• Nie Znaleziono Wyników

O realizm socjalistyczny w architekturze

(Doświadczenia a rc h ite k tu ry radzieckie,1 i ich znaczenie dla a rc h ite k ‘ u ry polskiej) *.

W okresie m inionych 4 la t budow nictw a Polski Ludow ej a rc h ite k tu ra polska zdała tru d n y egzamin pracy w najcięższych warunkach powojen­

nych zniszczeń. W w ielkim dziele im ponująco szybkiej odbudowy gospo­

d a rk i narodowej oraz m iast polskich w kład w ysiłkó w a rch ite któ w pol­

skich je s t ogrom ny. A rc h ite k tu ra i u rbanistyka polska, k tó re stanęły przed niespotykanym i dotąd w h is to rii zadaniami, dzięki trosce i po­

mocy p a r tii robotniczej, dały słuszne rozwiązania szeregu zasadniczych problemów, ja k zasadnicze określenie charakteru gospodarczo-przestrzen- nego W arszawy przyszłości, szkieletu je j planu itd . A rc h ite k tu ra polska podjęła rozwiązanie takich k a pita ln ych zadań w ynikających z nowej rze­

czywistości społecznej, ja k stworzenie nowego ty p u domu i osiedli miesz­

kalnych, nowych typ ów gmachów, ja k św ietlice robotnicze i w iejskie, do­

m y k u ltu r y itd .

P rz y znacznych zasługach położonych dla dzieła odbudowy W arszawy i całego k ra ju a rc h ite k tu ra polska nie w yzbyła się jednak niedomagań odziedziczonych po u s tro ju kapitalistycznym . Odnosi się to zarówno do zadań a rc h ite k tu ry ja k o elementu k u ltu r y narodowej, ja k o w yra zicie lki ideologii społecznej, ja k też do zadań prawidłowego ujęcia przestrzen­

nego now ej treści gospodarczo-społecznej.

Na gruncie w ielkich przeobrażeń społecznych dokonanych w k r a ju coraz szerzej ro zw ija się w alka na froncie ideologicznym, w alka o wyparcie ideologii b urżuazyjnej z k u ltu r y narodowej, z n au ki i sztuki — w alka o wprzęgnięcie tych potężnych dźwigni, k tó re k s z ta łtu ją świadomość spo­

łeczną dla dzieła budowy socjalizm u, budowy nowej, socjalistycznej świa­

domości ludzkiej.

* A rty k u ł dyskusyjny 134

W dziedzinie a rc h ite k tu ry zadania przebudowy ideologicznej są szcze­

gólnie palące. D zięki bezprzykładnemu w naszej h is to rii entuzjazm owi tw órczej pracy klasy robotniczej, jesteśm y św iadkam i zdumiewającego wzniesienia fa li budownictwa i budownictwo to — dzieło ciężkiego w y s ił­

ku rzesz robotniczych — obleka się dość często w k s z ta łty a rc h ite k to ­ niczne, k tó re w ciągu przyszłych dziesięcioleci i pokoleń nie będą odpo­

w iadały rzeczywistości P olski socjalistycznej. W arch itektu rze dalsze opóźnienie przemian, w w arunkach prowadzonego ogromnego budowni­

ctwa, może doprowadzić do tego, że stolica przyszłej P olski socjalistycz­

nej, że nasze zniszczone m iasta zostaną w ciągu najbliższego roku lub dwóch la t zabudowane gmachami w yrażającym i obcą nam ideologię, zo­

staną rozplanowane wadliwie, w m yśl zakorzenionych chw ytów u rb a n i­

s ty k i ka pita listyczn ej, bez uwzględnienia nowej treści, nowych wym ogów św iata socjalistycznego.

