• Nie Znaleziono Wyników

WIEŒ I CH£OPSTWO BU£GARSKIE W XVIII I XIX W

W dokumencie Spis treœci (Stron 79-89)

Œwietnie funkcjonuj¹ce w okresie œredniowiecza pañstwo bu³garskie, stano-wi¹ce nawet w pewnych okresach dziejowych przeciwwagê dla Cesarstwa Bi-zantyñskiego oraz powa¿ne dlañ zagro¿enie, upad³o w trakcie ekspansji turec-kiej na Europê Po³udniowo-Wschodni¹. Ostatni zryw niepodleg³oœciowy Bu³ga-rów przeciw Turkom zakoñczony klêsk¹ mia³ miejsce w 1393 r. i odt¹d a¿ do 1878 r. nale¿y liczyæ panowanie ottomañskie na ziemiach bu³garskich1. Prawie 500 lat niewoli tureckiej to dla narodu bu³garskiego okres najtrudniejszy, bo-wiem przerwany zosta³ rozwój oryginalnej kultury narodowej opartej na zdoby-czach bizantyñskich i s³owiañskich, pêk³a te¿ wiêŸ ze S³owianami zasadzaj¹ca siê przede wszystkim na wspólnocie jêzykowej. Zahamowaniu uleg³ rozwój eko-nomiczny i spo³eczny ziem bu³garskich2.

Ideologia pañstwowa Imperium Tureckiego opiera³a siê na islamie, który w wypadku ziem bu³garskich zosta³ narzucony bez mo¿liwoœci sprzeciwu. Pañ-stwo tureckie z su³tanem na czele mia³o charakter teokratyczny, co nios³o nega-tywne skutki zw³aszcza dla chrzeœcijañskich Bu³garów i innych podbitych ludów z Europy Po³udniowo-Wschodniej. Jego podstawê stanowi³ szariat, czyli prawo-dawstwo wywodz¹ce siê z Koranu i nauki islamu. Znaczy³o to, ¿e wszystkie akty prawne tureckich organów rz¹dowych musia³y byæ zgodne z religi¹ maho-metañsk¹. Przy takim obliczu ideowym i organizacji Imperium Tureckiego tylko wyznawcy islamu mogli cieszyæ siê pe³n¹ opiek¹ pañstwa i tylko oni mogli korzystaæ z pe³ni praw. Taka sytuacja uprzywilejowywa³a Turków, Arabów, Al-bañczyków, muzu³mañskich mieszkañców Boœni i Hercegowiny, Czerkiesów ipoturczeñców, m.in. bu³garskich Pomaków. Natomiast nie odnosi³o siê to wcale do ludnoœci chrzeœcijañskiej, traktowanej jako giaurzy, niewierni, którym opieka prawna nie przys³ugiwa³a w ogóle3.

1 L. Pasvolsky, Bulgaria«s economic position with special reference to the reparations pro-blem and the work of the League of Nations, Washington 1930, s. 5.

2 Sytuacja ekonomiczna na Pó³wyspie Ba³kañskim pod panowaniem tureckim nie by³a wszê-dzie jednakowa, por. A. Giza, Boœnia i Hercegowina w dobie tureckiego i austriackiego panowa-nia (1800–1914), Szczecin 2002, s. 15–25.

3 A. Giza, Bu³garia i problem macedoñski od pocz¹tku XVIII do lat trzydziestych XX w., Szczecin 2003, s. 13.

Niewierni, okreœlani przez muzu³manów najczêœciej mianem raja – ‘stado’,

‘byd³o’ – nie korzystali z opieki prawa; nie wolno im by³o nosiæ broni, jeŸdziæ konno, ale tylko na oœle, ³adnie siê ubieraæ, wznosiæ porz¹dnych domów z dro¿-szych materia³ów4.

Turcy narzucili ludowi bu³garskiemu scentralizowany system azjatyckiego sposobu produkcji oraz wschodni typ rozwoju spo³eczno-kulturalnego. System turecki przyniesiony do Bu³garii ju¿ w koñcu XIV w. polega³ przede wszystkim na centralizacji wszelkiej w³adzy oraz podstawy bytu – ziemi w rêkach su³tana.

