• Nie Znaleziono Wyników

Migracje europejskie po 1989 roku

Rozdział 2. Zarys specyfi ki współczesnych procesów migracyjnych

2.2. Migracje europejskie po 1989 roku

Drugą połowę ósmej dekady ubiegłego wieku charakteryzował wzrost liczby osób szukających azylu w krajach Europy Zachodniej spowodowany, z jednej strony, transformacjami ustrojowymi, jakie nastąpiły po roku 1989 w państwach należących do tak zwanego bloku wschodniego, a z drugiej strony – wojną rozpoczętą w Jugo-sławii. Okresem kulminacyjnym dla wychodźstwa stały się lata 1991–1993, kiedy tylko w jednym 1992 roku liczba złożonych wniosków osiągnęła wielkość 672 ty-sięcy. Ubiegający się o azyl kierowali uwagę przede wszystkim w stronę Republiki Federalnej Niemiec (439 tys. wniosków aplikacyjnych), Szwecji (blisko 100 tys.) oraz Belgii, Austrii, Włoch, Irlandii, Danii, Hiszpanii, Finlandii, Grecji,

Luksembur-137 Special Report: Migration, „The Economist”, 3.01.2008.

138 Ibidem; zob. też: Institute for Environment and Human Security in Bonn; A. Guterres, A World of People on the Move, „The Daily Star”, 3.12.2007.

Zarys specyfiki współczesnych procesów migracyjnych i integracyjnych w Europie 67

ga i Portugalii, w których to krajach łącznie złożono blisko 800 tysięcy aplikacji139. Ta nierównomierna dystrybucja przestrzenna fal imigracyjnych miała różne podło-że, zarówno polityczno-ekonomiczne, etniczne, jak i społeczne140. W wypadku RFN osoby deklarujące niemieckie pochodzenie i będące w stanie to udowodnić nabierały prawa do niemieckiego obywatelstwa, a tym samym wszelkich innych praw przysłu-gujących obywatelom Niemiec.

Dodatkowym rysem tegoż wychodźstwa – nie bez znaczenia dla społeczeństw przyjmujących – były odmienności kulturowe przybyszów, wyraźnie zauważalne i traktowane jako „obce” w krajach docelowych.

Po zerwaniu żelaznej kurtyny, wbrew wyrażanym przez część społeczeństw za-chodnich obawom przed niekontrolowanym napływem wsza-chodnich Europejczy-ków, nie doszło do tzw. zalewu zamożnego Zachodu przez „biedaków ze Wscho-du”. Owszem, w pierwszych trzech latach po upadku komunizmu blisko 1,2 miliona osób zdecydowało się na wychodźstwo, lecz później, po roku 1993 tendencja ta stale słabła. Dane statystyczne obrazujące wielkość migracji netto do Europy Zachodniej z jej centralnej i wschodniej części dla lat 1990–1997 podają liczbę 2,4 miliona osób, co stanowiło zaledwie połowę wszystkich imigrantów kierujących się do Europy141.

W tym samym czasie coraz silniejsze gospodarki krajów Europy Południowej stały się magnesem przyciągającym wschodnich Europejczyków oraz mieszkańców północnej Afryki. Właśnie w okresie 1985–1995 Włochy, Grecja, Hiszpania i Portu-galia zmieniły swój status z krajów wysyłających na kraje przyjmujące imigrantów, zarówno tych legalnych, jak i nielegalnych. Owa zmiana uwidoczniła się nie tyle w codziennym obrazie ulic włoskich, hiszpańskich czy greckich, ile w danych staty-stycznych, które dla tego dziesięciolecia ukazują gwałtowny przyrost liczby cudzo-ziemców142.

W połowie ostatniej dekady minionego stulecia nastąpiła względna stabilizacja migracji międzynarodowych obejmujących Europę. W wypadku niektórych państw zachodnich (RFN, Niderlandy, Szwecja) zanotowano nawet tendencję spadkową w tej materii. Niemniej jednak już wkrótce (po 1997 roku) nastąpił kolejny wzrost liczby imigrantów chcących osiedlić się w wysokorozwiniętych państwach Europy.

Tę falę wychodźczą tworzyły trzy grupy osób: (1) pragnących połączyć rodziny; (2) szukających pracy oraz (3) ubiegających się o azyl.

