N a gruncie rew olucyjnych przem ian w Polsce Ludow ej rodzi się żyw io
łowo, ro z w ija i wciąż wzbogaca ruch współzawodnictwa pracy ja k o nieod
łączna organiczna cecha socjalistycznej organizacji p ro d u kcji.
Świadoma w alka o wydajność i dyscyplinę pracy, o postęp techniczny i p raw idłow ą organizację pracy łączy i zbliża do siebie robotników , in
żynierów, techników i a dm in istrato rów , cementuje nowego ty p u so lid a r
ność klasy robotniczej, sprawia, że czerwony sztandar rew olucyjnych, an- ty k a p ita lis ty c z n y c h pochodów sym bolizuje z kolei bohaterstw o pracy, w ie l
kie osiągnięcia, przodow ników pracy, b urzliw e dzieje okresu budowy fu nd a m entów socjalizm u. Maszyna przestaje być obcą i w rogą rob o tn iko m silą, obliczoną na w yżyłow anie ich pracy. W yzw olony i w oln y człowiek walczy 0 to, aby „w ycisnąć z te c h n ik i m aksim um tego, co można z n ie j w ycisnąć“
W u s tro ju socjalistycznym dokonuje Się w ielka, najw iększa w dziejach ludzkości przem iana: w ram ach współzawodnictwa pracy, dzięki niemu, z w y k ły ro b o tn ik, pracow nik fizyczny przestaje być, ja k to się dzieje w u s tro ju ka pita listyczn ym , dodatkiem do maszyny, ślepym wykonawcą zadania produkcyjnego, lecz staje się rew olucjonistą pracy, przodownikiem , pionierem postępu, k tó ry usprawnia i zmienia procesy produkcyjne, uspraw nia i zmienia organizację p ro d u kcji, łam ie przestarzałe norm y techniczne, głośno, choć w sposób rzeczowy w ystępuje z k ry ty k ą błędów kierow nictw a w y k o rz y s tu ją c tę w spaniałą broń, ja k ą stanow i dla p a r tii i całej klasy robotniczej k r y ty k a i sa m o krytyka. W spółzaw odnictw u pracy tow arzyszy nieodłącznie awans zdolnych i zasłużonych rob otn ików , szybki w zrost ilo ści szkół i kursów dokształcających, o lb rzym i w y s iłe k w celu doszkalania 1 podnoszenia k w a lifik a c ji ro b o tn ik ó w bezpośrednio p rzy w arsztacie pracy.
W centrum uw agi kie ro w n ictw a staje człowiek i jego praca i w raz z n im rośnie i rosnąć m usi tro s k a o w a ru n k i pracy, o zdrowie i zadowo
lenie, odpoczynek i rozryw kę każdego pracującego.
15
Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że rozw ój nowego stosunku do pracy, rozw ój współzawodnictwa pracy związany je s t bezpośrednio z ty m i now ym i w spaniałym i m ożliwościam i rozw oju s ił w ytw órczych, ja k ie daje gospodarka planowa.
Zniesienie przeciwieństwa między społecznym charakterem p ro d u k c ji a p ryw atno - ka pita listyczn ą fo rm ą przywłaszczania stanow i źródło o l
brzym ich rezerw, um ożliw ia pełną m obilizację w szystkich środków p ro d ukcji, w pływ a na w zrost w ydajności pracy społecznej, nawet przy te j samej co w w arunkach ka pitalistycznych ilości p ro d u k c ji na jednostkę czasu. Równolegle rośnie dzięki usunięciu tego podstawowego przeciwień
stwa szybkość rea liza cji środków obrotowych, związana ze skróceniem cyklu produkcyjnego i cyklu obrotu towarowego.
T y lk o w systemie planowania całej społecznej p ro d u k c ji is tn ie ją wa
ru n k i i m ożliwości pełnego w ykorzysta nia zdolności p ro d u kcyjn e j przed
siębiorstw . Pow stają nowe konieczności, nowe socjalistyczne praw a eko
nomiczne — .przede w szystkim praw a nieprzerwanego, systematycznego postępu technicznego, nie ty lk o w zakresie stosowania nowych k o n s tru k c ji i nowych procesów technologicznych, budowy nowych fa b ry k , maszyn i urządzeń, ale w ta k ie j m odernizacji i ra cjo n a liza cji p ro d u kcji, k tó ra otw ie ra nieograniczone m ożliwości zwiększenia zdolności p ro d u kcyjn e j is t
niejących przedsiębiorstw, maszyn i urządzeń.