Szczególnie dotkliwe by³o to, ¿e ziemia stanowi³a w³asnoœæ su³tana i tylko przedstawiciele osmañskiej arystokracji wojskowej i urzêdniczej wed³ug swoje-go statusu zajmowaneswoje-go w hierarchii wojskowej, religijnej i urzêdniczej otrzy-mywali od niego nadania lenne, przewa¿nie w postaci ziemi. Nadawano j¹ naj-czêœciej muzu³manom, którzy odznaczyli siê w wojnach, nazywanych spahisami.

W ca³ym pañstwie, w tym i na ziemiach bu³garskich, panowa³ system lenna wojskowego. W systemie tym opartym na religii muzu³mañskiej chrzeœcijanie nale¿eli do obywateli podrzêdnej kategorii, pozbawieni byli wszelkich praw.

Ch³opi nie posiadali prawa w³asnoœci ziemi, mogli jedynie obrabiaæ okreœlone jej nadzia³y, najczêœciej odziedziczone po ojcach skrawki. Mia³o to nawet formê prawn¹, poniewa¿ wydawano specjalny dokument potwierdzaj¹cy dziedzicznoœæ uprawiania, a ziemia ch³opska mog³a byæ przedmiotem nie tylko dziedziczenia, ale i sprzeda¿y5.

W latach podboju Bu³garii czêœæ ludnoœci uciek³a do innych krajów, czêœæ podczas jego trwania i po jego zakoñczeniu zosta³a wytêpiona. Na miejsce zbie-g³ych lub wymordowanych Bu³garów w³adze tureckie sprowadzi³y z Azji paster-skie plemiona Juruków. Na rolniczych terenach Tracji osiedli³y tureck¹ ludnoœæ rolnicz¹, zaœ na terenach Bu³garii po³udniowej, na ziemiach macedoñskich i w Kosowie nastêpowa³ szybki wzrost liczebny ludnoœci albañskiej i wo³o-skiej6. Te dwie grupy etniczne mieszkañców Pó³wyspu Ba³kañskiego by³y uprzywilejowane przez Turków. Mia³o to zdecydowanie wydŸwiêk antybu³gar-ski, w³adze tureckie liczy³y przy tym na ich wspó³pracê przy ewentualnych wyst¹pieniach Bu³garów. Zarówno Albañczycy, jak i Wo³osi zajmowali siê g³ównie pasterstwem. Cech¹ charakterystyczn¹ ziem bu³garskich by³ wówczas upadek rolnictwa i rozkwit pasterstwa. Miasta dopiero w XVIII w. stawa³y siê powa¿niejszymi oœrodkami rzemios³a i handlu7. Przewagê zdobywa³a w nich lud-noœæ turecka i muzu³mañska, gdy¿ obs³ugiwa³y one duchowieñstwo muzu³mañskie

4 R.J. Crampton, Bulgaria 1878–1918. A History, New York 1983, s. 3–5.

5 A. Giza, Bu³garia i problem macedoñski…, s. 14. Szerzej zob. J.R. Lampe, The Bulgarian Economy In the Twentieth Century, Londyn–Sydney 1986, s. 21–23.

6 Szerzej zob. J. Hauziñski, J. Leœny, Historia Albanii, Warszawa 1992, s. 132–150.

7 Dokumenti i materia³i za istorijata na by³garskija narod, pod. red. M. Wojnowa, £. Panajto-wa, Sofija 1969, dok. nr 71, s. 83–85.

