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, Wielka Brytania i Włochy. Powołały one Komitet Europejskiej Współpracy Gospodarczej (Committee of European Economic Cooperation), którego głów-nym zadaniem było stworzenie raportu na temat potrzeb gospodarczych Europy w perspektywie czterech lat (1948–1951)99. Jako że konferencja odbywała się w Paryżu, to w rezultacie uzgodnień brytyjsko-francuskich, dla równowagi przewodniczącym CEEC wybrano angielskiego pracownika służby cywilnej Olivera Franksa100. Utworzono także podkomitety techniczne: ds. żywności i rolnictwa, ds. paliw, energetyki, żelaza i stali, ds. transportu oraz ds. finanso-wych101. Ich pracę miał nadzorować Komitet Wykonawczy, w skład którego wchodziły Francja, Włochy, Wielka Brytania, Francja i Holandia.

Zwraca uwagę różnorodność uczestników konferencji. Podstawowym jej wyznacznikiem było położenie geograficzne: od Turcji – nie leżącej (poza nie-wielkim fragmentem) w Europie – po Islandię położoną na północno-wschodnich rubieżach Starego Kontynentu. Pięć państw (Wielka Brytania, Fran-cja, Belgia, Holandia, Portugalia) było imperiami kolonialnymi. Austria podle-gała okupacji czterech mocarstw. Irlandia, Szwecja i Szwajcaria były z kolei państwami neutralnymi. O ile Francja i Wielka Brytania były stosunkowo boga-te, to Irlandia, Grecja, Turcja i Portugalia były zacofanymi gospodarkami rolni-czymi. Nawet w pozornie spójnej grupie Beneluksu można wskazać różnice: Belgia, oswobodzona już w 1944 r., z powodzeniem zwiększała swój eksport. Z tego powodu belgijski niedobór dolara nie zagrażał stabilności finansowej tego kraju. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Norwegii (przynajm-niej do września 1947 r.). Holandia natomiast była polem krwawych walk zimą 1944/1945 r., angażowała się w rujnującą wojnę kolonialną w Indiach

99

Zgodnie z początkowymi planami raport miał powstać w zaledwie sześć tygodni. 100

Z tego samego powodu przewodniczącym konferencji paryskiej był Ernest Bevin. 101

nich i doświadczyła poważnych problemów związanych z niedoborem dolara amerykańskiego102

.

Różnorodność kondycji gospodarczych krajów europejskich, ale także ich rozmaite koncepcje prowadzenia polityki zagranicznej, implikowały zróżnico-wany stosunek do amerykańskiej oferty pomocowej. Na pewno nie było to po-dejście bezkrytyczne. Dwa spośród pięciu państw Komitetu Wykonawczego: Włochy i Holandia popierały amerykański program w zakresie zacieśnienia wię-zów pomiędzy gospodarkami europejskimi, w czym widziały możliwość ograni-czenia dominacji francusko-brytyjskiej. Kraje skandynawskie były natomiast niechętne ewentualnemu przekształceniu CEEC w bardziej trwałą organizację, dążąc do realizacji swojej skomplikowanej polityki „budowania mostów”103

. Nie chcąc pogarszać relacji z ZSRR, a jednocześnie prezentując wolę współpracy z USA, Skandynawowie promowali wykorzystanie EKG ONZ jako użytecznego forum dla realizacji planu pomocowego104.

Państwa chciały również uniknąć nadmiernego uzależnienia od strumienia środków, płynącego z Ameryki i nie przerywały swoich narodowych programów odbudowy gospodarczej. Nie był odosobniony pogląd, iż to USA są po części odpowiedzialne za złą sytuację gospodarczą, gdyż korzystając z przewagi han-dlowej, działały tak jak Imperium Brytyjskie w XIX w. Było paradoksem, że w 1947 r. tym razem to Londyn działał w charakterze petenta, muszącego wy-pełniać przyjęte wcześniej zobowiązania. Schemat ten znalazł zastosowanie właśnie w lipcu 1947 r., kiedy Wielka Brytania wprowadziła wymienialność funta szterlinga, co było warunkiem umowy kredytowej z grudnia 1945 r. Ope-racja ta zakończyła się niepowodzeniem. 20 sierpnia 1947 r. wymienialność funta została zawieszona. Winę za ten stan rzeczy przypisywano Stanom Zjed-noczonym, które miały pochopnie nalegać na zbyt wczesną wymienialność bry-tyjskiej waluty105.

W trzecim dniu (14 lipca 1947 r.) uczestnicy spotkania wydali odezwę do narodów Europy Środkowej i Wschodniej, w której podkreślili, że projekt Mars-halla pozostaje nadal otwarty dla chętnych państw. Organizacja powołana dla zarządzania Planem nie będzie zaś ingerować w sprawy wewnętrzne poszcze-gólnych krajów.

102

D. Reynolds, The European Response, „Foreign Affairs” 1997, May/June 1997, s. 176. 103

H. Pharo, Bridgebuilding and Reconstruction: Norway Faces the Marshall Plan, „Scandinavian Journal of History” 1976, Issue 1–4, s. 125–153.

104

Na ten temat: V. Kostelecky, The United Nations Economic Commission for Europe: The

Beginning of a History, Goteborg 1989, s. 11–39.