Ogromne znaczenie dla naszej nowej lite ra tu ry , m uzyki itd . posiada doświadczenie radzieckie, doświaczenie w a lk i W K P (b) na odcinku k u ltu - ralno-ideologicznym , doświadczenie, k tó re częstokroć staje się nawet (ja k np. przemówienie Żdanowa o zagadnieniach m uzyki) punktem w y j­

ścia dla wszczęcia dyskusji na gruncie polskim . Doświadczenie to daje nam zasadnicze wytyczne, wymagające umiejętnego, dialektycznego prze­

transponowania na g ru n t p olski i wzbogacenia ich o nowe problem y w y ­ n ikłe z ko nkretn e j rzeczywistości polskiej. Pozwala ono skrócić naszą dro­

gę u nikając szeregu w y k ry ty c h i przezwyciężonych w ZSRR błędów.

Decydujące znaczenie dla przebudowy a rc h ite k tu ry polskiej ma do­

świadczenie socjalistycznej a rc h ite k tu ry radzieckiej, niestety wcale p ra ­ wie nie poruszane na łamach naszej prasy architektonicznej. Chodzi tu oczywiście nie o sumę budow li wzniesionych ostatnio w ZSRR, spośród k tó ry c h te czy inne mogą podobać się lub nie podobać, lecz o zasadniczą p a rty jn ą lin ię w architekturze, w ypracowaną pod kierow nictw em tow . Sta­

lina, sform ułow aną w szeregu o fic ja ln y c h uchwał CK W K P (b ) i w ystą ­ pień tow. tow. M ołotowa, K a linina, K irow a, Kaganowicza, Chruszczowa i Bułganina — i realizowaną w ZSRR z doskonałym i w ynikam i.

Pierw szym krokiem w walce o m arksistow ską p la tfo rm ę polskiej m y ś li architektonicznej ja k również o socjalistyczną a rc h ite k tu rę polską m u­

si być głębokie przestudiowanie i wyzyskanie doświadczeń radzieckich.

# *

*

Praca niniejsza nie pretenduje do wyczerpania w szystkich aktua lnych zagadnień a rc h ite k tu ry polskiej ani też w szystkich doświadczeń a rc h ite k ­ tu ry radzieckiej. U siłu ję w n ie j naśw ietlić ty lk o n ajba rdziej palące spra­

wy, wymagające przeanalizowania i w yjaśnienia w oparciu o doświadcze­

nia radzieckie.

Zgodnie z ty m w dalszych wywodach uwzględnione zostały następujące p u n k ty :

1) etapy rozw oju a rc h ite k tu ry radzieckiej;

2) teoretyczne zasady realizm u socjalistycznego w a rc h ite k tu rz e ;

135

3) zagadnienia stosunku do puścizny architektonicznej i zagadnienie formy narodowej;

4) zagadnienie re k o n s tru k c ji starych m iast stołecznych.

i . E ta p y rozw oju a rc h ite k tu ry radzieckiej

W rozw oju a rc h ite k tu ry radzieckiej w yróżniam y trz y zasadnicze onresy:

1) od R ew olucji Październikowej do uchwał Plenum Czerwcowego CK W K P (b ) 1931 r. w sprawie re k o n s tru k c ji m iast radzieckich oraz po­

stanowienia CK W K P (b ) i Rady Kom isarzy Ludow ych ZSRR ,,0 gene­

ra ln ym planie re k o n s tru k c ji M oskw y” ;

2) od la t 1931 — 1935 do postanowień CK W K P (b ) w sprawach ideo­

logicznych w latach 1947 — 1948;

3) po latach 1947/18.

Pierwszy okres — to okres odbudowy gospodarki m ie jskie j, p okryw a ­ ją c y się m niej więcej z okresem re k o n s tru k c ji gospodarki narodowej ZSRR, lecz trw a ją c y o parę la t dłużej.

W okresie ty m a rc h ite k tu ra radziecka musiała szybko, tanio i w skali mąsowej stw orzyć nowe zakłady pracy, nowe mieszkania, nowe ty p y gma­

chów, powołane do życia przez rew olucję: gmachy żłobków i in s ty tu c ji dziecięcych/ pałaców k u ltu ry i św ietlic robotniczych, gmachy nowych so­

cjalistycznych in s ty tu c ji i władz.