Imigrację przełomu XX i XXI wieku charakteryzowała w stopniu większym niż w poprzednich dekadach różnorodność, zarówno jeśli chodzi o pochodzenie imigran-tów, jak i o ich dystrybucję przestrzenną czy przyczynę (najczęściej ich kombinacje) podjęcia wychodźstwa. W tej różnorodności dają się jednak wyodrębnić pewne

cha-139 R. Zetter i in., An Assessment of the Impact of Asylum Policies in Europe 1990–2000, Home Offi ce Findings 168, London 2003, s. 2–3.

140 P. Muss, International Migration and the EU: Trends and Consequences, „European Journal on Criminal Policy and Research”, Vol. 9, 1/2001.

141 S. Castles, M. Miller, The Age of Migration. International Population Movements in the Modern World, Palgrave-Mcmillan, 2003, s. 86–87.

142 Statistics and Reality: Concepts and Measurements of Migration in Europe, red. H. Fassmann, U. Reeger, W. Siebers, IMISCOE Reports, Amsterdam 2009.

rakterystyczne cechy: na przykład kraje nordyckie zdominowała migracja powodowa-na łączeniem rodzin – stanowiła od 40% do 50% przypadków143. Ta tendencja w kra-jach Europy Południowej nie występowała, może z wyjątkiem Włoch, które akurat w końcu lat 90. XX wieku prowadziły relatywnie liberalną politykę imigracyjną, nie piętrząc wymogów przy sprowadzaniu członków rodzin przez przebywających na te-renie kraju imigrantów. Zgoła odmiennie w krajach południowych naszego kontynen-tu przedstawiała się sykontynen-tuacja związana z udzielaniem azylu. Nie reprezentowały one otwartej postawy wobec uchodźców, którzy prędzej mogli liczyć na pozytywne roz-patrzenie wniosku w krajach północnych. W kwestii azylowej jednocząca się Europa nie miała wypracowanej spójnej i jednorodnej koncepcji. Brak wspólnie uzgodnio-nych i zaakceptowauzgodnio-nych reguł doprowadził do stopniowego, samodzielnego zaostrza-nia przez niektóre państwa (np. Danię, Francję) praw dotyczących udzielazaostrza-nia azylu.

Mimo to w skali całej Europy liczba składanych wniosków wzrosła z 227 tysięcy w 1996 roku do 342 tysięcy w roku 1999, głównie z powodu krwawego konfl iktu na Bałkanach144. Wśród państw, które okazały najhojniejszą pomoc, znalazły się Repub-lika Federalna Niemiec, Wielka Brytania, Niderlandy, Belgia, Austria i Luksemburg, razem przyjmując 3/4 wszystkich uchodźców szukających schronienia145.

Migracja za pracą, będąca kontynuacją tej z poprzednich dekad, zyskała dodat-kowe dwa czynniki stymulująco-pobudzające: pierwszy, związany z procesami glo-balizacyjnymi, drugi – z restrukturyzacją gospodarek nie tylko centralnej i wschod-niej, lecz także zachodniej Europy. Okoliczności oraz korzystne uwarunkowania polityczno-gospodarcze stworzyły możliwość zwiększania mobilności siły roboczej, zarówno tej wykwalifi kowanej, jak i mającej niższe kompetencje zawodowe. Import pracowników z zagranicy w połowie lat 90. XX wieku nie przybrał co prawda skali z okresu 1945–1973, lecz mimo to stał się charakterystycznym zjawiskiem dla takich krajów, jak na przykład Republika Federalna Niemiec czy Austria. Specjalne regula-cje, przyjmujące najczęściej formę umowy kontraktowej między stroną (tj. krajem) importującą a stroną eksportującą, określały ilość, rodzaj, wymiar czasowy pracy

„zakupionej” od obcego pracownika. Obcych pracowników obowiązywały także ob-ostrzenia określające sektor, w jakim mogli być aktywni, rodzaj i wymiar pracy oraz jej rejonizację.

