• Nie Znaleziono Wyników

MELANII ZNISZCZYÑSKIEJ

W dokumencie Spis treœci (Stron 63-79)

Pocz¹tki oral history jako metody badañ historycznej siêgaj¹ lat 30. XX w., kiedy to prof. Allanow Nevins z Uniwersytetu Columbia zaproponowa³ powo³a-nie instytucji, która zajmowa³aby siê spisywapowo³a-niem historii ¿ycia s³awnych Ame-rykanów na podstawie przeprowadzanych z nimi wywiadów1. Oral history jako metoda badawcza dotar³a do Europy dopiero pod koniec lat 60. Jednak¿e pod-czas gdy w Stanach Zjednoczonych przewa¿a³y projekty, które zajmowa³y siê spisywaniem wspomnieñ przedstawicieli elit, zwolennicy tej techniki na Starym Kontynencie interesowali siê g³ównie ni¿szymi warstwami spo³ecznymi. Postu-lowano odkrycie historii ludzi zwyk³ych, czyli nieuprzywilejowanych grup

spo-³ecznych, które do tej pory nie pozostawia³y po sobie œladu w Ÿród³ach pisa-nych2.

Pod koniec lat 60. XX w. na gruncie polskim definicjê relacji ustnych skon-struowa³a Krystyna Kersten, która przyjê³a, ¿e „W rozumieniu potocznym rela-cj¹ jest narracja uczestnika wydarzeñ, inspirowana przez badacza, powsta³a w wyniku swego rodzaju »naukowego zamówienia«”3. Definicja ta sta³a siê pod-staw¹ wielu dyskusji i choæ jej rdzeñ zasadniczo siê nie zmieni³, zosta³a ona znacznie poszerzona. Ju¿ kilka lat póŸniej, w 1980 r., Tadeusz £epkowski odró¿-ni³ historiê ustn¹, przekazywan¹ w formie wywiadu, rozmowy lub relacji, œwia-domie sprowokowanej przez badacza, od tradycji ustnej, czyli zapisanej w pa-miêci dziejów ludów i historii ludowej4.

1 T. Królik, Polski Wroc³aw jako metropolia europejska – Pamiêæ i polityka historyczna z punktu widzenia oral history, <http://oral-history.euv-ffo.de/breslau/html/wprowadzenie.html>, 13.02.2009.

2 T. Lummis, Listening to History, London 1987, s. 20.

3 K. Kersten, Relacje jako typ Ÿród³a historycznego, w: Pamiêtnik X Powszechnego Zjazdu Historyków Polskich w Lublinie, 17–21 wrzeœnia 1968 r. Referaty plenarne. Sesje VII–XI, Warsza-wa 1968, s. 318.

4 T. £epkowski, Historia ustna i „historia ludowa”, „Kwartalnik Historyczny” 1981, nr 2, s. 441–442.

Od momentu powstania oral history budzi³a wiele kontrowersji. Jej prze-ciwnicy zarzucali Ÿród³om ustnym m.in. subiektywnoœæ, brak wiarygodnoœci ireprezentatywnoœci. Z kolei zwolennicy metody do po³owy lat 80. stawiali

Ÿród³a ustne na równi z pisanymi, byli zdania, ¿e pamiêæ jednostki jest wiary-godnym Ÿród³em informacji o faktach historycznych. Twórca Oral History So-ciety, Paul Thompson, twierdzi³, ¿e Ÿród³a historyczne materialne s¹ w sposób porównywalny do Ÿróde³ ustnych subiektywne. By³ zdania, i¿ pierwotnym Ÿró-d³em tego, co spisane, by³y równie¿ Ÿród³a ustne (np. spisy powszechne). Jed-nak¿e w kilka lat póŸniej musia³ przyznaæ, ¿e Ÿród³a ustne musz¹ byæ uzupe³nio-ne klasycznymi materia³ami Ÿród³owymi.