i feuda³ów tureckich oraz liczne garnizony wojskowe. W XVIII w. na ziemiach bu³garskich ¿y³o nieporównanie wiêcej w stosunku do wieków poprzednich lud-noœci muzu³mañskiej, co wynika³o nie tylko z faktu osiedlania coraz wiêkszej jej liczby przez w³adze tureckie, ale tak¿e z przechodzenia niekiedy ca³ych miast iwsi na islam. Dzia³o siê to czêsto pod przymusem, ale te¿ w celu unikniêcia dyskryminacji sami Bu³garzy decydowali siê na taki krok. Wprawdzie w Bu³ga-rii nie przybra³o to tak wielkich rozmiarów, jak w Boœni i Hercegowinie, ale stawa³o siê zjawiskiem zauwa¿alnym. Ponadto wiele cerkwi i monastyrów pra-wos³awnych zosta³o w poprzednich wiekach albo zniszczonych, albo zamienio-nych na meczety. W XVIII w. na terenie Rodopów przewa¿a³a ju¿ s³owiañska ludnoœæ poturczona, tzw. Pomacy8. Jednak w XVIII w. ten ostry antys³owiañski iantybu³garski kurs przedstawicieli w³adz tureckich nale¿a³ do rzadkoœci, ró¿-ni¹c siê zdecydowanie od tego z czasów podbojów lub bezpoœrednio po nich.

Kiedy w³adza turecka ju¿ siê w Bu³garii ustabilizowa³a, rzadkoœci¹ stawa³y siê przeœladowania na szersza skalê9. By³y powodowane wówczas okolicznoœciami nadzwyczajnymi, takimi jak np. fanatyzm religijny wysokiego urzêdnika, zemst¹ za dzia³alnoœæ hajduków napadaj¹cych na karawany tureckie lub za niepowodze-nia w walkach z chrzeœcijanami. W tym okresie ukszta³towa³ siê bowiem sys-tem, w którym Turcy na co dzieñ tolerowali istnienie innych wyznañ i

Koœcio-³ów10. Te ostatnie musia³y jedynie wp³acaæ wielkie sumy do skarbu pañstwa11. Ziemie bu³garskie zosta³y przydzielone do Beglerbegstwa Rumelijskiego, czyli namiestnictwa (elajetu, pasza³yku, wezyratu), gdzie podobnie jak w ca³ym pañstwie su³tañskim umieszczono odpowiednie urzêdy administracyjne oraz wprowadzono hierarchiê spo³eczn¹, na koñcu której znaleŸli siê chrzeœcijanie, w tym tak¿e Bu³garzy12. Stolic¹ tego elajetu by³a Sofia. Beglerbeg Rumelii, czyli Bu³garii, otoczony by³ doradczym dywanem, w sk³ad którego wchodzili defterdar (minister skarbu), zarz¹dca kancelarii dywanu i cz³onkowie zarz¹du ziem lennych, w posiadaniu których znajdowa³y siê ksiêgi i rejestry skarbowe dotycz¹ce nie tylko lenn. Elajet dzieli³ siê na kilkadziesi¹t sand¿aków (liva), na czele których stali sand¿ak-begowie (miri liva). W XVIII w. naczelnicy sand¿a-ków, posiadaj¹cy niekiedy tytu³ paszy, wy¿szy od godnoœci bega, powodowali,

¿e okrêgi zarz¹dzane przez nich nazywa³y siê pasza³ykami. Mieli oni prawo posiadania najwiêkszych lenn. Sand¿ak jako jednostka administracyjna dzieli³

8 Makedonija. Sbornik ot dokumenti i materiali, pod red. W. Bo¿inowa, L. Panajotowa, Sofi-ja 1978, dok. nr 4, s. 125.

9 Ibidem, dok. nr 21, s. 147.

10 Ibidem, dok. nr 9, s. 134–135.

11 J. Skowronek, M. Tanty, T. Wasilewski, S³owianie po³udniowi i zachodni VI–XX wiek, War-szawa 2005, s. 146.

12 Dokumenti i materia³i..., dok. nr 174, s. 210.

siê czasem na wilajety13 (subaszi³yki) i sk³ada³ z okrêgów s¹dowych (kaza, kadi³yk), na czele których stali sêdziowie (kadi) i dalej – z okrêgów administra-cyjnych (nahija)14.

