• Nie Znaleziono Wyników

Obowiązki radnego

W dokumencie Charakterystyka prawna mandatu radnego (Stron 182-195)

a) Obowiązek utrzymywania stałej więzi z mieszkańcami jednostki samorządu terytorialnego i ich organizacjami

Najczęstszymi formami utrzymywania stałej więzi radnych z mieszkańcami jednostki samorządowej są: otwarte, okresowe i bezpośrednie spotkania z mieszkańcami, uczestnictwo w zebraniach organizacji zawodowych, społecznych, czy też politycznych prowadzących działalność na obszarze danej jednostki samorządu terytorialnego, oraz regularne pełnienie dyżurów na terenie okręgu wyborczego lub w siedzibie organów jednostki samorządowej. W przypadku ostatniej z wymienionych form utrzymywania kontaktów, radnym przysługuje wobec gminy, powiatu, albo też odpowiednio województwa, prawo do przydzielenia im pomieszczenia służącego do odbywania dyżurów. Zazwyczaj są to pomieszczenia przekazane radnym do pełnej dyspozycji.

Wydaje się natomiast, że częstotliwość powyższych kontaktów powinna zależeć od charakteru i wielkości tej jednostki. Nie można tu przyrównywać sytuacji w gminach wiejskich z sytuacją w chociażby powiatach, dużych miastach, nie mówiąc już o województwie. W gminach wiejskich radny może mieć lepszy kontakt z mieszkańcami gminy wynikający z faktu niejako codziennego obcowania ze sobą wszystkich członków wspólnoty samorządowej. Radny może wtedy nieformalnie, poza zachowaniem drogi urzędowej, przyjmować do wiadomości zgłaszane przez nich postulaty. W większych, a także bardziej zurbanizowanych jednostkach samorządowych, jest to po prostu niemożliwe. Dlatego utrzymywanie tych kontaktów powinno być praktykowane znacznie częściej. Przypuszczalnym minimum wydają się co najmniej dwa spotkania przeprowadzane w okresie miesiąca sprawowania mandatu radnego556.

Rola utrzymywania stałej więzi pomiędzy radnym i mieszkańcami jednostki samorządowej jest istotna. Tą drogą spływają do radnych wszelkie postulaty, wnioski, skargi oraz zażalenia. Członkowie lokalnych społeczności mogą w ten sposób zgłaszać uwagi i propozycje rozwiązania różnych problemów. Tego typu działania mogą inspirować radnych do występowania z wspomnianymi już interpelacjami i zapytaniami. Dzięki temu radni niejako sondują nastroje mieszkańców jednostki samorządowej w poszczególnych sprawach. Z drugiej strony, tym samym kanałem, radni mogą „wciągać” mieszkańców jednostki

183 samorządowej do współdziałania w realizacji zadań i programów powierzonych lub skierowanych do tychże jednostek samorządu terytorialnego. Nie bez znaczenia jest konsultowanie z tymi mieszkańcami ważniejszych projektów uchwał557

. Przy okazji radni mogą wyjaśniać swoją rolę w działalności samorządowych organów uchwałodawczych. Buduje to pozytywne relacje pomiędzy organami władzy lokalnej, jakimi są bez wątpienia samorządowe organy stanowiące, oraz mieszkańcami jednostki samorządowej. Przyczynia się też do budowy atmosfery wzajemnego zaufania i zachęca do aktywności generującej obopólne korzyści.

Kontakt radnego z członkami społeczności lokalnych ma również wymiar informacyjny. Informowanie to dotyczy dwóch sfer. Pierwsza obejmuje przekazywanie mieszkańcom informacji o bieżącej sytuacji jednostki samorządowej. Nie można tu pominąć także tych informacji, które odnoszą się do przyszłych i planowanych działań, a nawet ich kierunków. Druga obejmuje swym zakresem informowanie o działalności radnego w ramach organu stanowiącego samorządu terytorialnego, w tym w komisjach, których jest członkiem. E. Olejniczak-Szałowska dość dawno już stwierdziła, że choć „w ustawie samorządowej nie znajdziemy (…) expressis verbis sformułowanego obowiązku radnego udzielania informacji wyborcom (…), to informowanie wyborców o sprawach gminy i działalności jej organów należy traktować jako podstawowy obowiązek radnego. Z obowiązku tego wypływa refleksowe prawo wyborcy do >>bycia poinformowanym<<”558

.

