• Nie Znaleziono Wyników

ników 1 12 niertełyeh z pośród zarówno prawników jak i przed

1. Krytyka ustawy:

Słowo “krytyka” użyte jest tutaj w znaczeniu czy­

sto formalnym. Krytyka merytoryczna normy prawnej należy do filozofii i ogólnej teorii prawa.

a/ U stalenie istnienia normy prawnej:

0 ile chodzi o prawo stanowione, występuje ono w obecnych czasach .na razie zawsze w formie pisemnej,

chociaż rozwój radia wskazuje już na inno możliwości.

Na przykład gen. Eisenhower ogłaszał często jako re­

prezentant suwerennej władzy okupacyjnej swoje rozpo­

rządzenia najpierw przez radio i chociaż późnie j po­

dawał je także przez rozplakatowanie i ogłaszanie w dziennikach urzędowych, to jednak moc obowiązującą otrzymywały ono z chwilą przemówienia radiowego, przy czym na razie ważnym był nie tekst, który speaker miał przed sofe¡4, lecz to co powiedział. Ze względu n a . wyjątkowość na, razie tych wypadków, możemy, wszyst­

kie związane z tym komplikacje pominąć.

Normalnie krytyka tekstu ustawy będzie polegała na porównaniu .ogłoszonego tekstu z v,łaściwym dokumen -

ten ustawodawczym, np. przy dekretach Prezydenta . . z oryginałem podpisanym przez Prezydenta. Zagadnienie to nie jest - jakby się mogło wydawać - mało znaczące, jeżeli się uwzględnia nierzadko zachodzące błędy dru­

karskie i stosunkowo często w Dzienniku Ustaw się po­

jawiające tzw., ''sprostowania" tekstu ustaw. Tymczasem złe postawienie przecinka lub opuszczenie go może zmienić znaczenie przepisu.

Ha jeszcze'większe trudności napotykany o ile chodzi o ustalenie brzmienia prał"a zwycżajowego i poj;ć ogólnych, nipdefinio' anych w- ustawie, jak "słu­

szność” itp. Tutaj prawnik zastosować musi cały aparat • ledzy historycznej i mieć gruntowną znajo­

mość życia, zwyczaj i, obyczaj i i ruchu duchowego swego społeczeństwa, aby zadaniu sprostać,

b/ Ustalenie mocy obowiązującej normy prawnej

Formalnie, zewnętrznie, istniejąca norma prawna może b y ć .nieważna bądź to dlatc :o„ żc spfżbczna‘jest

■ z prawem'.wyższym, np. konstytucyjnym, lub w ńypadieu pratra-dzielnicowego - z prawem powszechnym, bądź to z późniejszym prawem, które - jakeśmy widzieli - nie zawsze formalnie uchyla dawne prawo.

Teoretycznie . ustawa wykraczająca przeciwko pra­

wu konstytucyjnemu, które."obowiązuje tak-że ustawo- • dawcę, powinna być nieważną, Lec.z niebezpiecznym by było decyzję o sprzeczności ustaw, z konstytucją po­

wierzać każdemu sędziemu. Dlatego nawet i w państ­

wach tale demokratycznych jak Ameryką, uznających w zasadzie kontrolę sądową .także nad ustawodawstwem, powierzona została bądź to Sądowi Najwyższemu, bądź to specjalnym Trybunałom Stanu. Natomiast w Polsce, jak dawniej i w Rzeszy Niemieckiej, kontrola taka nie istniała, sędzia bo1 iom nie był uprawniony do

■badanie, ważności prawidłowo ogłoszonych ustaw, a specjalnych trybunałów niestety nie było. stan ten w praworządnym konstytucyjnym państwie ic-t nie do

zniesienia.-Natomiast nie powinno ulegać wątpiiw ości, żc w wypadku tzw. d' legowanego ustawodawcy, sędzia

uprawniony jest i powinien badać, czy, dany urząd nie przekroczył swego pełnomocnictwa, a więc także, czy dane rozporządzenie jest zgodne z podstawowym pra­

wem konstytucyjnym. Ta sama zasada'winna być stoso­

wana w stosunku do prawa autonomicznego.