Na ziemi pañstwowej osiedlani byli ch³opi muzu³mañscy i chrzeœcijañscy, którzy mieli prawo rozporz¹dzania ni¹, tzn. dziedziczenia i ewentualnego sprze-dawania, ale tylko wtedy, gdy uprawiali j¹ i wywi¹zywali siê ze wszystkich op³at. Ziemia su³tañska, podzielona na lenna, by³a oddawana w wieczyste lub czasowe u¿ytkowanie feuda³om, a najliczniejszymi lennikami su³tana byli spahi-si. Jednak w razie niestawienia siê na wyprawê spahis traci³ lenno. Najni¿sza warstwa ludnoœci Imperium Osmañskiego sk³ada³a siê z podbitej ludnoœci

chrze-œcijañskiej. Jej obowi¹zkiem by³o produkowanie dóbr na u¿ytek tureckich zwy-ciêzców i s³u¿enie panom. W³adza osmañska reprezentuj¹ca jeden z najbardziej wyrafinowanych typów wschodniego despotyzmu zrównywa³a tê ludnoœæ w sen-sie ekonomicznym i spo³ecznym. Po zakoñczeniu podboju ziem bu³garskich sta-ra arystoksta-racja bu³garska zosta³a wymordowana, w czêœci przyjê³a islam i

podjê-³a s³u¿bê tureck¹, co spowodowa³o jej wynarodowienie. Ten spoœród Bu³garów, który wyniós³ siê ponad innych lub wzbogaci³, mia³ w pañstwie tureckim za-mkniêt¹ drogê dalszej kariery15.

Pañstwo tureckie w XVIII w. mia³o charakter pañstwa wybitnie rolniczego, w którym niezwykle powoli kszta³towa³y siê elementy wczesnego kapitalizmu.

Mowa tu przede wszystkim o rzemioœle, handlu i nielicznych manufakturach.

Podstawê bytu stanowi³a wieœ i uprawa ziemi. W omawianym okresie ca³a zie-mia, nazywana mirijsk¹, nale¿a³a do su³tana, a jedynie nieliczne posiad³oœci stanowi³y dziedziczn¹ w³asnoœæ okreœlonych muzu³mañskich rodów arystokra-tycznych. Ziemia su³tañska by³a podzielona na lenna w taki sposób, ¿e pañstwo nie traci³o w³adzy nad ch³opami nale¿¹cymi do danego lenna. Najwiêksze lenna, zwane hass, nadawane prawem wieczystym, otrzymywali cz³onkowie rodziny panuj¹cego, zas³u¿eni wy¿si dowódcy i wielcy feuda³owie. Podobnie, z prawem wieczystej w³asnoœci, nadawano posiad³oœci ziemskie muzu³mañskim fundacjom lub religijnym instytucjom charytatywnym, meczetom, szko³om duchownych, przytu³kom, domom zajezdnym zwanym karawanserajami, szpitalom itp. Takie nadania nosi³y nazwê wakufów i mog³y je czyniæ oprócz pañstwa tak¿e osoby prywatne posiadaj¹ce ziemie dziedziczne lub wieczyste lenna. Natomiast lenna nadawane w czasowe posiadanie dzieli³y siê na trzy rodzaje, w zale¿noœci od ich wielkoœci. Najwiêksze z nich to wspomniane hass, mniejsze to ziamet, najmniej-sze nosi³y nazwê timar. Ich klasyfikacja zale¿a³a od osi¹ganego dochodu, przy

13 Wilajet – okrêg administracyjny. Pojêcie polityczne Ba³kanów nie pokrywa³o siê z pojêciem geograficznym. Dok³adnie przedstawi³ to H. Batowski w artykule Rozwój terytorialny pañstw ba³-kañskich w XIX i XX w., Kraków 1936, z. 2–3, s. 175–193.