Zjawisku „zamykania” bram Europy dla imigrantów spoza jej granic (utrudnione łączenie rodzin, radykalizacja polityki azylowej) towarzyszyło coraz śmielsze i po-wszechniejsze znoszenie granic dla transferu siły roboczej wewnątrz krajów europej-skich, podyktowane nie tyle empatią czy zrozumieniem problemów uboższej części naszego kontynentu, ile partykularnym interesem większości zachodnich państw zmuszonych do podejmowania zdecydowanych i szybkich kroków zmierzających do wypełniania narastającego defi cytu rąk do pracy na rynkach rodzimych. Prócz

143 A. Fermin, S. Kjellstrand, Study on Immigration, Integration and Social Cohesion. Final Report, Amsterdam 2005; zob. też J. Salt, Current Trends in International Migrations in Europe, CDMG (2003) 39, Council of Europe 2003. http://www.coe.int/t/dg3/migration/documentation/Migration%20manage-ment/2003_Salt_report_en.pdf (dostęp: 12.02.2009).

144 S. Castles, M. Miller, The Age..., op. cit., s. 82.

145 A. Fermin, S. Kjellstrand, Study on Immigration..., op. cit.

Zarys specyfiki współczesnych procesów migracyjnych i integracyjnych w Europie 69

wspomnianych Austrii i RFN wobec konieczności importu zagranicznej siły robo-czej stanęły Francja, Wielka Brytania, Niderlandy, Irlandia i Szwecja. Wraz z trans-ferem części siły roboczej ze wschodu na zachód i północ Europy kraje dostarczające pracowników same doświadczyły zjawiska imigracji pracowniczej, najczęściej nie-legalnej, pochodzącej z krajów aplikujących do UE lub z tzw. krajów rozwijających się (np. z Wietnamu, Chin). Trendy migracyjne charakterystyczne dla europejskich byłych krajów socjalistycznych zostały zbudowane w ostatnich dekadach wokół sześciu nurtów: (1) czasowej emigracji na zachód; (2) wewnątrzregionalnego przesu-nięcia siły roboczej spowodowanego odpływem części tegoż czynnika za granice; (3) imigracji pracowników wysoko wyspecjalizowanych tworzących kadrę zarządzającą fi rm wchodzących na rynki Europy Centralnej i Wschodniej; (4) emigracji powrot-nej; (5) emigracji o podłożu etnicznym oraz (6) krótkookresowej migracji wahadło-wej (drobny handel).

Zjawiskiem dającym się zaobserwować już teraz jest zmiana charakteru takich krajów, jak Czechy czy Słowenia, które z wyłącznie emigracyjnych stają się stopnio-wo imigracyjnymi146. Można przypuszczać, że właśnie one jako jedne z pierwszych z byłego bloku socjalistycznego zmierzą się z problemami integrowania imigrantów.

Tabela 5. Cudzoziemcy w Europie (UE/EOG i Szwajcaria), 2005 rok

Kraj Cudzoziemcy, 2005 (w tys.)

cudzoziemcy, 2005 (w %)

Cudzoziemcy z przyznanym obywatelstwem kraju osiedlenia,

2000–2004 (w %)

Migracja netto (w %)

UE-25 3,7

Austria 1,234 15,1 41 7,4

Belgia 719 6,9 41 3,2

Cypr (część

grecka) 116 13,9

Czechy 453 4,4 80 3,5

Dania 388 7,2 40 1,4

Estonia 202 15,2 – –

Finlandia 156 3,0 42 1,7

Francja 6,471 10,7 53 1,7

RFN 10,144 12,3 46 1,2

Grecja 974 8,8 42 3,1

Węgry 316 3,1 71 1,8

146 D. Drbohlav, International Migration and the New EU Member States, „Development & Trans-ition”, 2/2005, s. 11. http://www.developmentandtransition.net/index.cfm?module=ActiveWeb&page=

WebPage&DocumentID=579 (dostęp: 12.02.2009).

Kraj Cudzoziemcy, 2005 (w tys.)

cudzoziemcy, 2005 (w %)

Cudzoziemcy z przyznanym obywatelstwem kraju osiedlenia,

2000–2004 (w %)

Migracja netto (w %)