Budow nictw o tego okresu odbywało się pod przemożnym wpływem kon­

s tru ktyw izm u , proklamowanego przez nosicieli „le w ico w e j” frazeologii ja ­ ko n ajba rdziej postępowy „re w o lu c y jn y ” kierunek w architekturze. Za­

sady ideologiczne k o n s tru k ty w is tó w sprowadzały się do dwóch a lterna ­ ty w : 1) uznanie a rc h ite k tu ry ja k o sztu ki i położenie u je j podstaw k u ltu m ate ria łu ja k o jedynego czynnika określającego form ę architektoniczną z pominięciem stosunków społecznych; 2) proklam owanie zasady „piękne je s t to, co użyteczne” (fu n k c jo n a liz m ), t j. w istocie rzeczy zaprze­

czenie r o li a rc h ite k tu ry ja k o sztuki, ja k o w yra zicie lki ideologii.

Oba te założenia prow adziły do fetyszyzacji m omentów fu nkcjonalno- m ateriałow ych z pominięciem treści społeczno-ekonomicznej i ideologicz­

nej, do oderwania fo rm architektonicznych od te j treści. Zaprzeczanie ro ­ l i a rc h ite k tu ry ja k o sztu ki pod u ltra re w o lu c y jn y m i hasłam i doprowadzi­

ło do całkow itego zarzucenia studiów nad św iatow ym dorobkiem m yśli architektonicznej, a z ko le i do upadku k u ltu r y a rtystyczne j.

D ru g i okres — okres masowej budowy nowych m iast, rozbudow y i r e - ' k o n s tru k c ji starych. W ysunięta zostaje zasada realizm u socjalistycznego w a rch itektu rze radzieckiej ja k o m etody obejm ującej zagadnienie a rch i­

tektoniczne ja k o nierozerw alną całość, m etody tra k tu ją c e j a rc h ite k tu rę ja ­ ko w y tw ó r i w yraz rzeczywistości społeczeństwa socjalistycznego, jego potrzeb m aterialnych i duchowych.

Tę nową treść a rc h ite k tu ra ja k o sztuka m usi również w yrazić środka­

m i ekspresji a rtystyczne j. F a k t ten wymaga dużej k u ltu r y a rtystyczn e j 136

architektów , konieczności krytycznego w yzyskania całej św iatow ej puś­

cizny architektonicznej. Równolegle z postawieniem zadań podniesienia k u ltu r y a rtystyczn e j i twórczego przetworzenia i rozwinięcia puścizny rozpoczyna się w alka z kierunkiem , k tó ry w arch itektu rze zaczyna propa­

gować idealistyczne teorie wiecznych kanonów piękna tw orzonych przez Greków czy przez Odrodzenie, a także z a rc h ite k ta m i idącym i po lin ii najmniejszego oporu, po lin ii e k le ktyki, po lin ii kopiow ania przebrzm ia­

łych wzorów.

W ten sposób stosunek do puścizny staje się papierkiem lakm usowym trzech kierun kó w w architekturze radzieckiej, k tó re schematycznie moż­

na scharakteryzować następująco:

1. K o n s tru k ty w iz m : negowanie s tro n y ideologiczno-społecznej w a r ­ chitekturze, fetyszyzm m ateriałow o-funkcjonalny, zerwanie ciągłości h i­

storycznej z dorobkiem a rc h ite k tu ry św iatow ej (w u lga rn y, mechanistyez- ny m aterializm w a rch ite ktu rze ).

2. E k le k ty z m : traktow an ie s tro n y ideologicznej ja k o głów nej r o li a r­

ch ite k tu ry , lekceważenie fu n k c ji a rc h ite k tu ry w bycie m aterialnym spo­

łeczeństwa, oderwanie je j od ko nkretn ych zadań rzeczywistości gospodar­

czo-społecznej, twierdzenie o w iekuistości kanonów piękna, bezkrytyczne powtarzanie przebrzm iałych fo rm (idealizm w a rch ite ktu rze ).

3. Realizm socjalistyczny: traktow an ie zadań a rc h ite k tu ry w bycie społeczeństwa ludzkiego ja k o je j treści m aterialnej, r o li a rtystyczne j zaś jako w ynika ją cej stąd organicznie fo rm y ideologicznej. P o stu la t ciągłości historycznej w sensie w ytw orzenia nowych środków ekspresji nowego piękna drogą twórczego przestudiowania i rozwinięcia puścizny a rc h ite k ­ tonicznej (dialektyczny m aterializm w a rch itektu rze).