^ prawa w śc; isłyrn. t egeg słowa znacz eniuz_

Celom wykładni jest - jak powie­

działem - ustalenie prawdziwej treści prawa, w szczególności w talci sposób, by ono mogło być zastosowane do konkretnego, podlegającego rozstrzygnięciu wypadku-. Konieczność ustalania

^reści vOniika z właściwości prawa, jako' uzewnętrznionej myśli ludzkiej, ¥ tym celu człowiek musi się posługiwać sło­

wami i to w zestawieniu ich według prnwid ł danego języka.

Słowo, jak już widzieliśmy, będąc symbolem pewnego kompleksu myśli, nie dis każdego człowieka w stu procentach ten sam kom­

pleks oznacza. Norma prawno, jest poza tym w zasadzie ujęta w formułkę generalną, abstrakcyjną. Prawnik musi ją więc zno­

wu rozłożyć na konkretne zjawiska, przy czym może się okazać, ze jest ona ujęta bądź to za szeroko, bądź za Wą<-ko,

Pierwszym zagadnieniem, które się n " wysuwa, jest pytanie, czyją myśl norma

pra-;,nJ wyraża, powszechnie uznanym jest dzisiaj że nie może być wyłącznie miarodajnym co sobie konkretny ustawodawca myślał

już chocby dla. tego, że przy powstaniu ustawy współdziała ty- lc osob, ustalenie^takie byłoby niemożliwym. 'Ważniejszą jest jedna k ta okoliczność, że prawo jest objektywną, porządku- jącą normą, winna więc byc interpretowana z punktu widzenia i rozumowania, społeczeństwa, do którego się zwraca. Nie to więc

", ct ważno, co sobie ustawodawca pod danym słowem wystawiał, T.Tn® °JL +° °nn? Przeciętnego członka społeczeństwa oznacza.

Jazyw m to objektywizacją normy prawnej. Nie znaczy to, by

za-T

Etysł ustuwod owcy można było zupełnie pominąć, .iło na on tylko pomocnicze, :aio decydujące znaczenie. Tak należy niprzykład traktować uzasadnienie ustany, przy wykładni ITICC - tzw. moty- vy, zebrane w kilku tonach.

Trudniejszym będzie rozstrzygnięcie kwertji jaki czas weź niemy z<a podstawę: czy znaczenie jakie n o m s prawna miała w chwili jej wydania, czy to, jakiego ona mogła nabrać

dla społeczeństwa, r chwili jej zastopowania. Zagadnienie to jest wielkiej doniosłości, jeżeli robic naprzwkłnd przy­

pomnimy, że MCC ukazał -ię pod koniec pewnej epoki rozwojo­

wej społcczeńst' a niemieckiego, którego psychika od tego czasu się poważnie zmieniła i że przeznaczony on był dla spo­

łeczeństwa niemieckiego, o. obecnie na ziemiach zachodnich Polski jest normę, dla społeczeństwa polskiego o odrębnej czę­

sto strukturze psychicznoj, Z dawniejszych moich wywodów o płynności prawo, wynika , żc zdaniem moim miarodajny w za­

sadzie jest moment stosowania ustany, jednakże z dużym zast­

rzeżeniem. Hio może to w konkretnym wypadku prowadzić do

Tarników absurdalnych, niezgodnych” z całokształtem idei danego systemu prawnego i z celon ustawy.

H szczegółach rozróżniamy następujące rodzaje wykładni, lctoro się wzajemnie uzupełniają i kontrolują:

a/ gramatyczna: Test ona w kolejności pierwszą. Posługuje się ona słownictwem danego języka i jego gramatyką, uwzględniając zarówno słownictwo powszechne, jak i ści­

śle prawnicze. Każdy system prawny, T szczególności NKC posługuje się pewnymi słowami i z~- rotami jemu tylko właściwymi. To sł awnietwo specjalne musi być przede

wszystkim uwzględnione. Tu należą tzw, definicjo prawno, na ogół rzadkie, określające co dana ustala pod pewnym wyrażeniem rozumie. Bliższe szczegółu pod aktem III.”