Ostr¹ dyskusjê wœród badaczy oral history wywo³a³y kilka lat póŸniej lingu-istic turn i postmodernizm, które odbierane by³y pocz¹tkowo jako kolejny atak na wiarygodnoœæ Ÿróde³ ustnych. Wed³ug Marty Kurkowskiej, do przedstawienia zmian spo³ecznych historyk potrzebuje Ÿróde³, które charakteryzuj¹ siê obiek-tywn¹ chronologi¹ w seryjnym i liniowym czasie, który jest z kolei oddawany w Ÿród³ach pisanych. ród³a ustne odznaczaj¹ siê natomiast chronologi¹ œciœle zindywidualizowan¹. Krytykê postmodernistów zaakceptowali w koñcu równie¿

byli pozytywiœci. Potwierdzi³ to napisany przez Thompsona artyku³ wstêpny do czasopisma „Oral History” w 1989 r., w którym autor przyzna³, i¿ pocz¹tkowy entuzjazm dla œwiadectw ustnych by³ nieco naiwny5. Od po³owy lat 80. zwolen-nicy techniki nie twierdz¹ ju¿, ¿e stosowana przez nich metoda s³u¿y przede wszystkim dokumentacji faktów, wa¿nych wydarzeñ z przesz³oœci, chodzi raczej o ukazanie, jak owe wydarzenia utkwi³y w pamiêci respondentów6.

Wydaje siê, ¿e wœród ró¿nych obszarów badañ historycznych metoda oral history mo¿e okazaæ siê szczególnie przydatna w studiach nad szeroko rozumia-nymi biografiami zbiorowymi. Weryfikacja tak postawionej tezy wymaga skon-frontowania efektów uzyskiwanych za pomoc¹ tej metody z realnym materia³em faktograficznym. Czy faktycznie relacje ustne mog¹ stanowiæ miarodajne uzu-pe³nienie tradycyjnych materia³ów Ÿród³owych lub szerzej – stanowiæ podstawê do badañ, na obszarach, gdzie zabrak³o innych rodzajów Ÿróde³.

Materia³em empirycznym do badañ sta³y siê zbiory rodzinne dotycz¹ce Me-lanii Herman z domu Zniszczyñskiej, matki znanego olsztyñskiego prawnika, muzyka oraz dzia³acza turystycznego, Czes³awa Hermana. Ich wybór podykto-wany by³ kompletnoœci¹ zbioru, ci¹g³oœci¹ chronologiczn¹ oraz ich reprezenta-tywnoœci¹ dla okreœlonej grupy spo³ecznej.

Fotografia Melanii wraz z innymi dokumentami rodzin Hermanów, Snar-skich i ZniszczyñSnar-skich trafi³a w 2000 r. do Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie

5 M. Kurkowska, Archiwa Pamiêci – Oral History, „Historyka. Studia Metodologiczne” 1998, t. XXVIII, s. 72–73.

6 Ibidem, s. 73.

za spraw¹ synowej Melanii, Haliny Herman. Hermanowie w 1945 r. w ramach akcji repatriacyjnej znaleŸli siê w Olsztynie, dziel¹c tym samym losy wielu innych przesiedlonych Polaków. W tej historii jak w soczewce skupiaj¹ siê losy ca³ego pokolenia inteligencji polskiej na Kresach. Pozwala nam ona zatem przy-bli¿yæ wydarzenia, jakie rozegra³y siê na polskich ziemiach wschodnich, poka-zuj¹c tym samym, jak determinowane by³y koleje dziejowe obecnych mieszkañ-ców Warmii i Mazur.

Mimo ogromnej liczby zachowanych dokumentów rodziny Hermanów, mo¿na by³o odtworzyæ jedynie beznamiêtny, rzeczowy biogram Melanii, który tak naprawdê nic nie wnosi³ do badañ nad spo³ecznoœci¹ lokaln¹. Z dokumentów wy³ania³ siê bowiem obraz zupe³nie anonimowej kobiety. O¿ywienie postaci nast¹pi³o dopiero wtedy, gdy uzupe³niono pisane Ÿród³a dokumentacyjne relacj¹ ustn¹ bliskiej krewnej Melanii, Haliny Herman. W trakcie pracy zastosowano badania o charakterze jakoœciowym, posi³kowano siê metod¹ biograficzn¹ i wy-wiadem narracyjnym.