K ie ru n ko w i pierwszemu wym ierzono decydujący cios w kam panii ideo­

logicznej la t 1931 — 1937.

Większość a rch itektó w radzieckich skupiła się na pozycjach realizm u socjalistycznego. Jednakże szeroko popierana dążność do opanowania klasycznej k u ltu ry architektonicznej stała się pożywką, na k tó re j — m i­

mo ustawicznie prowadzonej z n im i w a lk i — stale regenerowały się ten­

dencje eklektyczne, znajdujące najkonsekw entniejszy w yraz w tzw . szko­

le Żółtowskiego. U dzielały się one zresztą i innym architektom , szczerze stojącym na pozycjach realizmu, doprowadzając często do tendencji upięk­

szania fasad z zaniedbaniem rozwiązań fu n kcjo na ln ych wnętrz, do oder­

wania od realnego budownictwa, do oderwania treści a rc h ite k tu ry od je j fo rm y — do nowej odm iany form alizm u.

W walce z ty m i tendencjam i odbyw ały się poszukiwania nowego s ty ­ lu ; poszukiwania te trw a ją w dalszym ciągu. Większość zespołów i budyn­

ków wzniesionych w ZSRR w ty m d ru gim okresie w yra ziła niedwuznacz­

nie s ty l nowej epoki. W ym ienić tu należy przede w szystkim re k o n s tru k ­ cję Moskwy, k tó ra je s t i pozostanie genialnym wzorem realizm u w roz­

wiązaniu gigantycznych zamierzeń urbanistycznych. W ym ienić należy ta ­ kie budowle ja k Mauzoleum Lenina (arch. Szczusjew), gmach Rady M i­

n istró w (arch. Langm an), gmach M inisterstw a Spraw W ew nętrznych (te ­ goż a u to ra ), B iblioteka im, Lenina (arch. Szczukow), Akadem ia im. F ru n

-137

z ego (arch. R udniew), zespół szosy M ożajskiej, zespół wybrzeży rzeki M oskw y z m onum entalnym i bulw aram i i mostam i (m ost M oskworecki — arch. Szczusjew, m ost K ry m s k i — arch. W łasow ), szereg s ta c ji m etra moskiewskiego, ja k M ajakow skaja, E lektrozaw odskaja, Izm ajłow skaja i w ielkie domy mieszkalne zbudowane przez arch. arch. Fomina, Jochele- sa i in.

Trzeci okres rozpoczął się z chwilą przejścia ZSRR na to ry wielkiego masowego budownictwa powojennego. Zbiegło się to z ofensywą W K P (b) na froncie ideologicznym, z je j w alką o wykorzenienie pozostałości kapi­

talizm u w świadomości ludzi, ze znanym i uchwałam i CK W K P (b ) i re­

fe ra ta m i tow. żdanowa o lite ra tu rze , o muzyce, o repertuarze teatralnym , 0 sztuce kinem atograficznej itd. W prawdzie nie było specjalnej uchwały p a rtii w sprawach architektonicznych, niem niej jednak inne postanowienia CK W K P (b ) w y w o ła ły ogrom ny oddźwięk w kołach a rch ite któ w radziec­

kich, a tezy tych uchwał zostały przeniesione również na g ru n t a rch ite k­

tu ry . Wiosną 1948 roku wszczęta została w ielka dyskusja architektonicz­

na prowadzona na łamach prasy zawodowej i politycznej, dyskusja, k tó re j punktem ku lm in a cyjn ym b y ły gorące, czterodniowe debaty całej moskiew­

skiej społeczności architektonicznej w kw ie tn iu ub. r., i k tó re j now y etap rozpoczęły niedawno a rty k u ły o sprawach architektonicznych w prasie p a rty jn e j i fachowej. Jakie b y ły m yśli przewodnie dyskusji? W obliczu nowych gigantycznych zadań a rc h ite k tu ry radzieckiej zadaniem dysku­