Przybliżenia wymaga zaś kwestia przyjmowania przez radnych skarg zgodnie z postanowieniami k.p.a. Prawo składania petycji, wniosków i skarg w interesie publicznym, własnym lub innej osoby za jej zgodą do organów władzy publicznej oraz do organizacji i instytucji społecznych, gwarantuje art. 63 Konstytucji RP. Posłowie na Sejm, senatorowie i radni, zgodnie z treścią art. 237 ust. 2 k.p.a., mogą natomiast wnieść skargę do właściwego organu (określonego w art. 229 k.p.a.) we własnym imieniu albo przekazać do załatwienia skargę innej osoby.

Wniesienie skargi nie wszczyna postępowania administracyjnego. Jest to jednoinstancyjne postępowanie uproszczone, które kończy się czynnością materialno-techniczną zawiadomienia skarżącego o sposobie załatwienia sprawy będącej przedmiotem

557 Por. A. Szewc, op. cit., s. 323.

558 E. Olejniczak-Szałowska, Ustawowe podstawy prawa obywatela do informacji o działalności organów samorządu terytorialnego, „Samorząd Terytorialny” 1995, nr 4, s. 3.

184 skargi559. Wyżej wymienione osoby pełniące funkcje publiczne powinny być zawiadomione o sposobie załatwienia skargi, a w razie gdy jej załatwienie wymaga zebrania dowodów, informacji lub wyjaśnień – także o stanie rozpatrzenia skargi, najpóźniej w terminie czternastu dni od dnia jej wniesienia albo przekazania. Radni znajdują się więc wśród podmiotów uprzywilejowanych. Zasadniczo, organ właściwy do załatwienia skargi powinien ją bowiem załatwić nie później niż w ciągu miesiąca (art. 237 ust. 1 k.p.a.). Przedmiotem skargi może być w szczególności zaniedbanie lub nienależyte wykonywanie zadań przez właściwe organy albo przez ich pracowników, naruszenie praworządności lub interesów skarżących, a także przewlekle lub biurokratyczne załatwianie spraw (art. 227 k.p.a.).

Mankamentem omawianego obowiązku radnego jest brak sankcji za niestosowanie się do nich. Oznacza to, że radny we własnym sumieniu rozstrzyga, co jest dobre dla wspólnoty samorządowej, a co nie. Jest to dopuszczalne wobec obowiązującej konstrukcji mandatu wolnego. Brak także instrumentów, przymuszających radnego do utrzymywania kontaktów z mieszkańcami jednostki samorządowej, w której został wybrany. Wydaje się, że jedyną motywacją, trafiającą do wyobraźni niesumiennych radnych, jest perspektywa kolejnych wyborów samorządowych. Radny może więc zetknąć się z odpowiedzialnością polityczną, wyegzekwowaną podczas wyborów przez społeczności lokalne.

W tym też względzie można się spotkać z inicjatywami przyjmowania kodeksów etyki radnych. Obowiązywanie takiego kodeksu może wpływać na podejście radnego do wykonywania swych obowiązków. Samo istnienie kodeksu etyki radnych powinno mobilizować członków rad i sejmików, które je przyjęły, do zachowywania postaw zgodnych z zawartymi w nich zasadami. Nie są one jednak receptą na przestrzeganie przez radnych różnych zasad etycznych. Jak już wcześniej wspomnieliśmy kodeksy etyki mają charakter niewładczy, polegają na dobrowolnym samozwiązaniu się przedstawicieli ich postanowieniami, a ich naruszenie może skutkować co najwyżej poniesieniem odpowiedzialności politycznej.

Praktyka życia samorządowego nieraz dowodzi tego, że w relacji radny – mieszkańcy jednostki samorząd terytorialnego nie zawsze przestrzegane są należyte standardy. Chyba najpoważniejszą słabością radnych w kontaktach z mieszkańcami danej jednostki samorządowej jest częste niestawianie się na dyżury. Jeszcze poważniejsze ułomności radnych ukazują się w ogólniejszym kontekście kierowania się dobrem wspólnoty

559 Zob. postanowienie NSA z dnia 8 maja 2009 roku, II OSK 689/09, Lex 574240, zob. też M. Jaśkowska, Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz, red. M. Jaśkowska, A. Wróbel, Wolters Kluwer, Warszawa 2011, s. 1104-1105.