105

Chodziło głównie o wymianę funt szterling – dolar amerykański. C. C. S. Newton, The Sterling

Crisis and the British Response to the Marshall Plan, „The Economic History Review” 1987,

Apel ten nie spotkał się z pozytywnym odzewem. Reakcją Moskwy, po niemal dwóch miesiącach, było przemówienie wiceministra spraw zagranicz-nych Andrieja Wyszyńskiego przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ z 18 wrze-śnia. W wystąpieniu, pt. „O pokój i przyjaźń przeciwko podżegaczom wojen-nym” potępił on „zbrodniczą propagandę na rzecz nowej wojny, prowadzoną przez koła reakcyjne w USA, Turcji i Grecji”106

. Reakcja ZSRR na Plan Mars-halla nie poprzestawała na krytyce werbalnej, lecz przybrała zupełnie inne for-my, które historiografia określa jako „Plan Mołotowa”. Sprowadzał się on do tworzenia powiązań handlowych między państwami EŚW. Już 12 lipca Got-twald i Masaryk zawarli pięcioletni układ handlowy z ZSRR. Tego samego dnia Bułgaria podpisała umowę handlową z ZSRR, opiewającą na 87 mln USD na lata 1947–1948. Podobne umowy podpisywały inne państwa: 16 lipca Bułgaria i Rumunia zawarły porozumienie w sprawie komunikacji między tymi pań-stwami i korekty granic, 17 lipca Węgry z ZSRR; 18 lipca Finlandia z Węgrami; 27 lipca ZSRR udzielił Albanii kredytu na zakup maszyn. 29 lipca ZSRR i Jugo-sławia podpisały w Moskwie układ o wymianie barterowej; 3 sierpnia Bułgaria i Jugosławia sygnowały umowę, dotyczącą reżimu celnego i wizowego. Podane porozumienia to tylko nieliczne przykłady z serii umów, które zsumowane stwo-rzyły sieć umów międzypaństwowych krajów bloku wschodniego. Działania te przyczyniły się do znacznego zwiększenia się udziału eksportu do ZSRR w bi-lansach handlowych tych krajów (kosztem zmniejszenia eksportu do krajów Europy Zachodniej). Skutkowało to wzrostem uzależnienia od radzieckiego partnera handlowego i faktycznym ograniczeniem swojego obszaru handlowego do wschodniej części Europy.

Integralną częścią tej koncepcji było też ustanowienie we wrześniu 1947 r., podczas tajnego spotkania działaczy komunistycznych w Szklarskiej Porębie, Biura Informacyjnego Partii Komunistycznych i Robotniczych (Komin-form). Organizacja ta zastąpiła Komintern, zlikwidowany przez Stalina w czasie wojny (22 maja 1943 r.). Obok siedmiu partii z bloku wschodniego do Komin-formu przystąpili także komuniści z Włoch i Francji. Przedstawiciel Związku Radzieckiego Andriej Żdanow postawił tezę, że okres współpracy międzynaro-dowej uległ zakończeniu – zadaniem partii komunistycznych powinno być otwarte przeciwstawianie się Stanom Zjednoczonym i ich sojusznikom107

. Na-zwał on także Plan Marshalla „amerykańskim planem uzależnienia Europy”108

. Program nowej organizacji przedstawiony 22 października przez Żdanowa wzywał do zniweczenia Planu Marshalla, który był odbierany jako

106

Cyt. za: J. M. Hanhimaki,O. A. Westad, The Cold War: A History in Documents and

Eyewit-ness Accounts, Oxford 2003, s. 126.

107

Najnowsza historia świata, (red.) A. Patek, J. Rydel, J. J. Węc, t. 1, Kraków 2003, s. 66. 108

skie narzędzie, służące osiągnięciu „światowej dominacji imperialistycznej”. Żdanow zachęcał do większej aktywności komunistów w poszczególnych kra-jach. Ich zadaniem miała być destabilizacja dotychczasowego ładu, „podważenie imperializmu i likwidacja pozostałości faszyzmu”. Przyniosło to pewien skutek we Francji, gdzie w październiku 1947 r. doszło do ogólnokrajowej akcji straj-kowej inspirowanej przez francuskich komunistów. W demonstracjach udział wzięło ok. 2,5 mln robotników, co przyczyniło się do upadku rządu Paula Ra-madiera. O podatności Francuzów na komunistyczną retorykę dowodziły rów-nież wyniki sondażu przeprowadzonego 1 września 1947 r., z którego wynikało, że połowa ankietowanych dostrzegała w Planie Marshalla dążenia USA do za-pewnienia sobie rynków zbytu. 15% widziało próbę mieszania się w sprawy europejskie, a tylko 18% uważało, że Amerykanami kierowała szczera chęć pomocy Europie109.

Działalność komunistów i Kominformu była krytykowana przez amery-kańskie czynniki oficjalne. Podsekretarz stanu Robert Lovett powiedział 8 października, że „członkowie Kominformu, jeśli tylko będzie ku temu okazja, będą przeciwdziałać odbudowie gospodarczej Europy”110

. Paradoksalnie jednak, wbrew oczekiwaniom ZSRR, wydarzenia jak rozruchy we Francji oraz skrajna retoryka Moskwy przyczyniły się do wzrostu poparcia dla Planu Marshalla wśród amerykańskiej opinii publicznej i kongresmenów, ułatwiając administracji Trumana prowadzenie akcji uzasadniającej wydatkowanie pienię-dzy amerykańskiego podatnika na pomoc dla Starego Kontynentu. Wrażenie zagrożenia światową ekspansją komunizmu zostało spotęgowane. W tym sensie słuszne okazały się wypowiedziane w lipcu 1947 r. słowa Deana Achesona skie-rowane do Trumana: „zwykliśmy mówić, że w krytycznej sytuacji można było na ogół liczyć na to, że jakieś głupie posunięcie ze strony Rosjan nas z tego wyciągnie”111

.