s ji było przezwyciężenie w n ie j tendencji form alistycznych i fetyszyzacji fo rm y , tendencji „upiększania” domów z jednoczesnym lekceważeniem zagadnień fu nkcjo na ln ych i ekonomicznych, przezwyciężanie e k le k ty k i 1 nadm iernej wielomówności, przeładowania a rc h ite k tu ry , mocne związa­

nie a rc h ite k tu ry z potrzebami realnego budownictwa, z je j treścią m a­

terialną. Zrozumiałe, że główne uderzenie wymierzone zostało przeciwko eklektyce i w pierwszym rzędzie przeciwko tzw. szkole Żółtowskiego ja ­ ko konsekwentnej, zakończonej i co więcej „te o re ty c z n e j” wyrazicielce tendencji idealistycznych w a rchitekturze. Oczywiście ostro skrytykow ane zostały tendencje eklektyczne i form alistyczne, ta n i symbolizm, także w twórczości innych odłamów oraz ta kich uznanych a rch ite któ w radziec­

kich ja k Jofan (za eklektyczny p ro je k t N o w o ro syjska), A ła bia n (T e a tr A rm ii Czerwonej), M ordw inow (zabudowa ul. Gorkiego) itd .

Postawione zostały zadania zbudowania od podstaw filozoficznych m a rk ­ sistow skiej te o rii a rc h ite k tu ry , k tó ra wśród zaw ikłanych n u rtó w a rc h ite k ­ tu r y współczesnej byłaby busolą klasową dla a rch itektó w radzieckich.

Już z powyższego widać, że dyskusja 1948 r. b yn a jm n ie j nie była ja ­ kim ś zasadniczym „zw ro te m ” w porównaniu z kam panią la t 1934 — 1935.

Przeciwnie, wychodząc z zasadniczych przesłanek a rc h ite k tu ry radzieckiej sprecyzowanych w latach trzydziestych przezwyciężyła ona te elementy, k tó re w ubiegłym okresie u tru d n ia ły realizację tych przesłanek, u tru d n ia ­ ły znalezienie nowego s ty lu socjalistycznego, godnego w ie lk ie j współczes­

ności. O ta k im a nie innym charakterze ostatnich wydarzeń w a rc h ite k tu ­ rze radzieckiej świadczy i ten fa k t, że w to k u d y sku sji atakowano ostro recydyw y k o n s tru k ty w iz m u w twórczości Burowa, Pawłowa i innych

138

(pa trz a rty k u ł Własowa w „P raw dzie” , wrzesień 1948 r .) . Ostatnie a rty ­ k u ły w „P raw dzie” , w czasopismach „K u ltu ra i Żizń” , „Sow ietskoje Is- ku stw o ” i „A rc h ite k tu ra i S tro itie ls tw o ” jeszcze ostrzej k r y ty k u ją próby naw ro tu do konstruktyw izm u, k w a lifik u ją c je jako ideologiczne uleganie rozkładow ym w pływ om zachodniej k u ltu r y burżuazyjnej. W płaszczyźnie zagadnień puścizny architektonicznej dyskusja wiosenna w r. 1948 prze­

niosła ty lk o p u n k t ciężkości z zadań przyswojenia historycznego dorob­

ku a rc h ite k tu ry światow ej na zadania stworzenia nowego s ty lu organicz­

nie związanego ze współczesną \o cja listyczn ą rzeczywistością. M ów im y jedynie o przeniesieniu p un ktu ciężkości, gdyż oba te zagadnienia b y ły równolegle wysuwane i w okresie minionego piętnastolecia. W ten spo­

sób, po okresie wytężonego przysw ajania przez a rch ite ktu rę radziecką k u l­

tu r y a rtystyczne j przeszłych epok, przechodzi ona obecnie jeszcze bardziej zdecydowanie do tworzenia swego własnego wyrazu.