Przy opisywanej metodzie bardzo wa¿na jest praktyczna strona badañ, która rozpoczyna siê od odpowiedniego wyboru respondenta. Historyk przeprowadza-j¹cy wywiad powinien odpowiedzieæ sobie na pytanie: co dok³adnie jest przed-miotem badañ i z kim chce przeprowadziæ rozmowê. W tym przypadku wybór pad³ na Halinê Herman, najbli¿sz¹ ¿yj¹c¹ krewn¹ Melanii, osobê o wysokiej kulturze osobistej, inteligentnej, a przede wszystkim ciesz¹cej siê jak na swój wiek 87 lat bardzo dobr¹, wrêcz fenomenaln¹ pamiêci¹.

Nale¿y zwróciæ uwagê, ¿e Ÿród³a ustne s¹ wspó³tworzone przez historyka.

Poprzez zadawanie pytañ badacz przeprowadzaj¹cy rozmowê nie tylko ni¹ steru-je, ale tak¿e jest w³¹czony w proces przypominania. Sprawia to, ¿e odgrywa on aktywn¹ rolê w powstawaniu wywiadu, czyli swego Ÿród³a, czym z kolei wp³y-wa na jego kszta³t.

Badacz powinien mieæ przygotowany zestaw pytañ, które ma zadaæ podczas wywiadu. Trzeba siê jednak liczyæ z tym, ¿e pytania mog¹ ulec modyfikacji.

Zw³aszcza podczas pierwszej fazy wywiadu wskazana jest rezygnacja z za-mkniêtego systemu pytañ i koncentracja na pytaniach otwartych – rozmowa powinna byæ jak najbardziej naturalna. Najlepiej poprosiæ rozmówcê, by opo-wiedzia³ historiê swojego ¿ycia. Rola przeprowadzaj¹cego wywiad ogranicza siê wiêc w jego pocz¹tkowej fazie do zadawania pytañ o interesuj¹ce go szczegó³y.

W drugiej czêœci rozmowy nale¿y zadaæ natomiast wczeœniej przygotowane py-tania. Trzeba równie¿ uwzglêdniæ, ¿e wielu respondentów ma sk³onnoœci, by opowiadaæ niekoniecznie o tym, czego chcia³by siê dowiedzieæ pytaj¹cy7.

Punktem wyjœcia do opisywania rozgrywaj¹cych siê wydarzeñ by³o zdefi-niowanie przez respondenta pojêcia tzw. ma³ej ojczyzny, czyli pewnej

zorgani-7 T. Królik, op. cit.

zowanej ca³oœci, któr¹ jednostka dzieli z innymi i która daje jej poczucie to¿sa-moœci. Miejscem takim jest najbli¿sze otoczenie domu, dzielnica lub miasto, stanowi¹ce znany, bezpieczny, daj¹cy oparcie obszar, którego postrzeganie, jako czêœci wiêkszej ca³oœci, towarzyszy procesowi stopniowego wchodzenia cz³o-wieka w szerszy kontekst spo³eczny. Nasza respondentka jako obszar najbli¿szy swojemu sercu wymieni³a tereny dzisiejszej Wileñszczyzny, gdzie

zamieszkiwa-³a zarówno jej rodzina, jak i rodzina mê¿a, w tym teœciowa Melania.

Historia Melanii zaczê³a siê 6 stycznia 1885 r., kiedy przysz³a na œwiat w ro-dzinie ziemiañskiej, w folwarku Mierzyszki, licz¹cym 104 ha8, w gminie Ma³e Soleczniki, 38 km od Wilna i 14 km od miasteczka Jaszun, na skraju Puszczy Prudnickiej, jako córka Stanis³awa i Marianny z Koczanowskich Zniszczyñskich.

Ochrzczona zosta³a w parafii rzymskokatolickiej w So³ecznikach 13 stycznia 1885 r.

Sakramentu udzieli³ jej ksi¹dz proboszcz Bonawentura £awrynowicz, a rodzicami chrzestnymi byli Józef Bejnarowicz oraz Elena Szwa³kowska9.

Melania by³a pierwszym dzieckiem Marianny i Stanis³awa Zniszczyñskich.