Irlandia 585 14,1 45 11,4

Włochy 2,519 4,3 5,8

Łotwa 449 19,5 –0,5

Litwa 165 4,8 –3

Luksemburg 177 37,4 13

Malta 11 2,7 65

Niderlandy 1,638 10,1 –1,2

Polska 703 1,8 96 –0,3

Portugalia 764 7,3 66 3,9

Słowacja 124 2,3 84 0,8

Słowenia 167 8,5 3,3

Hiszpania 4,790 8,5 31 15

Szwecja 1,117 12,4 63 2,7

Wielka

Brytania 5,408 9,1 3,6

SUMA 39,790 8,6

Inne kraje EOG i Szwajcaria

Islandia 23 7,3 2,0

Lichtenstein 12 33,9 3,8

Norwegia 334 7,4 48 4,7

Szwajcaria 1,660 22,9 29 4,7

RAZEM 41,819 8,9

Źródło: opracowanie własne na podstawie OECD Database, UN Migration Database (2005), http://mi-grationinformation.org/charts/pop-table2-jun06.cfm (dostep: 28.12.2009).

Jak istotnym zjawiskiem są międzynarodowe migracje oraz procesy przez nie ini-cjowane, świadczyć może fakt ustanowienia Międzynarodowego Dnia Migrantów.

Ostatnio obchodzony był 18 grudnia 2009 roku. Z tej okazji Eurostat – biuro staty-styczne Wspólnoty Europejskiej – opublikował raport o stanie populacji imigrantów w Europie oraz krajach ich pochodzenia147. Z dokumentu dowiadujemy się, że na

147 Eurostat, Population of foreign citizens in the EU27 in 2008, 184/2009, 16.12.2009.

Ciąg dalszy tabeli 5.

Zarys specyfiki współczesnych procesów migracyjnych i integracyjnych w Europie 71

początku 2008 roku, dokładnie 1 stycznia, Unia Europejska liczyła 27 państw człon-kowskich, których populacja wynosiła łącznie 479 milionów osób. Spośród tej zbio-rowości 30 milionów 800 tysięcy to cudzoziemcy: obywatele innego europejskiego, unijnego kraju (11 milionów 300 tysięcy) lub kraju europejskiego pozostającego poza strukturami UE (6 milionów). Z kolei imigranci pozaeuropejscy pochodzili z krajów afrykańskich (4 miliony 700 tysięcy), z Azji (3 miliony 700 tysięcy) i z obu Ameryk (3 miliony 200 tysięcy). Ta różnorodna zbiorowość imigrancka stanowiła 6,2% całości populacji w Unii Europejskiej.

Dystrybucja przestrzenna ludności napływowej w Europie nie przebiegała rów-nomiernie. Niski odsetek cudzoziemców w stosunku do rodzimych obywateli w 2008 roku charakteryzował Rumunię (0,1%), Bułgarię, Polskę i Słowację (w każdym z trzech ostatnich państw nie przekroczył 1%), ale za to w Luksemburgu wyniósł już 43%. Wysokim odsetkiem „obcej” populacji charakteryzowały się również Łotwa (18%) i Estonia (17%), a także Cypr (16%), Irlandia (13%), Hiszpania (12%) i Au-stria (10%)148.

Jeśli chodzi o wielkości nominalne, nieprocentowe, największą zbiorowość imi-grantów na swoim terytorium odnotowała RFN (7 milionów 300 tysięcy), a także Hiszpania (5 mln 300 tys.), Wielka Brytania (4 mln), Francja (3 mln 700 tys.) oraz Włochy (3 mln 400 tys.). Kraje te przyjęły ponad 75% całej imigranckiej zbiorowo-ści, jaka przebywała na terenie Wspólnoty tworzonej przez 27 krajów.

W tym 35% obcokrajowców – obywateli UE mieszkało w innym niż rodzimy unijnym kraju. Największą grupę stanowili Rumuni (1 mln 700 tys., co odpowiadało 15% całości obcej populacji pochodzącej z innego kraju UE), Włosi (1 mln 3 tys., lub odpowiednio 11%) i Polacy (1 mln 2 tys., lub 11%). Jeśli chodzi o obywateli państw nieunijnych (spoza UE), największą grupę tworzyli Turcy (2 mln 400 tys., co odpo-wiadało 12% całości obcej populacji pochodzącej z kraju spoza UE), Marokańczycy (1 mln 700 tys., lub odpowiednio 9%) oraz Albańczycy (1 mln, tj. 5%).

Państwami należącymi do UE, które charakteryzował w 2008 roku największy odsetek zbiorowości imigrantów pochodzących z jednego kraju, były: Grecja (64%

całości populacji cudzoziemców wywodziło się z Albanii), Słowenia (odpowiednio 47% z Bośni i Hercegowiny), Węgry (37% z Rumunii) i Luksemburg (37% z Por-tugalii).