185 samorządowej. Zdarza się, że dobro wspólnoty samorządowej nie jest dla radnych dobrem nadrzędnym, gdyż wyżej stawiają interesy partykularne czy ugrupowań politycznych. Dobrym tego przykładem jest kazus zakulisowych rozmów o charakterze korupcyjnym dwóch radnych rady Miasta Białegostoku z marca 2013 roku. Z ust radnego wchodzącego w skład klubu, którego członkowie kandydowali z list jednej z wiodących partii politycznych, padła propozycja „załatwienia” lepiej płatnej pracy i stanowiska wiceprzewodniczącego prestiżowej komisji infrastruktury dla radnego będącego członkiem jednego z opozycyjnych klubów. Radny ten w zamian za te korzyści miał zasilić szeregi największego klubu, zapewniając mu przewagę liczebną radzie. Sprawa odbiła się szerokim echem w lokalnej opinii publicznej, a zakończyła wszczęciem postępowania prokuratorskiego560.

b) Obowiązek uczestnictwa w pracach organów jednostek samorządu terytorialnego

Z wyżej wspomnianym obowiązkiem koresponduje obowiązek uczestnictwa radnego w pracach organów jednostek samorządu terytorialnego. Ustawodawca nie zawarł w tym przypadku identycznych uregulowań w poszczególnych ustrojowych ustawach samorządowych561. Na poziomie gminy ustanowił bowiem obowiązek radnego brania udziału w pracach rady gminy i jej komisji oraz innych instytucji samorządowych, do których został wybrany lub desygnowany. Na poziomie zaś powiatu i województwa ustawodawca wprowadził obowiązek udziału radnego w pracach organów powiatu (odpowiednio województwa) oraz powiatowych (odpowiednio wojewódzkich) jednostek organizacyjnych, do których został wybrany lub desygnowany.

W związku z powyższym, ustawodawca nie pozostawia wątpliwości, iż radny gminy ma obowiązek brania udział w pracach rady gminy i jej komisji. Radni powiatowi mają z kolei obowiązek brania udziału w pracach organów powiatu. Radni województwa są obowiązani do brania udziału w pracach organów województwa. Zgodnie natomiast z treścią przepisu art. 8 ust. 2 u.s.p. organami powiatu są rada powiatu i zarząd powiatu, a przepisu art. 15 u.s.w. organami samorządu województwa - sejmik województwa i zarząd województwa. Przepisy te nie wymieniają komisji, gdyż te są organami wewnętrznymi samorządowych

560 Zob. np. A. Kłopotowski, „Przychodzi radny do radnego. Z propozycją” („Gazeta Wyborcza-Białystok” 2013, nr 73, s. 1), A. Kłopotowski, „Radny Nikiciuk –kozioł ofiarny?” („Gazeta Wyborcza-Białystok” 2013, nr 74, s. 1), A. Kłopotowski, „Kto to wymiślił?” („Gazeta Wyborcza-Białystok” 2013, nr 75, s. 3).

186 organów stanowiących. Pod znakiem zapytania stoi więc, przyjmując literalne znaczenie przepisów, obowiązek udziału radnych powiatowych i województwa w pracach komisji rad powiatu i komisji sejmiku województwa. Jest to kwestia tym bardziej ważna, ponieważ główne prace legislacyjne jednostek samorządu terytorialnego odbywają się w ramach komisji ich organów stanowiących.

Radny gminy ma jeszcze obowiązek brania udziału w pracach innych instytucji samorządowych, do których został wybrany lub desygnowany (np. związki międzygminne, stowarzyszenia gmin). Powiatowa oraz wojewódzka ustawa ustrojowa wspomina w tym względzie już tylko o powiatowych i odpowiednio wojewódzkich jednostkach organizacyjnych. Uregulowanie to nie znajdzie więc zastosowania chociażby do związków między powiatami562. Zakres omawianego obowiązku wydaje się być zatem wyraźnie szerszy w przypadku radnego gminy, aniżeli radnego powiatu, czy też województwa.

Odrębnym zagadnieniem jest to, w pracach ilu komisji radny może uczestniczyć. Wydawałoby się, że ze względu na wolny charakter mandatu radnego, kwestia ta nie powinna prowokować do pytań. Jednak udział radnych w pracach zbyt wielu komisji może powodować dezorganizację całego organu uchwałodawczego. Na marginesie można również zauważyć, że prawodawca mówi o udziale radnego w pracach rady gminy i jej komisji, a nie komisjach.