Z pierwszego ma³¿eñstwa Stanis³awa Zniszczyñskiego przysz³o na œwiat sied-mioro dzieci – cztery dziewczynki (Melania10, Helena, Maria i Stanis³awa11) oraz trzech synów (Urban12, Gustaw13, Józef). Melania odebra³a naukê domow¹ na poziomie szko³y podstawowej; w maj¹tku na sta³e zatrudniony by³ nauczy-ciel. W wieku dorastania zosta³a oddana na dalsz¹ edukacjê do krewnych, któ-rych folwark znajdowa³ siê w s¹siedztwie Mierzyszek. Mieszka³y tam ciotki Zniszczyñskich, nazywane przez ca³¹ rodzinê „ciotkami Zaj¹czkowskimi”. Sio-stry Zaj¹czkowskie prowadzi³y ma³y internat dla dziewcz¹t, w którym w ró¿-nych okresach przebywa³o cztery–piêæ panienek. Posy³ano tam dziewczêta, ¿eby

– jak podówczas mówiono – nabra³y og³ady. Równie¿ Melania uczestniczy³a w tych zajêciach. Pozna³a tam swoj¹ przysz³¹ bratow¹ Annê14, tak¿e pensjona-riuszkê „ciotek Zaj¹czkowskich”. Rodzice Melanii dalsz¹ edukacjê zapewnili jedynie synom. Urban ukoñczy³ Szko³ê Techniczn¹ na Antokolu w Wilnie, uzy-skuj¹c pe³ne wykszta³cenie œrednie. Z kolei Gustaw wykazywa³ du¿e uzdolnie-nia w kierunku przedmiotów œcis³ych, dlatego zdecydowa³ siê zdawaæ egzaminy

8 Wed³ug relacji Haliny Herman, licz¹cy 104 ha folwark po sierpniu 1940 r. zosta³ okrojony do 30 ha.

9 Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie (dalej: MWiM), DH 10357 OMO, Wypis metryki chrztu Melanii Zniszczyñskiej z ksiêgi koœcio³a w Solecznikach, przechowywanej w archiwum Wi-leñskiej Rzymsko-Katolickiej Kurii Biskupiej, zapisanej na stronie 777/778 Nr 12 – 1885 roku dnia 13 stycznia w Rzymsko-Katolickim Koœciele w Solecznikach, 1906.

10 MWiM, DH 10292 OMO, Fotografia Melanii Herman z domu Zniszczyñskiej, Wilno 1900.

11 MWiM, DH 10305 OMO, Fotografia Stanis³awy Zniszczyñskiej, Wilno, 1911; MWiM, DH 10427 OMO, Fotografia Stanis³awy Pawlukiewicz z domu Zniszczyñskiej, Wilno 1935.

12 MWiM, DH 10420 OMO, Fotografia Urbana Zniszczyñskiego, Wilno.

13 MWiM, DH 10311 OMO, Fotografia Augustyna Zniszczyñskiego, Wilno 1908.

14 MWiM, DH 10428 OMO, Fotografia Anny Zniszczyñskiej, Wilno.

na matematykê na Uniwersytecie Wileñskim. Wi¹¿e siê z tym dosyæ zabawna anegdota. Gucio przez nieuwagê z³o¿y³ papiery na studia przy stanowisku z lite-r¹ „M”, myœl¹c, ¿e to matematyka, tymczasem jesieni¹ okaza³o siê, ¿e dosta³ siê na medycynê. Zniszczyñscy ucieszyli siê z faktu, ¿e bêd¹ mieli w rodzinie leka-rza, ale Gustaw pozostawa³ na medycynie tylko semestr. Gdy dosz³o do asysto-wania przy sekcji zw³ok, nie wytrzyma³ psychicznie i po pierwszym semestrze zrezygnowa³. W tym czasie dosta³ pracê w jednym z oddzia³ów poczty w Wilnie.

Ju¿ po repatriacji, w 1946 r., w Olsztynie zosta³ g³ównym ksiêgowym w Dyrek-cji Poczty i pracowa³ tam do przejœcia na emeryturê w 1968 r.15

Melanii, najstarszej z rodzeñstwa, jak to by³o w powszechnym zwyczaju, powierzono opiekê nad m³odszymi dzieæmi, co zaowocowa³a bliskimi stosunka-mi stosunka-miêdzy nistosunka-mi ju¿ w doros³ym ¿yciu. Jej rodzina podzieli³a charakterystyczny dla patriotycznych rodzin szlacheckich los. Brat Józef w czasie I wojny zosta³ wcielony do armii carskiej i w toku dzia³añ wojennych dosta³ siê niewoli wê-gierskiej, w której przebywa³ cztery lata. Tam nauczy³ siê jêzyka niemieckiego i dowiedzia³ siê o zastosowaniu techniki p³odozmianu, znanej przecie¿ ju¿ od

œredniowiecza! Skoñczy³ Zasadnicz¹ Szko³ê Rolnicz¹ w Solecznikach, a ponie-wa¿ nie wykazywa³ chêci do dalszej nauki, rodzice postanowili, ¿e zostanie na gospodarstwie. W zapisie testamentowym przekazali mu ca³y maj¹tek, z

zastrze-¿eniem, by sp³aci³ rodzeñstwo16.