W ielkie znaczenie dla uruchom ienia rezerw w ydajności pracy i pro du k
cji posiada precyzyjne, naukowe opracowanie planów ta k ie j specjalizacji przedsiębiorstw i takiego ich wzajemnego powiązania i współpracy, k tó re u ła tw ia ją szybkie i pełne zastosowanie postępowych fo rm organizacji procesów produkcyjnych, p ro d u k c ji w iellcoseryjnej, masowej, p ro d u k c ji tzw. systemem potokow ym . Każdy zakład pracy odziedziczony po k a p ita lizm ie zbudowany został na podstawie ciasnych, wąskich, ograniczonych założeń ich ka p ita listyczn ych w łaścicieli. Powiązanie wzajemne ty c h za
kładów w ramach planow ej gospodarki bez zasadniczych, rew olucyjnych zmian w ich w ew nętrznej organizacji, w ich program ach pro du kcyjnych stanow iłoby błąd nie do wybaczenia i rezygnację z w a lk i o prawdziwie naukowe m etody planowania. Odgórne i racjonalne, obliczone równocze
śnie na potężne działanie oddolnej in ic ja ty w y klasy robotniczej, ustalenie i realizacja pełnego powiązania m ożliwości p ro d u kcyjn ych każdego poje
dynczego ogniwa produkcyjnego w ramach systemu świadomego regulo
wania społecznej p ro d u k c ji ja k o całości um ożliw iają pełne uruchomienie i w ykorzystanie w szystkich istniejących rezerw pro du kcyjnych , um ożli
w ia ją najw iększą oszczędność czasu pracy, a więc najw iększą w ydajność p rzy najniższym nakładzie żyw ej i zm aterializow anej pracy na jednostkę w yrobu.
Nie od razu jednak i nie ta k łatw o realizuje się w pełni zasady socja
listyczne j o rg an izacji p ro d u kcji, nie od razu i nie ta k łatw o daje się uruchom ić nieograniczenie nieobliczalne rezerw y k ry ją c e się w odzie
dziczonej po kapitalizm ie gospodarce i spowodować usunięcie m arno
16
tra w s tw a organicznie związanego z ka p ita listyczn ym i m etodam i i fo r mami p rodukcji.
Realizacja wspaniałych m ożliwości pełnego w yko rzysta n ia zdolności pro du kcyjnych i dalszego rozw oju s ił w ytw órczych następuje n ie autom a
tycznie, lecz w rezultacie uporczyw ej w a lk i o wprowadzenie socjalistycz
nych zasad podziału i socjalistycznego, państwowego planow ania gospo
d a rk i narodowej.
Przystępując zaledwie do budow y fundam entów socjalizm u m usim y zda
wać sobie w pełni sprawę zarówno z niedoskonałości naszego planowania ja k i niedostatecznego jeszcze poziomu świadomości i aktyw ności tw órczej, k ry ty c z n e j i sam okrytycznej klasy robotniczej i mas pracujących w ogóle.
Walczyć o osiągnięcie wysokiego, naukowego poziomu planow ania gos
podarczego, opartego zarówno o n ajba rdziej precyzyjne m etody analizy gospodarczej, n ajle p ie j opracowane p la ny techniczne ja k i najw yższy po
ziom masowego ruchu współzawodnictwa pracy, łamiącego przegrody dzie
lące prace fizyczne od um ysłowych, to znaczy w obecnym etapie rozw oju P olski Ludow ej przede w szystkim walczyć o rozszerzenie bazy gospodarki uspołecznionej, o ograniczenie i w ypieranie elementów kapitalistycznych, 0 stopniowe przekształcenie drobnotow arowe j gospodarki chłopskiej w gospodarkę spółdzielczo - socjalistyczną.
To znaczy po drugie — w alczyć o najszerszy, najgłębszy rozw ój ruchu w spółzawodnictwa pracy i podnoszenie jego poziomu, przechodzenie od współzawodnictwa na bazie sta rych metod pracy do współzawodnictwa na bazie przodujących, nowych metod pracy, inicjow anych i udoskonala
nych przez przodow ników pracy, k tó rz y sta ją się in stru kto ra m i-w ych o - wawcam i ro b o tn ik ó w i org an izato ra m i nie ty lk o b ryg ad i zespołów, ale całych oddziałów i zakładów pracy.