W sprawie tej głos zabrały sądy administracyjne. Naczelny Sąd Administracyjny już w 1995 roku orzekł, że „ograniczenie liczbowe składów komisji rady, ustalone uchwałą rady gminy, nie narusza prawa, jeżeli bezpośrednio nie utrudnia wykonywania przez organy gminy zadań publicznych gminy, ani nie wyklucza radnym, jako reprezentantom gminy możliwości udziału w pracach rady gminy i jej organów”563. Sąd ten zaznacza przy tym, że „działania i uchwały, preferujące przy wyborach lub ustalaniu składów osobowych komisji rady tylko określone grupy lub niektórych radnych, pozbawiając ich możliwości aktywnego działania w komisji w ogóle, należy ocenić jako niezgodne z zasadą równości radnych jako reprezentantów mieszkańców gminy”564

.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie zaleca, by zachować w tej kwestii racjonalne podejście: „Ustawowe prawo radnego do udziału w pracach komisji nie oznacza ani roszczenia radnego o wybór do preferowanej przez niego komisji, ani prawa do

562 Jest to tym bardziej zastanawiające, gdyż „działalność w tego typu podmiotach należy traktować na równi z pracą w samej radzie oraz jej komisjach” (K. Jaroszyński, op. cit., s. 251).

563 Zob. wyrok NSA z dnia 17 lutego 1995 roku, SA/Wr 49/95, Lex 24462.

187 członkowstwa w nieograniczonej liczbie komisji”565. Odpowiednich rozwiązań upatrywać należy tu w postanowieniach statutowych. Postanowienia statutowe, oprócz tych uregulowanych w ustawie zasadniczej i ustrojowych ustawach samorządowych, stanowią źródło prawa ustrojowego w samorządzie terytorialnym566. Właśnie dlatego w „statucie, uwzględniającym lokalne warunki funkcjonowania organów gminy, powinny znaleźć się wszystkie dozwolone reguły racjonalizujące zespołową pracę radnych, a do takich elementarnych reguł należy określenie zarówno górnej, jak i minimalnej liczby komisji, w których radny ma obowiązek uczestniczyć”567

. Podsumowując: w ślad za rozstrzygnięciem sądowym, można stwierdzić, iż gdyby samorządowy organ uchwałodawczy „pozbawić kompetencji do wskazywania minimalnej lub maksymalnej liczby komisji, w której radny powinien (może) uczestniczyć, wówczas fikcją byłoby uprawnienie tego organu do określania w statucie jego organizacji wewnętrznej oraz trybu pracy”568

.

Należy podkreślić, że omawiany obowiązek nie powinien ograniczać się do samego tylko udziału w pracach odpowiednich organów samorządowych, czy co gorsza jedynie podpisania listy obecności na ich posiedzeniach. Mimo że ustawodawca tego nie uwypukla, udział radnego w tych pracach ma być czynny. Radny powinien więc aktywnie uczestniczyć w pracach różnych gremiów, w szczególności brać udział w głosowaniach, zabierać głos w dyskusjach569, składać wnioski, zgłaszać uwagi. Niedopuszczalnym jest także, by radni byli zastępowani w wykonywaniu swych ustawowych obowiązków przez osoby trzecie (pełnomocników), w tym też przez innych radnych570

.

Również w przypadku opisywanego tu obowiązku, jego realizacja nie jest obwarowana żadnymi sankcjami. Co więcej, aktualnie nie jest prawnie przewidziane stosowanie przez organ stanowiący samorządu terytorialnego wobec radnych środków

565

Zob. wyrok NSA z dnia 9 marca 2004 roku, II SA/Kr 3167/03, OSS 2006, Nr 4, poz. 107. Warto wspomnieć, że Naczelny Sąd Administracyjny orzekł w 1994 roku, iż „radny jako reprezentant wyborców ma nie tylko obowiązek, lecz również prawo udziału w pracach gminy i jej organów, w tym też prawo do czynnego udziału w pracach komisji” – zob. wyrok NSA z dnia 5 stycznia 1995 roku, SA/Wr 2460/94, ONSA 1995, Nr 1, poz. 26. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w jednym ze swych orzeczeń stwierdził natomiast, że „radny ma prawo, ale nie obowiązek bycia członkiem komisji rady gminy, i to dowolnej liczby komisji” – zob. wyrok WSA we Wrocławiu z dnia 7 października 2009 roku, III SA/Wr 369/09, Lex 569964.