W ramach sp³aty Urban otrzyma³ dwa domy w Wilnie po drugiej ¿onie ojca

– ¯ygasowej. W pierwszym z nich znajdowa³o siê wiele pokoi goœcinnych dla rodziny Zniszczyñskich, którzy zatrzymywali siê tam podczas pobytu w Wilnie lub w czasie pobierania tam nauki. Pokojami opiekowa³a siê siostra Melanii, Stanis³awa. Augustyn, Helena, Maria i Stanis³awa otrzymali po 10 tys. polskich z³otych. Nie zachowa³a siê informacja, ile otrzyma³a Melania, gdy¿ jako najstar-sza z domu sp³atê otrzyma³a du¿o wczeœniej, jeszcze za czasów rosyjskich17.

Dziêki zastosowaniu metody oral history mo¿liwe sta³o siê wychwycenie indywidualnoœci ka¿dego z cz³onków opisywanej rodziny oraz odkrycie ich wk³adu w dorobek ca³ej grupy. Wspomnienia Haliny Herman stworzy³y ¿ywy obraz historii widzianej przez pryzmat indywidualnego doœwiadczenia. Sta³y siê zatem narzêdziem opisywania przesz³oœci i jej rozumienia, umo¿liwiaj¹cym do-strzeganie Ÿróde³ historycznych nie tylko w przedmiotach materialnych, takich jak dokumenty, ksi¹¿ki, obiekty kultu, kultury i codziennego u¿ytku, ale te¿

w konkretnych osobach – cz³onkach spo³ecznoœci lokalnej, w tym przypadku rodziny Hermanów.

15 Relacja ustna, Haliny Herman utrwalona w Olsztynie z 16 paŸdziernika 2009 r., w posiada-niu autorki.

16 Ibidem.

17 Ibidem.

Rodzina Melanii by³a bardzo ze sob¹ z¿yta, o czym œwiadcz¹ liczne spotka-nia w gronie bliskich oraz rodzinna tradycja. W rodowej kaplicy Zniszczyñskich pw. Matki Boskiej Pocieszenia, znajduj¹cej siê 4 km od Mierzyszek, raz w roku w ostatni¹ niedzielê sierpnia lub pierwsz¹ wrzeœnia odbywa³y siê odpusty po³¹-czone ze zjazdami rodzinnymi. Zwyczaj ten przetrwa³ równie¿ w czasie wojny iokupacji. Kiedy w 1945 r. ca³a rodzina (oprócz Marii i Wac³awa Perepeczków) wyjecha³a do Polski, kaplica na skutek wielu aktów wandalizmu uleg³a dewasta-cji: uszkodzono ogrodzenie, powybijano szyby, zniszczono kolumny, podmu-rówka i fundamenty zmursza³y. Dopiero za czasów Michai³a Gorbaczowa, a wiêc w po³owie lat 80. XX w., kiedy nast¹pi³a zmiana polityki w stosunku obiektów sakralnymi, z inicjatywy dyrektorki pobliskiej stacji kolejowej, Ro-sjanki, oraz przy pomocy miejscowych Polaków zdewastowan¹ kaplicê gruntow-nie odrestaurowano18.

W œwiadomoœci spo³ecznoœci lokalnej istnieje pamiêæ zwi¹zan¹ z danym miejscem, jak i pamiêæ metafizyczna odciœniêta przez historiê odzwierciedlaj¹c¹ siê w wygl¹dzie i uk³adzie przestrzennym oraz innych elementach krajobrazu kulturowego, jak¹ posiada samo miejsce, w tym przypadku kaplica rodowa.