T rudno mówić jeszcze o w ynikach d y s k u s ji roku 1948 w budownictwie, choć po niej zbudowano w Moskwie szereg nowych udanych gmachów poszukujących tych nowych fo rm w yra zu (dom m ieszkalny arch. Żu­

kowa i A ndrejew a na ul. Gorkiego, dom m ieszkalny arch. Munca i Assa na ul. S adow o-Trium falnej i inne). Poza ty m miesiące ubiegłe b y ły okre­

sem bujnego kształtow ania się m yśli i te o rii architektonicznej na za­

sadach dialektycznego m aterializm u. L in ia W K P (b ) w architekturze, sprecyzowana w latach trzydziestych, została rozw inięta w m arksistow ską teorię a rc h ite k tu ry .

2. Teoretyczne zasady realizm u socjalistycznego w a rchitekturze Samo pojęcie realizm u socjalistycznego w a rch itektu rze w yw ołuje wśród niem arksistów szereg w ątpliw ości i nieporozumień. Powiadają, że realizm to pojęcie tyczące sztuki, a rc h ite k tu ra zaś będąc podporządko­

wana momentom u żytkow ym i k o n s tru k c y jn y m nie może liczyć się z ta ­ k im i czy in n y m i postulatam i a rtystycznym i.

Pow iadają dalej, że je ś li nawet p rzyjąć działanie praw artystycznych na pewnych ograniczonych odcinkach a rc h ite k tu ry , w yłącznie ja k o sztu ki

— to też nie można w ogóle mówić o realizm ie w architekturze, gdyż a r­

ch ite ktu ra podobnie ja k m uzyka w przeciwieństwie do sztuk przedsta­

w iających, odtw arzających — plastycznych — operuje środkam i i fo r ­ mami abstrakcyjn ym i, nie w ziętym i z życia. Realizm zaś — w m yśl tych poglądów — oznacza takie czy inne odtworzenie lub przetworzenie re a l­

nej rzeczywistości. Są wreszcie i tacy, k tó rz y wychodząc z założenia, że realizm socjalistyczny w a rch itektu rze istnieje, uznają jego istnienie i działanie ty lk o w sferze zagadnień artystycznych a rc h ite k tu ry , izolując

te ostatnie od s tro n y m aterialno-użytkow ej.

Z przeglądu w szystkich ty c h błędnych, antynaukow ych sądów w ynika, że dla m arksistow skiego postawienia spraw a rc h ite k tu ry konieczne je s t sprecyzowanie następujących zagadnień:

1 3 9

Co to je st a rch ite ktu ra ?

Co to je s t sztuka? ,

Czy a rch ite ktu ra je st sztuką?

Stosunek m omentów m aterialnych i artystycznych w a rc h ite k ­ turze.

Co Oznacza realizm w architekturze?

A rc h ite k tu ra je s t to przestrzenne ujęcie (organizacja) procesów spo­

łecznych (de fin icja m arksistow ska w przeciwieństwie do idealistycznej de­

fin ic ji głoszącej, że „a rc h ite k tu ra je st to organizacja przestrzeni” ). ■ Procesy społeczne m ają swoją stronę m aterialną i swoją stronę ide­

ologiczną. „J e ś li stronę m aterialną, w a ru n ki zewnętrzne, b y t i inne z ja ­ wiska tego rodzaju nazwiemy „tre ścią ” , wówczas stronę idealną, świa­

domość i inne tego rodzaju zjaw iska możemy nazwać „fo rm ą ” (Stalin, Dzieła, T. I) .

Zgodnie z ty m strona a rc h ite k tu ry , k tó ra u jm u je przestrzennie mate­

ria ln ą podstawę procesów społecznych, je st je j treścią — ta zaś strona, k tó ra u jm u je nadbudowę ideologiczną procesów społecznych, je st form ą a rc h ite k tu ry .

Z kolei stronę m aterialną a rc h ite k tu ry możemy rozłożyć na treść, k tó rą je s t k o n k re tn y przejaw b ytu społecznego (np. produkcja przem y­

słowa, mieszkanie, odpoczynek) — oraz formę, k tó rą je s t funkcjonalne ujęcie tego przejawu, (np. hala fabryczna o określonej fo rm ie przestrzen­

nej, w ielopiętrow y gmach o systemie ko rytarzow ym , sala w idow isko­

wa etc.).