To znaczy po trzecie — w alczyć o udoskonalenie fo rm , metod i organi
zacji planowania gospodarki narodow ej ja k o całości, o m ob ilizu ją cy cha
ra k te r planów p ro d u k c ji, efektyw ną k o n tro lę ich w ykonania oraz syste
matycznie likw idow ać zjaw iska konserwatyzm u, oportunizm u i b iu ro k ra c ji wewnątrz aparatu gospodarczego, likw id ow ać tendencje do kontynuow ania sta rych m etod i fo rm pracy w nowych w arunkach, do tolerow ania bezpro- gramowości i żyw iołow ości w rozw oju szeregu ważnych d la państwa dzie
dzin i działów gospodarki uspołecznionej.
Co rozum iem y przez pojęcie planowania gospodarki narodow ej?
Planowanie gospodarki narodow ej oznacza świadome w yko rzystyw a n ie 1 stosowanie przez państw o p ra w ekonomicznych do przebudowy stosun
ków społecznych, do naukowego budow nictw a i ro zw o ju społeczeństwa socjalistycznego, w oparciu o m obilizację aktyw ności tw órczej mas p ra cujących.
T ak pojęte planowanie obejm uje szereg elementów:
1) fo rm y i m etody planowego kie ro w n ictw a państwowego całą gospo
darką narodową i zarządu gospodarką uspołecznioną;
N o w i Drogi — ( 17
2) ekonomiczna p o lity k a państwa rozum iana ja k o zespół środków i przedsięwzięć zm ierzających do zapewnienia w ykonania narodowego planu gospodarczego;
3) k o n tro la wykonania, związana z d y re ktyw n ym i ustaw owym cha
ra k te re m narodowego planu gospodarczego i najw ażniejszych planów od
cinkowych, z pojęciem każdego planu ja k o m inimalnego zadania, k tó re m usi być osiągnięte;
4. kierow n ictw o organizacyjne i tw orzenie ta k ic h organizacyjnych fo rm gospodarki narodowej, k tó re odpowiadają (w naszych w arunkach) społeczno - gospodarczym zadaniom budowy fundam entów socjalizm u.
Właściwe opracowanie i realizacja zadań organizacyjnych stanowią jeden z podstawowych w arunków w ykon an ia planu narodowo - gospodarczego.
W w arunkach istniejących w okresie przejściow ym c h a ra k te ry styczne je s t zjaw isko nienadążania fo rm organizacyjnych za szybkim p ro cesem rozw oju p ro d u k c ji społecznej. Szczególnie d o tk liw ie odczuwamy to na obecnym etapie w Polsce w związku z niezwykle szybkim , niemal b łyska wicznym tempem zmian gospodarczych, dla k tó ry c h z dużym ty lk o opóź
nieniem znajduje się właściwe rozwiązanie organizacyjne, p rzy czym zdarza się nawet, że wprowadzone z opóźnieniem nowe fo rm y okazują się w krótce n ieaktualnym i. W ystarczy p rzyjrzeć się naszej polityce i praktyce- kre d y tow ej, podatkow ej, organizacji spółdzielczości, organizacji terenow ych ko
m is ji, k o m ite tó w i innych ciał koordynacyjnych, aby stw ierdzić, iż przede w szystkim w dziedzinie oddziaływania na gospodarkę drobnotow arową i w a lk i o ograniczenie i w ypieranie elementów kapitalistycznych należy szybko dokonać o lb rzym iej pracy nad zbudowaniem systemu właściwego, planowego kierow n ictw a organizacyjnego.
* *
*
Państwowe, socjalistyczne planowanie gospodarki narodow ej zakłada ujęcie w planach, noszących ch arakte r obowiązujących, ustaw owych dy
re k ty w , zarówno doświadczenia m ilionów mas pracujących ja k i ścisłego, naukowego uzasadnienia przewidywanych osiągnięć. Takie połączenie od
górnego naukowego ujęcia i oddolnej in ic ja ty w y i doświadczenia n a j
szerszych mas pracujących — p a rty jn y c h i b ezpartyjnych — możliwe je s t ty lk o w ram ach głębokiego, decydującego oddziaływania p a rtii klasy robotniczej na fo rm y , powstawanie, treść, realizację i k o n tro lę w y k o n y wania planów.
P la ny socjalistyczne — to plany, k tó ry c h opracowanie m usi być nie
rozerw alnie związane z k r y ty k ą i s a m o krytyką mas pracujących, k tó re przechodzą przez czyściec publicznych d y sku sji w zakładach pracy, k tó re przechodzą przez ogień odgórnej i oddolnej k o n tro li.