Dziêki relacji Haliny Herman mo¿liwa sta³a siê rekonstrukcja wielu elementów dawnego krajobrazu przestrzennego i kulturowego przedwojennej Wileñszczy-zny, a przez kontakt osoby przeprowadzaj¹cej wywiad z respondentem pamiêta-j¹cym wydarzenia zwi¹zane z pocz¹tkiem XX w., utrzymana zosta³a naturalna ci¹g³oœæ przekazu historycznego.

Melania wysz³a za m¹¿ 5 lutego 1908 r., w wieku 23 lat, œlub odby³ siê w koœciele parafialnym w Ma³ych Kolecznikach19. Jej wybrañcem zosta³ Kazi-mierz Herman, pracownik kolejowy, pochodz¹cy z dobrej szlacheckiej rodzi-ny20, aczkolwiek zubo¿a³ej21. Rodzinny maj¹tek w Hermaniszkach w okolicy Bastun zosta³ skonfiskowany przez cara w ramach represji po powstaniu stycz-niowym. Ojciec Kazimierza podj¹³ wówczas pracê jako ni¿szy urzêdnik kolejo-wy. Nie s¹ znane okolicznoœci poznania siê Melanii i jej przysz³ego mê¿a, mo¿e-my jedynie przypuszczaæ, ¿e do ich spotkania doprowadzi³ brat Melanii Urban,

18 Ibidem.

19 MWiM, DH 10358 OMO, Wypis z metryki œlubu Kazimierza Hermana i Melanii Zniszczyñ-skiej, wystawiony przez proboszcza parafii Ma³e Koleczniki ks. J. Gaudziewicza, 12 wrzeœnia 1919; MWiM, DH 10359 OMO, Wyci¹g metryczny Nr 3 – odpis aktu œlubu, wystawiony przez ks.

Jaœkiewicza, notariusza Kurii Wileñskiej.

20 MWiM, DH 10355 OMO, Œwiadectwo uznania pochodzenia szlacheckiego wystawione na nazwisko Kazimierza Hermana, syna Wincentego, ur. 3 lipca 1884 r., potwierdzaj¹ce jednoczeœnie prawo wpisu do szlacheckiej ksiêgi rodowej, St. Petersburg 27 maj 1904; MWiM, DH 10346 OMO, Dokument dotycz¹cy szlacheckiego pochodzenie rodu Hermanów, wydany przez Marsza³ka Szlachty Powiatu Wileñskiego, 25 listopada 1974.

21 Syn Wincentego i Pauliny z Dorniaków Hermanów.

który chodzi³ z Kazimierzem do jednej szko³y22. Z tego zwi¹zku na œwiat przy-sz³o troje dzieci: Czes³aw, Regina oraz Tadeusz23.

Po œlubie m³odzi nie od razu zamieszkali razem, pocz¹tkowo Melania mieszka³a przy rodzicach. W tym czasie Kazimierz podj¹³ pracê przy budowie drogi Wilno – Grodno24. 18 stycznia 1909 r. w Indorze ko³o Grodna przyszed³ na

œwiat pierworodny syn Hermanów, Czes³aw. Zosta³ ochrzczony w Kolecznikach Ma³ych, miejscowoœci, w której mieszkali jego dziadkowie ze strony matki25.

W przeciwieñstwie do opisu historycznego, którego zasadniczym elemen-tem jest ci¹g³oœæ narracji, relacje stanowi¹ pojedyncze punkty odnosz¹ce siê do wydarzeñ, z którymi zwi¹zane s¹ zazwyczaj silne emocje, np. œluby, narodziny dzieci, zgony cz³onków rodziny itd. Zebranie i odczytanie wielu pojedynczych punktów pozwala naszkicowaæ „mapê” zachowanego w pamiêci spo³ecznej kra-jobrazu kulturowego, któr¹ mo¿na nastêpnie na³o¿yæ na przestrzeñ (fizyczn¹, temporaln¹ i spo³eczn¹) wspó³czesnej rzeczywistoœci.

W 1910 r. z powodu ciê¿kich warunków pracy oraz braku lokalu mieszka-niowego Kazimierz z rodzin¹ oraz szwagrem Urbanem i jego ¿on¹ Ann¹ posta-nawiaj¹ wyjechaæ do Petersburga. Tam staraj¹ siê o pracê i przydzia³ upragnio-nego mieszkania. Herman zostaje zatrudniony na Dworcu Warszawskim w Petersburgu26. W 1910 r. przychodzi na œwiat drugie dziecko pañstwa Herma-nów, córka Regina.