566 Por. wyrok NSA z dnia 8 lutego 2005 roku, OSK 1122/04, OSS 2006, Nr 1, poz. 9.

567

Zob. wyrok NSA z dnia 8 lipca 2009 roku, III SA/Wr 35/09, Lex 569898, zob. też wyrok NSA z dnia 9 marca 2004 roku, II SA/Kr 3167/03, op. cit. Tak np. § 51 ust. 1 Statutu Miasta Białegostoku stanowi, iż radny zobowiązany jest do pracy co najmniej w dwóch komisjach stałych.

568 Wyrok NSA z dnia 8 lipca 2009 roku, III SA/Wr 35/09, op. cit.

569

Niedopuszczalne jest przy tym „ograniczanie udziału radnego w pracach organu stanowiącego do jednorazowego zabrania głosu w dyskusji przy realizacji poszczególnych punktów porządku obrad” – zob. wyrok WSA w Olsztynie z dnia 25 lipca 2006 roku, II SA/Ol 365/06, Lex 934318.

570 Zob. rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody wielkopolskiego z dnia 24 maja 2007 roku, NK.I.-0911-105/07, Lex 329925.

188 dyscyplinujących w razie niewykonania przez nich obowiązku uczestniczenia w jego pracach , a także zawiadamiania mieszkańców jednostki samorządowej o zastosowaniu takich środków wobec radnego571. Z przepisów prawa nie wynika także możliwość powoływania przez samorządowe organy stanowiące gremiów do orzekania o odpowiedzialności radnych za naruszenie ich obowiązków, w szczególności „sądów koleżeńskich” lub „sądów honorowych”572. Zasadniczym środkiem oddziałującym na radnego pozostaje więc odpowiedzialność polityczna, egzekwowana przez mieszkańców jednostki samorządowej podczas wyborów. Ponadto, niekiedy pewnego rodzaju sankcją jest odwołanie radnego ze składu komisji lub sprawowanych funkcji, czy też obniżenie wysokości diety.

c) Obowiązek złożenia ślubowania

Każdy radny ma obowiązek złożenia ślubowania. Jest to niezbędna czynność, prowadząca do objęcia mandatu radnego. Objęcie mandatu oznacza wstąpienie radnego w przysługujące mu prawa i przyjęcie na siebie obowiązków związanych z obejmowanym mandatem, wynikających zresztą z tekstu roty ślubowania. Zdaniem L, Wengler akt objęcia mandatu „następuje bezpośrednio po złożeniu ślubowania, poprzez uczestniczenie w dalszej części sesji, z prawem do korzystania ze wszystkich przyznanych radnemu uprawnień”573

. Złożenie ślubowania jest więc warunkiem sine qua non przystąpienia do sprawowania mandatu radnego. Naturalnie, dotyczy to również radnych obejmujących mandat w trakcie rozpoczętej już kadencji.

Akt ślubowania jest aktem szczególnym. Ma on charakter bardzo ogólny i nie stanowi podstawy do dochodzenia jakichkolwiek roszczeń w razie złamania tekstu roty ślubowania. Nie może więc być mowy o odpowiedzialności za niedotrzymanie złożonego ślubowania. Jednak radny składając ślubowanie sprawia, że objęcie mandatu staje się faktem ważnym prawnie574. Samo złożenie ślubowania przez radnego jest natomiast „oświadczeniem jego wiedzy i woli, z którego wynika, że znane mu są obowiązki związane z funkcją radnego, i że podejmuje się wykonywania tych obowiązków”575

.

571 Zob. wyrok NSA z dnia 17 listopada 1995 roku, SA/Wr 2515/95, OSS 1996, Nr 1, poz. 13.

572 Zob. wyrok NSA z dnia 15 listopada 2001 roku, II SA/Wr 171/01, OSS 2002, Nr 2, poz. 44.

573 Glosa L. Wengler do wyroku WSA z dnia 9 września 2004 roku, II SA/Bk 37/04, ONSAiWSA 2005, Nr 6, poz. 131. Przyjmując przedstawioną tu wykładnię, można się zapytać, jak traktować tych radnych, którzy bezpośrednio po złożeniu ślubowania opuszczają salę, w jakiej odbywa się sesja.