14 Ibidem, s. 147; Dokumenti i materia³i..., dok. nr 164, s. 205–208.

15 Bu³garia. Zarys dziejów, pod red. I. Dymitrowa, Warszawa 1986, s. 118–119.

czym ziamet by³y piêciokrotnie mniejsze od hass, a timar najmniejsze, bo przy-nosz¹ce tylko do 20 tys. akczi (turecka moneta srebrna) dochodu rocznie. Lenni-cy mieli obowi¹zek odbywania s³u¿by wojskowej lub urzêdniczej, a w wypadku ustania tej s³u¿by tracili prawo do posiadanego lenna. Berat, czyli stosowny akt nadania lenna, okreœla³ wysokoœæ i rodzaj danin i powinnoœci, jakie od podda-nych ch³opów móg³ œci¹gaæ jego posiadacz. Wœród posiadaczy lenn su³tañskich dominuj¹c¹ liczbê stanowili rycerze zobowi¹zani do wojennej s³u¿by konnej

– spahisi, którzy korzystali z tego dobrodziejstwa wtedy, jeœli regularnie stawiali siê do s³u¿by. W XVIII w. spahisi, w przeciwieñstwie do wieków wczeœniej-szych, kiedy czêœæ spoœród nich wyznawa³a prawos³awie, byli ju¿ tylko muzu³-manami. Wczeœniej bowiem chrzeœcijañscy spahisi dla polepszenia swojej pozy-cji spo³ecznej i statusu ¿yciowego wynarodowili siê i przyjêli islam16.

Prawa ch³opów do ziemi podlega³y ograniczeniom ze wzglêdu na koniecz-noœæ op³acania zgody feuda³ów na wa¿niejsze transakcje zwi¹zane z ewentual-nym obrotem ni¹, a nawet zwyk³¹ jej upraw¹. Ch³opi byli przypisani do ziemi inie mogli opuszczaæ wsi, byli zobowi¹zani do op³acania renty feudalnej w wy-sokoœci trzeciej czêœci zbiorów, czêœciej w naturze ni¿ pieni¹dzach. Ow¹ rent¹ feudaln¹ pañstwo dzieli³o siê z feuda³ami, czyli posiadaczami poszczególnych lenn. Nie by³o to jedyne obci¹¿enie ch³opów, którzy oprócz tego musieli ponosiæ wiele innych ciê¿arów, do których w nale¿a³ haracz, czyli podatek pog³ówny, oraz dziesiêcina. Niektóre grupy ch³opstwa cieszy³y siê pewnymi formami uprzywilejowania, np. ch³opi nale¿¹cy do wakufów, którzy podlegali zwolnieniu od kilku podatków pañstwowych i od s¹downictwa kadich. Funkcjonowa³y licz-ne kategorie ch³opów specjalizuj¹cych siê w rozmaitych powinnoœciach wobec pañstwa, jak np. wojnuci. Tworzyli oni s³u¿bê pomocnicz¹ w armii tureckiej podczas wojny, a w czasie pokoju pe³nili s³u¿bê koniuchów. Posiadali oni gospo-darstwa wolne od obci¹¿eñ i podlegali tylko dowódcom wojskowym. Do pów uprzywilejowanych zaliczyæ mo¿na ponadto: sokolników, górników, ch³o-pów pe³ni¹cych s³u¿bê mostow¹ i drogow¹, stra¿ników i policjantów. Z regu³y op³acali oni tylko rentê feudalna spahisom, ale byli zwolnieni od wszystkich innych obci¹¿eñ. Ludnoœæ wiejska by³a zorganizowana w gminy wiejskie oraz wielkie rodziny patriarchalne, wobec których ponosili odpowiedzialnoœæ zbioro-w¹ za wywi¹zywanie siê z wszelkich danin i powinnoœci17.

We wsiach bu³garskich funkcjonowa³a tak¿e zamo¿niejsza starszyzna wiej-ska, tzw. czorbad¿y. Z regu³y tytu³owano ich kniaziami lub kmetami, a byli oni ni¿szymi funkcjonariuszami tureckiego aparatu s¹downiczego lub fiskalnego.

Reprezentowali w³adze tureckie wobec swoich rodaków i cieszyli siê powa¿nymi

16 T. Wasilewski, Historia Bu³garii, Wroc³aw–Warszawa–Kraków–Gdañsk–£ódŸ 1988, s. 127.

17 Ibidem, s. 128.

przywilejami i ulgami18. Ich rola polityczna i spo³eczna, chocia¿ trudna, bo stawiaj¹ca ich pomiêdzy nienawidz¹cymi Turków Bu³garami a w³adz¹ pañstwo-w¹, jest oceniana w historii Bu³garii raczej negatywnie. To wœród nich znalaz³o siê wielu zdrajców, przyczyniaj¹cych siê w póŸniejszych okresach historycznych do ogromu cierpieñ i strat w bu³garskim ruchu narodowowyzwoleñczym.