W tabeli 6 zawarto dane dotyczące stanu populacji zarówno rodzimej, jak i napły-wowej w 2008 roku dla 27 krajów członkowskich Unii Europejskiej.

Z kolei w tabeli 7 ukazano zestawienie trzech najliczniejszych zbiorowości imi-granckich rezydujących w krajach Unii Europejskiej. Warto zwrócić uwagę na to, że brakuje w nim Irlandii, która doświadczyła liczebnie znaczącej fali imigracyjnej nie tylko w ostatnim dziesięcioleciu. Jednak w wypadku tego państwa pochodzenie imigrantów rozkłada się stosunkowo proporcjonalnie między państwa Europy kon-tynentalnej i resztę świata.

148 W wypadku Łotwy i Estonii obca populacja pochodzi jeszcze z czasów, kiedy państwa te były sowieckimi republikami. Cypr podzielony na część grecką i turecką doświadcza też obecności Wielkiej Brytanii, która ma tam dwie enklawy.

Tabela 6. Populacja obcokrajowców w 27 krajach członkowskich UE, 2008

Kraj

Wszyscy obcokrajowcy Obywatele krajów UE Obywatele krajów spoza UE

Belgia 971 9,1 659 6,2 312 2,9

Bułgaria 24 0,3 4 0,0 21 0,3

Czechy 348 3,3 132 1,3 216 2,1

Dania 298 5,5 93 1,7 205 3,7

Niemcy 7 255 8,8 2 516 3,1 4 740 5,8

Estonia* 229 17,1 8 0,6 221 16,5

Irlandia 554 12,6 392 8,9 162 3,7

Grecja* 906 8,1 158 1,4 748 6,7

Hiszpania 5 262 11,6 2 113 4,7 3 149 7,0

Luksemburg 206 42,6 177 36,6 29 6,0

Węgry 177 1,8 101 1,0 76 0,8

Malta 15 3,8 8 2,0 7 1,8

Belgia 688 4,2 263 1,6 425 2,6

Austria 835 10,0 290 3,5 545 6,6

Polska 58 0,2 25 0,1 33 0,1

Portugalia 446 4,2 116 1,1 331 3,1

Rumunia 26 0,1 6 0,0 20 0,1

Słowenia 69 3,4 4 0,2 65 3,2

Słowacja 41 0,8 26 0,5 15 0,3

Finlandia 133 2,5 47 0,9 86 1,6

Szwecja 524 5,7 241 2,6 284 3,1

Wielka

Brytania* 4 021 6,6 1 615 2,6 2 406 3,9

Norwegia 266 5,6 138 2,9 128 2,7

Szwajcaria 1 602 21,1 398 12,7 634 8,3

* Dane oszacowane przez Eurostat

Źródło: opracowanie własne na podstawie Eurostat, Population of foreign citizens in the EU27 in 2008, 184/2009, 16.12.2009.

Zarys specyfiki współczesnych procesów migracyjnych i integracyjnych w Europie 73

W Europie XX i XXI wieku w sferze migracji nastąpiło kilka istotnych zmian w porównaniu z okresami wcześniejszymi – sprzed epoki industrializacji. Euro-pa doświadczyła przemiany, przeobrażając się z obszaru wysyłającego emigrantów w obszar przyjmujący migrującą ludność. W obrębie samej Europy wykształciły się w ciągu tego okresu dwie wyraźne drogi migracyjne – z południa na północ oraz ze wschodu na zachód, przy czym pierwszy z wymienionych kierunków wraz w upływem lat coraz rzadziej był wybierany. Współczesne drogi migracyjne, za-równo te intra-, jak i interkontynentalne, stanowią z jednej strony pochodną tradycji migracyjnych, z drugiej – rezultat obecnych trendów politycznych, gospodarczych, społecznych i kulturowych. Dynamika procesów migracyjnych ukazuje zmieniający się charakter ruchów wychodźczych stopniowo, pozbawiając dotychczas obowią-zujące typologie migracji ich siły (tzn. aktualności). Nowe kierunki w europejskich migracjach, nowe trendy i mechanizmy towarzyszące tym fl uktuacjom wymagają nowych opisów i opracowań.