W logie zna : U podstawy każdej noray prawnej leżą przesłan- kł ideowe, gospodarcze i społeczne, które ią zrodziły i które zamierza uregulować, oraz cel jaki dl- -porobu ich .uregulowania jej przyświecał. Zrozumienie tych cz-nników prowadzi do zrozumienia treści ustawy, przy czym się może okazać, .¿c, interpretacja ściśle gramatycz­

na, wskutek nieudolnego wyrażenia' się, nie odpowiada zamiarowi ustawy i musi być 'dla tego odpowiednio sko­

rygowana. Duże znaczenie będzie miało przy tym histo­

ryczne zbadanie warunków, w których ustawa powstała i działa.

c/ systematyczna: Każda norma prawna jest częścią pewnej całości, bądź to w danej ustawie, bądź to w całym sys­

temie prawnym. Pomyślane są one zawsze jako rządzone pewnymi jednolitymi ideami i zasadniczo powinny być z nimi zgodno, wykładnia winna się tym względem kierować i szukać takiego rozstrzygnięcia, które jest zgodne z przewodnimi myślami danego systemu prawnego."jeżeli więc inne środki interpretacji doprowadziłyby do wyniku rozbieżnego, należy najpierw ustalić, czy ustawa w danym wypadku celowo nie odbiegła od ogólnej zajady, TTtencz.as bowiem obowiązuje ona bezwzględnie. Jeżeli jednak należy przyjąć, że to odstępstwo spowodowane jest niedopatrze­

niem lub niejasnym wyrażeniem, trzeba znowu dany przepis dostosować do harmonijnej całości. Nie1 może to jednak iść tak daleko, żeby zmieniać niedwuznaczny pozytywny przepis dlatego, że jest on odstępstwem od uznanej ogólnie zasady. TT takim wypadku trzeba będzie prawie zawsze przyjąć świadomy zamiar ustawy. r każdym razie jednak conajmniej w razie wątpliwości n. leży dać prze­

wagę temu rozstrzygnięciu, które jest z systemem w zgo­

dzie.

6 0.

J

3. Analogia:

v 'Dotychczas rozwa ;aiiśny 'interpretację -1 pószczegół e j- pozytywne j normy pragnę j, A l e , nie ^ c z er nu ją one całego systemu pra^a prywatnego. Nie na idealnie doskona­

łej kodyfikacji. Nikt nie je-t w stonic przewidzieć t~

kich możliwości życiowych i ująć je w doskonałą formułkę. Ą.

gdyby nawet taki stan zaistniał, to powstające coraz to nowe zagadnienia, tworzyłyby•tę sytuację, które:scharakteryzujemy pojęciem luki w pozytywnych przepisach.' Wypełnieniem ich w razie potrzeby zajnuje się : ton rodzaj wykładni prawa% który nazywany analogią. Rozróżniamy jej dwa rodzaje: analogię opar­

tą na poszczególnych przepisach i-analogię opartą na ogólnie .wyrażonych -zasadach systemu prawnego^ Stosunek rrzajenny w ich

stosowaniu jest tego rodzaju, je najpierw należy szukać roz­

strzygnięcia według pierwszej, a dopiero gdy to zawodzi, we­

dług drugiej.

• • ‘ V • • • • a/ Analogia opart a_ na pozytywnych przepisach: Polep a on a.

na zastosowaniu" równocześnie""metody indukcyjnej i de­

dukcyjnej • Jeżeli jakiś stan faktyczny, dotychczas nie objęty pozytywnym przepisem, podobny jest do innego, już uregulowanego, tj. zawiera część wspólnych z :iim właści­

wości, to należy ustalić, jakie ogólne zasady są podło­

żem uregulowanego i na ich podstawie 'wydsdukorwic- konkret­

ne przepisy dla .pozytywnie nieuregulowanego, uwzględ­

niając przy tym także ich odrębności. Niemiecki -kodeks cywilny, nie rzadko powodowany ekonomią'orzopisów, <-am wskazuje ten sposób interpretacji, zrzucając ciężar for­

mułowania konkretnych przepisów pozvtyvńvch dla "oewicgo kompleksu - tor-unków p r a n y c h .na r,tos.ującego prnt'0 . Re-

