• Nie Znaleziono Wyników

Spo³eczeñstwo amerykañskie u progu lat 60. XX wieku

spo³eczeñstwa USA w XX wieku 1. Wprowadzenie

2. Spo³eczeñstwo amerykañskie u progu lat 60. XX wieku

Lata 60. XX wieku były okresem specyficznym, ważnym i w wielu aspektach przełomowym w najnowszej historii społecznej USA.

Zwłaszcza druga połowa tej dekady, to okres w przemianach ame-rykańskiego społeczeństwa szczególnie istotny. Potwierdzeniem tej tezy są procesy, które się w tym czasie dopełniały lub dopełniły, a zwłasz-cza te, które w owej dekadzie zostały zapoczątkowane. Dopełniało się więc przede wszystkim przechodzenie społeczeństwa amerykań-skiego od fazy wysokorozwiniętego społeczeństwa przemysłowego do początków fazy poprzemysłowej. W roku 1960 według danych spi-sowych, większość zatrudnionych w amerykańskiej gospodarce pra-cowała jeszcze w zawodach zaliczanych wówczas do kategorii blue collar workers.

W okresie poprzedzającym dekadę w latach 1940–1960 zauwa-żyć można stosunkowo niewielkie zmiany struktury społeczno-zawo-dowej. Wyjątek stanowił sektor rolnictwa, w którym nastąpił wyraź-ny spadek proporcji zatrudnienia, z prawie 20% w roku 1940 do poniżej 7% w roku 1960 (równolegle występował spadek w katego-rii zatrudnienia robotników rolnych, do poniżej 2%).

W innych sektorach zmiany zatrudnienia były różnokierunkowe. W sektorze przetwórczym (przemysł, budownictwo, przetwórstwo rolne) wystąpił wzrost proporcji zatrudnienia z około 30% do prawie 36% w roku 1960.

W sektorze usług związanych z transportem i handlem (distributi-ve service) nastąpił w omawianym dwudziestoleciu niewielki wzrost zatrudnienia (od 20,4% do 21,9%). W sektorze usług produkcyj-nych (bankowość, ubezpieczenia, obrót nieruchomościami), a więc zaliczanym niemal w całości do kategorii white collar wzrost okazał się dosyć znaczący (z 4,6% do 6,6%). Wyraźnie wzrosło zatrudnienie w sektorze usług społecznych (opieka zdrowotna, edukacja, opieka społeczna), z 10% do 16,3%, zmniejszyło się natomiast w sektorze usług osobistych (personal service), zwłaszcza w służbie domowej. Ogól-nie nastąpił w tym sektorze spadek, z 14% do 11,3%.

W podsumowaniu badań prowadzonych w USA w latach 40. i 50. [Kuber i Kenkel 1954] sformułowano (poza stwierdzeniem, że stratyfikacja o charakterze zróżnicowania klasowego rzeczywiście ist-nieje, choć zwolennicy funkcjonalnej teorii stratyfikacji chętnie przed-stawiali ją jako płynne zróżnicowanie ról i pozycji społecznych, bez istnienia wyraźniejszych przedziałów i barier oddzielających różne kategorie społeczno-zawodowe) wnioski dotyczące zarówno negatyw-nych, jak i pozytywnych skutków utrzymywania się systemu zróżni-cowań społecznych.

Do skutków negatywnych zaliczono:

a) Marnowanie talentów na skutek nierównego dostępu do odpo-wiednich stanowisk społecznych osób uzdolnionych, których umie-jętności mogłyby być, gdyby nie istniejące bariery społeczne, znacz-nie lepiej wykorzystane,

b) Utrzymywanie się grup interesów w postaci korporacji i innych organizacji, które utrzymują uzyskane wcześniej uprzywilejowa-ne pozycje, blokując tym samym innym dostęp do rozwoju, ze szkodą dla interesu ogólnospołecznego,

c) Nierówny dostęp do władzy i wpływ na decyzje władzy przez nie-równo reprezentowane zbiorowości. Niezalegitymizowane formy władzy w postaci społeczno-zawodowych grup nacisku powodują utrzymywanie się nieuzasadnionych wpływów przez różne grupy. Ale zauważano także pozytywy systemu stratyfikacji, a zwłaszcza przemian tego systemu:

a) Brak sztywnych, nieprzekraczalnych barier stratyfikacji. Z wyjąt-kiem persons of color (tak w owym czasie określano członków ras kolorowych), choć i w przypadku tej kategorii widać zmniejsza-nie się barier mobilności, wszystkie inne osoby mają w zasadzie umożliwiony, jeżeli nie zagwarantowany, udział w zmieniającej się strukturze stratyfikacji społecznej,

b) Wysoka mobilność wertykalna społeczeństwa,

c) Wyrównywanie się poziomu życia, co oznaczało wtedy zarówno zmniejszanie się różnic tego poziomu między różnymi warstwami i kategoriami społeczno-zawodowymi, jak i zmniejszające we-wnątrzgrupowe rozpiętości dochodów i poziomu życia.