Produkcja w pañstwie tureckim by³a w du¿ym stopniu typowo naturalna. Na wsi dominowa³y uprawa roli prymitywnymi narzêdziami i produkcja tylko nie-których asortymentów p³odów rolnych oraz hodowla g³ównie owiec i kóz. Wa¿-n¹ rolê w ¿yciu bu³garskiej wsi odgrywa³y wspólnoty wiejskie, gminne. W Rosji nazywano je obszczynami, a na Ba³kanach zadrugami19. Ta forma organizacji wsi cieszy³a siê w krajach s³owiañskich wielkim uznaniem, nawet wœród Pola-ków20.

Istniej¹ce na terenie bu³garskim wspólnoty gminne zosta³y w³¹czone w osmañski system feudalny i w znacznym stopniu uprawomocnione. Podobn¹ organizacjê mia³y niektóre miasta. Na wsiach, chocia¿ wystêpowa³y ogranicze-nia wobec wspólnot ze strony w³adz tureckich, to i tak one stopniowo umacogranicze-nia³y siê. By³ to wyraz samoobrony ludnoœci ch³opskiej, zachowuj¹cej swoj¹ we-wnêtrzn¹ strukturê. Wspólnoty odgrywa³y wielk¹ rolê w utrwalaniu

œwiadomo-œci narodowej i podtrzymywaniu w okresie póŸniejszym dzia³alnoœwiadomo-œci narodowo-wyzwoleñczej Bu³garów. Do sfery dzia³alnoœci wspólnot gminnych nale¿a³y nie tylko problemy ekonomiczne, ale i socjalne, zw³aszcza prawne, nadal bowiem dzia³a³o stare prawo bu³garskich wspólnot gminnych, przede wszystkim rodzin-ne, karne21.

W strukturze bu³garskich wspólnot gminnych mieœci³y siê wielkie rodziny, tworz¹ce samodzielne zadrugi, jak i indywidualni gospodarze. Starszyzna for-mowa³a siê spoœród mieszkañców ciesz¹cych siê najwiêkszym autorytetem. Od-powiada³a ona za realizacjê wszystkich zobowi¹zañ w terminie. Ten system kolektywnej odpowiedzialnoœci prowadzi³ jednak do w³¹czenia wspólnot gmin-nych do tureckiego systemu wojenno-feudalnego i si³¹ rzeczy czyni³ z nich narzêdzie w³adzy pañstwowej. W XVIII w. wspólnoty przejmowa³y funkcje or-ganów samorz¹du lokalnego, ale nadal mia³y ogromne znaczenie w ruchu odro-dzenia narodowego i póŸniejszych walkach narodowowyzwoleñczych22.

Czêsto i bezwzglêdnie œci¹gane liczne daniny przekszta³ca³y siê z czasem w zwyczajowe sta³e œwiadczenia. Ludnoœæ miejska, zw³aszcza chrzeœcijañska, zmuszana by³a do zaopatrywania armii tureckiej w rozmaite produkty i wyroby,

18 Ibidem, s. 129.

19 Opis zadrug zob. R.J. Crampton op. cit., s. 197–200.

20 Szerzej zob. A. Wacyk, Mit polski. Zadruga, Wroc³aw 1991, s. 32 i n.

21 N.N. Czerwienkow, Bo³garija, w: Formirowanije nacionalnych niezwisimych gosudarstw na Ba³kanach (koniec XVIII–70-te gody XIX w.), pod red. I. S. Dostiana, Moskwa 1986, s. 348.

22 Je. Grozdanowa, By³garska obszczina prez XV–XVIII wiek, Sofija 1979, s. 97 i n.

które musia³a przewoziæ w okreœlone miejsca. Obowi¹zkiem rygorystycznie eg-zekwowanym sta³y siê prace przy budowie dróg, mostów, przepraw i twierdz.