Migracje przyczyniły się – i nadal to czynią – do wzrostu międzynarodowych powiązań, a tym samym zależności. Stymulowane są kilkoma czynnikami, wśród których najważniejsze to:

1) zmiany w systemie wynagradzania siły roboczej (w latach 70. XX wieku wzrost płac w krajach południowych zatrzymał napływ cudzoziemskich pracowników do rynków Północy);

2) rekonstrukcja gospodarek posocjalistycznych w konsekwencji skutkująca potrze-bą stosowania innowacji i ekonomicznego rachunku (opłacalności) w kwestiach produkcji, eksportu i importu oraz wynagrodzeń pracowniczych;

3) kolejne etapy rozszerzania UE o nowe kraje członkowskie;

4) konsolidacja rynku europejskiego jako zintegrowanego obszaru gospodarczego (rozpoczęta w latach 90. ubiegłego wieku);

5) powzięte zobowiązanie opracowania wspólnej polityki (i)migracyjnej UE.

Migracje – jak się okazuje – są nie tylko potrzebą, lecz nawet koniecznością, jeśli kraje europejskie chcą pokonać narastające problemy związane z tzw. starzeniem się społeczeństw, konkurencyjnością na globalnym rynku czy zapewnieniem bezpie-czeństwa w Europie. Szeroko rozumiana różnorodność inicjowana przez migracje wzbogaca i stymuluje społeczeństwa przyjmujące nie tylko w wymiarze społecznym i kulturowym, ale także gospodarczym. Według specjalistów z Komisji Europejskiej dzięki migracjom w Unii europejski PKB wzrósł o blisko 0,4%. Jednocześnie nie spadły przy tym przeciętne wynagrodzenia i nie wzrosło w znaczący sposób bezro-bocie z powodu napływu obcej siły roboczej149.

149 Emigracja jest szansą, a nie zagrożeniem, „Rzeczpospolita”, 21.09.2009, http://www.rp.pl/arty-kul/172321,366407_Emigracja_jest_szansa_a_nie_zagrozeniem.html (dostęp: 29.12.2009).

Tabela 7. Trzy największe grupy obcokrajowców w 27 krajach członkowskich UE według obywatelstwa, 2008 (% całej populacji obcokrajowców przebywajcych w krajach członkowskich) KrajObywatele2 419 000%Obywatele#%Obywatele# EU27Turcji7,9Maroka1 727 0005,6Rumunii1 677 000 BelgiaWłoch169 00017,4Francji130 60013,4Holandii123 500 BułgariaRosji9 00036,7Ukrainy2 2008,8Grecji1 600 CzechyUkrainy103 40029,7Słowacji67 90019,5Wietnamu42 300 DaniaTurcji28 8009,7Iraku18 3006,1Niemiec18 000 NiemcyTurcji1 830 10025,2Włoch570 2007,9Polski 413 000 GrecjaAlbanii577 50063,7Ukrainy22 3002,5Gruzji17 200 HiszpaniaRumunii734 80014,0Maroka649 80012,3Ekwadoru423 500 FrancjaPortugalii492 00013,6Algierii477 50013,2Maroka461 500 WłochyRumunii625 30018,2Albanii402 00011,7Maroka365 900 ŁotwaBezpaństwowcy371 70089,5Rosji28 5006,9Litwy3 400 LitwaRosji12 80029,7Białorusi4 70010,9bezpaństwowcy4 200 LuksemburgPortugalii76 60037,2Francji26 60012,9Włoch19 100 WęgryRumunii65 90037,3Ukrainy17 3009,8Niemiec14 400 MaltaWielkiej Brytanii4 10026,5Indii9006,0Serbii800 HolandiaTurcji93 70013,6Maroka74 90010,9Niemiec62 400 AustriaSerbii i Czarnogóry132 60015,9Niemiec119 80014,3Turcji109 200 PolskaNiemiec11 80020,5Ukrainy6 10010,6Rosji3 700

PortugaliaBrazylii70 10015,7Zielonego Przylądka64 70014,5Ukrainy39 6008,9 RumuniaMołdawii5 50021,0Turcji2 2008,4Chin1 9007,3 SłoweniaBośni i Hercegowiny32 50047,3Serbii13 80020,1