574 Zob. S. Płażek, Ustawa o samorządzie gminnym. Komentarz, red. P. Chmielnicki, op. cit., s. 313.

575 Zob. wyrok WSA w Białymstoku z dnia 12 kwietnia 2007 roku, II SA/Bk 164/07, ONSAiWSA 2008, Nr 6, poz. 103.

189 Tekst roty ślubowania radnego gminy jest nieznacznie inny od tekstu roty ślubowania radnych powiatu i radnych województwa. Ślubowanie radnego gminy brzmi: „Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców”. Ślubowanie radnych powiatu i radnych województwa brzmi natomiast: „Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu Polskiego, strzec suwerenności i interesów Państwa Polskiego, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny, wspólnoty samorządowej powiatu (odpowiednio województwa) i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej”576

.

W rocie ślubowania radnego gminy nie ma zatem mowy o obowiązkach wobec Narodu Polskiego, strzeżeniu suwerenności i interesów Państwa Polskiego, jak i czynieniu wszystkiego dla pomyślności Ojczyzny. Prawodawca uwydatnia z kolei fakt, że radny gminy ma mieć na względzie dobro jego gminy i ich mieszkańców. Zabieg ten skutkuje tym, że rota ślubowania radnego gminy ma zdecydowany kontekst samorządowy, a rota ślubowania radnego powiatu i radnego województwa ma widoczny kontekst ogólnopaństwowy.

Tryb złożenia ślubowania został opisany jedynie w przypadku radnych gminy. Dzieje się to w ten sposób, że po odczytaniu roty ślubowania wywołani kolejno radni powstają i wypowiadają słowo „ślubuję”. Ślubowanie można zakończyć zdaniem: „Tak mi dopomóż Bóg”. Brak takiego uregulowania w stosunku do radnych powiatu i radnych województwa. Wskazanym by jednak było, aby ślubowanie złożyć w ten sam sposób. Zaoszczędziłoby to powstawaniu sytuacji wymagających rozstrzygnięcia, czy ślubowanie złożono skutecznie, czy też nie.

Na pewno istotne znaczenie ma wola radnego, którą upublicznia składając ślubowanie. Można przyjąć, iż „ślubowanie jest skuteczne, jeżeli zostało złożone w taki sposób, że dla innych radnych jest wiadome, iż składający ślubowanie zna treść jego roty i oświadcza, że roty tej będzie przestrzegał”577. Niedopuszczalnym wydaje się jednak „chóralne” składanie ślubowania578

, czy składanie ślubowania na siedząco. Poza tym ślubowanie należy złożyć w trakcie sesji. Radny nieobecny na pierwszej sesji samorządowego organu uchwałodawczego oraz radny, który uzyskał mandat w czasie trwania kadencji, składa ślubowanie na pierwszej sesji, na której jest obecny.

576

Art. 23a ust. 1 u.s.g., art. 20 ust.1 u.s.p., art. 22 ust. 1 u.s.w.

577 Zob. wyrok WSA w Białymstoku z dnia 12 kwietnia 2007 roku, II SA/Bk 164/07, op. cit.

578 Zob. rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody podlaskiego z dnia 29 grudnia 2006 roku, NK.II.J.S/0911-193/06, „Wspólnota” 2007, nr 3, s. 46.

190 Ponadto, nie można wykluczyć sytuacji, w której radnym zostaje osoba niema. Wydaje się, że da się z niej wybrnąć na dwa sposoby. Po pierwsze, można skorzystać z usług tłumacza języka migowego579. Po drugie, radny będący osobą niemą mógłby złożyć ślubowanie w formie pisemnej580. Nie ma natomiast żadnych przeszkód, aby kwestie te, tak jak inne związane ze ślubowaniem, uregulować w statucie jednostki samorządu terytorialnego.

d) Obowiązek złożenia wniosku o urlop bezpłatny

W pewnych okolicznościach wybór na funkcję radnego zobowiązuje radnego-elekta do zwrócenia się do swego pracodawcy z wnioskiem o udzielenie mu urlopu bezpłatnego. Na poziomie gminy dzieje się tak, jeśli osoba wybrana na radnego wykonuje pracę w ramach

W dokumencie Charakterystyka prawna mandatu radnego (Stron 182-195)