W latach 60. obserwowane wcześniej trendy w przemianach struk-tury zatrudnienia uległy nasileniu, ale także znaczącym zmianom, zwłaszcza w sferze produkcji przemysłowej. W ich efekcie cała go-spodarka USA, mierzona zarówno według proporcji zatrudnienia, jak i na podstawie struktury GNP, przeszła od fazy przemysłowej do poprzemysłowej. Zatrudnienie w rolnictwie spadło z 7% w roku 1960 do ok. 3,7% w roku 1970. Najistotniejsza zmiana polegała na od-wróceniu trendu wzrostowego w przemyśle, gdzie zatrudnienie zmniej-szyło się w ciągu lat 60. o prawie 10%.

Postępujące ujednolicenie sytuacji społecznej, charakteru pracy i miejsca w społecznym podziale pracy pracowników fizycznych róż-nych branż zaowocowało pojawieniem się w opisie tych kategorii zbiorczej nazwy blue collar. Określenie to obejmowało niemal wszyst-kie zawody fizyczne, przede wszystkim przemysłowe, ale także górni-cze, większość zawodów związanych z transportem, oraz znaczną część zawodów sektora usług fizycznych. Przyjmowanie tak szerokiej defi-nicji owej wewnętrznie przecież bardzo zróżnicowanej i bardzo licz-nej grupy pracujących, było konsekwencją dokonanego wcześniej podziału ogółu zatrudnionych na dwie rozłączne, choć nie obejmują-ce ogółu pracujących kategorie: white collar i blue collar. Nieprzypad-kowo jednak jako wyróżnik obu kategorii przyjęto kolor kołnierzyka koszul dominujących wśród pracowników obu kategorii. Znalezie-nie bowiem innej, ważnej społeczZnalezie-nie cechy, która przysługiwałaby

każdej z tych kategorii okazało się niemożliwe. Kategorie te różniły się wieloma innym ważnymi społecznie cechami, takimi jak przede wszystkim poziomem wykształcenia, dochodów, charakterem wyko-nywanej pracy, stopniem samodzielności w pracy czy udziałem we władzy w miejscu pracy, ale były to jedynie różnice stopnia posiada-nia tych cech. Do początku lat 60. zwiększało się zatrudnienie w przemyśle i innych gałęziach zatrudniających robotników fizycz-nych blue collar workers. Sytuacja społeczna, ekonomiczna tych pracowników ulegała pewnej standaryzacji (warunki pracy i płacy, poziom przygotowania zawodowego, warunki zamieszkania i życia, postępująca integracja i asymilacji imigrantów i ich potomków, wzrost ogólnego poziomu życia, wytworzenie się swoistej kultury konsump-cyjnej). Zwiększyła się mobilność międzygeneracyjna, następowało przechodzenie następnych pokoleń robotniczych do niższych katego-rii klasy średniej, co zapoczątkowane zostało jeszcze w latach 50. i 60., gdy rozbudowano system bezpłatnego nauczania na poziomie college’u.

W wydanej w roku 1959 książce White collar C. Wright Mills podkreślał zmniejszenie się znaczenia i liczebności dawnej klasy śred-niej, której cechą wyróżniającą była samodzielność i niezależność wykonywanych zawodów oraz powstanie nowej kategorii wysoko kwalifikowanych pracowników najemnych, nie odrębnej nowej kla-sy średniej, lecz właśnie kategorii najemnych pracowników umysło-wych, których od pracowników fizycznych odróżniał, poza wyższym poziomem wykształcenia, charakter, ale nie stopień samodzielności wykonywanej pracy najemnej oraz właśnie kolor kołnierzyka koszu-li. Było to z pewnością uproszenie, ale Mills niewątpliwie bardzo trafnie zauważył przemiany, jakie dokonywały się w amerykańskiej stratyfi-kacji społecznej już w latach 50. Przemiany te polegały przede wszyst-kim na szybwszyst-kim wzroście kategorii pracowników biurowych i innych podobnych zawodów, do wykonywania których potrzebny był, i wymagany, przynajmniej średni poziom wykształcenia. Wzrost ten był bezpośrednią konsekwencją rozbudowania systemu szkolnictwa na poziomie college’u, które nastąpiło po II wojnie światowej.