M obilizujący, d y re k ty w n y , b ojow y ch arakte r planów socjalistycznych oznacza, że p la ny te w yra żają wolę społeczeństwa, śmiałość i p a trio ty z m klasy; robotniczej, świadomość polityczną mas pracujących, k tó re w
szyb-1 8
-»¿ej realizacji zadań gospodarczych widzą szybszą budowę socjalizmu,
•szybszą poprawę stopy życiowej, szybszy w zrost s iły gospodarczej pań
stwa, a więc w zrost potęgi obozu antyim perialistycznego i gwarancję pokoju.
Można i należy stwierdzić, że plan ja k o obowiązująca dyrektyw a, k a tegoryczny nakaz je st nie do pomyślenia bez m ob iliza cji in ic ja ty w y , do
świadczenia, entuzjazm u mas pracujących.
W yn ika z tego, że współzawodnictwo pracy m usi być ujm owane ja k o jeden z zasadniczych elementów socjalistycznego, państwowego planowa
nia gospodarki narodowej. W yn ika z tego, że państwo, ja k o podm iot planowania gospodarki narodowej, nie może się ograniczyć ty lk o do za
bezpieczenia naukowego opracowania planowych d yre ktyw , lecz powinno i m usi równocześnie m obilizować i organizować masy pracujące do w a lk i o realizację tych d yre ktyw .
Organa planowania państwowego, k tó re — ja k to się czasami u nas zda- lz a p om ija ją tę drugą i isto tną część zadań planowego kierow nictw a go
spodarką narodową, o d ryw a ją się od p a rtii i od mas, narażają na szwank interesy p ro d u k c ji socjalistycznej.
Należy więc jasno, w yraźnie stw ierdzić: współzawodnictwo je s t socja
listyczną metodą w a lk i o wykonanie i przekroczenie planów narodowo- gospodaiczych i dlatego każde opracowanie planu winno zawierać prze
słanki rozw oju współzawodnictwa oraz uwzględniać osiągnięcia przodow ni
ków pracy i przodujących przedsiębiorstw dla właściwego wyznaczenia ruchu wskaźników techniczno - gospodarczych i norm technicznych.
Teorie o rzekomej żywiołowości w rozw oju współzawodnictwa pracy, 0 niemożliwości przewidzenia jego fo rm i zasięgu, teorie o dw utorow o
ści, polegającej na tym , że a dm in istracja zajmować się powinna ty lk o
„n o rm a ln y m przebiegiem procesów produkcyjnych, a k o m ite ty p a rty jn e 1 zw iązki zawodowe ^ „n a własną rękę” organizować współzawodnictwo pracy - są teoriam i drobnomieszczańskimi, w k tó ry c h można z ła tw o ścią odcyfrow ać zarówno drobnomieszczański zachw yt dla „żyw io ło w ych ” procesów ja k i di obnomieszczański lęk przed elementami niepokoju, „b u rz y i naporu , które do „spokojnego” biegu rea liza cji planów w prow a
dzą k ry ty k a i sam okrytyka, oddolna kontrol-a realności i rzetelności opra
cowania planów, oddolne żądanie lepszej organizacji p ro d u kcji, spraw- niejszego zaopatrzenia, dokładniejszej ewidencji i s ta ty s ty k i.
Ł a tw o je s t wprowadzać w błąd wyższe instancje, podawać fałszywe dane o „granicach zdolności p ro d u k c y jn e j” itd., itp ., ja k długo w grę nie wchodzi surowa k o n tro la a ktyw ó w robotniczych, przed k tó rą nie u k ry je się żadna łatwizna, żadna b iurokratyczna m aniera preparowania p ro je k tów planu.
P a rtia nasza organizuje ruch współzawodnictwa pracy ro z w ija ją c y się oddolnie, o p a rty o in ic ja ty w ę przodow ników pracy, o in ic ja ty w ę P stro w skich, K rajew skich, Kuderskich. P a rtia nasza kie ru je w te j dziedzinie dzia
łalnością związków zawodowych i rad zakładowych, k tó re w in n y opieko
wać się przede w szystkim sam ym i przodow nikam i pracy, dbać o w ła ściwe opracowanie regulam inów, o właściwą k o n tro lę wyników współza
19
wodnictwa, o właściwe m etody w yróżniania i nagradzania bohaterów pracy socjalistycznej, o zapewnienie pomocy a d m in istra cji dla realizacji nowych metod pracy, w yłaniających się w toku współzawodnictwa, w toku w a lk i o pierwszeństwo jednostek i zespołów w dziedzinie w ydajności prą
c i, jako ści p ro du kcji, oszczędnego zużycia m ateriałów , dyscypliny i bez
pieczeństwa pracy.