Pañstwo osmañskie pobiera³o od chrzeœcijañskiej ludnoœci miejskiej podatek pog³ówny, a w okresach wczeœniejszych, bezpoœrednio po zakoñczeniu podboju ziem bu³garskich, egzekwowa³o tak¿e tzw. podatek krwi, polegaj¹cy na zabiera-niu dzieci chrzeœcijañskich p³ci mêskiej do szkó³ i korpusów janczarskich23.

Po d³ugim okresie upadku miast bu³garskich, spowodowanym ucieczk¹ i wysiedleniami miejscowej ludnoœci chrzeœcijañskiej w XIII w., zacz¹³ siê ich ponowny rozwój, pocz¹tkowo jako oœrodków rezydencjonalnych. Wi¹za³o siê to tak¿e z nielegalnym nap³ywem ludnoœci ch³opskiej ze wsi. Ch³opom bu³garskim obci¹¿onym podatkami czêsto ¿y³o siê bardzo ciê¿ko i dlatego w niektórych okresach pewna ich czêœæ uchodzi³a do miast, znajduj¹c tam ³atwiejsze warunki

¿ycia i pracy. W³adze tureckie popiera³y rozwój rzemios³a produkuj¹cego na potrzeby armii i rozmaitych instytucji pañstwowych. Odnosi³o siê to g³ównie do arsena³ów i prochowni, monumentalnych budowli, jak np. meczety, oraz mennic.

Popiera³y budowê karawanserajów, hanów czyli zajazdów podró¿nych, a tak¿e

³aŸni. Dobrze rozwija³y siê oœrodki administracyjne oraz miasta garnizonowe, gdzie powstawa³y nowe skupiska ludnoœci. Do takich miast mo¿na zaliczyæ Ple-wen, Szumen, Swisztow, Ruse, Tatar-Pazard¿yk i Chaskowo. W omawianym okresie coraz wiêkszego znaczenia nabiera³y rozrastaj¹ce siê oœrodki górnicze, jak Cziprowci, Etropole, Kratowo, Samokow i inne24.

Przewagê liczebn¹ w miastach, zw³aszcza wœród ludnoœci rzemieœlniczej, zdobywa³a pocz¹tkowo ludnoœæ muzu³mañska, g³ównie turecka25. Tak by³o pra-wie we wszystkich oœrodkach miejskich na ziemiach bu³garskich, widaæ to by³o tak¿e w Sofii, gdzie oprócz dominuj¹cych liczebnie Turków zamieszkiwali Gre-cy, ¯ydzie i Bu³garzy. Podobn¹ strukturê mia³y ówczesne Saloniki, P³owdiw iinne miasta. W miastach funkcjonowa³ system cechowy, a esnafy, czyli cechy, reglamentowa³y wielkoœæ produkcji w poszczególnych asortymentach. Wieœ sta-ra³a siê byæ samowystarczalna, a w³aœciwie nawet musia³a, gdy¿ ch³opów gra-bionych ustawicznie przez feuda³ów nie by³o staæ na zakupy towarów miejskich, a czêsto nawet najpotrzebniejszych narzêdzi do uprawy roli. Z uwagi na nik³y, prawie nieistniej¹cy kontakt miasta z wsi¹ rolnictwo na ziemiach bu³garskich cierpia³o na niedoinwestowanie w nowoczeœniejsze wyroby do uprawy roli id³u-go jeszcze nie mia³o do dyspozycji nowoczesnych narzêdzi i urz¹dzeñ, bo o ma-szynach nawet trudno wspominaæ. Niepodzielnie panowa³y tu sochy, rad³a i inne prymitywne narzêdzia. Natomiast miasta, chocia¿ mog³y zaoferowaæ wsi swoje produkty, nie robi³y tego, poniewa¿ ch³opstwo w swojej g³ównej masie w gruncie