Jugosławiańskiej Republiki Macedonii7 40010,9 SłowacjaCzech6 00014,6Polski4 0009,8Ukrainy3 7009,2 FinlandiaRosji26 20019,8Estonii20 00015,1Szwecji8 3006,3 SzwecjaFinlandii80 40015,3Iraku40 0007,6Danii38 4007,3 Wielka BrytaniaPolski392 8009,9Irlandii347 9008,8Indii296 5007,5 NorwegiaSzwecji29 90011,2Polski26 80010,1Danii20 5007,7 SzwajcariaWłoch291 20018,2Niemiec203 20012.7Portugalii183 00011,4 Źródło: opracowanie własne na podstawie Eurostat, Population of foreign citizens in the EU27 in 2008, 184/2009, 16.12.2009.

W procesach globalizującego się świata migracje należą dziś do podstawowych zjawisk. Na koniec 2007 roku liczbę osób pozostających poza krajem urodzenia określano na blisko 200 milionów, co znaczyłoby, że jeden spośród 38 mieszkańców naszego globu to migrant. Większość współczesnych państw doświadcza skutków migracji, które, mimo że określane przez różnorodne czynniki, oddziałują na sfery ekonomiczną, demografi czną, polityczną, kulturową czy naukową. Jakkolwiek zmia-ny w transporcie i komunikacji ułatwiły pokozmia-nywanie dystansów fi zyczzmia-nych, a tym samym migrowanie, to nadal pozostają bariery (na przykład prawne) w różnym stop-niu blokujące swobodny przepływ ludności. Kontrolowanie migracji jest konieczne, lecz nie powinno sprowadzać się do polityczno-prawnych ograniczeń. Raczej chodzi tu o właściwe zarządzanie ruchami migracyjnymi, tak by przynosiły korzyść wszyst-kim stronom: wysyłającej emigrantów oraz przyjmującej. Zdaniem ekspertów jest to możliwe. Należy wśród społeczeństw upowszechnić pogląd o korzystnym wpływie migracji na gospodarkę, co jest o tyle łatwe, że na jego poparcie można przywołać konkretne dane statystyczne oraz raporty. Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji publikuje takie informacje w Światowym Raporcie Migracyjnym, specyfi kując kosz-ta i korzyści płynące z migracji. Uwzględnia się w nim pięć obszarów: rynek pracy, rozwój społeczny, stopień integracji społeczeństwa, zdrowie publiczne oraz strukturę instytucjonalną państwa.

Błędny, lecz niestety powszechny, pogląd o negatywnym wpływie imigrantów na gospodarkę czy kulturę można obalić niejednym przykładem z doświadczenia kon-kretnego państwa przyjmującego cudzoziemców. Raport brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zawierający dane dla lat 1999 i 2000 stwierdza, że imigranci wnieśli do budżetu państwa w postaci podatków cztery miliardy dolarów więcej niż wyniosły wypłacone im zapomogi. Ponadto specjalne opracowanie przedstawione przez tamtejszy Instytut Studiów Polityki Społecznej (Institute for Public Policy Re-search) stwierdza ciągle rosnący udział imigrantów w fi nansowaniu wydatków pub-licznych. Za okres 2003–2004 wyniósł on 10% całości wpłacanych podatków.

Inny przykład pozytywnego wpływu aktywności imigrantów na państwowe fi nan-se pochodzi z Niemiec. Według Międzynarodowej Organizacji Pracy (International Labor Organization) przeciętny imigrant wpłaca w postaci należności podatkowych średnio w ciągu całego swojego życia sumę około 50–60 tysięcy dolarów.

Koszty migracji ujawniają się wtedy, kiedy brakuje właściwej polityki migra-cyjnej. Odpływ rodzimych wysoko wykwalifi kowanych pracowników jest jednym z tego przejawów. Innym są rosnące napięcia społeczne. Zarówno pierwszemu, jak i drugiemu można zapobiegać, tworząc i aplikując odpowiednie sposoby, bądź to przez zachęcanie do inwestowania w rodzimym kraju kapitału wypracowanego za granicą, bądź przez edukację i integrację społeczną.

Pozytywne rezultaty wpływu migracji są zatem widoczne, ale przeważnie nie od razu i nie dla każdego kraju w jednakowym stopniu.

Zarys specyfiki współczesnych procesów migracyjnych i integracyjnych w Europie 77