A d m in is tra c ja gospodarcza jako aparat wykonawczy państwa ludowego m usi nie ty lk o uwzględniać i popierać inicjatyw ę mas pracujących zorga
nizowanych w ruchu współzawodnictwa pracy, ale również aktyw nie po
magać w organizowaniu tego ruchu i m obilizowaniu inżynierów i techni
ków oraz pracowników a d m in istracyjnych dla społecznych, dobrowolnych fo rm udziału we współzawodnictwie przez opracowanie i upowszechnie
nie metod przodowników pracy, przez szkolenie przodowników pracy, przez szybkie załatwianie spraw przyjęcia, realizacji i upowszechnienia usprawnień technicznych i pom ysłów racjonalizatorskich.
A d m in is tra c ja gospodarcza powinna jednak nie ty lk o pomagać ruchow i współzawodnictwa pracy, ale w inna liczyć się z nim, szczególnie z a k ty wem tego ruchu, z m istrzam i w ydajności pracy, z m istrzam i oszczędno
ści, od k tó ry c h można i trzeba się również uczyć, k tó rz y mogą i w inni brać udział k ry ty c z n y i tw órczy w opracowaniu planów p ro d u k c ji i po
stępu technicznego, k tó ry c h k ry ty k a powinna być traktow ana równie poważnie ja k k ry ty k a władz nadrzędnych.
R ozpatrując zagadnienia ruchu współzawodnictwa pracy z pun ktu w i
dzenia jego organizacji, fo rm i tendencji rozw ojow ych oraz z pun ktu w i
dzenia analizy warunków, k tó re należy stworzyć aby przyśpieszyć roz
w ó j tego ruchu, trudności, k tó re należy usunąć, aby zapobiec jego skost
nieniu i stagnacji, należy zwrócić przede w szystkim uwagę na zjaw isko systematycznego nienadążania czynnika organizacyjnego za postępem współzawodnictwa pracy, systematycznego b raku jasnych, w yraźnych w y tycznych działania regulujących ta k ważne i istotne elementy, ja k sposób obliczan a i stwierdzania w yników, m etody nagradzania i popularyzacji przodowników pracy, fo rm y podejmowania zobowiązań, ja k wreszcie ewi
dencja i sta ty s ty k a współzawodnictwa pracy, bez k tó ry c h wszelkie próby uogólnienia i analizy w yników prowadzą do błędnych, fałszywych wniosków.
Jakie są przyczyny tego zjaw iska?
Po pierwsze — szybkość rozw oju ruchu współzawodnictwa pracy zasko
czyła cały szereg ogniw organizacji p a rty jn e j i związkowej.
Po drugie — wielostronność i bogactwo fo rm ruchu współzawodnictwa pracy stanow iły i stanowią niespodziankę dla w ielu towarzyszy, k tó rz y oczekiwali pewnej szablonowej kolejności etapów jego rozw oju i w iązali tę kolejność z zagadnieniami bardzo długofalow ym i, ja k stworzenie nowej bazy technicznej, s iln y p rz y ro s t nowej inte lig e n cji technicznej itp.
Po trzecie — masowy rozw ój ruchu współzawodnictwa pracy nie zna
lazł należytego oparcia w organizacji związków zawodowych, szczególnie
słabej na odcinku bezpośredniej pracy wewnątrz zakładów i przedsię
20
biorstw , na odcinku rad zakładowych, grup i k o m is ji związkowych, dzia
łalności mężów zaufania itd.
l'o czwarte — ruch współzawodnictwa pracy n a tk n ą ł się na trudności organizacyjne związane z w adliw ym opracowaniem lub w ogóle brakiem norm technicznych pracy, z niedostatecznym poziomem ewidencji i sta
ty s ty k i pracy, ze słabością organizacji planowania w zakładach pracy, zjednoczeniach i centralnych zarządach przemysłu, nie licząc ta k jeszcze w ątłych organizacyjnie odcinków ja k planowanie w spółdzielczości, handlu państwowym, budownictwie, w Państwowych Gospodarstwach R ol
nych itd.