• aulując na przykład prawo administracji i -użytkowania majątku zony przez męża oraz majątku dziecka przez o 1cn raz poraź odwołuje się do przepisów odnoszących -ię do prawa użytkowania i poleca je ‘'odpowiednio“ zastosować /pj 1425, 1663, 1652 BG-B/. N wypadku takim ustawa sana dokonała część pracy interpretacyjnej, w-.kasując szcze­

gółowo już uregulowany stosunek prawny jalco "podobny11 do mającego być uregulowanym i zakreślając ramy, w któ­

rych te same istotne Właściwości się powtarzają i dla­

tego te samo skutki prawne winny wywołać, jako wynikają­

ce ztej samej zasady prawnej. Czasem ustawodawca nuka-”

żuje ustalone już dawniej dla innego stosunku prawnego normy stosować bezwarunkowo /O 1652 BOB/,- a czasem z za­

strzeżeniem “odpowiedniego" zastosowania, tzn. że nie nogą one być w sprzeczności z zasadami wnikającymi z

istotnych różnic porównawczych instytucji /§£> 1663,1423 BGJi/• Ta ostatnia zasada jest szczególnie jasno Wypowie­

dziana w p 1192 BGB: "Do długu gruntowego stosuje się odpowiednio przepisy o hipotece, o ile nic innego nie wynika z tego, że dług gruntowy nie wwDpga istnienia wierzytelnościu. Analogia na podstawie ustawy je-t więc wykładnią, którą nazywamy ekstenzywną, tj. rozszerzającą zakres działania pozytywnej norny poza uregulowane nią wypadki. Nie może ona więc być stosowaną ani w wypadku, gdy z ustawy wyraźnie wynika, że dsny.przenis nie ma być zastosowany do innych wypadków podobnych, ani.wówczas, jeżeli dany przepis pożyty-ny jest odetępr twem od ogól­

nych uznanych zasad, gdyż prowadziłoby to do obalenia tych ostatnich. Takie więc przepisy muszą być "ściśle"

/stricte/ interpretowane.

Tak -amo wykluczonym będzie zastosowanie analogii, jeżeli ustawa z pewnego, niewątpliwie znanego jej kompleksu stanów faktycznych, k i l k a V szczególny sposób pozytywnie reguluje. Należy bowiem wówczas przy­

jąć, że do reszty dany pozytywny przepis nie ma być za­

stosowany /argumentu;! a contrario/. Czy taka rzeczywiście

jest'intencjo, ustawy, będzie lyrn^aio zawsze bardzo szczegółowej ostrożnej analizy całej ustawy, jak wogóle stosowanie .analogii wynaga b rdzo.' gruntowne j znajomości całeco s y s t e m prawnego i kierujących nin zasad. Przykład stopowanie.. “'awnentu o. contr ario“ znajduj cny w § 418 BGB.

Z faktu, że.-.; tyr: przepisie ustawa wymienia tylko ”umow­

ne prawa zastawu ' ynikn, ae "ust'■.we” nie oą nin objęte.

b/ Analogia oparta na oaolnyeh podstawowych zasadach danego systeau nra^a: VT tyn '.r-padku ta część rozumowani?, która Indukcyjnie prowadzi od poszczególnych pozytywnych prze­

pisów do wyżwzej, ogólniejszej zajady, odpada. Będzie to zachodziło rzadko, zwykle wówczas, gdy powitajózupełnie nowy, dotychczas prawu nic znany kompleks zjawisk -oo- łecznych i kiedy na -kutek tego nic znajdziemy przeoisów odnoszących się do podobnych w panków.

V jednym i drugim wypadku tokujący prawo nu^i r‘ię w,sta; ić w położenie ustawodawcy i doprowadzić do końca myśl ustawy, którą ona z tych lub innych p c odów w szcze­

gółach nie rozpracowała.

III.

_ Szczególne zasady przy wykładni H i en. Kodeksu Cywilnego.

Jalc juz milion sposobność kilkakrot­

nie nadmienić, NEC stanowi zwartą, architektoniczną całość, posiada swoje własno nłoanictwó, częściowo odbiegające od po­

pularnego znaczenia słowa, częściowo zawierające, nowotwory i swoisty sposób wyrażania swych' myśli. Dokładna znajomość jego techniki ustawodawczoj jest podstawą ziczunienia jego treści.