Pobyt Hermanów w Petersburgu zbieg³ siê ze znacz¹cymi wydarzeniami historycznymi. Od pocz¹tku 1917 r. mia³y miejsce w Rosji liczne strajki, mani-festacje i starcia zbrojne ludnoœci wystêpuj¹cej przeciwko wojnie i katastrofal-nej sytuacji ¿ywnoœciowej w kraju. Wielki g³ód nawiedzi³ równie¿ Petersburg.

Melania w tym trudnym okresie podjê³a pracê w aptece jako kasjerka. Zajêcie to umo¿liwia³o jej przynoszenie do domu ró¿nych œrodków opatrunkowych, le-karstw, a tak¿e od¿ywek do dla dzieci. Czêsto wysy³a³a równie¿ Czes³awa iRe-ginkê kilkanaœcie kilometrów za miasto po mleko. Dojechaæ tam trzeba by³o

22 MWiM, DH 10351 OMO, Œwiadectwo ukoñczenia szko³y kolejowej przez Kazimierza Her-mana, wystawione przez Wileñsk¹ szko³ê kolejow¹, Wilno 21 grudnia 1899; MWiM, DH 10352 OMO, Œwiadectwo ukoñczenia parafialnej (cerkiewnej), 3-klasowej szko³y kolejowej w Wilnie przez Kazimierza Hermana, wystawione przez Parafialn¹ Szko³ê Kolejow¹, 29 maja 1900; MWiM, DH 10353 OMO, Œwiadectwo ukoñczenia technikum kolejowego w Wilnie przez Kazimierza Her-mana, wystawione na podstawie decyzji Rady Pedagogicznej tej¿e szko³y z dnia 4 wrzeœnia 1903, Wilno 9 paŸdziernika 1903.

23 MWiM, DH 10298 OMO, Fotografia rodzinna Melanii i Kazimierza Hermanów z dzieæmi, Wilno 17 wrzeœnia 1929.

24 MWiM, DH 10291 OMO, Fotografia Kazimierza Hermana w mundurze kolejarskim, Grod-no 1907; MWiM, DH 10397 OMO, Fotografia Kazimierza Hermana, GrodGrod-no 1907.

25 Relacja ustna Haliny Herman utrwalona w Olsztynie 16 paŸdziernika 2009, w posiadaniu autorki.

26 MWiM, DH 10360 OMO, Zaœwiadczenie Kazimierza Hermana wydane przez Urz¹d Ruchu i Telegrafu, dotycz¹ce zdania egzaminu na stanowisko pomocnika naczelnika stacja, Piotrogród 15 stycznia 1915.

poci¹giem. Podczas jednej z takich wypraw, gdy dzieci ju¿ z mlekiem chcia³y wróciæ do domu, spotka³a je doœæ przykra przygoda, bowiem planowany poci¹g nie przyjecha³, a nastêpny by³ dopiero rano. Regina bardzo wtedy przemarz³a, wydarzenie to wi¹zano póŸniej z pocz¹tkami jej choroby. W czasie g³odu bardzo mocno zaakcentowa³y siê zdolnoœci kulinarne Melanii, która potrafi³a zrobiæ coœ

z niczego, czego przyk³adem by³y np. kotlety z obierków ziemniaczanych. Czas, kiedy dzieci rozpoczyna³y naukê w szkole, zbieg³ siê z rewolucj¹ paŸdzierniko-w¹. Oœmioletni wówczas Czes³aw widzia³ wydarzenia rozgrywaj¹ce siê na uli-cach miasta. PóŸniej opowiada³ o nich jako o nieustaj¹cych rabunkach sklepów iogólnym ba³aganie, któremu towarzyszy³ wszechobecny g³ód, którego sam

do-œwiadczy³. Do szko³y poszed³ w 1917 r., od razu do drugiej klasy. Rok póŸniej rodzice przenieœli go do nowo powsta³ej szko³y polskiej przy koœciele œw. Stani-s³awa, jednak po kilku miesi¹cach bolszewicy szko³ê zamknêli27.