Analogicznie w aspekcie ideologicznym a rc h ite k tu ry możemy w yróż­

nić treść, k tó rą jest zawartość ideowa, „obraz a rty s ty c z n y “ (gmachu) (np. w gmachu rządowym obraz władzy ludowej, w domu mieszkalnym idea wszechstronnego humanistycznego rozw oju człowieka, ciepła rodzin­

nego it d . ) , oraz formę, k tó rą są elementy architektoniczne w nętrza i exte- rie u ru (kom pozycja b ry ły , podziały architektoniczne, detal etc., etc.).

Zależności te b yna jm n ie j nie w yczerpują całokształtu stosunków po­

między w ym ienionym i elementami pojęcia a rc h ite k tu ry ; są raczej umow­

nym szkieletem tego na pierwszy rz u t oka zawikłanego systemu. Roz­

p atrują c a rch ite ktu rę w innych aspektach możemy sform ułować jeszcze szereg innych powiązań. T ra k tu ją c na przykład łącznie m aterialne prze­

znaczenie dzieła architektonicznego i jego wydźwięk ideologiczny jako treść społeczną a rc h ite k tu ry , połączymy układ fu n k c jo n a ln y gmachu i jego k s z ta łty architektoniczne w jedno pojęcie fo rm y przestrzennej od­

powiadającej te j treści społecznej.

W ted y z kolei w pojęciu bazy społecznej w yróżnim y jego treść: kon­

k re tn y przejaw b ytu społecznego — oraz fo rm ę : zawartość ideową. F o r­

mę przestrzenną zaś rozłożym y znów na treść: układ fu n k c jo n a ln y — i fo rm ę : k s z ta łty architektoniczne.

Powyższą ko nstrukcję m yślową można umownie uzmysłowić w nastę­

pujący sposób:

HO

T reść m a te ria ln a F o rm a ideologiczna

fu n k c jo n a ln o - p rzestrze nne

u ję c ie b y tu

fo r m y

a rc h ite k to n ic z n e Form a przestrzenna

Î

k o n k re tn y p rz e ja w b y tu

społecznego

w y d ź w ię k

społeczno - id e o lo g ic z n y Treść społeczna

(w y ra z a rty s ty c z n y )

Chociaż cba te w a ria n ty k o n s tru k c ji m yślowych są niemal równoważne, w ydaje m i się, że pierwszy z nich je s t bardziej konsekwentny i wszech - obejm ujący, podczas gdy d ru g i je s t słuszny ty lk o przy rozpatryw aniu sprawy w jednym określonym aspekcie.

Tak więc a rc h ite k tu ra jako całość je s t elementem b ytu społecznego i znów ja k o całość je s t elementem świadomości społecznej. T k w i ona v/ procesach społecznych „od dołu do g ó ry ” , od ich bazy m aterialnej do najwyższych w arstw k u ltu ry duchowej. Jest ona jednością społeczną.

Poszczególne je j s tro n y — to nie równoległe płaszczyzny, lecz w yra sta ­ jące kolejno jeden na drugim , jeden z drugiego elementy jednolitego spo­

łecznego ciągu.

Odrębne traktow an ie „s tro n y a rty s ty c z n e j“ a rc h ite k tu ry od je j „s tro ­ ny u żytko w e j“ oznacza niezrozumienie zależności między bytem a świa­

domością społeczną. Również nieprawidłowe byłoby wyprowadzenie w nio­

sków dla architektonicznych kształtów a rtystycznych w prost z m a te ria l­

nego b ytu z pominięciem ideologii. P row adziłoby to do śmiesznych w ul- garyzacji. (Tc.k postępują np. ludzie, k tó rz y p ro je k tu ją dworzec m orski w kształcie okrętu, budynek m inisterstw a spraw w ojskow ych w kszta ł­

nego b ytu z pominięciem ideologii. P row adziłoby to do śmiesznych w ul- garyzacji. (Tc.k postępują np. ludzie, k tó rz y p ro je k tu ją dworzec m orski w kształcie okrętu, budynek m inisterstw a spraw w ojskow ych w kszta ł­