Odse-tek osób z wykształceniem powyżej średniego zwiększył się z 6,2% w roku 1950, do 7,7% w roku 1960 i 11,0% w roku 1970. Zapo-czątkowany po wojnie boom kształcenia powyżej szkoły średniej kon-tynuowany był następnych dekadach, w latach 70. już bardziej z powodów demograficznych (w wiek kształcenia na poziomie colle-ge’u weszły roczniki baby boomu z lat 50.), ale przede wszystkim na skutek zmian na rynku pracy, które najwyraźniejsze i najszybsze były właśnie w latach 60. Wprawdzie aż do końca tej dekady kate-goria blue collar była liczniejsza niż white collar, ale przyrost zatrud-nienia w kategoriach robotniczych był wyraźnie niższy niż w zawo-dach biurowych.

Szybki wzrost zatrudnienia w kategorii white collar nie mógłby być możliwy wyłącznie dlatego, że na rynek wchodziły liczne roczni-ki absolwentów rozrastających się wyższych uczelni. Czynniroczni-kiem za-sadniczym były ogólne zmiany gospodarcze, technologiczne i organi-zacyjne amerykańskiej gospodarki. Cały system przekształcał się od dziesięcioleci z modelu, który był w uproszczeniu przedstawiany jako kapitalizm Main Street do modelu typu Wall Street.

Kapitalizm Main Street to gospodarka związana z konkretnym miastem, regionem, stanem. Główne instytucje tej gospodarki były stosunkowo niewielkie i mieściły się bez trudu przy głównej ulicy wielkiego lub, częściej średniego miasta, którego potrzeby głownie zaspokajały. Kapitalizm Wall Street to gospodarka wielkich, coraz większych i coraz bardziej autonomicznych wobec konkretnego re-gionu, miasta i jego potrzeb instytucji, korporacji, wielofunkcyjnych, a jednocześnie redukujących swą aktywność do wypełniania jednej, wewnętrznej funkcji – zwiększonego zysku. Zmiany te widoczne były już wcześniej, lata 60. nie stanowią w tym trendzie jakiegoś zasadni-czo znaczącego okresu, ale zwiększenie koncentracji mobilności i ka-pitału uległo wówczas istotnemu przyspieszeniu, kiedy gospodarka USA przeszła definitywnie do fazy poprzemysłowej. Lata 60. były ostatnią dekadą, w której kapitalizm Main Street miał się już może nie najlepiej, ale był jeszcze dosyć wyraźnie obecny. To w tej dekadzie nasiliło się zjawisko zamykania coraz mniej rentownych zakładów

przemysłowych i przenoszenia ich, najpierw do rejonów o tańszej sile roboczej, a później poza granice kraju. I to właśnie w latach 60. na-siliło się, a w zasadzie dopełniło inne ważne zjawisko: steel belt wyraź-nie i coraz szybciej przekształcał się w rust belt. „Pas stali”, obejmujący ośrodki przemysłowe wzdłuż Wielkich Jezior, od Chicago po Buffalo, oraz przemysł stanów Indiana, Ohio i Pensylwania, aż po Nową Anglię, był przez około sto lat, od wojny secesyjnej aż po lata 60., przemysłowym sercem Ameryki. Był to jednocześnie obszar, w obrę-bie którego osiedliło się ponad 80% imigrantów oraz około 75% migrującej od początku wieku XX z południa ludności murzyńskiej. Kryzys przemysłu zapoczątkował istotne przemiany całego amery-kańskiego społeczeństwa.

Na przemiany kategorii blue collar wpływały znacząco nie tylko spadająca dynamika zatrudnienia w sektorze pracowników fizycz-nych, ale przede wszystkim zmiany technologiczne i wzrost wydaj-ności pracy w tym sektorze. Wzrost wydajwydaj-ności pracy przekładał się na wzrost zarobków, ale wymagał także lepszego przygotowania za-wodowego, a więc przede wszystkim wzrostu wykształcenia. Więk-szość pracowników przemysłowych klasyfikowana była w roku 1970 nie jako laborers (robotnicy), lecz craftsmen, foremen lub operatives (zbior-czo po polsku można nazwać te kategorie jako wykwalifikowani pracownicy fizyczni), coraz częściej z wykształceniem średnim specja-listycznym. Poziom dochodów wielu członków tej kategorii przewyż-szał zarobki pracowników średnich sektorów kategorii white collar.