Po kolejnych awansach w okresie rewolucji paŸdziernikowej Kazimierz Herman zosta³ pomocnikiem naczelnika stacji na Dworcu Warszawskim. Po uk³adzie brzeskim w³adze zezwoli³y rodzinom polskim na powrót do kraju. Ka-zimierz i Urban jako „niezbêdni rewolucji” pracownicy kolejowi musieli jednak pozostaæ na stanowiskach. W 1918 r. Anna Zniszczyñska, ¿ona Urbana, wraz z trójk¹ swoich dzieci oraz dwójk¹ dzieci swojego szwagra Kazimierza Herma-na, Czes³awem i Regink¹, postanowi³a wróciæ do Polski. Melania zdecydowa³a siê wówczas zostaæ przy mê¿u i bracie w Petersburgu28.

Na granicy Annê i dzieci zatrzyma³a kilkutygodniowa kwarantanna, spowodo-wana prawdopodobnie epidemi¹ po klêsce g³odu w Petersburgu. W czasie jej trwa-nia panowa³y bardzo ciê¿kie warunki, wszyscy mieli wydzielon¹ racjê ¿ywnoœcio-w¹. Dzieci m³odsze (Anny) otrzymywa³y dzia³kê dzieciêc¹, natomiast trochê starsze by³y traktowane jak doroœli, co w konsekwencji sprowadza³o siê do g³odówki.

Jak twierdzi kuzynka synowej Melanii, Haliny Herman, Irena Barska, w ro-dzinie panowa³o przekonanie, ¿e w³aœnie okres kwarantanny przyczyni³ siê do powstania gruŸlicy koœci u Reginki, która po dwóch latach ciê¿kiej choroby zmar³a. W czasie okupacji (1944) zgin¹³ równie¿ 19-letni syn Melanii, Tadeusz.

Z trojga dzieci prze¿y³ w dobrym zdrowiu jedynie jej pierworodny syn Czes³aw.

1 listopada 1918 r. Czes³aw znalaz³ siê znowu w Wilnie, a zim¹ 1918/1919 r.

przebywa³ z siostr¹ na wsi u dziadków w Mierzyszkach, studiuj¹c pilnie jêzyk polski i historiê. Jesieni¹ 1919 r. rozpocz¹³ naukê w Pañstwowym Gimnazjum Mêskim im. Króla Zygmunta Augusta29.

27 Relacja ustna, Haliny Herman utrwalona w Olsztynie 16 paŸdziernika 2009, w posiadaniu autorki.

28 Ibidem.

29 MWiM, DH 10295 OMO, Fotografia Czes³awa Hermana w mundurku szkolnym, 1922;

MWiM, DH 10455 OMO, Karta zdrowia Czes³awa Hermana (odpis) z okresu jego pobytu w Pañ-stwowym Gimnazjum im. Króla Zygmunta Augusta w Wilnie, Wilno 1927.

Dopiero w 1919 r., kiedy po ust¹pieniu wojsk niemieckich Wileñszczyznê zajê³y wojska bolszewickie, Hermanom uda³o siê wróciæ do kraju i spotkaæ z dzieæmi. Melania ca³y czas towarzyszy³a mê¿owi i bratu. Urban po powrocie do Polski wzi¹³ w dzier¿awê maj¹tek Œwi¹tniki na WileñszczyŸnie, który w 1922 r. otrzyma³ Józef Pi³sudski, ale z niego zrezygnowa³. Pi³sudski chcia³ mieæ oprócz Sulejówka jakiœ dom bli¿ej Wilna, by móc tam spêdzaæ letnie urlopy, a ponadto mieæ mo¿liwoœæ czêstszych wyjazdów do „mi³ego miasta”.

Jako kawaler orderu Virtuti Militari mia³ prawo do otrzymania nadzia³u ziemi.

Otrzyma³ go w 1922 r. w³aœnie w Œwi¹tnikach, z których zrezygnowa³ ze wzglê-du na usytuowanie domu w pobli¿u szosy. W tej sytuacji Œwi¹tniki oddano na

Otrzyma³ go w 1922 r. w³aœnie w Œwi¹tnikach, z których zrezygnowa³ ze wzglê-du na usytuowanie domu w pobli¿u szosy. W tej sytuacji Œwi¹tniki oddano na

W dokumencie Spis treœci (Stron 63-79)