23 J. Skowronek, M. Tanty, T. Wasilewski, op. cit., s. 148.

24 Ibidem, s. 149.

25 J.R. Lampe, op. cit., s. 24.

rzeczy by³o poza obiegiem pieni¹dza. Znajdowa³o to odzwierciedlenia tak¿e w wygl¹dzie miast, które przypomina³y raczej du¿e wsie26. Domy by³y budowa-ne z desek, gliny, s³omy, wikliny i ró¿nych innych nietrwa³ych materia³ów, czê-sto z du¿ym udzia³em odpadków27. Obrazy miast na ziemiach bu³garskich, w których widzia³o siê budowle z wyschniêtych ga³êzi, tzw. faszyny, wikliny itp., a ulice to po prostu piaszczyste oraz pe³ne kurzu i piasku krête dró¿ki, nie nale¿a³y do rzadkoœci w XIX w., a i w pocz¹tkach XX w.28 W owych miastach nie sposób by³o znaleŸæ ustronne miejsce, nie mówi¹c ju¿ o mo¿liwoœci umycia siê, z wyj¹tkiem ³aŸni. Tak prezentowa³o siê wiele najwiêkszych miast bu³gar-skich, w tej liczbie Saloniki29, gdzie dominuj¹c¹ zabudowê stanowi³y lepianki ibudy powsta³e przy zastosowaniu najró¿niejszych, dziwnych, najczêœciej nie-trwa³ych materia³ów, które nie dawa³y ochrony ani przed s³oñcem, ani przed wiatrem30.

Mieszkañcy owych miast oprócz rzemios³a, handlu i rozmaitych pos³ug trudnili siê tak¿e upraw¹ roli i hodowl¹, nic zatem dziwnego, ¿e w wielu mia-stach pe³ne prawo obywatelstwa mia³y owce, kozy, a nawet œwinie, mieszkaj¹ce w domostwach ludzkich lub jakichœ prowizorycznie skleconych szopach. Od miast typowo bu³garskich tego czasu zamieszkanych, jak ju¿ wspomniano, g³ów-nie przez Turków, ale tak¿e Albañczyków, Tatarów, ¯ydów, Ormian i Greków, zdecydowanie odbiega³y kolonie kupców cudzoziemskich. Handel lewantyñski, którym pocz¹tkowo zajmowali siê przede wszystkim kupcy greccy, w pocz¹t-kach XVIII w. ulega³ wielkiemu o¿ywieniu i wci¹ga³ tak¿e element inny pod wzglêdem etnicznym. Miasta dalmatyñskie i w³oskie, zw³aszcza Dubrownik, zmonopolizowa³y na terenie Imperium Tureckiego na pewien czas handel sol¹ i sierœci¹. W XVIII w. obcy kapita³ coraz czêœciej i ³atwiej przenika³ do Turcji31.

Feudalny system turecki znajdowa³ siê w XVIII w. od d³u¿szego czasu w stadium pog³êbiaj¹cego siê kryzysu wewnêtrznego, który z wolna prowadzi³ Imperium Tureckie do s³abniêcia jego pozycji najpierw w stosunku do innych pañstw europejskich oraz Rosji, a potem tak¿e do os³abienia jego dominacji nad poddanymi chrzeœcijañskimi. Musia³ prowadziæ tak¿e do rozluŸnienia wiêzi ³¹-cz¹cych w³adzê centraln¹ z lokalnymi feuda³ami. Spahisi np. przekszta³cili siê w ci¹gu tego stulecia z rycerstwa trudni¹cego siê zawodowo zajêciami

Feudalny system turecki znajdowa³ siê w XVIII w. od d³u¿szego czasu w stadium pog³êbiaj¹cego siê kryzysu wewnêtrznego, który z wolna prowadzi³ Imperium Tureckie do s³abniêcia jego pozycji najpierw w stosunku do innych pañstw europejskich oraz Rosji, a potem tak¿e do os³abienia jego dominacji nad poddanymi chrzeœcijañskimi. Musia³ prowadziæ tak¿e do rozluŸnienia wiêzi ³¹-cz¹cych w³adzê centraln¹ z lokalnymi feuda³ami. Spahisi np. przekszta³cili siê w ci¹gu tego stulecia z rycerstwa trudni¹cego siê zawodowo zajêciami

W dokumencie Spis treœci (Stron 79-89)