Po piąte dużą przeszkodę do właściwego ujęcia współzawodnictwa pracy stanowi niedostateczny, często wręcz żaden, udział m a js tró w i śred
niego nadzoru technicznego w jego organizacji i kierow nictw ie. Tu i ówdzie p o k u tu ją jeszcze sekciarskie poglądy na tem at udziału in te li
gencji^ technicznej w ruchu współzawodnictwa. Mowa je s t ty lk o o „po
m ocy” dla rob otn ików — a nie o bezpośrednim udziale inżynierów i tech
n ikó w w ty m ruchu.
Jest to pogląd niesłuszny, niezgodny z zasadami socjalistycznej orga
nizacji p io d u k c ji, z dążeniem do ta k ie j w spółpracy pomiędzy przodow ni
kam i pracy a inteligencją techniczną, a nawet pracow nikam i nauki, k tó ra zapewni pierwszym naukowe i praktyczne opracowanie ich metod, p ro je k tó w i doświadczeń, d ru gim zaś oparcie działalności technicznej i naukowo - technicznej o bogate doświadczenie i twórcze zdolności przo
dujących robotników .
Czym należy z kolei uzasadnić nieprzewidziany, zarówno pod względem masowego charakteru ja k bogactwa treści i fo rm , rozw ój ruchu współza
w odnictw a pracy?
1) Należy uwzględnić potężne oddziaływanie czynników ssybkiego w zrostu produkcji, zarówno środków p ro d u k c ji ja k i środków spożycia, oraz szybkiej, widocznej popraw y b ytu m aterialnego mas pracujących, a także fa k tu wprowadzenia systemu płac opartego o pracę akordową i akordowo - premiową i rosnącego w związku z ty m powiązania w alki 0 wydajność pracy z osobistym, m aterialnym zainteresowaniem p ra cownika.
2) Należy uwzględnić „zaraźliw ą siłę p rzykład u ” , o k tó re j pisał Lenin, ipraw iającą, że w żadnej bodaj dziedzinie konkretne p rz y k ła d y radziec
kich osiągnięć nie w yw ie ra ją ta k bezpośredniego w pływ u na p a rty jn y c h 1 b ezpartyjnych rob otn ików w Polsce, ja k właśnie osiągnięcia, metody, fo rm y i technika ruchu współzawodnictwa pracy w Związku Radzieckim ’.
Krocząc po utorow anej drodze możemy i pow inniśm y siłą rzeczy po
dążać szybciej, możemy i w inniśm y m aksim um tego, co je s t nam dostępne z doświadczeń radzieckich zakładów pracy, przenieść i w ykorzystać, n a tu ralnie nie w sposób ślepo naśladowczy, ale tw órczy, dostosowując te doś
wiadczenia do specyficznych w arunków naszego k ra ju , do poziomu na
szych s ił w ytw órczych, naszych k a d r robotniczych i technicznych.
3) Należy uwzględnić rozw ój, stosunkowo znaczny i szybki, p ro d u k c ji środków w ytw arzania, s ta ły w zrost im p o rtu inw estycyjnego, ’ stałą mo
21
dernizację istniejących maszyn i urządzeń produkcyjnych, k tó re um ożli
w iają oparcie ruchu współzawodnictwa pracy o postęp techniczny, um ożli
w ia ją walkę o przekroczenie norm technicznych i łamanie konserwatyzm u w zakresie „g ra n ic zdolności p ro d u k c y jn e j” posiadanych maszyn i urzą
dzeń, nie ty lk o na bazie lepszej organizacji p ro du kcji, ale również na bazie now ej techniki, nowych narzędzi pracy, nowych maszyn, nowych procesów technologicznych i nowych k o n s tru k c ji.
4) Należy uwzględnić decydujące dla ruchu współzawodnictwa pracy znaczenie nie ty lk o omówionych w yżej przesłanek jego rozw oju, ale ró w nież i przede w szystkim oddziaływanie na ten rozw ój w zrostu świadomości politycznej i społecznej klasy robotniczej, świadomości rodzącej się z fa k tu, że praca w gospodarce uspołecznionej stała się bezpośrednio społeczną, że ro b o tn ik pracuje na siebie, dla siebie, dla swego społeczeństwa.
Zjednoczenie klasy robotniczej i zaostrzenie fo rm i treści w a lk i k la sowej, związane z przezwyciężeniem prawicowego i nacjonalistycznego od
chylenia w naszej p a rtii i nowym etapie naszej re w o lu c ji społecznej, w y
chylenia w naszej p a rtii i nowym etapie naszej re w o lu c ji społecznej, w y